Data: 2010-03-12 18:04:34 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Kupiłem sobie fajne siodło z mocno popękanym licem. Chciałbym jej odnowić, żeby 1) było gładkie 2) nie pękało dalej.
Na razie wypastowałem je past± do butów na gor±co, żeby je trochę ożywić. Czy mogę całe siodło przetrzeć papierem ¶ciernym, żeby pozbyć się spękań/zadziorów? A co potem? Nawoskować/napastować, czy lepiej kupić lakier do skóry i polakierować? Przed ew. lakierowaniem skóry trzeba j± zmyć jakim¶ rozpuszczalnikiem, czy lepiej tego nie robić, żeby jej nie zaszkodzić? t P.S. Następnym krokiem będzie ¶ci±gnięcie brzegów, bo ma nawet w tym celu fabryczne otwory. |
|
Data: 2010-03-12 18:38:12 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Tomasso bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skre¶lić):
P.S. Następnym krokiem będzie ¶ci±gnięcie brzegów, bo ma nawet w tym celu fabryczne otwory. Brooks? -- Pozdrowienia, | Próżno¶ repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-03-12 19:05:42 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik "Marek 'marcus075' Karweta" napisał:
Brooks? Wygl±da jak Brooks TeamPro Classic. Siodło VeryBest, model K. t |
|
Data: 2010-03-12 19:48:06 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik "Tomasso" napisał:
Siodło VeryBest, model K. Foto: http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/940/83/32/940833258 http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/940/83/32/940833258_4 A taki pi razy oko efekt chcę osi±gn±ć (wiadomo, nie tę ¶wieżo¶ć skóry, ale kształt): http://www.flickr.com/photos/jcarvalh/2880904916/in/photostream/ t |
|
Data: 2010-03-12 18:38:20 | |
Autor: PeJot | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Tomasso pisze:
Kupiłem sobie fajne siodło z mocno popękanym licem. Chciałbym jej odnowić, żeby 1) było gładkie 2) nie pękało dalej. Były kiedy¶ oleje do renowacji starych siodeł, ale temat zdaje się upadł razem ze skórzanymi siodłami. Trzeba by może popytać w sklepach z akcesoriami jeĽdzieckimi ( dla koniarzy ).
Mój tato kiedy¶ próbował przywrócić do życia starego Brooksa i miałem nieszczę¶cie go testować :( MSZ szkoda roboty, bo wynik mocno niepewny. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-03-12 19:06:05 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
On Fri, 12 Mar 2010 18:38:20 +0100
PeJot <PeJot@o2.pl> wrote: Tomasso pisze: Zgadza się. Ja swojego Brooksa smaruję preparatem do siodeł końskich, nabytym na stoisku konnym w GoSporcie za ok. 30 zł (chyba 200, czy 250 ml). Piszą na nim, że nadaje się do pielęgnacji skóry zniszczonej. -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-03-12 19:13:49 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik "Tomasz Minkiewicz" napisał
Zgadza się. Ja swojego Brooksa smaruję preparatem do siodeł końskich, 1) Czy Twoje siodło jest polakierowane? 2) Czy po wyschnięciu preparat jest tłusty w dotyku? Obawiam się o spodnie - czy będzie je strasznie ¶winił. 3) A co s±dzisz o pomy¶le wyszlifowania lica drobnym papierem w celu usunięcia zadziorów? t |
|
Data: 2010-03-12 20:22:55 | |
Autor: PeJot | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Tomasso pisze:
2) Czy po wyschnięciu preparat jest tłusty w dotyku? Obawiam się o spodnie - czy będzie je strasznie ¶winił. To tylko jeden z minusów regenerowanej skóry :) -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na ¶wiecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-03-12 20:37:22 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Jak zreanimowaæ skórzane siode³ko? | |
On Fri, 12 Mar 2010 19:13:49 +0100
"Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote: U¿ytkownik "Tomasz Minkiewicz" napisa³ Tak. 2) Czy po wyschniêciu preparat jest t³usty w dotyku? Obawiam siê o spodnie - czy bêdzie je strasznie ¶wini³. Tak. :) 3) A co s±dzisz o pomy¶le wyszlifowania lica drobnym papierem w celu usuniêcia zadziorów? Nie mam zdania. Myślę, że jak dobrze nasmarujesz, to zmiękną i się ułożą, ale nie mam doświadczenia z mocno zużytymi siodełkami. -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-03-12 20:55:27 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimowaa skórzane siode3ko? | |
Użytkownik "Tomasz Minkiewicz" napisał:
Tak. :) Się obawiałem... ale co¶ za co¶. Nie mam zdania. My¶lę, że jak dobrze nasmarujesz, to zmiękn± i się Wyczytałem, że takie natłuszczanie np. lanolin± lub woskiem (kremem) do skóry trwa kilka dni - nacieranie, wsi±kanie, wysychanie, nacieranie, wsi±kanie, wysychanie i tak aż przestanie wsi±kać. Wtedy polerowanie i że tak powiem... voila! Do pełni wiosny jeszcze parę dni - mam czas na eksperyment. Dziękuję za słowa otuchy! t |
|
Data: 2010-03-12 21:05:38 | |
Autor: Tomasz Minkiewicz | |
Jak zreanimowaa skĂłrzane siode3ko? | |
On Fri, 12 Mar 2010 20:55:27 +0100
"Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote: U¿ytkownik "Tomasz Minkiewicz" napisa³: Ja tak zrobiłem z moim Brooksem i tym angielskim mazidłem. Z tym, że ono nie bardzo chciało wsiąkać w lico, więc zatkałem dziurki w siodełku tutkami papierowymi, zadałem smarowidła obficie od spodu, rozprowadziłem po całej powierzchni i powiesiłem siodło do góry prętami do wyschnięcia. Wisiało ze trzy tygodnie, zanim powierzchnia przestała być na oko tłusta (bo tłusta w dotyku jest nadal). Szczerze mówiąc wzorowałem się tu trochę na Sheldonie, który zalecał dla co trudniejszych siodeł metodę nieco zbliżoną, tylko jeszcze bardziej drastyczną: całkowite zanurzenie w mazidle. Z tym, że ja wyszedłem z założenia, że ważniejsza od trwałości jest wygoda. Trzy stówy za siodło, to wprawdzie dużo, ale nie aż tak dużo, żebym musiał na nim koniecznie przejechać pół miliona km. W tej chwili jest fajne i wygodne, i o to chodzi. A jak za parę lat sflaczeje i się rozdupcy, to powiem „trudno” i kupię nowe. Wtedy polerowanie i ¿e tak powiem... voila! Polerowanie? Siodła rowerowego? A tyłek to nosisz tylko po to, żeby Ci spodnie wypychał? :) -- Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com> |
|
Data: 2010-03-12 22:25:24 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimowaa skórzane siode3ko? | |
Użytkownik "Tomasz Minkiewicz" napisał:
Szczerze mówi±c wzorowałem się tu trochę na Sheldonie, który zalecał dla Czytałem - Sheldon polemizuje tam z przestrogami Brooksa, żeby nie przemaczać skóry, pisz±c, że czasem nie ma rady. Z tym, że ja wyszedłem z założenia, że ważniejsza od trwało¶ci jest Za trzy stówy to mógłbym sobie kupić jeszcze z pięć takich siodełek na zapas. Co pewnie zrobię, bo mi się podoba idea podwi±zania skóry, żeby się nie rozłaziła na boki. Polerowanie? Siodła rowerowego? A tyłek to nosisz tylko po to, żeby Ci Poniek±d również ;-) W moim kwiecie wieku miło jest, jak się jaka¶ białogłowa obejrzy. A poważnie - "polerowanie" to mnie chodziło o takie co¶ jak z wypastowanymi butami się robi - szczotk±, żeby było elegancko, na błysk! t |
|
Data: 2010-03-12 19:09:09 | |
Autor: jacek duma | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Je¶li to skóra licowa to poszedł bym tropem przerobionym przez długodystansowych turystów którzy używaj± butów tylko ze skóry licowej.
w wielkim skrócie: 1. terpentyna - czy¶cisz i pozbywasz się starej impregnacji 2. Olej - płyn / ewentualnie tłuszcz do skór (następny punkt) - do dostania w jakimkolwiek sklepie hippicznym - butelka kosztuje ~30 zł. S± też na allegro 3. tłuszcz do skór w postaci pasty - dobry sklep dla szewców lub allegro. Miałem taki o konsystencji masła. Rewelacja. Firma coccine. Powinno być w CCC. 4. Pasta coccine wosk i żywica bezbarwna - w każdym sklepie CCC. A tutaj mega w±tki jak to ludzie robi±. Butów osobi¶cie nie lakieruję. Stosuję tę sam± metodę do butów ze skóry licowej na zimę i trekkingowych se skóry. 1. w±tek pierwszy - http://ngt.pl/forum/jak-najlepiej-impregnowac-buty-ze-skory,1782,1.html 2. w±tek - jest podsumowany IHMO najlepszy. http://skibicki.pl/forum/viewtopic.php?t=1577 jd |
|
Data: 2010-03-12 19:22:10 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik "jacek duma" napisał:
1. terpentyna - czy¶cisz i pozbywasz się starej impregnacji Siodło było suche jak pieprz - st±d pomysł z past± na ciepło. 2. Olej - płyn Pytałem o to Tomminka - bardzo brudzi odzież? 1. w±tek pierwszy - http://ngt.pl/forum/jak-najlepiej-impregnowac-buty-ze-skory,1782,1.html Z ntg wzi±łem pomysł z podgrzaniem skóry i pasty. 2. w±tek - jest podsumowany IHMO najlepszy. Ooo... ciekawe - z opisu wynika, że powierzchnia jest sucha, chociaż mam jedn± w±tpliwo¶ć - Brooks (a za nim brytyjskie fora) nie zaleca nas±czania skóry żadnym płynem (w tym olejami), bo powoduje to jej rozmiękczenie i obwisanie siodła. Wyczytałem gdzie¶ z kolei, że dobrze sprawdza się najzwyklejszy krem do rak z lanolin± (bezzapachowy i bez dodatków). t |
|
Data: 2010-03-12 22:27:04 | |
Autor: jacek duma | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Tomasso pisze:
Użytkownik "jacek duma" napisał:Za póĽno. Znaczy za wcze¶nie :-) Na such± łamliw± skórę _tylko_ olej do skór. nie wiem. Nie siedzę na butach :-) Ma się wchłon±ć. Potem polerujesz i ma jej nie być , ma być w skórze :-) Nic nie wiem na temat procesu lakierowania - być może on zapobiega brudzeniu odzieży. Dobrze, tylko tak jak napisałem, pasta to jest który¶ tam etap.1. w±tek pierwszy - http://ngt.pl/forum/jak-najlepiej-impregnowac-buty-ze-skory,1782,1.html ale piszesz że skóra jest bardzo sucha - czyli łamliwa. Niekoniecznie od razu musisz zanużać w oleju, ale lekko poci±gn±ć aby zrobiła się elastyczna IHMO nie jest problemem.2. w±tek - jest podsumowany IHMO najlepszy. Niewykluczone że po pa¶cie zrobi Ci się elastyczna. Jesli za mało, to poci±gnij olejem do skór (ani żadnym jadalnym ani żadnym mechanicznym - to jest wła¶nie specjalny olej do skór. jd |
|
Data: 2010-03-12 22:31:08 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik "jacek duma" napisał:
ale piszesz że skóra jest bardzo sucha - czyli łamliwa. Niekoniecznie od razu musisz zanużać w oleju, ale lekko poci±gn±ć aby zrobiła się elastyczna IHMO nie jest problemem. Zaczyna mi się to powoli układać w dyńce. Plan jest - bez po¶piechu nas±czyć zabytek, aż ozdrowieje. Potem sznurówka i okaże się, czy było warto. jd Dzięki! t |
|
Data: 2010-03-13 11:36:52 | |
Autor: jacek duma | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Tomasso pisze:
Użytkownik "jacek duma" napisał:doczytaj to lakierowanie. IHMO chyba ono nadaje połysk i zapobiega wła¶nie brudzeniu od tłustej elastycznej skóry. Trzeba jednak pamiętać że siodełko to nie but. Nie może być aż tak elastyczna. Trzeba to wypo¶rodkować pomiędzy elastyczno¶ci± aby się nie łamała a sprężysto¶ci± by nie sflaczała - więc ostrożnie z olejem. jd |
|
Data: 2010-03-12 21:50:26 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Dnia 12.03.2010 18:04 użytkownik Tomasso napisał :
Kupiłem sobie fajne siodło z mocno popękanym licem. Chciałbym jej odnowić, żeby 1) było gładkie 2) nie pękało dalej. I¶ć do szewca żeby zdj±ł star± i założył now± skórę. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-03-12 22:26:57 | |
Autor: Tomasso | |
Jak zreanimować skórzane siodełko? | |
Użytkownik ""Mikołaj \"Miki\" Menke"" napisał:
I¶ć do szewca żeby zdj±ł star± i założył now± skórę. Łono nie jest obszywane skór±, jeno wycięte z jednego kawałka litej, grubej na co najmniej 3mm skóry. t |
|