Data: 2015-07-05 12:56:23 | |
Autor: rzymo | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 21:10:01 UTC+2 użytkownik atm napisał:
Temat co jakis czas powraca, jednak trudno o zdecydowanie pozytywne oceny w zakresie wydajnosci. Po wielu latach jezdzenia tylko w zatrzaskach jechalem ostatnio na rowerze ze zwyklymi pedalami - pierwszy podjazd i zrobilo sie niebezpiecznie. Przy probie mocnego 'pociagniecia' pedalami (mocniej ciagnalem jedna noga niz pchalem/naciskalem druga) to stopy odrywaly mi sie od pedalow i tracilem rownowage... Podobnie przy wysokiej kadencji - zatrzask nie pozwala stopie oderwac sie od pedalu. Z wypieciem nigdy nie mialem problemu - co prawda sytuacji podbramkowych mialem tylko kilka, ale zawsze zdazylem sie wypiac (nie wiem jak, nie wiem kiedy, po prostu nie rejestrowalem chwili wypiecia sie z pedalow). |
|
Data: 2015-07-05 13:13:56 | |
Autor: Rowerex | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 20:56:26 UTC+1 użytkownik rzymo napisał:
Po wielu latach jezdzenia tylko w zatrzaskach jechalem ostatnio na rowerze ze zwyklymi pedalami - pierwszy podjazd i zrobilo sie niebezpiecznie. Przy probie mocnego 'pociagniecia' pedalami (mocniej ciagnalem jedna noga niz pchalem/naciskalem druga) to stopy odrywaly mi sie od pedalow i tracilem rownowage... Dodam jeszcze jazdę na stoj±co - je¶li trafimy na podjazd z piaszczystym fragmentem, rower raptownie zwolni a koło tylne zacznie grzęzn±ć, to jedynym ratunkiem jest wstanie z siodełka, odci±żenie tylnego koła, jednoczesne mocne naciskanie na jeden pedał i równie mocne ci±gnięcie w górę drugim pedałem - bez mocnego trzymania buta na pedale jest to niewykonalne - staje się w miejscu i trzeba prowadzić... - i nie daj Boże, żeby się wtedy but wypi±ł, bo można wylecieć poza korbę i przywalić w ramę lub mostek wrażliwymi czę¶ciami ciała... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2015-07-06 11:36:54 | |
Autor: coaster | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu 2015-07-05 o 22:13, Rowerex pisze:
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 20:56:26 UTC+1 użytkownik rzymo napisał: Nie uzywam zatrzaskow, jezdze na platformach (chyba, ze jade kolarka = noski). Zdarzaly mi sie "piaszczyste" sytuacje przez Ciebie opisane ale nigdy nie mialem problemow o jakich piszesz i nie widzialem zadnego niebezpieczenstwa. Jezeli juz jazda w piachu staje sie niemozliwa - po prostu zsadam i pcham rower. :-) -- ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is the less mysterious it proves to be" Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League. +-@PoZdR@-+ ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2015-07-06 03:52:02 | |
Autor: Rowerex | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 11:36:56 UTC+2 użytkownik coaster napisał:
W dniu 2015-07-05 o 22:13, Rowerex pisze: Zdarzaly mi sie "piaszczyste" sytuacje przez Ciebie opisane ale nigdy nie mialem problemow o jakich piszesz i nie widzialem zadnego niebezpieczenstwa. Jezeli juz jazda w piachu staje sie niemozliwa - po prostu zsadam i pcham rower. :-) Przechwalasz się :) Nie wierzę, że nigdy nie ugrzęzłe¶ w kopnym piachu na podjeĽdzie, kiedy nie ma już lżejszego przełożenia lub nie ma jak zmienić biegu bo kadencja spadła do zera..., chyba że nie jeĽdzisz w takim terenie a takie sytuacje to pojedyncze wyj±tki. Jak na zwykłych platformach jad±c na stoj±co możesz ci±gn±ć za pedał do góry, nie maj±c niczego co trzyma but? Odno¶nie techniki - owszem, można nigdy nie jeĽdzić na zatrzaskach i nie znaj±c tego wynalazku i wyrobić sobie technikę pokonywania wszelkiego terenu, ale twierdzenie, że zatrzaski niewiele daj± jest zupełnie nieuprawnione. Proponuję w jednym z amatorskich wy¶cigów MTB lub szosowym zabronić używania zatrzasków - oczywi¶cie nie oszczędzaj±c na trudno¶ciach terenowych ani na kręto¶ci trasy asfaltowej. Potem powtórzyć ten wy¶cig, ale już z zatrzaskami, wszystko sfilmować, przeanalizować czasy, techniki pokonywania trudno¶ci terenowych itp - to dopiero może dać w miarę wiarygodne wyniki. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2015-07-06 13:04:03 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
Jesli ci goscie pol zycia rowerowego przejezdzili w zatrzaskach to tez nie bedzie miarodajne. |
|
Data: 2015-07-06 12:33:09 | |
Autor: Rowerex | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu poniedziałek, 6 lipca 2015 12:04:08 UTC+1 użytkownik atm napisał:
> Przecież sam sugerujesz, że będ± miarodajne - nawet przed rozpoczęciem eksperymentu będzie sporo wiele mówi±cych spostrzeżeń :) Rozważamy przecież teorię o 2% różnicy - a co odczuj± "pół-życiowi "zatrzaskowcy" je¶li sił± narzuci im się "platformiarstwo"? Ilu odmówi udziału w eksperymencie (wy¶cig MTB w platformach) i dlaczego? Moje zdanie jest takie: 1. Ci, którzy przeszli na zatrzaski, do¶ć szybko odkrywaj± ich zalety. 2. Ci, którzy znaj± zalety zatrzasków, a s± zmuszeni do jazdy na platformach, szybko odczuj± wady braku zatrzasków... 3. Zatrzaski służ± do jazdy, a nie do ci±głego wpinania i wypinania się, dlatego w mie¶cie uważam to za przesadę - do sklepu w zatrzaskach to bym nie jeĽdził, nawet gdybym miał buty nie przeszkadzaj±ce w chodzeniu... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2015-07-05 22:47:04 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-05 21:56, rzymo wrote:
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 21:10:01 UTC+2 użytkownik atm napisał: Ok, ale ile wynika z techniki? Moze tu jest roznica, ze zastosowales ta sama technike przy innym typie pedalow i taki byl efekt.
|
|
Data: 2015-07-05 23:21:22 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
Przy okazji zapytam: jakie polecalibyscie pedaly spd i buty? Typowe nizinne MTB, jesli tak mozna to ujac. 30% asfaltu, reszta to mniej lub bardziej lesne dukty i singielki.
Czy warto doplacac do takich: http://allegro.pl/shimano-pedaly-spd-pd-m780-xt-krakow-i5507918470.html Moze te nadal sa ok: http://allegro.pl/shimano-pd-m520-czarne-pedaly-bloki-spd-xt-deore-i5394946263.html Nie chcialbym myslec w kategoriach "na poczatek". |
|
Data: 2015-07-06 01:13:36 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-05 23:21, atm wrote:
Przy okazji zapytam: jakie polecalibyscie pedaly spd i buty? Typowe Mówiąc brutalnie i wprost: skup się na wyborze butów. To but jest tym elementem, który łączy Cię z rowerem. To od buta będzie zależała wygoda, efektywność pedałowania, komfort termiczny i tak dalej. Co do pedałów, to wszystkie pracują z grubsza tak samo. Droższe są lepiej wykonane, ale prawda jest taka, że mnóstwo ludzi latami jeździ na M520 i nie czują potrzeby wymiany na lepsze. Moje mają już kilka lat. 2 razy już wymieniałem bloki w butach, a pedały działają cały czas tak samo. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda, jeśli rozważasz pedały innych firm. Mi się dobrze jeździło na CrankBrothers (pożyczony na kilka dni rower), ale kasy mi trochę żal na wymianę. M520 po prostu działają. To tylko łożysko i kilka drutów - nie ma sensu się bardzo rozwodzić. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-07-06 11:10:43 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-06 01:13, Piotr Kosewski wrote:
On 2015-07-05 23:21, atm wrote: Rozumiem. Czy w kwestii butow jest zatem cos na co warto zwrocic uwage poza wygladem i wygoda? Mysle o butach wiosna-lato-jesien. Czy takie beda ok? Czy ten typ sznurowania da rade przez dluzszy czas? http://allegro.pl/buty-shimano-mtb-spd-sh-mt44-pedaly-pdm-520-i5508482010.html |
|
Data: 2015-07-06 14:43:14 | |
Autor: Wojciech Penar | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu 06.07.2015 o 11:10, atm pisze:
On 2015-07-06 01:13, Piotr Kosewski wrote: Warto też wspomnieć, że narzędzie do rozkręcania 520 kosztuje naście zł, więc nie opłaca się dopłacać do 540 ;) W przeciwieństwie do tanich platform, pedały co jakiś czas warto nasmarować i skasować luzy.
Kompatybilność dziur (bloki do szosówek mają inne mocowanie). Materiał i/lub ilość dziur. W Lidlu są ładnie wyglądające na zdjęciach buty z jedyną perforacją na języku i błyszczące niczym lakierki. Nawet tych 79zł bym za nie nie dał, choć całkiem wygodne (szeroka stopa z wysokim podbiciem). Sam jeżdżę w starych Shimano MT31 (kiedyś w promocji w Decthlonie, jakieś 130zł) i w Adidasach El Moro (także z wyprzedaży, choć było to zdecydowanie więcej). Jedne i drugie wygodne, Shimanowskich nie podkleiłem, więc biorą wodę dziurą na bloki, poza tym z racji wieku i kilku rozdarć "nie nadają się między ludzi" ;) Wadą (i zaletą - o ironio) Shimanowskich jest miękkie wykończenie wokół kostki. Miło i przyjemnie, dopóki nie nałapie się rzepów, przytulii i innego śmiecia jadąc przez łąki i pola. Jedne i drugie wyglądają normalnie (a to było dla mnie główne kryterium - bo na co dzień jeżdżę w nich do pracy). Gdy zimno - zawsze pomogą ciepłe skarpety rowerowe - np. z Decathlonu ;) Mysle o butach wiosna-lato-jesien. Jeśli są tak przewiewne jak starsze wersje - czemu nie. Ogólnie powinny być jak "adidasy" na twardszej podeszwie (jak twardej - to już kwestia Twojej preferencji - butów bym w ciemno w internecie nie kupował, lepiej pochodzić po sklepach i przymierzyć). |
|
Data: 2015-07-06 14:51:51 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
Dzieki za info. Co do twardosci podeszwy - no wlasnie jak ustalic optymalna twardosc. Sa to jednak buty do jazdy, chodzenie bedzie w minimalnym zakresie. |
|
Data: 2015-07-06 22:42:40 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-06 11:10, atm wrote:
Rozumiem. Czy w kwestii butow jest zatem cos na co warto zwrocic uwage No to najpierw wywód teoretyczny, a potem konkrety. Jeśli zamierzasz w nich chodzić (np. planujesz turystykę rowerową), to poszukaj umiarkowanie twardych, wygodnych i najlepiej skórzanych (nubuk), żeby dawały się impregnować, zapewniały umiarkowaną wygodę. Przede wszystkim ważne jest to, żeby blok nie wystawał poza bieżnik (czyli żeby nie miał kontaktu z twardą, gładką nawierzchnią). Jeśli zamierzasz na nich przede wszystkim jeździć (szczególnie mniej lub bardziej wyczynowo), to kup najsztywniejsze i najbardziej przewiewne, na jakie możesz sobie pozwolić. Oczywiście takie sztywne buty nie mogą uwierać, bo się nie rozejdą! (trochę jak turystyczne skorupy). Przy takich butach jazda będzie bardzo efektywna, nie będziesz czuł "wyciągania" bloków z podeszwy i będziesz miał największą kontrolę nad termiką. Po deszczu nogi będą szybko schły, w chłodniejsze dni dogrzejesz skarpetką itp. Na późną jesień i zimę raczej i tak wypada mieć ochraniacze, bo w normalnym bucie odmrozisz nogi, a zimowe są potwornie drogie. No i teraz konkret, czyli co polecam i co mam. Polecam buty Specialized! Koniec tej części. :D A sam kupiłem bardzo popularny i chwalony "kompromis" między wygodą i efektywną jazdą: Shimano MT40 (MT44 nie znam, ale podejrzewam, że mogą mieć podobną charakterystykę). Nie są to złe buty, ale NIE polecam, bo tak naprawdę w obu zastosowaniach są przeciętne. Za 100 zł więcej mogłem kupić podstawowy model Specialized, który był dużo sztywniejszy, więc lepszy do jazdy. I choć sztywność trochę przeszkadza w chodzeniu, to ich wysoki bieżnik spokojnie "zakrywa" bloki SPD, więc nie stukają, nie rysują terakoty i nie ślizgają się. Shimano MT to buty przeznaczone także do używania bez bloków, więc mają dość płaską i cienką podeszwę, czyli bloki wystają. Zwróć na to uwagę. To, co na pewno nie podoba mi się w tych MT44, to ten dresiarski sznurek zastępujący sznurowadła. To nie ma prawa dobrze trzymać nogi. Kup buty z rzepami lub klamrami. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-07-07 00:49:35 | |
Autor: Prot Ogenes | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-06 01:13, Piotr Kosewski wrote:
On 2015-07-05 23:21, atm wrote: W zasadzie PK napisał co trzeba. Kupowanie XT do takich wymagań terenowych jak proponujesz, to armata na wróbla. M520 działają, są skuteczne, a przy tym bardzo tanie. Ja jakiś czas temu zmieniłem M520 na najtańsze Cranki (czyli w tym przypadku ~200 zł). Jakoś nadal nie jestem przekonany do Crank, a M520 leżą w szafie i już raz sie przydały awaryjnie jak musiałem odesłać CB na gwarancji. Zaletą CB jest to, że nie musisz dawać się "karnąć" twoim rowerem nikomu, bo nie da rady pojechać :-p pozdr Prot |
|
Data: 2015-07-06 14:12:53 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
Jeszcze jednak: jak jest z szybkim wpieciem sie?
Powiedzmy metr od schodow po ktorych bedzie zjazd. Da sie w tym czasie na bank wpiac? |
|
Data: 2015-07-06 14:24:42 | |
Autor: kawoN | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu 06.07.2015 o 14:12, atm pisze:
Jeszcze jednak: jak jest z szybkim wpieciem sie? Zależy od wielu czynników, ale da się wyćwiczyć. Chociaż co jaki¶ czas może się zdarzyć że się nie uda :) Niedawno był w±tek z nagrod± Darwina gdzie dyskutowana była łatwo¶ć/trudno¶ć wpinania pedałów szosowych. Generalnie pedały i buty mtb spina się łatwiej niż wersje szosowe. pozdr. kawoN |
|
Data: 2015-07-06 14:32:44 | |
Autor: atm | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-06 14:24, kawoN wrote:
W dniu 06.07.2015 o 14:12, atm pisze: Rozumiem, czyli na dwoje babka wrozyla ;] Szukam slabych i mocnych stron obu rozwiazan. |
|
Data: 2015-07-06 14:32:32 | |
Autor: Piotr Majka | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
W dniu 06.07.2015 o 14:12, atm pisze:
Jeszcze jednak: jak jest z szybkim wpieciem sie? Zgodnie z prawami Murphiego - wtedy kiedy najbardziej Ci zależy na szybkim wpięciu się, to zajmuje to najdłużej ;) Kiedy masz to totalnie gdzie¶, to wpinaj± się natychmiast :) |
|
Data: 2015-07-06 23:02:32 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Jak to jest z tymi pedalami zatrzaskowymi? | |
On 2015-07-06 14:32, Piotr Majka wrote:
Zgodnie z prawami Murphiego - wtedy kiedy najbardziej Ci zależy na Dokładnie tak. Po kilkuset kilometrach ruch staje się naturalny i wpięcie jest odruchowe. Ot - ruszasz, stawiasz nogę na pedale i się wpinają od razu. A jak będziesz kombinował (szczególnie w dziwnej pozycji), to może być gorzej. Oczywiście jeśli bloki masz zamocowane w złym miejscu (nie tym, którym normalnie naciskasz), to wpięcie może być trudniejsze, a jazda w ogóle koszmarnie niewygodna. Wtedy trzeba poprawić bloki lub technikę. :) pozdrawiam, PK |
|