Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Data: 2017-09-01 07:24:48
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu piątek, 1 września 2017 10:01:27 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Lada dzień mam kupić nowy samochód z konfiguratora. W standardzie są światła do jazdy dziennej i kierunkowskazy LED. Swiatła mijania oraz drogowe halogenowe. Za dopłatą 2200 zł mogę mieć z przodu światła w całości na LEDach.

Nie jeździłem samochodem z całkowicie ledowymi światłami z przodu.
Czy dopłata ma sens?

Na razie widzę, że:
1. LEDy świecą ostrym światłem o zimniejszej barwie.
2. Bardzo często oślepiają mnie samochody z takimi zimnymi (ledowymi?) światłami i oślepianie przez taki samochód jest bardziej uciążliwe i denerwujące niż oślepianie przez źle ustawione halogeny.
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
4. Nie wiadomo co, gdy w reflektorze ledowym dioda się przepali - obawiam się, że wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?

Za to halogeny z LEDami do jazdy dziennej:
1. "Stary" wygląd nowego auta prosto z fabryki.
2. Ogólnie słabsze świecenie?
3. Gdy przepali się H7, to wymiana jednej taniej żarówki, ale jak padnie LED do jazdy dziennej, to i tak wymiana całej lampy zespolonej za zylion - ?
4. Linia odcięcia nie tak ostra. To, co jest blisko przed autem nie jest tak niesamowicie jasno oświetlone, ale za to coś jednak majaczy także w obszarze dalszym przed autem. Więcej czasu na reakcję.
5. Nie oślepiam innych po zmroku.
6. 2200 zł zostaje na inne, ciekawsze wydatki.

Bardzo proszę o opinie osób które miały/mają takie i takie światła u siebie.

Moim zdaniem dopłata 2200pln to dość dużo, biorąc pod uwagę wartość elementów składowych reflektorów... ale niedużo, patrząc na ceny rynkowe. Niestety na razie ledy w mijania to nadal nowość - i pierwsi nabywcy płacą za wprowadzanie technologii, tak jest z każdym produktem.

Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.

Ledy są niewrażliwe na wstrząsy, są bardziej energooszczędne, nie są wrażliwe na wielokrotne włączanie i wyłączanie, mają teoretycznie dużo dłuższą żywotność, niż żarówki halogenowe czy ksenony, i jak już, to poszczególne diody wypalają się zero-jedynkowo, tzn nie powinno być efektu coraz słabiej świecących lamp (jak np. przy ksenonach)... tzn lampa z wypalonymi poszczególnymi diodami będzie świecić słabiej, ale nie będzie się jako całość 'starzała' świecąc coraz słabiej.

W ASO na pewno lampę z wypaloną jedną diodą będą chcieli wymieniać na nową lampę - za zyliony peelenów, ale jestem przekonany, że jeśli jeszcze takich nie ma, to lada chwila pojawią się fachowcy, którzy będą przelutowywać poszczególne diody i regenerować lampy led.

pablo

Data: 2017-09-01 16:52:37
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Pablo Eldiablo"  napisał w wiadomości grup
W dniu piątek, 1 września 2017 10:01:27 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
[...]
Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.

Az tak bardzo to nie moze, bo sa inne przepisy/wytyczne homologacyjne.
Jak pisalem - palnik ksenonowy daje ~2.5x wiecej swiatla, ale na droge to sie niekoniecznie przeklada.

Ledy są niewrażliwe na wstrząsy,
są bardziej energooszczędne

jak jestem przeciwnikiem zwyklych zarowek w domu, to w zyciu ci sie nie zwroci wydatek na LED w samochodzie, nawet jesli to bedzie tylko 200zl :-)
No moze za 10 lat, jak sobie kupisz Tesle, i kazda Wh bedzie cenna :-)

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)

Poza tym te energooszczedne LED sa zadziwiajaco gorace - co im zreszta nie sluzy.

nie są wrażliwe na wielokrotne włączanie i wyłączanie, mają teoretycznie dużo dłuższą żywotność, niż żarówki halogenowe czy ksenony, i jak już, to poszczególne diody wypalają się zero-jedynkowo, tzn nie powinno być efektu coraz słabiej świecących lamp (jak np. przy ksenonach)... tzn lampa z wypalonymi poszczególnymi diodami będzie świecić słabiej, ale nie będzie się jako całość 'starzała' świecąc coraz słabiej.

Nie rozumiem - to w koncu beda coraz slabiej swiecily, czy nie beda ?

Tylko podejrzewam, ze w praktyce bedzie inaczej - po uszkodzeniu kilku LED skladowych, dziury w swietle beda na tyle wyrazne, ze przegladu nie podbija i przyjdzie kupic nowe lampy ... za 2200 :-)

O ile w ogole bedzie tam kilka diod skladowych, a nie jedna duzej mocy.

W ASO na pewno lampę z wypaloną jedną diodą będą chcieli wymieniać na nową lampę - za zyliony peelenów, ale jestem przekonany, że jeśli jeszcze takich nie ma,
to lada chwila pojawią się fachowcy, którzy będą przelutowywać poszczególne diody i regenerować lampy led.

Troche powatpiewam, bo elektronika sie staje coraz mniej serwisowalna

Ale to wyglada ciekawie
https://www.youtube.com/watch?v=0OJjvYPV3oc

I jakie nowe mozliwosci sie otwieraja ... a potem sie okaze, ze ta cala "inteligencja" to g* warta :-)

J.

Data: 2017-09-03 21:00:50
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)

Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

Data: 2017-09-04 12:33:43
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA7E5E5462BEB3budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie trwale :-)

J.

Data: 2017-09-04 12:00:59
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie trwale :-)

Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper - wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
 ("""""""""")
 /""/t/"""""
/  /       9mm

Data: 2017-09-04 14:48:39
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Tzn w paliwie sie nie zwroci, w kosztach wymian zarowek kto wie :-)
Ano własnie.
Zarówki tez kosztują o upierdliwej wymianie nawet nie wspominajac.

Te "zwykle" sa tanie i trwale.
Ale jak ktos sobie "lepsze" zainstaluje, to one juz nie sa takie
trwale :-)

Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej
trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper -
wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)

A ja w jednym samochodzie zalozylem "lepsze", to po roku byla wymiana.
Inne ... nawet nie wiem ile wytrzymaly.

J.

Data: 2017-09-04 19:00:48
Autor: Budzik
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

A ja w jednym samochodzie zalozylem "lepsze", to po roku byla wymiana.
Inne ... nawet nie wiem ile wytrzymaly.

Wszystko zalezy czy "lepsze" oznacza trwalsze czy jasniejsze.
Ja kupowałem coraz trwalsze.
A ze ducato tak ma a po drugie odpalane po kilkadziesiat razy dziennie to sie zarówki czesto przepalały.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2017-09-04 17:56:04
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu .09.2017 o 14:00 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:


Wszystko zalezy od sposobu uzytkowania no i samochodu.
W ducato te zwykłe wytrzymuja 2 miesiace, kupowałem jakies o wzmocnionej
trwałoci, wytrzymywały 4 miesiace. Kupiłem o wytrzymałosci super hiper -
wytrzymały ok pol roku ale one juz kosztuja kilkadziesiat złotych.
Założyłem ledy za circa 100zł i o problemie zapomniałem :)


Kiedyś tak miałem w jakieś renówce, halogeny padały co 2-3 miesiące.  Zakupiłem na znanym portalu kable oporowe (2 lub 3 PLN za mb) i problem  ustał. Wystarczyło na żarówkach obniżyć napięcie z 14-14,5V do 13,5V

TG

Data: 2017-09-01 17:49:08
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 16:24, Pablo Eldiablo pisze:


Bardzo proszę o opinie osób które miały/mają takie i takie światła u siebie.

Moim zdaniem dopłata 2200pln to dość dużo, biorąc pod uwagę wartość elementów składowych reflektorów... ale niedużo, patrząc na ceny rynkowe. Niestety na razie ledy w mijania to nadal nowość - i pierwsi nabywcy płacą za wprowadzanie technologii, tak jest z każdym produktem.

Pomijając to, ledy to dobry kierunek IMHO. Strumień światła jest (może/powinien być) lepiej ukierunkowany, niż w reflektorze 'żarówkowym', dzięki temu lampa może świecić jaśniej i dostrzegasz więcej szczegółów.


Właśnie o to mi chodzi - jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie widać więcej, czy tylko pozornie, a w rzeczywistości widać mniej. Tzn. obszar oświetlony jasno świecącymi światłami mijania jest tak jasny, że oko adaptuje się do tych warunków i poza linią odcięcia już nic nie widać - ?
Wiadomo, że te 50 metrów oświetlone światłami mijania to za mało, żeby zareagować.
Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Data: 2017-09-02 15:57:13
Autor: Mateusz Bogusz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się chyba nie zastanawiał?

Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie wybraliśmy.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-09-02 21:26:33
Autor: Jacek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 02.09.2017 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej.
Zahamuje wcześniej, o ile nawierzchnia jest równa. Jak są dziury to ABS popuści i o porządnym hamowaniu można zapomnieć.
Jacek

Data: 2017-09-02 22:02:51
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-02 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:
Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości światła.

Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się chyba nie zastanawiał?

Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie wybraliśmy.

Przyjmijmy, że te 2200 przy zakupie nowego auta nie gra roli.
Jakie zalety mają pełne LEDy zespolone nad lampami zespolonymi ledowo-halogenowymi (dzienne i migacze - LED, mijania i drogowe - halogen)? Pytam serio.
Samo gadanie, że to "nowa, więc oczywiście lepsza technologia" i że "mocniej świecą"jeszcze mnie nie przekonuje.
Na razie główny argument za pełnymi ledami to, że widać z daleka, że auto nówka sztuka, a z halogenami nowe auto z salonu wygląda jak stare ;-)

Data: 2017-09-02 15:49:10
Autor: sczygiel
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu sobota, 2 września 2017 22:03:07 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-02 o 15:57, Mateusz Bogusz pisze:
>> Jadąc w nocy poza terenem zabudowanym jadę cały czas na światłach >> mijania. Nawet w lesie, gdy nie ma żadnych samochodów. Długie włączam >> tylko na krótkie momenty, gdy chcę coś sprawdzić. Jazda na drogowych >> przez dłuższą chwilę sprawia, że oczy przyzwyczajają się do jasnego i >> po przełączeniu na mijania (np. gdy pojawia się ktoś z przeciwka) nic >> nie widać, aż do czasu, gdy wzrok zaadaptuje się do mniejszej ilości >> światła.
> > Panowie uczmy się na błędach. Pamiętam jeszcze dyskusje kiedy w PL > pojawiły się auta z ABS. Wielu szukało argumentów i uzasadniało kiedy to > auto bez ABS zahamuje wcześniej. Dzisiaj gdyby był wybór, to nikt by się > chyba nie zastanawiał?
> > Z ledami pewnie będzie podobnie. Zalety mają, a drążenie w temacie > sprowadza się do uzasadnienia (inne niż po prostu cena) dlaczego ich nie > wybraliśmy.

Przyjmijmy, że te 2200 przy zakupie nowego auta nie gra roli.
Jakie zalety mają pełne LEDy zespolone nad lampami zespolonymi ledowo-halogenowymi (dzienne i migacze - LED, mijania i drogowe - halogen)? Pytam serio.
Samo gadanie, że to "nowa, więc oczywiście lepsza technologia" i że "mocniej świecą"jeszcze mnie nie przekonuje.
Na razie główny argument za pełnymi ledami to, że widać z daleka, że auto nówka sztuka, a z halogenami nowe auto z salonu wygląda jak stare ;-)

Jest jeden powód aby miec ledy. tyle że to muszą byc nie byle jakie ledy.
Mianowicie te swiatla adaptacyjne. Takie które świecą ciagle jak długie ale gasną jak cos z przeciwka jedzie.

Innych róznic poza kosztem wymiany czy nieco dłuższą zywotnościa w stosunku do halogenów raczej nie ma. Oczywiscie o ile te ledy to dobre są bo w praktyce to takie se światła ledowe świeca tak ze oswietlaja gorzej a oślepiają mocniej. I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił. Swieca jak swieca, kosztuja ile kosztuja i tyle.

Jak nie widac roznicy to nie ma co sie napalać. Jak te ledy nie są adaptacyjne to ja bym w nie nie szedł...

Data: 2017-09-07 21:35:28
Autor: Mateusz Bogusz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił.

No bo jak nikt tego u nas nie ma, to kto ma się wypowiadać?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-09-08 20:23:22
Autor: Ghost
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Mateusz Bogusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oos721$t03$1@node2.news.atman.pl...

I jak widzisz w tym watku, nie ma nikogo kto by ledy jakos znacząco chwalił.

No bo jak nikt tego u nas nie ma, to kto ma się wypowiadać?

Moja żona ma :-)

Data: 2017-09-03 12:42:13
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-03 21:03:17
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 12:42, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony.

Czyli ile?
Dają cokolwiek?

Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.


To się stosuje w terenie niezabudowanym, czy na mieście?

Data: 2017-09-03 21:50:58
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Sun, 3 Sep 2017 21:03:17 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

To się stosuje w terenie niezabudowanym, czy na mieście?

W terenie zabudowanym to bedą i tak świeciły jako mijania.
Tu masz opisane jak to mniej więcej działa:
http://www.komputerswiat.pl/sekcje-specjalne/techmoto/technologie-w-motoryzacji/mazda-6-system-adaptacyjnych-swiatel-drogowych-led-alh.aspx

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-03 23:57:23
Autor: Tomasz Pyra
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Dnia Sun, 03 Sep 2017 12:42:13 +0200, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):

On Fri, 1 Sep 2017 17:49:08 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.
Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.

Data: 2017-09-04 08:23:58
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 23:57, Tomasz Pyra pisze:

Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.
Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.


Nigdy mi się ni zdarzyło w obecnym autku :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 12:32:13
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7v2fkz90yzy4$.1xshr09ywd7a6.dlg@40tude.net...
Dnia Sun, 03 Sep 2017 12:42:13 +0200, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):
Dla mnie LEDy dają tyle co ksenony. Jeżdiłem Scenic II z ksenoenm i w
porównaniu do Mazdy 6 z LEDami mogę powiedzieć, że efekt jest prawie
identyczny. W Mazdzie podoba mi się system aktywnych świateł, czyli
regulacja strumienia w zależności od tego, co się dzieje na drodze.
Ale to chyba potrafią też ksenony w nowych autach.

Trochę ludzi narzeka na te systemy.
Że nie wykrywają obrysówek w ciężarówkach i przez cały czas kiedy zza górki
już widać kabinę ciężarówki, ale nie widać jej reflektorów, wali tirmanowi
po oczach.

Te obrysowki to czasem i kierowcy umykaja. No ale on moze sie bardziej skupic :-)

Z kolei tirman wtedy odwdzięcza się salwą ze swojej "elektrowni" na dachu.

I wtedy automat przelaczy na mijania.
Ale jak tirman swoja elektrownie wylaczy, to automat znow dlugie zalaczy :-)

J.

Data: 2017-09-04 08:21:09
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 17:49, Poldek pisze:
Właśnie o to mi chodzi - jak to wygląda w praktyce. Czy faktycznie widać więcej, czy tylko pozornie, a w rzeczywistości widać mniej. Tzn. obszar oświetlony jasno świecącymi światłami mijania jest tak jasny, że oko adaptuje się do tych warunków i poza linią odcięcia już nic nie widać - ?
Wiadomo, że te 50 metrów oświetlone światłami mijania to za mało, żeby zareagować.
Pytanie do praktyków, którzy jeździli takim i takim.

Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Jednak jak jadę teraz na krótkich w Astrze to jest znacznie lepiej niż takim samym samochodem z halogenami (miałem zastępczy :) ). Granicy światło cień bym nie demonizował, bo na większych odległościach jest już dużo światła rozproszonego i spokojnie wszystko widać.
Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 14:54:32
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59acf0d5$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Niekiedy sa zaslonki na srodku, ale tirmani przeciez wysoko siedza.

J.

Data: 2017-09-04 21:02:13
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59acf0d5$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
Jeździłem Insignią z ksenonami, teraz Astrą z ledami.
Ksenony były trochę jaśniejsze. Najlepsze jest jednak to, że te ledy są "inteligentne" :). W nocy włączam automatykę i poza terenem zabudowanym (wykrywa lampy przy drodze) jadę cały czas na długich :)
Za nic bym ich nie zamienił na Insigniowe ksenony :)

Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Nie pamiętam, żebym jechał nocą autostradą i żebym był sam. Nawet o 03:00 w nocy prawie zawsze ktoś jedzie, albo przede mną, albo z drugiej strony. Gdybym był całkiem sam, to pewnie i tak robiłbym podobnie, jak w nocy na drodze nie-autostradzie. Czyli cały czas mijania, a długie tylko na chwilę, gdy coś mi się wydaje - np. że daleko przede mną idzie nieoświetlony pieszy lub coś podobnego i chcę zobaczyć dalszą perspektywę. Zanim oczy zaadaptują się do jaśniejszego światła przełączam z powrotem na mijania.

Data: 2017-09-04 22:01:07
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ook7vo$g9h$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Juz nie pamietam kiedy na dlugich jechalem.
No, moze i niedawno, ale ile - minutke, dwie ?
Wiecej sie nie da - ruch za duzy.

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich ?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Nie pamiętam, żebym jechał nocą autostradą i żebym był sam. Nawet o 03:00 w nocy prawie zawsze ktoś jedzie, albo przede mną, albo z drugiej strony. Gdybym był całkiem sam, to pewnie i tak robiłbym podobnie, jak w

Sytuacje, gdy ten przede mna jest daleko, to sa czeste i stosunkowo dlugie.
Ale z przeciwka jada czesto.

No i nie wiem - jak wlacze dlugie to bede oslepial tego z przeciwka, czy jest na tyle z boku, ze nie musze sie meczyc na krotkich.

nocy na drodze nie-autostradzie. Czyli cały czas mijania, a długie tylko na chwilę, gdy coś mi się wydaje - np. że daleko przede mną idzie nieoświetlony pieszy lub coś podobnego i chcę zobaczyć dalszą perspektywę.

Na autostradzie nie powinien pieszy isc :-)

J.

Data: 2017-09-05 07:20:24
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.

Na adaptacyjnych cały czas - nikt mnie jeszcze nie omrugał :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 09:53:57
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae3419$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

No i autostrad przybylo - jak jezdzicie - na dlugich czy krotkich?
Predkosc podpowiada dlugie, ruch z przeciwka krotkie.
Na adaptacyjnych cały czas - nikt mnie jeszcze nie omrugał :)

No, w tym przypadku to wygaszanie poszczegolnych LED  faktycznie moze sie sprawdzic ...
ale nie jest jakos tak, ze barierka na srodku chroni mnie przed swiatlami tirmana, ale jego nie chroni przed moimi ?

J.

Data: 2017-09-05 22:46:47
Autor: Michal Jankowski
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 09:53, J.F. pisze:
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae3419$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 14:54, J.F. pisze:
Jak nie z przeciwka, to przede mna - w lusterko tez swiecic nie wypada.
Astra wylacza wtedy odpowiedni segment czy oslepia?

Wyłącza z zadziwiającą skutecznością. W Insigni też była automatyka zmieniająca z długich na krótkie i odwrotnie, ale było to nieużywalne.

Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

Był w tym wątku link do strony komputerswiat i tam jest filmik.

  MJ

Data: 2017-09-06 07:50:01
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 09:53, J.F. pisze:
Ale zebysmy sie zrozumieli - jedzie ktos przede mna, w te sama strone.
Widac tylko tylne czerwone pozycyjne.

Zgasi dlugie ?

Nie zgasi - wyłączy segment (a właściwie część segmentu świecącą wyżej) w którym jest ten samochód z przodu (nawet jak jest stosunkowo daleko).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona