Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jak załatać oponę? (foto)

Jak załatać oponę? (foto)

Data: 2011-06-08 10:00:27
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Pzdr
A.

Data: 2011-06-08 01:34:21
Autor: Michał Rz.
Jak załatać oponę? (foto)
On 8 Cze, 10:00, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na
taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.
Widziałem rozwiązanie ratujące oponę przetartą na wylot - wstawiony
kawałek innej opony:) do środka, nie wiem czy był jakoś przymocowany.
To był jakiś składak do bujania się po mieście.

Data: 2011-06-08 10:04:11
Autor: kamil/Endurorider.pl
Jak załatać oponę? (foto)

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4def2c76$0$2458$65785112news.neostrada.pl...
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Kup nową gumę. Moim zdaniem tego się nie da jakoś sensownie polatać :(


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
08/06/2011 Ghetto tubeless

Data: 2011-06-08 10:10:23
Autor: ...::QRT::...
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 8 Jun 2011 10:00:27 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Pzdr
A.

bez przesady :) Gdyby sie np rozciała na boku to jeszcze można by pomyśleć ale to już sie
IMO tylko do smieci nadaje.

Data: 2011-06-08 10:22:56
Autor: Kazimierz Uromski
Jak załatać oponę? (foto)
On 08.06.2011 10:00, Alfer_z_pracy wrote:
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu
trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.

Jest ryzyko jest zabawa?
IMHO żeby to zakleić tak, żeby w jakimś momencie dętka nie postanowiła odzyskać wolności trzeba by w tym miejscu klejem butaprenopodobnym wyjść poza obrys opony.

Data: 2011-06-08 10:26:00
Autor: PeJot
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 10:00, Alfer_z_pracy pisze:
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu
trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.

Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała, ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-08 10:35:04
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
PeJot napisał:
Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała, ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie. A codziennie kręcić trzeba! Od wczoraj kręcę zatem na tej niezabezpieczonej dziurze i na razie dramatu nie ma. Oczywiście monitoruję stan dziury :-) Natomiast jeśli na choćby krótki czas można przedłużyć żywot tej oponki to czemu nie? Wszak prowizorki są najtrwalsze. Czyli coś na zasadzie jak jesteśmy w górach w środku transkarpatii, do celu dojechać trzeba a serwisu rowerowego nie ma i rozwiązania majsterkowicza zaskakująco długo dają radę.

Ad rem - nakleić na to łatkę od dętki? A może walczyć z "kropelką"? A może jest siakaś specjalna taśma klejąca a la szara taśma amerykańska?

A.

Data: 2011-06-08 10:43:07
Autor: PeJot
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 10:35, Alfer_z_pracy pisze:
PeJot napisał:
Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała,
ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam
zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że
zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie. A codziennie kręcić
trzeba!

Idziesz do pierwszego serwisu i prosisz o coś nadającego się do jazdy.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-08 11:07:23
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
PeJot napisał:
Idziesz do pierwszego serwisu i prosisz o coś nadającego się do jazdy.

O masz, a Wy znowu swoje :-) No dobra, w sumie nie na temat, ale niech będzie:
# alergicznie unikam wizyt w sklepach rowerowych, gdzie co drugi sprzedawca zachowuje się jakbym mu przeszkadzał (w ostatnim miesiącu: Airbike, SkiTeam)
# nie mam _kompletnie_ czasu na jeżdżenie po sklepach rowerowych
# nie mam rozeznania w sklepach rowerowych, a co za tym idzie znalezienie konkretnego modelu opony, jaką chcę, zajmie sporo czasu
# w sklepach rowerowych (w odróżnieniu od niektórych internetowych) wybór sprzętu, zwłaszcza z wyższej półki, bywa śladowy lub na specjalne zamówienie*
# nie mam czasu a zwłaszcza ochoty na zakładanie byle g*^$ na kilka dni, żeby po chwili zakładać kolejne nowe opony

Uznajmy że jestem _superleniwy_ i z tego wrodzonego lenistwa _jedyne_ co _ewentualnie_ mi się zechce zrobić, to nakleić "coś" na dziurę. I tak będę popylał na tej dziurze, do momentu aż nie stwierdzę że dętka zaczyna wyłazić na wierzch. Zdarzało się że popylałem już po górach z bąblem na wierzchu, popylałem takoż po górach z pękniętą obręczą (pękła w aucie podczas transportu w aucie), więc ewentualna eskplozja w mieszczuchu w środku dużego miasta mnie naprawdę zupełnie nie przeraża.

No to jak, co dać jako plombę w tej próchnicy? :-) Łatka z Power Tape wygląda w miarę sensownie. BTW, czy wiecie że są Power Tape'y w kolorze czarnym? :-)

Pzdr!
A.

* Ostatnio Pani w Sklepie znalazła poszukiwany przeze mnie model rękawiczek. A dokładniej jedną (!) parę w Polsce, w ich sklepie we Wrocławiu :-) Niestety w góry ruszałem po południu, więc nawet superszybki kurier sprawy by nie załatwił :-)

Data: 2011-06-08 09:54:31
Autor: Ignacy
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl>:   W celu nabywania doświdczeń ja bym się nie poddał i
  odtłuścił toto a nastepnie zaklajstrował na napompowanej
  oponie silikonem z leciutkim naddatkiem...jeśli osnowa   nie jest przetarta i jesli inne fragmenty gumy wokół
  wytarcia się nie odrywają...silikon ma wyjatkową przyczepnośc.
  Poinformuj nas jak to się zachowuje w eksploatacji...powtarzam
  chodzi mi wyłącznie o doswiadczenie jak radzic sobie w ekstremalnych
  sytuacjach...pierwsza warstewkę dość mocno wetrzeć w osnowę.

  Ignac

--


Data: 2011-06-08 11:58:29
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik " Ignacy" napisał:
 odtłuścił toto a nastepnie zaklajstrował na napompowanej
 oponie silikonem

IMHO silikon ma zbyt małą wytrzymałość mechaniczną - zetrze się raz-dwa.

t

Data: 2011-06-08 15:29:51
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 11:58 AM, Tomasso wrote:
Użytkownik " Ignacy" napisał:
  odtłuścił toto a nastepnie zaklajstrował na napompowanej
  oponie silikonem

IMHO silikon ma zbyt małą wytrzymałość mechaniczną - zetrze się raz-dwa.

Tak, a Twoja latka raz dwa sie oderwie ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 11:18:34
Autor: Paul
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 11:07, Alfer_z_pracy pisze:
alergicznie unikam wizyt w sklepach rowerowych, gdzie co drugi
sprzedawca zachowuje się jakbym mu przeszkadzał

Nie dziwię się. Sądząc po Twoich wypowiedziach, to pewnie szukasz tam
opony za 99gr, albo najlepiej za darmo.

Data: 2011-06-08 11:55:28
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Paul napisał:
alergicznie unikam wizyt w sklepach rowerowych, gdzie co drugi
sprzedawca zachowuje się jakbym mu przeszkadzał

Nie dziwię się. Sądząc po Twoich wypowiedziach, to pewnie szukasz tam opony za 99gr, albo najlepiej za darmo.

Doprawdy? We wspomnianych sklepach oglądałem najdroższe rękawiczki, jakie mieli, oraz obuwie za 5xx i 8xx PLN. Niestety nie mieli mojej rozmiarówki. BTW, w tym roku spisuję sobie z ciekawości wydatki rowerowe. Na dzień dzisiejszy mógłbym za wydaną kasę kupić całkiem porządnego górala :-) Przy okazji możesz sprawdzić ile kosztują opony, o których jest wątek. Niemniej pozdrawiam, każdy ma prawo do omyłki.

A.

Data: 2011-06-08 12:14:16
Autor: bans
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 11:55, Alfer_z_pracy pisze:

Doprawdy? We wspomnianych sklepach oglądałem najdroższe rękawiczki,


Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!), a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami. Przynajmniej na Śląsku ;)



--
bans

Data: 2011-06-08 12:28:24
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
bans napisał:
Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!), a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami. Przynajmniej na Śląsku ;)

Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę? Moje lenistwo połączone z brakiem czasu powoduje, że albo założę nowy komplet dokładnie tego co mam, albo nie założę niczego :-) Strata godziny na kupienie jakiegoś tymczasowego szitu + jego zakładanie a potem znowu ściąganie i zakładaniejest ponad moje siły, zwłaszcza mentalne :-))) Chcę mieć ukochane Continentale i nic innego! :-)

A.

Data: 2011-06-08 12:31:47
Autor: PeJot
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 12:28, Alfer_z_pracy pisze:
Chcę mieć
ukochane Continentale i nic innego! :-)

Przebywałeś stanowczo za długo na słońcu, stąd efekty.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-08 12:44:23
Autor: ...::QRT::...
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 8 Jun 2011 12:28:24 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

bans napisał:
Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!), a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami. Przynajmniej na Śląsku ;)

Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę?

piszesz po polsku tylko ze jest to troche bez sensu…

Moje lenistwo połączone z brakiem czasu powoduje,

no a łatanie to pewnikiem pójdzie szybko, gładko a i efekt bedzie wart
włożonej pracy…

Data: 2011-06-08 05:39:10
Autor: Szuwarek
Jak załatać oponę? (foto)
On 8 Cze, 12:44, "...::QRT::..." <ni...@m.mejla> wrote:
Dnia Wed, 8 Jun 2011 12:28:24 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

> bans napisał:
>> Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!),
>> a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami.
>> Przynajmniej na Śląsku ;)

> Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę?

piszesz po polsku tylko ze jest to troche bez sensu...

> Moje lenistwo połączone z brakiem
> czasu powoduje,

no a łatanie to pewnikiem pójdzie szybko, gładko a i efekt bedzie wart
włożonej pracy...

nie tędy droga - tu trzeba psychologicznie - że jak raz nie stanął to
nie ma się jeszcze czym przejmować, że to się zdarza i że to pewnie ze
względu na stresujący tryb życia, że gumki trzeba wcześniej zamawiać,
itd.  ;)

--
Pozdrv!
Andrzej
http://glajty.w.interia.pl
http://ump.waw.pl

Data: 2011-06-08 15:39:02
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 12:44 PM, ...::QRT::... wrote:
Dnia Wed, 8 Jun 2011 12:28:24 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

bans napisał:
Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!),
a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami.
Przynajmniej na Śląsku ;)

Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę?

piszesz po polsku tylko ze jest to troche bez sensu…

Moje lenistwo połączone z brakiem
czasu powoduje,

no a łatanie to pewnikiem pójdzie szybko, gładko a i efekt bedzie wart
włożonej pracy…

"Latko, och latko - szybko znow bedzie gladko!" ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 12:48:25
Autor: bans
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 12:28, Alfer_z_pracy pisze:

Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę?

Nie, po polsku, ale niejasno ;)
Patrz niżej:

Moje lenistwo połączone z
brakiem czasu powoduje, że albo założę nowy komplet dokładnie tego co
mam,

Nigdzie nie napisałeś wprost, że chcesz taką samą. Powtórnie wczytuję się w poprzednie posty i widzę, że trzeba to między wierszami wyczytywać, do tego w mało czytelnym poście z jakimś pokręconym cytowaniem.

Napisałeś też:

"Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie." - zrobiłeś skrót myślowy, zakładając, że to oczywiste, że chcesz taką samą, a dla mnie wyszedłeś na kosmitę, który nie wierzy, że w sklepie rowerowym kupi oponę, a w internecie kupuje nawet bułki ;)

Ale dla mnie EOT, jednak jesteś normalny ;)


--
bans

Data: 2011-06-08 13:14:43
Autor: Jan Srzednicki
Jak załatać oponę? (foto)
On 2011-06-08, Alfer_z_pracy wrote:
bans napisał:
Ale opony (bo przecież o oponie pisałeś, a nie o wymyślnych rękiwczkach!), a szczególnie tanie, mają w każdym, nawet wiejskim sklepiku z rowerami. Przynajmniej na Śląsku ;)

Kurka podwodna, czy ja po chińsku piszę? Moje lenistwo połączone z brakiem czasu powoduje, że albo założę nowy komplet dokładnie tego co mam, albo nie założę niczego :-) Strata godziny na kupienie jakiegoś tymczasowego szitu + jego zakładanie a potem znowu ściąganie i zakładaniejest ponad moje siły, zwłaszcza mentalne :-))) Chcę mieć ukochane Continentale i nic innego! :-)

Kurka nawodna, co za maruda.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-06-08 15:34:50
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 12:28 PM, Alfer_z_pracy wrote:
Chcę mieć ukochane Continentale i nic innego! :-)

Absolutnie masz racje! Zadnych kompromisow!


P.S. Niestety prowadzi to czasem do zaniechania dzialan w ogole. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 06:40:50
Autor: PeJot
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 15:34, Coaster pisze:
On 6/8/11 12:28 PM, Alfer_z_pracy wrote:
Chcę mieć ukochane Continentale i nic innego! :-)

Absolutnie masz racje! Zadnych kompromisow!

Firmy oponiarskie mają zwyczaj wycofywania starszych modeli z oferty, w związku z czym przydałby się jakiś plan B, chyba że w proteście na wycofanie ukochanego modelu z produkcji wątkotwórca zaprzestanie jazdy w ogóle.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2011-06-09 11:54:45
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 6:40 AM, PeJot wrote:
W dniu 2011-06-08 15:34, Coaster pisze:
On 6/8/11 12:28 PM, Alfer_z_pracy wrote:
Chcę mieć ukochane Continentale i nic innego! :-)

Absolutnie masz racje! Zadnych kompromisow!

Firmy oponiarskie mają zwyczaj wycofywania starszych modeli z oferty, w
związku z czym przydałby się jakiś plan B, chyba że w proteście na
wycofanie ukochanego modelu z produkcji wątkotwórca zaprzestanie jazdy w
ogóle.


Jak 'Zelazny' wspomnial wczesniej ma w szfladzie plan C. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 12:21:41
Autor: Paul
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 11:55, Alfer_z_pracy pisze:
Paul napisał:
alergicznie unikam wizyt w sklepach rowerowych, gdzie co drugi
sprzedawca zachowuje się jakbym mu przeszkadzał

Nie dziwię się. Sądząc po Twoich wypowiedziach, to pewnie szukasz tam
opony za 99gr, albo najlepiej za darmo.

Doprawdy? We wspomnianych sklepach oglądałem najdroższe rękawiczki,
jakie mieli, oraz obuwie za 5xx i 8xx PLN. Niestety nie mieli mojej
rozmiarówki. BTW, w tym roku spisuję sobie z ciekawości wydatki
rowerowe. Na dzień dzisiejszy mógłbym za wydaną kasę kupić całkiem
porządnego górala :-) Przy okazji możesz sprawdzić ile kosztują opony, o
których jest wątek. Niemniej pozdrawiam, każdy ma prawo do omyłki.

A.

nie mam zielonego pojęcia ile ta opona kosztowała, ale widać po jej
stanie, że Cię na nią nie stać. Trzeba było kupić tańszą i odłożyć
resztę pieniędzy na przyszłe zakupy, a nie jeździć na czymś co jest
strzępami opony, a nie oponą.

Data: 2011-06-08 12:38:17
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Paul napisał:
nie mam zielonego pojęcia ile ta opona kosztowała, ale widać po jej stanie, że Cię na nią nie stać.

Możesz to uzasadnić? Przecież właśnie kupno droższego (domyślnie: lepszej jakości produktu) paradoksalnie jest tańsze, bo taki produkt wytrzyma dłużej niż 2 czy 3 tanie. Oczywiście z pewnymi zastrzeżeniami, sam mogę podawać przykłady choćby w postaci "niezniszczalnych" opon Dębicy, które były o wiele tańsze od Contisów, no ale generalnie zasada jest chyba słuszna?

Jeśli nie zauważyłeś, jak najbardziej mam zamiar kupić ponownie tę samą oponę, tylko że dziś czy jutro tego nie zrobię* więc szukam możliwie najprostszego rozwiązania, które pozwoli na jazdę. Aspektu finansowego tu wcześniej nie poruszałem więc dziwię się skąd Twoje przypuszczenia.

QRT - to co skomentowałeś "łał"em nie pisałem by "pochwalić się" (czego zresztą nie znoszę), tylko użyłem jako argumentu dla dziwnych zarzutów Paula.

Pzdr
A.

* jak ostatnio je kupowałem to wiązało się z zamówieniem w DE więc "chwilkę" to trwało.

Data: 2011-06-08 12:50:06
Autor: bans
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 12:38, Alfer_z_pracy pisze:

Możesz to uzasadnić? Przecież właśnie kupno droższego (domyślnie:
lepszej jakości produktu) paradoksalnie jest tańsze, bo taki produkt
wytrzyma dłużej niż 2 czy 3 tanie.

W kwestii formalnej, zabrakło słowa "statystycznie".


--
bans

Data: 2011-06-08 12:55:12
Autor: Paul
Jak załatać oponę? (foto)
czy Ty żartujesz, czy tak na poważnie?

Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś
wcześniej jej wymienić?
Są dwie możliwości:
1. Jesteś tak leniwy, że nie chciało Ci się wymienić opony, do czasu aż
się nie rozwali
2. Jesteś tak skąpy, że wszystko używasz aż się rozpadnie

Co do pkt. 1, to nie trzyma się kupy, że chcesz ją teraz łatać, bo to o
wiele więcej roboty niż wymiana na nową, więc zostaje pkt. 2

Data: 2011-06-08 13:22:57
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Paul napisał:
Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej jej wymienić?

Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poza tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drogi zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, no ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.

Pzdr
A.

Data: 2011-06-08 11:28:27
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Paul napisał:
> Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej > jej wymienić?

Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poza tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drogi zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, no ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.

Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

rmikke

--


Data: 2011-06-08 13:33:53
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Ryszard Mikke napisał:
Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Poproszę ukochaną żeby w przypadku mego zgonu na rowerze wysłała na precla info. Liczę na liczne przybycie na stypę! I ma być wesoło, fajna muza, bez sztucznego smutku. Przyjedziesz?

Pzdr!
A.

Data: 2011-06-08 12:02:20
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke napisał:
> Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Poproszę ukochaną żeby w przypadku mego zgonu na rowerze wysłała na precla info. Liczę na liczne przybycie na stypę! I ma być wesoło, fajna muza, bez sztucznego smutku. Przyjedziesz?

Mhm, czuje sie zaproszony. Moge wziac trolla?

rmikke

--


Data: 2011-06-08 14:04:02
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Ryszard Mikke napisał:
Mhm, czuje sie zaproszony. Moge wziac trolla?

"Tego" trolla?!

:-)))

Data: 2011-06-08 13:14:37
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Ryszard Mikke napisał:
> Mhm, czuje sie zaproszony. Moge wziac trolla?

"Tego" trolla?!

:-)))

Nieee, swojego, ładnie wystrzyzonego.

rmikke

--


Data: 2011-06-08 16:03:57
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 2:02 PM, Ryszard Mikke wrote:
Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>  napisał(a):

Ryszard Mikke napisał:
Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Poproszę ukochaną żeby w przypadku mego zgonu na rowerze wysłała na precla
info. Liczę na liczne przybycie na stypę! I ma być wesoło, fajna muza, bez
sztucznego smutku. Przyjedziesz?

Mhm, czuje sie zaproszony. Moge wziac trolla?

A ktorego masz? Muminka czy Migotke? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 15:56:51
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 1:28 PM, Ryszard Mikke wrote:
Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>  napisał(a):

Paul napisał:
Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej
jej wymienić?

Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poza
tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest
rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są
z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drogi
zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, no
ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.

Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Jak sie laduje pod ciezarowka?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 06:54:03
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):
On 6/8/11 1:28 PM, Ryszard Mikke wrote:
> Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>  napisał(a):
>
>> Paul napisał:
>>> Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej
>>> jej wymienić?
>>
>> Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poza
>> tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest
>> rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są
>> z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drogi
>> zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, no
>> ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.
>
> Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Jak sie laduje pod ciezarowka?

PLASKO.

rmikke

--


Data: 2011-06-09 12:07:28
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 8:54 AM, Ryszard Mikke wrote:
Coaster<manypeny@mac.com>  napisał(a):

On 6/8/11 1:28 PM, Ryszard Mikke wrote:
Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>   napisał(a):

Paul napisał:
Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej
jej wymienić?

Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poza
tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest
rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są
z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drogi
zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, no
ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.

Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Jak sie laduje pod ciezarowka?

PLASKO.

Nie, nie - mialem na mysli sposob - w jaki sposob sie pod nia laduje?
Pod ta niewidzialna, nagle materializujaca sie z hiperprzestrzeni ciezarowka?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 10:25:42
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Coaster <manypeny@mac.com> napisał(a):
On 6/9/11 8:54 AM, Ryszard Mikke wrote:
> Coaster<manypeny@mac.com>  napisał(a):
>
>> On 6/8/11 1:28 PM, Ryszard Mikke wrote:
>>> Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>   napisał(a):
>>>
>>>> Paul napisał:
>>>>> Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej
>>>>> jej wymienić?
>>>>
>>>> Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poz
a
>>>> tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest
>>>> rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi są
>>>> z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drog
i
>>>> zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, n
o
>>>> ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.
>>>
>>> Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?
>>
>> Jak sie laduje pod ciezarowka?
>
> PLASKO.

Nie, nie - mialem na mysli sposob - w jaki sposob sie pod nia laduje?
Pod ta niewidzialna, nagle materializujaca sie z hiperprzestrzeni ciezarowka?

A gdzies Ty wyczytal, zebym sie domagal niewidzialnych, nagle
materializujacych sie z hiperprzestrzeni ciezarowek? Zwykla, smierdzaca,
wystarczy. Hint: Bylo o roznicy miedzy gleba w miescie, a gleba w gorach.

rmikke

--


Data: 2011-06-09 13:45:26
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 12:25 PM, Ryszard Mikke wrote:
Coaster<manypeny@mac.com>  napisał(a):

On 6/9/11 8:54 AM, Ryszard Mikke wrote:
Coaster<manypeny@mac.com>   napisał(a):

On 6/8/11 1:28 PM, Ryszard Mikke wrote:
Alfer_z_pracy<alferwywalto@mp.pl>    napisał(a):

Paul napisał:
Nie widzisz w jakim stanie jest ta opona na zdjęciu? Nie mogłeś wcześniej
jej wymienić?

Hm, może mamy różne definicje stanu opony. Osobiście nie uważam, aby - poz
a
tą feralną dziurą - wymagała natychmiastowej wymiany. Zauważ że to jest
rower miejski a nie długodystansowy / wyprawowy, u mnie dzienne przebiegi

z reguły 20-80 km więc kolosalnego dramatu nie będzie jeśli w połowie drog
i
zejdzie powietrze. Owszem, górala na góry monitoruję o wiele dokładniej, n
o
ale jest różnica między glebą w mieście a glebą na zjeździe po kamieniach.

Bo w górach raczej nie wyladujesz pod ciezarowką?

Jak sie laduje pod ciezarowka?

PLASKO.

Nie, nie - mialem na mysli sposob - w jaki sposob sie pod nia laduje?
Pod ta niewidzialna, nagle materializujaca sie z hiperprzestrzeni
ciezarowka?

A gdzies Ty wyczytal, zebym sie domagal niewidzialnych, nagle
materializujacych sie z hiperprzestrzeni ciezarowek? Zwykla, smierdzaca,
wystarczy. Hint: Bylo o roznicy miedzy gleba w miescie, a gleba w gorach.

Hint hintem, ale ciezarowka musiala by byc wielkosci jerza, zeby jej nie zauwazyc - normalna jest zauwazalna z dosyc duzej odleglosci (no chyba, ze sie ma okulary z denek od butelek, brak wechu i gluchote) w zwiazku z tym, trzeba sie specjalnie starac albo zaniechac dzialania zeby pod nia ladowac. W dodatku miasto ciezarowki raczej omijaja... ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 21:55:52
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Thu, 09 Jun 2011 13:45:26 +0200 Coaster <manypeny@mac.com> napisał:

Hint hintem, ale ciezarowka musiala by byc wielkosci jerza, zeby jej nie zauwazyc - normalna jest zauwazalna z dosyc duzej odleglosci (no chyba, ze sie ma okulary z denek od butelek, brak wechu i gluchote) w zwiazku z tym, trzeba sie specjalnie starac albo zaniechac dzialania zeby pod nia ladowac.

Np. nie wymienić opony na czas...
Tak trudno sobie wyobrazić sytuację w której to nagła awaria roweru w
czasie jazdy w mieście może spowodować wpadnięcie pod coś?

W dodatku miasto ciezarowki raczej omijaja... ;-)

Ale autobusy czy tramwaje już niekoniecznie... :-)

Data: 2011-06-10 11:58:24
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 9:55 PM, __Maciek wrote:
Thu, 09 Jun 2011 13:45:26 +0200 Coaster<manypeny@mac.com>  napisał:

Hint hintem, ale ciezarowka musiala by byc wielkosci jerza, zeby jej nie
zauwazyc - normalna jest zauwazalna z dosyc duzej odleglosci (no chyba,
ze sie ma okulary z denek od butelek, brak wechu i gluchote) w zwiazku z
tym, trzeba sie specjalnie starac albo zaniechac dzialania zeby pod nia
ladowac.

Np. nie wymienić opony na czas...
Tak trudno sobie wyobrazić sytuację w której to nagła awaria roweru w
czasie jazdy w mieście może spowodować wpadnięcie pod coś?

Owszem, trudno sobie wyobrazic, ze na 'lewych' oponach nie jezdzi sie ostrozniej niz na nowkach. Ale jak ktos _nie_wie_, w jakim stanie ma opony to jest... ;-P

W dodatku miasto ciezarowki raczej omijaja... ;-)

Ale autobusy czy tramwaje już niekoniecznie... :-)

I oczywiscie nikt sie ich w miescie absolutnie nie spodziewa a to z powodu bezszelestnego poruszania sie i kompletnej niewidzialnosci... ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 12:23:06
Autor: ...::QRT::...
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 8 Jun 2011 11:55:28 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

Paul napisał:
alergicznie unikam wizyt w sklepach rowerowych, gdzie co drugi
sprzedawca zachowuje się jakbym mu przeszkadzał

Nie dziwię się. Sądząc po Twoich wypowiedziach, to pewnie szukasz tam opony za 99gr, albo najlepiej za darmo.

Doprawdy? We wspomnianych sklepach oglądałem najdroższe rękawiczki, jakie mieli, oraz obuwie za 5xx i 8xx PLN. Niestety nie mieli mojej rozmiarówki. BTW, w tym roku spisuję sobie z ciekawości wydatki rowerowe. Na dzień dzisiejszy mógłbym za wydaną kasę kupić całkiem porządnego górala :-)

normalnie łał

Data: 2011-06-08 12:49:26
Autor: Jan Srzednicki
Jak załatać oponę? (foto)
On 2011-06-08, Alfer_z_pracy wrote:

Uznajmy że jestem _superleniwy_ i z tego wrodzonego lenistwa _jedyne_ co _ewentualnie_ mi się zechce zrobić, to nakleić "coś" na dziurę. I tak będę popylał na tej dziurze, do momentu aż nie stwierdzę że dętka zaczyna wyłazić na wierzch. Zdarzało się że popylałem już po górach z bąblem na wierzchu, popylałem takoż po górach z pękniętą obręczą (pękła w aucie podczas transportu w aucie), więc ewentualna eskplozja w mieszczuchu w środku dużego miasta mnie naprawdę zupełnie nie przeraża.

Tak kombinując - może po prostu zalanie tego jakimś butaprenem parę razy
nie załatwiłoby sprawy na te 2 tygodnie, które potrzebujesz? Klej to
oczywiście nie guma i zużyje się znacznie szybciej, ale może zwyczanie
wystarczy.

Z wulkanizowaniem czegokolwiek jest o tyle gorzej, Ĺźe tam z jednej
strony chyba same włókna są - więc nie złapie się do nich, zaś duży
kawał gumy nieprzytwierdzony pośrodku może dać jakieś dziwne efekty przy
obciążeniu.

No to jak, co dać jako plombę w tej próchnicy? :-) Łatka z Power Tape wygląda w miarę sensownie. BTW, czy wiecie że są Power Tape'y w kolorze czarnym? :-)

Są. Jakiś czas temu wyhaczyłem w Castoramie - tak się podjarałem, że od
razu 2 kupiłem. ;)

Tylko powertape będzie miał beznadziejną przyczepność. Przodu bym nie
ryzykował.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2011-06-08 10:47:16
Autor: bans
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 10:35, Alfer_z_pracy pisze:

Tyle, że
zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie.

Ty, jak to czytam, to mam wrażenie, że nie mieszkasz w Warszawie, tylko na środku pustyni Gobi (o ile tam jest internet ;)

--
bans

Data: 2011-06-08 10:52:09
Autor: Kazimierz Uromski
Jak załatać oponę? (foto)
On 08.06.2011 10:35, Alfer_z_pracy wrote:
PeJot napisał:
Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała,
ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam
zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że
zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie. A codziennie kręcić
trzeba! Od wczoraj kręcę zatem na tej niezabezpieczonej dziurze i na
razie dramatu nie ma. Oczywiście monitoruję stan dziury :-) Natomiast
jeśli na choćby krótki czas można przedłużyć żywot tej oponki to czemu
nie? Wszak prowizorki są najtrwalsze. Czyli coś na zasadzie jak jesteśmy
w górach w środku transkarpatii, do celu dojechać trzeba a serwisu
rowerowego nie ma i rozwiązania majsterkowicza zaskakująco długo dają radę.

Ad rem - nakleić na to łatkę od dętki? A może walczyć z "kropelką"? A
może jest siakaś specjalna taśma klejąca a la szara taśma amerykańska?

Tymczasowo - jeśli musisz na tym jeździć - IMHO zwykły power tape wokół obręczy i opony powinien zmniejszyć szanse na pierdut.

Data: 2011-06-08 13:48:31
Autor: pawlin
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 10:52, Kazimierz Uromski pisze:
On 08.06.2011 10:35, Alfer_z_pracy wrote:
PeJot napisał:
Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała,
ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam
zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że
zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie. A codziennie kręcić
trzeba! Od wczoraj kręcę zatem na tej niezabezpieczonej dziurze i na
razie dramatu nie ma. Oczywiście monitoruję stan dziury :-) Natomiast
jeśli na choćby krótki czas można przedłużyć żywot tej oponki to czemu
nie? Wszak prowizorki są najtrwalsze. Czyli coś na zasadzie jak jesteśmy
w górach w środku transkarpatii, do celu dojechać trzeba a serwisu
rowerowego nie ma i rozwiązania majsterkowicza zaskakująco długo dają
radę.

Ad rem - nakleić na to łatkę od dętki? A może walczyć z "kropelką"? A
może jest siakaś specjalna taśma klejąca a la szara taśma amerykańska?

Tymczasowo - jeśli musisz na tym jeździć - IMHO zwykły power tape wokół
obręczy i opony powinien zmniejszyć szanse na pierdut.

przed: http://tiny.pl/hf5jx
po: http://tiny.pl/hf5jg ale hamowanie v-kami odpada :)

pawlin

Data: 2011-06-08 14:03:22
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
pawlin napisał:
po: http://tiny.pl/hf5jg ale hamowanie v-kami odpada :)

Wow, ale jaki kultowy wygląd ;-)

Data: 2011-06-08 14:15:05
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "pawlin" napisał:

przed: http://tiny.pl/hf5jx

Ostrzegaj, co wrażliwsi mogli zemdleć!

Wygląda to normalnie jak rana, tylko kolory nie te.

t

Data: 2011-06-08 15:17:55
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 10:52 AM, Kazimierz Uromski wrote:
[...]
Tymczasowo - jeśli musisz na tym jeździć - IMHO zwykły power tape wokół
obręczy i opony powinien zmniejszyć szanse na pierdut.

Uhm, przez cale 15 minut ;-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 15:54:54
Autor: pawlin
Jak załatać oponę? (foto)
W dniu 2011-06-08 15:17, Coaster pisze:
On 6/8/11 10:52 AM, Kazimierz Uromski wrote:
[...]
Tymczasowo - jeśli musisz na tym jeździć - IMHO zwykły power tape wokół
obręczy i opony powinien zmniejszyć szanse na pierdut.

Uhm, przez cale 15 minut ;-P

ja po zalataniu dziury przejechalem 80km a pewnie i do konca wyprawy dociagnal :D

pawlin

Data: 2011-06-08 19:44:40
Autor: Kazimierz Uromski
Jak załatać oponę? (foto)
On 08.06.2011 15:17, Coaster wrote:
On 6/8/11 10:52 AM, Kazimierz Uromski wrote:
[...]
Tymczasowo - jeśli musisz na tym jeździć - IMHO zwykły power tape wokół
obręczy i opony powinien zmniejszyć szanse na pierdut.

Uhm, przez cale 15 minut ;-P

Jeśli będzie jeździł wyłącznie pięknym gładkim asfaltem z pominięciem wyrobów drogorowerowopodobnych to może i dłużej (:

Data: 2011-06-08 15:16:11
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 10:35 AM, Alfer_z_pracy wrote:
PeJot napisał:
Chęć utrzymania mieszczucha przy minimalnych kosztach jest zrozumiała,
ale łatanie czegoś takiego to MZ już przegięcie.

Nie no panowie, chyba mnie źle zrozumieliście :-) Dziadować nie mam
zamiaru, wiadomo że w którymś momencie trzeba iść do sklepu. Tyle, że
zanim znajdę, zamówię, przyślą, ileś czasu minie. A codziennie kręcić
trzeba! Od wczoraj kręcę zatem na tej niezabezpieczonej dziurze i na
razie dramatu nie ma. Oczywiście monitoruję stan dziury :-) Natomiast
jeśli na choćby krótki czas można przedłużyć żywot tej oponki to czemu
nie? Wszak prowizorki są najtrwalsze. Czyli coś na zasadzie jak jesteśmy
w górach w środku transkarpatii, do celu dojechać trzeba a serwisu
rowerowego nie ma i rozwiązania majsterkowicza zaskakująco długo dają radę.

Ad rem - nakleić na to łatkę od dętki? A może walczyć z "kropelką"? A
może jest siakaś specjalna taśma klejąca a la szara taśma amerykańska?

Nie ma sensu naklejac laty _na_ opone. Mozesz zrobic tak, jak sie kiedys naprawialo sterane opony samochodowe - wlozyc/wkleic manzete - zabezpieczenie z kwalka starej opony _od_srodka_. IMHO nie ma sensu ;-)
Jezdzij az opona calkiem sie przetrze, potem po dosyc krotkim czasie przetrze sie i 'wystrzeli' detka. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 21:42:37
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Wed, 8 Jun 2011 10:35:04 +0200 "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl>
napisał:

Ad rem - nakleić na to łatkę od dętki? A może walczyć z "kropelką"?

Kropelka bez sensu - cyjanoakryl to nie jest klej elastyczny, jeżeli
pokleisz nią coś co będzie się zginało (a opona przecież się zgina,
rozciąga itp.) to bardzo szybko ewakuuje się ze skleiny :-)

A może jest siakaś specjalna taśma klejąca a la szara taśma amerykańska?

Taśmy samoplrzylepne też sobie odpuść. Trwałość naprawy taką taśmą
będzie w najlepszym wypadku wynosiła kilka km jazdy.

Jeżeli już naprawdę musisz to wytnij z gumy o odpowiedniej grubości
(ze starej dętki, albo ze sklepu z hydrauliką (lepsza guma bo
twardsza)) łatkę w kształcie najbardziej podobną do tej dziury (ale
taką żeby się w niej zmieściła i nie wystawała), dziurę bardzo dobrze
oczyść - odkurzacz/sprężone pow. a następnie benzyna
ekstrakcyjna/aceton/propanol itp. spód łatki zszorstkuj papierem
ściernym i też przemyj rozpuszczalnikem. Następnie butapren (ten
prawdziwy, kauczukowy), zgodnie z instrukcją stosowania - posmarować,
poczekać na podszuszenie, przyłożyć i obciążyć dużym ciężarem. Jeżeli
dasz klejowi naprawdę dobrze doschnąć (sugerowałbym 24h) to jest
szansa że jeszcze trochę na czymś takim pojeździsz.

Ale naprawdę, co za problem kupić byle oponę za 30zł, zwłaszcza że jak
piszesz to do roweru miejskiego, a więc nie musi być to cud techniki
oponiarskiej...

Data: 2011-06-09 23:22:25
Autor: Alfer
Jak załatać oponę? (foto)
__Maciek napisał:
Taśmy samoplrzylepne też sobie odpuść. Trwałość naprawy taką taśmą będzie w najlepszym wypadku wynosiła kilka km jazdy.

Potwierdzam, dziś to sprawdziłem organoleptycznie.

Ale naprawdę, co za problem kupić byle oponę za 30zł, zwłaszcza że jak piszesz to do roweru miejskiego, a więc nie musi być to cud techniki oponiarskiej...

O masz, kolejny! Jeśli czytałbyś uważnie wiedziałbyś, że dosłownie metr ode mnie leżą teraz 2 nowe, czyste, idealne oponki gotowe do założenia w każdej chwili. I niech sobie czekają, o jeść nie wołają. Bynamniej nie chodzi o chęć oszczędzenia kosztem swojego życia co zdaje się wynikać z Waszych niektórych wypowiedzi :-)

Proszę wyjaśnij mi jeszcze swoją tezę:
"Życzę Ci z całego serca żebyś się kiedyś pozbył tej napinki i kryptoszpanerstwa..."

Napinki? Póki co, to w tym wątku zauważyłem kilka osób straszliwie napiętych aby udowodnić na podstawie 3 zbliżeń opony, że jej dalsze używanie to zagrożenie dla życia, straszna nieodpowiedzialność czy Bóg wie co jeszcze. A "kryptoszpanerstwo"? A co to jest i jak się je? Przyznam że zdolności analityczne niektórych z Was są tak niezwykłe, że aż dziw że nie macie zakładów psychlogicznych leczących na odległość :-))) Miłej nocy, niech Was w snach nie straszą wygryzione opony :-)

Pzdr!
A.

P.S. _Maćku, pojęcie roweru miejskiego nie oznacza tylko i wyłącznie starego grata z demobilu, oklejonego taśmą pakową i posprejowanego żeby go nikt nie ukradł. Nikt nie powiedział że mieszczuch musi być złomem ani że jazda po mieście musi być nieprzyjemna (bo jedzie się sprzętem byle jakim).

Data: 2011-06-11 02:42:35
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Thu, 9 Jun 2011 23:22:25 +0200 "Alfer" <alferbezspamu@mp.pl> napisał:

Napinki?
Póki co, to w tym wątku zauważyłem kilka osób straszliwie napiętych aby udowodnić na podstawie 3 zbliżeń opony, że jej dalsze używanie to zagrożenie dla życia, straszna nieodpowiedzialność czy Bóg wie co jeszcze.
A "kryptoszpanerstwo"? A co to jest i jak się je?

Ech, aż mi się nie chce tłumaczyć. Po Twoich postach w tym wątku widać
że rower ze swoim wyposażeniem jest dla Ciebie narzędziem lansu,
dowartościowania w ten sposób samego siebie. Jest dla Ciebie tzw.
przedłużaczem... Podchodzisz do tematu bardzo emocjonalnie.
Jednocześnie jesteś ofiarą takiej sytuacji - oszukujesz innych i
siebie że tak nie jest, trudno Ci się już z tego wyplątać, chociaż to
możliwe. W poście który zacytowałeś życzyłem Ci żebyś jednak kiedyś
się tej fałszywej otoczki pozbył.

Często z czegoś takiego trudno się wyplątać dopóki nie zniknie
przyczyna powodująca potrzebę dowartościowywania się. Czasem da się po
prostu dorosnąć i odkryć czystą przyjemność i istotę danej rzeczy
(tutaj - jazdy na rowerze i posiadania go) bez lansowania. Pomocne
jest tutaj całkowite odstawienie jej na jakiś czas, np. kilka
miesiecy, rok itp.

Nie chce mi się dalej tłumaczyć, mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi.
Może się mylę, ale mam wrażenie graniczące z pewnością że mam rację...


Przyznam że zdolności analityczne niektórych z Was są tak niezwykłe, że aż dziw że nie macie zakładów psychlogicznych leczących na odległość :-)))

Kwestia czasu. A może wraz z innymi grupowiczami zostaniemy pionierami
takowego biznesu? ;-D


P.S. _Maćku, pojęcie roweru miejskiego nie oznacza tylko i wyłącznie starego grata z demobilu, oklejonego taśmą pakową i posprejowanego żeby go nikt nie ukradł. Nikt nie powiedział że mieszczuch musi być złomem ani że jazda po mieście musi być nieprzyjemna (bo jedzie się sprzętem byle jakim).

Ach, pomyśleć że już dziś wsiądę na mojego krajowego obitego grata z
'95 i nie będzie to jazda nieprzyjemna :-D

Data: 2011-06-11 08:44:55
Autor: Alfer
Jak załatać oponę? (foto)
__Maciek napisał:
Po Twoich postach w tym wątku widać że rower ze swoim wyposażeniem jest dla Ciebie narzędziem lansu,
dowartościowania w ten sposób samego siebie. Jest dla Ciebie tzw. przedłużaczem... Podchodzisz do tematu bardzo emocjonalnie.
(...)
Czasem da się po prostu dorosnąć i odkryć czystą przyjemność i istotę danej rzeczy (tutaj - jazdy na rowerze i posiadania go) bez lansowania.

__Maćku, rozwaliłeś mnie tą opinią :-))) W odpowiedzi cytat samego siebie, google ma dobrą pamięć:

"29 Cze 2002, 10:22
Temat: Re: Rower jako darmowa powierzchnia reklamowa
I przechodze do sedna: z roweru zdjalem praktycznie wiekszosc napisow. Metodami delikatnymi (sciagniecie naklejek) i bardziej inwazyjnymi (scieranie rozpuszczalnikiem, papier scierny wodny i pilniczki). Uff, co za ulga. Nie tylko ze pozbylem sie niezliczonej ilosci literek i znaczkow, to jeszcze rower wyglada bardziej wiesniacko. Wiecie, cos jak samochod Pana Samochodzika - tylko wtajemniczeni wiedza ile drzemie w nim mocy ;)"

Jeśli Cię to nie przekona, umówmy się na bro i zweryfikujesz rozbieżność między swoimi wyobrażeniami a stanem faktycznym :-)
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Ach, pomyśleć że już dziś wsiądę na mojego krajowego obitego grata z '95 i nie będzie to jazda nieprzyjemna

Ja o wozie, Ty o kozie. Miałem na myśli że z reguły sprzęt 1) zadbany 2) z wyższej półki, jest wygodniejszy, bardziej komfortowy w jeździe niż na rower ciężki, podniszczony czy zaniedbany. Ot i cała tajemnica, chyba ciężko się z tym nie zgodzić. A że przyjemność sprawia jazda nawet na zdezelowanym szrocie z drugiej ręki, komu jak komu ale mi tłumaczyć nie musisz :-)

Pzdr
A.

Data: 2011-07-05 21:40:37
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Sat, 11 Jun 2011 08:44:55 +0200 "Alfer" <alferbezspamu@mp.pl> napisał:

dowartościowania w ten sposób samego siebie. Jest dla Ciebie tzw. przedłużaczem... Podchodzisz do tematu bardzo emocjonalnie.

Dobra, wiesz co, nie wiem co mi wtedy odbiło. Nieczęsto to robię ale -
przepraszam.

Postaram się już nie bawić w psychologa w najbliższym czasie :-)

Chociaż od rad "zdroworosądkowych" typu "wymień zamiast kleić...",
raczej się nie powstrzymam. Mam jakieś takie "mentorskie" nawyki, ch.
wie skąd :->

Data: 2011-07-06 10:08:44
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
__Maciek"  napisał:
Dobra, wiesz co, nie wiem co mi wtedy odbiło. Nieczęsto to robię ale - przepraszam.

Nie ma sprawy! Pozdrawiam.

A.

Data: 2011-06-08 11:25:16
Autor: piecia aka dracorp
Jak załatać oponę? (foto)
Witam

Skoro tak dobrze radzicie Alferowi to i może mi doradzicie:)
Ja akurat mam nową oponkę szosową Panaracer Closer. W pierwszym dniu jazdy już ją rozciąłem. No i teraz bym ją skleił bo szkoda wyrzucać a w  sklepie raczej nie przyjmą reklamacji tyle, że poprzednią oponę też kleiłem łatką z tych grubych(coś jak na tym rysunku: <http://e-rower.pl/
images/products/atki-i-kleje/ogumienie/vp3.jpg>). Łatka z dętki się nie sprawdza bo wypycha na zewnątrz ciśnienie, rzędu 8 atmosfer.

Czy jest sens kleić opony szosowe? W moim przypadku miałem tylko połowę łątki i krawędź która się ostała po odcięciu poprzedniej części dziurawiła mi dętkę.
Czy cała łątka zapobiegnie temu? Ktoś już kleił opony szosowe?

--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-06-08 14:08:52
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "piecia aka dracorp" napisał:

Skoro tak dobrze radzicie Alferowi to i może mi doradzicie:)

Wszystko można, ale pytanie, jaki jest koszt i późniejsze zachowanie opony, bo będzie niewywazona i może to być wyczuwalne.

Do łatania opon są specjalne łaty z osnową:
http://www.patchtyre-equipment.ie/web%20graphics/products/crossply_large.jpg

Różni producenci produkują je w różnych rozmiarach, od rowerowych, przez motocyklowe po samochodowe.

Mnie się w oczy rzucają najczęściej warsztaty z technologią tip-top, ale inne też pewnie są.

t

Data: 2011-06-08 16:18:37
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 2:08 PM, Tomasso wrote:
Użytkownik "piecia aka dracorp" napisał:

Skoro tak dobrze radzicie Alferowi to i może mi doradzicie:)

Wszystko można, ale pytanie, jaki jest koszt i późniejsze zachowanie opony,
bo będzie niewywazona i może to być wyczuwalne.

Do łatania opon są specjalne łaty z osnową:
http://www.patchtyre-equipment.ie/web%20graphics/products/crossply_large.jpg

To, co jest na obrazku, to latki do diagonalnych opon do traktorow ;-)
http://www.patchtyre-equipment.ie/04_crossply.html


Różni producenci produkują je w różnych rozmiarach, od rowerowych, przez
motocyklowe po samochodowe.

Ci sami producenci tez produkuja rozne rozmiary ;-)


Mnie się w oczy rzucają najczęściej warsztaty [...]

Nosisz okulary ochronne? ;-)


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 15:54:39
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 1:25 PM, piecia aka dracorp wrote:
Witam

Skoro tak dobrze radzicie Alferowi to i może mi doradzicie:)
Ja akurat mam nową oponkę szosową Panaracer Closer.

Jakbys rozcial z boku, to bym Ci kiedys poradzil, zebys zeszyl smolowana dratwa. ;-)

[...] Łatka z dętki się nie sprawdza bo wypycha na zewnątrz ciśnienie, rzędu 8 atmosfer.

A gdzie jest ta latka, wypychajaca na zewnatzr cisnienei? ;-)


Czy jest sens kleić opony szosowe? W moim przypadku miałem tylko połowę
łątki i krawędź która się ostała po odcięciu poprzedniej części
dziurawiła mi dętkę.
Czy cała łątka zapobiegnie temu? Ktoś już kleił opony szosowe?

To jednak kleiles w srodku opony? Wrzuc fote.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 14:33:03
Autor: piecia aka dracorp
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 08 Jun 2011 15:54:39 +0200, Coaster napisał(a):

Jakbys rozcial z boku, to bym Ci kiedys poradzil, zebys zeszyl smolowana
dratwa. ;-)
Z boku, ale 8 atmosfer pewnie swoje zrobi z tą dratwą.

[...] Łatka z dętki się nie sprawdza bo wypycha na zewnątrz ciśnienie,
rzędu 8 atmosfer.

A gdzie jest ta latka, wypychajaca na zewnatzr cisnienei? ;-)
:)
Ej każdy się może pomylić, co nie.

To jednak kleiles w srodku opony? Wrzuc fote.
Już nie mam. Jak drugi raz złapałem flaka to dokładnie sprawdziłem i okazało się, że to właśnie ta ścięta łatka przecina dętkę i pozbyłem się jej.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-06-08 16:57:09
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 4:33 PM, piecia aka dracorp wrote:
Dnia Wed, 08 Jun 2011 15:54:39 +0200, Coaster napisał(a):

Jakbys rozcial z boku, to bym Ci kiedys poradzil, zebys zeszyl smolowana
dratwa. ;-)
Z boku, ale 8 atmosfer pewnie swoje zrobi z tą dratwą.

Trwalosc zalezy od dlugosci rozciecia (najlepiej nie za dlugie ale i nie za krotkie), ilosci i gestosci zastosowanych szwow (nie za malo i nie za duzo, nie za rzadko i nie za gesto). NJo i jeszcze niezbyt gruba dratwa, raczej ciensza. ;-)

Scieg najlepiej zastosowac taki (to tylko schemat nie sugeruj sie odleglosciami):

    | | | | | | |
   -- -- -- -- -- -- -- -
     | | | | | |

Nici wchodza w rozciecie a wychodza przez igielne przeklucie.

[...]

Jak i tak miales wyrzucic te opone, to najlepiej sprobowac i wzbogacic bank doswiadczen ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 17:21:13
Autor: piecia aka dracorp
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 08 Jun 2011 16:57:09 +0200, Coaster napisał(a):

[ciach]

Dzięki za sugestie. A tak z ciekawości taka dratwa to chodzi Ci żeby samemu smołować czy gdzieś takie gotową można znaleźć?



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-06-09 11:26:50
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 7:21 PM, piecia aka dracorp wrote:
Dnia Wed, 08 Jun 2011 16:57:09 +0200, Coaster napisał(a):

[ciach]

Dzięki za sugestie. A tak z ciekawości taka dratwa to chodzi Ci żeby
samemu smołować czy gdzieś takie gotową można znaleźć?

Prosze bardzo. To stary sposob - czesto stare sposoby sie nie starzeja ;-)
Co do smolowanej, to chyba obecnie ciezko znalezc smolowana dratwe (mozna kupic woskowana z sklepie z atrykulami szewskimi i pomolowac samamu). Na szczescie smola jest wciaglym uzyciu (smoouje sie wciaz dachy czy kadluby lodzi). Teoretycznie moglbys uzyc syntetycznej nici i 'klajstrowac' ja jakims nowoczesnym specyfikiem ale syntetyczna nic jest sliska i sie nie 'zakleszczy/zalepi/zaglutuje w otworkach wyklutych przez igle jak dratwa ze smola. Smola, procz zalepiania, dziala na naturalne nici przeciwgnilnie/antyseptycznie ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-19 19:40:53
Autor: piecia aka dracorp
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Thu, 09 Jun 2011 11:26:50 +0200, Coaster napisał(a):


Prosze bardzo. To stary sposob - czesto stare sposoby sie nie starzeja
;-) Co do smolowanej, to chyba obecnie ciezko znalezc smolowana dratwe
(mozna kupic woskowana z sklepie z atrykulami szewskimi i pomolowac
samamu). Na szczescie smola jest wciaglym uzyciu (smoouje sie wciaz
dachy czy kadluby lodzi). Teoretycznie moglbys uzyc syntetycznej nici i
'klajstrowac' ja jakims nowoczesnym specyfikiem ale syntetyczna nic jest
sliska i sie nie 'zakleszczy/zalepi/zaglutuje w otworkach wyklutych
przez igle jak dratwa ze smola. Smola, procz zalepiania, dziala na
naturalne nici przeciwgnilnie/antyseptycznie ;-)

No i spróbowałem. Myślałem że będę musiał się szczypcami posługiwać ale okazało się, że palcami mogłem przekłuć oponę. Bardzo miękka. Na razie zrobiłem bez smoły, dałem klej.
Efekt taki:<http://lh4.googleusercontent.com/-pAuninTwUlk/Tf5OV9jOmDI/
AAAAAAAAB34/AK1Wij-EoHc/s640/opona.JPG> jakość kiepska bo za późno sfociłem i było już za ciemno. Okazało się, że przy 8atmosferach wypchało łatkę przez szparkę, przydałaby się mocniejsza łatka od wewnątrz ale aktualnie nie mam takiej. A grubą dętkę nie chcę przyklejać ze względu na krawędzie. Chociaż na końcu można papierem ściernym potraktować.
Opona to 700x23, więc dziurka nie jest za duża. Niby podczas zszywania dratwa była blisko siebie puszczona ale po napompowaniu ciśnienie rozepchało ją trochę.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-06-21 16:22:56
Autor: piecia aka dracorp
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Thu, 09 Jun 2011 11:26:50 +0200, Coaster napisał(a):

Smola, procz zalepiania, dziala na
naturalne nici przeciwgnilnie/antyseptycznie ;-)
A chodziło Ci o taką zwykłą smołę, jaką można znaleźć na ulicy, dachu czy też smołę rośliną np. dziegieć itp? W sumie i ta i tamta ostatecznie pochodzi od roślin :)


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-06-27 14:06:40
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/21/11 6:22 PM, piecia aka dracorp wrote:
Dnia Thu, 09 Jun 2011 11:26:50 +0200, Coaster napisał(a):

Smola, procz zalepiania, dziala na
naturalne nici przeciwgnilnie/antyseptycznie ;-)
A chodziło Ci o taką zwykłą smołę, jaką można znaleźć na ulicy, dachu czy
też smołę rośliną np. dziegieć itp?
W sumie i ta i tamta ostatecznie pochodzi od roślin :)

Dziegiec dobrze zaimprgnuje dratwe i zabezpieczy ja przed gniciem. Powinien byc dosyc tegi.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 11:47:49
Autor: whitey
Jak załatać oponę? (foto)
On 08/06/11 09:00, Alfer_z_pracy wrote:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.

i bedziesz jezdzil potem patataj, patataj, patataj.... z podskakujacym
tylkiem albo co gorsza glowa? ;-)
wyrzuc i nowa kup

--
whitey

Data: 2011-06-08 11:49:49
Autor: whitey
Jak załatać oponę? (foto)
On 08/06/11 11:47, whitey wrote:
wyrzuc i nowa kup

sorry dopiero przeczytalem ze na jakis czas te rozwiazanie dopoki nie
dosla nowej ;-)


--
whitey

Data: 2011-06-08 11:56:58
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "Alfer_z_pracy" napisał:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg
Czym zakleić ten ubytek?

IMVHO do tymczasowego załatania w zupełności wystarczy łatka wycięta z dętki (ma małą grubość, jak Twój bieżnik), dopasowana na styk do brzegów ubytku i przyklejona na płyn wulkanizujący do chińskich łatek.

Kluczowe będzie zmatowienie obu powierzchni glaspapierem do gołej gumy i dobre ściśnięcie na czas klejenia.

t

Data: 2011-06-08 12:01:43
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "Tomasso" napisał:

Kluczowe będzie zmatowienie obu powierzchni glaspapierem do gołej gumy i dobre ściśnięcie na czas klejenia.

Oczywiście bez przecierania osnowy, ale żeby płyn miał co z czym zwulkanizować.

t

Data: 2011-06-08 15:29:10
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 11:56 AM, Tomasso wrote:
Użytkownik "Alfer_z_pracy" napisał:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg
Czym zakleić ten ubytek?

IMVHO do tymczasowego załatania w zupełności wystarczy łatka wycięta z dętki
(ma małą grubość, jak Twój bieżnik), dopasowana na styk do brzegów ubytku i
przyklejona na płyn wulkanizujący do chińskich łatek.

Kluczowe będzie zmatowienie obu powierzchni glaspapierem do gołej gumy i
dobre ściśnięcie na czas klejenia.

Latka nie utrzyma sie dlugo _na_wierzchu_ opony ;-P


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 08:55:48
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "Coaster" napisał:

Latka nie utrzyma sie dlugo _na_wierzchu_ opony ;-P

Po prawidłowym oczyszczeniu powierzchni i ściśnięciu klejonych warstw np. w imadle tak łatwo nie odpadnie.

Dajmy Alferowi szansę!

t

Data: 2011-06-09 12:14:26
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 8:55 AM, Tomasso wrote:
Użytkownik "Coaster" napisał:

Latka nie utrzyma sie dlugo _na_wierzchu_ opony ;-P

Po prawidłowym oczyszczeniu powierzchni i ściśnięciu klejonych warstw np. w
imadle tak łatwo nie odpadnie.

Dajmy Alferowi szansę!

Dajmy! Oto szansa: http://www.greentyre.co.uk/28inch.html
;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 21:59:51
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Thu, 09 Jun 2011 12:14:26 +0200 Coaster <manypeny@mac.com> napisał:

Dajmy! Oto szansa: http://www.greentyre.co.uk/28inch.html
;-)

Eee... "tyres without air" to on i tak będzie niedługo miał ;-)

Data: 2011-06-10 11:58:42
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 9:59 PM, __Maciek wrote:
Thu, 09 Jun 2011 12:14:26 +0200 Coaster<manypeny@mac.com>  napisał:

Dajmy! Oto szansa: http://www.greentyre.co.uk/28inch.html
;-)

Eee... "tyres without air" to on i tak będzie niedługo miał ;-)

LOL

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 13:37:22
Autor: Ryszard Mikke
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Łatanie tego w miare porzadnie to wiecej roboty, niz tymczasowa wymiana opony
na jakies badziewie, imho. Albo olej sprawe, albo...

...albo spusc poietrze i wklej ze dwie warstwy silwertejpa od srodka.
To jedyne mniej klopotliwe od zmiany opony i w miare skuteczne, co przychodzi
mi do glowy.

Na koniec nie zapomnij napompowac :-|

rmikke

--


Data: 2011-06-08 15:08:30
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/8/11 10:00 AM, Alfer_z_pracy wrote:
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu
trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.

Niczym. Na razie woz ze soba latki lub zapasowa detke oraz gume do zucia. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-08 17:01:12
Autor: Tadeusz Jerzy Korsak
Jak załatać oponę? (foto)

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:4def2c76$0$2458$65785112news.neostrada.pl...
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu trafiłem na
taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Ja bym zaniósł do wulkanizatora, który na prasie wulkanizacyjnej położył by na zewnętrznej stronie opony łatkę - nowy bieżnik!
Potem tylko zabawa ręczną szlifierką 30 000 rpm, by łatka była zgodna (współcentryczna) z resztą bieżnika.
Rozumiem, że kord opony jest w porządku!

Pozdrwienia. Tadeusz

Data: 2011-06-08 20:56:06
Autor: ToMasz
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy pisze:
Warszawskie ulice atakują! Podczas oględzin oponki w mieszczuchu
trafiłem na taki zonk:

http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek?
tego sie zakleić nieda. Uwierz mi. NA klejeniu sie naprawdę znam.

Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać
jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to
wygryzienie.
jak wstawisz kawałek starej dętki pomiedzy tą oponę a dętkę to
przejedziesz jeszcze parę kilometrów. jak mało jeździsz to starczy na
parę miesięcy
ToMasz

PS wymieniam ponad 500 opon rocznie. NIgdy, ale to nigdy nie spotkałem
sie z takim dziadostwem w Rubenie, Deestonie, Camelu, stomilu (made in
tajwan) i innych marnych ale jako takich firmach. NAtomiast takie
odpadnięcie kawałka bieżnika, albo rozprucie z boku opony, tak cieńkiej
jak firanka są najpowszechniejszym uszkodzeniem drogich opon. opon które
kupuje się na jeden wyścig, żeby były jak najlżejsze, a nie trwałe.
Pomyślcie o tym, przed zakupami w sklepie rowerowym

ps2. najtańszą marną nową oponę 26 lub 24cale mogę Ci wysłać za
6zł+koszty przesyłki.

Data: 2011-06-08 22:41:56
Autor: Alfer
Jak załatać oponę? (foto)
ToMasz napisał:
NAtomiast takie odpadnięcie kawałka bieżnika, albo rozprucie z boku opony, tak cieńkiej jak firanka są najpowszechniejszym uszkodzeniem drogich opon. opon które
kupuje się na jeden wyścig, żeby były jak najlżejsze, a nie trwałe. Pomyślcie o tym, przed zakupami w sklepie rowerowym

Jasna sprawa. Nie pierwszy to przypadek kiedy odchudzony produkt jest mniej trwały od tańszego gniotsa-niełamiotsa.

Specjalnie zerknąłem do notatek, ta Continentalka 25 mm z owym zdartym kawałkiem bieżnika właśnie przejechała 5000 km. Wynik nie powala na kolana (choć uprzedzam, że jeszcze dam jej szansę na polepszenie wyniku :-), ale dodam żeby było tło do suchej liczby: jest to opona tylna pod +- 100 kilogramowym jeźdźcem, a musi się borykać z momentami fatalną nawierzchnią jezdni w Warszawie (ul. Połczyńskia, Świętokrzyska etc.), z nierówną kostką i dziurawymi płytami na pseudościeżkach rowerowych, i tak można by wyliczać bez liku i to w zasadzie we wszystkich porach roku, a sporadycznie zalicza nawet szutry jak trzeba czasem przebić się z jednej miejscowości do drugiej. To nie są niestety przysłowiowe szwajcarskie asfalty tylko raczej dość hardkorowe codzienne crashtesty sportowej oponki w mazowieckiej dżungli.

Dla porównania: jej poprzedniczka, też tylna, tyle że "starsza siostra" bo w wersji 28 mm, wytrzymała 9135 km ze średnią 24 km/h. Powierzchnia toczna była OK, natomiast pękła na boku. A, no i wtedy Conti z własnej woli przysłali mi w gratisie kolejne dwie :-)

najtańszą marną nową oponę 26 lub 24cale mogę Ci wysłać za 6zł+koszty przesyłki

Hm, w celu? Primo nie chcę _marnej_ opony , secundo w mieszczuchu używam 28 cali, tertio w szufladzie mam zakamuflowaną na czarną godzinę nową parkę Contich - tyle że 28 mm, a moje miejskie ego cholernie rośnie na calówce :-)

Pzdr!
A.

P.S. Uprzedzając pytania w rodzaju "Po co ci na nierówne miasto takie wypasione opony, kup sobie Stomile za 15 zł i pojeżdżą przez 5 lat!"  - odpowiedź brzmi "Bo takie właśnie chcę". I zdaję sobie sprawę z konsekwencji takiego wyboru :)

Data: 2011-06-09 09:49:56
Autor: ...::QRT::...
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Wed, 8 Jun 2011 22:41:56 +0200, Alfer napisał(a):



szufladzie mam zakamuflowaną na czarną godzinę nową parkę Contich - tyle że 28 mm, a moje miejskie ego cholernie rośnie na calówce :-)


totalnie nic nie kumam. To Ty masz w szusfladzie zapasowe opony a chcesz
kombinować z klejeniem jakiekiegoś padła tłumacząc to brakiem czasu i
lenistwem ? Tutaj chyba wchodza w gre jakieś bardzo silne emocje - inaczej nie jestem w
stanie tego pojąc :P

Data: 2011-06-09 10:09:17
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
QRT napisał:
totalnie nic nie kumam. To Ty masz w szusfladzie zapasowe opony a chcesz kombinować z klejeniem jakiekiegoś padła tłumacząc to brakiem czasu i lenistwem ?

Dokładnie tak. Nie widzę potrzeby wyrzucania aktualnych opon tylko dlatego, że 2 centymetry gumy się zdarły. I błagam, nie podnoście tu aspektów finansowych, bo naprawdę w tym przypadku to jest kwestia drugoplanowa.

Tam pod spodem są dwie warstwy Vectranu:
"NASA wykorzystuje obecnie Vectran jako jedną z pięciu warstw skafandrów kosmicznych, z tego tworzywa były wykonane poduszki powietrzne sond marsjańskich Mars Pathfinder i Mars Exploration Rovers- Spirit i Opportunity. Również został zastosowany w statkach kosmicznych wyprodukowanych przez Bigelow Aerospace, spośród których jako pierwszy w przestrzeni kosmicznej znalazł się Genesis I (od 12 lipca 2006)."

Mocne, nie?

"Vectran™ is a multifibred thermoplastic yarn, made of melted Vectra™ Liquid Crystal Polymer. Vectran™ is the only LCP fibre in the world, which is made using a spinning process. Reinforcing and matrix fibres made of Vectran™, are lightweight, extremely durable, have reliable longevity and are five times stronger as steel. With a layer (breaker) of Vectran™ under the tread, the tyre is protected from breakdowns more efficiently than with a Nylon Double Breaker. This is because a single Vectran™ layer is lighter, more flexible and stronger than the two nylon layers"

Five times stronger as steel - no nie rĂłbmy jaj, lata to w kosmos a nie wytrzyma kilkuset kilometrĂłw pod Alferem w Warszawie? PojeĹşdzimy, przetestujemy technologie z NASA w polskich warunkach :-)))

Niemniej bardzo dziękuję grupie również za cenne porady psychologiczne :-) Precel rządzi!

Pzdr
A.

Data: 2011-06-09 22:07:54
Autor: __Maciek
Jak załatać oponę? (foto)
Thu, 9 Jun 2011 10:09:17 +0200 "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl>
napisał:



Dokładnie tak. Nie widzę potrzeby wyrzucania aktualnych opon tylko dlatego, że 2 centymetry gumy się zdarły. I błagam, nie podnoście tu aspektów finansowych, bo naprawdę w tym przypadku to jest kwestia drugoplanowa.

Tam pod spodem są dwie warstwy Vectranu:
"NASA wykorzystuje obecnie Vectran jako jedną z pięciu warstw skafandrów
[...]
Mocne, nie?


Życzę Ci z całego serca żebyś się kiedyś pozbył tej napinki i
kryptoszpanerstwa...

Data: 2011-06-09 13:15:35
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 9:49 AM, ...::QRT::... wrote:
Dnia Wed, 8 Jun 2011 22:41:56 +0200, Alfer napisał(a):



szufladzie mam zakamuflowaną na czarną godzinę nową parkę
Contich - tyle że 28 mm, a moje miejskie ego cholernie rośnie na calówce :-)


totalnie nic nie kumam. To Ty masz w szusfladzie zapasowe opony a chcesz
kombinować z klejeniem jakiekiegoś padła tłumacząc to brakiem czasu i
lenistwem ?

Tutaj chyba wchodza w gre jakieś bardzo silne emocje - inaczej nie jestem w
stanie tego pojąc :P

Ja nie widze w tym nic dziwnego. ;-)

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 08:30:43
Autor: login name
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.


Guma do żucia powinna dac rade. Najlepiej jakas uzywana, zdrapana z pod lawki na przystanku zeby bylo taniej. Ewentualnie drugie wyjscie, kawalek starej opony lub grubszej gumy wlozony miedzy detke a opone w tym miejscu.

--


Data: 2011-06-09 10:41:25
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
login name napisał:
Ewentualnie drugie wyjscie, kawalek starej opony lub grubszej gumy wlozony miedzy detke a opone w tym miejscu.

Właśnie tego rozwiązania chciałem uniknąć, bo de facto miejsce styku dętka - opona jest nienaruszone. Chciałem uzupełnić brak zewnętrznej warstwy (gumy), czyli wyrównać powierzchnię _zewnętrzną_ opony.

Na razie użyłem Power Tape'a + wyrównującego silikonu, ale faktycznie tam działają całkiem niemałe siły - już po paru kilometrach z łatki została tylko ta część "wewnątrz" dziury. Niny prawidłowo, bo niepotrzebny nadmiar został usunięty, ale podejrzewam że lada chwila i sama plomba zostanie wyrwana. Ale zawsze to jakieś nowe doświadczenie :-) Fotki będą dla potomności, proszę o cierpliwość.

Pzdr
A.

Data: 2011-06-09 08:45:51
Autor: Olgierd
Jak załatać oponę? (foto)
Dnia Thu, 09 Jun 2011 10:41:25 +0200, Alfer_z_pracy napisał(a):

Fotki będą dla
potomności, proszę o cierpliwość.

Ale zamówiłeś już nową gumę, czy nadal grupa ma się żołądkować? ;-)

--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl

Data: 2011-06-09 11:02:36
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Olgierd napisał:
Ale zamówiłeś już nową gumę, czy nadal grupa ma się żołądkować? ;-)

Grupa ma się uspokoić :-) Zapas (tyle, że 28-ek nie 25-ek) mam, więc w razie porażki jest wyjście awaryjne. Dziękuję za troskę :-)

A.

Data: 2011-06-09 13:20:35
Autor: Coaster
Jak załatać oponę? (foto)
On 6/9/11 10:41 AM, Alfer_z_pracy wrote:
[...]
Na razie użyłem Power Tape'a + wyrównującego silikonu, ale faktycznie
tam działają całkiem niemałe siły - już po paru kilometrach z łatki
została tylko ta część "wewnątrz" dziury.

:-P

[...]

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2011-06-09 13:44:45
Autor: Tomasso
Jak załatać oponę? (foto)
Użytkownik "Alfer_z_pracy" napisał:

już po paru kilometrach z łatki została tylko ta część "wewnątrz" dziury

No i po zawodach, bo na silikon łatki nie przykleisz, a odwrotnie jeszcze by się dało.

t

Data: 2011-06-09 13:57:49
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
Tomasso napisał:
No i po zawodach, bo na silikon łatki nie przykleisz, a odwrotnie jeszcze by się dało.

A skąd, zawody dopiero rozpoczęte! Silikon był na samej górze (wyrównywał krawędź łatki), zresztą już go nie ma. Show must go on ;-)

A.

Data: 2011-06-09 17:01:10
Autor: Ignacy
Jak załatać oponę? (foto)
Alfer_z_pracy <alferwywalto@mp.pl> napisał(a):
A skąd, zawody dopiero rozpoczęte! Silikon był na samej górze (wyrównywał krawędź łatki), zresztą już go nie ma. Show must go on ;-)

A.

  ...ponieważ wykazałem sie niezłą intuicją więc bardzo poważnie
  zaczynam myśleć o...wróżbiarstwie!

  Ignac

--


Data: 2011-06-09 13:55:25
Autor: Cześ
Jak załatać oponę? (foto)
http://www.alfer.pl/Oponadziurawa.jpg

Czym zakleić ten ubytek? Sama opona choć już nie nowa, powinna wytrzymać jeszcze kilka miesięcy a szkoda by było ją wyrzucać ze względu na to wygryzienie.

Może z jakieś starej opony wyciąć 10-cio centymetrowy kawałek. Odciąć te zgrubienia co wchodzą w felgę. I przywulkanizować do dziurawej opony. Będzie się pewnie jeździło jak po bruku (podskok po każdym najechaniu na "łatkę"). Ale to tylko zdopinguje Cię do szybszej wymiany opony na nową :)

zdrowie

Data: 2011-06-19 19:50:51
Autor: mg
Jak załatać oponę? (foto)
Czym zakleić ten ubytek?

Od środka opony dać łatę wzmacniającą. Ubytek z wierzchu wypełnić
mieszanką samowulkanizującą. Można spróbować dodać talku do mieszanki.

Data: 2011-06-19 19:51:51
Autor: mg
Jak załatać oponę? (foto)
Czym zakleić ten ubytek?

Od środka opony dać łatę wzmacniającą. Ubytek z wierzchu wypełnić
mieszanką samowulkanizującą. Można spróbować dodać talku do mieszanki.
http://www.kjd.pl/index.php/cPath/30_35

Data: 2011-06-20 11:16:06
Autor: Alfer_z_pracy
Jak załatać oponę? (foto)
mg napisał:
Czym zakleić ten ubytek?

Ubytek z wierzchu wypełnić mieszanką samowulkanizującą.
http://www.kjd.pl/index.php/cPath/30_35

MG, właśnie o czymś takim myślałem. Tymczasowo z braku laku, po nieudanej próbie z szarą taśmą zastosowałem "mieszankę samowulkanizującą" własnej roboty. Ubytek wypełniłem 4 warstwami kleju do gumy zmieszanego z gumą ze starej opony Schwalbe. Z racji kontuzji przejechałem na tym dopiero kilkadziesiąt kilometrów, ale na razie ten wynalazek działa jak należy.

Pzdr
A.

Jak załatać oponę? (foto)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona