Data: 2009-08-02 21:19:23 | |
Autor: Atlantis | |
Jak to jest z tym GPS ? | |
DarkDaro pisze:
Mam Nokię 5800. Wyłączyłem sobie wspomaganie GPS aby nie bulić za dodatkowe kilobajty. GPS ma wtedy ogromne trudności z odczytaniem satelitów. Na zewnatrz w pogodny dzień nie powinno być chyba takich problemów? Problem ustępuje od razu jak włączę wspomaganie GPS. Czy Wy też tak macie ? Może ja coś źle skonfigurowałem ? Bardzo proszę o pomoc. To najzupełniej normalne. Zauważ, że problem dotyczy znalezienia pierwszego fixa, potem powinno być już ok. Jeśli nie włączałeś nawigacji przez jakiś czas albo od jej ostatniego włączenia znacząco się przemieściłeś pozycje satelitów na niebie będą zupełnie inne. GPS musi sobie zwyczajnie wówczas pewne parametry ustalić. Włączając wspomaganie część potrzebnych danych pobierasz z "Internetu" i wtedy złapanie fixa zajmuje dosłownie moment. W skrajnych przypadkach u mnie po dłuższym nieużywaniu GPSa (SirfStar III) musiałem czekać nawet kilka minut, chociaż potem zarówno ilość widzianych satelitów jaki poziomy sygnałów utrzymywały się na wysokim poziomie i nie było najmniejszych problemów z ustalaniem pozycji (poza tunelami i wiaduktami rzecz jasna :P). |
|
Data: 2009-08-02 21:22:01 | |
Autor: qwerty | |
Jak to jest z tym GPS ? | |
Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h54otn$eou$1@atlantis.news.neostrada.pl...
W skrajnych przypadkach u mnie po dłuższym nieużywaniu GPSa (SirfStar U mnie po 2 miesiącach nie używania sirf szukał z 3-4 minuty. chociaż potem zarówno ilość widzianych satelitów jaki poziomy sygnałów utrzymywały się na wysokim Jak szybko przejedziesz przez wiadukt nie utraci sygnału. :) |
|