Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jak wyprowadza się zyski z Polski

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Data: 2015-08-08 19:19:16
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
http://www.tygodnikprzeglad.pl/jak-wyprowadza-sie-zyski-polski/

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Andrzej Dryszel

Wciąż nie ma skutecznego sposobu, by zatrzymać drenaż polskich firm przez ich zagranicznych właścicieli

Jeden z najlepszych inspektorów skarbowych w Polsce poświęcił pół roku wyłącznie na to, by zbadać rozliczenia pewnej dużej firmy podejrzewanej o nielegalny transfer zysków za granicę. Pomagali mu współpracownicy. Podsumowaniem prac był elaborat liczący ponad 140 stron – i na tej podstawie fiskus zażądał zapłaty należnego podatku. Był to jednak dopiero pierwszy mały krok. Firma oczywiście odwołała się, sprawa trafiła do sądu – i będzie jeszcze długo przechodzić przez kolejne instancje. Efekt końcowy zaś wcale nie jest pewny.
– Rzeczywiście, ściganie takich nadużyć to benedyktyńska robota – przyznaje Andrzej Kośmider z Ministerstwa Finansów. W ubiegłym roku zapowiedziano, że w strukturach kontroli skarbowej powstanie \”brygada tygrysa\” mająca ścigać przypadki wyprowadzania zysków z Polski. Na razie o efektach jej pracy głucho, a optymiści twierdzą, że być może pod koniec roku dowiemy się o wynikach pierwszych kontroli. Nadzieje są w każdym razie bardzo duże, bo nieuczciwe transfery zysków za pomocą tzw. cen transferowych uważane są za jeden z najważniejszych sposobów stosowanych przez cwanych przedsiębiorców, aby pozbawić budżet części należnych mu środków.

Zagraniczne, więc drogie

Mówiąc najprościej, proceder ów polega na tym, że działająca w Polsce spółka należąca do inwestora zagranicznego sprzedaje za granicę do centrali swoje produkty po nadzwyczaj niskiej cenie. Importuje zaś od firmy matki wszystko, co się da – za bardzo wysoką cenę (patrz ilustracja). Najchętniej kupowane są dobra niematerialne – różne analizy i ekspertyzy, usługi doradcze i menedżerskie, praca rozmaitych \”specjalistów\” z centrali zagranicznej – bo to najtrudniej wycenić i udowodnić nadużycia. Jednak nie tylko – w resorcie finansów często wspomina się klasyczny już przykład spółki, która za zainstalowanie lampek na biurkach kilkunastu pracowników zapłaciła firmie matce prawie 100 tys. dol.
Według prof. Wacława Wilczyńskiego, przykładem takich działań są też praktyki stosowane przez Fiata, który każe płacić swoim polskim zakładom tak wysokie ceny za części potrzebne do montażu, że połykają cały zysk. W tej sytuacji nie dziwi ubiegłoroczna strata firmy, wynosząca 289 mln zł. Bardzo drogie na ogół są także kredyty udzielane przez zagraniczne spółki matki swoim polskim \”córkom\”. W ten właśnie sposób zyski wędrują za granicę, a koszty i straty zostają w kraju, osłabiając nasze przedsiębiorstwa mogące stanowić konkurencję dla zagranicznych inwestorów.
Zdaniem Dariusza Rosatiego z Rady Polityki Pieniężnej, przypadki nielegalnego transferu zysków za granicę przez polskie firmy należące do zagranicznych korporacji są coraz częstsze. Świadczyć może o tym fakt, że rentowność spółek z kapitałem zagranicznym jest mniejsza niż średnia rentowność wszystkich polskich firm – mimo iż przedsiębiorstwa zagraniczne osiągają znacznie większą wydajność. Prof. Jan Macieja twierdzi więc, że sprawozdania statystyczne przedsiębiorstw nie informują rzetelnie o ich faktycznej rentowności.
W istocie rentowność firm z wyłącznym udziałem kapitału zagranicznego wynosi ok. 1,8%, gdy tymczasem przedsiębiorstwa całkowicie polskie notują rentowność sięgającą 2,5%. Ciekawe, że im firma większa, tym gorzej. Spośród 1004 spółek, w których udział inwestorów zagranicznych przekracza milion dolarów, tylko 488 wykazuje jakiekolwiek zyski. – To po prostu kwestia, gdzie są lepsi księgowi – w urzędach skarbowych czy w dużych firmach. Wygląda na to, że w firmach. Tam im przecież lepiej płacą – twierdzi prof. Andrzej Wernik.
Prof. Józef Rutkowski ocenia, iż od 1996 r. gwałtownie rośnie skala manipulacji cenami przez koncerny zagraniczne pragnące uniknąć płacenia podatku dochodowego. Można szacować, że tylko w latach 1997-1999 nasz skarb \”podarował\” firmom zagranicznym prawie 7 mld zł. Szacunki innych specjalistów są zróżnicowane – od 500 mln do (nawet!) 6 mld zł strat rocznie. Nie brak jednak i poglądów, że takie są właśnie nieuchronne skutki globalizacji, które należy przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, bo koszty daremnej walki z podobnymi zjawiskami okażą się większe od efektów.

Po ostatni grosz

Słowem, chodzi o poważne sumy. Gdy jednak spróbować ustalić, dlaczego wiele największych zagranicznych firm działających w Polsce nie zapłaciło podatku dochodowego za rok 2000, to zawsze okazuje się, że są ku temu poważne powody. Procter & Gamble – zwolnienie podatkowe. Géant Polska – inwestycje, które zjadły zysk. Tesco Poland – pokrycie strat z ubiegłych lat. Statoil – ujemny wynik finansowy. I tak dalej. Słowem, wszystko w najlepszym porządku i nie ma się czego czepiać.
Rzeczywiście, wykazanie konkretnych udowodnionych przykładów wyprowadzania zysków z kraju nie jest łatwe. Raport firmy doradczej Pricewaterhouse Coopers mówi, że w latach 1997-2001 nasze urzędy skarbowe wykryły zaledwie 42 przypadki stosowania cen transferowych w transakcjach zagranicznych. Gdy jednak sprawy te trafiły do sądów, okazało się, że tylko w 25 przypadkach wymiar sprawiedliwości uznał winę podatników. I jak mówi dyr. Matthew O\’Shaugnessy z działu podatkowego PwC, te liczby bynajmniej nie potwierdzają tezy o wyprowadzaniu z Polski zysków na masową skalę.
Najgłośniejszym przypadkiem jest sprawa nieuczciwego transferu środków z olsztyńskiego Stomilu na rzecz jego inwestora strategicznego, francuskiego Michelina, który – jak się ocenia – pod postacią różnych opłat wyssał z polskiej firmy prawie 200 mln zł. Michelin oczywiście uważa, że takie zarzuty są nieuzasadnione, bo dzięki niemu Stomil stał się nowoczesną, sprawnie funkcjonującą firmą. Podobnie sądzi Philips, któremu zarzuca się wysysanie pieniędzy ze swoich zakładów w Pile. Analogiczne, choć na mniejszą skalę, działania wobec swych polskich firm podjęły np. koncerny Delphi, Mannesman i Siemens.
Najprostsza recepta na zahamowanie ucieczki pieniędzy z Polski, zalecana zwłaszcza przez liberałów ekonomicznych, to wprowadzenie niskich podatków. Wtedy spółki zagraniczne nie będą miały powodów, by wyprowadzać kapitały do innych państw, ponieważ różnica stawek przestanie zachęcać do podejmowania ryzyka manipulowania cenami transferowymi.
W Polsce jednak już dziś podatek dochodowy płacony przez firmy jest mniejszy niż w większości państw Europy Zachodniej, a w dodatku wielu inwestorów zagranicznych korzysta z ulg podatkowych. Zawsze też będą istnieć raje podatkowe, takie jak Barbados, Aruba, Mauritius czy Seszele, z którymi Polska nie będzie mogła konkurować. Nasz resort finansów uważa, że ponad 50 państw na całym świecie stosuje nieuczciwą konkurencję podatkową. Korzystają z tego całkiem legalnie najważniejsi polscy przedsiębiorcy z Janem Kulczykiem na czele. A poza tym, jak słusznie uważa Dariusz Rosati, niezależnie od wysokości stawek podatkowych, gdy centrala korporacji może wykazać straty, zawsze opłaci się wytransferować zysk z Polski za granicę.

Z tarczą czy na tarczy

Jak więc wykrywać tego rodzaju manipulacje? Najlepszym sposobem jest porównywanie z cenami stosowanymi przy podobnych transakcjach dokonywanych przez inne, niepowiązane ze sobą firmy. Chodzi o udowodnienie, że wysokość opłat była rażąco zawyżona. Metoda ta jest jednak żmudna, wymaga dokonywania wielu skomplikowanych analiz, ustalania, dlaczego wysokość marż jest taka, a nie inna, stosowania zapytań ofertowych. Potrzebni są do tego wysokiej klasy ekonomiści (ale podobno najlepsi zostali już kupieni przez firmy zagraniczne). Gdy fiskus uzna, że nastąpiło zaniżenie przychodów, może sam je oszacować – zaś różnicę między swoją wyceną, a tym, co zadeklarowała firma, opodatkować karną, 50-procentową stawką. Dodatkowym obciążeniem jest tu brak dokumentacji dokładnie wyjaśniającej, dlaczego firma stosowała tak niskie ceny. Udowodnienie, że ceny zostały zaniżone, nie jest jednak łatwe. Zdaniem doradcy podatkowego, dr. Ryszarda Sowińskiego, przyczyn może być wiele, np. wielkość zamówienia, gorsza jakość sprzedawanego produktu, kończąca się przydatność, wojna cenowa toczona na rynku bądź walka o zdobycie nowego segmentu klientów. I dla kontroli skarbowej stanowi to twardy orzech do zgryzienia.
Dziś kontrolerzy powinni wyruszyć przede wszystkim do dużych spółek wykazujących minimalne zyski albo straty. Jednak na tę ewentualność już szykują się największe firmy konsultingowe, które opracowują katalog działań mających sprawić, że bój z fiskusem zakończy się dla ich klientów wyjściem z tarczą. Przede wszystkim należy więc przygotować wiarygodne wytłumaczenie, dlaczego stosuje się taką, a nie inną politykę cenową (na przykład wykazać, iż opracowanie sprowadzone z zagranicznej centrali jest unikalne i może mieć ogromne znaczenie dla prosperity polskiej spółki córki). W ten sposób będzie można przekonać urzędników skarbowych, że zasady ustalania cen transferowych są zgodne z zasadami rynkowymi.
– Oczywiście, nie da się skontrolować wszystkich firm i bardzo trudno udowodnić, iż świadomie spowodowano straty. Ale trzeba robić wszystko, co jest możliwe. Nawet bowiem wybiórcze kontrole podnoszą ryzyko takich działań i sprawiają, że spółki rzadziej sięgają do nieuczciwych metod – mówi prof. Wernik.
W każdym razie niewielką pociechę stanowi fakt, że ceny transferowe już w latach 30. były w Polsce problemem i ścigano praktyki wyprowadzania zysków z kraju. Z analogicznym skutkiem jak obecnie.



--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 01:17:02
Autor: wt
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Andrzej Dryszel

Wci nie ma skutecznego sposobu, by zatrzyma drena polskich firm przez ich zagranicznych wacicieli

Po co a takie cuda. S sprawdzone sposoby na miejscowych "prywaciarzach". Opowiadali mi, e za okoo 20 metrw pomieszczenia co miesic wpacaj 5 tysicy, do tego ubezpieczenie, wiato i podobne. Takie "hity" to maj duo tych metrw. Prywaciarz nawet przebywajc w szpitalu, rne opaty uiszcza. Taki "hit" kupuje przykadowo ziemi do kwiatkw za 4 i od razu "przybija" cen 3, a "prywaciarz" musi wstawi za to samo cen 5, bo nie ma "rda" do dokadki. Taki "wyprowadzany" zysk to moe by jednym ze skadnikw, tak jak dla "prywaciarzy". Wydaje si, e aden "hit" w uczciwej konkurencji nie wygra. -- -
Ta wiadomosc zostala sprawdzona na obecnosc wirusow przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2015-08-09 09:53:13
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
Dnia Sat, 8 Aug 2015 19:19:16 +0200, u2 napisał(a):

http://www.tygodnikprzeglad.pl/jak-wyprowadza-sie-zyski-polski/

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Andrzej Dryszel

Wciąż nie ma skutecznego sposobu, by zatrzymać drenaż polskich firm przez ich zagranicznych właścicieli

Jeden z najlepszych inspektorów skarbowych w Polsce poświęcił pół roku wyłącznie na to, by zbadać rozliczenia pewnej dużej firmy podejrzewanej o nielegalny transfer zysków za granicę. Pomagali mu współpracownicy. Podsumowaniem prac był elaborat liczący ponad 140 stron – i na tej podstawie fiskus zażądał zapłaty należnego podatku. Był to jednak dopiero pierwszy mały krok. Firma oczywiście odwołała się, sprawa trafiła do sądu – i będzie jeszcze długo przechodzić przez kolejne instancje. Efekt końcowy zaś wcale nie jest pewny.
– Rzeczywiście, ściganie takich nadużyć to benedyktyńska robota – przyznaje Andrzej Kośmider z Ministerstwa Finansów. W ubiegłym roku zapowiedziano, że w strukturach kontroli skarbowej powstanie \”brygada tygrysa\” mająca ścigać przypadki wyprowadzania zysków z Polski. Na razie o efektach jej pracy głucho, a optymiści twierdzą, że być może pod koniec roku dowiemy się o wynikach pierwszych kontroli. Nadzieje są w każdym razie bardzo duże, bo nieuczciwe transfery zysków za pomocą tzw. cen transferowych uważane są za jeden z najważniejszych sposobów stosowanych przez cwanych przedsiębiorców, aby pozbawić budżet części należnych mu środków.

Zagraniczne, więc drogie

Mówiąc najprościej, proceder ów polega na tym, że działająca w Polsce spółka należąca do inwestora zagranicznego sprzedaje za granicę do centrali swoje produkty po nadzwyczaj niskiej cenie. Importuje zaś od firmy matki wszystko, co się da – za bardzo wysoką cenę (patrz ilustracja). Najchętniej kupowane są dobra niematerialne – różne analizy i ekspertyzy, usługi doradcze i menedżerskie, praca rozmaitych \”specjalistów\” z centrali zagranicznej – bo to najtrudniej wycenić i udowodnić nadużycia. Jednak nie tylko – w resorcie finansów często wspomina się klasyczny już przykład spółki, która za zainstalowanie lampek na biurkach kilkunastu pracowników zapłaciła firmie matce prawie 100 tys. dol.
Według prof. Wacława Wilczyńskiego, przykładem takich działań są też praktyki stosowane przez Fiata, który każe płacić swoim polskim zakładom tak wysokie ceny za części potrzebne do montażu, że połykają cały zysk. W tej sytuacji nie dziwi ubiegłoroczna strata firmy, wynosząca 289 mln zł. Bardzo drogie na ogół są także kredyty udzielane przez zagraniczne spółki matki swoim polskim \”córkom\”. W ten właśnie sposób zyski wędrują za granicę, a koszty i straty zostają w kraju, osłabiając nasze przedsiębiorstwa mogące stanowić konkurencję dla zagranicznych inwestorów.
Zdaniem Dariusza Rosatiego z Rady Polityki Pieniężnej, przypadki nielegalnego transferu zysków za granicę przez polskie firmy należące do zagranicznych korporacji są coraz częstsze. Świadczyć może o tym fakt, że rentowność spółek z kapitałem zagranicznym jest mniejsza niż średnia rentowność wszystkich polskich firm – mimo iż przedsiębiorstwa zagraniczne osiągają znacznie większą wydajność. Prof. Jan Macieja twierdzi więc, że sprawozdania statystyczne przedsiębiorstw nie informują rzetelnie o ich faktycznej rentowności.
W istocie rentowność firm z wyłącznym udziałem kapitału zagranicznego wynosi ok. 1,8%, gdy tymczasem przedsiębiorstwa całkowicie polskie notują rentowność sięgającą 2,5%. Ciekawe, że im firma większa, tym gorzej. Spośród 1004 spółek, w których udział inwestorów zagranicznych przekracza milion dolarów, tylko 488 wykazuje jakiekolwiek zyski. – To po prostu kwestia, gdzie są lepsi księgowi – w urzędach skarbowych czy w dużych firmach. Wygląda na to, że w firmach. Tam im przecież lepiej płacą – twierdzi prof. Andrzej Wernik.
Prof. Józef Rutkowski ocenia, iż od 1996 r. gwałtownie rośnie skala manipulacji cenami przez koncerny zagraniczne pragnące uniknąć płacenia podatku dochodowego. Można szacować, że tylko w latach 1997-1999 nasz skarb \”podarował\” firmom zagranicznym prawie 7 mld zł. Szacunki innych specjalistów są zróżnicowane – od 500 mln do (nawet!) 6 mld zł strat rocznie. Nie brak jednak i poglądów, że takie są właśnie nieuchronne skutki globalizacji, które należy przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, bo koszty daremnej walki z podobnymi zjawiskami okażą się większe od efektów.

Po ostatni grosz

Słowem, chodzi o poważne sumy. Gdy jednak spróbować ustalić, dlaczego wiele największych zagranicznych firm działających w Polsce nie zapłaciło podatku dochodowego za rok 2000, to zawsze okazuje się, że są ku temu poważne powody. Procter & Gamble – zwolnienie podatkowe. Géant Polska – inwestycje, które zjadły zysk. Tesco Poland – pokrycie strat z ubiegłych lat. Statoil – ujemny wynik finansowy. I tak dalej. Słowem, wszystko w najlepszym porządku i nie ma się czego czepiać.
Rzeczywiście, wykazanie konkretnych udowodnionych przykładów wyprowadzania zysków z kraju nie jest łatwe. Raport firmy doradczej Pricewaterhouse Coopers mówi, że w latach 1997-2001 nasze urzędy skarbowe wykryły zaledwie 42 przypadki stosowania cen transferowych w transakcjach zagranicznych. Gdy jednak sprawy te trafiły do sądów, okazało się, że tylko w 25 przypadkach wymiar sprawiedliwości uznał winę podatników. I jak mówi dyr. Matthew O\’Shaugnessy z działu podatkowego PwC, te liczby bynajmniej nie potwierdzają tezy o wyprowadzaniu z Polski zysków na masową skalę.
Najgłośniejszym przypadkiem jest sprawa nieuczciwego transferu środków z olsztyńskiego Stomilu na rzecz jego inwestora strategicznego, francuskiego Michelina, który – jak się ocenia – pod postacią różnych opłat wyssał z polskiej firmy prawie 200 mln zł. Michelin oczywiście uważa, że takie zarzuty są nieuzasadnione, bo dzięki niemu Stomil stał się nowoczesną, sprawnie funkcjonującą firmą. Podobnie sądzi Philips, któremu zarzuca się wysysanie pieniędzy ze swoich zakładów w Pile. Analogiczne, choć na mniejszą skalę, działania wobec swych polskich firm podjęły np. koncerny Delphi, Mannesman i Siemens.
Najprostsza recepta na zahamowanie ucieczki pieniędzy z Polski, zalecana zwłaszcza przez liberałów ekonomicznych, to wprowadzenie niskich podatków. Wtedy spółki zagraniczne nie będą miały powodów, by wyprowadzać kapitały do innych państw, ponieważ różnica stawek przestanie zachęcać do podejmowania ryzyka manipulowania cenami transferowymi.
W Polsce jednak już dziś podatek dochodowy płacony przez firmy jest mniejszy niż w większości państw Europy Zachodniej, a w dodatku wielu inwestorów zagranicznych korzysta z ulg podatkowych. Zawsze też będą istnieć raje podatkowe, takie jak Barbados, Aruba, Mauritius czy Seszele, z którymi Polska nie będzie mogła konkurować. Nasz resort finansów uważa, że ponad 50 państw na całym świecie stosuje nieuczciwą konkurencję podatkową. Korzystają z tego całkiem legalnie najważniejsi polscy przedsiębiorcy z Janem Kulczykiem na czele. A poza tym, jak słusznie uważa Dariusz Rosati, niezależnie od wysokości stawek podatkowych, gdy centrala korporacji może wykazać straty, zawsze opłaci się wytransferować zysk z Polski za granicę.

Z tarczą czy na tarczy

Jak więc wykrywać tego rodzaju manipulacje? Najlepszym sposobem jest porównywanie z cenami stosowanymi przy podobnych transakcjach dokonywanych przez inne, niepowiązane ze sobą firmy. Chodzi o udowodnienie, że wysokość opłat była rażąco zawyżona. Metoda ta jest jednak żmudna, wymaga dokonywania wielu skomplikowanych analiz, ustalania, dlaczego wysokość marż jest taka, a nie inna, stosowania zapytań ofertowych. Potrzebni są do tego wysokiej klasy ekonomiści (ale podobno najlepsi zostali już kupieni przez firmy zagraniczne). Gdy fiskus uzna, że nastąpiło zaniżenie przychodów, może sam je oszacować – zaś różnicę między swoją wyceną, a tym, co zadeklarowała firma, opodatkować karną, 50-procentową stawką. Dodatkowym obciążeniem jest tu brak dokumentacji dokładnie wyjaśniającej, dlaczego firma stosowała tak niskie ceny. Udowodnienie, że ceny zostały zaniżone, nie jest jednak łatwe. Zdaniem doradcy podatkowego, dr. Ryszarda Sowińskiego, przyczyn może być wiele, np. wielkość zamówienia, gorsza jakość sprzedawanego produktu, kończąca się przydatność, wojna cenowa toczona na rynku bądź walka o zdobycie nowego segmentu klientów. I dla kontroli skarbowej stanowi to twardy orzech do zgryzienia.
Dziś kontrolerzy powinni wyruszyć przede wszystkim do dużych spółek wykazujących minimalne zyski albo straty. Jednak na tę ewentualność już szykują się największe firmy konsultingowe, które opracowują katalog działań mających sprawić, że bój z fiskusem zakończy się dla ich klientów wyjściem z tarczą. Przede wszystkim należy więc przygotować wiarygodne wytłumaczenie, dlaczego stosuje się taką, a nie inną politykę cenową (na przykład wykazać, iż opracowanie sprowadzone z zagranicznej centrali jest unikalne i może mieć ogromne znaczenie dla prosperity polskiej spółki córki). W ten sposób będzie można przekonać urzędników skarbowych, że zasady ustalania cen transferowych są zgodne z zasadami rynkowymi.
– Oczywiście, nie da się skontrolować wszystkich firm i bardzo trudno udowodnić, iż świadomie spowodowano straty. Ale trzeba robić wszystko, co jest możliwe. Nawet bowiem wybiórcze kontrole podnoszą ryzyko takich działań i sprawiają, że spółki rzadziej sięgają do nieuczciwych metod – mówi prof. Wernik.
W każdym razie niewielką pociechę stanowi fakt, że ceny transferowe już w latach 30. były w Polsce problemem i ścigano praktyki wyprowadzania zysków z kraju. Z analogicznym skutkiem jak obecnie.

Wynoś się stąd pojebany dupku z rozdwojoną osobowością. Cie trzeba zamknąc
w psychiatryku bęcwale.

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 14:00:47
Autor: Budzik
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Uytkownik Ivan Hoe pisowskie.kundelki@speranza.aioe.org ...

Wyno si std pojebany dupku z rozdwojon osobowoci. Cie trzeba
zamknc w psychiatryku bcwale.

Ivan Hoe

Ivanie, post u2 by jak mao ktory - merytoryczny, z podanym zrdem, Ty za to zacytowaes caosc zeby dopisa jedno zdanie.

Sowem, czego sie czepiasz u2 akurat za ten post?
Moze odnies sie merytorycznie do tematu? Umia bys?

Data: 2015-08-09 16:29:10
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:00, Bucek pisze:
post u2 by jak mao ktory - merytoryczny

lol


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 18:30:10
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 16:29:10 +0200, sklonowany bcwa u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 16:00, Bucek pisze:
post u2 by jak mao ktory - merytoryczny

lol

Tyle masz do powiedzenia sklonowany suwalski szczurze?

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 12:15:18
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-08 o 19:19, u2 pisze:
http://www.tygodnikprzeglad.pl/jak-wyprowadza-sie-zyski-polski/

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Andrzej Dryszel

Wciąż nie ma skutecznego sposobu, by zatrzymać drenaż polskich firm
przez ich zagranicznych właścicieli

jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 12:17:50
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 12:54:12
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

mówiłem już CI, byś trzymał się smsów z centrali by się nie osmieszać własnymi wypowiedziami?

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 13:07:09
Autor: A. Filip
Jak wyprowadza się zyski z Polski
the_foe <the_foewytnijto@wp.pl> pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

mówiłem już CI, byś trzymał się smsów z centrali by się nie osmieszać
własnymi wypowiedziami?

Ty się zawsze trzymasz, wypełniasz polecenia z niemiecką skrupulatnością?

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Deszcz w św. Floriana, skrzynia groszem napchana.  (Przysłowie polskie)

Data: 2015-08-09 13:53:56
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 13:07, A. Filip pisze:
the_foe <the_foewytnijto@wp.pl> pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

mówiłem już CI, byś trzymał się smsów z centrali by się nie osmieszać
własnymi wypowiedziami?

Ty się zawsze trzymasz, wypełniasz polecenia z niemiecką skrupulatnością?


nie, ja jestem wolnym człowiekiem, nie mam autorytetów i sam wyciągam wnioski. Nawet jesli są błędne, głupie, naiwne to reprezentują uczciwie moją osobę a nie jakiegoś władcę marionetek.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 14:10:54
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 13:53, the_bankster pisze:
nie, ja jestem wolnym człowiekiem, nie mam autorytetów i sam wyciągam
wnioski. Nawet jesli są błędne, głupie, naiwne to reprezentują uczciwie
moją osobę a nie jakiegoś władcę marionetek.

bankster i wolnosc to antonimy:)))


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 18:24:50
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 14:10:54 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 13:53, the_bankster pisze:
nie, ja jestem wolnym czowiekiem, nie mam autorytetw i sam wycigam
wnioski. Nawet jesli s bdne, gupie, naiwne to reprezentuj uczciwie
moj osob a nie jakiego wadc marionetek.

bankster i wolnosc to antonimy:)))

Co ty powiesz geniuszu? Zamknij dziub szczurze i bryluj sobie na
soc.culture.polish a std wynocha! Ponia ty ajzo!?
 Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 18:22:34
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
Dnia Sun, 09 Aug 2015 13:07:09 +0200, klon u2 A. Filip napisa(a):

the_foe <the_foewytnijto@wp.pl> pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojcia wyprowadzania zyskw.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

mwiem ju CI, by trzyma si smsw z centrali by si nie osmiesza
wasnymi wypowiedziami?

Ty si zawsze trzymasz, wypeniasz polecenia z niemieck skrupulatnoci?

Te le? Wolisz sowieck?

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 14:10:18
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 12:54, the_bankster pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojęcia wyprowadzania zysków.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu
walut:)

mówiłem już CI, byś trzymał się smsów z centrali by się nie osmieszać
własnymi wypowiedziami?


te bankster, w usenecie sie pisze nie mowi, nie osmieszaj sie:)

poza tym sa inne metody wyprowadzania kapitalu z Polski, n.p. poprzez VAT:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 18:23:26
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 14:10:18 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 12:54, the_bankster pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojcia wyprowadzania zyskw.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu
walut:)

mwiem ju CI, by trzyma si smsw z centrali by si nie osmiesza
wasnymi wypowiedziami?


te bankster, w usenecie sie pisze nie mowi, nie osmieszaj sie:)

poza tym sa inne metody wyprowadzania kapitalu z Polski, n.p. poprzez VAT:)

Zamknij pysk sklonowany suwalski szczurze!

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 18:21:34
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 12:54:12 +0200, the_foe napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 12:17, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojcia wyprowadzania zyskw.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

mwiem ju CI, by trzyma si smsw z centrali by si nie osmiesza wasnymi wypowiedziami?

Przecie u2 i jego klony to typowy przygup robicy za papug.

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 18:00:48
Autor: Budzik
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Uytkownik Ivan Hoe pisowskie.kundelki@speranza.aioe.org ...

mwiem ju CI, by trzyma si smsw z centrali by si nie osmiesza wasnymi wypowiedziami?

Przecie u2 i jego klony to typowy przygup robicy za papug.

I dlatego prbujesz wejsc (zejsc) na jego poziom?
Jak chcesz to splonkuj, jak chcesz to punktuj wypisywane przez niego gupoty ale nie zasmiecaj grupy tak jak on postanowi.

Data: 2015-08-09 18:19:55
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 12:17:50 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 12:15, the_bankster pisze:
jest. Likwidacja CIT. Wtedy nie ma pojcia wyprowadzania zyskw.

jest, wtedy wy banksterzy wyprowadzacie zyski n.p. za pomoca kursu walut:)

Co ty k..wa powiesz, geniusz z ciebie. Jak wpade na trop wyprowadzania
zyskw ze SKOK-w?


Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 12:37:20
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-08 o 19:19, u2 pisze:
http://www.tygodnikprzeglad.pl/jak-wyprowadza-sie-zyski-polski/

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Andrzej Dryszel

Wciąż nie ma skutecznego sposobu, by zatrzymać drenaż polskich firm
przez ich zagranicznych właścicieli

Po to kapitał zagraniczny inwestuje żeby mieć zyski. Jeżeli nie będzie możliwości realizacji zysków to nie będzie też inwestycji (poza organizacjami charytatywnymi jak np. UE).

Żeby wytransferować zyski to najpierw trzeba potrafić je wygenerować. Czy w wyniku tych zysków pracownicy banków z dominującym udziałem zagranicznym mają niższe pensje a klienci gorsze i droższe produkty finansowe niż np. w PKO BP ?
Pierwsze duże kredyty bez żyrantów i stania w kolejkach (na telefon) oraz karty kredytowe dla przeciętnego Kowalskiego wprowadził w Polsce Citibank.

Transfer części zysków jest lepszy niż straty generowane przez SKOKi (a wcześniej np. BGŻ, Handlowy i Pekao gdy były jeszcze państwowe).
Dzięki tym zyskom Bankowy Fundusz Gwarancyjny miał kasę  na pokrycie strat zbankrutowanych SKOKów. Skoro nie brakuje dewiz oraz depozytów w bankach tzn. że transfer ten ma marginalne znacznie dla systemu finansowego (w odróżnieniu od czasów PRL).

Brak zysków banków może też obniżyć bezpieczeństwo polskiego systemu finansowego i spowodować panikę na rynku a następnie ucieczkę wszystkich oszczędności do banków za granicą tak jak w Grecji.


Anatol

Data: 2015-08-09 12:58:51
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 12:37, Anatol pisze:
Brak zysków banków może też obniżyć bezpieczeństwo polskiego systemu
finansowego i spowodować panikę na rynku a następnie ucieczkę wszystkich
oszczędności do banków za granicą tak jak w Grecji.

moze być gorzej niz w Grecji. Tam wartość kapitału jest chroniona przez stabilnosc euro. Gdyby mieli drachmę już by pogrążyli się w chaosie dużej inflacji i pustych półek. Wartość złotówki jest chroniona wyłącznie przez rodzimy system bankowy. Rzadzenie na zasadzie "pieniadze sa w bankach" doprowadzi do katastrofy.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 13:05:59
Autor: A. Filip
Jak wyprowadza się zyski z Polski
Anatol <c355@usuntowp.pl> pisze:
W dniu 2015-08-08 o 19:19, u2 pisze:
http://www.tygodnikprzeglad.pl/jak-wyprowadza-sie-zyski-polski/

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Andrzej Dryszel

Wciąż nie ma skutecznego sposobu, by zatrzymać drenaż polskich firm
przez ich zagranicznych właścicieli

Po to kapitał zagraniczny inwestuje żeby mieć zyski. Jeżeli nie będzie
możliwości realizacji zysków to nie będzie też inwestycji (poza
organizacjami charytatywnymi jak np. UE).

Żeby wytransferować zyski to najpierw trzeba potrafić je
wygenerować. Czy w wyniku tych zysków pracownicy banków z dominującym
udziałem zagranicznym mają niższe pensje a klienci gorsze i droższe
produkty finansowe niż np. w PKO BP ?
Pierwsze duże kredyty bez żyrantów i stania w kolejkach (na telefon)
oraz karty kredytowe dla przeciętnego Kowalskiego wprowadził w Polsce
Citibank.

Transfer części zysków jest lepszy niż straty generowane przez SKOKi
(a wcześniej np. BGŻ, Handlowy i Pekao gdy były jeszcze państwowe).
Dzięki tym zyskom Bankowy Fundusz Gwarancyjny miał kasę  na pokrycie
strat zbankrutowanych SKOKów. Skoro nie brakuje dewiz oraz depozytów w
bankach tzn. że transfer ten ma marginalne znacznie dla systemu
finansowego (w odróżnieniu od czasów PRL).

Brak zysków banków może też obniżyć bezpieczeństwo polskiego systemu
finansowego i spowodować panikę na rynku a następnie ucieczkę
wszystkich oszczędności do banków za granicą tak jak w Grecji.

Anatol

I za mało i za dużo soli szkodzi.  Owszem inwestor zagraniczny inwestuje po to
by mieć/wywieść zyski.  Ty udowodniłeś że za mało inwestycji zagranicznych w
sektorze bankowym szkodzi.  To nie przekreśla tezy że udział zagraniczny w
polskim sektorze bankowym jest za duży.

Inwestycje zagraniczne są fajne jak przychodzi kapitał, lecą inwestycje,
tworzą się miejsca pracy, a "niefajne" jak potem przez dziesięciolecia wywożone
są zyski.  Wiec *ile* takich inwestycji to już za wiele "naszego dobra" to też
ważne pytanie.

„Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać.”
  -- Stanisław Jerzy Lec  https://pl.wikiquote.org/wiki/My%C5%9Bli_nieuczesane

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Jak cię widzą, tak cię piszą.  (Przysłowie polskie)

Data: 2015-08-09 13:48:17
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 13:05, A. Filip pisze:

I za mało i za dużo soli szkodzi.  Owszem inwestor zagraniczny inwestuje po to
by mieć/wywieść zyski.  Ty udowodniłeś że za mało inwestycji zagranicznych w
sektorze bankowym szkodzi.  To nie przekreśla tezy że udział zagraniczny w
polskim sektorze bankowym jest za duży.

A jak został wyliczony optymalny dla gospodarki udział kapitału zagranicznego w sektorze bankowym na podstawie którego twierdzi się że jest on za duży ? W krajach nadbałtyckich jest on jeszcze większy.

Można było zakazać podmiotom zagranicznym udziału w prywatyzacji sektora bankowego ale wtedy akcje byłyby sprzedane o wiele taniej - jak np. akcje Banku Sląskiego dla inwestorów indywidualnych (a później i tak nastąpiłaby sprzedaż drożej na rynku wtórnym), a banki niekoniecznie byłyby w dobrej kondycji - Polacy nie mieli wielowiekowych doświadczeń w prowadzeniu biznesu bankowego).

Poza tym oprócz sprzedaży posiadanych przez SP akcji, były też akcje z nowych emisji które zwiększały kapitały spółek (nie tylko banków), a im drożej sprzedawane akcje tym większy kapitał zasilał spółkę.


Inwestycje zagraniczne są fajne jak przychodzi kapitał, lecą inwestycje,
tworzą się miejsca pracy, a "niefajne" jak potem przez dziesięciolecia wywożone
są zyski.  Wiec *ile* takich inwestycji to już za wiele "naszego dobra" to też
ważne pytanie.

Nie ma wyboru bo zwalczanie inwestycji zagranicznych - za karę że są zyskowne a nie ze stratą - to wylewania dziecka z kąpielą. Do wyboru są tylko kredyty zagraniczne, których oprocentowanie może być bardziej kosztowne dla gospodarki niż transfer części zysków - tak jak w PRL albo w Grecji (bo oprócz ich wysokości - w PRL nawet do 10% rocznie - w odróżnieniu od dywidend, odsetki są wypłacane bezwarunkowo czyli bez względu na zyski czy straty z inwestycji).


Bezpośrednie inwestycje zagraniczne inwestorów branżowych przynoszą także darmowy know-how, za który wcześniej trzeba było płacić dodatkowo grubą kasę.


Anatol

Data: 2015-08-09 13:59:17
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 13:05, A. Filip pisze:
Inwestycje zagraniczne są fajne jak przychodzi kapitał, lecą inwestycje,
tworzą się miejsca pracy, a "niefajne" jak potem przez dziesięciolecia wywożone
są zyski.  Wiec*ile*  takich inwestycji to już za wiele "naszego dobra" to też
ważne pytanie.

Nie zyski, a to co zostało wytworzone w Polsce. Jesli niemal cała produkcja jest wywożona za granicę to zyskiem dla kraju staje się niemal wyłącznie to co dostaną pracownicy. A jesli płacą za mało to wychodzi na to, ze taka praca jest dotowana bo wiecej bedą kosztować renty, chorobowe, emerytury itd...

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 15:32:19
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 13:59, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 13:05, A. Filip pisze:
Inwestycje zagraniczne są fajne jak przychodzi kapitał, lecą inwestycje,
tworzą się miejsca pracy, a "niefajne" jak potem przez dziesięciolecia
wywożone
są zyski.  Wiec*ile*  takich inwestycji to już za wiele "naszego
dobra" to też
ważne pytanie.

Nie zyski, a to co zostało wytworzone w Polsce. Jesli niemal cała
produkcja jest wywożona za granicę to zyskiem dla kraju staje się niemal
wyłącznie to co dostaną pracownicy.

Jest jeszcze import i trzeba liczyć saldo bilansu handlowego.

A jeśli przez przez wszystkie te lata - oprócz 1990 i 2015 - mieliśmy ujemny bilans handlowy to de facto zyski były przywożone  do Polski (sfinansowane przez dopłaty UE, transfery od emigracji zarobkowej czy napływ inwestycji zagranicznych ) ?

A co jest wywożone w przypadku nadwyżki w saldzie usług ?

  A jesli płacą za mało to wychodzi na
to, ze taka praca jest dotowana bo wiecej bedą kosztować renty,
chorobowe, emerytury itd...

Czyżby w firmach zagranicznych zarobki niedofinansowywane z budżetu były mniejsze niż w firmach polskich ? Jest raczej odwrotnie.

Jeżeli płace są niższe to emerytury i renty także. Problem zbyt wysokich emerytur w stosunku do pensji (piramida finansowa)  był w starym systemie emerytalnym.


Anatol

Data: 2015-08-09 16:25:47
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 15:32, Anatol pisze:
Czyżby w firmach zagranicznych zarobki niedofinansowywane z budżetu były
mniejsze niż w firmach polskich ? Jest raczej odwrotnie.

Jeżeli płace są niższe to emerytury i renty także. Problem zbyt wysokich
emerytur w stosunku do pensji (piramida finansowa)  był w starym
systemie emerytalnym

to nie jest prawdą. Ludzie pracujący za minimala albo czesciowe etaty beda mieli po 100-200 zł emerytury którą wpłacili. Reszte doda panstwo do minimalnej. To jest dotowanie pracodawców. Byłoby inaczej gdyby składkę emerytalną płacił tylko pracodawca w kwocie liniowej zapewniajacą po 25 latach wpłacania mininamlną emeryturę.
W istocie jest tak, ze nie ma praktycznego zwiazku miedzy fizyczna, psychiczna eksploatacją człowieka przez pracę a wysokoscia składek. To nie chodzi tylko kwoty zarobków ale takze o higiene pracy. W Polsce nie związków zawodowych (poza panstwowymi zakładami i budzetówką ofc) więc istnieje prosta zasada: płacę więc mam prawo do eksploatacji na maksa.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 17:10:17
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:25, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 15:32, Anatol pisze:
Czyżby w firmach zagranicznych zarobki niedofinansowywane z budżetu były
mniejsze niż w firmach polskich ? Jest raczej odwrotnie.

Jeżeli płace są niższe to emerytury i renty także. Problem zbyt wysokich
emerytur w stosunku do pensji (piramida finansowa)  był w starym
systemie emerytalnym

to nie jest prawdą. Ludzie pracujący za minimala albo czesciowe etaty
beda mieli po 100-200 zł emerytury którą wpłacili.

Pod warunkiem 25-letniego stażu. Czy w firmach zagranicznych ludzie pracują na części etatu + reszta wypłaty w kopercie ? Ten proceder dotyczy przede wszystkim drobnych pracodawców krajowych.

Pracodawca zagraniczny ma większą marżę wynikającą z  posiadania globalnej sieci sprzedaży, wartości marki oraz organizacji pracy. Dzięki temu Opel, Fiat, czy VW mają większe zyski a jednocześnie gospodarka ma korzyści większe niż z posiadania FSM, który nie transferował zysków za granicę  a pracownikom płacił równowartość 20 USD.

Reszte doda panstwo
do minimalnej. To jest dotowanie pracodawców.

Czyżby ? To znaczy że lepiej byłoby gdyby tych pracodawców i miejsc pracy u nich nie było bo państwo nie musiałoby ich dotować.

Akurat największe dotacje do emerytur dotyczą górników i rolników.

> Byłoby inaczej gdyby
składkę emerytalną płacił tylko pracodawca w kwocie liniowej
zapewniajacą po 25 latach wpłacania mininamlną emeryturę.

Minimalna emerytura po 25 latach pracy jest już teraz. A ZUS i KRUS są zasilane zarówno z podatków jak i składek.

W istocie jest tak, ze nie ma praktycznego zwiazku miedzy fizyczna,
psychiczna eksploatacją człowieka przez pracę a wysokoscia składek. To
nie chodzi tylko kwoty zarobków ale takze o higiene pracy. W Polsce nie
związków zawodowych (poza panstwowymi zakładami i budzetówką ofc) więc
istnieje prosta zasada: płacę więc mam prawo do eksploatacji na maksa.

To jest kwestia popytu i podaży pracowników. Ze względu na kryzys globalny oraz wejście wyżu demograficznego na rynek pracy  panował rynek pracodawcy. Od tego roku zaczyna się budować rynek pracownika.


Anatol

Data: 2015-08-09 17:29:06
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
Reszte doda panstwo
do minimalnej. To jest dotowanie pracodawców.

Czyżby ? To znaczy że lepiej byłoby gdyby tych pracodawców i miejsc
pracy u nich nie było bo państwo nie musiałoby ich dotować.

dokładnie tak. Zuzywają ograniczone zasoby. Juz dawno udowodnione jest ze w długim okresie wspomaganie miejsc pracy nie ma zadnego znaczenia. Poltycy licza na krotkotrwały efekt by sie miec czym chwalic, wiedzą, ze za 20 lat nikt ich nie pochwali, ze dobrymi decyzjami stworzyli trwałe miejsca pracy dające odpowiednią siłę nabywczą pracownikom. Psują w ten spsosób tylko rynek i budują przyszłe kryzysy. Czy lepiej miec 50% bezrobocie przy płącach minimalnych rzędu 5K czy 0% bezrobocie z płacą 1200?

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 19:28:03
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:29, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
Reszte doda panstwo
do minimalnej. To jest dotowanie pracodawców.

Czyżby ? To znaczy że lepiej byłoby gdyby tych pracodawców i miejsc
pracy u nich nie było bo państwo nie musiałoby ich dotować.

dokładnie tak. Zuzywają ograniczone zasoby.

Jeżeli firma jest rentowna i nie jest dofinansowywana z budżetu to daje możliwość utrzymania się pracownikom oraz dochody do budżetu i ZUS (VAT, PIT itp). Jednocześnie państwo ma mniejsze wydatki na utrzymanie bezrobotnych.

Juz dawno udowodnione jest
ze w długim okresie wspomaganie miejsc pracy nie ma zadnego znaczenia.
Poltycy licza na krotkotrwały efekt by sie miec czym chwalic, wiedzą, ze
za 20 lat nikt ich nie pochwali, ze dobrymi decyzjami stworzyli trwałe
miejsca pracy dające odpowiednią siłę nabywczą pracownikom. Psują w ten
spsosób tylko rynek i budują przyszłe kryzysy. Czy lepiej miec 50%
bezrobocie przy płącach minimalnych rzędu 5K czy 0% bezrobocie z płacą
1200?


Przy 50% bezrobociu prawo popytu i podaży spowoduje gwałtowny spadek płac a nie ich wzrost - ludzie będą się licytować niższą płacą żeby zdobyć jakikolwiek źródło dochodu.


Anatol

Data: 2015-08-09 20:30:38
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 19:28, Anatol pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:29, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
Reszte doda panstwo
do minimalnej. To jest dotowanie pracodawców.

Czyżby ? To znaczy że lepiej byłoby gdyby tych pracodawców i miejsc
pracy u nich nie było bo państwo nie musiałoby ich dotować.

dokładnie tak. Zuzywają ograniczone zasoby.

Jeżeli firma jest rentowna i nie jest dofinansowywana z budżetu to daje
możliwość utrzymania się pracownikom oraz dochody do budżetu i ZUS (VAT,
PIT itp). Jednocześnie państwo ma mniejsze wydatki na utrzymanie
bezrobotnych.

Firma która miałaby wyciąć Puszczę Białowieską też byłaby rentowna, utrzymałaby pracowników i dawała dochody do budzetu i ZUS. To jest pseudpliberalny bełkot, dawno już obalony choćby przez teorię gier i pojęcie wartosci oczekiwanej. Panstwo powinno wspierać firmy, branże, o wysokim EV i wysokim ryzyku inwestycyjnym, a tępić działalność o niskim, oscylujacym kolo 0 EV i niewielkim ryzyku bo taka działalność jest oparta o transmutacji naszych zasobów i eksporcie ich poza nasz rynek.

W Polsce państwo nic nie wydaje na bezrobotnych: zasiłek jest wypłacany tylko tym co wczesniej wplacili odpowiednio dużo pieniedzy do systemu.



Juz dawno udowodnione jest
ze w długim okresie wspomaganie miejsc pracy nie ma zadnego znaczenia.
Poltycy licza na krotkotrwały efekt by sie miec czym chwalic, wiedzą, ze
za 20 lat nikt ich nie pochwali, ze dobrymi decyzjami stworzyli trwałe
miejsca pracy dające odpowiednią siłę nabywczą pracownikom. Psują w ten
spsosób tylko rynek i budują przyszłe kryzysy. Czy lepiej miec 50%
bezrobocie przy płącach minimalnych rzędu 5K czy 0% bezrobocie z płacą
1200?


Przy 50% bezrobociu prawo popytu i podaży spowoduje gwałtowny spadek
płac a nie ich wzrost - ludzie będą się licytować niższą płacą żeby
zdobyć jakikolwiek źródło dochodu.


nie bedą.Madre kraje zmuszają pracujących do utrzymywania bezrobotnych w ich interesie. Zapytaj dowolnych dwóch ludzi zarabiacych po 1200 zł na ręke czy zgodzą się, ze jeden z nich nie bedzie pracowal ale dostanie od drugiego 2K. ten co bedzie pracował dostanie 5K (czyli 3K na rękę). Bo tak to by mniej wiecej wygladało w Polsce gdyby zabrać pracodawcom 50% siły roboczej w zasięgu. Oczywiscie taki prces nie moze być nagły, ale gdyby dziś powiedzieć, ze płaca minimalna wzrasta rocznie o 300 zł do poziomu docelowego 4000 zł (bo to jest poziom wyrównujący stosunek zarobki/wydajnosc do Niemiec) a bezwzgledne zasiłki dla niechcących pracować o 200 zł co roku do 1000 zł to byłby to dobry start. Juz sama taka informacja spowodowałaby pozytywne dokształtowywanie się rynku do nowej sytuacji. Przede wszytkim zniknęłyby firmy pasozyty transmutujace nasze zasoby na etapach wyrobniczych.


--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 17:39:43
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
To jest kwestia popytu i podaży pracowników. Ze względu na kryzys
globalny oraz wejście wyżu demograficznego na rynek pracy  panował rynek
pracodawcy. Od tego roku zaczyna się budować rynek pracownika.

na wolnym rynku nigdy nie ma rynku tych co kreują podaż. Rynek pracownika jest tylko tam gdzie panstwo konkuruje z pracodawcą. We Francji kierownik nie obraża kasjerki jak tylko chce i kiedy chce, dlatego ze jest miły z natury, nie robi tego, bo wtedy pracownica natychmiast rzuca pracę i idzie na niewiele niższy zasiłek. Ma gwarancję godnej pracy, czego w PL nie ma. Ma gwarancję, ze nie skonczy pod mostem jak o tę godność zawalczy.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 19:51:11
Autor: Anatol
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:39, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
To jest kwestia popytu i podaży pracowników. Ze względu na kryzys
globalny oraz wejście wyżu demograficznego na rynek pracy  panował rynek
pracodawcy. Od tego roku zaczyna się budować rynek pracownika.

na wolnym rynku nigdy nie ma rynku tych co kreują podaż.

A jednak w 2008 w dołku bezrobocia  na poziomie ok. 8% brakowało już chętnych do pracy na  najniższych stanowiskach oraz na stanowiskach wykwalifikowanych specjalistów (np. w budownictwie).

Rynek
pracownika jest tylko tam gdzie panstwo konkuruje z pracodawcą. We
Francji kierownik nie obraża kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miły z natury,

Jednak mentalność ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzędu państwowego może wykańczać psychicznie podwładnych itego ustawą sie nei zmieni

Czytałem kiedyś wywód socjologiczny, w którym postawiono tezę że to jest pozostałość starego podziału na chłopów i szlachtę.


Anatol

Data: 2015-08-09 20:37:09
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 19:51, Anatol pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:39, the_foe pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:10, Anatol pisze:
To jest kwestia popytu i podaży pracowników. Ze względu na kryzys
globalny oraz wejście wyżu demograficznego na rynek pracy  panował rynek
pracodawcy. Od tego roku zaczyna się budować rynek pracownika.

na wolnym rynku nigdy nie ma rynku tych co kreują podaż.

A jednak w 2008 w dołku bezrobocia  na poziomie ok. 8% brakowało już
chętnych do pracy na  najniższych stanowiskach oraz na stanowiskach
wykwalifikowanych specjalistów (np. w budownictwie).

czysta propaganda. Równie dobrze mogę powiedzieć, ze w Polsce brakuje fryzjerów, bo mimo, ze oferuję gdzie się da złotówke to nikt nie chce mnie ostrzyc.



Rynek
pracownika jest tylko tam gdzie panstwo konkuruje z pracodawcą. We
Francji kierownik nie obraża kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miły z natury,

Jednak mentalność ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzędu
państwowego może wykańczać psychicznie podwładnych itego ustawą sie nei
zmieni

Czytałem kiedyś wywód socjologiczny, w którym postawiono tezę że to jest
pozostałość starego podziału na chłopów i szlachtę.


taki podział był wszędzie. Patologia wyzysku i nadużywania zależności jest zawsze tam i tylko tam gdzie jest na to państwowe przyzwolenie.


--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 22:26:53
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 19:51, Anatol pisze:
We
Francji kierownik nie obraża kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miły z natury,

Jednak mentalność ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzędu
państwowego może wykańczać psychicznie podwładnych itego ustawą sie nei
zmieni


bez przesadyzmu tolus, w Polsce jest pojecie mobbingu wprowadzone do kodeksu karnego. we Francji mobbing byl duzo wczesniej skodyfikowany:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 23:00:20
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 22:26, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 19:51, Anatol pisze:
We
Francji kierownik nie obraża kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miły z natury,

Jednak mentalność ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzędu
państwowego może wykańczać psychicznie podwładnych itego ustawą sie nei
zmieni


bez przesadyzmu tolus, w Polsce jest pojecie mobbingu wprowadzone do
kodeksu karnego. we Francji mobbing byl duzo wczesniej skodyfikowany:)



w dodatku we Francji mobbing przybiera tragiczne formy:

http://natemat.pl/22145,cale-france-telecom-odpowie-za-fale-samobojstw-nawet-normalni-dobrzy-ludzie-potrafia-byc-okrutni


[...]

Wszystko zaczęło się na początku roku 2005, gdy Lombard objął fotel prezesa i zaczął wprowadzać swój plan restrukturyzacji firmy. Jak tłumaczył, postawił na "efektywność", co w jego opinii było równoznaczne ze zwolnieniem ponad dwóch tysięcy osób. Ci, którzy ocalili stanowiska, dostali więcej pracy. I informację, że jeśli sobie z nią nie poradzą, podzielą los kolegów, którzy już trafili na bezrobocie. Gdy o atmosferze w firmie zaczęło robić się coraz głośniej, na łamach dziennika "Le Monde" Didier Lombard bronił jednak swojego pomysłu. Stanowczo odrzucając oskarżenia, że ciągłe zwolnienia mogą prowadzić do samobójstw jego pracowników.

Tymczasem sytuacja w firmie robiła się tak dramatyczna, że 23. ofiara samobójstwa we France Telecom popełniła je nie wychodząc nawet z pracy. 32-letnia finansistka wyskoczyła z szóstego piętra paryskiego biurowca giganta telekomunikacyjnego po tym, gdy chwilę wcześniej dowiedziała się, kto zostanie nowym szefem jej działu. I właśnie takie przypadki pomogły zebrać prokuraturze dowody, że za mobbing odpowiedzialny jest nie tylko Lombard, ale w rzeczywistości cała firma. We Francji skazanie za molestowanie psychiczne firmy byłby precedensem, dotąd za takie czyny odpowiadały konkretne osoby.

[...]

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-10 20:15:01
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 23:00:20 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 22:26, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 19:51, Anatol pisze:
We
Francji kierownik nie obraa kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miy z natury,

Jednak mentalno ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzdu
pastwowego moe wykacza psychicznie podwadnych itego ustaw sie nei
zmieni


bez przesadyzmu tolus, w Polsce jest pojecie mobbingu wprowadzone do
kodeksu karnego. we Francji mobbing byl duzo wczesniej skodyfikowany:)



w dodatku we Francji mobbing przybiera tragiczne formy:

http://natemat.pl/22145,cale-france-telecom-odpowie-za-fale-samobojstw-nawet-normalni-dobrzy-ludzie-potrafia-byc-okrutni


[...]

Wszystko zaczo si na pocztku roku 2005, gdy Lombard obj fotel prezesa i zacz wprowadza swj plan restrukturyzacji firmy. Jak tumaczy, postawi na "efektywno", co w jego opinii byo rwnoznaczne ze zwolnieniem ponad dwch tysicy osb. Ci, ktrzy ocalili stanowiska, dostali wicej pracy. I informacj, e jeli sobie z ni nie poradz, podziel los kolegw, ktrzy ju trafili na bezrobocie. Gdy o atmosferze w firmie zaczo robi si coraz goniej, na amach dziennika "Le Monde" Didier Lombard broni jednak swojego pomysu. Stanowczo odrzucajc oskarenia, e cige zwolnienia mog prowadzi do samobjstw jego pracownikw.

Tymczasem sytuacja w firmie robia si tak dramatyczna, e 23. ofiara samobjstwa we France Telecom popenia je nie wychodzc nawet z pracy. 32-letnia finansistka wyskoczya z szstego pitra paryskiego biurowca giganta telekomunikacyjnego po tym, gdy chwil wczeniej dowiedziaa si, kto zostanie nowym szefem jej dziau. I wanie takie przypadki pomogy zebra prokuraturze dowody, e za mobbing odpowiedzialny jest nie tylko Lombard, ale w rzeczywistoci caa firma. We Francji skazanie za molestowanie psychiczne firmy byby precedensem, dotd za takie czyny odpowiaday konkretne osoby.

[...]

WAL SI WSZARZU Z SPERANZA.AIOE.ORG.
MASZ CO Z BEM SKORO WCI PODSZYWASZ SI POD MJ NICK. PEWNIE DZIECISTWO MIAE TRUDNE, KLECHA CI MOLESTOWA A TY ZAWSZE
CHCIAE BY ZORRO ALE NIC Z TEGO NIE WYSZO. KOLEDZY WCI MIELI CI ZA
PEDAKA. BIEDNY CHOPCZYK Z SUWALSKIEGO ZADUPIA.

Ivan Hoe

Data: 2015-08-10 20:14:36
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 22:26:53 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 19:51, Anatol pisze:
We
Francji kierownik nie obraa kasjerki jak tylko chce i kiedy chce,
dlatego ze jest miy z natury,

Jednak mentalno ludzi robi swoje. W Polsce nawet kierownik urzdu
pastwowego moe wykacza psychicznie podwadnych itego ustaw sie nei
zmieni


bez przesadyzmu tolus, w Polsce jest pojecie mobbingu wprowadzone do kodeksu karnego. we Francji mobbing byl duzo wczesniej skodyfikowany:)

WAL SI WSZARZU Z SPERANZA.AIOE.ORG.
MASZ CO Z BEM SKORO WCI PODSZYWASZ SI POD MJ NICK. PEWNIE DZIECISTWO MIAE TRUDNE, KLECHA CI MOLESTOWA A TY ZAWSZE
CHCIAE BY ZORRO ALE NIC Z TEGO NIE WYSZO. KOLEDZY WCI MIELI CI ZA
PEDAKA. BIEDNY CHOPCZYK Z SUWALSKIEGO ZADUPIA.

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 14:00:47
Autor: Budzik
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Uytkownik Anatol c355@usuntowp.pl ...


Po to kapita zagraniczny inwestuje eby mie zyski. Jeeli nie bdzie moliwoci realizacji zyskw to nie bdzie te inwestycji (poza organizacjami charytatywnymi jak np. UE).

eby wytransferowa zyski to najpierw trzeba potrafi je wygenerowa. Czy w wyniku tych zyskw pracownicy bankw z dominujcym udziaem zagranicznym maj nisze pensje a klienci gorsze i drosze produkty finansowe ni np. w PKO BP ?
Pierwsze due kredyty bez yrantw i stania w kolejkach (na telefon) oraz karty kredytowe dla przecitnego Kowalskiego wprowadzi w Polsce Citibank.

Transfer czci zyskw jest lepszy ni straty generowane przez SKOKi (a wczeniej np. BG, Handlowy i Pekao gdy byy jeszcze pastwowe).
Dziki tym zyskom Bankowy Fundusz Gwarancyjny mia kas  na pokrycie strat zbankrutowanych SKOKw. Skoro nie brakuje dewiz oraz depozytw w bankach tzn. e transfer ten ma marginalne znacznie dla systemu finansowego (w odrnieniu od czasw PRL).

Brak zyskw bankw moe te obniy bezpieczestwo polskiego systemu finansowego i spowodowa panik na rynku a nastpnie ucieczk wszystkich oszczdnoci do bankw za granic tak jak w Grecji.

Anatolu, czy Ty to napisaes na serio?
Przeczytaj jeszcze raz artyku i odpowiedz prosze o jakiej czesci zyskw mwimy? Czesci...
Dodatkowo czy dobrze rozumiem, ze Twoim zdaniem przymykanie oka na amanie prawa jest nasza racj stanu?

Data: 2015-08-09 16:19:43
Autor: Anatol
Jak wyprowadza si zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:00, Budzik pisze:


Brak zyskw bankw moe te obniy bezpieczestwo polskiego systemu
finansowego i spowodowa panik na rynku a nastpnie ucieczk wszystkich
oszczdnoci do bankw za granic tak jak w Grecji.

Anatolu, czy Ty to napisaes na serio?
Przeczytaj jeszcze raz artyku i odpowiedz prosze o jakiej czesci zyskw
mwimy? Czesci...

Cz zyskw idzie na podatki CIT, cz to zyski transferowane do instytucji i podmiotw krajowych (OFE, fundusze inwestycyjne, inwestorzy indywidualni, Skarb Pastwa).

Dodatkowo czy dobrze rozumiem, ze Twoim zdaniem przymykanie oka na amanie
prawa jest nasza racj stanu?

Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule to nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.



Anatol

Data: 2015-08-09 16:32:40
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:19, Anatol pisze:
Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule to
nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT
poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak
zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach
ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.

zaraz zaraz tolu, zagraniczni banksterzy transferuj rocznie 15 miliardw pln za granic i nie pac od tego podatkw w Polsce, to to grabie w biay dzie, a ty tolu napadasz na polsk spdzielczo, dziki ktrej Polacy mog utrzyma i rozwija swoje interesy:)


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 16:44:46
Autor: the_foe
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:32, u2 pisze:
zaraz zaraz tolu, zagraniczni banksterzy transferuj rocznie 15
miliardw pln za granic

a wiekszo USD jest poza granicami USA. I nie rw szat, wrecz przeciwnie, boj si ich powrotu.

--
@foe_pl

Data: 2015-08-09 17:00:47
Autor: Anatol
Jak wyprowadza si zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 16:32, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 16:19, Anatol pisze:
Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule to
nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT
poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak
zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach
ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.

zaraz zaraz tolu, zagraniczni banksterzy transferuj rocznie 15
miliardw pln za granic
i nie pac od tego podatkw w Polsce,


15 mld PLN to jest zysk po opodatkowaniu caego sektora bankowego czyli byo zapacone 4 mld PLN CIT, skadki na BFG, wynagrodzenia dla pracownikw i podatki oraz skadki od nich itp, a poza tym nie cay sektor bankowy naley do udziaowcw zagranicznych.


Anatol

Data: 2015-08-09 17:47:43
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:00, Anatol pisze:
15 mld PLN to jest zysk po opodatkowaniu caego sektora bankowego czyli
byo zapacone 4 mld PLN CIT, skadki na BFG, wynagrodzenia dla
pracownikw i podatki oraz skadki od nich itp, a poza tym nie cay
sektor bankowy naley do udziaowcw zagranicznych.


no i tutaj ciebie boli, ze nie caly, nie mozesz calego polskiego kapitalu bezkarnie krasc:)))

stad te twoje ujadanie na SKOK-i i banki spdzielcze:)))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-09 18:31:23
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 17:47:43 +0200, mie u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 17:00, Anatol pisze:
15 mld PLN to jest zysk po opodatkowaniu caego sektora bankowego czyli
byo zapacone 4 mld PLN CIT, skadki na BFG, wynagrodzenia dla
pracownikw i podatki oraz skadki od nich itp, a poza tym nie cay
sektor bankowy naley do udziaowcw zagranicznych.


no i tutaj ciebie boli, ze nie caly, nie mozesz calego polskiego kapitalu bezkarnie krasc:)))

stad te twoje ujadanie na SKOK-i i banki spdzielcze:)))

Tyle masz do powiedzenia sklonowany suwalski szczurze?

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 19:43:40
Autor: Anatol
Jak wyprowadza si zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 17:47, u2 pisze:
W dniu 2015-08-09 o 17:00, Anatol pisze:
15 mld PLN to jest zysk po opodatkowaniu caego sektora bankowego czyli
byo zapacone 4 mld PLN CIT, skadki na BFG, wynagrodzenia dla
pracownikw i podatki oraz skadki od nich itp, a poza tym nie cay
sektor bankowy naley do udziaowcw zagranicznych.


no i tutaj ciebie boli, ze nie caly, nie mozesz calego polskiego
kapitalu bezkarnie krasc:)))


To e banki maj zyski a nie straty oznacza take bardzo mdr polityk kredytow tj. finansowanie najbardziej rentownych projektw dziki czemu bank ma zrealizowany zysk w postaci odsetek, kredytobiorca zwielokrotnione zyski dziki dwigni finansowej, a pastwo  wiksze podatki od wszystkich. Straty oznaczaj e kredyty byy skierowane  na nierentowne inwestycje czyli zmarnowane.

Jedn z funkcji systemu finansowego w gospodarce jest wanie alokacja kapitau na najbardziej rentowne przedsiwzicia, a wic przynoszce take najwiksz warto dodan i wzrost PKB.

Gospodarka to nie jest gra karciana o sumie zerowej (czyli nie jest tak zysk Kowalskiego jest zawsze strat Nowaka albo odwrotnie)- suma moe by wiksza od zera nawet jeeli banki maj due zyski albo mniejsza od zera pomimo braku zyskw bankw.


stad te twoje ujadanie na SKOK-i i banki spdzielcze:)))


Przyzwolenie spoeczne na straty i marnowanie zasobw jest idiotyczne.


Anatol

Data: 2015-08-09 18:00:49
Autor: Budzik
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Uytkownik u2 u_2@o2.pl ...

Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule to
nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT
poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak
zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach
ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.

zaraz zaraz tolu, zagraniczni banksterzy transferuj rocznie 15 miliardw pln za granic i nie pac od tego podatkw w Polsce, to to grabie w biay dzie, a ty tolu napadasz na polsk spdzielczo, dziki ktrej Polacy mog utrzyma i rozwija swoje interesy:)

Co konkretnie masz na mysli w przypadku bankw?
O jakim transferze mowisz?

Data: 2015-08-09 22:32:12
Autor: u2
Jak wyprowadza się zyski z Polski
W dniu 2015-08-09 o 20:00, Bucek pisze:

Co konkretnie masz na mysli w przypadku bankw?
O jakim transferze mowisz?

popros ivana, on tobie wytlumaczy bucus:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywaj slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2015-08-10 20:14:42
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 22:32:12 +0200, u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 20:00, Bucek pisze:

Co konkretnie masz na mysli w przypadku bankw?
O jakim transferze mowisz?

popros ivana, on tobie wytlumaczy bucus:)

WAL SI WSZARZU Z SPERANZA.AIOE.ORG.
MASZ CO Z BEM SKORO WCI PODSZYWASZ SI POD MJ NICK. PEWNIE DZIECISTWO MIAE TRUDNE, KLECHA CI MOLESTOWA A TY ZAWSZE
CHCIAE BY ZORRO ALE NIC Z TEGO NIE WYSZO. KOLEDZY WCI MIELI CI ZA
PEDAKA. BIEDNY CHOPCZYK Z SUWALSKIEGO ZADUPIA.

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 18:30:28
Autor: Ivan Hoe
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Dnia Sun, 9 Aug 2015 16:32:40 +0200, sklonowany baran u2 napisa(a):

W dniu 2015-08-09 o 16:19, Anatol pisze:
Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule to
nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT
poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak
zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach
ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.

zaraz zaraz tolu, zagraniczni banksterzy transferuj rocznie 15 miliardw pln za granic i nie pac od tego podatkw w Polsce, to to grabie w biay dzie, a ty tolu napadasz na polsk spdzielczo, dziki ktrej Polacy mog utrzyma i rozwija swoje interesy:)

Tyle masz do powiedzenia sklonowany suwalski szczurze?

Ivan Hoe

Data: 2015-08-09 18:00:49
Autor: Budzik
Jak wyprowadza si zyski z Polski
Uytkownik Anatol c355@usuntowp.pl ...

Brak zyskw bankw moe te obniy bezpieczestwo polskiego systemu
finansowego i spowodowa panik na rynku a nastpnie ucieczk
wszystkich oszczdnoci do bankw za granic tak jak w Grecji.

Anatolu, czy Ty to napisaes na serio?
Przeczytaj jeszcze raz artyku i odpowiedz prosze o jakiej czesci
zyskw mwimy? Czesci...

Cz zyskw idzie na podatki CIT, cz to zyski transferowane do instytucji i podmiotw krajowych (OFE, fundusze inwestycyjne,
inwestorzy indywidualni, Skarb Pastwa).

Czesc idzie ale czesc nie idzie bo znika pod plaszczykiem operacji.

Teraz zwrc uwage o jakiej czesci mwimy, skoro nagle wielkie przedsiebiorstwa wykazuja strate i wszystko jest ok...

Dodatkowo czy dobrze rozumiem, ze Twoim zdaniem przymykanie oka na
amanie prawa jest nasza racj stanu?

Wypacanie legalnych zyskw przez banki o ktrych nie mowy w artykule
to nie jest amanie prawa. Lamnie prawa to jest omijanie podatku CIT poprzez fikcyjne umowy ale ekonomicznie to nie jest gorsze ni brak zyskw  w kopalniach i SKOKach, czy zwolnienia podatkowe w strefach ekonomicznych albo dziaalno szarej strefy.

Odnosiem sie wasnie do omijania podatkw.
Zaczaes relatywizowa, ze to wcale nie jest takie ze.
Zle zrozumiaem?
Tak, tez uwazam, ze morderstwa sa gorsze, ale co z tego?

Jak wyprowadza się zyski z Polski

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona