www.zaolzie.org/zaolziearchiwum/biuletyn1/Biuletyn20040123.htm

  I dwa istotne zdania z tej publikacji.

To strona czeska, na cały tydzień przed tzw. Monachium, jako pierwsza i z własnej inicjatywy  zaproponowała Polsce przejęcie - a więc nie okupację! – Zaolzia.

Jak   wynika   z  przytoczonych  faktĂłw to  nie Polacy wbili Czechom nóş w plecy w r. 1938. To Czesi wbili go Polakom w r. 1919 poprzez napaść zbrojną na ich południowe rubieĹźe w chwili antypolskiej agresji na Wschodzie ze strony bolszewickiej Rosji.

To strona czeska, na cały tydzień przed tzw. Monachium, jako pierwsza i z własnej inicjatywy  zaproponowała Polsce przejęcie - a więc nie okupację! – Zaolzia.

Toż to tak samo jak strona polska - z własnej inicjatywy dzień wcześniej
zaatakowała radiostację w Gliwicach.


--
Spragniony wrażeń? Zimny Lech.

Alfred Naujocks i njego wesola druzyna to byli Polacy?

Krzysztof Primaverny

--

Klin <""klin\"@op.pl,
,"> pisze:

www.zaolzie.org/zaolziearchiwum/biuletyn1/Biuletyn20040123.htm

 I dwa istotne zdania z tej publikacji.

To strona czeska, na cały tydzień przed tzw. Monachium, jako pierwsza
i z własnej inicjatywy  zaproponowała Polsce przejęcie - a więc nie
okupację! – Zaolzia.

Jak   wynika   z  przytoczonych  faktĂłw to  nie Polacy wbili Czechom
nóş w plecy w r. 1938. To Czesi wbili go Polakom w r. 1919 poprzez
napaść zbrojną na ich południowe rubieże w chwili antypolskiej agresji
na Wschodzie ze strony bolszewickiej Rosji.

A to że było to "na tydzień przed sprzedaniem Czech w Monachium" przez
Anglię i Francje oczywiście nie miało na to "przejrzenie" absolutnie
żadnego wpływu? :-)

A to że sobie Czesi sami "sprokurowali sobie brak 'czułości' Polski"
w 1938 zachowaniem z 1919/1920 roku to osobna kwestia ktĂłra i tak
(bardzo) słabo tłumaczy "z perspektywy po fakcie" trepów z rządu RP2
którzy się ustawili jako następni w kolejce do załatwienia przez Trzecią Rzeszę Niemiecką.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nie przyprowadzaj do nas złośliwego wołu i gadatliwej kobiety.
  -- Przysłowie abisyńskie (pl.wikiquote.org)

Użytkownik Andrzej Adam Filip napisał:

Klin<""klin\"@op.pl,
,">  pisze:

www.zaolzie.org/zaolziearchiwum/biuletyn1/Biuletyn20040123.htm

  I dwa istotne zdania z tej publikacji.

To strona czeska, na cały tydzień przed tzw. Monachium, jako pierwsza
i z własnej inicjatywy  zaproponowała Polsce przejęcie - a więc nie
okupację! – Zaolzia.

Jak   wynika   z  przytoczonych  faktĂłw to  nie Polacy wbili Czechom
nóş w plecy w r. 1938. To Czesi wbili go Polakom w r. 1919 poprzez
napaść zbrojną na ich południowe rubieże w chwili antypolskiej agresji
na Wschodzie ze strony bolszewickiej Rosji.

A to że było to "na tydzień przed sprzedaniem Czech w Monachium" przez
Anglię i Francje oczywiście nie miało na to "przejrzenie" absolutnie
żadnego wpływu? :-)

A to że sobie Czesi sami "sprokurowali sobie brak 'czułości' Polski"
w 1938 zachowaniem z 1919/1920 roku to osobna kwestia ktĂłra i tak
(bardzo) słabo tłumaczy "z perspektywy po fakcie" trepów z rządu RP2
którzy się ustawili jako następni w kolejce do załatwienia przez
Trzecią Rzeszę Niemiecką.

   Fakt, Ĺźe Czesi długo sugerowali jakoby Polacy wbili im nóş w plecy
   moĹźna uzasadnić chęcią zwrotu czasowo oddanego Polsce Zaolzia
   kiedy woda zaczęła się im lać do d..., gdyĹź nie byli pewni czy Polacy
   uznają fakty z 1919 roku kiedy to oni prĂłbowali nam wbić nóş w plecy
   co się im częściowo udało jako, Ĺźe nastąpił podział Śląska Cieszyńskiego
   z Zaolziem w czeskich rękach. Inna sprawa to ta dlaczego Czesi
   nie przekazali swojego uzbrojenia Polakom kiedy sami nie zamierzali
   walczyć dotąd tłumaczyło się to niechęcią w związku z rzekomą
   aneksją Zaolzia a co jak teraz widać nastąpiło na prośbę Benesza,
   dlaczego Czesi nie poszli o krok dalej  oddając Polsce swe uzbrojenie
   a nie Hitlerowi.