Data: 2010-11-07 12:46:33 | |
Autor: Artur Fortuna | |
Jak to z Kmiecikiem by艂o | |
Kazimierz Kmiecik, by艂y napastnik Wis艂y Krak贸w.
- Pan gra艂 po obu stronach B艂o艅, karier臋 jednak zrobi艂 w Wi艣le. Ale na pocz膮tku za bardzo do tej Wis艂y nie chcia艂 pan trafi膰... - Mama pracowa艂a w Sp贸艂dzielni Tworzyw Sztucznych, ojciec w milicji. Cracovia nale偶a艂a do sp贸艂dzielni, Wis艂a do milicji. By艂 rozd藕wi臋k w rodzinie... Gra艂em w juniorach Cracovii, gdy kt贸rego艣 dnia sama generalicja przyjecha艂a z Wis艂y. Spodoba艂em si臋. Chodzili za mn膮, pytali, nagabywali. - Wsp贸lnie z ojcem wys艂a艂 pan pismo do Cracovii. - Bo w ko艅cu ulegli艣my. Do ojca przyjecha艂 szef milicji. Postawi艂 spraw臋 jasno: 鈥濶iech syn przejdzie". Ojciec nie mia艂 wyj艣cia. Takie by艂y czasy. To by艂o prawie jak z wojskiem w Legii i 艢l膮sku. A ja przez ojca drog臋 do Wis艂y mia艂em niemal偶e s艂u偶bow膮. Trzeba by艂o pismo napisa膰 z pro艣b膮 o przej艣cie do Wis艂y i o zwolnienie z Cracovii. No to napisa艂em wraz z ojcem... http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/przejscie-do-wisly-mialem-niemalze-sluzbowe,1,3772472,wiadomosc.html -- FortArt www.wikipasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia on-line |
|