Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jak wygląda egzekwowalność "nieprawomocnej" decyzji o likwidacji spółki? [Dziennik Wschodni]

Jak wygląda egzekwowalność "nieprawomocnej" decyzji o likwidacji spółki? [Dziennik Wschodni]

Data: 2021-02-28 12:37:03
Autor: ąćęłńóśźż
Jak wygląda egzekwowalność "nieprawomocnej" decyzji o likwidacji spółki? [Dziennik Wschodni]
OIDP "prawomocność" nie ma nic do rzeczy, likwidator zostaje likwidatorem z chwilą powołania i ma prawo dokonywać czynności (i wręcz obowiązek dokonywania pewnych z nich).
A to że może przysługiwać zażalenie na postanowienie, to inna sprawa.
Przedsiębiorstwo (spółka) nie powinno pozostawać bez organu zarządzającego (zarządu lub likwidatora) inaczej potrzebny byłby kurator (ewentualnie syndyk).

Cyt. "miałem przyjemność kierować przez ostatnie 15 lat. 28 lat tutaj pracowałem".
Fajny kawałek, też bym tak chciał przyjemnie i bezpiecznie, podobnie jak tysiące innych dyrektorów i prezesów ;-)


-- -- -
Jakoś się nie rwę domniemywać że radca prawny popełnił coś "oczywiście bezprawnego" na podstawie opinii dziennikarza nie prawnika.

Data: 2021-02-28 12:58:21
Autor: A. Filip
Jak wygląda egzekwowalność "nieprawomocnej" decyzji o likwidacji spółki? [Dziennik Wschodni]
ąćęłńóśźż <a@e.pl> pisze:
Jakoś się nie rwę domniemywać że radca prawny popełnił coś "oczywiście bezprawnego" na podstawie opinii dziennikarza nie prawnika.
OIDP "prawomocność" nie ma nic do rzeczy, likwidator zostaje
likwidatorem z chwilą powołania i ma prawo dokonywać czynności (i
wręcz obowiązek dokonywania pewnych z nich).
A to że może przysługiwać zażalenie na postanowienie, to inna sprawa.
Przedsiębiorstwo (spółka) nie powinno pozostawać bez organu
zarządzającego (zarządu lub likwidatora) inaczej potrzebny byłby
kurator (ewentualnie syndyk).

Cyt. "miałem przyjemność kierować przez ostatnie 15 lat. 28 lat tutaj pracowałem".
Fajny kawałek, też bym tak chciał przyjemnie i bezpiecznie, podobnie jak tysiące innych dyrektorów i prezesów ;-)

Jak właściciel 73% akcji przez 2 lata nie mógł osiągnąć 75% potrzebnych
do powołania zarządu (8 udziałowców mniejszościowych) to bez dodatkowych
"detali" jakoś _bez entuzjazmu_ zakładam że to udziałowcy mniejszości
powinni przekonywać do swoich racji - "Ile udziałów tyle (domyślnej) racji"..

Zaś jeszcze inaczej: Jak RAS pobędzie na polskim rynku ze 20 lat to
coś ala zduszanie buntu redakcji raczej może mu się trafić.

--
A. Filip
| Maharadża bez konia, jest jak ciocia bez wąsów.
| (Przysłowie pakistańskie)

Jak wygląda egzekwowalność "nieprawomocnej" decyzji o likwidacji spółki? [Dziennik Wschodni]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona