Data: 2013-01-27 14:05:46 | |
Autor: Jaskiniowiec | |
Jak tablet znosi windowsa? | |
W dniu 17.01.2013 o 16:38 ToMasz <Nieczytam@orange.pl> pisze:
witam Mam (TX2500), a i tak uzywam klawiatury i myszki. Nawet do rysowania rysikiem w programach graficznych srednio sie to nadaje, bo niewygodne (chyba, ze wylaczy sie dotyk "palcowy"). Jednakze nie powiedzialbym, ze to tylko bajer. Ja akurat kupowalem ten sprzet kilka lat temu do okreslonego celu, w ktorym sie sprawdzil swietnie. Nie bylo wtedy jeszcze tylu malych zabawek co obecnie, a wszystko im mniejsze, bylo proporcjonalnie drozsze. 12" o ktorym pisze, mialo ta zalete, ze oprocz mniejszych gabarytow niz normalny laptop, mozna bylo zlozyc, a w razie potrzeby, nie trzeba bylo gladzikiem bladzic (w jasnym swietle), tylko po prostu dotknac palcem jakis guzik. Niestety byl to sprzet wyprzedzajacy epoke. Szkoda, ze obecnie nie robi sie takowych, tylko same tablety (czyli same ekrany vez klawiatury). Na obecna chwile jedyny sensowny system, to Win 8, ale nie we wszystkich sytuacjach i tez nie z kazdym dotykowym ekranem sobie poradzi. O ile palcowanie duzych elementow w Win 8 jest fajne, o tyle przejscie z Aero do Metro jest koszmarem. W odwrotna strone jest ok, bo wystarczy kliknac kafelek Pulpitu. Na dzisiaj takie hybrydy laptopa z tabletem sprawdza sie wsrod grafikow i byc moze architektow (aczkolwiek zbyt maly ekran moze byc tu przeszkoda).. Wiem tez, ze nastepca mojego wysluzonego TX-a bedzie jego jakis nastepca o podobnej konstrukcji, czyli normalna klawiatura + skladany ekran. Byle byly cieńsze i sie tak nie grzaly ;) -- Władza wie co mówi. Jak mówi że zabierze, to zabierze. A jak mówi że da, to mówi. |
|