Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?

Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?

Data: 2009-05-08 21:15:54
Autor: Jacek
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
Uzytkownik "amos" <gwojciula@gmail.com> napisal w wiadomosci news:e79b72d5-6052-4508-ac31-7638a0cd48d6b1g2000vbc.googlegroups.com...
Pytanie skierowane raczej do osob posiadajacych raczej starsze auta,
ktorych ubezpieczalnie juz nie lubia lub nieposiadajacych Assistance
(wiem, ze takich jest raczej niewiele).

slucham swójego auta, za naprawy zabieram sie zanim zablokuja mnie one na trasie.
Do tego laptop z internetem, cb radio, gps, dobre slowo, zestaw narzedzi. Ciezko nie otrzymac pomocy.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Lemm 900
sluzbowo Berlingo 1.6 HDI '08 & Alan28 / ML145

Data: 2009-05-08 13:43:30
Autor: amos
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
On 8 Maj, 21:15, "Jacek" <sto...@wp.pl> wrote:

slucham swójego auta, za naprawy zabieram sie zanim zablokuja mnie one na
trasie.

Raz mialem taka przygode - tuz po odbiorze od gazownika, ktory
naprawial uklad chlodzenia (rurki i zlaczki).
Wczesniej zauwazylem ubytek plynu, wiec wstawilem go sprawdzenia.
Sprawdzil, wzial kase a ja auto.

Po 60km od odbioru, juz niemal w trasie zaczal wariowac automat
(przegrzany olej w skrzyni?). Temperatura silnika OK, konrolka braku
plynu nic nie pokazuje.
Gdy zajechalem na stacje okazalo sie, ze brakuje ok 4L plynu!

Niesetety uciekajacej cieczy nie bylo slychac mimo sluchania...Pekl
trojnik w ukladzie chlodzenia. Dolewki starczaly na kilka km. Dojscia
do peknietego trojnika nie bylo przy rozgrzanym silniku. Nawet ciezko
bylo w ciemnosciach stwierdzic, skad sie leje.

Konkludujac: nie wszystkie usterki da sie przewidziec. Zawsze moze nas
cos zaskoczyc.
To, ze mozna wyszystko wysluchac to bzdura.

amos

Data: 2009-05-08 23:59:36
Autor: Marcin J. Kowalczyk
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
amos pisze:
Gdy zajechalem na stacje okazalo sie, ze brakuje ok 4L plynu!

wskaznik w takim wypadku na wyswietlaczu widze "Cooilant level low" :P

Data: 2009-05-09 00:08:43
Autor: Blyskacz
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
amos wrote:

  > Po 60km od odbioru, juz niemal w trasie zaczal wariowac automat
(przegrzany olej w skrzyni?). Temperatura silnika OK, konrolka braku
plynu nic nie pokazuje.
Gdy zajechalem na stacje okazalo sie, ze brakuje ok 4L plynu!

awaria czujnika/wskaznika czy tez jakos dziwnie zapowietrzony uklad ?

Niesetety uciekajacej cieczy nie bylo slychac mimo sluchania...Pekl
trojnik w ukladzie chlodzenia.
te trojniki to straszna lipa - na poczatku gazownictwa w PL stosowalo sie metalowe, potem ktos wymyslil, ze mozna zaoszczedzic i zaczeli produkowac/sprzedawac plastikowa lipe :(

Konkludujac: nie wszystkie usterki da sie przewidziec.
wszystkich sie nie da, ale Twojej mozna bylo uniknac - zauwazyles problem sporo wczesniej, tyle, ze ten do ktorego sie udales spapral sprawe, a Ty nie zweryfikowales "naprawy" przed wyruszeniem w trase.

Zawsze moze nas
cos zaskoczyc.
a to fakt, ale jak utrzymujesz pojazd w nalezytym stanie, prawdopodobienstwo wystapienia usterki, ktora unieruchomi pojazd jest bardzo male, zwlaszcza w starszych pojazdach...

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' LPG z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

Data: 2009-05-09 00:39:56
Autor: amos
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
On 9 Maj, 01:08, Blyskacz <blysk...@wp.pl> wrote:
amos wrote:
wszystkich sie nie da, ale Twojej mozna bylo uniknac - zauwazyles
problem sporo wczesniej, tyle, ze ten do ktorego sie udales spapral
sprawe, a Ty nie zweryfikowales "naprawy" przed wyruszeniem w trase.

Brak zaufania do mechanika tez ma swoje granice. Osobiscie zawsze
zagladam kilkakrotnie pod maske, nawet, po robocie wykonanej przez
zaufanego mechaniora. Z czystej ciekawosci. Tym razem tez zagladalem
lecz nie zauwazylem.

Nie jestem mechanikiem, wiele oczywistych dla niektorych objawow moze
mi umknac. Przyznaje bez bicia.

a to fakt, ale jak utrzymujesz pojazd w nalezytym stanie,
prawdopodobienstwo wystapienia usterki, ktora unieruchomi pojazd jest
bardzo male, zwlaszcza w starszych pojazdach...

Z drugiej strony niepsujace sie auto oraz regularne serwisowanie
troche usypia nasza czujnosc.
Gdy kupilem auto, zagladalem pod maske raz na 1-2 tyg (sprawdzenie
plynow) oraz przed kazdym dluzszym wyjazdem.

Dzis, gdy lepiej znam auto i gdy w ciagu niemal 3 lat uzytkowania nie
bylo takich awarii a jedynie naprawy profilaktyczne lub przewidziane
takim a nie innym trybem eksploatacji maske otwieram, gdy musze dolac
plynu do spryskiwacza...

amos

Data: 2009-05-09 09:06:28
Autor: Icek
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
To, ze mozna wyszystko wysluchac to bzdura.

nie napisalem, ze wszystko. Wiekszosc sie da.


Icek



--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Data: 2009-05-09 00:41:12
Autor: amos
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
On 9 Maj, 09:06, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
>To, ze mozna wyszystko wysluchac to bzdura.

nie napisalem, ze wszystko. Wiekszosc sie da.

Tu sie zgodze. Jest tylko jeden warunek - trzeba cos niecos o aucie
wiedziec.

amos

Data: 2009-05-10 19:17:49
Autor: Icek
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?
> >To, ze mozna wyszystko wysluchac to bzdura.
>
> nie napisalem, ze wszystko. Wiekszosc sie da.
>
Tu sie zgodze. Jest tylko jeden warunek - trzeba cos niecos o aucie
wiedziec.


no tak. Jak nie masz bladego pojecia jak cos dziala to i stukow raczej nie
zinterpretujesz.


Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona