Data: 2010-09-15 00:00:14 | |
Autor: =Marcos= | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Nie mogę się dogooglać. Czy za stałe lub sporadyczne wykonywanie usług niezgłoszonych w PKD grozi jaka¶ kara? Na przykład mam warsztat samochodowy, trafia mi się szybka okazja hurtowego kupienia i hurtowego odsprzedania odzieży. Nie zamierzam tym handlować w przyszło¶ci. Muszę zgłaszać? Czy dla ¶więtego spokoju można sobie zaznaczyć wszystkie możliwe kategorie?
-- Marcos marek [AT] microstock . pl http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze |
|
Data: 2010-09-15 00:04:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
W dniu 2010-09-15 00:00, =Marcos= pisze:
Nie mogę się dogooglać. Czy za stałe lub sporadyczne wykonywanie usług W kolejno¶ci: Nie grozi kara, można wszystkie (oprócz tych z koncesj± itp.). -- Liwiusz |
|
Data: 2010-09-15 06:19:23 | |
Autor: jureq | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 00:00:14 +0200, =Marcos= napisał(a):
Nie mogę się dogooglać. Czy za stałe lub sporadyczne wykonywanie usług Znam wypadek gdy nie zgłoszone wykonywane sporadycznie czynności US zakwalifikował jako działalność wykonywaną osobiście a nie DG. Z konsekwencjami w postaci wyrzucenia kosztów. Człowiek uznał, że kwoty są za małe aby iść do sądu i dopłacił różnicę podatku. Uznanie hurtu za działalność wykonywaną osobiście nie grozi. |
|
Data: 2010-09-15 06:55:55 | |
Autor: Olgierd | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 06:19:23 +0000, jureq napisał(a):
Znam wypadek gdy nie zgłoszone wykonywane sporadycznie czynno¶ci US Owszem, to wcale nie jest aż taka rzadka praktyka (o ile rzadk± praktyk± przyłapanie na imaniu się czego¶ bez PKD). W przypadku spółek prawa handlowego (bo o takich przypadkach słyszałem) nie trzeba nawet zaliczać tego do działalno¶ci wykonywanej osobi¶cie ;-) fiskus poleciał po kosztach i bodajże po vacie. -- :-) Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2010-09-15 09:04:54 | |
Autor: Piotrek | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
On 2010-09-15 08:55, Olgierd wrote:
Ale przychód pewnie zostawili. Zgaduję, że przez niedopatrzenie ;-) Piotrek |
|
Data: 2010-09-15 10:25:15 | |
Autor: Liwiusz | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
W dniu 2010-09-15 08:55, Olgierd pisze:
Dnia Wed, 15 Sep 2010 06:19:23 +0000, jureq napisał(a): Ja tu widzę raż±c± niekonsekwencję. Jak kto¶ ma DG, tylko nie zgłosi czego¶ do PKD, to wywala to mu się z działalno¶ci. A jak kto¶ nie ma DG, i tym samym nie ma żadnych PKD, to urzędnicy bardzo chętnie na siłę chc± kwalifikować co¶ jako (niezarejestrowana) działalno¶ć gospodarcza. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-09-15 08:40:03 | |
Autor: Olgierd | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 10:25:15 +0200, Liwiusz napisał(a):
Ja tu widzę raż±c± niekonsekwencję. Jak kto¶ ma DG, tylko nie zgłosi Powiedzmy, że nie tyle wywala z działalno¶ci (w przypadku spółek), ile z kosztów ;-) A jak kto¶ nie ma DG, i tym samym nie ma żadnych PKD, to urzędnicy Kosztów i tak nie dostanie ;-) -- :-) Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2010-09-15 11:49:50 | |
Autor: Piotrek | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
On 2010-09-15 10:40, Olgierd wrote:
A jak kto¶ nie ma DG, i tym samym nie ma żadnych PKD, to urzędnicy Czy aby na pewno? W sumie ustawa (PDOF) nie uzależnia możliwo¶ci uwzględnienia KUP od prowadzenia lub nie DG. A i "ciekawe" wyroki też były ;-) Click -- > http://tinyurl.com/kup-bez-dowodow-ksiegowych Piotrek |
|
Data: 2010-09-15 12:16:03 | |
Autor: Maddy | |
Jak to jest z klasyfikacjÄ… DG? | |
W dniu 15-09-2010 08:55, Olgierd pisze:
Dnia Wed, 15 Sep 2010 06:19:23 +0000, jureq napisał(a): Czy jest jakiś przepis który uzależnia zaliczenie w koszty (odliczenie VAT) od związku z rodzajem działalności wpisanym w rejestrze/ewidencji? Bo przecież główne kryterium zawarte jest w nazwie "koszt uzyskania przychodu". Jeżeli koszt spełnia bardzo ogólne kryterium "przyniesienia" przychodu i nie jest wpisany w katalogu tego, co kosztem nie jest, to musi być gdzieś w ustawie specjalne wyłączenie kosztów związanych z rodzajem działalności niewpisanym do rejestru/ewidencji. To samo tyczy się odliczenia VAT - wszystko związane ze sprzedażą opodatkowana, poza zamkniętym katalogiem wyłączeń. Przeoczyłam? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-09-15 10:17:29 | |
Autor: Olgierd | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 12:16:03 +0200, Maddy napisał(a):
Owszem, to wcale nie jest aż taka rzadka praktyka (o ile rzadk± Nie wiem, mówię o tym, co mi księgowe mówiły -- ponoć z życia własnego. -- :-) Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2010-09-15 12:28:16 | |
Autor: Maddy | |
Jak to jest z klasyfikacjÄ… DG? | |
W dniu 15-09-2010 12:17, Olgierd pisze:
Dnia Wed, 15 Sep 2010 12:16:03 +0200, Maddy napisał(a): Znaczy urban legend albo księgowa łajza a i radca prawny d.. wołowa. Z "życia własnego" to ja słyszałam, że można dostać mandat za to, że szmata, którą obowiązkowo się wiesza na wystającym z samochodu ładunku nie była "dość czerwona, bardziej jakby różowa". Koleś się zaklinał, że to prawda (ale mandat zgubił i nie mógł pokazać). Ot, historie z życia wzięte. Ile było tych księgowych? Po Tobie to bym się spodziewała przynajmniej pobieżnego porównania usłyszanych historyjek z przepisami. -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2010-09-15 11:20:34 | |
Autor: Olgierd | |
Jak to jest z klasyfikacj± DG? | |
Dnia Wed, 15 Sep 2010 12:28:16 +0200, Maddy napisał(a):
Nie wiem, mówię o tym, co mi księgowe mówiły -- ponoć z życia własnego. Dodam, że zaprzyjaĽniony adwokat także radzi zachować ostrożno¶ć. Normy na to zwykle nie ma (bezpo¶redniej), jest natomiast oczywi¶cie możliwo¶ć wyinterpretowania -- jak zawsze. Po Tobie to bym się spodziewała przynajmniej pobieżnego porównania Będę się starał. Na przyszło¶ć ;-) -- :-) Olgierd http://olgierd.rudak.org |
|
Data: 2010-09-15 12:09:27 | |
Autor: Maddy | |
Jak to jest z klasyfikacjÄ… DG? | |
W dniu 15-09-2010 08:19, jureq pisze:
Dnia Wed, 15 Sep 2010 00:00:14 +0200, =Marcos= napisał(a): Zmyślasz albo źle słyszałeś. Przy DWO można zamiast kosztów ryczałtowych uznać faktycznie poniesione. Rzadko się to w praktyce zdarza (na tyle rzadko, że jedyny pit jaki komuś w życiu robiłam, w którym były koszty faktycznie poniesione a nie ryczałtowe wzbudził w US zdziwienie i wymagała pisemnego wyjaśnienia, ale na tym się skończyło), bo zwykle ryczałtowe opłacają się bardziej przy usługach. Ale można. Człowiek uznał, że kwoty są A coś w ogóle grozi? -- *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność *** Magdalena "Maddy" Wołoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |