Cześć,

Pobloguję sobie, bo mnie trochę ten bank zirytował.

Początkowo chciałem przejść z kontem do nich z Multi, ale skończyło się na
wniosku o wydanie debetowej PayWave jako backup i do zabawy w płatności
bezstykowe.

Podreptałem pod koniec czerwca do placówki w mieście A, wypełniłem wniosek
i pan zaczął go wklepywać do komputera. Rzeczona maszyna na oko pochodziła
jeszcze z poprzedniego wieku, tempo działania miała koszmarne. Do tego
system miał gorszy dzień i bardzo nie chciał tej karty przyjąć. Dwa
restarty i dziesięć komunikatów o błędach później (~30 minut) podobno się
udało - dostałem kopertę z PIN-em i zapewnienie, że karta wkrótce dojdzie.

Karta faktycznie doszła, ale że mi się nie spieszyło to trafiła na niemal
miesiąc do szuflady.

Przypomniałem sobie o niej z początkiem sierpnia, bo akurat równolegle
pozbyłem się starej debetówki w Multi (konwersja na AQ). W tym czasie byłem
w mieście B przy bankomacie, to spróbowałem ją aktywować. Bankomat kartę
przyjął, po wciśnięciu "Aktywacja karty" chwilę podumał, wyświetlił "Brak
autoryzacji", wypluł kwitek i zakończył współpracę...

Następnego dnia wycieczka do najbliższej placówki. Pan się bardzo zdziwił
słysząc moją opowieść i zaczął wydzwaniać w różne miejsca, próbując dojść
co się stało.
Wyszło na to, że wcześniej podczas walki z komputerem została mi przypisana
karta 1, następnie została usunięta, stworzona karta 2, do obu przypisano
ten sam PIN, po czym wyprodukowano... kartę 1. Nieistniejącą.

Rozwiązanie - wystąpić o nową kartę, starą na wszelki wypadek zastrzec +
reklamacja (25zł pobrane, a jak). To też zrobiliśmy, podając przy okazji
jako tymczasowy adres korespondencyjny placówkę w mieście B - aby do nich
karta trafiła.

Minął tydzień - karty nie ma. Drugi - dalej nie ma. Tu już się pan ponownie
zdziwił i znów zaczął dzwonić. Okazało się, że karta powędrowała do miasta
A, bo kto by się przejmował adresem na kopercie, prawda?
(centrum24.pl nadal mi pokazuje miasto B jako adresata korespondencji)

Kilka dni temu odebrałem kartę po raz kolejny. Nawet udało się ją
aktywować, czekam na zwrot opłaty za wydanie (25zł znów nie moje). Teraz
obstawiam - uda mi się nią zapłacić, czy mi ją w kasie przetną? ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Borys Pogoreło <borys@pl.edu.leszno> napisał(a):

Kilka dni temu odebrałem kartę po raz kolejny. Nawet udało się ją
aktywować, czekam na zwrot opłaty za wydanie (25zł znów nie moje). Teraz
obstawiam - uda mi się nią zapłacić, czy mi ją w kasie przetną? ;)

Jak się do nich dzwoni w sprawie anulowania czegoś, to ten wydział jeszcze
działa całkiem dobrze (na szczęście znam dwa bezpłatne numery na infolinie ;)

Gorzej w oddziałach... Np. idzie się do placówki po nowy PIN do usługi
BZWBK24. Pani od ręki drukuje kopertę a w domu się okazuje, że kod nie działa.
Powód: Pani wydrukowała kopertę, ale jej nie aktywowała w systemie.
Nie wiem co oni widzą w systemie przy takiej opcji (na ekranie). W tym banku
ma się wrażenie, że Pani po czasie zobaczyła swój błąd, ale go olała (najwyżej
Klient przyjdzie jeszcze raz).
Zadzwoniłem do oddziału, że byłem niedawno, że Pani chyba zapomniała aktywować
wydaną kopertę z kodem. I żeby to zrobiła teraz.
Niestety usłyszałem: niedasie, zapraszam do dowolnego oddziału po nową
kopertę. Słowa przepraszam nie było. Może dlatego, że cham miał czelność
zadzwonić! ;)) Nie wiem co jest przyczyną takiego zachowania? Niskie zarobki?
A może prowizja dla Pracownika za 'wygenerowanie Klientowi nowego kodu' jest
niska lub nie ma jej wcale?


W Alior Banku jak wypowiadałem umowę, to Pan zapomniał wyłączyć lokatę nocną
(przyjąć ode mnie dyspozycję jej wyłączenia) i rachunek się nie zamknął.
Chociaż na papierze miałem potwierdzenie zamknięcia ;)
Nie minęło 10 minut od wyjścia z oddziału a tu telefon od Pana z banku.
"Dzień dobry, tu.... Przepraszam, ale... [tu wyjaśnienie]. Gdyby Pan mógł
podejść ponownie do mnie, lub dowolnego oddziału. Jeszcze raz przepraszam."

Dobre i to. Przyznanie się do błędu to sztuka.

Trochę mnie to zdziwiło, że aby zamknąć rachunek w niektórych bankach trzeba
odwołać zlecenia stałe (nie, nie mylę z PZ), albo overnight'a. Ciekawe czy
gdzieś wymagają odwolania pełnomocników albo wykasowanie zdefiniowanych
odbiorców ? :))
Jawne robienie ludziom pod górkę (nie tylko Klientom).
Opcja zamknięcia rachunku powinna samoczynnie anulować różne dodatki...

--

newsroomy.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:

Trochę mnie to zdziwiło, że aby zamknąć rachunek w niektórych bankach trzeba
odwołać zlecenia stałe (nie, nie mylę z PZ), albo overnight'a. Ciekawe czy
gdzieś wymagają odwolania pełnomocników albo wykasowanie zdefiniowanych
odbiorców ? :))
Jawne robienie ludziom pod górkę (nie tylko Klientom).
Opcja zamknięcia rachunku powinna samoczynnie anulować różne dodatki...

Te opcje odwolan sa dodatkowo platne, czesto slono - dlatego nalegaja.
Sadze, ze jakby sie uprzec byloby mozliwe zamkniecie rachunku bez odwolywania np. PZ o ile nie maja jednoznacznie wykazanej takiej koniecznosci w regulaminie.

@ Borys Pogoreło

Przepraszamy najmocniej za wszystkie uchybienia na samym początku Pana
współpracy z naszym Bankiem. Mamy nadzieję, że dalsze korzystanie z
usług BZ WBK będzie przebiegać bezproblemowo. Informacje o zaistniałym
zdarzeniu przekazaliśmy do jednostki zajmującej się jakością obsługi
klientów w naszym Banku. Jeśli chodzi o sprawę wydawania nowego PIN'u
do usługi BZWBK24 to nasi specjaliści sprawdzą czy proces ten wymaga
jakiejś modyfikacji czy wina leżała po prostu po stronie nieuważnego
pracownika oddziału. Każdy klient korzystający z usług bankowości
elektronicznej Banku Zachodniego WBK może samemu zmienić adres
korespondencyjny w BZWBK24.

Zasady obecności BZ WBK na forach można sprawdzić na:
http://indywidualni.bzwbk.pl/zasady-obecnosci-bz-wbk-na-forach.html

Zespół Banku Zachodniego WBK

Przepraszamy najmocniej za wszystkie uchybienia na samym początku Pana
współpracy z naszym Bankiem. Mamy nadzieję, że dalsze korzystanie z
usług BZ WBK będzie przebiegać bezproblemowo.

Zasady obecności BZ WBK na forach można sprawdzić na:
http://indywidualni.bzwbk.pl/zasady-obecnosci-bz-wbk-na-forach.html

ech, te Wasze "zasady":
a.. Nie udziela na forach informacji na temat klientów Banku.
a.. Nie odpowiada na forach na skargi i reklamacje klientów

strach sie bac cos napisac, bo za chwile ujawnicie historie rachunku, a nie tylko konkretnej sprawy

On 21 Sie, 07:45, "brum" <brumb...@onet.eu> wrote:

>Przepraszamy najmocniej za wszystkie uchybienia na samym początku Pana
>współpracy z naszym Bankiem. Mamy nadzieję, że dalsze korzystanie z
>usług BZ WBK będzie przebiegać bezproblemowo.
>Zasady obecności BZ WBK na forach można sprawdzić na:
>http://indywidualni.bzwbk.pl/zasady-obecnosci-bz-wbk-na-forach.html

ech, te Wasze "zasady":
a.. Nie udziela na forach informacji na temat klientów Banku.
a.. Nie odpowiada na forach na skargi i reklamacje klientów

strach sie bac cos napisac, bo za chwile ujawnicie historie rachunku, a nie
tylko konkretnej sprawy

Możemy zapewnić, że nigdy nie ujawniliśmy, ani nie ujawnimy żadnych
informacji na temat naszych klientów. Można to sprawdzić klikając na
historię naszych wypowiedzi na grupach google. Nie rozpatrujemy także
skarg i reklamacji gdyż należy to do obowiązków innych jednostek w BZ
WBK (przeprosiliśmy jedynie za nieprofesjonalną obsługę). Osoba, która
rozpoczęła ten wątek napisała, że założyła właśnie konto w naszym
Banku i przedstawiła swoją historię. Są to dla nas bardzo cenne
informacje, które trafiły już do stosownych jednostek w celu
wyciągnięcia z nich wniosków.

Zasady obecności BZ WBK na forach można sprawdzić na:
http://indywidualni.bzwbk.pl/zasady-obecnosci-bz-wbk-na-forach.html

Zespół Banku Zachodniego WBK

Dnia Mon, 23 Aug 2010 00:59:41 -0700 (PDT), Zespol_BZWBK napisał(a):

WBK (przeprosiliśmy jedynie za nieprofesjonalną obsługę). Osoba, która
rozpoczęła ten wątek napisała, że założyła właśnie konto w naszym
Banku

 Tego akurat nie napisałem :) Konto mam w BZWBK od wielu lat.
 Dziękuję za odpowiedź i przekazanie sprawy dalej.

 Na razie bank ma plus za szybkie rozpatrzenie tej reklamacji (po kilku
dniach dostałem SMS-a o pozytywnym zakończeniu sprawy).
 Karty na razie nie sprawdziłem (urlop), ale wkrótce to zrobię (z pewną
taką nieśmiałością).

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia Wed, 18 Aug 2010 18:08:47 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):

Kilka dni temu odebrałem kartę po raz kolejny. Nawet udało się ją
aktywować, czekam na zwrot opłaty za wydanie (25zł znów nie moje). Teraz
obstawiam - uda mi się nią zapłacić, czy mi ją w kasie przetną? ;)

Borys, Alfa Ci nie wystarczy? W bankowości tez bierzesz produkty
dostarczające kłopotów?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Dnia Wed, 25 Aug 2010 18:17:20 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):

Kilka dni temu odebrałem kartę po raz kolejny. Nawet udało się ją
aktywować, czekam na zwrot opłaty za wydanie (25zł znów nie moje). Teraz
obstawiam - uda mi się nią zapłacić, czy mi ją w kasie przetną? ;)

Borys, Alfa Ci nie wystarczy? W bankowości tez bierzesz produkty
dostarczające kłopotów?

 Adamie, nie odpadło Ci przypadkiem znów coś w tej Sierrze? Czujnik
odłączenia LPG ma teraz większy margines? ;)
  Wcześniejsze doświadczenia z BZWBK mam raczej pozytywno-neutralne
(pominąwszy megakolejki do obsługi kasowej, z której nie korzystam). Ale w
każdym potrafią podnieść ciśnienie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl