Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Data: 2011-05-31 23:31:07
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:

Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, że polisa niejako z automatu po kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko czekać na przelew - zwrot składki.
Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie nie moje... :)

Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-01 00:55:48
Autor: Kazimierz Uromski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 31.05.2011 23:31, Dykus wrote:
Witam,

W dniu 2011-05-31 21:54, pilusia pisze:

Czy lepiej wiec wziac ubezpieczenie oplacane co miesiac czy
np. polrocznie i pozniej po sprzedazy odzyskam czesc skladki?

Gdy sprzedawałem samochód to kupujący zadecydował, że nie chce mojego OC
i umówiłem się tak, że razem z umową kupna/sprzedaży dałem mu do
podpisania wypowiedzenie umowy OC (jako, Ĺźe polisa niejako z automatu po
kupnie samochodu przepisała się na niego). Kolejnego dnia rano
pojechałem z tymi papierami do ubezpieczyciela i pozostało mi już tylko
czekać na przelew - zwrot składki.
Przy czym kupujący mógł być świnią i pojechać do ubezpieczyciela przede
mną i powiedzieć, że chce tą rezygnację anulować. Ubezpieczenie jest
jego, a ja (jako sprzedający) już nic nie mogę zrobić, bo ubezpieczenie
nie moje... :)

Nie wiem jak to wygląda obecnie. Takie informacje znalazłem wtedy w
Internecie. Warto też zadzwonić i zapytać swojego ubezpieczyciela, w
końcu od tego są... To często pewniejsze źródło niż Internet... ;)

IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis "Kupujący zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu." to w razie anulowania rezygnacji przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i w sądzie.

Data: 2011-06-01 09:17:25
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-05-31, Kazimierz Uromski <legalnycyklista@dzimejl.kropka.kom> wrote:

IMHO gdyby oprócz powyższego dodać też w umowie zapis "Kupujący zobowiązuje się do wypowiedzenia umowy na ubezpieczenie OC w firmie XYZ w ciągu 30 dni od zakupu pojazdu." to w razie anulowania rezygnacji przez kupującego można się od niego odpowiedniej kwoty domagać choćby i w sądzie.

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 09:41:14
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.


Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 10:40:41
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:

Komplikujecie bardzo prostą sprawę. Do ceny samochodu się dolicza
wysokość zwrotu składki i zapomina o sprawie.


Jestes zabawny. Chcesz rozsmieszyc kupujacych czy popatrzyc jak
pukaja sie w czolo? Powodzenia w sprzedazy.

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 12:01:16
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-06-01 10:40, Krzysiek Kielczewski pisze:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-01 12:24:45
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Dykus <dykus.grupy@spamy.wp.pl> wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...

Zapomniałeś, że do ubezpieczyciela i tak musisz się przejechać.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-01 14:50:26
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Dykus" <dykus.grupy@spamy.wp.pl> napisał

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC

Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
podoba to bye, bye ide gdzie indziej.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 15:24:40
Autor: Dykus
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Witam,

W dniu 2011-06-01 14:50, Hinek pisze:

Czlowieku, negocjujesz cene auta - a nie jego elementow. Za ile wytarguje,
za tyle biore a polisa OC nalezy mi sie jak psu miska. Jak komus sie nie
podoba to bye, bye ide gdzie indziej.

Rozumiem, choć co do polisy to mam inne zdanie. Na miesiąc - owszem, ale na cały rok...
Ja akurat opisywałem mój przypadek, gdzie jako świeży kierowca zapłaciłem dużo za OC, a auto było stare i cena tej polisy odgrywała istotną rolę w wartości samochodu. :) I wyszło podczas rozmowy, że sprzedający bardzo się ucieszył, że mu mogę obniżyć cenę o ~30%, jak mi odda OC. :) Choć oczywiście (prawie) na to samo by wyszło, gdyby sam sobie pojechał po te pieniądze do ubezpieczyciela...

I nie widzę w tym nic złego. Taki jest rynek. Wszystko zgodnie z prawem, obie strony tego chciały i były zadowolone...
A już zupełnie nie rozumiem, czemu takich ludzi od debili wyzywać, no ale...


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Data: 2011-06-02 09:10:41
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On Wed, 01 Jun 2011 12:01:16 +0200, Dykus <dykus.grupy@spamy.wp.pl>
wrote:

Jako kupujący, chyba wolałbym zapłacić mniej i podpisać od razu papierek o rezygnacji z OC (a resztą niech się zajmuje sprzedający), niż zapłacić więcej i do tego jeździć po ubezpieczalniach by dostać zwrot składki... ale ja to jak widać debilem jestem...

Chyba nie rozumiesz, jak to działa.
Zapłacenie mniej przy zakupie auta i podpisanie "papierka" będzie
miało ten skutek, że będziesz musiał "jeździć po ubezpieczalniach",
żeby zawrzeć umowę OC.
A zwrot składki przecież nie trafia do Ciebie, a do sprzedającego.

BTW: nie wydaje mi się, aby był obowiązek "przepisywania" polisy OC na
nabywcę. Owszem, ubezpieczyciel może przeliczyć składkę i domagać się
różnicy (albo ją zwrócić, he, he).
Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

Data: 2011-06-04 13:51:17
Autor: Diabełson
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-02 09:10, Jarek Andrzejewski pisze:

Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?

Data: 2011-06-06 12:26:50
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On Sat, 04 Jun 2011 13:51:17 +0200, Diabełson <hellboy@satan.org>
wrote:

W dniu 2011-06-02 09:10, Jarek Andrzejewski pisze:

Ja ostatnio zawierałem umowę OC prawie rok po zakupie auta i po prostu
pokazałem agentowi polisę, jaką dostałem od sprzedającego. Na tej
podstawie wypowiedział w moim imieniu umowę temu TU i zawarłem umowę z
innym TU (uprzedzając ewentualne pytanie: mam potwierdzenie
wypowiedzenia).

a sprzedawca odebrał resztę swojej polisy?

Nie, przecież obowiązywała przez cały okres, na który umowa była
zawarta.
Wypowiedzenie było po to, abym mógł zawrzeć umowę z innym TU, a PZU
nie predłużyło swojej automatycznie.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Uwaga, uwaga! Wyprzedaż szafkowo-garażowa: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1496

Data: 2011-06-01 14:44:55
Autor: Hinek
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.
Pozdr

--
Hinek

Data: 2011-06-01 15:06:26
Autor: Krzysiek Kielczewski
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
On 2011-06-01, Hinek <hinek.nic@tlen.pl> wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze. Jak takiego znajdziesz - kaz tez sobie zaplacic
extra za kolo zapasowe i monogramy na dywanikach. Podaz wielokrotnie
przewyzsza popyt - zdaj sobie sprawe z konsekwencji tego faktu.

Ja sobie właśnie zdaję z tego sprawę i nie rozumiem komplikowania sobie
życia jakimiś oświadczeniami woli i dodatkowym jeżdżeniem do
ubezpieczyciela.

--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta-by-era-czesc3/

Data: 2011-06-03 23:09:26
Autor: aro333
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
O co biega? Co jest zt ymi  sporami?Sprawa prosta- wlasnie kupilem auto i choc byla polisa do konca pazdziernika, wymowilem ta polisę  a poprzednik dostanie zwrot kasy za "nie wykorzystane miesiace" .Auto ubezpieczylem w innej ubezpieczalni i jesat git. Ci co chcą cos spisywać to tak jakby zjadali z pod siebie, nie rozumiem tego. Ktos zapyta, glupi wypowiedzial mial przeciez za friko pare miechów- może i tak ale jak sie chce zakupić AC na nowo nabyty pojazd to zmiana ubezpieczyciela prawie zawsze jest pewna. Obecnie mam do sprzedania stare auto i nawet do glowy mi nie przychodzi aby cos tam spisywać by  następca auta oddawal mi polise. Polisa jak kolo zapasowe i gasnica, obecnie jest na wyposażeniu samochodu i tyle.

Data: 2011-06-04 13:50:02
Autor: Diabełson
Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?
W dniu 2011-06-01 15:06, Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2011-06-01, Hinek<hinek.nic@tlen.pl>  wrote:

Jeszcze nie trafiłem na takiego debila, żeby się upierał na jakieś
bardziej skomplikowane rozwiązanie.


Tu nie ma zadnych skomplikowanych rozwiazan.
Ubezpieczenie oddajesz razem z autem za wynegocjowana cene. Masz taki
obowiazek. Jest nikla szansa ze trafisz na kupujacego - idiote, co
zwroci ci pieniadze.

ale sprzedający dostanie kasę za resztę ważności polisy, jeśli wypowiesz polisę i ubezpieczysz auto w innym TU

Jak to jest ze sprzedażą auta i OC?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona