Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes   »   Jak wyliczyć lesaing na autko?

Jak wyliczyć lesaing na autko?

Data: 2010-06-30 09:21:06
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
tlosekWYTNIJTO@interia.pl pisze:
Witam,

Przypuśćmy, że chcę kupić autko za 80 tyś brutto. Jak policzyć ile będę
miesięcznie płacił leasingu? Tak "pi razy drzwi"? :) Np. na 4 lata, 10% wpłaty
początkowej? Jakoś nie mogę znaleźć żadnego onlinowego kalkulatora :/


A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

GB

Data: 2010-06-30 11:31:53
Autor: scream
Jak wyliczyć lesaing na autko?
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:21:06 +0200, GB napisał(a):

A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

Takie coś nazywa się leasing operacyjny lub wynajem długoterminowy, z tym,
że nie fundują benzyny :)

--
best regards, scream Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Data: 2010-06-30 12:38:44
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
scream pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:21:06 +0200, GB napisał(a):

A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

Takie coś nazywa się leasing operacyjny lub wynajem długoterminowy, z tym,
że nie fundują benzyny :)

No ok ale to się opłaca ? w najprostrzym sensie: czy nie jest tak, że kupuję samochód za 80 000 brutto, i po 5 latach okazuje się że nie mam tych 80 000 brutto i do tego nie mam samochodu :-D za to leasingodawca sobie samochód sprzeda i ma uśmiech od ucha do ucha :-D?

Chodzi mi o ofertę sensowną: 5 lat leasingu z ubezpieczeniem itd po 5 latach samochód rynkowo (jeżeli nie uszkodzony) jest wart powiedzmy 40 000 zł brutto, niech zarobią na tym 4000 zł, a więc z 80 000 brutto odejmuję kwotę 36 000 zł, dzielę to na 5 * 12 = 60 wychodzi 733 + 5% rocznie = 1120,5 brutto / mc + ubezpiecznie średnio 2500 zł a więc finalnie:

wychodziłoby, że samochód za 80 000 brutto, leasingowany przez 5 lat i potem zmieniony na nowy samochód wraz z ubezpieczniem wyniesie rata miesięczna:

1400 zł / mc.

Tak to wygląda? :-D

Data: 2010-06-30 12:38:54
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
scream pisze:
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:21:06 +0200, GB napisał(a):

A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

Takie coś nazywa się leasing operacyjny lub wynajem długoterminowy, z tym,
że nie fundują benzyny :)

No ok ale to się opłaca ? w najprostrzym sensie: czy nie jest tak, że kupuję samochód za 80 000 brutto, i po 5 latach okazuje się że nie mam tych 80 000 brutto i do tego nie mam samochodu :-D za to leasingodawca sobie samochód sprzeda i ma uśmiech od ucha do ucha :-D?

Chodzi mi o ofertę sensowną: 5 lat leasingu z ubezpieczeniem itd po 5 latach samochód rynkowo (jeżeli nie uszkodzony) jest wart powiedzmy 40 000 zł brutto, niech zarobią na tym 4000 zł, a więc z 80 000 brutto odejmuję kwotę 36 000 zł, dzielę to na 5 * 12 = 60 wychodzi 733 + 5% rocznie = 1120,5 brutto / mc + ubezpiecznie średnio 2500 zł a więc finalnie:

wychodziłoby, że samochód za 80 000 brutto, leasingowany przez 5 lat i potem zmieniony na nowy samochód wraz z ubezpieczniem wyniesie rata miesięczna:

1400 zł / mc.

Tak to wygląda? :-D

Data: 2010-06-30 16:34:47
Autor: monse1
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-06-30 12:38, GB pisze:

Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:21:06 +0200, GB napisał(a):

A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty
przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam
specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości
km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym
ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go
sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

Takie coś nazywa się leasing operacyjny lub wynajem długoterminowy, z
tym,
że nie fundują benzyny :)

No ok ale to się opłaca ? w najprostrzym sensie: czy nie jest tak, że
kupuję samochód za 80 000 brutto, i po 5 latach okazuje się że nie mam
tych 80 000 brutto i do tego nie mam samochodu :-D za to leasingodawca
sobie samochód sprzeda i ma uśmiech od ucha do ucha :-D?

Kolego policz sobie koszt pieniądza w czasie. Suma rat nie będzie równa wartości auta. do tego należy doliczyć marżę.
Monse1

Data: 2010-06-30 16:42:25
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-06-30 16:34, monse1 pisze:
W dniu 2010-06-30 12:38, GB pisze:

Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:21:06 +0200, GB napisał(a):

A ja to marzyłem o takim leasingu, w którym płacę miesięczne raty
przez np. 5 lat, i mnie nic nie interesuje włącznie z benzyną (bo mam
specjalną kartę) i jeżeli tylko nie przekroczę zadeklarowanej ilości
km rocznie np. 20 000, to nie płacę wyższej raty za to mam w tym
ubezpieczenia wszystkie itd. Po 5 latach oddaję samochód, oni go
sprzedają (zazwyczaj w miarę korzystnie) a ja biorę nowy znów na 5 lat.

Takie coś nazywa się leasing operacyjny lub wynajem długoterminowy, z
tym,
że nie fundują benzyny :)

No ok ale to się opłaca ? w najprostrzym sensie: czy nie jest tak, że
kupuję samochód za 80 000 brutto, i po 5 latach okazuje się że nie mam
tych 80 000 brutto i do tego nie mam samochodu :-D za to leasingodawca
sobie samochód sprzeda i ma uśmiech od ucha do ucha :-D?

Kolego policz sobie koszt pieniądza w czasie. Suma rat nie będzie równa
wartości auta. do tego należy doliczyć marżę.
Monse1

Nie mam nic przeciwko marży. Po prostu uważam, że jeżeli samochód X po 5 latach kosztuje 50% ceny, to ja chcę zapłacić przez 5 lat 50% ceny, plus ewentualna marża rzędu 5% plus ubezpiecznie.

GB

Data: 2010-06-30 16:55:50
Autor: monse1
Jak wyliczyć lesaing na autko?
Ale wynajem czy leasing?
Monse1

Data: 2010-07-01 08:50:05
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-06-30 16:55, monse1 pisze:
Ale wynajem czy leasing?
Monse1

Wiesz co ja naprawdę nie znam się na tym natomiast chciałbym osiągnąć taki stan jak opisałem czy to leasing, czy to wynajem... chodzi mi o to żeby mieć co 5 lat nowy samochód z ubezpieczeniami i na gwarancji, a nie KUPOWAC, bo kupowanie samochodu jakoś nie do końca ma sens moim zdaniem - to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)

GB

Data: 2010-07-01 08:56:20
Autor: m
Jak wyliczyć lesaing na autko?

Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości news:4c2c3ab8$0$17103$65785112news.neostrada.pl...
Wiesz co ja naprawdę nie znam się na tym natomiast chciałbym osiągnąć
taki stan jak opisałem czy to leasing, czy to wynajem... chodzi mi o to żeby mieć co 5 lat nowy samochód z ubezpieczeniami i na gwarancji, a nie KUPOWAC, bo kupowanie samochodu jakoś nie do końca ma sens moim zdaniem - to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)


Załóż taki biznes. Będziesz miał mnóstwo klientów.Będziesz multimilionerem.

Data: 2010-07-01 11:00:35
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-07-01 08:56, m pisze:

Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości
news:4c2c3ab8$0$17103$65785112news.neostrada.pl...
Wiesz co ja naprawdę nie znam się na tym natomiast chciałbym osiągnąć
taki stan jak opisałem czy to leasing, czy to wynajem... chodzi mi o
to żeby mieć co 5 lat nowy samochód z ubezpieczeniami i na gwarancji,
a nie KUPOWAC, bo kupowanie samochodu jakoś nie do końca ma sens moim
zdaniem - to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)


Załóż taki biznes. Będziesz miał mnóstwo klientów.Będziesz multimilionerem.

Niee no oferta taka na pewno jest - tyle że być może nie do końca atrakcyjna.

GB

Data: 2010-07-01 08:57:59
Autor: m
Jak wyliczyć lesaing na autko?

Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości news:4c2c3ab8$0$17103$65785112news.neostrada.pl...
- to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)

Dla tych co rachować nie umią. Nie da się drożej kupić komórki niż za złotówkę w abonamencie

Data: 2010-07-01 11:00:04
Autor: GB
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-07-01 08:57, m pisze:

Użytkownik "GB" <grzegorz.brycki@op.pl> napisał w wiadomości
news:4c2c3ab8$0$17103$65785112news.neostrada.pl...
- to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)

Dla tych co rachować nie umią. Nie da się drożej kupić komórki niż za
złotówkę w abonamencie

Pewien, że kupisz np. iphone 3gs osobno z pakietem minut taniej niż w pakiecie?

GB

Data: 2010-07-01 13:15:20
Autor: Miecio
Jak wyliczyć lesaing na autko?
W dniu 2010-07-01 08:50, GB pisze:
W dniu 2010-06-30 16:55, monse1 pisze:
Ale wynajem czy leasing?
Monse1

Wiesz co ja naprawdę nie znam się na tym natomiast chciałbym osiągnąć
taki stan jak opisałem czy to leasing, czy to wynajem... chodzi mi o to
żeby mieć co 5 lat nowy samochód z ubezpieczeniami i na gwarancji, a nie
KUPOWAC, bo kupowanie samochodu jakoś nie do końca ma sens moim zdaniem
- to powinno być jak z komórkami, płacę abonament i jeżdzę :)


Coś takiego? http://www.ipo.pl/finansowanie/leasing/leasing_odnawialny_592024.html

Jak wyliczyć lesaing na autko?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona