Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Data: 2017-09-01 10:01:24
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?

Na razie widzę, że:
1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.
2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Za to halogeny z LEDami do jazdy dziennej:
1. "Stary" wygląd nowego auta prosto z fabryki.
2. Ogólnie słabsze świecenie?
3. Gdy przepali się H7, to wymiana jednej taniej żarówki, ale jak padnie LED do jazdy dziennej, to i tak wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?
4. Linia odcięcia nie tak ostra. To, co jest blisko przed autem nie jest tak niesamowicie jasno oświetlone, ale za to coś jednak majaczy także w obszarze dalszym przed autem. Więcej czasu na reakcję.
5. Nie oślepiam innych po zmroku.
6. 2200 zł zostaje na inne, ciekawsze wydatki.

Bardzo proszę o opinie osób które miały/mają takie i takie światła u siebie.

Data: 2017-09-01 07:24:48
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu piątek, 1 września 2017 10:01:27 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?

Na razie widzę, że:
1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.
2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Za to halogeny z LEDami do jazdy dziennej:
1. "Stary" wygląd nowego auta prosto z fabryki.
2. Ogólnie słabsze świecenie?
3. Gdy przepali się H7, to wymiana jednej taniej żarówki, ale jak padnie LED do jazdy dziennej, to i tak wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?
4. Linia odcięcia nie tak ostra. To, co jest blisko przed autem nie jest tak niesamowicie jasno oświetlone, ale za to coś jednak majaczy także w obszarze dalszym przed autem. Więcej czasu na reakcję.
5. Nie oślepiam innych po zmroku.
6. 2200 zł zostaje na inne, ciekawsze wydatki.

Bardzo proszę o opinie osób które miały/mają takie i takie światła u siebie.

Moim zdaniem dopłata 2200pln to dość dużo, biorąc pod uwagę wartość elementów składowych reflektorów... ale niedużo, patrząc na ceny rynkowe. Niestety na razie ledy w mijania to nadal nowość - i pierwsi nabywcy płacą za wprowadzanie technologii, tak jest z każdym produktem.

Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.

Ledy są niewrażliwe na wstrząsy, są bardziej energooszczędne, nie są wrażliwe na wielokrotne włączanie i wyłączanie, mają teoretycznie dużo dłuższą żywotność, niż żarówki halogenowe czy ksenony, i jak już, to poszczególne diody wypalają się zero-jedynkowo, tzn nie powinno być efektu coraz słabiej świecących lamp (jak np. przy ksenonach)... tzn lampa z wypalonymi poszczególnymi diodami będzie świecić słabiej, ale nie będzie się jako całość 'starzała' świecąc coraz słabiej.

W ASO na pewno lampę z wypaloną jedną diodą będą chcieli wymieniać na nową lampę - za zyliony peelenów, ale jestem przekonany, że jeśli jeszcze takich nie ma, to lada chwila pojawią się fachowcy, którzy będą przelutowywać poszczególne diody i regenerować lampy led.

pablo

Data: 2017-09-01 16:52:37
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Pablo Eldiablo"  napisał w wiadomości grup
W dniu piątek, 1 września 2017 10:01:27 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
[...]
Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.

Az tak bardzo to nie moze, bo sa inne przepisy/wytyczne homologacyjne.
Jak pisalem - palnik ksenonowy daje ~2.5x wiecej swiatla, ale na droge to sie niekoniecznie przeklada.

Ledy są niewrażliwe na wstrząsy,
są bardziej energooszczędne

jak jestem przeciwnikiem zwyklych zarowek w domu, to w zyciu ci sie nie zwroci wydatek na LED w samochodzie, nawet jesli to bedzie tylko 200zl :-)
No moze za 10 lat, jak sobie kupisz Tesle, i kazda Wh bedzie cenna :-)

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)

Poza tym te energooszczedne LED sa zadziwiajaco gorace - co im zreszta nie sluzy.

nie są wrażliwe na wielokrotne włączanie i wyłączanie, mają teoretycznie dużo dłuższą żywotność, niż żarówki halogenowe czy ksenony, i jak już, to poszczególne diody wypalają się zero-jedynkowo, tzn nie powinno być efektu coraz słabiej świecących lamp (jak np. przy ksenonach)... tzn lampa z wypalonymi poszczególnymi diodami będzie świecić słabiej, ale nie będzie się jako całość 'starzała' świecąc coraz słabiej.

Nie rozumiem - to w koncu beda coraz slabiej swiecily, czy nie beda ?

Tylko podejrzewam, ze w praktyce bedzie inaczej - po uszkodzeniu kilku LED skladowych, dziury w swietle beda na tyle wyrazne, ze przegladu nie podbija i przyjdzie kupic nowe lampy ... za 2200 :-)

O ile w ogole bedzie tam kilka diod skladowych, a nie jedna duzej mocy.

W ASO na pewno lampę z wypaloną jedną diodą będą chcieli wymieniać na nową lampę - za zyliony peelenów, ale jestem przekonany, że jeśli jeszcze takich nie ma,
to lada chwila pojawią się fachowcy, którzy będą przelutowywać poszczególne diody i regenerować lampy led.

Troche powatpiewam, bo elektronika sie staje coraz mniej serwisowalna

Ale to wyglada ciekawie
https://www.youtube.com/watch?v=0OJjvYPV3oc

I jakie nowe mozliwosci sie otwieraja ... a potem sie okaze, ze ta cala "inteligencja" to g* warta :-)

J.

Data: 2017-09-03 21:00:50
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)

Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

Data: 2017-09-04 12:33:43
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA7E5E5462BEB3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie trwale :-)

J.

Data: 2017-09-04 12:00:59
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie trwale :-)

Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper - wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

Data: 2017-09-04 14:48:39
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie
trwale :-)

Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej
trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper -
wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)

A ja w jednym samochodzie zalozylem "lepsze", to po roku byla wymiana.
Inne ... nawet nie wiem ile wytrzymaly.

J.

Data: 2017-09-04 19:00:48
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A ja w jednym samochodzie zalozylem "lepsze", to po roku byla wymiana.
Inne ... nawet nie wiem ile wytrzymaly.

Wszystko zalezy czy "lepsze" oznacza trwalsze czy jasniejsze.
Ja kupowałem coraz trwalsze.
A ze ducato tak ma a po drugie odpalane po kilkadziesiat razy dziennie to sie zarówki czesto przepalały.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2017-09-04 17:56:04
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu .09.2017 o 14:00 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:


Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej
trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper -
wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)


Kiedyś tak miałem w jakieś renówce, halogeny padały co 2-3 miesiące.  Zakupiłem na znanym portalu kable oporowe (2 lub 3 PLN za mb) i problem  ustał. Wystarczyło na żarówkach obniżyć napięcie z 14-14,5V do 13,5V

TG

Data: 2017-09-01 17:49:08
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 16:24, Pablo Eldiablo pisze:


Bardzo proszę o opinie osób które miały/mają takie i takie światła u siebie.

Moim zdaniem dopłata 2200pln to dość dużo, biorąc pod uwagę wartość elementów składowych reflektorów... ale niedużo, patrząc na ceny rynkowe. Niestety na razie ledy w mijania to nadal nowość - i pierwsi nabywcy płacą za wprowadzanie technologii, tak jest z każdym produktem.

Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.


Właśnie o to mi chodzi - jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie widać więcej, czy tylko pozornie, a w rzeczywistości widać mniej. Tzn. obszar oświetlony jasno świecącymi światłami mijania jest tak jasny, że oko adaptuje się do tych warunków i poza linią odcięcia już nic nie widać - ?
Wiadomo, że te 50 metrów oświetlone światłami mijania to za mało, żeby zareagować.
Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Data: 2017-09-02 15:57:13
Autor: Mateusz Bogusz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się chyba nie zastanawiał?

Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie wybraliśmy.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-09-02 21:26:33
Autor: Jacek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 02.09.2017 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej.
Zahamuje wcześniej, o ile nawierzchnia jest równa. Jak są dziury to ABS popuści i o porządnym hamowaniu można zapomnieć.
Jacek

Data: 2017-09-02 22:02:51
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-02 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:
Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się chyba nie zastanawiał?

Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie wybraliśmy.

