u2 pisze na pl.soc.polityka w dniu poniedziałek, 31 marca 2014 20:25:
?Jak to się stało, że nasz kraj jeszcze niedawno będący potęgą w
produkcji trzody chlewnej stał się jej importerem?? ? pyta w
oświadczeniu skierowanym do Donalda Tuska podlaski senator PiS Grzegorz
Bierecki. I punktuje nieudolność rządu, przytaczając twarde dane. W 2007
r. pogłowie trzody chlewnej wynosiło 19 mln sztuk. Od kiedy stery
przejęła koalicja PO-PSL, liczba ta zaczęła dramatycznie spadać. Teraz w
Polsce jest już tylko 11 mln sztuk świń. Zamiast zarabiać na własnym
mięsie, importujemy je na potęgę. Pomiędzy styczniem a listopadem
ubiegłego roku do Polski sprowadzono 4,6 mln sztuk trzody chlewnej,
czyli o 32 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Co
innego w ?bratnich? Niemczech, z których importujemy przecenione mięso.
Tam produkcja rośnie, a rolnicy mają się świetnie.
?W obecnym czasie niemieckie zakłady przetwórcze przerabiają 58,8 mln
sztuk świń i według danych niemieckiego urzędu statystycznego prognozuje
się dalszy wzrost produkcji wieprzowiny [?]. Polska w roku ubiegłym
wyeksportowała ok. 680 tys. ton produktów wieprzowych, a zaimportowała
ok. 775,5 tys. ton. Bilans dla naszego kraju jest więc wyraźnie ujemny?
? czytamy w oświadczeniu senatora Biereckiego.
wSieci 14/2014
No to PIS wraca do matecznika, czyli zajmować się będzie tym na czym zna się najlepiej.. świniami. :-)
--
Pozdrawiam, Marek.
|