Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Data: 2011-05-31 21:54:46
Autor: pilusia
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze 8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Data: 2011-05-31 22:40:10
Autor: =Marcos=
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze 8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?

Może jeździć do końca (lub w ciągu miesiąca wypowiedzieć i zawrzeć własne), ale musi zmienić dane. Niektóre towarzystwa wystawiają tylko aneks do polisy, inne przeliczają składki i np. trzeba dopłacić.

Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

To jest rozwiązanie, bo jak sprzedasz auto, już nie musisz płacić rat (tylko oczywiście musisz sprzedać zanim przypadnie termin zapłaty jakiejśtam kolejnej raty).

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

Data: 2011-05-31 23:31:07
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:

Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, że polisa niejako z automatu po kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko czekać na przelew - zwrot składki.
Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie nie moje... :)

Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-01 00:55:48
Autor: Kazimierz Uromski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 31.05.2011 23:31, Dykus wrote:
Witam,

W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:

Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC
i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do
podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, Ĺźe polisa niejako z automatu po
kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano
pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko
czekać na przelew - zwrot składki.
Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede
mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest
jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie
nie moje... :)

Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w
Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w
końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)

IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis "Kupujący zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu." to w razie anulowania rezygnacji przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i w sądzie.

Data: 2011-06-01 09:17:25
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-05-31, Kazimierz Uromski <legalnycyklista@dzimejl.kropka.kom> wrote:

IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis "Kupujący zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu." to w razie anulowania rezygnacji przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i w sądzie.

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 09:41:14
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.


Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 10:40:41
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.


Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 12:01:16
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-06-01 10:40, Krzysiek Kielczewski pisze:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-01 12:24:45
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Dykus <dykus.grupy@spamy.wp.pl> wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...

Zapomniałeś, że do ubezpieczyciela i tak musisz się przejechać.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 14:50:26
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Dykus" <dykus.grupy@spamy.wp.pl> napisał

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC

Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
podoba to bye, bye ide gdzie indziej.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 15:24:40
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-06-01 14:50, Hinek pisze:

Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
podoba to bye, bye ide gdzie indziej.

Rozumiem, choć co do polisy to mam inne zdanie. Na miesiąc - owszem, ale na cały rok...
Ja akurat opisywałem mój przypadek, gdzie jako świeży kierowca zapłaciłem dużo za OC, a auto było stare i cena tej polisy odgrywała istotną rolę w wartości samochodu. :) I wyszło podczas rozmowy, że sprzedający bardzo się ucieszył, że mu mogę obniżyć cenę o ~30%, jak mi odda OC. :) Choć oczywiście (prawie) na to samo by wyszło, gdyby sam sobie pojechał po te pieniądze do ubezpieczyciela...

I nie widzę w tym nic złego. Taki jest rynek. Wszystko zgodnie z prawem, obie strony tego chciały i były zadowolone...
A już zupełnie nie rozumiem, czemu takich ludzi od debili wyzywać, no ale...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-02 09:10:41
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On Wed, 01 Jun 2011 12:01:16 +0200, Dykus <dykus.grupy@spamy.wp.pl>
wrote:

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...

Chyba nie rozumiesz, jak to działa.
Zapłacenie mniej przy zakupie auta i podpisanie "papierka" będzie
miało ten skutek, że będziesz musiał "jeździć po ubezpieczalniach",
żeby zawrzeć umowę OC.
A zwrot składki przecież nie trafia do Ciebie, a do sprzedającego.

BTW: nie wydaje mi się, aby był obowiązek "przepisywania" polisy OC na
nabywcę. Owszem, ubezpieczyciel może przeliczyć składkę i domagać się
różnicy (albo ją zwrócić, he, he).
Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

Data: 2011-06-04 13:51:17
Autor: Diabełson
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-02 09:10, Jarek Andrzejewski pisze:

Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?

Data: 2011-06-06 12:26:50
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On Sat, 04 Jun 2011 13:51:17 +0200, Diabełson <hellboy@satan.org>
wrote:

W dniu 2011-06-02 09:10, Jarek Andrzejewski pisze:

Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?

Nie, przecież obowiązywała przez cały okres, na który umowa była
zawarta.
Wypowiedzenie było po to, abym mógł zawrzeć umowę z innym TU, a PZU
nie predłużyło swojej automatycznie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Uwaga, uwaga! Wyprzedaż szafkowo-garażowa: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1496

Data: 2011-06-01 14:44:55
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 15:06:26
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.

Ja sobie właśnie zdaję z tego sprawę i nie rozumiem komplikowania sobie
życia jakimiś oświadczeniami woli i dodatkowym jeżdżeniem do
ubezpieczyciela.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-03 23:09:26
Autor: aro333
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
O co biega? Co jest zt ymi  sporami?Sprawa prosta- wlasnie kupilem auto i choc byla polisa do konca pazdziernika, wymowilem ta polisę  a poprzednik dostanie zwrot kasy za "nie wykorzystane miesiace" .Auto ubezpieczylem w innej ubezpieczalni i jesat git. Ci co chcą cos spisywać to tak jakby zjadali z pod siebie, nie rozumiem tego. Ktos zapyta, glupi wypowiedzial mial przeciez za friko pare miechów- może i tak ale jak sie chce zakupić AC na nowo nabyty pojazd to zmiana ubezpieczyciela prawie zawsze jest pewna. Obecnie mam do sprzedania stare auto i nawet do glowy mi nie przychodzi aby cos tam spisywać by  następca auta oddawal mi polise. Polisa jak kolo zapasowe i gasnica, obecnie jest na wyposażeniu samochodu i tyle.

Data: 2011-06-04 13:50:02
Autor: Diabełson
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-01 15:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-06-01, Hinek<hinek.nic@tlen.pl>  wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze.

ale sprzedający dostanie kasę za resztę ważności polisy, jeśli wypowiesz polisę i ubezpieczysz auto w innym TU

Data: 2011-06-04 13:45:43
Autor: Diabełson
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba
miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze
8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci
oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na
ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Polisę kupuje się razem z autem, czyli należy do nabywcy i basta. Nabywca może posługiwać się polisą sprzedawcy, jednak wiąże się to z koniecznością posiadania przy sobie umowy kupna-sprzedaży auta i z tego co wiem nie jest to przestępstwo. Wszystko zależy od tego, czy kalkuluje się "przebukować" polisę kupującemu na siebie czy nie. BTW o kończących się polisach -  jeśli wypadnie tak, że będziesz sprzedawał auto, a skończy się polisa to i tak kupujący jest objęty 30 dniową ochroną, musi jedynie wypowiedzieć w tym samym dniu tą polisę, bo w przeciwnym razie zobowiązanie przejdzie na niego. W tym wypadku Ty będziesz musiał zapłacić za OC za okres do dnia sprzedaży

Data: 2011-06-06 15:37:42
Autor: The_EaGle
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-04 13:45, Diabełson pisze:
W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:
Kiedyś było tak, że sprzedawało się auto, nowy wlasciciel mogl chyba
miesiac jezdzic na takim ubezpieczniu. Zgłaszało się ten fakt u swojego
ubezpieczyciela i mozna bylo odzyskac pozostala czesc ubezpieczenia.
Teraz widze ze sprzedajacy ciagle pisza w ogloszeniach, ze OC ma jeszcze
8 miesiecy. Czy to oznacza ze sprzedajacy nie moze odzyskac czesci
oplaconej wczesniej skladki? Czy nowy wlasciciel moze jezdzic na
ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela bez zmiany danych osobowych?
Pytam bo za kilka dni konczy mi sie ubezpieczenie. Auto bede sprzedawal
jesienia. Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Polisę kupuje się razem z autem, czyli należy do nabywcy i basta.

Bzdura.

Nabywca może posługiwać się polisą sprzedawcy, jednak wiąże się to z
koniecznością posiadania przy sobie umowy kupna-sprzedaży auta i z tego
co wiem nie jest to przestępstwo.

Bzdura


Wszystko zależy od tego, czy kalkuluje
się "przebukować" polisę kupującemu na siebie czy nie.

W zasadzie bzdura

BTW o kończących
się polisach - jeśli wypadnie tak, że będziesz sprzedawał auto, a
skończy się polisa to i tak kupujący jest objęty 30 dniową ochroną, musi
jedynie wypowiedzieć w tym samym dniu tą polisę, bo w przeciwnym razie
zobowiązanie przejdzie na niego. W tym wypadku Ty będziesz musiał
zapłacić za OC za okres do dnia sprzedaży

Kolejna bzdura.


Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.


Pozdrawiam
Rafał

Data: 2011-06-06 16:38:27
Autor: JaW
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.

jesteś pewien?

Od 1 stycznia 2004 r tj. od dnia wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zmieniły się zasady rozliczania przez sprzedającego składki za niewykorzystany okres ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nowa ustawa wprowadziła zasadę ciągłości ochrony ubezpieczeniowej, co oznacza, że nabywca pojazdu może korzystać z umowy OC zawartej przez zbywcę do końca okresu ubezpieczenia.

Sprzedający samochód ma zatem określone obowiązki wynikające z ustawy:
- obowiązek przekazania kupującemu polisy OC,
- powiadomienie, w ciągu 30 dni, zakładu ubezpieczeń o fakcie sprzedaży samochodu i danych osobowych jego nowego właściciela.

Data: 2011-06-06 17:26:17
Autor: The_EaGle
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-06 16:38, JaW pisze:

Polisa może być przekazana na kupującego ale nie musi - to zależy od
ustaleń po między sprzedającym a kupującym. Podpisując oświadczenie
kupujący może zrzec się polisy a w ten sposób sprzedający odzyska
pieniądze za niewykorzystany okres ubezpieczenia.

jesteś pewien?

Jestem, 3 miesiące temu sprzedawałem samochód i przechodziłem całą procedurę. Odzyskałem OC w wysokości ileśtamdziesiąt zł za pare tyg niewykorzystanego ubezpieczenia (OC kończyło się w marcu a sprzedałem na przełomie stycznia/lutego). Warunek - zrzeczenie się na piśmie przez nowego właściciela plus 30 dni od momentu sprzedaży.



Od 1 stycznia 2004 r tj. od dnia wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 22
maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu
Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zmieniły się
zasady rozliczania przez sprzedającego składki za niewykorzystany okres
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Nowa ustawa wprowadziła zasadę
ciągłości ochrony ubezpieczeniowej, co oznacza, że nabywca pojazdu może
korzystać z umowy OC zawartej przez zbywcę do końca okresu ubezpieczenia.

Sprzedający samochód ma zatem określone obowiązki wynikające z ustawy:
- obowiązek przekazania kupującemu polisy OC,

Obowiązek miałeś zawsze. Tyle że automatycznie ono wygasało po 30 dniach.

- powiadomienie, w ciągu 30 dni, zakładu ubezpieczeń o fakcie sprzedaży
samochodu i danych osobowych jego nowego właściciela.

To prawda - poprzednio było tak samo - chyba że nie chciałeś odzyskać OC.

Różnica jest taka że teraz bez zgody nowego usera samochodu nie da się odzyskać składki za OC.

Pozdrawiam
Rafał

Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona