Wraże media doniosły właśnie, że ostoja prawdy i symbol niezależności czyli TV Republika cienko bardzo przędzie. Tak cienko przędzie, że pewnie za moment nam jej ubędzie. Przekonywanie Polaków, że mogą wziąć udział “w niezwykłym przedsięwzięciu, jakim jest budowa nowej, niezależnej telewizji Republika“ jakoś nie bardzo się powiodło, bo Polacy kasą nie sypnęli.

Na niewiele zdała się też akcja emisji akcji, bo zamiast planowanych prawie 9 milionów złotych, ledwie zebrano milionów 4. No, ale widoczne Polacy nie mają szczególnego zapotrzebowania na „niezwykłe przedsięwzięcia“. Czy da się zrobić telewizję za cztery miliony? Da się! Taką jaką widzimy, da się zrobić nawet za 400 złotych. I na taką, robioną za cztery stówy dziennie, telewizja ta wygląda.

SzczegĂłlną jednak otuchą napawa obecność w tym przedsięwzięciu pana Piotra Barełkowskiego. To ten grubasek w środku, miedzy dwoma innymi grubaskami. To spec od robienia gĂłwnianej  telewizji za gĂłwniane  pieniądze. Wychodzi z tego zazwyczaj gĂłwniany interes.

Wcześniej w środowisku znany był jako pomysłodawca i twórca poznańskiej TV Biznes, która miała czesać z kasy biznesmenów i przedsiębiorców, a którą ci omijali szerokim łukiem. Nie inaczej jest z Republiką, którą pomijając paru freaków i nosicieli nieuleczalnego wirusa poppatriotyzmu, omijają szerokim łukiem wszyscy inni.

Epatowanie naiwnych badaniami jakoby Republika prześcignęła już kilka ważnych stacji, w tym Trwam, warte jest mniej więcej tyle, ile papier na którym badania te wydrukowano. Wychodzi więc na to, że za chwilę to bankrutujące “niezwykłe przedsięwzięcie medialne” kupi jakaś prawdziwa telewizja i zrobi kolejny kanał dla gospodyń wiejskich. A’ propos panie prezesie, czy prof. Chomczyński dołożył się też do tego interesu, czy tym razem zachował jednak zdrowy rozsądek? Tak z ciekawości czystej pytam.

http://tiny.pl/q9bds

--
Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.