Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jak za Kiszczaka.

Jak za Kiszczaka.

Data: 2011-04-14 15:39:38
Autor: cirrus
Jak za Kiszczaka.
# Niemal każdego dnia dochodzi do przepychanek ze służbami porządkowymi broniącymi stolicę przed inwazją obcych. Ludzie w mundurach odwalają za Polaków kawał brudnej roboty wchodząc w bezpośredni kontakt z pozagalaktycznym obrzydlistwem. Możemy mieć różne zdania o pracy policji czy straży miejskiej ale w tym przypadku musimy brać pod uwagę to że w kraju medialno-politycznych nacisków nie dostają oni wystarczającego wsparcia od nas. Taki Hofman doskonale wie że pis pozbawiony swych macek w komendzie głównej nie może udupić stróżów porządku tak jak Michalik drogówkarza w Bieszczadach. Czyni więc medialne wystąpienia licząc na to iż nagłośnienie jego wersji sprawi że obrońcy barierek trzy razy zastanowią się co zrobić z Kempą czy innym Giżyńskim.
 Nikt nie chce być potworem - także policja a barierki nie tylko chronią przed zaśmiecaniem stolicy. Skaczące przez nie warchoły muszą zrozumieć że nie chodzi o wysokość barier lecz ich sens. Jeżeli mają z tym kłopot byłbym za instalacją pastucha elektrycznego lub ustawieniem kordonów Kozaków na koniach. Pisobandyci nie pojmują że w cywilizowanym świecie wiele kwestii jest umownych - odwołujących się do inteligencji obywatela. Widzisz barierkę - myślisz : "zakaz wstępu. Jeżeli myślisz inaczej jesteś gbur i prymityw. Zakaz palenia w windzie również można łatwo złamać a przecież niewielu to robi pomimo tego iż pod każdym znaczkiem zakazu nie stoi oddział antyterrorystów. W normalnym kraju powinien wystarczyć stawiany okazjonalnie znak z treścią 'nie przekraczać'.
 Niektóre partyjne indywidua uważają że skoro za Kiszczaka senatorowi można było wleźć wszędzie to i dziś takie prawo powinno obowiązywać. Słusznie, niech wdzierają się do sal operacyjnych, do zajętych wychodków i sypialni. Ciekawe czy któryś do Fukushimy by pojechał.
 Wielkość zasieków stosowanych na świecie jest wprost proporcjonalna do stanu inteligencji społeczeństwa. Jeżeli naród lub jakaś jego część ma z tym problem pojawiają się mury, łańcuchy czy druty. Jeżeli 'elita narodu' nie rozumie bardziej subtelnej symboliki i próbuje immunitetu używać jako taranu to musi wiedzieć że łamie prawo świecąc przy tym najgorszym warcholskim przykładem.
 Zamiast biadolenia o bestialsko zmasakrowanych posłankach pis proponuję Hofmanowi proces przed Trybunałem Stanu w sprawie o :
NADUŻYCIE IMMUNITETU POSELSKIEGO W CELACH PRZESTĘPCZYCH.
 Mamy właściwie do czynienia z recydywą więc immunitet należałoby 'kozicom warszawskim' cofnąć i osądzić w 24-godzinnym sądzie antykibolskim. #
Ze strony:
http://tiny.pl/hd8d2

--
stevep

Jak za Kiszczaka.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona