Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   Jak uratować matoła

Jak uratować matoła

Data: 2014-07-02 21:12:12
Autor: Henek Dąbrowski
Jak uratować matoła
Hej,
Fajny filmik jak dwóch skialpinistów ratuje łysego matołka pod Rysami ...
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/szczyt-nieodpowiedzialnosci-w-dresie-i-adidasach-wchodzil-po-sniegu-na-rysy/f52pf
Gratulacje dla chłopaków za organizację ;-)
Ja bym na pożegnanie założył raki i kopnął go w rzyć ...


Pzdr Henek

Data: 2014-07-03 00:00:05
Autor: Tomasz Sójka
Jak uratować matoła
Dnia Wed, 02 Jul 2014 21:12:12 +0200, Henek Dąbrowski napisał(a):

Hej,
Fajny filmik jak dwóch skialpinistów ratuje łysego matołka pod Rysami ...
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/szczyt-nieodpowiedzialnosci-w-dresie-i-adidasach-wchodzil-po-sniegu-na-rysy/f52pf
Gratulacje dla chłopaków za organizację ;-)
Ja bym na pożegnanie założył raki i kopnął go w rzyć ...

Pzdr Henek

Ech ci pismacy, przecież każdy widzi że miał najki a nie adidasy... A w
ogóle nie szata zdobi człowieka, nieprawdaż? ;)
Pzdr. Tomek

Data: 2014-07-03 10:41:39
Autor: Henek Dąbrowski
Jak uratować matoła
W dniu 2014-07-03 00:00, Tomasz Sójka pisze:
 A w
ogóle nie szata zdobi człowieka, nieprawdaż? ;)

Szata nie, ale rajbany na łysej czaszce tak ....

--
-- --
Pzdr Henek

Data: 2014-07-03 14:07:00
Autor: __Maciek
Jak uratować matoła
Wed, 02 Jul 2014 21:12:12 +0200 Henek Dąbrowski
<henek@diabli.nadali.pl> napisał:

Fajny filmik jak dwóch skialpinistów ratuje łysego matołka pod Rysami ...
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/szczyt-nieodpowiedzialnosci-w-dresie-i-adidasach-wchodzil-po-sniegu-na-rysy/f52pf

Lepszy "sportowiec":

"O godz. 19.47 do TOPR zadzwonił turysta informując, że idąc na Rysy
we mgle i śniegu zgubił szlak, doszedł do słupka granicznego ( podał
jego numer), ale nie jest w stanie ze względu na warunki dalej się
ruszyć. Numer słupka pozwolił ustalić, że turysta dotarł... na Niżnie
Rysy. Po godz. 20-tej  4-osobowa grupa ratowników została śmigłowcem
wywieziona powyżej Czarnego Stawu ( na dalszy lot nie pozwoliła
zalegająca mgła ) Po desancie ratownicy udali się na Niżnie Rysy,
gdzie dotarło o godz. 22.40. Po ogrzaniu , założono turyście uprząż i
asekurując o 4-tej rano sprowadzono turystę do M. Oka. Jak się okazało
38-letni mieszkaniec Warszawy,  w "adidasach" wybrał się na Rysy. By
nie ślizgać się na śniegu, idąc w górę wykorzystywał żeberka skalne,
na których nie zalegał śnieg. We mgle nie zauważył , że zgubił szlak i
wychodzi na Niżnie Rysy. Niestety teren nie pozwolił mu na bezpieczne
zejście. Dobrze, że powiadomił TOPR. Na bazie tego zdarzenia nasuwa
się smutna refleksja, że na nic zdają informacje i apele ratowników,
że na najwyżej położonych szlakach zalega jeszcze sporo twardego
śniegu, panują tam zimowe warunki i bezpiecznie mogą wędrować tam
turyści posiadający odpowiedni, ubiór, wyposażenie i umiejętności
bezpiecznego poruszania się zimą w wysokogórskim terenie."

http://topr.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=708&Itemid=1


Ja bym na pożegnanie założył raki i kopnął go w rzyć ...

:-)

Data: 2014-07-03 15:00:41
Autor: Tomasz Sójka
Jak uratować matoła
Dnia Thu, 03 Jul 2014 14:07:00 +0200, __Maciek napisał(a):

Wed, 02 Jul 2014 21:12:12 +0200 Henek Dąbrowski
<henek@diabli.nadali.pl> napisał:

Fajny filmik jak dwóch skialpinistów ratuje łysego matołka pod Rysami ...
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/szczyt-nieodpowiedzialnosci-w-dresie-i-adidasach-wchodzil-po-sniegu-na-rysy/f52pf

Lepszy "sportowiec":

"O godz. 19.47 do TOPR zadzwonił turysta informując, że idąc na Rysy
we mgle i śniegu zgubił szlak, doszedł do słupka granicznego ( podał
jego numer), ale nie jest w stanie ze względu na warunki dalej się
ruszyć. Numer słupka pozwolił ustalić, że turysta dotarł... na Niżnie
Rysy. Po godz. 20-tej  4-osobowa grupa ratowników została śmigłowcem
wywieziona powyżej Czarnego Stawu ( na dalszy lot nie pozwoliła
zalegająca mgła ) Po desancie ratownicy udali się na Niżnie Rysy,
gdzie dotarło o godz. 22.40. Po ogrzaniu , założono turyście uprząż i
asekurując o 4-tej rano sprowadzono turystę do M. Oka. Jak się okazało
38-letni mieszkaniec Warszawy,  w "adidasach" wybrał się na Rysy. By
nie ślizgać się na śniegu, idąc w górę wykorzystywał żeberka skalne,
na których nie zalegał śnieg. We mgle nie zauważył , że zgubił szlak i
wychodzi na Niżnie Rysy. Niestety teren nie pozwolił mu na bezpieczne
zejście. Dobrze, że powiadomił TOPR. Na bazie tego zdarzenia nasuwa
się smutna refleksja, że na nic zdają informacje i apele ratowników,
że na najwyżej położonych szlakach zalega jeszcze sporo twardego
śniegu, panują tam zimowe warunki i bezpiecznie mogą wędrować tam
turyści posiadający odpowiedni, ubiór, wyposażenie i umiejętności
bezpiecznego poruszania się zimą w wysokogórskim terenie."

http://topr.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=708&Itemid=1

Ja bym na pożegnanie założył raki i kopnął go w rzyć ...

:-)

To chyba oczywiste że ekskursje wysokotatrzańskie w podłych warunkach to
jedyny sposób na uniknięcie tłoku ;) A i Konstytucja ponoć zabrania
zabronić takim dżygitom wyjścia ponad Moko (staw). Czyli jest OK ;)
Pozdrawiam Tomek

Data: 2014-07-04 09:00:45
Autor: Olin
Jak uratować matoła
Dnia Thu, 03 Jul 2014 14:07:00 +0200, __Maciek napisał(a):

Jak się okazało
38-letni mieszkaniec Warszawy,  w "adidasach" wybrał się na Rysy. By
nie ślizgać się na śniegu, idąc w górę wykorzystywał żeberka skalne,
na których nie zalegał śnieg. We mgle nie zauważył , że zgubił szlak i
wychodzi na Niżnie Rysy.

Ktoś z Szanownych Grupowiczów testował, jak zgubić się na Krzyżnem, tak
żeby znaleźć się na Wołoszynie?
Naturalnie adidasy/najki tudzież dresik są w takich okolicznościach
oczywistą oczywistością.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2014-07-06 10:06:49
Autor: silvio balconetti
Jak uratować matoła
Am 03.07.2014 14:07, schrieb __Maciek:
Wed, 02 Jul 2014 21:12:12 +0200 Henek Dąbrowski
<henek@diabli.nadali.pl> napisał:

Fajny filmik jak dwóch skialpinistów ratuje łysego matołka pod Rysami ...
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/szczyt-nieodpowiedzialnosci-w-dresie-i-adidasach-wchodzil-po-sniegu-na-rysy/f52pf

Lepszy "sportowiec":

"O godz. 19.47 do TOPR zadzwonił turysta informując, że idąc na Rysy
we mgle i śniegu zgubił szlak, doszedł do słupka granicznego ( podał
jego numer), ale nie jest w stanie ze względu na warunki dalej się
ruszyć. Numer słupka pozwolił ustalić, że turysta dotarł... na Niżnie
Rysy. Po godz. 20-tej  4-osobowa grupa ratowników została śmigłowcem
wywieziona powyżej Czarnego Stawu ( na dalszy lot nie pozwoliła
zalegająca mgła ) Po desancie ratownicy udali się na Niżnie Rysy,
gdzie dotarło o godz. 22.40. Po ogrzaniu , założono turyście uprząż i
asekurując o 4-tej rano sprowadzono turystę do M. Oka. Jak się okazało
38-letni mieszkaniec Warszawy,  w "adidasach" wybrał się na Rysy. By
nie ślizgać się na śniegu, idąc w górę wykorzystywał żeberka skalne,
na których nie zalegał śnieg. We mgle nie zauważył , że zgubił szlak i
wychodzi na Niżnie Rysy. Niestety teren nie pozwolił mu na bezpieczne
zejście. Dobrze, że powiadomił TOPR. Na bazie tego zdarzenia nasuwa
się smutna refleksja, że na nic zdają informacje i apele ratowników,
że na najwyżej położonych szlakach zalega jeszcze sporo twardego
śniegu, panują tam zimowe warunki i bezpiecznie mogą wędrować tam
turyści posiadający odpowiedni, ubiór, wyposażenie i umiejętności
bezpiecznego poruszania się zimą w wysokogórskim terenie."

http://topr.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=708&Itemid=1


Ja bym na pożegnanie założył raki i kopnął go w rzyć ...

:-)


Apropos, czy za ratowanie placi sie czy dobre panstwo lozy za bezpieczenstwo obywateli?
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
God is real, unless Gods power of two is negative

Jak uratować matoła

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona