Data: 2009-05-09 21:09:13 | |
Autor: Dumak | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
amos pisze:
(...) Z ubezpieczneniem wiadomo, jest latwiej - wykrecamy numer z polisy i Skrzynka narzędziowa w bagażniku, linka holownicza, trochę kasy w portfelu, butelka z wodą, jako taka znajomość budowy samochodu. Większość usterek jest w miarę prosta do naprawy, bądź załatania. Zawsze można podjechać do najbliższego sklepu z częściami. W najgorszym wypadku ktoś zawsze Cię odholuje do najbliższego zakładu. Gorzej jak się jedzie za granicę, ale wtedy nie warto jechać psującym się samochodem. -- Pozdrawiam Dumak |
|