Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Proszę o rady.

Artur

1) (Windows) Start -> Control panel -> System -> Hardware

2) (Office) Word -> Help >- About Microsoft Word -> System info


-- -- -

Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba instalować na badanym komputerze.

W dniu 08.05.2018 o 12:00, Artur pisze:

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Ciekawym programem z bardzo wygodnym udostępnianiem konfiguracji komputera jest pogram Speccy.
Po uruchomieniu tego programu i gdy skończy analizować zawartość komputera z menu "Plik" wybierasz "Opublikuj Zrzut" - otrzymujesz unikalny link, który możesz każdemu przesłać za pomocą np maila, jakiegoś komunikatora itp. Link ten prowadzi do indywidualnej strony z opisem twojego sprzętu.

Link do wersji portable (bez potrzeby instalacji, można uruchomić np. z pena) https://www.ccleaner.com/speccy/download/portable

--
Czarek

Użytkownik "Czarek" <czarek1@nospampoczta.fm> napisał w wiadomości
news:5af1dcd6$0$625$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 08.05.2018 o 12:00, Artur pisze:

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Ciekawym programem z bardzo wygodnym udostępnianiem konfiguracji komputera jest pogram Speccy.
Po uruchomieniu tego programu i gdy skończy analizować zawartość komputera z menu "Plik" wybierasz
"Opublikuj Zrzut" - otrzymujesz unikalny link, który możesz każdemu przesłać za pomocą np maila,
jakiegoś komunikatora itp. Link ten prowadzi do indywidualnej strony z opisem twojego sprzętu.

Link do wersji portable (bez potrzeby instalacji, można uruchomić np. z pena)
https://www.ccleaner.com/speccy/download/portable

Bardzo Ci dziękuję. O taki program mi chodziło. Ekstra dzięki
za link.
Wersja portable jest szczególnie wygodna, wypróbowałem ją
u siebie z pendriva.
Jedyne, co muszę jeszcze popróbować, to zrzut, ale nie na jakiąś
stronę, ale w pliku/plikach na dysku lub pendrivie. Zapisałem
wynik do pliku txt, ale to nie jest najwygodniejsze w czytaniu.

Wiem, że mogę zapisać plik o rozszerzeniu speccy, bardzo wygodny,
ale do załadowania do programu na innym komputerze.
Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje
mi otworzyć IE, ale ja tego programu nie używam.

Artur

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Wiem, że mogę zapisać plik o rozszerzeniu speccy, bardzo wygodny,
ale do załadowania do programu na innym komputerze.
Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje
mi otworzyć IE, ale ja tego programu nie używam.

Notatnikiem. Możesz sobie ustawić notatnik jako program domyślny do otwierania plików xml.

--
animka

Użytkownik "Animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:pcsvnj$b3p$1news.icm.edu.pl...

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Wiem, że mogę zapisać plik o rozszerzeniu speccy, bardzo wygodny,
ale do załadowania do programu na innym komputerze.
Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje
mi otworzyć IE, ale ja tego programu nie używam.

Notatnikiem. Możesz sobie ustawić notatnik jako program domyślny do otwierania plików xml.

Napisałem, że nie wiem czym go ODCZYTAĆ, a nie OTWORZYĆ.
Chodziło o postać wygodniejszą niż txt.

Artur

W dniu 08.05.2018 o 22:15, Artur pisze:

Użytkownik "Animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:pcsvnj$b3p$1news.icm.edu.pl...

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Wiem, że mogę zapisać plik o rozszerzeniu speccy, bardzo wygodny,
ale do załadowania do programu na innym komputerze.
Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje
mi otworzyć IE, ale ja tego programu nie używam.

Notatnikiem. Możesz sobie ustawić notatnik jako program domyślny do otwierania plików xml.

Napisałem, że nie wiem czym go ODCZYTAĆ, a nie OTWORZYĆ.
Chodziło o postać wygodniejszą niż txt.

Ignoruj "porady" tej osoby bo mają one zerową wartość.

--
Czarek

W dniu 2018-05-08 o 22:15, Artur pisze:

Użytkownik "Animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:pcsvnj$b3p$1news.icm.edu.pl...

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Wiem, że mogę zapisać plik o rozszerzeniu speccy, bardzo wygodny,
ale do załadowania do programu na innym komputerze.
Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje
mi otworzyć IE, ale ja tego programu nie używam.

Notatnikiem. Możesz sobie ustawić notatnik jako program domyślny do
otwierania plików xml.

Napisałem, że nie wiem czym go ODCZYTAĆ, a nie OTWORZYĆ.
Chodziło o postać wygodniejszą niż txt.

A  czym Ty piszesz i czytasz?  Obrazkami ? Tekstu nie czytasz?

Otworzyć plik za pomocą notatnika i odczytać.
Wygodniejszej opcji nie widzę. Możesz także sobie przypisać to rozszerzenie do Worda (w/g mnie mniej wygodne, dłużej się otwiera).


--
animka

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje mi
otworzyć IE,

Nie zwracaj uwagi na Animkę, "ten typ tak ma"  ;)
Pliki XML to stara odmiana HTML-o-podobna, powinna go otwierać każda
(chyba) przeglądarka WWW

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Użytkownik "JaNus" <bez@adresu> napisał w wiadomości
news:5af24d26$0$679$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2018-05-08 o 20:59, Artur pisze:

Plik xml też zapisałem, ale nie wiem czym go odczytać. Sam próbuje mi
otworzyć IE,

Nie zwracaj uwagi na Animkę, "ten typ tak ma"  ;)
Pliki XML to stara odmiana HTML-o-podobna, powinna go otwierać każda
(chyba) przeglądarka WWW

Tak podejrzewałem, skoro sam próbował otworzyć IE.
To moje lenistwo, że wczoraj nie poszukałem tej informacji
w Internecie, a także, że nie zrobilem tego, co już mi świtało.
Mianowicie zrobiłen skrót na pulpicie używanej przeze mnie
przeglądarki FireFox i do niej przeciągnąłem plik xml. Bingo.
Pokazała się zawartość mojego komputera w postaci trochę
czytelniejszej, niż w pliku txt. Pewnie naiwnie spodziewałem
się czegoś zbliżonego do postaci online, czyli graficznej.
Tak czy owak dzięki za pomoc.
Programu Everest ( wersji darmowej do użytku domowego),
a także programu o nazwie SIW, używałem "przed wiekami"
i nawet nie wiem wiem jak by się zachowały na nowszym
systemie, a podejrzewam, że taki tam jest.

Artur

On Wed, 9 May 2018 03:21:43 +0200, JaNus wrote:

Pliki XML to stara odmiana HTML-o-podobna

Tak, a Škoda to stara odmiana Volkswagenopodobna.

--
pozdrawiam
Roman Tyczka

W dniu 2018-05-09 o 17:51, Roman Tyczka pisze:

On Wed, 9 May 2018 03:21:43 +0200, JaNus wrote:

Pliki XML to stara odmiana HTML-o-podobna

Tak, a Škoda to stara odmiana Volkswagenopodobna.

Nie "~podobna", tylko "~pochodna"  :)

--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rób to dobrze!"
Rzymskie (podobno):
Quidqiud agis prudenter agas et respice finem

Witaj Artur, 08 maj 2018 w news:5af1752b$0$682$65785112news.neostrada.pl napisałeś/aś:

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Proszę o rady.

Artur

http://portableappz.blogspot.com/2012/08/aida64-2602100-final-extreme-
business.html

Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 8 May 2018 12:00:17 +0200  doszła do mnie wiadomość  <5af1752b$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
od "Artur" <A@A.pl>  :

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Proszę o rady.

Najlepsze są najprostsze:
Cpu-z, Gpu-z, Ssd-z, Crystaldiskinfo.
No i testy wypada zrobić:
memtest86, prime95, Victoria for windows, MHDD.

Artur

--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

W dniu 2018-05-08 o 22:26, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 8 May 2018 12:00:17 +0200
 doszła do mnie wiadomość  <5af1752b$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
od "Artur" <A@A.pl>  :

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Proszę o rady.

Najlepsze są najprostsze:
Cpu-z, Gpu-z, Ssd-z, Crystaldiskinfo.
No i testy wypada zrobić:
memtest86, prime95, Victoria for windows, MHDD.

Zawartość komputera i sprzęt pokaże Everest (ja mam już od kilku lat Everest Ultimate Edition). Pokaże nawet numery kości pamięci, moduły, sprzęt i w ogóle wszystko. Program uruchamia sie w mig i jest przydatny nawet na stałe w komputerze.




--
animka

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 9 May 2018 01:54:17 +0200  doszła do mnie wiadomość  <pctdcv$c39$1@news.icm.edu.pl>  od Animka <animka@tonieja.wp.pl>  :

W dniu 2018-05-08 o 22:26, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 8 May 2018 12:00:17 +0200
 doszła do mnie wiadomość  <5af1752b$0$682$65785112@news.neostrada.pl>
od "Artur" <A@A.pl>  :

Ktoś zaproponował mi odkupienie starego komputera.
W celu oceny czy warto chciałbym sprawdzić składniki
hardwaru i softwaru.
Kiedyś, dawno temu, znałem do tego 2 programy,
Everest i SIW.
Co teraz warto by było w tym celu zastosować?
Chodziłoby mi raczej o program, którego nie trzeba
instalować na badanym komputerze.

Proszę o rady.

Najlepsze są najprostsze:
Cpu-z, Gpu-z, Ssd-z, Crystaldiskinfo.
No i testy wypada zrobić:
memtest86, prime95, Victoria for windows, MHDD.

Zawartość komputera i sprzęt pokaże Everest (ja mam już od kilku lat Everest Ultimate Edition). Pokaże nawet numery kości pamięci, moduły, sprzęt i w ogóle wszystko. Program uruchamia sie w mig i jest przydatny nawet na stałe w komputerze.

Bezpłatny Everest nie jest dalej rozwijany.
Lepiej mieć kilka programów typu portable(nie wymagających
instalatora), często aktualizowanych, niż jedną starą kobyłę, w
dodatku większość informacji prezentowanych przez takie kobyły ma
znikome znaczenie dla usera.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Bezpłatny Everest nie jest dalej rozwijany.
Lepiej mieć kilka programów typu portable(nie wymagających
instalatora), często aktualizowanych, niż jedną starą kobyłę, w

teraz wyjdę na trola, czego chicałem uniknąć, ale nie wytrzymam. po cholere Wam te programy? Gość chce kupić kompa o znanej konfiguracji i chce ją sprawdzić bez otwierania kompa. tego jaki jest radiator i wnetylator się nie dowie. jeśli stwierdzi jaki jest chipset, procesor i ilośc ramu (ew szybkość) to ma wszystko co powinien żeby kupić. (ewnetulanie karta graficzna, ale ja trzeba sprawdzić w inny sposób)

teraz z moje spostrzeżenia:
obsługuje kilka kompów i jeśli działają - nigdy nic nie sprawdzałem aidą, everestem i innym tego typu programami. jeśli coś nie działa - najpierw memtest, ale to niema związku z pytaniem zawartym w temacie.
jeśli komp jest nieznany to najpierw śrubokręt, sprężarka idt - OT

ToMasz

Użytkownik "ToMasz" <Nieczytam@orange.pl> napisał w wiadomości
news:5af2b6e6$0$608$65785112news.neostrada.pl...

Bezpłatny Everest nie jest dalej rozwijany.
Lepiej mieć kilka programów typu portable(nie wymagających
instalatora), często aktualizowanych, niż jedną starą kobyłę, w

stąd moje pytanie na grupie :-)

Gość chce kupić kompa o znanej konfiguracji ... [...]

o NIEznanej konfiguracji

obsługuje kilka kompów

ja nie obsługuję tego komputera, rozważam jego zakup

Artur

On 2018-05-09, Olaf Frikiov Skiorvensen <Belzebub@invalid.invalid> wrote:

Bezpłatny Everest nie jest dalej rozwijany.
Lepiej mieć kilka programów typu portable(nie wymagających
instalatora), często aktualizowanych, niż jedną starą kobyłę, w
dodatku większość informacji prezentowanych przez takie kobyły ma
znikome znaczenie dla usera.

Odpalić z pendrajwa/CD jakiegoś Linuksa-live, pod nim dmidecode, opcjonalnie (dodatkowo) lspci, lsusb i chyba wiecej nie trzeba.

--
Marcin