Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkaÅ„c ow zamkniÄ™tego osiedla?

Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańc ow zamkniętego osiedla?

Data: 2011-03-05 18:05:34
Autor: Sebastian Biały
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańc ow zamkniętego osiedla?
Witam.

Zamkniete osiedle domków jednorodzinnych i bliźniaków. Kilkanaście domów. Wspólna droga. Developer wybudował i powiedział papa. Teraz pojawiaja się problemy: jak sfinansować budowę domofonu? A napędu i sterowania bramy? A ewentualne naprawy wspólnej drogi? Oświetlenie?

Pytanie: jaka zformalizowana forma wspólnoty mieszkańców ma sens? Cele: legalne wspólne konto składkowe, "fundusz remontowy", "fundusz jak by coś", wystepowanie w imieniu mieszkanców, może osobowość prawna itp. Jakie są opcje? Stowarzyszenie? Spółdzielnia? Wspolnota mieszkaniowa? Chodzi na razie o zbiór opcji bez specjalnych konkretów które można sprecyzować.

Data: 2011-03-05 18:06:27
Autor: ±æê³ñ󶼿
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
Zebraæ siê (niekoniecznie fizycznie) we wszystkich w³a¶cicieli i za ich umow± powo³aæ zarz±dcê (osobê fizyczn± lub prawn±) tej nieruchomo¶ci (dzia³ki drogowej jak rozumiem).
Je¶li "wszystkich" siê nie da, to reprezentacja ponad po³owy udzia³ów i wniosek do s±du o ustanowienie/powo³anie owego zarz±dcy.
A dalej to ju¿ zarz±dca winien sobie poradziæ :-)


--


Data: 2011-03-05 19:36:45
Autor: Sebastian Bia³y
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
On 2011-03-05 19:06,  ±æê³ñ󶼿 wrote:
Zebraæ siê (niekoniecznie fizycznie) we wszystkich w³a¶cicieli i za ich umow±
powo³aæ zarz±dcê (osobê fizyczn± lub prawn±) tej nieruchomo¶ci (dzia³ki
drogowej jak rozumiem).

To troche zamkniête rozwi±zanie, mo¿e lepiej by³o by zastanowiæ siê nad ca³o¶ciowym zarz±dzaniem nie tylko drog± ale równie¿ mo¿liwo¶ci± wystepowania jako jedna instytucja (np w kwestii ubezpieczeñ, ochorny itp).

Data: 2011-03-06 12:58:46
Autor: ±æê³ñ󶼿
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
W³a¶nie od tego wszystkiego bêdzie zarz±dca.


-- -- -

mo¿e lepiej by³o by zastanowiæ siê nad ca³o¶ciowym zarz±dzaniem nie tylko
drog± ale równie¿ mo¿liwo¶ci± wystepowania jako jedna instytucja (np w kwestii ubezpieczeñ, ochorny itp).

--


Data: 2011-03-10 14:30:00
Autor: kam
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
W dniu 2011-03-05 19:06,  ±æê³ñ󶼿 pisze:
Je¶li "wszystkich" siê nie da, to reprezentacja ponad po³owy udzia³ów i
wniosek do s±du o ustanowienie/powo³anie owego zarz±dcy.

a gdzie przes³anki powo³ania zarz±dcy?

k.

Data: 2011-03-05 18:33:05
Autor: Aha
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszka ńcow zamkniętego osiedla?
W dniu 2011-03-05 18:05, Sebastian Biały pisze:
Witam.

Zamkniete osiedle domków jednorodzinnych i bliźniaków. Kilkanaście
domów. Wspólna droga. Developer wybudował i powiedział papa. Teraz
pojawiaja się problemy: jak sfinansować budowę domofonu? A napędu i
sterowania bramy? A ewentualne naprawy wspólnej drogi? Oświetlenie?

Pytanie: jaka zformalizowana forma wspólnoty mieszkańców ma sens? Cele:
legalne wspólne konto składkowe, "fundusz remontowy", "fundusz jak by
coś", wystepowanie w imieniu mieszkanców, może osobowość prawna itp.
Jakie są opcje? Stowarzyszenie? Spółdzielnia? Wspolnota mieszkaniowa?
Chodzi na razie o zbiór opcji bez specjalnych konkretów które można
sprecyzować.


Jak to getto to wypadalo by wybudowac wiezyczki i zatrudnic straznikow.

Jak jak kocham te zapyziale miasto wsiokow farszawka.

Data: 2011-03-05 18:39:13
Autor: Sebastian Biały
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszka ńcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-05 18:33, Aha wrote:
Jak to getto to wypadalo by wybudowac wiezyczki i zatrudnic straznikow.
Jak jak kocham te zapyziale miasto wsiokow farszawka.

To nie jest getto. W przeciwieństwie do innych osiedli jedynym elementem który w tej chwili jest "zamknięty" to brama wjazdowa co ogranicza ruch obcych samochodów. Tez nie lubie osiedli zamykanych, ale akurat tutaj tak nie jest że jest za dwumetrowym betonowym płotem. I pytanie miało by ten sam sens gdyby osiedle było otwarte. I to nie jest Warszawa.

Data: 2011-03-05 21:46:36
Autor: Aha
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszka ńcow zamkniętego osiedla?
W dniu 2011-03-05 18:39, Sebastian Biały pisze:
On 2011-03-05 18:33, Aha wrote:
Jak to getto to wypadalo by wybudowac wiezyczki i zatrudnic straznikow.
Jak jak kocham te zapyziale miasto wsiokow farszawka.

To nie jest getto. W przeciwieństwie do innych osiedli jedynym elementem
który w tej chwili jest "zamknięty" to brama wjazdowa co ogranicza ruch
obcych samochodów. Tez nie lubie osiedli zamykanych, ale akurat tutaj
tak nie jest że jest za dwumetrowym betonowym płotem. I pytanie miało by
ten sam sens gdyby osiedle było otwarte. I to nie jest Warszawa.


Jak nie jest to getto jak jest w normalnych czesciach kraju wystarczy znak droga wewnetrzna i znak pomocy drogowej.

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli bardziej cywil;izowanej.

Po co brama i budka starznika jak dzwonisz po szlepera i wywozi intruza.

Data: 2011-03-05 20:50:33
Autor: to
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
begin Aha
Jak nie jest to getto jak jest w normalnych czesciach kraju wystarczy
znak droga wewnetrzna i znak pomocy drogowej.

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.

Normalne części kraju to te, gdzie ludzie nie ogarniają znaczenia słowa "bynajmniej"?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-03-05 22:19:42
Autor: Sebastian Biały
[OT] Jaka forma zformalizowania wspólnoty mie szkańcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-05 21:46, Aha wrote:
Jak nie jest to getto jak jest w normalnych czesciach kraju wystarczy
znak droga wewnetrzna i znak pomocy drogowej.

Jest jakiś przepis zabraniający poruszania się po drodze wewnętrznej z taki znaczkiem? Bo jesli zauważyłeś to ja napisałem o ograniczaniu *ruchu* obcych samochodów a nie *parkowania*.

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.

Gratulujemy. Ale czekaj, bardziej cywilowanej od czego?

Po co brama i budka starznika jak dzwonisz po szlepera i wywozi intruza.

Nie ma budki. Jeśli głupia zasuwaną bramę nazywacie gettem tam na zachodzie to serdeczne pozdrowienia i trzymajcie się ciepło.

Data: 2011-03-06 08:28:23
Autor: Aha
[OT] Jaka forma zformalizowania wspólnoty mie szkańcow zamkniętego osiedla?
W dniu 2011-03-05 22:19, Sebastian Biały pisze:
On 2011-03-05 21:46, Aha wrote:
Jak nie jest to getto jak jest w normalnych czesciach kraju wystarczy
znak droga wewnetrzna i znak pomocy drogowej.

Jest jakiś przepis zabraniający poruszania się po drodze wewnętrznej z
taki znaczkiem? Bo jesli zauważyłeś to ja napisałem o ograniczaniu
*ruchu* obcych samochodów a nie *parkowania*.

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.

Gratulujemy. Ale czekaj, bardziej cywilowanej od czego?

Po co brama i budka starznika jak dzwonisz po szlepera i wywozi intruza.

Nie ma budki. Jeśli głupia zasuwaną bramę nazywacie gettem tam na
zachodzie to serdeczne pozdrowienia i trzymajcie się ciepło.


Prosze wytlumacz mi po co brama na osiedle ?  To nie wystarczy juz znak droga wewnetrzna a jest takowy ?

Najgorzej jak ktos sie wyrwal z zabitej dechami wsi do miasta.

Data: 2011-03-06 14:14:19
Autor: Papo5murfo
[OT] Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańcow zamkniętego osiedla?
Órzytkownik "Aha" napisał:
Prosze wytlumacz mi po co brama na osiedle ? To nie wystarczy juz znak
droga wewnetrzna a jest takowy ?

pewnie po to żeby miastowe fsioki nie lazły i klatek nie obszczywały:O)
większej fsi co jest w mieście to na najbardziej zabitej dechami wiosce nie
uraczysz:O)


Najgorzej jak ktos sie wyrwal z zabitej dechami wsi do miasta.

oj znalazł się fsiok co kiedyś wyjechał ze fsi zabitej dechami do miasta i
morały prawi:O)

Data: 2011-03-06 19:48:49
Autor: Sebastian Biały
[OT] Jaka forma zformalizowania wspólnoty mie szkańcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-06 08:28, Aha wrote:
Prosze wytlumacz mi po co brama na osiedle ? To nie wystarczy juz znak
droga wewnetrzna a jest takowy ?

Ale co ten znak niby daje?

Najgorzej jak ktos sie wyrwal z zabitej dechami wsi do miasta.

Najgorzej jak ktoś ocenia kogoś nie mając pojęcia o co chodzi podpisując się ksywą. EOB.

Data: 2011-03-06 11:25:30
Autor: Wojciech Bancer
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-05, Aha <tyskie@smiedzimulem.com> wrote:

[...]

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli bardziej cywil;izowanej.

Tzn. Poznañ, to ju¿ zachód, czy jeszcze nie? Bo w Poznaniu te¿ powstaj± osiedla zamkniête.

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2011-03-06 12:44:49
Autor: Aha
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
W dniu 2011-03-06 12:25, Wojciech Bancer pisze:
On 2011-03-05, Aha<tyskie@smiedzimulem.com>  wrote:

[...]

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.

Tzn. Poznañ, to ju¿ zachód, czy jeszcze nie?
Bo w Poznaniu te¿ powstaj± osiedla zamkniête.



Widac Farszawiaki buduja swoje getto w pyrlandii.

Data: 2011-03-06 12:25:40
Autor: Wojciech Bancer
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-06, Aha <tyskie@smiedzimulem.com> wrote:

[...]

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.
Tzn. Poznañ, to ju¿ zachód, czy jeszcze nie?
Bo w Poznaniu te¿ powstaj± osiedla zamkniête.
Widac Farszawiaki buduja swoje getto w pyrlandii.

Nie odpowiedzia³e¶ na moje pytanie. Poznañ to jest ju¿ zachodnia czê¶æ kraju, czy nie?

--
Wojciech Bañcer
proteus@post.pl

Data: 2011-03-08 11:25:01
Autor: mvoicem
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
(06.03.2011 13:25), Wojciech Bancer wrote:
On 2011-03-06, Aha <tyskie@smiedzimulem.com> wrote:

[...]

Bynajmniej u nas to dziala od lat w zachodniej czesci kraju czyli
bardziej cywil;izowanej.
Tzn. Poznañ, to ju¿ zachód, czy jeszcze nie?
Bo w Poznaniu te¿ powstaj± osiedla zamkniête.
Widac Farszawiaki buduja swoje getto w pyrlandii.

Nie odpowiedzia³e¶ na moje pytanie. Poznañ to jest ju¿ zachodnia czê¶æ kraju, czy nie?

Skoro "od Konina Azja siê zaczyna", to takie wschodnie rubie¿e zachodu :)

p. m.

Data: 2011-03-08 11:44:11
Autor: spp
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
W dniu 2011-03-08 11:25, mvoicem pisze:

Skoro "od Konina Azja siê zaczyna", to takie wschodnie rubie¿e zachodu :)


Prawda jest brutalniejsza - od Strza³kowa... :)

--
spp

Data: 2011-03-14 23:49:42
Autor: ±æê³ñ󶼿
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
http://www.administrator24.info/podatki/id520,Opodatkowanie-stowarzyszen-
wlascicieli-terenow-przynaleznych.html


-- -- -

I pytanie mialoby ten sam sens gdyby osiedle bylo otwarte.

--


Data: 2011-03-05 18:51:30
Autor: .B:artek.
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
W dniu 05-03-2011 18:05, Sebastian Bia³y pisze:
Witam.

Zamkniete osiedle domków jednorodzinnych i bli¼niaków. Kilkana¶cie
domów. Wspólna droga. Developer wybudowa³ i powiedzia³ papa. Teraz
pojawiaja siê problemy: jak sfinansowaæ budowê domofonu? A napêdu i
sterowania bramy? A ewentualne naprawy wspólnej drogi? O¶wietlenie?

Pytanie: jaka zformalizowana forma wspólnoty mieszkañców ma sens? Cele:
legalne wspólne konto sk³adkowe, "fundusz remontowy", "fundusz jak by
co¶", wystepowanie w imieniu mieszkanców, mo¿e osobowo¶æ prawna itp.
Jakie s± opcje? Stowarzyszenie? Spó³dzielnia? Wspolnota mieszkaniowa?
Chodzi na razie o zbiór opcji bez specjalnych konkretów które mo¿na
sprecyzowaæ.

Proponujê spó³kê cywiln± albo stowarzyszenie. Tylko trzeba m±drze sformu³owaæ umowê / statut, ¿eby np. zwi±zaæ cz³onkostwo z byciem w³a¶cicielem nieruchomo¶ci. I ¿eby ograniczyæ wchodzenie do tego podmiotu wspó³w³a¶cicieli nieruchomo¶ci, tzn. s±siad ma domek, którego wspó³w³a¶cicielami jest XY osób i one przeg³osowuj± wszystkich innych. To tak na szybko :)

--
..B:artek.

Data: 2011-03-06 18:06:22
Autor: Maruda
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszka ńcow zamkniętego osiedla?
W dniu 2011-03-05 18:05, Sebastian Biały pisze:
Witam.

Zamkniete osiedle domków jednorodzinnych i bliźniaków. Kilkanaście
domów. Wspólna droga. Developer wybudował i powiedział papa.

Powinno nie być przeszkód, aby to była wspólnota mieszkaniowa. Warunek: jedna działka = jedna wspólnota. Dalej już całkiem oczywiste.

Jeśli działkę każdy ma swoją, to też może być wspólnota, ale nie znam się jak się to zakłada. Zerknij na forum "wspolnota.net.pl" i ew. zapytaj tam.



--
DziÄ™kujÄ™.    Pozdrawiam.       Ten Maruda.

Data: 2011-03-06 19:51:30
Autor: Sebastian Biały
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszka ńcow zamkniętego osiedla?
On 2011-03-06 18:06, Maruda wrote:
Powinno nie być przeszkód, aby to była wspólnota mieszkaniowa. Warunek:
jedna działka = jedna wspólnota. Dalej już całkiem oczywiste.

No nie, tutaj każdy ma odrebną własność. Jedyna rzecz wspolna to droga. Jednak pewne wspólne elementy moga się pojawić - np. monitoring, jakieś okablowania, oświetlenie itd. Poszukam wobec tego informacji na wskazanym adresie.

Data: 2011-03-07 07:25:38
Autor: ±æê³ñ󶼿
Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkañcow zamkniêtego osiedla?
Niestety do powstania wspólnoty mieszkaniowej potrzebne s± co najmniej dwa wyodrêbnione LOKALE.
Jest/by³o co¶ takiego jak wspólnota gruntowa, ale poza nazwa ³adnie pasuj±c± do osiedli mieszkaniowych, to dotyczy wy³±cznie rolników czy le¶ników.

--


Jaka forma zformalizowania wspólnoty mieszkańc ow zamkniętego osiedla?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona