Dnia Mon, 18 Nov 2013 01:51:03 -0800 (PST), aldonakonrad2@gmail.com napisał(a):

Wiem, że może to nie odpowiednia pora roku na takie pytanie, ale planuję zakup roweru, żeby wraz z nadejściem wiosny móc organizować sobie wycieczki rowerowe:)
Jaki rower wybrać? Na co zwracać uwagę przy zakupie? Pomóżcie!

1. ile masz lat? 2. w jakiej kondycji jesteś?
3. Jakie doświadczenie rowerowo-wycieczkowe masz?
4. W jakiej okolicy mieszkasz?
5. Co to za wycieczki jakie zamierzasz robić. Jednodniowe, wielodniowe, turystyczne czy sportowe, jaki bagaż, jaki styl - hotelowy czy namiotowy? Jak już na tą ankietę odpowiesz, być może doczekasz się sensownych wskazówek :)
--
Jacek

W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 13:12:09 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:
 

1. ile masz lat? 2. w jakiej kondycji jesteś?

3. Jakie doświadczenie rowerowo-wycieczkowe masz?

4. W jakiej okolicy mieszkasz?

5. Co to za wycieczki jakie zamierzasz robić. Jednodniowe, wielodniowe, turystyczne czy sportowe, jaki bagaż, jaki styl - hotelowy czy namiotowy?

Aldonko,nie obawiaj się,to nie są dane do oferty matrymonialnej.
A jeśli chodzi o porę roku na zakup,to wybrałaś świetną,bo teraz
jest najwięcej promocji,masz dziewczyno intuicję!

W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 13:51:40 UTC+1 użytkownik Ignac napisał:

W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 13:12:09 UTC+1 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

 > 1. ile masz lat? > > 2. w jakiej kondycji jesteś?

> > 3. Jakie doświadczenie rowerowo-wycieczkowe masz?

> > 4. W jakiej okolicy mieszkasz?

> > 5. Co to za wycieczki jakie zamierzasz robić. Jednodniowe, wielodniowe, > > turystyczne czy sportowe, jaki bagaż, jaki styl - hotelowy czy namiotowy? Aldonko,nie obawiaj się,to nie są dane do oferty matrymonialnej.

A jeśli chodzi o porę roku na zakup,to wybrałaś świetną,bo teraz

jest najwięcej promocji,masz dziewczyno intuicję!

:D :):D:)
mam dwadzieścia kilka :) lat moją formę oceniam jako średnią a chciałbym organizować sobie najpierw takie jednodniowe wyprawy i stopniowo zwiększać stopień trudności i odległości :)do tej pory organizowałam sobie takie kilku godzinne wycieczki. Bardziej turystyczno rekreacyjnie :) Pozdrawiam :)

Dnia Tue, 19 Nov 2013 01:18:43 -0800 (PST), aldonakonrad2@gmail.com
napisał(a):

:D :):D:)
mam dwadzieścia kilka :) lat moją formę oceniam jako średnią a chciałbym organizować sobie najpierw takie jednodniowe wyprawy i stopniowo zwiększać stopień trudności i odległości :)do tej pory organizowałam sobie takie kilku godzinne wycieczki. Bardziej turystyczno rekreacyjnie :) Pozdrawiam :)

No to kup trekking na kołach 28"z obręczami alu wielokomorowymi, z oponami
nie grubszymi jak 1,5", z błotnikami zasłaniającymi uczciwą część koła, nie
za drogi, z tradycyjnymi hamulcami, bez amortyzacji a za to z dobrym tylnym
bagażnikiem. Przedni niepotrzebny. Rama bez udziwnień w rodzaju skośnej
górnej belki :) Musi się zmieścić 1,5l butelka plastykowa w uchwyt i
jeszcze podręczna torba pod ramę. Ma nie mieć oświetlenia na dynamo, bo
koszty a lepsza opcja to mieć oświetlenie bateryjne. Przerzutki tradycyjne.
3 balaty z przodu, 7 z tyłu. Ja jestem starej daty i używam
nieindeksowanych manetek na ramie, ale dziś takiego czegoś nie uświadczysz,
można dostać jedynie manetki na kierę. Powinny lekko chodzić i obsługa ma
być wygodna. Shimano jest wystarczająco dobre. Kiera i siodło to oddzielna
sprawa. Trzeba pojeździć i sprawdzić czy się sprawdzają a jak nie to
zmieniać do skutku. Do tego tanie sakwy, niekoniecznie zaraz Ortlieb czy Crosso w cenie całego
roweru :) Mają zresztą one swoje wady a zalety sa wątpliwe.
--
Jacek

Dnia Tue, 19 Nov 2013 11:01:07 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):

Dnia Tue, 19 Nov 2013 01:18:43 -0800 (PST), aldonakonrad2@gmail.com
napisał(a):

:D :):D:)
mam dwadzieścia kilka :) lat moją formę oceniam jako średnią a chciałbym organizować sobie najpierw takie jednodniowe wyprawy i stopniowo zwiększać stopień trudności i odległości :)do tej pory organizowałam sobie takie kilku godzinne wycieczki. Bardziej turystyczno rekreacyjnie :) Pozdrawiam :)

No to kup trekking na kołach 28"z obręczami alu wielokomorowymi, z oponami
nie grubszymi jak 1,5", z błotnikami zasłaniającymi uczciwą część koła, nie
za drogi, z tradycyjnymi hamulcami, bez amortyzacji a za to z dobrym tylnym
bagażnikiem. Przedni niepotrzebny. Rama bez udziwnień w rodzaju skośnej
górnej belki :) Musi się zmieścić 1,5l butelka plastykowa w uchwyt i
jeszcze podręczna torba pod ramę. Ma nie mieć oświetlenia na dynamo, bo
koszty a lepsza opcja to mieć oświetlenie bateryjne. Przerzutki tradycyjne.
3 balaty z przodu, 7 z tyłu.

krótko mówiąc treking o ramie 22 cale z roku 1995. Nie zabym miał coś przeciwko - bo kupno używanego roweru jest dobrym
pomysłem - ale warto by też napomknąć iż nie warto czegoś takiego szukać w
sklepie a prędzej w komisie, no i ze względu na rame przydało by sie mieć
te 190 wzrostu :D