Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jak ugryźć Solidny Dom?

Jak ugryźć Solidny Dom?

Data: 2013-05-07 22:51:15
Autor: SJS
Jak ugryźć Solidny Dom?
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo duĹĽo moich artykuĹ‚Ăłw, ĹĽaden nie jest podpisany moim nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu
--
sjs

Data: 2013-05-07 23:18:49
Autor: Robert Tomasik
Jak ugryźć Solidny Dom?
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:kmbpg6$ed1$1node2.news.atman.pl...
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo duĹĽo moich artykuĹ‚Ăłw, ĹĽaden nie jest podpisany moim nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu

Ja na tej podlinkowanej stronie nei widzę żadnego artykułu.

Data: 2013-05-07 23:34:10
Autor: SJS
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 2013-05-07 23:18, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbpg6$ed1$1node2.news.atman.pl...
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo dużo moich artykułów, żaden nie jest podpisany moim
nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu

Ja na tej podlinkowanej stronie nei widzę żadnego artykułu.
np http://solidnydom.pl/bezpieczny-dom-poziom-zagrozen.html

--
sjs

Data: 2013-05-07 23:43:03
Autor: Robert Tomasik
Jak ugryźć Solidny Dom?
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:kmbs0k$qf9$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-07 23:18, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbpg6$ed1$1node2.news.atman.pl...
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo dużo moich artykułów, żaden nie jest podpisany moim
nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu

Ja na tej podlinkowanej stronie nei widzę żadnego artykułu.
np http://solidnydom.pl/bezpieczny-dom-poziom-zagrozen.html

OK., ale to inny adres. Skopiowania to skądś (są błędy edycyjne), czy im przekazałeś, tylko zapomnieli podpisać?

Data: 2013-05-08 00:12:28
Autor: SJS
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 2013-05-07 23:43, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbs0k$qf9$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-07 23:18, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbpg6$ed1$1node2.news.atman.pl...
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo dużo moich artykułów, żaden nie jest podpisany moim
nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu

Ja na tej podlinkowanej stronie nei widzę żadnego artykułu.
np http://solidnydom.pl/bezpieczny-dom-poziom-zagrozen.html

OK., ale to inny adres. Skopiowania to skądś (są błędy edycyjne), czy im
przekazałeś, tylko zapomnieli podpisać?

Miałem umowę z firmą
AVT-Korporacja Sp. z o.o.
ul. Leszczynowa 11, 03-197 warszawa
ale nigdy i nigdzie nie zezwalam ani odsprzedawać praw do moich artykułów ani publikować bez podpisu
i to było dla pisma o ile pamiętam Dom

--
sjs

Data: 2013-05-07 17:35:50
Autor: witek
Jak ugryźć Solidny Dom?
SJS wrote:

Miałem umowę z firmą


to wrzuc tresc tej umowy, bo tak to mozemy co najwyzej bajki pisac.

Data: 2013-05-08 07:46:09
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 00:35, witek pisze:
SJS wrote:

Miałem umowę z firmą


to wrzuc tresc tej umowy, bo tak to mozemy co najwyzej bajki pisac.

Ale jakakolwiek by nie był, to osobiste prawa autorskie są niezbywalne, więc oznaczyć autora obowiązek mieli, mylę się?




--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 08:09:28
Autor: Liwiusz
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 2013-05-08 07:46, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.05.2013 00:35, witek pisze:
SJS wrote:

Miałem umowę z firmą


to wrzuc tresc tej umowy, bo tak to mozemy co najwyzej bajki pisac.

Ale jakakolwiek by nie był, to osobiste prawa autorskie są niezbywalne,
więc oznaczyć autora obowiązek mieli, mylę się?

A co z ghost-writerami?

--
Liwiusz

Data: 2013-05-08 08:16:51
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 08:09, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-05-08 07:46, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.05.2013 00:35, witek pisze:
SJS wrote:

Miałem umowę z firmą


to wrzuc tresc tej umowy, bo tak to mozemy co najwyzej bajki pisac.

Ale jakakolwiek by nie był, to osobiste prawa autorskie są niezbywalne,
więc oznaczyć autora obowiązek mieli, mylę się?
A co z ghost-writerami?

Są nielegalni w Polsce i kombinują ZTCW jak to obejść. Słyszałem, że np. ,,pożyczają'' nazwisko klienta jako swój pseudonim. Choć sam jestem ciekaw jakie stosowane są sztuczki wtedy :D

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 08:33:16
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 08:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.05.2013 08:09, Liwiusz pisze:

A co z ghost-writerami?

Są nielegalni w Polsce i kombinują ZTCW jak to obejść. Słyszałem, że np.
,,pożyczają'' nazwisko klienta jako swój pseudonim. Choć sam jestem
ciekaw jakie stosowane sÄ… sztuczki wtedy :D

Właśnie wymyśliłem inny sposób, współautorstwo. Zamawiający napisze np. jedno zdanie i zostaje współautorem. Jego nazwisko ląduje na okładce, a drugi współautor jako skromniejszy zadowala się informacją małymi czcionkami w tej stopce redakcyjnej (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa) w środku książki.

Nie wiem czy tak to działa, ale tak sobie wymyślam sposoby.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 08:50:09
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 08:16 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:09, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-05-08 07:46, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 08.05.2013 00:35, witek pisze:
SJS wrote:

Miałem umowę z firmą


to wrzuc tresc tej umowy, bo tak to mozemy co najwyzej bajki pisac.

Ale jakakolwiek by nie był, to osobiste prawa autorskie są niezbywalne,
więc oznaczyć autora obowiązek mieli, mylę się?
A co z ghost-writerami?

Są nielegalni w Polsce i kombinują ZTCW jak to obejść. Słyszałem, że np.
,,pożyczają'' nazwisko klienta jako swój pseudonim. Choć sam jestem
ciekaw jakie stosowane sÄ… sztuczki wtedy :D


Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować swoich osobistych praw autorskich.

Gorzej jeżeli zmieni zdanie - tutaj np. grupowy Gotfryd stoi na stanowisku że można wtedy od ghostwritera egzekwować kary umowne, niektórzy (w tym ja) mają co do tego wątpliwości.

p. m.

Data: 2013-05-08 09:00:47
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:


Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.


No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 00:30:59
Autor: nkab
Jak ugryĽć Solidny Dom?
W dniu ¶roda, 8 maja 2013 09:00:47 UTC+2 użytkownik Przemysław Adam ¦miejek napisał:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:

No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.



Prawo autorskie można porównać do srania w kilbu.
Nawet je¶li na klocku nie ma nazwiska srajacego to i tak
jest to klocek tego co go zrobił.
Jak już który¶ kolega napisał możesz zrezygnować na rzecz
innych z zarabiania na handlu tym klockiem ale autorem
jest ten co tego kocka postawił i już. Podpisanie klocka
nazwiskiem innym niż autora jest naruszeniem praw autorskich.
Je¶li autor nie reaguje na brak nazwiska to znaczy, że wyraża
zgodę na taka formę publikacji jego dzieła.

Andrzej.

Data: 2013-05-08 09:10:34
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 09:00 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:


Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.


No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.

IMHO nie.

Masz prawo napisać na murze swój wiersz, bez podpisu? Pytanie retoryczne (mam nadzieję).

Tak samo masz prawo umówić się z kimś że napisze ten wiersz bez twojego podpisu na tymże samym murze.

Nie widzÄ™ w tym niczego nielegalnego.

p. m.

Data: 2013-05-08 09:19:52
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 09:10, m pisze:
On 05/08/2013 09:00 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.
No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.
IMHO nie.
Masz prawo napisać na murze swój wiersz, bez podpisu? Pytanie retoryczne
(mam nadziejÄ™).
Tak samo masz prawo umówić się z kimś że napisze ten wiersz bez twojego
podpisu na tymĹĽe samym murze.


No tak. To sprawę wątku by może i wyjaśniało. Ale ghost-writerów już niekoniecznie, bo to wersja ,,gość napisał mój wiersz i podpisał swoim nazwiskiem''.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 09:29:03
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 09:19 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 09:10, m pisze:
On 05/08/2013 09:00 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.
No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.
IMHO nie.
Masz prawo napisać na murze swój wiersz, bez podpisu? Pytanie retoryczne
(mam nadziejÄ™).
Tak samo masz prawo umówić się z kimś że napisze ten wiersz bez twojego
podpisu na tymĹĽe samym murze.


No tak. To sprawę wątku by może i wyjaśniało. Ale ghost-writerów już
niekoniecznie, bo to wersja ,,gość napisał mój wiersz i podpisał swoim
nazwiskiem''.

To jeszcze raz.

Masz prawo nabazgrać swój wiersz i podpisać Jan Niebudny? Masz.

Masz prawo umówić się z Janem Niebudnym że napisze twój wiersz na murze i podpisze "Jan Niebudny"? IMHO masz.

Masz prawo wziąć za to pieniądze? Czemu nie?

Wg mnie dotÄ…d wszystko jest legalne.

Schody zaczynają się jakbyś jednak zaczął się powoływać na ten mur i mówić wszem i wobec że ty jesteś tego wiersza autorem, czy umowa że tego nie zrobisz (pod rygorem kary umownej) jest ważna czy nie? IMHO nie. Ale są tacy którzy twierdzą że ważna.

p. m.

Data: 2013-05-08 10:44:38
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 09:29, m pisze:
On 05/08/2013 09:19 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

No tak. To sprawę wątku by może i wyjaśniało. Ale ghost-writerów już
niekoniecznie, bo to wersja ,,gość napisał mój wiersz i podpisał swoim
nazwiskiem''.

To jeszcze raz.
Masz prawo nabazgrać swój wiersz i podpisać Jan Niebudny? Masz.

Zapewne i tak i nie. Bo jak nie istnieje Jan Niebudny, to mogÄ™ jako pseudonim. Ale czy mogÄ™ podpisać Donald Tusk, Stephen King  to juĹĽ nie jestem przekonany.

Masz prawo umówić się z Janem Niebudnym że napisze twój wiersz na murze
i podpisze "Jan Niebudny"? IMHO masz.

No właśnie tu chyba nie. Bo to nie jest jego twórczość.

Czy jak złożę pracę doktorską napisaną przez ciebie, to będzie OK?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 10:57:12
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 10:44 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 09:29, m pisze:
On 05/08/2013 09:19 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

No tak. To sprawę wątku by może i wyjaśniało. Ale ghost-writerów już
niekoniecznie, bo to wersja ,,gość napisał mój wiersz i podpisał swoim
nazwiskiem''.

To jeszcze raz.
Masz prawo nabazgrać swój wiersz i podpisać Jan Niebudny? Masz.

Zapewne i tak i nie. Bo jak nie istnieje Jan Niebudny, to mogÄ™ jako
pseudonim. Ale czy mogę podpisać Donald Tusk, Stephen King to już nie
jestem przekonany.

Za zgodą Donalda Tuska, Stephena Kinga? IMHO tak. To może naruszać inne prawa,ale PA IMHO nie naruszy.


Masz prawo umówić się z Janem Niebudnym że napisze twój wiersz na murze
i podpisze "Jan Niebudny"? IMHO masz.

No właśnie tu chyba nie. Bo to nie jest jego twórczość.

Czy jak złożę pracę doktorską napisaną przez ciebie, to będzie OK?

Będzie bardzo nieOK, ale IMHO jeżeli będziesz miał na to moją zgodę, to żadnych praw autorskich się nie naruszy (za sądzę że naruszy się inne).

p. m.

Data: 2013-05-08 09:52:47
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryźć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

On 05/08/2013 09:00 AM, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:


Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.


No ale to by znaczyło, że jednak można się tych praw zrzec.

IMHO nie.

Masz prawo napisać na murze swój wiersz, bez podpisu? Pytanie retoryczne (mam nadzieję).

Tak samo masz prawo umówić się z kim¶ że napisze ten wiersz bez twojego podpisu na tymże samym murze.

Nie widzę w tym niczego nielegalnego.

  Ja też, dla jasno¶ci.

  Tyle, że IMVHO "niezrzekalno¶ć" sprowadza się do faktu, iż w każdym
czasie autor ma prawo zaż±dać umieszczenia podpisu.
  Oczywi¶cie kwestia czy należy się zwrot kasy wyłożonej za
"nieegzekwowanie" to sprawa oddzielna i nie widzę powodu, dla
której ten kto j± wyłożył nie miałby mieć prawa do ż±dania jej
zwrotu (skoro wyłożył za czynno¶ć prawnie nieskuteczn±).

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 10:59:01
Autor: Przemysław Adam ¦miejek
Jak ugryĽć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 09:52, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 8 May 2013, m wrote:
  Tyle, że IMVHO "niezrzekalno¶ć" sprowadza się do faktu, iż w każdym
czasie autor ma prawo zaż±dać umieszczenia podpisu.

a) To dlaczego Public Domain w polskim prawie jest zrównywane z  BY?

b) Nie podpisanie to jedno, a podpisanie się pod tym kogo¶ innego, to drugie.




--
Przemysław Adam ¦miejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchaj±. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 17:33:56
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, Przemysław Adam ¦miejek wrote:

a) To dlaczego Public Domain w polskim prawie jest zrównywane z  BY?

  Zdaniem niektórych, PD jest w .pl po prostu "prawnie nieskuteczne".

b) Nie podpisanie to jedno, a podpisanie się pod tym kogo¶ innego, to drugie.

  Do drugiego się nie odnosiłem.

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 09:24:51
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.

No ale Prawo Autorskie mówi ,,niepodlegającą zrzeczeniu się''. Czyli jak obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne bo nie może zrzec się prawa do ,,oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem''. Więc jak to prawo zechce egzekwować, to ,,nabywca'' nie może podnieść tezy, że się zrzekł prawa.



Art. 16.
JeĹĽeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chroniÄ… nieograniczonÄ… w
czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szcze-
gólności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępnia-
nia go anonimowo;
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 09:34:22
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.

No ale Prawo Autorskie mĂłwi ,,niepodlegajÄ…cÄ… zrzeczeniu siÄ™''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne bo nie może zrzec się
prawa do ,,oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem''. Więc
jak to prawo zechce egzekwować, to ,,nabywca'' nie może podnieść tezy,
że się zrzekł prawa.



Art. 16.
JeĹĽeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chroniÄ…
nieograniczonÄ… w
czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem,
a w szcze-
gólności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępnia-
nia go anonimowo;

Chyba G. o tym pisał: weź do ręki dowolny przedmiot użytku codziennego - widzisz tam nazwisko autora? A przecież jakiś autor na tym egzemplarzu jest. Weź reklamy - widzisz tam gdzieś podpis? A przecież niewątpliwie jakiś autor tam jest (i to niejeden).

Chyba to niepodleganie zrzeczenia się nie działa tak że nie można się umówić że autor nie będzie dochodził swojego prawa, inaczej ktoś by przecież dochodził swoich podpisów na kubkach, szklankach, pralkach, tosterach ...

p. m.

Data: 2013-05-08 10:12:58
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryźć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
No ale Prawo Autorskie mówi ,,niepodlegaj±c± zrzeczeniu się''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne
[...]

Chyba to niepodleganie zrzeczenia się nie działa tak że nie można się umówić
że autor nie będzie dochodził swojego prawa, inaczej kto¶ by przecież
dochodził swoich podpisów na kubkach, szklankach, pralkach, tosterach ...

  Ale zwróciłby otrzymane wynagrodzenie :)
  Jak już pisali¶cie, "było", jako że głosy były sprzeczne, to z czasem
pogl±dy sobie poleżały i jak na razie wychodz± mi dwie wersje:

- autor *ma prawo* do wydania anonimowego, i pierwsze pytanie jest
  o to, czy decyzja o anonimowo¶ci jest "nieodwracalna wobec utworu".
   Dla porz±dku, mam zastrzeżenia do tej wersji, wła¶nie z powodu
  "niezrzekalno¶ci" praw (skoro prawa osobiste nadal DZIAŁAJˇ, to
  znaczy, że autor ma prawo ZMIENIĆ swoj± decyzję, przyjęcie iż
  prawa osobiste "działaj± tylko raz" powinno być jako¶ wyrażone
  w przepisie a nie jest)

- wersja która wydaje mi się prawidłowsza, bazuj±ca na przyuważeniu
  że nie należy potykać się o syndrom trawniczka, czyli fakt iż
  nie przestaj± działać zasady ogólne prawa cywilnego.
   OdpowiedĽ na pytanie "czy autor może" nie jest bowiem tożsama
  z odpowiedzi± na pytanie "kto za to zapłaci".
   Tłumacz±c na polski, po pierwsze, je¶li autor przyjmie wynagrodzenie
  pod prawnie nieskutecznym warunkiem, to rzecz jasna z PA *ma prawo*
  do zmiany swojej decyzji, czyli stwierdzenia że "chce podpisu
  na kubku", proszę bardzo, ale otrzymane wynagrodzenie zwraca,
  do dyskusji jest pytanie czy je¶li decyzję zapoda "od dzi¶"
  to czy powinien również zwrócić koszty zwi±zane z niespodziewan±
  zmian± w ten sposób, że wytwórca ma mieć możliwo¶ć zamówienia
  innego projektu, czy tylko koszty zwi±zane z dopisaniem danych
  na kubku.
   Zwracam uwagę, iż NIE rozważam kar umownych (na mój gust brak
  podstaw).
   Po drugie, bo to było kiedy¶ przedmiotem dyskusji, co z kubkami
  które już "weszły do obrotu"?
   IMO nikt nie broni autorowi, aby na własny koszt (to jego
  bezprawne "zrzeczenie" było pierwotn± przyczyn±!) podpisywał
  na wszystkich kubkach które dorwie swoje nazwisko :)
   Producent w momencie wytwarzania wytworzył je legalnie,
  "łańcuszek" aż do konsumenta ma je legalnie zgodnie
  z wyrażon± wol± autora, więc nie ich spraw± s± ewentualne
  koszty ewentualnych zmian.

   Sprawa między wła¶cicielem osobistego ulubionego kubka
  (tzw. "użytkownikiem końcowym") a autorem loga o to, czy
  można zabrać na chwilę kubek celem dopisania nazwiska,
  czy przeciwnie, trzeba zmusić wła¶ciciela żeby sam (ale
  na koszt autora) dopisał nazwisko, byłaby IMO *bardzo*
  pouczaj±ca w kwestii sposobów interpretacji ustawy PA :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 11:06:24
Autor: m
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On 05/08/2013 10:12 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
No ale Prawo Autorskie mówi ,,niepodlegaj±c± zrzeczeniu się''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne
[...]

Chyba to niepodleganie zrzeczenia się nie działa tak że nie można się
umówić
że autor nie będzie dochodził swojego prawa, inaczej kto¶ by przecież
dochodził swoich podpisów na kubkach, szklankach, pralkach, tosterach ...

  Ale zwróciłby otrzymane wynagrodzenie :)

Ale z drugiej strony spójrzmy na to tak: prawo pracy nam gwarantuje różne rzeczy, np. niezrzekalne wynagrodzenie za pracę, to że jak jeste¶my w ci±zy to nosimy w pracy ciężarów i takie tam.

I teraz wyobraĽmy sobie umowę o pracę, gdzie jest zapis że pracownik zgadza się na to żeby nie egzekwować wynagrodzenia od pracownika, za¶ jak wyegzekwuje, to musi oddać karę umown±.

Każdy s±d to uzna za nieudoln± i prostack± wręcz próbę ominięcia przepisu o niezrzekalno¶ci wynagrodzenia.

Dlaczego miałoby to działać inaczej w przypadku osobistych praw autorskich?

p. m.

Data: 2013-05-08 17:42:44
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

On 05/08/2013 10:12 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam ¦miejek wrote:
No ale Prawo Autorskie mówi ,,niepodlegaj±c± zrzeczeniu się''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne
[...]

Chyba to niepodleganie zrzeczenia się nie działa tak że nie można się
umówić
że autor nie będzie dochodził swojego prawa, inaczej kto¶ by przecież
dochodził swoich podpisów na kubkach, szklankach, pralkach, tosterach ...

  Ale zwróciłby otrzymane wynagrodzenie :)

Ale z drugiej strony spójrzmy na to tak: prawo pracy nam gwarantuje różne rzeczy, np. niezrzekalne wynagrodzenie za pracę, to że jak jeste¶my w ci±zy to nosimy w pracy ciężarów i takie tam.

I teraz wyobraĽmy sobie umowę o pracę, gdzie jest zapis że pracownik zgadza się na to żeby nie egzekwować wynagrodzenia od pracownika, za¶ jak

  Wykryto pętlę, czynno¶ć z samym sob± (egzekwowanie wynagrodzenia
od pracownika przez pracownika) jest nieskuteczna ;)

wyegzekwuje, to musi oddać karę umown±.

Każdy s±d to uzna za nieudoln± i prostack± wręcz próbę ominięcia przepisu
o niezrzekalno¶ci wynagrodzenia.

  Oczywi¶cie.

Dlaczego miałoby to działać inaczej w przypadku osobistych praw autorskich?

  Przecież nie działa inaczej. Tak samo.
  Twórca zawiera z płatnikiem nieskuteczn± umowę i bierze za to pieni±dze.
  Twórca zmienia zdanie, słusznie uważaj±c iż umowa jest nieskuteczna,
więc mamy "bezpodstawne wzbogacenie", skoro druga strona umowy korzy¶ci
NIE NABYŁA. Oczywi¶cie, zakładam "prosty" przykład, w którym umowa
jasno i wyraĽnie stanowi że 5000 zł jest za prawa maj±tkowe do
utworu za¶ 25 000 za zrzeczenie się z korzystania z praw osobistych,
a nie "30 000 w sumie nie wiadomo za co" :> (i rzecz jasna chodzi
o te 25 000 za niekorzystanie).
  O karach umownych gdzie¶ obok się już zastrzegałem - IMVHO rzeczywi¶cie
nie wchodz± w rachubę (zakładaj±c słuszno¶ć rozumowania powyżej).
  Szukaj±c analogii, wynagrodzenie twórcy nie pełni tu roli wynagrodzenia
pracownika, lecz faktu jego przychodzenia do pracy (nie może bronić
się przed "dyscyplinark±"[1] tez±, że nie przychodził bo umowa była
bezprawna).
[1] formalnie: rozwi±zaniem umowy bez wypowiedzenia

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 19:39:30
Autor: m
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On 05/08/2013 05:42 PM, Gotfryd Smolik news wrote:

wyegzekwuje, to musi oddać karę umown±.

Każdy s±d to uzna za nieudoln± i prostack± wręcz próbę ominięcia przepisu
o niezrzekalno¶ci wynagrodzenia.

  Oczywi¶cie.

Dlaczego miałoby to działać inaczej w przypadku osobistych praw
autorskich?

  Przecież nie działa inaczej. Tak samo.
  Twórca zawiera z płatnikiem nieskuteczn± umowę i bierze za to pieni±dze.
  Twórca zmienia zdanie, słusznie uważaj±c iż umowa jest nieskuteczna,
więc mamy "bezpodstawne wzbogacenie", skoro druga strona umowy korzy¶ci
NIE NABYŁA. Oczywi¶cie, zakładam "prosty" przykład, w którym umowa
jasno i wyraĽnie stanowi że 5000 zł jest za prawa maj±tkowe do
utworu za¶ 25 000 za zrzeczenie się z korzystania z praw osobistych,
a nie "30 000 w sumie nie wiadomo za co" :> (i rzecz jasna chodzi
o te 25 000 za niekorzystanie).

No dobra. W KP jest o tym że pracownikowi przysługuje tyle a tyle przerwy, takie a takie maks obci±żenie (w sensie kilogramów do uniesienia na raz), jak temperatura wzro¶nie powyżej ilu¶tam, to tyle a tyle litrów wody do dyspozycji.

Pracodawca, zatrudnia pracownika za 800zł brutto na pół etatu oraz dodatkowo wynagradza go w kwocie 1000zł brutto za to że:
- nie będzie dochodził zapłaty za nadgodziny,
- nie będzie egzekwować dopuszczalnego maksymalnego udĽwigu ramion,
- nie będzie się dopominał wody która mu przysługuje
itd...

Pracownik po jakim¶ czasie się zaczyna dopominać, pracodawca każe mu zwrócić 1000zł * N (gdzie N>=1, do inwencji tworz±cego umowę).

Jak my¶lisz, co zrobi s±d z tak± umow±?

Dlaczego s±d miałby zrobić co¶ innego z umow± w której mamy tak samo wynagrodzenie i zobowi±zanie się do niedochodzenia własnych niezbywalnych uprawnień?

p. m.

Data: 2013-05-08 21:37:20
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, m wrote:

No dobra. W KP jest o tym że pracownikowi przysługuje tyle a tyle przerwy, takie a takie maks obci±żenie (w sensie kilogramów do uniesienia na raz), jak temperatura wzro¶nie powyżej ilu¶tam, to tyle a tyle litrów wody do dyspozycji.

Pracodawca, zatrudnia pracownika za 800zł brutto na pół etatu oraz dodatkowo wynagradza go w kwocie 1000zł brutto za to że:
- nie będzie dochodził zapłaty za nadgodziny,
- nie będzie egzekwować dopuszczalnego maksymalnego udĽwigu ramion,
- nie będzie się dopominał wody która mu przysługuje
itd...

Pracownik po jakim¶ czasie się zaczyna dopominać, pracodawca każe mu zwrócić 1000zł * N (gdzie N>=1, do inwencji tworz±cego umowę).

Jak my¶lisz, co zrobi s±d z tak± umow±?

  Zaliczy 1000 zł na należne nadgodziny i odszkodowanie za naruszanie
warunków pracy.
  Jakby kto pytał, nie bez powodu w przykładzie zapodałem stosowne
proporcje stosownie do praw przenaszalnych i "nieskutecznych" :),
stanowczo protestuję przeciwko powoływaniu tak niskich kwot
w przykładach :P, to ma być tyle że "ma starczyć" :D

Dlaczego s±d miałby zrobić co¶ innego z umow± w której mamy tak samo wynagrodzenie i zobowi±zanie się do niedochodzenia własnych niezbywalnych uprawnień?

  Dlatego, że pracodawca nie może "oddać" wykonanej pracy,
pracy któr± pracownik PRZEKAZAŁ (nieodwołalnie), w rachubę
wchodzi wył±cznie odszkodowanie, a w naszym przykładzie
autor ż±da "zwrotu" nieskutecznie udzielonego prawa,
więc powinien zwrócić to co bezpodstawnie uzyskał.
  Oczywi¶cie możliwo¶ć, że czę¶ć uzyskanej kwoty zostałaby
policzona do roli odszkodowania wykluczać nie należy,
ale w sumie odszkodowanie za co - za to że autor CHCIAŁ
wydać anonimowo? Za to mu się nie należy NIC!
  Za to że TERAZ już nie chce nie musi oczywi¶cie NIC
zapłacić... i nic oddawać :D - ale bezpodstawnie wzięte
pieni±dze chyba jednak powinien zwrócić :)
(zwracam uwagę, że za "przekazanie praw maj±kowych"
DOSTAŁ wynagrodzenie!)

  Osobna sprawa, że jakby o czym¶ takim dowiedział się
kumaty urzędnik skarbówki to na 99,98% przyłapałby strony
na naruszeniu przepisu i łupn±ł obustronnie decyzj± :>
("nieskuteczny" wydatek nie jest kosztem uzyskania,
a prawa osobiste nie upoważniaj± do liczenia 50% KUP,
za¶ na 99,98% taki stan miałby miejsce :D)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 10:46:57
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 08.05.2013 09:34, m pisze:
On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.

No ale Prawo Autorskie mĂłwi ,,niepodlegajÄ…cÄ… zrzeczeniu siÄ™''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne bo nie może zrzec się
prawa do ,,oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem''. Więc
jak to prawo zechce egzekwować, to ,,nabywca'' nie może podnieść tezy,
że się zrzekł prawa.



Art. 16.
JeĹĽeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chroniÄ…
nieograniczonÄ… w
czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem,
a w szcze-
gólności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępnia-
nia go anonimowo;

Chyba G. o tym pisał: weź do ręki dowolny przedmiot użytku codziennego -

A podlega on pod Prawo Autorskie?

ZresztÄ… patrz niĹĽej:



widzisz tam nazwisko autora? A przecieĹĽ jakiĹ› autor na tym egzemplarzu
jest. WeĹş reklamy - widzisz tam gdzieĹ› podpis? A przecieĹĽ niewÄ…tpliwie
jakiĹ› autor tam jest (i to niejeden).

No

,,albo do udostÄ™pniania go anonimowo;    ''

A to coś innego, co Udostępnia Jako Swoje, jak to czynią klienci omawianych duszych pisarzy.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Data: 2013-05-08 12:11:34
Autor: m
Jak ugryźć Solidny Dom?
On 05/08/2013 10:46 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 09:34, m pisze:
On 05/08/2013 09:24 AM, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 08.05.2013 08:50, m pisze:
Jeżeli ghostwriter zgadza się być nieujawnianym, to nie ma w tym nic
nielegalnego. Po prostu zgadza się (za wynagrodzeniem) nie egzekwować
swoich osobistych praw autorskich.

No ale Prawo Autorskie mĂłwi ,,niepodlegajÄ…cÄ… zrzeczeniu siÄ™''. Czyli jak
obieca nie egzekwować to to nie będzie skuteczne bo nie może zrzec się
prawa do ,,oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem''. Więc
jak to prawo zechce egzekwować, to ,,nabywca'' nie może podnieść tezy,
że się zrzekł prawa.



Art. 16.
JeĹĽeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chroniÄ…
nieograniczonÄ… w
czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem,
a w szcze-
gólności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do
udostępnia-
nia go anonimowo;

Chyba G. o tym pisał: weź do ręki dowolny przedmiot użytku codziennego -

A podlega on pod Prawo Autorskie?

No a nie?


ZresztÄ… patrz niĹĽej:



widzisz tam nazwisko autora? A przecieĹĽ jakiĹ› autor na tym egzemplarzu
jest. WeĹş reklamy - widzisz tam gdzieĹ› podpis? A przecieĹĽ niewÄ…tpliwie
jakiĹ› autor tam jest (i to niejeden).

No

,,albo do udostępniania go anonimowo; ''

Hmm, no tak. Tutaj mamy przypadek udostępnienia anonimowego.


A to coś innego, co Udostępnia Jako Swoje, jak to czynią klienci
omawianych duszych pisarzy.

Nie przychodzi mi do głowy żadna analogia która by ghostwriterstwa, ale upieram się że PA ono nie narusza (być może inne przepisy, w szczególności jakby ktoś "ghostwriterował" podpis pod np. projektem budowlanym ... :D)

p. m.

Data: 2013-05-08 18:26:24
Autor: Robert Tomasik
Jak ugryźć Solidny Dom?
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:kmbu8e$snp$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-07 23:43, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbs0k$qf9$2node1.news.atman.pl...
W dniu 2013-05-07 23:18, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:kmbpg6$ed1$1node2.news.atman.pl...
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo dużo moich artykułów, żaden nie jest podpisany moim
nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu

Ja na tej podlinkowanej stronie nei widzę żadnego artykułu.
np http://solidnydom.pl/bezpieczny-dom-poziom-zagrozen.html

OK., ale to inny adres. Skopiowania to skądś (są błędy edycyjne), czy im
przekazałeś, tylko zapomnieli podpisać?

Miałem umowę z firmą
AVT-Korporacja Sp. z o.o.
ul. Leszczynowa 11, 03-197 warszawa
ale nigdy i nigdzie nie zezwalam ani odsprzedawać praw do moich artykułów ani publikować bez podpisu
i to było dla pisma o ile pamiętam Dom

Wezwij ich do zaprzestania naruszania Twoich praw, a po bezskuteczności żądania powiadom organa ścigania.

Data: 2013-05-08 18:49:19
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryźć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał
Miałem umowę z firm±
AVT-Korporacja Sp. z o.o.
ul. Leszczynowa 11, 03-197 warszawa
ale nigdy i nigdzie nie zezwalam ani odsprzedawać praw do moich artykułów
ani publikować bez podpisu
i to było dla pisma o ile pamiętam Dom

Wezwij ich do zaprzestania naruszania Twoich praw, a po bezskuteczno¶ci ż±dania powiadom organa ¶cigania.

  Tak jeszcze mnie naszło - w pierwszej sprawie, znaczy braku zezwolenia
na odsprzedanie praw, prawa te mogłyby przej¶ć drog± "następstwa
prawnego". Ale nie przypuszczam aby AVT zniknęło, zaznaczam tylko
dla porz±dku :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 19:37:31
Autor: Robert Tomasik
Jak ugryĽć Solidny Dom?
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1305081846290.896quad...
On Wed, 8 May 2013, Robert Tomasik wrote:

Użytkownik "SJS" <siudalski@plusnet.pl> napisał
Miałem umowę z firm±
AVT-Korporacja Sp. z o.o.
ul. Leszczynowa 11, 03-197 warszawa
ale nigdy i nigdzie nie zezwalam ani odsprzedawać praw do moich artykułów
ani publikować bez podpisu
i to było dla pisma o ile pamiętam Dom

Wezwij ich do zaprzestania naruszania Twoich praw, a po bezskuteczno¶ci ż±dania powiadom organa ¶cigania.

 Tak jeszcze mnie naszło - w pierwszej sprawie, znaczy braku zezwolenia
na odsprzedanie praw, prawa te mogłyby przej¶ć drog± "następstwa
prawnego". Ale nie przypuszczam aby AVT zniknęło, zaznaczam tylko
dla porz±dku :)

Ale braku podpisu to nadal nie tłumaczy.

Data: 2013-05-08 21:25:24
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak ugryĽć Solidny Dom?
On Wed, 8 May 2013, Robert Tomasik wrote:

Ale braku podpisu to nadal nie tłumaczy.

  Oczywi¶cie, zaznaczyłem że odnoszę się tylko do jednej sprawy.
  Je¶li masz na my¶li że jest to dobry powód żeby z głupia
frant spytać "przy okazji" sk±d oni w ogóle maj± prawa
to w pełni zgoda :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-05-08 23:20:37
Autor: Robert Tomasik
Jak ugryĽć Solidny Dom?
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomo¶ci news:Pine.WNT.4.64.1305082123580.3220quad...
On Wed, 8 May 2013, Robert Tomasik wrote:

Ale braku podpisu to nadal nie tłumaczy.

 Oczywi¶cie, zaznaczyłem że odnoszę się tylko do jednej sprawy.
 Je¶li masz na my¶li że jest to dobry powód żeby z głupia
frant spytać "przy okazji" sk±d oni w ogóle maj± prawa
to w pełni zgoda :)

Nie znamy tre¶ci umowy z wydawnictwem, wiec trudno powiedzieć, czy przeniesienie dalsze raw było możliwe. Ale zapytać nie zaszkodzi.

Data: 2013-05-16 15:21:43
Autor: SJS
Jak ugryźć Solidny Dom?
W dniu 2013-05-07 22:51, SJS pisze:
Na stronie http://solidnydom.pl/onas
jest bardzo dużo moich artykułów, żaden nie jest podpisany moim
nazwiskiem i na  stronie nie ma ĹĽadnego kontaktu do wĹ‚aĹ›ciciela portalu
Dziękuję wszystkim - poskutkowało - podpisy zostały umieszczone.

--
sjs

Jak ugryźć Solidny Dom?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona