Data: 2010-01-06 14:44:01 | |
Autor: Monty | |
Jak szybko osądzamy i rozdajemy wyroki... | |
Użytkownik "Leszczur" <leszczur@acn.waw.pl> napisał w wiadomości news:696fabb1-8616-448d-b75f-7ed18150b1f0b2g2000yqi.googlegroups.com...
Nie wypowiadam się na temat Arenasa, ale ogólnie masz rację. Jak było z Iversonem, gdy rzekomo zaatakowal kogoś bronią? Media które wcześniej o nim nie wspominały, wtedy trąbiły, że koszykarzowi NBA grozi łacznie za wszystkie wykroczenia 120 lat (!) odsiadki. A gdy doszło co do czego, to większość zarzutów oddalono, a w sądzie okazało się, ze główny swiadek został przez kolegę nakłoniony do składania fałszywych zeznań, żeby wyłudzić troche kasy. O tym juz głośno nie było ;) Cokolwiek zrobił Arenas, pewnie juz dawno zostało wyolbrzymione (chociaż osobiście go nie trawię, tak swoją drogą). -- Pozdrawiam Monty |
|