Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście

Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście

Data: 2009-06-18 05:13:53
Autor: Rafał Wawrzycki
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Dnia 18 cze 2009 w liście [news:h1c2sa$cp9$1inews.gazeta.pl]
mocniak [mocniak.wytnij@to.tlen.pl] napisał(a):
Gdybyście mieli jakieś uwagi albo propozycje rzeczy, które można
dopisać byłbym zobowiązany :-)

Na codzień wykorzystuję wszystkie pokazane przez ciebie możliwości pokonywania skrzyżowań i uważam, że pomimo łamania przepisów (np. jazda po zebrze), ułatwiam sobie i innym życie, a przy tym głupio nie ryzykuję. --
Pozdrawiam, Rafał W.
http://picasaweb.google.pl/warszawski.wycinak

Data: 2009-06-18 12:12:36
Autor: mocniak
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Użytkownik Rafał Wawrzycki napisał:
Dnia 18 cze 2009 w liście [news:h1c2sa$cp9$1inews.gazeta.pl]
mocniak [mocniak.wytnij@to.tlen.pl] napisał(a):
Gdybyście mieli jakieś uwagi albo propozycje rzeczy, które można
dopisać byłbym zobowiązany :-)

Na codzień wykorzystuję wszystkie pokazane przez ciebie możliwości pokonywania skrzyżowań i uważam, że pomimo łamania przepisów (np. jazda po zebrze), ułatwiam sobie i innym życie, a przy tym głupio nie ryzykuję.

Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

--
Mocniak

Data: 2009-06-18 11:14:41
Autor: Piotr Rościszewski
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.



--


Data: 2009-06-18 13:19:38
Autor: mocniak
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Użytkownik Piotr Rościszewski napisał:
Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.

Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)

--
Mocniak

Data: 2009-06-18 13:26:13
Autor: Coaster
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
mocniak wrote:
Użytkownik Piotr Rościszewski napisał:
Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.

Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił...

Czy chciałbys, zeby kazdy krok czlowieka na jezdni byl przewidziany przez ustawodawce? Juz cos podobnego na wieksza skale w PRL przerabialismy.

Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


To Ty taki niemoralny czlowiek jestes? Slabszych bic nie zabraniaja - bijesz?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-06-30 00:14:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
On Thu, 18 Jun 2009, Coaster wrote:

mocniak wrote:

Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił...

Czy chciałbys, zeby kazdy krok czlowieka na jezdni byl przewidziany przez ustawodawce? Juz cos podobnego na wieksza skale w PRL przerabialismy.

  wKF: chyba PRL na oczy nie widziałeś.
  Znaczy *ustaw* (piszesz o "ustawodawcy").
  Weź sobie np. ówczesną ustawę o podatku dochodowym i dzisiejszą,
porównaj...
  Równie dobrze mogą być ustawy regulujące pasma częstotliwości
elektromagnetycznych - za PRL były wybrane *zastrzeżone* dla
służb (wszelakich, w tym państwowego radia i TV), w tej chwili
wyjątkiem są częstotliwości *dozwolone* dla użytku niekoncesjonowanego,
o ile nic w przepisach nie zmienili - byle fototelefon jest
"bezprawny" (zwyczajowo pytam, czy Słońce ma koncesję na nadawanie :>)
  Takich porównań znalazłoby się więcej - to *dziś* mamy "szczegółową
regulację".

  "PRLowość" polegała głównie na stosowaniu "prawa powielaczowego", czyli
uznawaniu za obowiązujące przepisów nie mających oparcia w Konstytucji,
a często również w ustawach i rozporządzeniach (co zresztą jakoś tak
zwyczajowo usiłuje przetrwać :> i wielu z tych co pełni jakikolwiek
urzad usiłuje wydawać "dekrety" do których inni mają się stosować),
a nie na "regulacji wszystkiego" - acz po prawdzie państwo usiłowało
tę regulację hm... zaprowadzić, ale metodami "dobrowolnymi" - np.
aplikując wczasy tam gdzie chciało (i wywierając nacisk za pomocą
dopłat), tak dla przykładu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-06-18 15:20:54
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
mocniak pisze:


Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Wasze rady to w dużym skrócie, jakbyście polecali przebiegać pieszemu w miejscu niedozwolonym "bo się obejrzy". A przecież, jesteście stowarzyszeniem, macie formę prawną, polecacie łamać prawo!

Nikt przy zdrowych zmysłach nie powiesiłby czegoś takiego w necie. Bo następnego dnia rozkraczy się na tym skrzyżowaniu babcia jadąca po bułki. To kwestia sumienia

Dalej, takimi radami pokazujecie że nie szanujecie innego użytkownika drogi, pieszego jadąc między nim slalomem, kierowcy samochodu który też bywa człowiekiem

Data: 2009-06-18 15:22:48
Autor: mocniak
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Użytkownik budfox napisał:
mocniak pisze:


Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Już samo wyjście na rower w mieście powoduje zagrożenie w ruchu.

--
Mocniak

Data: 2009-06-18 15:27:58
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
mocniak pisze:
Użytkownik budfox napisał:
mocniak pisze:


Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Już samo wyjście na rower w mieście powoduje zagrożenie w ruchu.


Właśnie idę na rower. BTW W Warszawie

Data: 2009-06-18 15:55:19
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
mocniak pisze:
Użytkownik budfox napisał:
mocniak pisze:


Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Już samo wyjście na rower w mieście powoduje zagrożenie w ruchu.


Właśnie idę na rower. BTW W Warszawie

Warszawa to wieś więc spoko.

Fabian.

Data: 2009-06-18 15:54:55
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
mocniak pisze:


Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)


Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Racja.

Wasze rady to w dużym skrócie, jakbyście polecali przebiegać pieszemu w miejscu niedozwolonym "bo się obejrzy". A przecież, jesteście stowarzyszeniem, macie formę prawną, polecacie łamać prawo!

Pod szyldem stowarzyszenia to rzeczywiście trochę dziwne.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie powiesiłby czegoś takiego w necie. Bo następnego dnia rozkraczy się na tym skrzyżowaniu babcia jadąca po bułki. To kwestia sumienia

To kwestia odpowiedzialności za własne czyny. Jakoś ostatnio jest to piętnowane. Winni są wszyscy na około tylko nie sprawca :/

Dalej, takimi radami pokazujecie że nie szanujecie innego użytkownika drogi, pieszego jadąc między nim slalomem, kierowcy samochodu który też bywa człowiekiem

A tego nie rozumiem. Nikt nie radzi jeździć slalomem pomiędzy pieszymi czy robienie czegoś złego kierowcom samochodów.

Fabian.

Data: 2009-06-18 16:30:07
Autor: Rafał Wawrzycki
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Dnia 18 cze 2009 w liście [news:h1devm$8ki$1news.onet.pl] budfox
[budfox@poczta.onet.pl] napisał(a):
Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w
ruchu i łamią prawo.

Nieprawda. Mogą sprawiać zagrożenie, ale wtedy kiedy się wykonuje takie manewry bez pomyślunku. Kiedy jest się ostrożnym IMHO robi się bezpieczniej, niż skręcając tak jak samochody.

Coś jak przechodzenie pieszo na zielonym: można na pałę i wpaść pod samochód jadący na czerwonym, a można najpierw sprawdzić czy coś nie jedzie i przeżyć. Zdrowy rozsądek przede wszystkim.

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Data: 2009-06-18 21:34:46
Autor: Ryszard Mikke
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox <budfox@poczta.onet.pl> napisał(a): Na początek gratulacje za wcześniejsze "argumenty".

Może życzysz sobie, żeby do ciebie też pisać równie obraźliwie
i też bez żadnego uzasadnienia?

Dopiero w tym poście, piątym co najmniej są jakieś konkretne uwagi...

mocniak pisze:

> > Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, > jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)
> Wszystkie przedstawione przez Was sytuacje stwarzają zagrożenie w ruchu i łamią prawo.

Nieprawdą jest jakoby. Manewr z przejeżdżaniem na czerwonym
"przez dwa skręty w prawo" jest stosowany (w wersji chodnikowej*)
przez warszawską Strasz Miejską, co widziałem na własne oczy i opisywałem
na preclu. O ile sam fakt zrobienia czegoś przez Strasz nie jest jeszcze
argumentem za legalnością, to po zastanowieniu się, "jak się do tego
przyczepić" stwierdziłem, że nie umiał bym.

Wersja chodnikowa polega na dojechaniu chodnikiem do pasów (tu czerwone)
"włączeniu się do ruchu" w prawo i na prawo od sygnalizatora,
przejechaniu paru metrów (dla ominięcia ciągłej), zawróceniu
i "wyłączeniu się z ruchu" przed sygnalizatorem.

Umiesz wskazać przepis, jaki złamali?

Wasze rady to w dużym skrócie, jakbyście polecali przebiegać pieszemu w miejscu niedozwolonym "bo się obejrzy". A przecież, jesteście stowarzyszeniem, macie formę prawną, polecacie łamać prawo!

Tu bym się z Tobą zgodził o tyle, że legalnie działającemu stowarzyszeniu
może to zaszkodzić.

Natomiast większość z tych rad jest całkiem zdroworozsądkowa
i zwiększa bezpieczeństwo rowerzysty i wszystkich dookoła.
Z jednym wyjątkiem, o którym w innym poście.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie powiesiłby czegoś takiego w necie. Bo następnego dnia rozkraczy się na tym skrzyżowaniu babcia jadąca po bułki. To kwestia sumienia

Ale nikt nikomu nic nie nakazuje, ani nawet nie namawia.
To jest zbiór wiedzy kogoś, kto ma doświadczenie w ruchu miejskim.
Prawdopodobnie znacznie większe od Twojego. Te sposoby są wypróbowane.
Większość z nich i ja stosuję, dla własnego bezpieczeństwa.

Dalej, takimi radami pokazujecie że nie szanujecie innego użytkownika drogi, pieszego jadąc między nim slalomem, kierowcy samochodu który też bywa człowiekiem

Też nieprawdą jest, jakoby. Nic tam nie ma o jeżdżeniu slalomem
miedzy pieszymi, ani o wymuszaniu czegokolwiek na innych użytkownikach
drogi. To są porady, jak PRZEMKNĄĆ w ruchu ulicznym, a nie - jak sterroryzować ulicę.

rmikke

--


Data: 2009-06-19 10:31:03
Autor: Jan Cytawa
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Ryszard Mikke napisał:

Wersja chodnikowa polega na dojechaniu chodnikiem do pasów (tu czerwone)
"włączeniu się do ruchu" w prawo i na prawo od sygnalizatora,
przejechaniu paru metrów (dla ominięcia ciągłej), zawróceniu
i "wyłączeniu się z ruchu" przed sygnalizatorem.


Tak prawde mowiac ta wersja jest swojego rodzaju idiotyzmem i naginaniem
przepisow. Jasli masz mozliwosc zawrocenia na drodze to rowniez masz
mozliwosc bezposredniego przejechania na czerwonym swietle, co bylo by
szybsze i w sumie bezpieczniejsze. A tak robi sie glupote ale jest sie
hiperpoprawnym a i to nie do konca.


Natomiast większość z tych rad jest całkiem zdroworozsądkowa
i zwiększa bezpieczeństwo rowerzysty i wszystkich dookoła.
Z jednym wyjątkiem, o którym w innym poście.


Natomiast lewoskret (zielony) z przejazdem po przejsciach jest MZ
najbezpieczniejszym sposobem pokonywania skrzyzowan. I tak naprawde poza
lamaniem przepisow nikomu nie przeszkadza ani nie sprawia zagrozenia.  Jan Cytawa

Data: 2009-06-19 11:33:30
Autor: Tomasz Chodnik
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Jan Cytawa pisze:
Ryszard Mikke napisał:
Wersja chodnikowa polega na dojechaniu chodnikiem do pasów (tu czerwone)
"włączeniu się do ruchu" w prawo i na prawo od sygnalizatora,
przejechaniu paru metrów (dla ominięcia ciągłej), zawróceniu
i "wyłączeniu się z ruchu" przed sygnalizatorem.
Tak prawde mowiac ta wersja jest swojego rodzaju idiotyzmem i naginaniem
przepisow. Jasli masz mozliwosc zawrocenia na drodze to rowniez masz
mozliwosc bezposredniego przejechania na czerwonym swietle, co bylo by
szybsze i w sumie bezpieczniejsze. A tak robi sie glupote ale jest sie
hiperpoprawnym a i to nie do konca.
Jak sie w to wgryzc to sens moze w tym byc:
Kierownicy blacharscy maja zwyczaj przed samym swiatlem rownac do prawego kraweznika. Zwlaszcza robia tak TIRy, busy itp zawalidrogi.

Funduja nam w ten sposob barykade, dajac wybor - albo stac dokladnie naprzeciw rury wydechowej w korku przed swiatlem, albo hop przez kraweznik i ominac caly ten balagan przed swiatlami po (excusez le mot papa) chodniku.

Wiec jak zrobic doglebny rachunek sumienia, to wszystkie z tych manewrow kiedys tam zrobilismy. A spieszac sie robimy je czesciej. Walor strony to usystematyzowanie ich, przetrawienie, analiza zagrozen, bo zwykle robimy je na adrenalinie, automatycznie, bezmyslnie.

Tak, niektore z tych zagran sa wbrew PORD. I tak, trzeba sporo juz umiec, by w nich dostrzec sens, a nie tylko wlasnie hucpe/lamanie PORD.
Mysle ze strona bedzie szczegolnie cenna wlasnie dla Cjantow i Staszakow rowerowych, bo oni musza takie umiejetnosci zanabyc szybko, zaraz po tym jak dostana swoj pierwszy rowerek, nie tylko by lapac.. hm... zlodziei na rowerach, kurierow, innych pedziwiatrow (bo kto moze zlapac rowerzyste jak nie inni rowerzysci?) ale niedlugo, przy tych korkach, zwykly patrol interwencyjny na rowerach bedzie  w centrum znacznie bardziej mobilny, niz pieszo, lub w puszce Mondeo. (Moze tu bije zrodelko krytyki stronki mocniaka?)

Nie widzialem jeszcze takiej strony, mocniaku, zrob ty tez jej wersje inno-jezykowe. I...zacznij od strony polskojezycznej (use spellchecker).

Tomek

Data: 2009-06-20 20:12:57
Autor: Ryszard Mikke
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Jan Cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke napisał:

> Wersja chodnikowa polega na dojechaniu chodnikiem do pasów (tu czerwone)
> "włączeniu się do ruchu" w prawo i na prawo od sygnalizatora,
> przejechaniu paru metrów (dla ominięcia ciągłej), zawróceniu
> i "wyłączeniu się z ruchu" przed sygnalizatorem.


Tak prawde mowiac ta wersja jest swojego rodzaju idiotyzmem i naginaniem
przepisow. Jasli masz mozliwosc zawrocenia na drodze to rowniez masz
mozliwosc bezposredniego przejechania na czerwonym swietle, co bylo by
szybsze i w sumie bezpieczniejsze. A tak robi sie glupote ale jest sie
hiperpoprawnym a i to nie do konca.

Zgadzam się z Tobą w 100% i dokładnie to zrobiłem zaraz
za plecami Straszy. Strasz udała, że nie widziała.

> Natomiast większość z tych rad jest całkiem zdroworozsądkowa
> i zwiększa bezpieczeństwo rowerzysty i wszystkich dookoła.
> Z jednym wyjątkiem, o którym w innym poście.


Natomiast lewoskret (zielony) z przejazdem po przejsciach jest MZ
najbezpieczniejszym sposobem pokonywania skrzyzowan. I tak naprawde poza
lamaniem przepisow nikomu nie przeszkadza ani nie sprawia zagrozenia. 

Bezpieczny, tak.
Najbezpieczniej to chyba jednak legalnie, tyle że wolniej.

rmikke

--


Data: 2009-06-22 19:04:26
Autor: amrac
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox pisze:

Dalej, takimi radami pokazujecie że nie szanujecie innego użytkownika drogi, pieszego jadąc między nim slalomem, kierowcy samochodu który też bywa człowiekiem

Ta, przyjedź do mnie na osiedle i się przekonaj jak się trzeba nagimnastykować żeby wieczorem zaparkować samochód-zmiejsca wszyscy powinni dostać mandat. Chcesz mi powiedzieć, że zawsze jeździsz w 100% zgodnie z przepisami nawet tam gdzie jest to absurdalne lub ich złamanie nikomu nie szkodzi? Zmierz se lepiej wysokość na której masz przednią lampkę _zawsze_ oczywiście zamontowaną na kierze i równie oczywiście nigdy nie włączaną w tryb migający...

Data: 2009-06-22 23:12:48
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
amrac wrote:
nikomu nie szkodzi? Zmierz se lepiej wysokość na której masz przednią lampkę _zawsze_ oczywiście zamontowaną na kierze i równie oczywiście nigdy nie włączaną w tryb migający...

Ja jakoś mam na kierze zawsze, ale co z tego jak to jest na nieprzepisowej wysokości? ;)

Fabian.

Data: 2009-06-22 23:42:33
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
amrac pisze:
budfox pisze:

Dalej, takimi radami pokazujecie że nie szanujecie innego użytkownika drogi, pieszego jadąc między nim slalomem, kierowcy samochodu który też bywa człowiekiem

Ta, przyjedź do mnie na osiedle i się przekonaj jak się trzeba nagimnastykować żeby wieczorem zaparkować samochód-zmiejsca wszyscy powinni dostać mandat. Chcesz mi powiedzieć, że zawsze jeździsz w 100% zgodnie z przepisami nawet tam gdzie jest to absurdalne lub ich złamanie nikomu nie szkodzi? Zmierz se lepiej wysokość na której masz przednią lampkę _zawsze_ oczywiście zamontowaną na kierze i równie oczywiście nigdy nie włączaną w tryb migający...

Ty gościu śmiech na sali:) co ty mi tu wyjeżdżasz z parkowaniem?
chciałeś się popisać, nie wyszło ci..

Jest mowa o kulturze zachowania na drodze, jazda pod prąd, czy slalomem po przejściu to jest nic innego jak brak kultury, rower ma i tak wiele przewag nad samochodem i wszędzie dojedzie dużo szybciej

nigdy nie jeżdżę w trybie migającym

Data: 2009-06-18 16:05:00
Autor: MichałG
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
mocniak pisze:
Użytkownik Piotr Rościszewski napisał:
Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.

Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone,

ta zasada dotyczy(ła) tylko Wilczkowej ustawy gospodarczej z 1988 r.
Extrapolacja na inne nie jest uprawniona.... ;-)

Pozdrawiam
Michał

Data: 2009-06-18 16:21:53
Autor: Mariusz Kruk
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "MichałG"
Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.
Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.
Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone,
ta zasada dotyczy(ła) tylko Wilczkowej ustawy gospodarczej z 1988 r.

Nie tylko. To parafraza
http://en.wikipedia.org/wiki/Nulla_poena_sine_lege

Extrapolacja na inne nie jest uprawniona.... ;-)

Nie do końca. Ale fakt, że często jest to przytaczane bezmyślnie.

--
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Wypraszam  sobie!!!Nie jestem internautą. Ja
..\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. tu mieszkam(Grzegorz Nowakowski)
\.http://epsilon.eu.org/\.\ ..\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ .

Data: 2009-06-18 22:18:03
Autor: Ryszard Mikke
[NIE CZYTAĆ] Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Ten post jest tylko po to, zebym mógł przejść do posta, mającego wg gazety nr
52...

rmikke

--


Data: 2009-06-19 08:48:00
Autor: Mariusz Kruk
[NIE CZYTAĆ] Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Ryszard Mikke"
Ten post jest tylko po to, zebym mógł przejść do posta, mającego wg gazety nr
52...

Get a real newsreader.

--
  Kruk@ -\                   | A new film by Borg... The Borg of Oz
          }-> epsilon.eu.org | http:// -/                   |                              |

Data: 2009-06-20 20:19:48
Autor: Ryszard Mikke
[NIE CZYTAĆ] Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> napisał(a):
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Ryszard Mikke"
>Ten post jest tylko po to, zebym mógł przejść do posta, mającego wg gazety nr
>52...

Get a real newsreader.

Nie chcę.

Szukam webreadera, na którym trzeba mieć konto i on się zachowuje
jak real newsreader (pamięta, co czytam i co czytałem) i do tego poprawnie
obsługuje polskie znaki. Może być nawet płatny, byle rozsądnie.

Na razie nie znalazłem.

rmikke

--


Data: 2009-06-18 22:19:14
Autor: Piotr Rościszewski
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
Użytkownik Piotr Rościszewski napisał:
>> Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.
> > Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań
nie
> projektuje się z dokładnością do 5 cm. Linię podwójną urywa się
poprawnie 50
> cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna > wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie
z
> potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie
zlewały
> się ze sobą.

Więc napisz do ustawodawcy, żeby to uściślił... Co nie jest zabronione, jest dozwolone, nawet jeżeli wątpliwe moralnie ;-)

O czym mam napisać? Że istnieja ludzie nie potrafiący logicznie myśleć? Myslisz, że o tym nie wiedzą? Głupota nie jest prawnie zabroniona i masz prawo pisać idiotyzmy. Niezaleznie od stopnia twojej głupoty i tak nikt tego nie wpisze do żadnego przepisu. Mój znajomy o sprawnym tz.w chłopskim rozumie mawiał: selekcja naturalna - głupi giną. Ciebie też to czeka, jak nie będziesz myślał, co robisz. I zgodnie z prawem możesz robić głupoty i ginąc. Uważaj tylko, żebyś przypadkiem nie zabił kogos niewinnego twojej głupoty.


--


Data: 2009-06-18 21:17:22
Autor: Ryszard Mikke
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
=?ISO-8859-2?Q?Piotr_Ro=B6ciszewski?= <proso2@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.

Długo myslałes nad tym idiotyzmem? Warto o tym wiedzieć, że skrzyżwań nie projektuje się z dokładnością do 5 cm.

Nikt tego nie napisał, zauważ.

Linię podwójną urywa się poprawnie 50 cm od przejścia dla pieszych, co nie oznacza, ze te 50 cm mozna wykorzystywać na działania niezgodne z prawem. Ta przerwa wynika jedynie z potrzeby uzyskania odpowiedniego efektu optycznego, żaeby znaki nie zlewały się ze sobą.

rmikke

--


Data: 2009-06-18 12:24:13
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
mocniak pisze:


Na codzień wykorzystuję wszystkie pokazane przez ciebie możliwości pokonywania skrzyżowań i uważam, że pomimo łamania przepisów (np. jazda po zebrze), ułatwiam sobie i innym życie, a przy tym głupio nie ryzykuję.

Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.


Nie no, Ty jesteś głupszy niż ustawa przewiduje!

To jedź miedzy pasami na zebrze, przecież to nie zebra!

Data: 2009-06-18 12:26:47
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
mocniak pisze:


Na codzień wykorzystuję wszystkie pokazane przez ciebie możliwości pokonywania skrzyżowań i uważam, że pomimo łamania przepisów (np. jazda po zebrze), ułatwiam sobie i innym życie, a przy tym głupio nie ryzykuję.

Jazda 5cm obok zebry to nie jazda po zebrze. ;-) Warto o tym pamiętać.


Nie no, Ty jesteś głupszy niż ustawa przewiduje!

To jedź miedzy pasami na zebrze, przecież to nie zebra!

Ale ma racje, jazda OBOK zebry to jazda OBOK zebry. A Ty jakieś bzdury piszesz, bo pomiędzy pasami zebry można przejeżdżać, bo w takiej sytuacji jedziesz w poprzek pasów, a w ten sposób jak najbardziej możesz jeździć.

Fabian.

Data: 2009-06-18 12:32:59
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
fabian pisze:

Nie no, Ty jesteś głupszy niż ustawa przewiduje!

To jedź miedzy pasami na zebrze, przecież to nie zebra!

Ale ma racje, jazda OBOK zebry to jazda OBOK zebry. A Ty jakieś bzdury piszesz, bo pomiędzy pasami zebry można przejeżdżać, bo w takiej sytuacji jedziesz w poprzek pasów, a w ten sposób jak najbardziej możesz jeździć.

Fabian.

Nie zrozumiałeś. Chodziło mi o jazdę między pasami na zebrze, bo przecież piesi, chodzą tylko po tych białych..
To konsekwencja tych wcześniejszych bredni, oczywiście absurdalna

Data: 2009-06-18 12:39:30
Autor: bans
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox pisze:

Nie zrozumiałeś. Chodziło mi o jazdę między pasami na zebrze, bo przecież piesi, chodzą tylko po tych białych..
To konsekwencja tych wcześniejszych bredni, oczywiście absurdalna

Mylisz się. Między zebrą a linią (np. ciągłą!) oddzielającą pasy jest kilkanaście cm odległości. I trafienie w te przerwę nie jest ani jazdą po zebrze, ani przekraczaniem linii ciągłej. Taki chytry chwyt ;)


--
bans

Data: 2009-06-18 14:08:35
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
fabian pisze:

Nie no, Ty jesteś głupszy niż ustawa przewiduje!

To jedź miedzy pasami na zebrze, przecież to nie zebra!

Ale ma racje, jazda OBOK zebry to jazda OBOK zebry. A Ty jakieś bzdury piszesz, bo pomiędzy pasami zebry można przejeżdżać, bo w takiej sytuacji jedziesz w poprzek pasów, a w ten sposób jak najbardziej możesz jeździć.

Fabian.

Nie zrozumiałeś. Chodziło mi o jazdę między pasami na zebrze, bo przecież piesi, chodzą tylko po tych białych..
To konsekwencja tych wcześniejszych bredni, oczywiście absurdalna

Też mówię o jeżdżeniu pomiędzy pasami zebry. Zresztą tak jeżdżę i pewnie każdy normalny też, gdyż pasy są bardzo śliskie. Mógłbyś wytłumaczyć co jest absurdalnego w takiej jeździe?

Fabian.

Data: 2009-06-18 22:49:58
Autor: 2late
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
fabian wrote:

Ale ma racje, jazda OBOK zebry to jazda OBOK zebry. A Ty jakieś bzdury piszesz, bo pomiędzy pasami zebry można przejeżdżać, bo w takiej sytuacji jedziesz w poprzek pasów, a w ten sposób jak najbardziej możesz jeździć.

Z tego co wiem, przejscie dla pieszych to nie tylko zebra a kilka metrow obok tez sie zalicza do przejscia. A w przepisach jest raczej, ze nie mozna przejezdzac przez przejscie dla pieszych a nie przez zebre.
No chyba ze jak staniesz na czarnym to znaczy ze przechodzisz w niedozwolonym miejscu. :-)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2009 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2009-06-22 19:00:54
Autor: amrac
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
2late pisze:
fabian wrote:

Ale ma racje, jazda OBOK zebry to jazda OBOK zebry. A Ty jakieś bzdury piszesz, bo pomiędzy pasami zebry można przejeżdżać, bo w takiej sytuacji jedziesz w poprzek pasów, a w ten sposób jak najbardziej możesz jeździć.

Z tego co wiem, przejscie dla pieszych to nie tylko zebra a kilka metrow obok tez sie zalicza do przejscia. A w przepisach jest raczej, ze nie mozna przejezdzac przez przejscie dla pieszych a nie przez zebre.
No chyba ze jak staniesz na czarnym to znaczy ze przechodzisz w niedozwolonym miejscu. :-)

Zebra jest rozumiana jako białe pasy _i_ czarne plamy asfaltu między nimi:) Zatem stwierdzenie "jazda wzdłuż pasów" jest skrótem myślowym oznaczających "jazdę wzdłuż przejścia" czyli tak naprawdę w poprzek geometrycznych pasów na jezdni. Dwa, w przepisach jest zabraniana jazda PO przejściu dla pieszych czyli PO zebrze. Nie jest natomiast zabroniona jazda wzdłuż pasów dlatego możliwy jest myk opisany już przez przedmówców, który zresztą sam z powodzeniem stosuję. Poza tym, gdyby było jak mówisz to np zawracanie na szerokim skrzyżowaniu cygarowym (z pasem zieleni rozdzielającym jezdnie i np torowiskiem) _przy_ pasach a więc wzdłuż przejścia byłoby zabronione a tak nie jest, ba jest nawet nakazana jazda bezkolizyjna przez skrzyżowanie na ile to tylko możliwe.

Data: 2009-06-22 23:46:49
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
amrac pisze:

Nie jest natomiast zabroniona
jazda wzdłuż pasów dlatego możliwy jest myk opisany już przez przedmówców, który zresztą sam z powodzeniem stosuję. Poza tym, gdyby było jak mówisz to np zawracanie na szerokim skrzyżowaniu cygarowym (z pasem zieleni rozdzielającym jezdnie i np torowiskiem) _przy_ pasach a więc wzdłuż przejścia byłoby zabronione a tak nie jest, ba jest nawet nakazana jazda bezkolizyjna przez skrzyżowanie na ile to tylko możliwe.


JAzda wzdłuż pasów? to było zabawne, ale staje się po mału żałosne?
Wy jesteście z mocniakem z tego samego bloku? klatki?

ciemnogród

Data: 2009-06-23 08:24:40
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
amrac pisze:

Nie jest natomiast zabroniona
jazda wzdłuż pasów dlatego możliwy jest myk opisany już przez przedmówców, który zresztą sam z powodzeniem stosuję. Poza tym, gdyby było jak mówisz to np zawracanie na szerokim skrzyżowaniu cygarowym (z pasem zieleni rozdzielającym jezdnie i np torowiskiem) _przy_ pasach a więc wzdłuż przejścia byłoby zabronione a tak nie jest, ba jest nawet nakazana jazda bezkolizyjna przez skrzyżowanie na ile to tylko możliwe.


JAzda wzdłuż pasów? to było zabawne, ale staje się po mału żałosne?
Wy jesteście z mocniakem z tego samego bloku? klatki?

Weź zabawki i idź do domu jak nie masz nic nowego do powiedzenia.

Fabian.

Data: 2009-06-23 10:30:15
Autor: budfox
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
fabian pisze:
budfox wrote:
amrac pisze:

Nie jest natomiast zabroniona
jazda wzdłuż pasów dlatego możliwy jest myk opisany już przez przedmówców, który zresztą sam z powodzeniem stosuję. Poza tym, gdyby było jak mówisz to np zawracanie na szerokim skrzyżowaniu cygarowym (z pasem zieleni rozdzielającym jezdnie i np torowiskiem) _przy_ pasach a więc wzdłuż przejścia byłoby zabronione a tak nie jest, ba jest nawet nakazana jazda bezkolizyjna przez skrzyżowanie na ile to tylko możliwe.


JAzda wzdłuż pasów? to było zabawne, ale staje się po mału żałosne?
Wy jesteście z mocniakem z tego samego bloku? klatki?

Weź zabawki i idź do domu jak nie masz nic nowego do powiedzenia.

Fabian.

rowerowy le pakour jest dobry, póki nie stwarza zagrożenia dla innych
to może zaprośmy do rozmowy kogoś z KGP? może mają internet..

Data: 2009-06-23 10:33:23
Autor: fabian
Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście
budfox wrote:
fabian pisze:
budfox wrote:
amrac pisze:

Nie jest natomiast zabroniona
jazda wzdłuż pasów dlatego możliwy jest myk opisany już przez przedmówców, który zresztą sam z powodzeniem stosuję. Poza tym, gdyby było jak mówisz to np zawracanie na szerokim skrzyżowaniu cygarowym (z pasem zieleni rozdzielającym jezdnie i np torowiskiem) _przy_ pasach a więc wzdłuż przejścia byłoby zabronione a tak nie jest, ba jest nawet nakazana jazda bezkolizyjna przez skrzyżowanie na ile to tylko możliwe.


JAzda wzdłuż pasów? to było zabawne, ale staje się po mału żałosne?
Wy jesteście z mocniakem z tego samego bloku? klatki?

Weź zabawki i idź do domu jak nie masz nic nowego do powiedzenia.

Fabian.

rowerowy le pakour jest dobry, póki nie stwarza zagrożenia dla innych
to może zaprośmy do rozmowy kogoś z KGP? może mają internet..

Tak, idź do kolegów Polucjantów wypłakać się w rękaw.

Fabian.

Jak szybko i sprawnie jeździć po mieście

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona