# My, Serbowie, wiemy, jakich zbrodni dopuścił się Ratko Mladić, i znamy cenę, którą za to zapłaciła Serbia. Masakra mieszkańców Srebrenicy czy Sarajewa nie jest w naszym kraju tematem tabu - mówi Ivan Vejvoda, dawny jugosłowiański opozycjonista i doradca serbskiego rządu, dziś wiceszef German Marshall Fund

Bartosz T. Wieliński: Jak reagują Serbowie, widząc generała Ratko Mladicia na ławie oskarżonych Międzynarodowego Trybunału Karnego dla b. Jugosławii w Hadze?

 Ivan Vejvoda: Poczuliśmy ulgę. Przez lata byliśmy zakładnikami tego człowieka. Cierpiał na tym wizerunek Serbii, bo cały świat wytykał nas palcami, że nie potrafimy schwytać jednego kryminalisty. Na szczęście ci, którzy twierdzili, że Serbowie nigdy nie rozwikłają tej sprawy, bo na aresztowanie Mladicia nie pozwolą chroniące go służby specjalne, nie mieli racji.

- 69-letni ludzie zwykle wyglądają staro i wielu ma problemy ze zdrowiem. W przypadku Mladicia to dla mnie i dla wielu moich rodaków nie ma większego znaczenia. My go za dobrze znamy. Wiemy, jakich zbrodni się dopuścił, i znamy cenę, którą za te zbrodnie zapłaciła Serbia. Masakra mieszkańców Srebrenicy czy Sarajewa nie jest w Serbii tematem tabu. Nasz prezydent Boris Tadić jeździ do Srebrenicy w rocznice masakry, by oddać hołd ofiarom, a serbski parlament potępił w zeszłym roku tę zbrodnię.

W latach 60. Niemcy zaczęli sądzić swoich zbrodniarzy z czasów II wojny światowej. Społeczeństwo na początku było przeciw, ale potem zmieniło zdanie. Czy w Serbii zachodzi podobny proces?

 - Tak. Tyle że w Niemczech zbrodniczy reżim obalili alianci, a w Serbii zrobili to sami obywatele. W 2000 r. odsunęliśmy od władzy Miloszevicia i zaczęliśmy reformy oraz rozliczenia z przeszłością. To nie było proste. Nie można wymagać, by społeczeństwo zajmowało się swoją przeszłością, gdy żyje w biedzie i nie ma co włożyć do garnka. Sytuacja w Serbii musiała się najpierw ustabilizować. A i o to nie było łatwo, bo w 2003 r. mafia zabiła reformatorskiego premiera Zorana Dzindzicia, co spowolniło przemiany. Na szczęście dziś można powiedzieć, że w Serbii działa społeczeństwo obywatelskie. Mamy niezależne media - gdyby nie dziennikarze, którzy badali historię wojny domowej, to o wielu zbrodniach byśmy nie wiedzieli.

 Często pada w Serbii pytanie: "Nasi rodzice, rodzice Bośniaków, Chorwatów przeżyli II wojnę światową. My uczyliśmy się o jej okropnościach w szkole. Zwiedzaliśmy dawne obozy koncentracyjne właśnie po to, by nigdy więcej nie doszło do podobnych zbrodni. Jak to się więc stało, że historia się powtórzyła?". To pytanie przez proces Mladicia słychać teraz znowu.

Ten proces przyspieszy serbskie rozliczenia?

 - Raczej nie, bo Mladić, były dowódca wojsk bośniackich Serbów, nie jest pierwszym, który odpowiada za swoje czyny. Trybunał sądził już Miloszevicia [zmarł podczas procesu w 2006 r.], sądzi byłego przywódcę bośniackich Serbów Radovana Karadżicia. Zapadały wyroki pomniejszych zbrodniarzy. Świat koncentruje się tylko na tym, co się dzieje w Hadze, ale przecież w Serbii też działa specjalny trybunał ds. zbrodni wojennych, który wydaje wyroki - obecnie sądzeni są żołnierze służb specjalnych, którzy dokonywali czystek etnicznych w Kosowie. Naprawdę robimy wiele, by się z historią rozliczyć.

Czego serbskie dzieci uczą się o Srebrenicy w szkole?

 - Myślę, że ciągle bazują na tym, co powiedzą im rodzice, a nie nauczyciele. Podobnie jest w Bośni czy Chorwacji. To wciąż zbyt świeża historia, by o niej mówić bez emocji. Ale naukowcy z byłych republik Jugosławii pracują już nad wspólnym podręcznikiem do historii, w którym wydarzenia z lat 90. zostaną opisane rzetelnie i obiektywnie.

Jak aresztowanie Mladicia wpłynie na pojednanie Serbii z Chorwacją?

 - Na pewno je uwiarygodni. Kraje byłej Jugosławii, które jeszcze kilkanaście lat temu były śmiertelnymi wrogami, znów się do siebie zbliżają. Pojednanie przyspieszają biznesmeni z dawnych republik. W końcu to kiedyś był jeden kraj, jest wspólna infrastruktura, w wielu przypadkach więzi międzyludzkie przetrwały próbę czasu. Choć trzeba pamiętać, że rozliczanie historii i pojednanie także wymaga czasu. Trzeba było pół wieku, by w Berlinie wybudowano pomnik ofiarom Holocaustu. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hf5lg
--
stevep

On Jun 8, 4:00 pm, "cirrus" <cir...@tinvalid.tkdami.net> wrote:

# My, Serbowie, wiemy, jakich zbrodni dopu ci si Ratko Mladi , i znamy
cen , kt r za to zap aci a Serbia. Masakra mieszka c w Srebrenicy czy
Sarajewa nie jest w naszym kraju tematem tabu - m wi Ivan Vejvoda, dawny
jugos owia ski opozycjonista i doradca serbskiego rz du, dzi wiceszef
German Marshall Fund

--
stevep

"Czlowiek honoru" Serbii przed sadem ?

W dniu 2011-06-08 21:31, Marek pisze:

"Czlowiek honoru" Serbii przed sadem ?

Jabloniowym czy gruszkowym ?

W dniu 2011-06-08 21:31, Marek pisze:

"Czlowiek honoru" Serbii przed sadem ?

Przed ogrodem, analfabetyczny imbecylu.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2011-06-08 16:00, cirrus pisze:

Jak aresztowanie Mladicia wpłynie na pojednanie Serbii z Chorwacją.

Na czym to pojednanie będzie polegało. Prawie milion SerbĂłw wrĂłci  z wypędzenia  do swoich domĂłw w Chorwacji?  Rodzinom pomordowanych i zgwałconych SerbĂłw Chorwaci będą wypłacać odszkodowania?
Gdyby nie Mladić i Karadić to i w Bośni nie pozostałby ani jeden żywy Serb. Ale po co ja to piszę? Przecież ty jesteś jednym z najcięższych przypadków odporności na prawdę i fakty.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:isop1m$opm$1news.onet.pl...

W dniu 2011-06-08 16:00, cirrus pisze:

Jak aresztowanie Mladicia wpłynie na pojednanie Serbii z Chorwacją.

Na czym to pojednanie będzie polegało. Prawie milion SerbĂłw wrĂłci  z wypędzenia  do swoich domĂłw w Chorwacji?  Rodzinom pomordowanych i zgwałconych SerbĂłw Chorwaci będą wypłacać odszkodowania?
Gdyby nie Mladić i Karadić to i w Bośni nie pozostałby ani jeden żywy Serb. Ale po co ja to piszę? Przecież ty jesteś jednym z najcięższych przypadków odporności na prawdę i fakty.

A 7000 bośniackich muzułmanów wykończonych w Srebrenicy serbcy zbrodniarze przywrócą życie. O przypadkach z delikatności nie wspomnę o tobie bo to przejaw ciężkiego idiotyzmu. A na czym ma polegać pojednanie to pytaj autorow tej inicjatywy.

--
stevep

W dniu 2011-06-09 03:10, cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:isop1m$opm$1news.onet.pl...

W dniu 2011-06-08 16:00, cirrus pisze:

Jak aresztowanie Mladicia wpłynie na pojednanie Serbii z Chorwacją.

Na czym to pojednanie będzie polegało. Prawie milion SerbĂłw wrĂłci  z wypędzenia  do swoich domĂłw w Chorwacji?  Rodzinom pomordowanych i zgwałconych SerbĂłw Chorwaci będą wypłacać odszkodowania?
Gdyby nie Mladić i Karadić to i w Bośni nie pozostałby ani jeden żywy Serb. Ale po co ja to piszę? Przecież ty jesteś jednym z najcięższych przypadków odporności na prawdę i fakty.

A 7000 bośniackich muzułmanów wykończonych w Srebrenicy serbcy zbrodniarze przywrócą życie. O przypadkach z delikatności nie wspomnę o tobie bo to przejaw ciężkiego idiotyzmu. A na czym ma polegać pojednanie to pytaj autorow tej inicjatywy.

Ĺťaden Bośniak nie został zamordowany czy wypędzony na i z terenĂłw Serbii. A w Bośni Serbowie się tylko bronili Ĺźeby nie spotkał ich los SerbĂłw z terenu Chorwacji i w mniejszym stopniu Słowenii..  O jakich przypadkach nie wspomnisz?

Wiesz, coraz bardziej nabieram przekonanie że ty nie masz pojęcia o tematach które tu na psp wklejasz. Gdy o coś z tego chłamu propagandowego autoryzowanego twoim nickiem zapytam to ty albo odsyłasz do źródła albo zaczynasz obrzucać inwektywami adwersarza.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:ispo9q$phm$2news.onet.pl...

W dniu 2011-06-09 03:10, cirrus pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:isop1m$opm$1news.onet.pl...

W dniu 2011-06-08 16:00, cirrus pisze:

Jak aresztowanie Mladicia wpłynie na pojednanie Serbii z Chorwacją.

Na czym to pojednanie będzie polegało. Prawie milion SerbĂłw wrĂłci  z wypędzenia  do swoich domĂłw w Chorwacji?  Rodzinom pomordowanych i zgwałconych SerbĂłw Chorwaci będą wypłacać odszkodowania?
Gdyby nie Mladić i Karadić to i w Bośni nie pozostałby ani jeden żywy Serb. Ale po co ja to piszę? Przecież ty jesteś jednym z najcięższych przypadków odporności na prawdę i fakty.

A 7000 bośniackich muzułmanów wykończonych w Srebrenicy serbcy zbrodniarze przywrócą życie. O przypadkach z delikatności nie wspomnę o tobie bo to przejaw ciężkiego idiotyzmu. A na czym ma polegać pojednanie to pytaj autorow tej inicjatywy.

Ĺťaden Bośniak nie został zamordowany czy wypędzony na i z terenĂłw Serbii. A w Bośni Serbowie się tylko bronili Ĺźeby nie spotkał ich los SerbĂłw z terenu Chorwacji i w mniejszym stopniu Słowenii..  O jakich przypadkach nie wspomnisz?
Wiesz, coraz bardziej nabieram przekonanie że ty nie masz pojęcia o tematach które tu na psp wklejasz. Gdy o coś z tego chłamu propagandowego autoryzowanego twoim nickiem zapytam to ty albo odsyłasz do źródła albo zaczynasz obrzucać inwektywami adwersarza.

Hmm, a co z 7000 ze Srebrenicy i z oblężenia Sarajewa? Aleje snajperow pomnisz?

--
stevep