Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Jaka drukarka

Jaka drukarka

Data: 2018-05-18 11:07:42
Autor: ń
Jaka drukarka
Sam sobie odpowiedziałeś.
Miętolisz, żeby obudzić Animkę?
BTW "kilka razy w roku" to można pójść do sąsiadki. Nie zawsze taniej, ale przyjemniej ;-)


-- -- -
Używanie praktycznie kilka razy w roku. W atramentówkach problemem są zasychające dysze.

Data: 2018-05-18 11:31:19
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-18 o 11:07, ń pisze:
Sam sobie odpowiedziałeś.
Miętolisz, żeby obudzić Animkę?
BTW "kilka razy w roku" to można pójść do sąsiadki. Nie zawsze taniej, ale przyjemniej ;-)


W laserowych zasychają czy nie?

Takie zapotrzebowanie. A sąsiadki lepiej nie przyzwyczajać do pewnych zachowań. Wejdzie jej w krew i już się nie opędzisz.

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego się odnosisz.

Data: 2018-05-18 12:26:02
Autor: ń
Jaka drukarka
Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)

Data: 2018-05-18 14:49:26
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-18 o 12:26, ń pisze:
Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Data: 2018-05-18 15:09:39
Autor: RadoslawF
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:

Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Ty tak na poważnie?


Pozdrawiam

Data: 2018-05-27 11:47:41
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-18 o 15:09, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:

Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Ty tak na poważnie?


Pozdrawiam


Tak, mam ją sporo lat a ani razu nie wymagała odkurzania.

Data: 2018-05-27 23:18:10
Autor: Animka
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-27 o 11:47, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-18 o 15:09, RadoslawF pisze:
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:

Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie
kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też
odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza
ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do
samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak
cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj
futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać
atramentowi..

Ty tak na poważnie?


Pozdrawiam


Tak, mam ją sporo lat a ani razu nie wymagała odkurzania.

Ale futerał wymagał odkurzenie i wyczyszczenia, uprania.
Jak odkurzam to przelatuję odkurzaczem także drukarke na wierzchu i skaner profilaktycznie.


--
animka

Data: 2018-05-30 14:10:44
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-27 o 23:18, Animka pisze:


Tak, mam ją sporo lat a ani razu nie wymagała odkurzania.

Ale futerał wymagał odkurzenie i wyczyszczenia, uprania.
Jak odkurzam to przelatuję odkurzaczem także drukarke na wierzchu i skaner profilaktycznie.



Jest raz na jakiś czas przetarty mokrą ścierką, i to wszystko. Natomiast na samej drukarce nie ma ani śladu kurzu.

Data: 2018-05-30 12:05:20
Autor: robot
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-18 o 12:26, ń pisze:
Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Polecam łój kaczy. Wyciąga promieniowanie elektryczne i uszczelnia.
Możesz go wetrzeć z w twój futerał ze skóry z dodatkiem popiołu i obędzie ok.

Data: 2018-05-30 13:40:33
Autor: Adam
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-30 o 12:05, robot pisze:
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-18 o 12:26, ń pisze:
Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Polecam łój kaczy. Wyciąga promieniowanie elektryczne i uszczelnia.
Możesz go wetrzeć z w twój futerał ze skóry z dodatkiem popiołu i obędzie ok.

Ale to musi być koniecznie samiec pstrokaczki, a łój powinien przez trzy dni stać w blasku księżyca - wtedy jego właściwości wydatnie wzrosną.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2018-05-30 14:11:14
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-30 o 12:05, robot pisze:
W dniu 2018-05-18 o 14:49, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-18 o 12:26, ń pisze:
Nie ma co zasychać. Pamiętaj o przykryciu drukarki, żeby się nie kurzyła i żeby plastiki nie zmieniały koloru od światła. Warto też odłączyć od prądu, bo stand-by jednak coś tam bierze i wytwarza ciepło, które lubią robaczki ;-)
Na podobny backup jak już wszystko padnie i ewentualnie pod pachę do samochodu mam Ricoh SP204 (były różne warianty). Wszystko tak cienkie i ugina się, że strach dotykać ;-)


Ma co.. Drukarkę mam opatuloną w kawał płótna, na dostatek rodzaj futerału, uszytego ze skóry. Jednak wcale to nie przeszkadza zasychać atramentowi..

Polecam łój kaczy. Wyciąga promieniowanie elektryczne i uszczelnia.
Możesz go wetrzeć z w twój futerał ze skóry z dodatkiem popiołu i obędzie ok.


Powszechnie wiadomo że gęsi jest dużo lepszy.

Data: 2018-05-21 12:06:17
Autor: Kamil
Jaka drukarka
Użytkownik "Trybun" napisał:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

pzdr

Data: 2018-05-21 14:13:37
Autor: RadoslawF
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

Jak dla kogoś problem sprawia przeniesienie kursora pod cytowany
tekst to niech zrezygnuje z pisania w usenecie. W innym
przypadku robi z siebie buca.


Pozdrawiam

Data: 2018-05-21 19:51:09
Autor: collie
Jaka drukarka
W dniu 21.05.2018 14:13, RadoslawF pisze:

W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

Jak dla kogoś problem sprawia przeniesienie kursora pod cytowany
tekst to niech zrezygnuje z pisania w usenecie. W innym
przypadku robi z siebie buca.

On nie robi z siebie buca. On jest bucem, m.in. piszącym nad cytatem.

Data: 2018-05-22 00:23:19
Autor: Akarm
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:

bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

Ależ oczywiście, że robi to celowo.
Ten prostak już dawno (jeszcze jako "666") oświadczył, że ma w dupie głupich dyskutantów stosujących się do idiotycznych zasad, że ważny jest tylko on i jego widzimisię.  I w sumie ma rację gardząc tymi, którzy z nim dyskutują. Albowiem każdy człowiek mający choć odrobinę szacunku do samego siebie, takiego typa ignoruje. Tylko ci, którzy lubią jak im się pluje prosto w ryj, z zadowoleniem będą twierdzić, że to deszcz pada. A skoro tylko tacy z nim dyskutują, to chamidło ma podstawy uważać, że wszyscy jego rozmówcy są godni pogardy.

--
           Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2018-05-27 11:48:28
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

pzdr


Pewnie przyzwyczajenie z korespondencji służbowej..

Data: 2018-05-27 23:19:35
Autor: Animka
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-27 o 11:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego
się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

pzdr


Pewnie przyzwyczajenie z korespondencji służbowej..

Oj, nie umie sobie przestawić ptaszka w outloku.


--
animka

Data: 2018-05-27 23:38:43
Autor: BaSk
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-27 o 23:19, Animka pisze:
W dniu 2018-05-27 o 11:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego
się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

pzdr


Pewnie przyzwyczajenie z korespondencji służbowej..

Oj, nie umie sobie przestawić ptaszka w outloku.


No, to wielce prawdopodobne, że to problem, hm, hm - ptaszka  :-)

--
  Powiedzenie oddające ducha Ameryki:

"Cokolwiek robisz
    -   rób to dobrze!"
Rzymskie (podobno):
Quidqiud agis prudenter agas et respice finem

Data: 2018-05-30 14:12:11
Autor: Trybun
Jaka drukarka
W dniu 2018-05-27 o 23:19, Animka pisze:
W dniu 2018-05-27 o 11:48, Trybun pisze:
W dniu 2018-05-21 o 12:06, Kamil pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał:

P.S. zacznij wreszcie po ludzku cytować, czyli pod tekstem do którego
się
odnosisz.

Ciekawe skąd się biorą takie kretyńskie zwyczaje? Druga sprawa to używany
czytnik, bo chyba użytkownik nie robi tego celowo.

pzdr


Pewnie przyzwyczajenie z korespondencji służbowej..

Oj, nie umie sobie przestawić ptaszka w outloku.



Może tak, a może to poza na indywidualistę.. Albo, jak już pisałem - stare nawyki. W sumie - jego problem.

Jaka drukarka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona