Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak wygrać z Warszawą?

Jak wygrać z Warszawą?

Data: 2009-07-07 10:32:39
Autor: Rychu
Jak wygrać z Warszawą?
Tristan pisze:
właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi, w
której nie ma ani pół drogowskazu :( Jechałem sobie 8ką z północy na
południe. Za Markami zaczęła się Warszawa i nagle dup...

Przejechałeś drogowskaz
[8] Wrocław ->
który kierował na Trasę Armii Krajowej, którą byś dojechał na miejsce.

Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu?

Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk,
Wrocław, Kraków i Pcim Dolny?

Może faktycznie zainwestuj w GPSa, mapę albo przynajmniej jakieś lepsze
okulary.

--
Pozdrawiam
Ryszard

Data: 2009-07-07 10:56:21
Autor: Tristan
Jak wygrać z Warszawą?
W odpowiedzi na pismo z wtorek 07 lipiec 2009 10:32 (autor Rychu publikowane na pl.misc.samochody, wasz znak: <4a530826$1@news.home.net.pl>):

Tristan pisze:
właśnie wróciłem.... 1,5h w plecy z powodu włóczenia się po Wielkiej Wsi,
w której nie ma ani pół drogowskazu :( Jechałem sobie 8ką z północy na
południe. Za Markami zaczęła się Warszawa i nagle dup...
Przejechałeś drogowskaz
[8] Wrocław ->
który kierował na Trasę Armii Krajowej, którą byś dojechał na miejsce.

No to już wiem, tylko czy tam jakiś punkt charakterystyczny jest?

Jak można zrobić tak dupną wieś bez żadnego drogowskazu?
Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk,
Wrocław, Kraków i Pcim Dolny?


No nie każdym. Ale wyloty na najważniejsze kierunki powinny być
wyprowadzone. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Data: 2009-07-07 11:05:04
Autor: Jakub Witkowski
Jak wygrać z Warszawą?
Tristan pisze:

Chcesz na każdym skrzyżowaniu w Centrum mieć drogowskaz na Gdańsk,
Wrocław, Kraków i Pcim Dolny?

No nie każdym. Ale wyloty na najważniejsze kierunki powinny być
wyprowadzone.

Tyle, że z typowego skrzyżowania w centrum można wyjechać na dany
"kierunek" (a jest ich wiele) na mnóstwo różnych sposobów.
Już więcej sensu, zwłaszcza w pochmurny dzień, miałyby oznaczenie
stron świata :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-07-07 15:37:13
Autor: elmer radi radisson
Jak wygrać z Warszawą?
Tristan wrote:

Przejechałeś drogowskaz
[8] Wrocław ->
który kierował na Trasę Armii Krajowej, którą byś dojechał na miejsce.

No to już wiem, tylko czy tam jakiś punkt charakterystyczny jest?

Tablica jest, charakterystyczna. Mialy byc neony takie jak w Las Vegas?
Trzeba zwracac uwage na rozjazdy po prostu, im czestokroc towarzysza
takie smieszne zielone blachy.


--

eternity has no future

Data: 2009-07-07 16:31:57
Autor: Jakub Witkowski
Jak wygrać z Warszawą?
elmer radi radisson pisze:
Tristan wrote:

Przejechałeś drogowskaz
[8] Wrocław ->
który kierował na Trasę Armii Krajowej, którą byś dojechał na miejsce.

No to już wiem, tylko czy tam jakiś punkt charakterystyczny jest?

Tablica jest, charakterystyczna. Mialy byc neony takie jak w Las Vegas?
Trzeba zwracac uwage na rozjazdy po prostu, im czestokroc towarzysza
takie smieszne zielone blachy.

No ale faktem jest że w naszym kraju oznakowanie bywa kulawe.
Nie mówię że znaków nie ma, tylko że mogłyby być bardziej czytelne,
widoczne z większych odległości, odpowiednio powtórzone itd.
Często też wybór miejscowości na które wskazują tablice bywa
dziwaczny i wymaga sięgnięcia po atlas...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-07-07 16:39:28
Autor: M!łosz
Jak wygrać z Warszawą?
Jakub Witkowski pisze:

No ale faktem jest że w naszym kraju oznakowanie bywa kulawe.
Nie mówię że znaków nie ma, tylko że mogłyby być bardziej czytelne,
widoczne z większych odległości, odpowiednio powtórzone itd.
Często też wybór miejscowości na które wskazują tablice bywa
dziwaczny i wymaga sięgnięcia po atlas...


Nie przesadzaj... ;)) Skoro ja potrafilem w czasie jazdy jeszcze fotke strzelic to wszystko jest ok:
http://fotozrzut.pl/zdjecia/f3700f7ed6.jpg ;))))))

Data: 2009-07-07 19:41:34
Autor: Artur Maśląg
Jak wygrać z Warszawą?
Jakub Witkowski pisze:
(...)
No ale faktem jest że w naszym kraju oznakowanie bywa kulawe.

Owszem, bywa, ale wątek nie o tym.

Nie mówię że znaków nie ma, tylko że mogłyby być bardziej czytelne,
widoczne z większych odległości, odpowiednio powtórzone itd.
Często też wybór miejscowości na które wskazują tablice bywa
dziwaczny i wymaga sięgnięcia po atlas...

Różne rzeczy można spotkać - włącznie z oznakowaniem wprowadzającym
w błąd, istniejącym za krzakiem (niewidoczne), czy też nie
założonym po naprawie/zmianie. Jednak to najwyraźniej umknęło
autorowi flejma i w dość niewybredny sposób wszystkimi żalami
obdarzył Warszawę (i jej mieszkańców), która akurat na trasie
jego przejazdu była dobrze oznakowana :)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Jak wygrać z Warszawą?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona