Temat może niezbyt szczęśliwie sformuowany, ale nie wiem jak to lepiej napisać. Potrzebuję karty (prepaid lub abonament), która nie będzie na co dzień używana, ale w sytuacji awaryjnej chciałbym móc zdalnie ją doładować i wysłać z niej SMSa. Który prepaid obecnie oferuje najdłuższy czas utrzymania numeru po jednorazowym doładowaniu? Albo może jest jakiś abonament, który kosztuje 0zł a płaci się jedynie za wykonane połączenia lub SMSy (ich koszt dowolny, to ma być tylko awaryjne)?

--
http://www.gophi.pl/

Wyglada mi na to, ze PLAY FRESH - konto na wychodzace rozmowy 365 dni, minimalne doladowanie to 5 zl, przedluza konto o rok. Sms-y po 9 groszy (w ofercie standardowej), wiec chyba to sie kalkuluje.
Abonamenty przegrywaja z oferta pre-paid.

--

Wyglada mi na to, ze PLAY FRESH - konto na wychodzace rozmowy 365 dni, minimalne doladowanie to 5 zl, przedluza konto o rok. Sms-y po 9 groszy (w ofercie standardowej), wiec chyba to sie kalkuluje.
Abonamenty przegrywaja z oferta pre-paid.

--

Pewnego razu Adam Wysocki tak oto obwieścił(a):

nie będzie na co dzień używana, ale w sytuacji awaryjnej chciałbym móc zdalnie ją doładować i wysłać z niej SMSa.

A można wiedzieć o co chodzi z tym tajemniczym zabezpieczeniu się z
możnością wysłania smasa? Tak z ciekawości. Cos w rodzaju trzymania takiej
karty na dnie szuflady/portfela na wszelki wypadek?

Który prepaid obecnie oferuje najdłuższy czas utrzymania numeru po jednorazowym doładowaniu?

Nie będę oryginalny a i też operatorowi szanownemu to się należy jak
zaproponuje Play - doładujesz za piątaka i kartę możesz na rok schować do
szuflady.
A jak uciążliwe jest pamiętanie co roku o doładowaniu za piątaka - załóż
konto w mbanku, przelej tam z 500zł, zrób coroczne automatyczne zasilanie
i.. masz spokój na całe życie ;P
http://www.mbank.pl/blog/artykul.html?id=505

Za 100 lat ktoś z resztki naszej ludzkości znajdzie kartę Play i może uda
mu się wykonać połączenie. --
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M <xxx@xxx.pl> wrote:

nie będzie na co dzień używana, ale w sytuacji awaryjnej chciałbym móc zdalnie ją doładować i wysłać z niej SMSa.

A można wiedzieć o co chodzi z tym tajemniczym zabezpieczeniu się z
możnością wysłania smasa? Tak z ciekawości. Cos w rodzaju trzymania takiej
karty na dnie szuflady/portfela na wszelki wypadek?

Trzymanie gdzieś w najgłębszym zakamarku motocykla razem z GPSem i kawałkiem elektroniki. Jak mi maszyna zniknie a alarm z jakiegoś powodu nie zadziała (szykuję się na taki z powiadomieniem na pilota - jeszcze nie kupiłem) to chcę móc wysłać na tą kartę SMSa (opcjonalnie doładowując ją przedtem zdalnie jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

Nie będę oryginalny a i też operatorowi szanownemu to się należy jak
zaproponuje Play - doładujesz za piątaka i kartę możesz na rok schować do
szuflady.

Czyli padło na Play Fresh.

A jak uciążliwe jest pamiętanie co roku o doładowaniu za piątaka

Nie jest, mam kalendarz :)

Za 100 lat ktoś z resztki naszej ludzkości znajdzie kartę Play i może uda
mu się wykonać połączenie.

Wtedy już pewnie Playa nie będzie... :)

Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

--
http://www.gophi.pl/

Pewnego razu Adam Wysocki tak oto obwieścił(a):

jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

A to przy okazji, podasz jakiegoś linka co można by zgłębić trochę wiedzy w
tym temacie? Jaka kosztowność takiego zabezpieczenia, pomijając doładowanie
za 5zł ;)

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M pisze:

Pewnego razu Adam Wysocki tak oto obwieścił(a):

jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

A to przy okazji, podasz jakiegoś linka co można by zgłębić trochę wiedzy w
tym temacie? Jaka kosztowność takiego zabezpieczenia, pomijając doładowanie
za 5zł ;)

obstawiam ze koszt jest równy najtańszemu staremu telefonowi z GPS,plus
program

ToMasz

PS co z zasilaniem? z instalacji pojazdu?

ToMasz <twitek4@gazzeetta.pl> wrote:

PS co z zasilaniem? z instalacji pojazdu?

Z tego co wymyśliłem - ładowanie telefonu ze świateł pozycyjnych, telefon zasila malutki kawałek elektroniki, a jak elektronika odczyta SMSa, to włączy zasilanie GPSa z akumulatora.

--
http://www.gophi.pl/

Piotr M <xxx@xxx.pl> wrote:

jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

A to przy okazji, podasz jakiegoś linka co można by zgłębić trochę wiedzy w
tym temacie? Jaka kosztowność takiego zabezpieczenia, pomijając doładowanie
za 5zł ;)

Generalnie to sam coś takiego opracowuję. Możliwe że będzie się sprzedawało, możliwe że nie, to się zobaczy. Koszt - telefon, GPS, garstka elektroniki i soft do mikrokontrolera.

--
http://www.gophi.pl/

Pewnego razu Adam Wysocki tak oto obwieścił(a):

telefon, GPS, garstka elektroniki i soft do mikrokontrolera.

A tak się zastanawiam. Czy taki telefon to będzie wykazywał stabilność non
stop np przez miesiąc? Dodatkowo w warunkach podatnych na wstrząsy i inne
czynniki. Mam wyobrażenie, że w tym czasie zdąży się wyłączy się z jakiegoś
tam powodu, zawiesi, zablokuje, etc. Telefony z GPS to najczęściej z
systemem operacyjnym a temu do stabilności daleko. Ale w sumie jak nic się
z nim nie robi, to faktycznie może wykazać się taką dłuugą stabilnością i
pewnością w działniu.

--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
  - Szukałem, ale nie znalazłem."

Piotr M <xxx@xxx.pl> wrote:

telefon, GPS, garstka elektroniki i soft do mikrokontrolera.

A tak się zastanawiam. Czy taki telefon to będzie wykazywał stabilność non
stop np przez miesiąc?

Okaże się... Mam nadzieję że tak.

Dodatkowo w warunkach podatnych na wstrząsy i inne czynniki.

Podatność na wstrząsy wyeliminuję - przylutuję baterię, kartę SIM i interfejs.

Mam wyobrażenie, że w tym czasie zdąży się wyłączy się z jakiegoś
tam powodu, zawiesi, zablokuje, etc. Telefony z GPS to najczęściej z
systemem operacyjnym a temu do stabilności daleko.

Telefon to Siemens S35i, GPS będzie osobno.

--
http://www.gophi.pl/

Dnia Mon, 2 Nov 2009 11:42:35 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):

Trzymanie gdzieś w najgłębszym zakamarku motocykla razem z GPSem i kawałkiem elektroniki. Jak mi maszyna zniknie a alarm z jakiegoś powodu nie zadziała (szykuję się na taki z powiadomieniem na pilota - jeszcze nie kupiłem) to chcę móc wysłać na tą kartę SMSa (opcjonalnie doładowując ją przedtem zdalnie jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

Pewnie nie jest to tak dokładne namierzanie jak GPS, ale o wiele prościej
aktywować namierzanie przez sieć GSM. Nie wiem czy Play to ma, przykład dla
Plusa:
http://www.plus.pl/oferta_indywidualna/nasze_uslugi/nowosci/wiem_gdzie_jestes/

--
GLaF

GLaF <glaf@niema.takiego.numeru.pl> wrote:

Pewnie nie jest to tak dokładne namierzanie jak GPS, ale o wiele prościej
aktywować namierzanie przez sieć GSM. Nie wiem czy Play to ma, przykład dla
Plusa:
http://www.plus.pl/oferta_indywidualna/nasze_uslugi/nowosci/wiem_gdzie_jestes/

Prościej, ale jednak mało dokładne... Wolałbym dokładność GPSa. Z drugiej strony jak moto będzie gdzieś w garażu to GPS nie da rady a GSM da...

W sume można wykorzystać oba. Trzeba będzie się zorientować czy Play to ma...

--
http://www.gophi.pl/

Prościej, ale jednak mało dokładne... Wolałbym dokładność GPSa. Z drugiej
strony jak moto będzie gdzieś w garażu to GPS nie da rady a GSM da...

W sume można wykorzystać oba. Trzeba będzie się zorientować czy Play to

ma...

A nie wystarczy miec wlaczony telefon i sprawe przekazac policji?
Pozdrawiam,
Marp

MarP <piotrak@wp.pl> wrote:

A nie wystarczy miec wlaczony telefon i sprawe przekazac policji?

Zanim biurokratyczna machina ruszy (o ile w ogóle ruszy - nie jestem VIPem) to już dawno tego telefonu może tam nie być... Jakoś nie wierzę w skuteczność naszych organów ścigania jeżeli chodzi o ściganie prawdziwych przestępców.

--
http://www.gophi.pl/

Adam Wysocki wrote:

Trzymanie gdzieś w najgłębszym zakamarku motocykla razem z GPSem i kawałkiem elektroniki. Jak mi maszyna zniknie a alarm z jakiegoś powodu nie zadziała (szykuję się na taki z powiadomieniem na pilota - jeszcze nie kupiłem) to chcę móc wysłać na tą kartę SMSa (opcjonalnie doładowując ją przedtem zdalnie jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.
Czyli padło na Play Fresh.

O ile nie bedzie problemu z zasiegiem Play i jednoczesnie jakiejs wtopy
z dzialaniem roamingu w Plusie ;) . Np. - nie wiem czemu tak jest, ale
na HP Ipaq 514 VM z wlozona karta Play mimo ustawionego w preferowanej
sieci jedynie Plusa i recznym wybraniu tegoz, po jakims czasie i tak
sluchawa potrafi sie zalogowac do Playa. E.T. phone home. Why The
Failure?



--

there's a new Sisyphus in town

Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w wiadomości news:gophi.pmtg.1257162155news.chmurka.net...

Trzymanie gdzieś w najgłębszym zakamarku motocykla razem z GPSem i kawałkiem
elektroniki.

Kupic startera za 5 zl, i nie wlaczac do czasu kradziezy.

J>

Adam Wysocki <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> wrote:

chcę móc wysłać na tą kartę SMSa (opcjonalnie doładowując ją przedtem zdalnie jakby straciła ważność na SMSy wychodzące) i niech elektronika odpali GPSa, przeczyta pozycję i mi ją odeśle.

Wydaje mi się, że ważność nowej karty Play Fresh zaczyna biec od momentu
wysłania pierwszego smsa/wykonania połączenia, więc jeśli nie będziesz w ogóle tego używał, to możesz nie doładowywać.

a.

Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał:

Wydaje mi się, że ważność nowej karty Play Fresh zaczyna biec od momentu
wysłania pierwszego smsa/wykonania połączenia, więc jeśli nie będziesz
w ogóle tego używał, to możesz nie doładowywać.

A jak telefon odbierze SMS-a jeśli będzie miał nieaktywną kartę?

Remek

Użytkownik "Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:gophi.pmtg.1257147822@news.chmurka.net...

Temat może niezbyt szczęśliwie sformuowany, ale nie wiem jak to lepiej
napisać. Potrzebuję karty (prepaid lub abonament), która nie będzie na
co dzień używana, ale w sytuacji awaryjnej chciałbym móc zdalnie ją
doładować i wysłać z niej SMSa. Który prepaid obecnie oferuje najdłuższy
czas utrzymania numeru po jednorazowym doładowaniu? Albo może jest jakiś
abonament, który kosztuje 0zł a płaci się jedynie za wykonane połączenia
lub SMSy (ich koszt dowolny, to ma być tylko awaryjne)?

Jeżeli tylko sms to Play Fresh.

--
Jeżeli nie potrafisz skonfigurować NOD32, aby nie wysyłał śmieci
to lepiej nic nie pisz, gdyż nie jesteś obdarzony inteligencją.

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał:

 Który prepaid obecnie oferuje najdłuższy
czas utrzymania numeru po jednorazowym doładowaniu?

Telefonia wRodzinie utrzumuje ważność konta 12 m-cy. Operator CenterNet SA.

Trzymanie gdzieś w najgłębszym zakamarku motocykla razem z GPSem

Stać Cię na jakiś pewnie drogi sprzęt, a nie stać na jednorazowe doładowanie 200,- zł? :)

Jjednak chyba nie o to chodzi:

chcę móc wysłać na tą kartę SMSa

Na odbiór masz u większości operatorów rok.

jakby straciła ważność na SMSy wychodzące

Kto komu ma wysłać wiadomość? Coś to poktęcone.

Remek

Użytkownik "Remek" <bajer@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:hcn88n$n59$1inews.gazeta.pl...

Kto komu ma wysłać wiadomość? Coś to poktęcone.

E tam, nie pokrecone, tylko Ty glowy nie masz do tak powaznych spraw, to
i nie dziwota ze pojac nie mozesz :)

Ginie motocykl, poszkodowany wlasciciel wysyla SMSa do swojego motocykle
: Moturku gdzie jestes. Na to haslo rozbudzony system w motocyklu
uruchamia GPSa, ustala pozycje i wysyla SMS z odpowiedzia, potem znowu
kladzie zie spac.
Czyli w sumie sa dwa SMSy, pytanie i odpowiedz.

Użytkownik "cpt. Nemo" napisał:

uruchamia GPSa, ustala pozycje i wysyla SMS z odpowiedzia, potem znowu
kladzie zie spac.

Aha! Rozumiem. Wysyła meldunek - tayusiu, zrobiłem siusiu. Teraz gra. :)

Remek