|
Data: 2010-08-08 07:34:06 |
Autor: Pistacjusz |
Jak to było naprawdę w 2005? |
On 8 Sie, 16:13, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
Potoki śliny, rzygowin i skurwysyńskich obelg wylewa platronsiarnia na
Jarosława Kaczyńskiego przy każdej możliwej okazji, obecnie z powodu
jego nieobecności na zaprzysiężeniu komoruskiego. A tymczasem,,,w
radiu TOK FM pan Wojciech Piekarski polski dyplomata i b.szef
protokołu dyplomatycznego. stanowczo twierdził że Donald Tusk też nie
był na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego w 2005 roku. Wtedy nikt o
tym nawet nie wspomniał, więc obecnie wielu platfonsów twierdzi że
Tusk tam wtedy był. Jak było naprawdę, czy ktoś ma jakieś dowody na
obecność Tuska na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego?
J-23
Z tego co pamiętam to Tuska wtedy nie było na Zamku.
Akurat przyjechałem na święta i oglądałem gości z okna mojego
mieszkania na Starówce
bo mam dobry widok na Zamek.
Pewnie się Donuś obraził wtedy na naród bo od tego momentu zaczeły się
te nieustanne ataki Donusia.
|
|
|
Data: 2010-08-08 16:43:51 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Jak to było naprawdę w 2005? |
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:24a537de-d5fe-45c6-85bb-784cae5ebd79g19g2000yqc.googlegroups.com...
On 8 Sie, 16:13, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
Potoki śliny, rzygowin i skurwysyńskich obelg wylewa platronsiarnia na
Jarosława Kaczyńskiego przy każdej możliwej okazji, obecnie z powodu
jego nieobecności na zaprzysiężeniu komoruskiego. A tymczasem,,,w
radiu TOK FM pan Wojciech Piekarski polski dyplomata i b.szef
protokołu dyplomatycznego. stanowczo twierdził że Donald Tusk też nie
był na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego w 2005 roku. Wtedy nikt o
tym nawet nie wspomniał, więc obecnie wielu platfonsów twierdzi że
Tusk tam wtedy był. Jak było naprawdę, czy ktoś ma jakieś dowody na
obecność Tuska na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego?
J-23
Z tego co pamiętam to Tuska wtedy nie było na Zamku.
Akurat przyjechałem na święta i oglądałem gości z okna mojego
mieszkania na Starówce
bo mam dobry widok na Zamek.
Pewnie się Donuś obraził wtedy na naród bo od tego momentu zaczeły się
te nieustanne ataki Donusia.
=================================
Ej ty znawco! Od kiedy zaprzysiężenie Prezydenta następuje na Zamku?
|
|
|
Data: 2010-08-08 07:47:03 |
Autor: Pistacjusz |
Jak to było naprawdę w 2005? |
On 8 Sie, 16:43, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacj...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:24a537de-d5fe-45c6-85bb-784cae5ebd79g19g2000yqc.googlegroups.com...
On 8 Sie, 16:13, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
> Potoki śliny, rzygowin i skurwysyńskich obelg wylewa platronsiarnia na
> Jarosława Kaczyńskiego przy każdej możliwej okazji, obecnie z powodu
> jego nieobecności na zaprzysiężeniu komoruskiego. A tymczasem,,,w
> radiu TOK FM pan Wojciech Piekarski polski dyplomata i b.szef
> protokołu dyplomatycznego. stanowczo twierdził że Donald Tusk też nie
> był na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego w 2005 roku. Wtedy nikt o
> tym nawet nie wspomniał, więc obecnie wielu platfonsów twierdzi że
> Tusk tam wtedy był. Jak było naprawdę, czy ktoś ma jakieś dowody na
> obecność Tuska na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego?
> J-23
Z tego co pamiętam to Tuska wtedy nie było na Zamku.
Akurat przyjechałem na święta i oglądałem gości z okna mojego
mieszkania na Starówce
bo mam dobry widok na Zamek.
Pewnie się Donuś obraził wtedy na naród bo od tego momentu zaczeły się
te nieustanne ataki Donusia.
================================>
Ej ty znawco! Od kiedy zaprzysiężenie Prezydenta następuje na Zamku?
A czy ja napisałem, że tam było zaprzysiężenie?
Czy Donuś był w Sejmie, nie wiem nie śledziłem ale na Zamku go nie
było
gdzie na pewno był zaproszony.
A był w Sejmie?
|
|
|
Data: 2010-08-08 17:00:59 |
Autor: Bogdan Idzikowski |
Jak to było naprawdę w 2005? |
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:c63ecc94-9c4c-4688-bfc9-ef255547f13cw30g2000yqw.googlegroups.com...
On 8 Sie, 16:43, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacj...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:24a537de-d5fe-45c6-85bb-784cae5ebd79g19g2000yqc.googlegroups.com...
On 8 Sie, 16:13, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
> Potoki śliny, rzygowin i skurwysyńskich obelg wylewa platronsiarnia na
> Jarosława Kaczyńskiego przy każdej możliwej okazji, obecnie z powodu
> jego nieobecności na zaprzysiężeniu komoruskiego. A tymczasem,,,w
> radiu TOK FM pan Wojciech Piekarski polski dyplomata i b.szef
> protokołu dyplomatycznego. stanowczo twierdził że Donald Tusk też nie
> był na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego w 2005 roku. Wtedy nikt o
> tym nawet nie wspomniał, więc obecnie wielu platfonsów twierdzi że
> Tusk tam wtedy był. Jak było naprawdę, czy ktoś ma jakieś dowody na
> obecność Tuska na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego?
> J-23
Z tego co pamiętam to Tuska wtedy nie było na Zamku.
Akurat przyjechałem na święta i oglądałem gości z okna mojego
mieszkania na Starówce
bo mam dobry widok na Zamek.
Pewnie się Donuś obraził wtedy na naród bo od tego momentu zaczeły się
te nieustanne ataki Donusia.
=================================
Ej ty znawco! Od kiedy zaprzysiężenie Prezydenta następuje na Zamku?
A czy ja napisałem, że tam było zaprzysiężenie?
================================================
Ej ty znawco! A co się zarzuca Tuskowi? Czy nie to, że nie był na zaprzysiężeniu? Więc nie weksluj. I nie zawracaj d.......
|
|
|
Data: 2010-08-08 20:40:36 |
Autor: konserwator |
Jak to było naprawdę w 2005? |
Użytkownik "Pistacjusz" <pistacjusz@gmail.com> napisał w wiadomości news:24a537de-d5fe-45c6-85bb-784cae5ebd79g19g2000yqc.googlegroups.com...
On 8 Sie, 16:13, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:
Potoki śliny, rzygowin i skurwysyńskich obelg wylewa platronsiarnia na
Jarosława Kaczyńskiego przy każdej możliwej okazji, obecnie z powodu
jego nieobecności na zaprzysiężeniu komoruskiego. A tymczasem,,,w
radiu TOK FM pan Wojciech Piekarski polski dyplomata i b.szef
protokołu dyplomatycznego. stanowczo twierdził że Donald Tusk też nie
był na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego w 2005 roku. Wtedy nikt o
tym nawet nie wspomniał, więc obecnie wielu platfonsów twierdzi że
Tusk tam wtedy był. Jak było naprawdę, czy ktoś ma jakieś dowody na
obecność Tuska na zaprzysiężeniu Lecha Kaczyńskiego?
J-23
Z tego co pamiętam to Tuska wtedy nie było na Zamku.
pewnie w gale gral z kumplami i nie mial czasu...
-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -
|
|
Data: 2010-08-08 14:49:47 |
Autor: Bruner |
Jak to było naprawdę w 2005? |
"konserwator" <iratmor@gmail.com> wrote in message news:i3mtn4$1v9r$1adenine.netfront.net...
pewnie w gale gral z kumplami i nie mial czasu...
tak samo jak wiekszosc swiatowego establiszmentu olala pogrzeb bo byl niczego warty, Obama sobie w golfa gral
tylko ciecie z PISu juz nie chca pamietac wola zamet i nienawisc siac, Tusk i Komorowski byli na pogrzebie, tak samo jak Tusk byl na inaguracji, ale tepa pala i ciec tego nie powie
|
|
|
Data: 2010-08-08 13:03:03 |
Autor: DJ MC Donald Musk |
Jak to było naprawdę w 2005? |
On 8 Sie, 20:49, "Bruner" <so...@buziaczek.pl> wrote:
"konserwator" <irat...@gmail.com> wrote in message
news:i3mtn4$1v9r$1adenine.netfront.net...
> pewnie w gale gral z kumplami i nie mial czasu...
tak samo jak wiekszosc swiatowego establiszmentu olala pogrzeb bo byl
niczego warty, Obama sobie w golfa gral
gral bo byla chmura z wulkanu - ja to rozumiem....
tylko ciecie z PISu juz nie chca pamietac wola zamet i nienawisc siac,
Tusk i Komorowski byli na pogrzebie, tak samo jak Tusk byl na inaguracji,
ale tepa pala i ciec tego nie powie
mordercy czesto lubieja przychodzic na miejsce zbrodni, lubieja takze
brac
udzial w pogrzebach swoich ofiar....
|
|