WM pisze:

Mam pewien pomysł na wyrób, którego nie chcę patentować, lub raczej zastrzegać wzoru uzytkowego. Co zrobić, zeby nikt mi go nie zastrzegł np. jako wzór uzytkowy? Czy wystarczy upowszechnić jego wyglad w internecie?

WM

Opisz na grupie dyskusyjnej - jak najbardziej szczegółowo. Zostanie to potraktowana jako publikacja i nikt inny nie będzie mógł uważać tego pomysłu za swój. Zaletą grup dyskusyjnych jest ich archiwizowanie przez niezależne ośrodki. Np. google. Z godziną i datą prezentacji.
Samo przedstawienie na swojej stronie może prowadzić do niejednoznaczności typu kiedy informacja została przedstawiona. Bo to jest najważniejsze. Na grupie dyskusyjnej masz świadków i archiwizatory. Na swojej stronie nie masz udokumentowanych świadków, ani archiwizatorów (chyba, że provider zapewnia).
Pzdr.

Użytkownik "bratsiostry" <no_more_spam@interia.pl>

Mam pewien pomysł na wyrób, którego nie chcę patentować, lub raczej zastrzegać wzoru uzytkowego. Co zrobić, zeby nikt mi go nie zastrzegł np. jako wzór uzytkowy?

Opisz na grupie dyskusyjnej - jak najbardziej szczegółowo. Zostanie to potraktowana jako publikacja i nikt inny nie będzie mógł uważać tego pomysłu za swój.

Kiedy właśnie autorstwo może kwestionować. Fakt opublikowania nie przesądza przecież o autorstwie.

W dniu 2010-11-24 10:21, niusy.pl pisze:

Użytkownik "bratsiostry" <no_more_spam@interia.pl>

Mam pewien pomysł na wyrób, którego nie chcę patentować, lub raczej
zastrzegać wzoru uzytkowego. Co zrobić, zeby nikt mi go nie zastrzegł
np. jako wzór uzytkowy?

Opisz na grupie dyskusyjnej - jak najbardziej szczegółowo. Zostanie to
potraktowana jako publikacja i nikt inny nie będzie mógł uważać tego
pomysłu za swój.

Kiedy właśnie autorstwo może kwestionować. Fakt opublikowania nie
przesądza przecież o autorstwie.

Ale nie chodzi o autorstwo, tylko o ujawnienie, które powoduje utratę przymiotu nowości, który to przymiot jest konieczny do zdolności patentowej.
Ja bym jednak dla pewności opublikował to na forach/w czasopismach przeznaczonych dla danej branży, bo wtedy ujawnienie będzie pewniejsze.

--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy.  (C) by ~przypadek

Użytkownik "Roman Rumpel" <romane@screspam.gazeta.pl>

Mam pewien pomysł na wyrób, którego nie chcę patentować, lub raczej
zastrzegać wzoru uzytkowego. Co zrobić, zeby nikt mi go nie zastrzegł
np. jako wzór uzytkowy?

Opisz na grupie dyskusyjnej - jak najbardziej szczegółowo. Zostanie to
potraktowana jako publikacja i nikt inny nie będzie mógł uważać tego
pomysłu za swój.

Kiedy właśnie autorstwo może kwestionować. Fakt opublikowania nie
przesądza przecież o autorstwie.

Ale nie chodzi o autorstwo, tylko o ujawnienie, które powoduje utratę przymiotu nowości, który to przymiot jest konieczny do zdolności patentowej.

Kiedy właśnie jemu najpewniej właśnie o to autorstwo chodzi a tylko dodatkowo o to, by nikt nie "pasł" się na jego dokonaniach.

Ja bym jednak dla pewności opublikował to na forach/w czasopismach przeznaczonych dla danej branży, bo wtedy ujawnienie będzie pewniejsze.

A ja bym zabezpieczał całą historię powstania.