Data: 2012-03-24 06:25:08 | |
Autor: stevep | |
Jak wykupują nas Niemcy. | |
# – Opłacane przez Niemców ”słupy” wykupują polską ziemię. Nie mamy szans konkurować z nimi w przetargach – alarmują rolnicy i domagają się zmian przepisów. Czyżby straszenie rozbiorem Polski, który miał nastąpić po wstąpieniu do Unii Europejskiej, okazało się uzasadnione?
- Sprzedajemy matkę naszą, ziemię, Niemcom, którzy spuszczali polską krew – grzmiał w Sejmie Zygmunt Wrzodak, poseł Ligi Polskich Rodzin, przestrzegając przed wstąpieniem Polski do UE. Od wejścia Polski do Unii mija właśnie 8 lat. Czy scenariusz o ”najeździe” Niemców okazał się prawdą? ”Niemiec przyjdzie i nas wykupi” Na straszeniu przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej, kapitał polityczny budowała głównie Liga Polskich Rodzin i Samoobrona. Wykup gruntów przez cudzoziemców, głównie przez Niemców, miał mieć charakter masowy. Populistyczni politycy wieszczyli IV rozbiór Polski. Głosami rolników chcieli zablokować przystąpienie Polski do UE. Dlatego podczas negocjacji przedakcesyjnych wywalczono w Brukseli długie okresy przejściowe na zakup polskich nieruchomości. I tak, mieszkania obcokrajowcy mogli kupować bez ograniczeń już od 1 maja 2004 roku. Pięcioletni okres przejściowy dotyczył tzw. drugich domów i przestał obowiązywać w maju 2009 roku. Największe ograniczenia dotyczą gruntów rolnych i leśnych. Tu obowiązuje dwunastoletni okres przejściowy. Memorandum na zakup ziemi przez obcokrajowców wygaśnie w 2016 roku, wówczas będą oni mogli nabywać grunty bez jakichkolwiek ograniczeń. – Wtedy nie będzie czego kupować, bo już teraz nasze ziemie są w rękach cudzoziemców – mówi Władysław Bieniek, rolnik gospodarujący na 60. ha w Krosinie koło Świdwina (woj. zachodniopomorskie). – Nie wiem jak rolnicy z centralnej Polski, mający po 20-30 ha mogą się wyżywić. Tutaj jest ogromna konkurencja i taka ilość ziemi to za mało, żeby móc się rozwijać - dodaje. Władysław Bieniek stara się więc powiększyć gospodarstwo. Na razie bezskutecznie. Zamiast tego stracił przez, jak mówi spekulantów, 100 tys. zł. Do jego sprawy wrócimy, przyjrzyjmy się najpierw temu, co mówią oficjalne statystyki. Jak jest dzisiaj? Dziś, aby kupić ziemię, cudzoziemiec musi uzyskać zezwolenie Ministra Spraw Wewnętrznych. Musi również udowodnić, że zachodzą okoliczności potwierdzające jego więzi z Polską, np. posiada polską narodowość lub zawarł związek małżeński z obywatelem polskim, prowadzi na terytorium Polski działalność gospodarczą albo rolniczą. W 2010 roku cudzoziemcy złożyli 300 wniosków. Uzyskali łącznie 264 zezwolenia na nabycie nieruchomości gruntowych o powierzchni ponad 807 ha, 180 spośród nich dotyczyło gruntów rolnych oraz leśnych o łącznej powierzchni przekraczającej 799 ha. Jednocześnie szef resortu spraw wewnętrznych w 69 przypadkach nie zgodził się na nabycie nieruchomości (w tym lokali). 10 takich decyzji wydał w wyniku sprzeciwu ministra resortu rolnictwa. Największe kontrowersje wzbudzają te grunty, które należą do Skarbu Państwa. Są łakomym kąskiem dla polskich gospodarzy – w wielu województwach mamy problem ”głodu ziemi”. Tak jest na przykład w kujawsko-pomorskiem, gdzie średnia cena za 1 hektar uzyskana w minionym roku wyniosła 23 600 zł. Jeszcze więcej trzeba było zapłacić w woj. śląskim (24 447 zł) i mazowieckim (24 041 zł). # Ze strony: http://tiny.pl/hp9g4 -- stevep Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|
Data: 2012-03-24 17:32:03 | |
Autor: Leprechaun | |
Jak wykupują nas Niemcy. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.wbntb6p250oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl... # – Opłacane przez Niemców ”słupy” wykupują polską ziemię. Nie mamy szans konkurować z nimi w przetargach – alarmują rolnicy i domagają się zmian przepisów. Czyżby straszenie rozbiorem Polski, który miał nastąpić po wstąpieniu do Unii Europejskiej, okazało się uzasadnione? Jechałem dziś samochodem przez piekną, polską ziemie. Ziemię, którą zrosił pot polskiego chłopa i użyźnił nawozami umysł polskiego naukowca. Na polach skowronki spiewały jednak jakoś inaczej. Wsłuchałem się! Ożesz k...wa ich mać! Śpiewały po niemiecku! "Niemcy nas biją!" ;) Cała nadzieja w http://www.youtube.com/watch?v=HaDZ9AV_BmI BomBel |
|