W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?
--
venioo
GG:198909

W dniu 2011-05-07 20:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką
wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały,
mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Coca-cola.

krz <aud_tekk@gazeta.pl> napisał(a):

W dniu 2011-05-07 20:16, venioo pisze:
> W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
> aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką
> wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
> Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały,
> mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
> Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Coca-cola.

toż to świętokradztwo !
a "Cherry Coke" to było by jeszcze gorzej ;)


--

krz wrote:

W dniu 2011-05-07 20:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą
szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę
mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Coca-cola.

tja kwas na aluminium to genialny pomysł...

Dnia Sun, 08 May 2011 09:36:33 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

tja kwas na aluminium to genialny pomysł...

Zasada to jeszcze ciekawszy :)

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Dnia Sat, 07 May 2011 20:16:48 +0200, venioo napisał(a):

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda?

Mi kiedyś w takiej sytuacji pomógł specyfik sygnowany znaczkiem Motip`a,
więc może przepatrz ich ofertę (piszę o Motip`ie bo myślę, że o
produktach Wurth`a nie muszę Ci wspominać).

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

W dniu 2011-05-07 21:37, Seba pisze:

Dnia Sat, 07 May 2011 20:16:48 +0200, venioo napisał(a):

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką
wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda?

Mi kiedyś w takiej sytuacji pomógł specyfik sygnowany znaczkiem Motip`a,
więc może przepatrz ich ofertę (piszę o Motip`ie bo myślę, że o
produktach Wurth`a nie muszę Ci wspominać).

Na "jednorazową akcję" raczej szukam jak najtańszej alternatywy, tym bardziej, że samochód jest leciwy i nie za duzo wart, ale wozi mi dupsko do pracy codziennie ;)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Dnia Sun, 08 May 2011 00:04:17 +0200, venioo napisał(a):

Na "jednorazową akcję" raczej szukam jak najtańszej alternatywy, tym bardziej, że samochód jest leciwy i nie za duzo wart, ale wozi mi dupsko do pracy codziennie ;)

Bez przesadyzmu - te specyfiki spokojnie mieszczą się w kwocie 15-20
PLN. Popatrz jeszcze na W5 - zgodnie z sugestią Yogiego - zapomniałem o
tej altenatywie sprzedawanej w Lidlu.

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

W dniu 2011-05-08 06:56, Seba pisze:

Dnia Sun, 08 May 2011 00:04:17 +0200, venioo napisał(a):

Na "jednorazową akcję" raczej szukam jak najtańszej alternatywy, tym
bardziej, że samochód jest leciwy i nie za duzo wart, ale wozi mi dupsko
do pracy codziennie ;)

Bez przesadyzmu - te specyfiki spokojnie mieszczą się w kwocie 15-20
PLN. Popatrz jeszcze na W5 - zgodnie z sugestią Yogiego - zapomniałem o
tej altenatywie sprzedawanej w Lidlu.

No 20pln spoko, ale preparaty np. firmy Kontakt (ktore podobno sa b.dobre) kosztuja wiecej, wiec taki Wurth bedzie pewnie ze dwa razy drozszy :)

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

W dniu 2011-05-08 12:42, venioo pisze:

W dniu 2011-05-08 06:56, Seba pisze:

Dnia Sun, 08 May 2011 00:04:17 +0200, venioo napisał(a):

Na "jednorazową akcję" raczej szukam jak najtańszej alternatywy, tym
bardziej, Ĺźe samochĂłd jest leciwy i nie za duzo wart, ale wozi mi dupsko
do pracy codziennie ;)

Bez przesadyzmu - te specyfiki spokojnie mieszczą się w kwocie 15-20
PLN. Popatrz jeszcze na W5 - zgodnie z sugestią Yogiego - zapomniałem o
tej altenatywie sprzedawanej w Lidlu.

No 20pln spoko, ale preparaty np. firmy Kontakt (ktore podobno sa
b.dobre) kosztuja wiecej, wiec taki Wurth bedzie pewnie ze dwa razy
drozszy :)

Ja tam lubię i używam Nigrin Kontakt Spray. Działa dość skutecznie.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

ďťżhttp://www.kormac.pl/elektrosol-s-pm.html

W dniu 2011-05-08 20:20, pm pisze:

http://www.kormac.pl/elektrosol-s-pm.html

Mam zamiar to wypróbować, ale to jest do ochrony, a czy też wyczyści?

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

venioo wrote:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą
szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę
mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

eeeee, chemia? Papier scierny/ nozyk do taper /pilnik. Doskrob sie do metalu. Na chemie wydasz pewnie ze 20zl i nie wiadomo czy to cos zdziala.

Papkin pisze:

venioo wrote:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą
szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę
mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

eeeee, chemia? Papier scierny/ nozyk do taper /pilnik. Doskrob sie do
metalu. Na chemie wydasz pewnie ze 20zl i nie wiadomo czy to cos zdziala.

popieram. Nie wiesz co to za nalot na aluminium, a samo aluminum już
jest słabe - nawet środki do czyszczenia kranów i wanien go mogą
zniszczyć. tak wiec mechanicznie usuń naloty i nasmaruj żeby nie powróciły.

ToMasz

W dniu 2011-05-07 22:01, ToMasz pisze:

Papkin pisze:

venioo wrote:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą
szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę
mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

eeeee, chemia? Papier scierny/ nozyk do taper /pilnik. Doskrob sie do
metalu. Na chemie wydasz pewnie ze 20zl i nie wiadomo czy to cos zdziala.

popieram. Nie wiesz co to za nalot na aluminium, a samo aluminum już
jest słabe - nawet środki do czyszczenia kranów i wanien go mogą
zniszczyć. tak wiec mechanicznie usuń naloty i nasmaruj żeby nie powróciły.

ale co ja wcisne w gniazdo od żarówki? a jeszcze poruszać by tym trzeba było, żeby zadziałało ;)
A znowu bez przesady, 20pln to nie majatek, wazniejsze dla mnie, zeby problem rozwiazać.

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

W dniu 2011-05-08 00:06, venioo pisze:

ale co ja wcisne w gniazdo od żarówki? a jeszcze poruszać by tym trzeba
było, żeby zadziałało ;)
A znowu bez przesady, 20pln to nie majatek, wazniejsze dla mnie, zeby
problem rozwiazać.

To zadaj sobie pytanie jak pozniej wypluczesz resztki kwasu z tego gniazda?

W dniu 2011-05-08 12:26, spammtrapp pisze:

W dniu 2011-05-08 00:06, venioo pisze:

ale co ja wcisne w gniazdo od żarówki? a jeszcze poruszać by tym trzeba
było, żeby zadziałało ;)
A znowu bez przesady, 20pln to nie majatek, wazniejsze dla mnie, zeby
problem rozwiazać.

To zadaj sobie pytanie jak pozniej wypluczesz resztki kwasu z tego gniazda?

Duza iloscia biezacej wody z weza ogrodowego?

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:iq42ag$l9v$1news.onet.pl...

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały, mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Odkamieniacz zawierający kwasy nieorganiczne, np W5 z lidla. Ja tak czyściłem małe elementy całe białe z powodu tlenków glinu w myjce ultradźwiekowej. Potem mechaniczne usunięcie resztek(szczoteczką do zębów) i solidne płukanie a do zabezpieczenia wazelina techniczna (bezkwasowa) - wytrzymało parę lat (to znaczy do teraz nie ma problemów ze stykiem, ale ze trzy lata tam nie zaglądałem).

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

W dniu 2011-05-07 22:06, Yogi(n) pisze:

Odkamieniacz zawierający kwasy nieorganiczne, np W5 z lidla. Ja tak
czyściłem małe elementy całe białe z powodu tlenków glinu w myjce
ultradźwiekowej. Potem mechaniczne usunięcie resztek(szczoteczką do
zębów) i solidne płukanie a do zabezpieczenia wazelina techniczna
(bezkwasowa) - wytrzymało parę lat (to znaczy do teraz nie ma problemów
ze stykiem, ale ze trzy lata tam nie zaglądałem).

akurat nie mam lidla pod ręką żeby do niego zajrzeć co tam mają, ale jak juz pojade, to odkamieniacz do czego? taki jak do czajnika? czy jakiś inny specyfik? ma to jakąś nazwę?

--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

Użytkownik "venioo" <p.wienke@onet.eu> napisał w wiadomości news:iq4fs4$6i9$5news.onet.pl...

W dniu 2011-05-07 22:06, Yogi(n) pisze:

akurat nie mam lidla pod ręką żeby do niego zajrzeć co tam mają, ale jak juz pojade, to odkamieniacz do czego? taki jak do czajnika? czy jakiś inny specyfik? ma to jakąś nazwę?

Do czajnika to są sole (cytryniany) słabego kwasu organicznego, podobnie jak do płukania ukłądu chłodzącego w samochodzie. Tutaj trzeba czegoś mocniejszego. Ten odkamieniacz w lidlu jest marki W5 (jak wspomniałem), w butelce, w formie żelu/gęstego płynu. Dość mocno żrący, więc ostrożnie, kosztuje kilka złotych. Możesz próbować z octem czy coca-colą, ale nie testowałem więc nie wiem, czy zadziała - a lidla zostaw sobie w odwecie jak inne metody zawiodą. Jeśli nie masz myjki ultradźwiękowej (a ja mam do niej dostęp tylko), to rękawiczki na łapy i szczoteczką do zębów przy użyciu wspomnianego specyfiku powinieneś dac radę. Nie zapomnij o wazelinie po wszystkim ;-)

--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg
http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg

W dniu 2011-05-07 20:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką
wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały,
mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Kwasek cytrynowy wsypany do wrzątku i w tym zanurzyć
element. Łączny koszt operacji to jakieś 80 gr.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

W dniu 2011-05-07 20:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką
wyczyścić, więc pomyślałem o jakiejś chemii.
Macie jakies sprawdzone środki na takie cuda? Element jest w miarę mały,
mogę cały i w tym zatopić, żeby dobrze "wyżarło".
Czym to później zakonserwować na przyszłość?

Ja używam tego:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

A potem to:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%20100.pdf

Dnia Sun, 08 May 2011 16:01:14 +0200, Filip KK napisał(a):

Ja uĹźywam tego:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

Gęstość 7,78 g/cm3 8-/
Co to jest, ciekłe żelazo czy co?

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

ďťż>> Ja uĹźywam tego:

http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

Gęstość 7,78 g/cm3 8-/
Co to jest, ciekłe żelazo czy co?

wow
to spray 300ml waĹźy ze ponad 2kg. ;-)

W dniu 2011-05-08 21:57, Jaroslaw Berezowski pisze:

Dnia Sun, 08 May 2011 16:01:14 +0200, Filip KK napisał(a):

Ja uĹźywam tego:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

Gęstość 7,78 g/cm3 8-/
Co to jest, ciekłe żelazo czy co?

Użyj a zobaczysz co to jest i jak działa. Kola się chowa... :)

W dniu 2011-05-08 16:01, Filip KK pisze:

Ja używam tego:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

Jako odrdzewiacz to rewelacja. Wlasnie tego uzylem.
Tylko pojawil sie inny problem, bo zapomnialem o tym:

A potem to:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%20100.pdf

....i po uzyciu odrdzewiacza utworzyla sie cienka warstwa nieprzewodzaca prądu, co doprowadzilo do "nieswiecenia" wszystkich zarowek wsadzonych w odrdzewione gniazda :P Zanim do tego doszedlem troche minelo, pozniej jeszcze zanim zmylem warstwe specyfiku. Ale teraz jest OK, i polecam, ale koniecznie w kombinacji podanej przez kolege, czyli:
  1. Rost Off -> 2. Kontakt spray :)


--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086

W dniu 2011-05-31 22:17, venioo pisze:

W dniu 2011-05-08 16:01, Filip KK pisze:

Ja używam tego:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%202.pdf

Jako odrdzewiacz to rewelacja. Wlasnie tego uzylem.
Tylko pojawil sie inny problem, bo zapomnialem o tym:

A potem to:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%20100.pdf

....i po uzyciu odrdzewiacza utworzyla sie cienka warstwa nieprzewodzaca
prądu, co doprowadzilo do "nieswiecenia" wszystkich zarowek wsadzonych w
odrdzewione gniazda :P Zanim do tego doszedlem troche minelo, pozniej
jeszcze zanim zmylem warstwe specyfiku. Ale teraz jest OK, i polecam,
ale koniecznie w kombinacji podanej przez kolege, czyli:
1. Rost Off -> 2. Kontakt spray :)

Trzeba było się mnie posłuchać. Mam doświadczenie w takich sprawach. :)

Pozdrawiam i życzę owocnego świecenia żarówek :)

Jeszcze co Ci mogę polecić, to wymień w obu lampach przewody masowe, dużo pracy Cię to nie będzie kosztowało. Rozprujesz wiązkę i wymienisz masę a żarówki zaczną świecić w samochodzie jak od nowości. To samo można zrobić z przodu w reflektorach. :)

Pozdrawiam :)

W dniu 2011-05-07 21:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką

Podejdź do sklepu z częściami elektronicznymi i kup "Kontakt 360" lub coś podobnego. Od wielu lat to stosuję. Zabezpiecza, czyści ze śniedzi itp. oraz wygania wilgoć.

W dniu 2011-05-08 15:13, MMS pisze:

W dniu 2011-05-07 21:16, venioo pisze:

W tylnej lampie tak zaśniedziały styki do żarówki (biały nalocik na
aluminium), że przestała ona działać. Nie da się tego drucianą szczotką

Podejdź do sklepu z częściami elektronicznymi i kup "Kontakt 360" lub
coś podobnego. Od wielu lat to stosuję. Zabezpiecza, czyści ze śniedzi
itp. oraz wygania wilgoć.

dokładnie - polecam również