Przyjmijmy, że te 2200 przy zakupie nowego auta nie gra roli.
Jakie zalety mają pełne LEDy zespolone nad lampami zespolonymi ledowo-halogenowymi (dzienne i migacze - LED, mijania i drogowe - halogen)? Pytam serio.
Samo gadanie, że to "nowa, więc oczywiście lepsza technologia" i że "mocniej świecą"jeszcze mnie nie przekonuje.
Na razie główny argument za pełnymi ledami to, że widać z daleka, że auto nówka sztuka, a z halogenami nowe auto z salonu wygląda jak stare ;-)

Data: 2017-09-02 15:49:10
Autor: sczygiel
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu sobota, 2 września 2017 22:03:07 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-02 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:
>> Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach >> mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam >> tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych >> przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i >> po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic >> nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości >> światła.
> > Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL > pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to > auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się > chyba nie zastanawiał?
> > Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie > sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie > wybraliśmy.

Przyjmijmy, że te 2200 przy zakupie nowego auta nie gra roli.
Jakie zalety mają pełne LEDy zespolone nad lampami zespolonymi ledowo-halogenowymi (dzienne i migacze - LED, mijania i drogowe - halogen)? Pytam serio.
Samo gadanie, że to "nowa, więc oczywiście lepsza technologia" i że "mocniej świecą"jeszcze mnie nie przekonuje.
Na razie główny argument za pełnymi ledami to, że widać z daleka, że auto nówka sztuka, a z halogenami nowe auto z salonu wygląda jak stare ;-)

Jest jeden powód aby miec ledy. tyle że to muszą byc nie byle jakie ledy.
Mianowicie te swiatla adaptacyjne. Takie które świecą ciagle jak długie ale gasną jak cos z przeciwka jedzie.

Innych róznic poza kosztem wymiany czy nieco dłuższą zywotnościa w stosunku do halogenów raczej nie ma. Oczywiscie o ile te ledy to dobre są bo w praktyce to takie se światła ledowe świeca tak ze oswietlaja gorzej a oślepiają mocniej. I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił. Swieca jak swieca, kosztuja ile kosztuja i tyle.

Jak nie widac roznicy to nie ma co sie napalać. Jak te ledy nie są adaptacyjne to ja bym w nie nie szedł...

Data: 2017-09-07 21:35:28
Autor: Mateusz Bogusz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił.

No bo jak nikt tego u nas nie ma, to kto ma się wypowiadać?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-09-08 20:23:22
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Mateusz Bogusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oos721$t03$1@node2.news.atman.pl...

I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił.

No bo jak nikt tego u nas nie ma, to kto ma się wypowiadać?

Moja żona ma :-)

Data: 2017-09-03 12:42:13
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-03 21:03:17
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 12:42, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony.

Czyli ile?
Dają cokolwiek?

Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.


To się stosuje w terenie niezabudowanym, czy na mieście?

Data: 2017-09-03 21:50:58
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Sun, 3 Sep 2017 21:03:17 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

To się stosuje w terenie niezabudowanym, czy na mieście?

W terenie zabudowanym to bedą i tak świeciły jako mijania.
Tu masz opisane jak to mniej więcej działa:
http://www.komputerswiat.pl/sekcje-specjalne/techmoto/technologie-w-motoryzacji/mazda-6-system-adaptacyjnych-swiatel-drogowych-led-alh.aspx

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-03 23:57:23
Autor: Tomasz Pyra
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Dnia Sun, 03 Sep 2017 12:42:13 +0200, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):

On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.
Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.

Data: 2017-09-04 08:23:58
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 23:57, Tomasz Pyra pisze:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.
Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.


Nigdy mi się ni zdarzyło w obecnym autku :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 12:32:13
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7v2fkz90yzy4$.1xshr09ywd7a6.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 03 Sep 2017 12:42:13 +0200, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):
Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.

Te obrysowki to czasem i kierowcy umykaja. No ale on moze sie bardziej skupic :-)

Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.

I wtedy automat przelaczy na mijania.
Ale jak tirman swoja elektrownie wylaczy, to automat znow dlugie zalaczy :-)

J.

Data: 2017-09-04 08:21:09
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 17:49, Poldek pisze:
Właśnie o to mi chodzi - jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie widać więcej, czy tylko pozornie, a w rzeczywistości widać mniej. Tzn. obszar oświetlony jasno świecącymi światłami mijania jest tak jasny, że oko adaptuje się do tych warunków i poza linią odcięcia już nic nie widać - ?
Wiadomo, że te 50 metrów oświetlone światłami mijania to za mało, żeby zareagować.
Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Jednak jak jadę teraz na krótkich w Astrze to jest znacznie lepiej niż takim samym samochodem z halogenami (miałem zastępczy :) ). Granicy światło cień bym nie demonizował, bo na większych odległościach jest już dużo światła rozproszonego i spokojnie wszystko widać.
Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 14:54:32
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59acf0d5$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Niekiedy sa zaslonki na srodku, ale tirmani przeciez wysoko siedza.

J.

Data: 2017-09-04 21:02:13
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59acf0d5$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Nie pamiętam, żebym jechał nocą autostradą i żebym był sam. Nawet o 03:00 w nocy prawie zawsze ktoś jedzie, albo przede mną, albo z drugiej strony. Gdybym był całkiem sam, to pewnie i tak robiłbym podobnie, jak w nocy na drodze nie-autostradzie. Czyli cały czas mijania, a długie tylko na chwilę, gdy coś mi się wydaje - np. że daleko przede mną idzie nieoświetlony pieszy lub coś podobnego i chcę zobaczyć dalszą perspektywę. Zanim oczy zaadaptują się do jaśniejszego światła przełączam z powrotem na mijania.

Data: 2017-09-04 22:01:07
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ook7vo$g9h$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Nie pamiętam, żebym jechał nocą autostradą i żebym był sam. Nawet o 03:00 w nocy prawie zawsze ktoś jedzie, albo przede mną, albo z drugiej strony. Gdybym był całkiem sam, to pewnie i tak robiłbym podobnie, jak w

Sytuacje, gdy ten przede mna jest daleko, to sa czeste i stosunkowo dlugie.
Ale z przeciwka jada czesto.

No i nie wiem - jak wlacze dlugie to bede oslepial tego z przeciwka, czy jest na tyle z boku, ze nie musze sie meczyc na krotkich.

nocy na drodze nie-autostradzie. Czyli cały czas mijania, a długie tylko na chwilę, gdy coś mi się wydaje - np. że daleko przede mną idzie nieoświetlony pieszy lub coś podobnego i chcę zobaczyć dalszą perspektywę.

Na autostradzie nie powinien pieszy isc :-)

J.

Data: 2017-09-05 07:20:24
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Na adaptacyjnych cały czas - nikt mnie jeszcze nie omrugał :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 09:53:57
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae3419$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.
Na adaptacyjnych cały czas - nikt mnie jeszcze nie omrugał :)

No, w tym przypadku to wygaszanie poszczegolnych LED  faktycznie moze sie sprawdzic ...
ale nie jest jakos tak, ze barierka na srodku chroni mnie przed swiatlami tirmana, ale jego nie chroni przed moimi ?

J.

Data: 2017-09-05 22:46:47
Autor: Michal Jankowski
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 09:53, J.F. pisze:
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae3419$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

Był w tym wątku link do strony komputerswiat i tam jest filmik.

  MJ

Data: 2017-09-06 07:50:01
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 09:53, J.F. pisze:
Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

Nie zgasi - wyłączy segment (a właściwie część segmentu świecącą wyżej) w którym jest ten samochód z przodu (nawet jak jest stosunkowo daleko).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-01 07:26:15
Autor: sczygiel
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu piątek, 1 września 2017 10:01:27 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora.
J.F. Dobrze radzi. Idź i zobacz jaki jest dostęp do reflektorów.
Jak jest ok to kup halogeny i nie martw sie.
Jak kiepski to kup ledy, Jak przestana swiecic to i tak bedziesz mial koszty.
A wymiana halogenu to pi*oko raz na rok. I koszt w serwisie przynajmniej 100pln.

Ja bym kupil halogeny i tylko w aucie gdzie jestem w stanie sam je wymienic..

Data: 2017-09-01 07:54:31
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Passat B8 z takimi światłami faktycznie jest upierdliwy z tyłu w nocy ale nawet w Niemczech często się ich nie spotyka.

Data: 2017-09-01 10:41:47
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.

Na razie widzę, że:
1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.
2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?)

ksenony ?
Ledy to jeszcze malo popularne.

światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.

Albo jakies "niebieskie halogeny" :-)

Tak czy inaczej - to nie ty bedziesz oslepiany wlasnymi swiatlami :-)

3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.

IMO - na tym to polega. Ostre odciecie pozwala na uzycie mocniejszego swiatla bez oslepiania innych.
Tylko to wiedza z ksenonow, gdzie "zarowka" daje ~2.5 razy wiecej swiatla.
Czy w LED jest podobnie ?

Z tym czasem na reakcje to bym nie przesadzal, tym niemniej ksenony w zaleznosci od modelu i regulacji to IMO wcale tak rewelacyjnie nie swieca ...

4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Za 1100 od sztuki ? Czy sie wtedy dowiesz, ze to bylo w promocji, teraz 2500 :-)

Ewentualnie - 1100 to bylo doplaty, cala lampa kosztuje 3500, wymienic mozna tylko calosci :-)

. Gdy przepali się H7, to wymiana jednej taniej żarówki, ale jak padnie ED do jazdy dziennej, to i tak wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

A zajrzales pod maske ?
Zarowka 15zl, wymiana 250, bo to panie trzeba pol samochodu rozebrac :-)

4. Linia odcięcia nie tak ostra. To, co jest blisko przed autem nie jest tak niesamowicie jasno oświetlone, ale za to coś jednak majaczy także w obszarze dalszym przed autem. Więcej czasu na reakcję.
5. Nie oślepiam innych po zmroku.

Tych bym nie byl taki pewny, bo to jednak od ustawienia zalezy.
Mozna oslepiac, mozna g* widziec ... moze sie nie dac ustawic dobrze.


J.

Data: 2017-09-03 12:37:44
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Fri, 1 Sep 2017 10:41:47 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ledy to jeszcze malo popularne.

Wbrew pozorom dość popularne. Sporo nowych aut ma już LEDy. Mazda 6,
Mondeo, BMW 3, Volkswagen CC...


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-04 13:00:31
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik jerzu.xyz napisał w wiadomości
On Fri, 1 Sep 2017 10:41:47 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ledy to jeszcze malo popularne.

Wbrew pozorom dość popularne. Sporo nowych aut ma już LEDy. Mazda 6,
Mondeo, BMW 3, Volkswagen CC...

Biorac pod uwage sprzedaz nowych samochodow w Polsce, szczegolnie wyzszych klas, to jednak malo popularne i trudno o opinie :-)

J.

Data: 2017-09-06 10:34:11
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 13:00, J.F. pisze:
Użytkownik jerzu.xyz napisał w wiadomości
On Fri, 1 Sep 2017 10:41:47 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ledy to jeszcze malo popularne.

Wbrew pozorom dość popularne. Sporo nowych aut ma już LEDy. Mazda 6,
Mondeo, BMW 3, Volkswagen CC...

Biorac pod uwage sprzedaz nowych samochodow w Polsce, szczegolnie wyzszych klas, to jednak malo popularne i trudno o opinie :-)

Właśnie kupuję VW i u dealera nie wyrabiają się z obsługą.
Gdzieś mi się obiło o uszy, że sprzedaż nowych samochodów teraz, to już nie to, co kiedyś.

Data: 2017-09-02 10:47:02
Autor: Jacek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 01.09.2017 o 10:01, Poldek pisze:

Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.
Za 2200 zł masz lekko licząc 100 żarówek H7 przyzwoitej marki (Osram, Narva itp.). Jeżeli nie masz obu rąk lewych, a dostęp do wymiany żarówki z tym nowym aucie nie jest jakiś szczególnie trudny, to ja bym brał żarówki. Moje doświadczenia z LEDami domowymi i samochodowymi są takie, że parametry są naciągane, światło mniej naturalne, a trwałość na papierze to pobożne życzenia.
Jacek

Data: 2017-09-03 19:39:26
Autor: Adam
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 10:01, Poldek pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-09-03 20:55:19
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:
W dniu 2017-09-01 o 10:01, Poldek pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

To by wyjaśniało dlaczego liczne auta z ksenonami/ledami mają ustawione światła za wysoko, czyli tak, że rażą innych kierowców.

Data: 2017-09-03 23:33:13
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Adam"


(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu
jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta
z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Data: 2017-09-04 12:10:04
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 23:33, re pisze:


Użytkownik "Adam"
(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu
jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta
z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Data: 2017-09-04 18:17:37
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"

....

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych. By widzieć więcej bez przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Data: 2017-09-05 07:24:08
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 09:51:04
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae34f8$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:
Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

w 50%.
Poza tym ci powiedza, ze tego sie nie ustawia :-)

J.

Data: 2017-09-05 09:54:32
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 07:24, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

Wiem, że ksenony i ledy świecą ostrzej, mocniej i - jeśli źle ustawione - dalej. Jeżeli są ustawione prawidłowo, to nie świecą dalej, bo zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami i kontrolowany podczas przeglądów w stacji diagnostycznej. A przynajmniej powinien być, bo w praktyce bywa z tym różnie.
Widzę codziennie (raczej co wieczór i noc) na drodze, że mijające mnie auta świecące jasnym ostrym światłem rażą.
Nie mylmy jednak pojęć. Bardziej agresywne świecenie nie znaczy bynajmniej, że kierowca widzi więcej.
Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami. Niedoskonałość ksenonów i ledów w zastosowaniu do świateł mijania polega właśnie na tym ostrym świeceniu. Wzrok kierowcy adaptuje się do jasnego światła z reflektorów przymykając "przysłonę". Więc widać dobrze to, co się znajduje w snopie ostrego światła - przy prawidłowo ustawionych reflektorach jest to obszar 50 metrów przed autem. To, co jest dalej niż 50 m jest tylko czernią.
Halogeny świecą bardziej "łagodnie". Widmo światła z halogenów jest bardziej ciągłe i światło jest cieplejsze, bardziej "łagodne". Oczy nie muszą się aż mocno adaptować przez zmniejszanie "przysłony". Dzięki temu nie ma zero-jedynkowego efektu światło-ciemność.
Na forach np. Passata można wyczytać jak sobie radzą z tym problemem posiadacze ledów/ksenonów: przy pomocy klucza ampulowego przekręcają reflektory, żeby snop światła był kierowany wyżej. Efektem jest agresywne rażenie innych użytkowników drogi.

Data: 2017-09-05 01:11:32
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami.

co to byl za samochod ? bo jesli chcesz udowodnic ze ksenony swieca lepiej niz halogeny to bedzie ciezko :-) https://www.youtube.com/watch?v=Pfs56DYi3Zg

od 12:40 jest porownanie LED vs ksenon auta z jednego segmentu/producenta

ps jezdze B7 z ksenonami w porownaniu do zafiry b z halogenami jest duzo lepiej ale zafira byla lepsza od golfa iv tez halogeny

Data: 2017-09-05 11:47:25
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 10:11, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż
jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami.

co to byl za samochod ? bo jesli chcesz udowodnic ze ksenony swieca lepiej niz halogeny to bedzie ciezko :-)


Co to znaczy "świecą lepiej"?
Chyba wszyscy zgadzamy się, że zenony/ledy świecą mocniej, jaśniej, bardziej agresywnie z silniej zaznaczoną linią odcięcia.
Moim zdaniem agresywne świecenie przekłada się na pogorszenie widoczności. Przyczyną jest natura adaptacyjna oka ludzkiego.

Z tymi światłami jest trochę podobnie jak z equalizerem w audio. Można podbić basy i soprany i w pierwszym kontakcie z takim dźwiękiem jest wrażenie, że sprzęt "lepiej gra", a dźwięk jest bardziej wyraźny. Po pewnym czasie jednak słuch się męczy takim dźwiękiem i na dłuższą metę wyrównany, łagodniejszy dźwięk okazuje się bardziej przyjazny dla ucha.

Od czasów Kopernika wiadomo, że "gorszy pieniądz wypiera lepszy". W tym roku kupując nowe auto trzeba jeszcze dopłacić, żeby kupić pełne ledy. Za dwa lata pewnie będzie odwrotnie, czyli dopłata, żeby auto było wyposażone w lampy ledowo/halogenowe (dzienne led/mijania halogen). Za trzy lata halogeny nie będą prawdopodobnie dostępne w nowych samochodach. Wszyscy będziemy sobie wkrótce dawać nawzajem jeszcze agresywniej po gałach na drodze.

Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a światła mijania na halogenach.

Data: 2017-09-05 02:56:34
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a światła mijania na halogenach.

zdanie jak dupa kazdy ma swoje ale upieranie sie ze halogeny swieca lepiej niz ksenony (cokolwiek to znaczy dla Kowalskiego) jest niepowazne

Data: 2017-09-05 13:35:49
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:56, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a
światła mijania na halogenach.

zdanie jak dupa kazdy ma swoje ale upieranie sie ze halogeny swieca lepiej niz ksenony (cokolwiek to znaczy dla Kowalskiego) jest niepowazne


Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Data: 2017-09-05 04:40:42
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie

Data: 2017-09-05 15:46:25
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:40, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na
drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach
moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie


Zgadzam się z przedmówcą. Tzn. nieprzyjemnie dla współużytkowników drogi. Czy jest przyjemnie dla jadących takim samochodem, to trzeba by ich zapytać.
Dotyczy to nie tylko B8, ale większości nowych Audi, Jaguarów itp.

Data: 2017-09-05 06:58:39
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Dotyczy to nie tylko B8, ale większości nowych Audi, Jaguarów itp.

zeby bylo smieszniej efektywnosc pozostawia wiele do zyczenia, niemieckie do dupy, amerykanskie tez i wygrywa Toyota:

http://www.auto-motor-und-sport.de/news/iihs-scheinwerfer-test-2016-10796227.html

ps nalezy wziac pod uwage ze ostatnio USA jakos nie po drodze z Niemcami i wyniki moga byc niemiarodajne :-)

Data: 2017-09-06 07:23:13
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:35, Poldek pisze:
Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Ironia nie na miejscu - upierasz się nad czymś zupełnie nie do obrony. Ksenony i ledy świecą lepiej i dalej (dalej widać, jeśli się już upierasz).
Zjawisko widzenia mniej, bo światła są jaśniejsze i mają ostrzejszą granicę jest wyjęte z tyłka jakiegoś miłośnika halogenów.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 10:39:54
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 07:23, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-05 o 13:35, Poldek pisze:
Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Ironia nie na miejscu - upierasz się nad czymś zupełnie nie do obrony. Ksenony i ledy świecą lepiej i dalej (dalej widać, jeśli się już upierasz).
Zjawisko widzenia mniej, bo światła są jaśniejsze i mają ostrzejszą granicę jest wyjęte z tyłka jakiegoś miłośnika halogenów.

Może tak, może nie.

"[...] adaptacja oka do warunków oświetlenia nie jest procesem symetrycznym: przy przejściu z ciemności do jasności oko adoptuje się bardzo szybko, natomiast w kierunku odwrotnym, do pełnej adaptacji oka do ciemności potrzebny jest czas około 30 - 40 minut."

http://www.o-nauce.pl/artykul/fizyka-procesu-widzenia,37

Data: 2017-09-07 08:39:04
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 10:39, Poldek pisze:
Może tak, może nie.

"[...] adaptacja oka do warunków oświetlenia nie jest procesem symetrycznym: przy przejściu z ciemności do jasności oko adoptuje się bardzo szybko, natomiast w kierunku odwrotnym, do pełnej adaptacji oka do ciemności potrzebny jest czas około 30 - 40 minut."

http://www.o-nauce.pl/artykul/fizyka-procesu-widzenia,37

Nie w temacie - nie wchodzisz z jasnego pokoju do ciemnej piwnicy lub odwrotnie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 02:45:21
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 09:54:32 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-05 o 07:24, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:
>>
>> Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m >> przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
> > Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej > niż ich halogenowy odpowiednik.

Wiem, że ksenony i ledy świecą ostrzej, mocniej i - jeśli źle ustawione - dalej. Jeżeli są ustawione prawidłowo, to nie świecą dalej, bo zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami i kontrolowany podczas przeglądów w stacji diagnostycznej. A przynajmniej powinien być, bo w praktyce bywa z tym różnie.
Widzę codziennie (raczej co wieczór i noc) na drodze, że mijające mnie auta świecące jasnym ostrym światłem rażą.
Nie mylmy jednak pojęć. Bardziej agresywne świecenie nie znaczy bynajmniej, że kierowca widzi więcej.

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna. Pewnie w różnych autach jest różnie, ale w tym modelu jest przepaść, przy halogenach (z markowymi żarówkami) tęskniłem w nocy za fragmentami drogi, gdzie można włączyć długie, przy xenonach w zasadzie nie, jadąc z rozsądną prędkością.

No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. W sumie to i zaleta, i wada, bo płyn do spryskiwaczy kończy się w zastraszającym tempie - ale przy długiej trasie bez postojów na przetarcie lamp i brudnej, mokrej nawierzchni jakość oświetlenia halogenowego bez spryskiwaczy jeszcze się pogarsza.

Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?.. pablo

Data: 2017-09-05 03:01:16
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. nie no bez przesady nawet zafira miala spryskiwacze golfik chyba zreszta tez, lepsze marki daja (w opcji) dodatkowy zbiornik na plyn przy ksenonach

-- Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?

a jak sobie wyobrazasz prace wycieraczki po krzywiznie wspolczesnych lamp ? czasy Volvo z klocka struganego juz minely :-)

Data: 2017-09-05 04:31:40
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 12:01:17 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. nie no bez przesady nawet zafira miala spryskiwacze golfik chyba zreszta tez, lepsze marki daja (w opcji) dodatkowy zbiornik na plyn przy ksenonach

No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie. Co z tego, że jest większy zbiornik? Żona ma chyba 7 litrów - a i tak w okresie jesień/wiosna co 2-3 dni trzeba dolewać, tyle tego idzie.

-- Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?

a jak sobie wyobrazasz prace wycieraczki po krzywiznie wspolczesnych lamp ? czasy Volvo z klocka struganego juz minely :-)

Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

pablo

Data: 2017-09-05 04:39:12
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.

chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym posiadaczen ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?  -- Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia.. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)

Data: 2017-09-05 05:02:37
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 13:39:14 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.

chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym posiadaczen ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?

Skoro twierdzisz, że żyłeś - pewnie tak było. Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

 -- Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)

Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

pablo

Data: 2017-09-05 05:28:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

nie chcialbym psuc tej statystyki ale na 3 uzywane auta jakie kupilem, dwa: golf iv i zafira b mialy spryskiwacze (przy halogenach) -- Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

L200 odpada, touran slabo to widze:
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Touran#/media/File:VW_Touran_TDI_front-1.JPG
Passat tez pewnie jakis starszy bo do B7 mozna zapomniec
disko odpada
kangur ktora generacja ale tez slabo
https://de.wikipedia.org/wiki/Renault_Kangoo#/media/File:Renault_Kangoo_II_Rapid_Phase_I_dCi.JPG

dla wiekszosci czyli aut miejskich i kompaktow to nie ma sensu, bo gdzie niby te auta maja sie tak pobrudzic ? rynek zepchnal takie rozwiazanie do niszy dla terenowek no moze jeszcze Kanada i Skandynawia ze wzgledu na snieg :-)

Data: 2017-09-06 01:42:58
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 14:28:04 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

nie chcialbym psuc tej statystyki ale na 3 uzywane auta jakie kupilem, dwa: golf iv i zafira b mialy spryskiwacze (przy halogenach)

Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)


-- Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

L200 odpada,

Dlaczego?

touran slabo to widze:
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Touran#/media/File:VW_Touran_TDI_front-1..JPG

No taki jak ze zdjęcia do 2015 - płaski klosz

Passat tez pewnie jakis starszy bo do B7 mozna zapomniec
disko odpada
kangur ktora generacja ale tez slabo
https://de.wikipedia.org/wiki/Renault_Kangoo#/media/File:Renault_Kangoo_II_Rapid_Phase_I_dCi.JPG

dla wiekszosci czyli aut miejskich i kompaktow to nie ma sensu, bo gdzie niby te auta maja sie tak pobrudzic ? rynek zepchnal takie rozwiazanie do niszy dla terenowek no moze jeszcze Kanada i Skandynawia ze wzgledu na snieg :-)

Np. dla volvo v40 (w miarę współczesny kompakt) z okolic 2000r. był sens, a teraz nie ma? :-)

Mnie to nie przekonuje - po prostu dzisiaj forma przerasta treść, rzeczy praktyczne są wypierane przez 'ładne' - oczywiście de gustibus.. ;-)

pablo

Data: 2017-09-06 02:35:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)

dwa te z spryskiwaczami byly na rynek niemiecki ale focus na hiszpanski i faktycznie byl golas nawet czujniki parkowania musialem dokladac

-- L200 odpada, Dlaczego?

egzotyka

Np. dla volvo v40 (w miarę współczesny kompakt) z okolic 2000r. był sens, a teraz nie ma? :-)

nigdy nie mial sensu ale ciagneli z rozpedu, na kiego grzyba w miejskim kompakcie wycieraczki na reflektorach ? do Biedronki przez tundre jedziesz ?

-- Mnie to nie przekonuje - po prostu dzisiaj forma przerasta treść, rzeczy praktyczne są wypierane przez 'ładne' - oczywiście de gustibus.. ;-)

te wycieraczki sa praktyczne tylko w okreslonych warunkach i wiekszosc  uzytkownikow ich nie potrzebowala wiec baba z wozu koniom lzej :-)

Data: 2017-09-06 06:30:26
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu środa, 6 września 2017 11:35:03 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)

dwa te z spryskiwaczami byly na rynek niemiecki ale focus na hiszpanski i faktycznie byl golas nawet czujniki parkowania musialem dokladac

-- L200 odpada, Dlaczego?

egzotyka



?? :-) Przecież ich mnóstwo jeździ, poza moim codziennie mijam ich jak psów :-)
Policyjne też ;-)

pablo

Data: 2017-09-06 07:36:30
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:31, Pablo Eldiablo pisze:
No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie. Co z tego,

W Oplach (widziałem też inne marki) wystarczyło dokupić pakiet zimowy i były spryskiwacze przednich halogenów - wiem bo miałem w Astrze II :)
Teraz przy ledach nie mam spryskiwaczy.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 19:20:33
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Data: 2017-09-06 01:53:55
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 19:20:33 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

> Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna. A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Raczej bez odchyłów ani na plus, ani na minus. Ogólnie rzadko kiedy trafiały mi się samochody z tradycyjnymi lampami, z których byłbym zadowolony ponadprzeciętnie. Dlatego doceniam lepsze oświetlenie i byłbym skłonny dopłacić do xenonów lub ledów.

pablo

Data: 2017-09-06 18:28:30
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 06-09-2017 o 10:53, Pablo Eldiablo pisze:
W dniu wtorek, 5 września 2017 19:20:33 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być
ogromna.

Raczej bez odchyłów ani na plus, ani na minus.

Ano właśnie.
A jak ktoś ma duże lampy, to odchył na plus jest porażający.

W Ceedzie czy Dusterze, lampy świeciły mi o niebo lepiej niż we wszystkich, również nowszych, wąskich wynalazkach, zwłaszcza takich z projektorami.
Z obecnym Sportage włącznie.

Może tu leży pies pogrzebany.

Data: 2017-09-06 07:39:37
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 19:20, Cavallino pisze:
Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 18:26:49
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 06-09-2017 o 07:39, Mirek Ptak pisze:

A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Moje pytanie pozostaje aktualne.
Jak świeciła ta Astra z halogenami, w porównaniu do DOBRYCH lamp z takim źródłem?

Data: 2017-09-07 08:43:34
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 18:26, Cavallino pisze:

A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Moje pytanie pozostaje aktualne.
Jak świeciła ta Astra z halogenami, w porównaniu do DOBRYCH lamp z takim źródłem?

To były przyzwoite lampy (nie czułem, że oświetlam drogę świeczkami :) ), choć oczywiście podejrzewam, że dało by się znaleźć lepsze halogeny ale porównania wielkiego nie mam.
Wydaje mi się, że lepsze, niż soczewkowe halogeny w Vectrze C FL.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 21:27:32
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Tue, 5 Sep 2017 09:54:32 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami

Zasięg minimalny. Chyba w przepisach nie ma nic na temat zasiegu
maksymalnego. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-05 10:08:15
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 18:17, re pisze:


Użytkownik "Poldek"

...

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Reflektory samochodowe nie świecą poziomo.
Przynajmniej prawidłowo ustawione zgodnie z przepisami.
Prawidłowo ustawione światła mijania świecą ukośnie w dół.

By widzieć więcej bez
przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza terenem zabudowanym i tylko wtedy, kiedy nikt nie jedzie z przeciwka, ani w tym samym kierunku przed nami.

Data: 2017-09-05 18:02:26
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"

...

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Reflektory samochodowe nie świecą poziomo.
Przynajmniej prawidłowo ustawione zgodnie z przepisami.
Prawidłowo ustawione światła mijania świecą ukośnie w dół.
-- -
Mówię, poziomo ... lekko tylko na dół. Więc silą rzeczy świecą po oczach a raczej świeciłyby gdyby nie właśnie to, że strumień światła mają ograniczony od góry.

By widzieć więcej bez
przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza
terenem zabudowanym i tylko wtedy, kiedy nikt nie jedzie z przeciwka,
ani w tym samym kierunku przed nami.
-- -
Serio ? A ja o czym myślisz mówię ?

Data: 2017-09-06 06:42:35
Autor: vikenty.yurievich
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Tuesday, September 5, 2017 at 10:08:23 AM UTC+2, Poldek wrote:
Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza terenem zabudowanym [...].

Litosci, ten przepis przestal obowiazywac 20 lat temu! Teren zabudowany czy nie, nie ma znaczenia. Wazne, ze droga nieoswietlona.

J.

Data: 2017-09-05 11:26:36
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oojub9$gp3$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Poldek"
W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.

Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Tylko ze 50m to troche za blisko przy wspolczesnych predkosciach.

Mozna je ustawic dalej, ale:
- dzieki ostremu odcieciu nie beda oslepiac,
- ... na plaskiej drodze, bo na naszych wybojach to czasami beda
- ... lub przy gorszym ustawieniu, lub przy niedokladnosci ukladu samopoziomujacego - to beda stale oslepiac.

.... wiec moze jednak wybrac halogeny :-)

J.

Data: 2017-09-05 04:22:13
Autor: sczygiel
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 11:26:42 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oojub9$gp3$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Poldek"
>> W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy >> widzisz
>> słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie >> zobaczysz, bo
>> jest w ciemności.
>> Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie >> zauważysz, to
>> nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
>> Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
>
>> Moim zdaniem jest to duży problem.
>> -- -
>> Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z >> naprzeciwka

>Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
>przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
>-- -
>Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i >muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Tylko ze 50m to troche za blisko przy wspolczesnych predkosciach.

Mozna je ustawic dalej, ale:
- dzieki ostremu odcieciu nie beda oslepiac,
- ... na plaskiej drodze, bo na naszych wybojach to czasami beda
- ... lub przy gorszym ustawieniu, lub przy niedokladnosci ukladu samopoziomujacego - to beda stale oslepiac.

... wiec moze jednak wybrac halogeny :-)


A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.

Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.

Nie dotarło do niego.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...

Moze by sie matoły nauczyły...

Data: 2017-09-05 04:31:57
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
tepe dzidy czasami sie zdarzaja ale w wiekszosci to ludzie ktorzy nie ogarniaja tematu poprawnego ustawienia swiatel np starsze babki, dziadkowie czy mlode dziewczyny to zwykli uzytkownicy ktorzy potrafia auto zatankowac i tyle wiec jak nie ma kogos w rodzinie czy znajomego ktory zwroci uwage a jeszcze lepiej ustawi to beda tak jezdzic do konca swiata ew. najblizszego przegladu

Data: 2017-09-05 14:31:22
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.
Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.
Nie dotarło do niego.

A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?

Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.

Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie niestety zdarza.
I oslepia tych po lewej.

Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
Moze by sie matoły nauczyły...

W zasadzie moze.
Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione, ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?

J.

Data: 2017-09-05 15:06:42
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 14:31, J.F. pisze:
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.
Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.
Nie dotarło do niego.

A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?

Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.


No to kiedyś ktoś powinien mu zasygnalizować, że coś jest nie tak - ?

Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie niestety zdarza.
I oslepia tych po lewej.


Albo wiedział, że od anglika, ale miał w dupie, bo przecież "nie jego oślepieją" jak to mi już ktoś w tym wątku doradził, a tańsze.

Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
Moze by sie matoły nauczyły...

W zasadzie moze.
Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione, ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?

Moim zdaniem Policja się boi zabierać DRy, bo sprawa wątpliwa i potem taki policjant może mieć jeszcze kłopoty, że w sposób nieuzasadniony gnębi obywateli, a Policja jako całość też nie wiadomo, czy zyskuje wizerunkowo, czy traci. Ostatniej jesieni była w radiu nagłaśniana akcja rzekomego wyłapywania oślepiaczy, ale chyba skończyło się na ogłaszaniu w radiu. Sezon na jazdę po zmroku niedługo się zaczyna, więc może w tym roku znów coś będzie, może mniej niemrawo, bo rażenie się nasila.

Data: 2017-09-05 06:46:48
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
w wiekszosci przypadkow (nieprawdlowe ustawienie) wystarczy zwrocic uwage a zabierac DR mozna wiejskim eksperymentatorom i oszczednym inaczej co pakuja angielski zlom :-)

przede wszystkim liczy sie EDUKACJA

http://www.licht-test.de/
Sie wird von ADAC, Osram, Fuchs Schmierstoffe und dem Zentralverband der Augenoptiker unterstützt.
Autopartner 2017 ist Renault Deutschland.
Medienpartner Auto Bild. Die Schirmherrschaft hat wieder Bundesverkehrsminister Alexander Dobrindt übernommen.

w Polsce jakos kulawo to idzie :-) PzMot skupiony na zarabianiu kasy i motosporcie, minister czepnal sie seniorow http://www.seniornadrodze.pl/ brak koordynacji i pomyslu, kazdy ciagnie w swoja strone a efektow nie ma

Data: 2017-09-04 08:28:19
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

A moim zdaniem wydumana sytuacja samochodu na postoju i blisko znaku - w trasie nic takiego mi się nie zdarzyło ani na ksenonach ani na ledach.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 11:33:19
Autor: Adam
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 08:28, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

A moim zdaniem wydumana sytuacja samochodu na postoju i blisko znaku - w trasie nic takiego mi się nie zdarzyło ani na ksenonach ani na ledach.


Pojeździj trochę po Bieszczadach, pojeździj po Litwie, pojeździj po Śląsku lub po wzgórzach morenowych na Pomorzu - to zobaczysz.
W Austrii już jest lepiej, natomiast na starszych drogach Czech czy Słowacji kiepsko.
Kwestia odbijania światła (albo jego braku) od porowatego asfaltu, kwestia materiału, z którego zrobione są znaki drogowe (bywają jeszcze takie malowane farbą olejną), kwestia pogody.

Jeżdżę praktycznie codziennie, czasami kilkaset km. Różnymi samochodami, bez względu na porę i na pogodę. Trochę sytuacji widziałem.

Jeszcze jedno: z takim samym typem świateł zupełnie inaczej jeździ się i widzi się z niskiego samochodu (Hondy Civic, Mazdy MX) aniżeli z samochodów wysokich (RR, LR Disco, Mitsubishi Pajero, Toyota LC).


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-09-04 12:58:56
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ooheoe$log$1@usenet.news.interia.pl...
Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
Moim zdaniem jest to duży problem.

W ksenonach problemu ze znakami raczej nie mam.
One wyzej odciecia troche swieca, wystarczy, zeby odblaskowe znaki widziec dobrze.
A w ogole to po prawej stronie odciecie podniesione, wiec znaki na slupkach powinno dobrze oswietlac.

Piesi, jezdnia, rowerzysci bez swiatel to inna bajka - czasem faktycznie kiepsko widac, bo swiatlo siega "blisko".

J.

Data: 2017-09-04 08:25:50
Autor: Miroo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 10:01, Poldek pisze:

Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są
światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz
drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w
całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?

Wiele osób narzeka, że H7 palą im się co miesiąc, ale zależy to od modelu/egzemplarza. Jeśli trafi Ci się taki, a wymiana będzie uciążliwa, to szybko będziesz żałował.

Sprawdź, czy przy światłach LED będą spryskiwacze. Niektórzy narzekali, że LEDy się nie grzeją i jak się trafi na śnieżycę na autostradzie, to po chwili nic nie widać przed samochodem, a oczyścić nie ma jak. Są na to niewielkie szanse w naszym kraju, ale jednak są.

Pozdrawiam

Data: 2017-09-04 10:51:21
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
Sprawdź, czy przy światłach LED będą spryskiwacze. Niektórzy narzekali, że LEDy się nie grzeją i jak się trafi na śnieżycę na autostradzie, to po chwili nic nie widać przed samochodem, a oczyścić nie ma jak. Są na to niewielkie szanse w naszym kraju, ale jednak są.

Swoja droga, to w scierce narzekalem odwrotnie - bloto jakby zasychalo na lampach i po paru km ledwo widac bylo.
Trzeba bylo wysiasc, umyc.

J.

Data: 2017-09-04 17:47:35
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu .09.2017 o 10:01 Poldek <pugilares@interia.eu> pisze:


Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są  światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz  drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w  całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?


Mój ranking jest taki:
1. biksenony adaptacyjne (o normalnej mocy)
2. ledy
3. halogeny

Jak masz wybór 1 lub 2 to nad 3 się w ogóle nie zastanawiaj.
2k dopłaty za ledy to wcale nie tak dużo :-)

TG

Data: 2017-09-04 20:40:19
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 17:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .09.2017 o 10:01 Poldek <pugilares@interia.eu> pisze:


Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?


Mój ranking jest taki:
1. biksenony adaptacyjne (o normalnej mocy)
2. ledy
3. halogeny

Jak masz wybór 1 lub 2 to nad 3 się w ogóle nie zastanawiaj.
2k dopłaty za ledy to wcale nie tak dużo :-)

Wybrałem halogeny. Tzn. standardowe lampy zespolone z migaczami i dziennymi na ledach, a mijania i drogowe na halogenach.
Jednak halogeny to technologia dopracowana od dziesięcioleci, a ledy wciąż są moim zdaniem niedopracowane. Barwa światła jest nienaturalnie ostra, linia odcięcia daje czarną dziurę poza 50 m, rażą innych. Światła drogowe mam włączone pewnie nie dłużej niż łącznie 5 min w roku.

Data: 2017-09-05 07:26:55
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 20:40, Poldek pisze:
Wybrałem halogeny.

Błąd

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 23:35:41
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
a czemu nie ksenony ? nowe auto na halogenach wyglada szczerze mowiac obciachowo :-)

Data: 2017-09-05 09:50:03
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3cc27d46-852e-482e-a4d1-52ea8d802a58@googlegroups.com...
a czemu nie ksenony ? nowe auto na halogenach wyglada szczerze mowiac obciachowo :-)

A oprocz brak obciachu ksenony jakas zalete maja ?
No - dlugowiecznosc, co w samochodach, gdzie nie mozna wymienic zarowki, jest duzo warte :-)

P.S. Pojechalem sobie wieczorem w ciemna ulice.
Znaki odblaskowe dobrze w ksenonach widac, ale jakis prywatny, malowany zwykla farba, to faktycznie mozna przeoczyc.

J.

Data: 2017-09-05 15:57:37
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 09:50, J.F. pisze:
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3cc27d46-852e-482e-a4d1-52ea8d802a58@googlegroups.com...
a czemu nie ksenony ? nowe auto na halogenach wyglada szczerze mowiac obciachowo :-)

A oprocz brak obciachu ksenony jakas zalete maja ?
No - dlugowiecznosc, co w samochodach, gdzie nie mozna wymienic zarowki, jest duzo warte :-)

P.S. Pojechalem sobie wieczorem w ciemna ulice.
Znaki odblaskowe dobrze w ksenonach widac, ale jakis prywatny, malowany zwykla farba, to faktycznie mozna przeoczyc.

Znaki odblaskowe widać dobrze nawet w halogenowych światłach Avensisa T25, czyli kagankach oliwnych.

Data: 2017-09-05 16:05:17
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59aead4e$0$15194$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-05 o 09:50, J.F. pisze:
P.S. Pojechalem sobie wieczorem w ciemna ulice.
Znaki odblaskowe dobrze w ksenonach widac, ale jakis prywatny, malowany zwykla farba, to faktycznie mozna przeoczyc.

Znaki odblaskowe widać dobrze nawet w halogenowych światłach Avensisa T25, czyli kagankach oliwnych.

Ale zarzut byl, ze z powodu ostrego odciecia przy ksenonach i LED nie widac :-)

A halogeny odciecie maja slabe, wiec widac :-)


J.

Data: 2017-09-05 10:14:50
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 08:35, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

a czemu nie ksenony ? nowe auto na halogenach wyglada szczerze mowiac obciachowo :-)


Pojęcie obciachu jest względne.
Na wioskach szczytem elegancji jest stare BMW z wkręconymi ledami z allegro lub innymi pseudoksenonami. Byle świecić mocniej, więcej, bardziej. Do tego jeszcze niebieskie diodki udające policję, żeby z daleka wzbudzać respekt ;-))

Dla mnie obciachem jest na siłę pakowanie ledów/ksenonów wszędzie, bo przecież świecą "mocniej, dalej, jaśniej".

Dla mnie obciachem jest rażenie innych na drodze.

Za parę lat większość aut na drodze będzie miało super ostre, jasne, bardziej świecące zenony/ledy i ego będzie podniesione, ale jazda po zmroku będzie koszmarem.

Data: 2017-09-05 01:25:58
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
nie popadajmy w przesade :-) ksenony w autach niemodyfikowanych przez mlodziencow z terenow wiejskich spelniaja wszystkie wymogi techniczne i nie sa uciazliwe dla innych uczestnikow ruchu, duzo czesciej spotykam halogeny skierowane w kosmos tak ze oslepiaja innych uczestnikow ruchu

Data: 2017-09-05 02:43:14
Autor: Bolko
Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Za parę lat większość aut na drodze będzie miało super ostre, jasne, bardziej świecące zenony/ledy i ego będzie podniesione, ale jazda po zmroku będzie koszmarem.


Bedą laserowe :
https://www.youtube.com/watch?v=-WvK5WC4ns0

Pewnie wejdą do produkcji seryjnej w golfach jak starsze żródła światła się zamortyzują

Data: 2017-09-05 11:55:29
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:43, Bolko pisze:

Za parę lat większość aut na drodze będzie miało super ostre, jasne,
bardziej świecące zenony/ledy i ego będzie podniesione, ale jazda po
zmroku będzie koszmarem.


Bedą laserowe :
https://www.youtube.com/watch?v=-WvK5WC4ns0

Coś okropnego.
Ta muzyczka, ten głos metaliczny i dawanie laserem po wszystkim.
Świetny przykład, że nowsue nie znaczy lepsze.

Data: 2017-09-05 18:10:31
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu .09.2017 o 20:40 Poldek <pugilares@interia.eu> pisze:


Wybrałem halogeny. Tzn. standardowe lampy zespolone z migaczami i  dziennymi na ledach, a mijania i drogowe na halogenach.

Ech, prędzej lub później będziesz żałował.
Zwłaszcza na jesieni, gdy jezdnia jest przeważnie mokra.
Nie chce mi się sprawdzać, ale być może ten pasek ma te ledy co najmniej  "skrętne" - to jest ficzer za który jestem skłonny dołożyć kolejne 2k przy  nowym aucie. Jazda na takich światłach w nocy, na górskich krętych drogach  to sama przyjemność. Na halogenach, na serpentynach masz widoczność parę  metrów - światła adaptacyjne idą za ruchem kierownicy (dodatkowo  "góra-dół") i cały czas masz doświetlony swój pas ruchu.


Jednak halogeny to technologia dopracowana od dziesięcioleci, a ledy  wciąż są moim zdaniem niedopracowane. Barwa światła jest nienaturalnie  ostra, linia odcięcia daje czarną dziurę poza 50 m, rażą innych.

To co piszesz to zwyczajne pierdoły, różnica: halogeny vs.. ledy lub  ksenony jest porażająca (na niekorzyść halogenów).
Dodatkowo lampy z halogenami bardzo szybko się "starzeją". Już dwuletnie  auto świeci zdecydowanie gorzej niż nowe. Przechodziłem to wiele razy i  wiem o czym piszę.

TG

Data: 2017-09-06 09:25:33
Autor: Miroo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 18:10, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Dodatkowo lampy z halogenami bardzo szybko się "starzeją". Już dwuletnie
auto świeci zdecydowanie gorzej niż nowe. Przechodziłem to wiele razy i
wiem o czym piszę.

LEDy też się starzeją. Nie wiem jak samochodowe, ale te co mam w domu świecą coraz słabiej. Ale w domu łatwo mogę takiego wymienić za 10-20 zł.

Pozdrawiam

Data: 2017-09-06 10:41:18
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 18:10, Tomasz Gorbaczuk pisze:

To co piszesz to zwyczajne pierdoły, różnica: halogeny vs. ledy lub ksenony jest porażająca (na niekorzyść halogenów).
Dodatkowo lampy z halogenami bardzo szybko się "starzeją". Już dwuletnie auto świeci zdecydowanie gorzej niż nowe. Przechodziłem to wiele razy i wiem o czym piszę.

Ledowe też przechodziłeś wiele razy i wiesz, jaś świecą po dwóch latach?

Data: 2017-09-06 13:21:37
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu .09.2017 o 10:41 Poldek <pugilares@interia.eu> pisze:


Ledowe też przechodziłeś wiele razy i wiesz, jaś świecą po dwóch latach?

Tak, używam 4 letnich w suberpb.

TG

Data: 2017-09-05 03:27:59
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oob44k$hbl$1@node1.news.atman.pl...

1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.

To jest bardzo dobrze, swiatlo a la prosektorium daje lepsza skutecznosc, mimo, ze mniej przyjemne

2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.

Zgadza sie, ale to dotyczy gownianych ledow do jazdy dziennej zazwyczaj.

3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.

Nieprawda

4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

Data: 2017-09-05 09:26:05
Autor: Kamil 'Model'
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oob44k$hbl$1@node1.news.atman.pl...

1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.

To jest bardzo dobrze, swiatlo a la prosektorium daje lepsza skutecznosc, mimo, ze mniej przyjemne

2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.

Zgadza sie, ale to dotyczy gownianych ledow do jazdy dziennej zazwyczaj.

3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.

Nieprawda

4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

Tylko, że szybciej przepali się zwykła żarówka halogenowa niż dioda...

Data: 2017-09-05 11:01:26
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Kamil 'Model'"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ooljid$14mb$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

Tylko, że szybciej przepali się zwykła żarówka halogenowa niż dioda...

Tylko zarowke jak sie przepali, to wymienisz, a dioda jak sie przepali, to 2200 za cala lampe :-)

Jesli swiatla adaptacyjne ... to nawet jedna przepalona dioda bedzie widoczna i moze sie na przegladzie nie spododobac.

J.

Data: 2017-09-05 02:50:28
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Tylko zarowke jak sie przepali, to wymienisz, a dioda jak sie przepali, to 2200 za cala lampe :-)

czekac cierpliwie niech pionierzy przetra droge :-) nawet w Niemczech malo widac aut z full LED bo ludzie maja cykora ze po 2 latach za lampe zaplaca 2 tys euro

Data: 2017-09-05 16:05:55
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:50, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Tylko zarowke jak sie przepali, to wymienisz, a dioda jak sie przepali, to 2200 za cala lampe :-)

czekac cierpliwie niech pionierzy przetra droge :-) nawet w Niemczech malo widac aut z full LED bo ludzie maja cykora ze po 2 latach za lampe zaplaca 2 tys euro


U nas naród się nie lęka takich rzeczy. Na placu u dilera, gdzie stoją auta przygotowane do odbioru 80% ma pełne ledy.

Mówię jeszcze raz - w przyszłym roku trzeba będzie dopłacić za opcję z halogenami. A za 2 lata nie będzie nawet za dopłatą. Ostatnia szansa, żeby kupić normalnie auto z halogenami bez dopłacania.

Data: 2017-09-05 16:03:07
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:01, J.F. pisze:
Użytkownik "Kamil 'Model'"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ooljid$14mb$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

Tylko, że szybciej przepali się zwykła żarówka halogenowa niż dioda...

Tylko zarowke jak sie przepali, to wymienisz, a dioda jak sie przepali, to 2200 za cala lampe :-)

2200 zł to jest dopłata przy zakupie nowego auta do apgrejdu z półledów na pełneledy. Jak się przepali taki led, to zakup pojedynczej lampy zespolonej pełnoledowej pewnie też z tyle wyniesie + koszt robocizny.

H7 w obecnym aucie, jak się przepali, to na drodze wymieniam sam gołymi rencami w 20 minut. Jak się przepali taki led, to jazda na "ślepaku", aż do serwisu, a to może być daleko, jeśli przepali się gdzieś z dala od domu.

Data: 2017-09-05 10:20:07
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oob44k$hbl$1@node1.news.atman.pl...

1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.

To jest bardzo dobrze, swiatlo a la prosektorium daje lepsza skutecznosc, mimo, ze mniej przyjemne


Lepszą skuteczność czego?
Lepszą skuteczność świecenia - być może tak.
Lepszą skuteczność widzenia - zupełnie nie.
W tej układance nie należy zapominać o najważniejszym elemencie, jakim jest wzrok kierowcy. Wzrok adaptuje się do ostrego światła zmniejszając swoją "czułość". Przez to uzyskujemy efekt, że świecimy mocniej, a widzimy mniej.

2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.

Zgadza sie, ale to dotyczy gownianych ledow do jazdy dziennej zazwyczaj.

3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.

Nieprawda


Jeśli reflektory są ustawione niezgodnie z przepisami, za wysoko to wtedy widać dalej i takie świecenie razi innych.

4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?

Data: 2017-09-05 01:44:47
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
ze zdychaniem pojedynczych diod LED spotkali sie uzytkownicy m.in. Audi Qx producent proponowal wymiane calej lampy za xxxx euro co w aucie po gwarancji raczej irytowalo klientow :-), po naglosnieniu sprawy w ADAC producent przejal czesc kosztow (strzelam 50%) i temat ucichl choc smrod pozostal bo wiadomo ze producent lampy daje gwarancje na roboczogodziny lampy co raczej nie ma nic wspolnego z 2 letnia gwarancja producenta na auto.

http://www.ersatzteile-info.de/HELLA/1EX%20011%20151-421&referrer=g_product?gclid=CjwKCAjwlrnNBRBMEiwApKU4PLyrLxN-7fiXNAIPJ6PZeNlECTmQqGtKRjHCLC7y5f4dQ8pywRdhdBoCgbIQAvD_BwE

moral jest taki zeby poczekac az technologia LED sie sprawdzi i kupowac ksenony :-)

Data: 2017-09-05 02:57:27
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 10:20:08 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
>


A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?

To o ile Twój samochód będzie jeszcze w ogóle jeździł, to nie będzie to już twój problem, tylko dwudziestego ósmego właściciela, gdzieś w Afryce ;-)

Data: 2017-09-05 13:38:12
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:57, Pablo Eldiablo pisze:
W dniu wtorek, 5 września 2017 10:20:08 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po
dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?

To o ile Twój samochód będzie jeszcze w ogóle jeździł, to nie będzie to już twój problem, tylko dwudziestego ósmego właściciela, gdzieś w Afryce ;-)


Trzeba mieć nadzieję, że samochodowe ledy świecą trochę dłużej niż "trwałe" ledy do domu.

Data: 2017-09-06 19:09:44
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae8ca2$0$15205$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2017-09-05 o 11:57, Pablo Eldiablo pisze:
W dniu wtorek, 5 września 2017 10:20:08 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po
dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?

To o ile Twój samochód będzie jeszcze w ogóle jeździł, to nie będzie to już twój problem, tylko dwudziestego ósmego właściciela, gdzieś w Afryce ;-)

Trzeba mieć nadzieję, że samochodowe ledy świecą trochę dłużej niż "trwałe" ledy do domu.

Mam w domu same ledy, czesc od osmiu lat, wymienialem tylko g9, no ale tam jest ogromny problem z chlodzeniem. Zadnego innego leda nie wymienialem. Dodam, ze mam wiecej jak 100 punktow swietlnych, plus trzy tasmy.

Data: 2017-09-07 19:06:23
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59b02bda$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
Trzeba mieć nadzieję, że samochodowe ledy świecą trochę dłużej niż "trwałe" ledy do domu.

Mam w domu same ledy, czesc od osmiu lat, wymienialem tylko g9, no ale tam jest ogromny problem z chlodzeniem. Zadnego innego leda nie wymienialem. Dodam, ze mam wiecej jak 100 punktow swietlnych, plus trzy tasmy.

Ostatnia domowa LED wytrzymala mi 2 tygodnie.
Ot pech.

A w samochodzie tez masz problem z chlodzeniem :)

J.

Data: 2017-09-07 19:49:50
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 07-09-2017 o 19:06, J.F. pisze:
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59b02bda$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
Trzeba mieć nadzieję, że samochodowe ledy świecą trochę dłużej niż "trwałe" ledy do domu.

Mam w domu same ledy, czesc od osmiu lat, wymienialem tylko g9, no ale tam jest ogromny problem z chlodzeniem. Zadnego innego leda nie wymienialem. Dodam, ze mam wiecej jak 100 punktow swietlnych, plus trzy tasmy.

Ostatnia domowa LED wytrzymala mi 2 tygodnie.
Ot pech.

Chyba nie pech.
Nie wiem czy jeden LED na kilkanaście wytrzymał mi więcej niż zwykła żarówka.

Na pewno żaden z ostatnio kupionych, czyli takich ponad 10W.
W ostatnim roku reklamowałem chyba z 6 szt, większość oddałem.
Ale już się gubię który gdzie kupiony i często muszę kupować następny po roku czy dwóch.

Data: 2017-09-07 19:00:40
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Ostatnia domowa LED wytrzymala mi 2 tygodnie.
Ot pech.

Chyba nie pech.
Nie wiem czy jeden LED na kilkanaście wytrzymał mi więcej niż zwykła żarówka.

Na pewno żaden z ostatnio kupionych, czyli takich ponad 10W.
W ostatnim roku reklamowałem chyba z 6 szt, większość oddałem.
Ale już się gubię który gdzie kupiony i często muszę kupować następny po roku czy dwóch.

A ja jakis czas temu pozmieniałem troche zarówek i wszystkie swieca.
Kupowane czesc bezposrednio w chinach, czesc w pl.
Jedyne co zrobiłem to powyciagałem podswietlenia właczników bo wtedy zarówki wyłaczone delikatnie mrugały co pewnie znaczaco wpłynełob na ich długosc zycia.

 --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

Data: 2017-09-07 21:15:25
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA7E9CC4D1B0E1budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik Cavallino cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...
Nie wiem czy jeden LED na kilkanaście wytrzymał mi więcej niż zwykła
żarówka.

Na pewno żaden z ostatnio kupionych, czyli takich ponad 10W.
W ostatnim roku reklamowałem chyba z 6 szt, większość oddałem.
Ale już się gubię który gdzie kupiony i często muszę kupować następny po
roku czy dwóch.

A ja jakis czas temu pozmieniałem troche zarówek i wszystkie swieca.
Kupowane czesc bezposrednio w chinach, czesc w pl.
Jedyne co zrobiłem to powyciagałem podswietlenia właczników bo wtedy
zarówki wyłaczone delikatnie mrugały co pewnie znaczaco wpłynełob na ich
długosc zycia.

LED to nie powinno tak bardzo szkodzic ... ale moze w nocy ludzi denerwowac :-)

J.

Data: 2017-09-07 20:25:41
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oos0rs$n9q$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 07-09-2017 o 19:06, J.F. pisze:
Użytkownik "Ghost"  napisał w wiadomości grup
Mam w domu same ledy, czesc od osmiu lat, wymienialem tylko g9, no ale tam jest ogromny problem z chlodzeniem. Zadnego innego leda nie wymienialem. Dodam, ze mam wiecej jak 100 punktow swietlnych, plus trzy tasmy.

Ostatnia domowa LED wytrzymala mi 2 tygodnie.
Ot pech.
Chyba nie pech.

w tej serii podejrzewam ze faktycznie nie pech :-)

Nie wiem czy jeden LED na kilkanaście wytrzymał mi więcej niż zwykła żarówka.

U mnie padla tylko ta jedna.

Na pewno żaden z ostatnio kupionych, czyli takich ponad 10W.

LED mam malo ... bo swietlowki sie jeszcze nie zepsuly :-)

Kilka mam juz pare lat, ale to malej mocy, wiec sie nie licza.
Co prawda te samochodowe to tez juz malej mocy  :-)

J.

Data: 2017-09-08 20:26:33
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oos0rs$n9q$2@node2.news.atman.pl...

Na pewno żaden z ostatnio kupionych, czyli takich ponad 10W.

Byc moze w tym problem, ja swiece iloscia zrodel nie moca. Tak zaplanowalem (nawet nie myslac o ledach).

Data: 2017-09-06 19:06:30
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae5e35$0$5151$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:


Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oob44k$hbl$1@node1.news.atman.pl...

1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.

To jest bardzo dobrze, swiatlo a la prosektorium daje lepsza skutecznosc, mimo, ze mniej przyjemne

Lepszą skuteczność widzenia - zupełnie nie.

Głupiś.

4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Kwestia jaka gwarancja, ale jak jedna dioda sie przepali to pewnie nawet nie zauwazysz.

A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?

Wtedy będą musieli cie zabic.

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona