Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Data: 2017-09-03 19:39:26
Autor: Adam
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-01 o 10:01, Poldek pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.



--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-09-03 20:55:19
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:
W dniu 2017-09-01 o 10:01, Poldek pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

To by wyjaśniało dlaczego liczne auta z ksenonami/ledami mają ustawione światła za wysoko, czyli tak, że rażą innych kierowców.

Data: 2017-09-03 23:33:13
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Adam"


(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu
jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta
z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Data: 2017-09-04 12:10:04
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 23:33, re pisze:


Użytkownik "Adam"
(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu
jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta
z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Data: 2017-09-04 18:17:37
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"

....

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych. By widzieć więcej bez przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Data: 2017-09-05 07:24:08
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 09:51:04
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59ae34f8$0$661$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:
Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

w 50%.
Poza tym ci powiedza, ze tego sie nie ustawia :-)

J.

Data: 2017-09-05 09:54:32
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 07:24, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m przed autem. Dalej jest tylko ciemność.

Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej niż ich halogenowy odpowiednik.

Wiem, że ksenony i ledy świecą ostrzej, mocniej i - jeśli źle ustawione - dalej. Jeżeli są ustawione prawidłowo, to nie świecą dalej, bo zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami i kontrolowany podczas przeglądów w stacji diagnostycznej. A przynajmniej powinien być, bo w praktyce bywa z tym różnie.
Widzę codziennie (raczej co wieczór i noc) na drodze, że mijające mnie auta świecące jasnym ostrym światłem rażą.
Nie mylmy jednak pojęć. Bardziej agresywne świecenie nie znaczy bynajmniej, że kierowca widzi więcej.
Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami. Niedoskonałość ksenonów i ledów w zastosowaniu do świateł mijania polega właśnie na tym ostrym świeceniu. Wzrok kierowcy adaptuje się do jasnego światła z reflektorów przymykając "przysłonę". Więc widać dobrze to, co się znajduje w snopie ostrego światła - przy prawidłowo ustawionych reflektorach jest to obszar 50 metrów przed autem. To, co jest dalej niż 50 m jest tylko czernią.
Halogeny świecą bardziej "łagodnie". Widmo światła z halogenów jest bardziej ciągłe i światło jest cieplejsze, bardziej "łagodne". Oczy nie muszą się aż mocno adaptować przez zmniejszanie "przysłony". Dzięki temu nie ma zero-jedynkowego efektu światło-ciemność.
Na forach np. Passata można wyczytać jak sobie radzą z tym problemem posiadacze ledów/ksenonów: przy pomocy klucza ampulowego przekręcają reflektory, żeby snop światła był kierowany wyżej. Efektem jest agresywne rażenie innych użytkowników drogi.

Data: 2017-09-05 01:11:32
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami.

co to byl za samochod ? bo jesli chcesz udowodnic ze ksenony swieca lepiej niz halogeny to bedzie ciezko :-) https://www.youtube.com/watch?v=Pfs56DYi3Zg

od 12:40 jest porownanie LED vs ksenon auta z jednego segmentu/producenta

ps jezdze B7 z ksenonami w porownaniu do zafiry b z halogenami jest duzo lepiej ale zafira byla lepsza od golfa iv tez halogeny

Data: 2017-09-05 11:47:25
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 10:11, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przejechałem się parę razy samochodem z ksenonami i widziałem mniej, niż
jadąc w nocy Golfem szóstką z halogenami.

co to byl za samochod ? bo jesli chcesz udowodnic ze ksenony swieca lepiej niz halogeny to bedzie ciezko :-)


Co to znaczy "świecą lepiej"?
Chyba wszyscy zgadzamy się, że zenony/ledy świecą mocniej, jaśniej, bardziej agresywnie z silniej zaznaczoną linią odcięcia.
Moim zdaniem agresywne świecenie przekłada się na pogorszenie widoczności. Przyczyną jest natura adaptacyjna oka ludzkiego.

Z tymi światłami jest trochę podobnie jak z equalizerem w audio. Można podbić basy i soprany i w pierwszym kontakcie z takim dźwiękiem jest wrażenie, że sprzęt "lepiej gra", a dźwięk jest bardziej wyraźny. Po pewnym czasie jednak słuch się męczy takim dźwiękiem i na dłuższą metę wyrównany, łagodniejszy dźwięk okazuje się bardziej przyjazny dla ucha.

Od czasów Kopernika wiadomo, że "gorszy pieniądz wypiera lepszy". W tym roku kupując nowe auto trzeba jeszcze dopłacić, żeby kupić pełne ledy. Za dwa lata pewnie będzie odwrotnie, czyli dopłata, żeby auto było wyposażone w lampy ledowo/halogenowe (dzienne led/mijania halogen). Za trzy lata halogeny nie będą prawdopodobnie dostępne w nowych samochodach. Wszyscy będziemy sobie wkrótce dawać nawzajem jeszcze agresywniej po gałach na drodze.

Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a światła mijania na halogenach.

Data: 2017-09-05 02:56:34
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a światła mijania na halogenach.

zdanie jak dupa kazdy ma swoje ale upieranie sie ze halogeny swieca lepiej niz ksenony (cokolwiek to znaczy dla Kowalskiego) jest niepowazne

Data: 2017-09-05 13:35:49
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 11:56, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a
światła mijania na halogenach.

zdanie jak dupa kazdy ma swoje ale upieranie sie ze halogeny swieca lepiej niz ksenony (cokolwiek to znaczy dla Kowalskiego) jest niepowazne


Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Data: 2017-09-05 04:40:42
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie

Data: 2017-09-05 15:46:25
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:40, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
-- Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na
drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach
moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie


Zgadzam się z przedmówcą. Tzn. nieprzyjemnie dla współużytkowników drogi. Czy jest przyjemnie dla jadących takim samochodem, to trzeba by ich zapytać.
Dotyczy to nie tylko B8, ale większości nowych Audi, Jaguarów itp.

Data: 2017-09-05 06:58:39
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Dotyczy to nie tylko B8, ale większości nowych Audi, Jaguarów itp.

zeby bylo smieszniej efektywnosc pozostawia wiele do zyczenia, niemieckie do dupy, amerykanskie tez i wygrywa Toyota:

http://www.auto-motor-und-sport.de/news/iihs-scheinwerfer-test-2016-10796227.html

ps nalezy wziac pod uwage ze ostatnio USA jakos nie po drodze z Niemcami i wyniki moga byc niemiarodajne :-)

Data: 2017-09-06 07:23:13
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:35, Poldek pisze:
Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Ironia nie na miejscu - upierasz się nad czymś zupełnie nie do obrony. Ksenony i ledy świecą lepiej i dalej (dalej widać, jeśli się już upierasz).
Zjawisko widzenia mniej, bo światła są jaśniejsze i mają ostrzejszą granicę jest wyjęte z tyłka jakiegoś miłośnika halogenów.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 10:39:54
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 07:23, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-05 o 13:35, Poldek pisze:
Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)

Ironia nie na miejscu - upierasz się nad czymś zupełnie nie do obrony. Ksenony i ledy świecą lepiej i dalej (dalej widać, jeśli się już upierasz).
Zjawisko widzenia mniej, bo światła są jaśniejsze i mają ostrzejszą granicę jest wyjęte z tyłka jakiegoś miłośnika halogenów.

Może tak, może nie.

"[...] adaptacja oka do warunków oświetlenia nie jest procesem symetrycznym: przy przejściu z ciemności do jasności oko adoptuje się bardzo szybko, natomiast w kierunku odwrotnym, do pełnej adaptacji oka do ciemności potrzebny jest czas około 30 - 40 minut."

http://www.o-nauce.pl/artykul/fizyka-procesu-widzenia,37

Data: 2017-09-07 08:39:04
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 10:39, Poldek pisze:
Może tak, może nie.

"[...] adaptacja oka do warunków oświetlenia nie jest procesem symetrycznym: przy przejściu z ciemności do jasności oko adoptuje się bardzo szybko, natomiast w kierunku odwrotnym, do pełnej adaptacji oka do ciemności potrzebny jest czas około 30 - 40 minut."

http://www.o-nauce.pl/artykul/fizyka-procesu-widzenia,37

Nie w temacie - nie wchodzisz z jasnego pokoju do ciemnej piwnicy lub odwrotnie.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 02:45:21
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 09:54:32 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2017-09-05 o 07:24, Mirek Ptak pisze:
> W dniu 2017-09-04 o 12:10, Poldek pisze:
>>
>> Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m >> przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
> > Zaręczam Ci, że w 90% przypadków ksenon lub led święcą jaśniej i dalej > niż ich halogenowy odpowiednik.

Wiem, że ksenony i ledy świecą ostrzej, mocniej i - jeśli źle ustawione - dalej. Jeżeli są ustawione prawidłowo, to nie świecą dalej, bo zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami i kontrolowany podczas przeglądów w stacji diagnostycznej. A przynajmniej powinien być, bo w praktyce bywa z tym różnie.
Widzę codziennie (raczej co wieczór i noc) na drodze, że mijające mnie auta świecące jasnym ostrym światłem rażą.
Nie mylmy jednak pojęć. Bardziej agresywne świecenie nie znaczy bynajmniej, że kierowca widzi więcej.

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna. Pewnie w różnych autach jest różnie, ale w tym modelu jest przepaść, przy halogenach (z markowymi żarówkami) tęskniłem w nocy za fragmentami drogi, gdzie można włączyć długie, przy xenonach w zasadzie nie, jadąc z rozsądną prędkością.

No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. W sumie to i zaleta, i wada, bo płyn do spryskiwaczy kończy się w zastraszającym tempie - ale przy długiej trasie bez postojów na przetarcie lamp i brudnej, mokrej nawierzchni jakość oświetlenia halogenowego bez spryskiwaczy jeszcze się pogarsza.

Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?.. pablo

Data: 2017-09-05 03:01:16
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. nie no bez przesady nawet zafira miala spryskiwacze golfik chyba zreszta tez, lepsze marki daja (w opcji) dodatkowy zbiornik na plyn przy ksenonach

-- Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?

a jak sobie wyobrazasz prace wycieraczki po krzywiznie wspolczesnych lamp ? czasy Volvo z klocka struganego juz minely :-)

Data: 2017-09-05 04:31:40
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 12:01:17 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- No i mają system oczyszczania, czego brak w halogenach. nie no bez przesady nawet zafira miala spryskiwacze golfik chyba zreszta tez, lepsze marki daja (w opcji) dodatkowy zbiornik na plyn przy ksenonach

No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie. Co z tego, że jest większy zbiornik? Żona ma chyba 7 litrów - a i tak w okresie jesień/wiosna co 2-3 dni trzeba dolewać, tyle tego idzie.

-- Swoją drogą - ciekawe czemu nikt już nie oferuje lamp z małymi wycieraczkami, popularnych w latach 90-tych?

a jak sobie wyobrazasz prace wycieraczki po krzywiznie wspolczesnych lamp ? czasy Volvo z klocka struganego juz minely :-)

Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

pablo

Data: 2017-09-05 04:39:12
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.

chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym posiadaczen ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?  -- Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia.. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)

Data: 2017-09-05 05:02:37
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 13:39:14 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.

chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym posiadaczen ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?

Skoro twierdzisz, że żyłeś - pewnie tak było. Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

 -- Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.

daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)

Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

pablo

Data: 2017-09-05 05:28:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

nie chcialbym psuc tej statystyki ale na 3 uzywane auta jakie kupilem, dwa: golf iv i zafira b mialy spryskiwacze (przy halogenach) -- Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

L200 odpada, touran slabo to widze:
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Touran#/media/File:VW_Touran_TDI_front-1.JPG
Passat tez pewnie jakis starszy bo do B7 mozna zapomniec
disko odpada
kangur ktora generacja ale tez slabo
https://de.wikipedia.org/wiki/Renault_Kangoo#/media/File:Renault_Kangoo_II_Rapid_Phase_I_dCi.JPG

dla wiekszosci czyli aut miejskich i kompaktow to nie ma sensu, bo gdzie niby te auta maja sie tak pobrudzic ? rynek zepchnal takie rozwiazanie do niszy dla terenowek no moze jeszcze Kanada i Skandynawia ze wzgledu na snieg :-)

Data: 2017-09-06 01:42:58
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 14:28:04 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.

nie chcialbym psuc tej statystyki ale na 3 uzywane auta jakie kupilem, dwa: golf iv i zafira b mialy spryskiwacze (przy halogenach)

Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)


-- Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)

L200 odpada,

Dlaczego?

touran slabo to widze:
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Touran#/media/File:VW_Touran_TDI_front-1..JPG

No taki jak ze zdjęcia do 2015 - płaski klosz

Passat tez pewnie jakis starszy bo do B7 mozna zapomniec
disko odpada
kangur ktora generacja ale tez slabo
https://de.wikipedia.org/wiki/Renault_Kangoo#/media/File:Renault_Kangoo_II_Rapid_Phase_I_dCi.JPG

dla wiekszosci czyli aut miejskich i kompaktow to nie ma sensu, bo gdzie niby te auta maja sie tak pobrudzic ? rynek zepchnal takie rozwiazanie do niszy dla terenowek no moze jeszcze Kanada i Skandynawia ze wzgledu na snieg :-)

Np. dla volvo v40 (w miarę współczesny kompakt) z okolic 2000r. był sens, a teraz nie ma? :-)

Mnie to nie przekonuje - po prostu dzisiaj forma przerasta treść, rzeczy praktyczne są wypierane przez 'ładne' - oczywiście de gustibus.. ;-)

pablo

Data: 2017-09-06 02:35:01
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
-- Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)

dwa te z spryskiwaczami byly na rynek niemiecki ale focus na hiszpanski i faktycznie byl golas nawet czujniki parkowania musialem dokladac

-- L200 odpada, Dlaczego?

egzotyka

Np. dla volvo v40 (w miarę współczesny kompakt) z okolic 2000r. był sens, a teraz nie ma? :-)

nigdy nie mial sensu ale ciagneli z rozpedu, na kiego grzyba w miejskim kompakcie wycieraczki na reflektorach ? do Biedronki przez tundre jedziesz ?

-- Mnie to nie przekonuje - po prostu dzisiaj forma przerasta treść, rzeczy praktyczne są wypierane przez 'ładne' - oczywiście de gustibus.. ;-)

te wycieraczki sa praktyczne tylko w okreslonych warunkach i wiekszosc  uzytkownikow ich nie potrzebowala wiec baba z wozu koniom lzej :-)

Data: 2017-09-06 06:30:26
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu środa, 6 września 2017 11:35:03 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:
-- Nie chciałbym Ci psuć samopoczucia, ale może kupowałeś powypadkowe auta, które ktoś naprawiał po taniości i zamiast oryginalnych xenonów wstawiał tańsze lampy halogenowe? ;-)

dwa te z spryskiwaczami byly na rynek niemiecki ale focus na hiszpanski i faktycznie byl golas nawet czujniki parkowania musialem dokladac

-- L200 odpada, Dlaczego?

egzotyka



?? :-) Przecież ich mnóstwo jeździ, poza moim codziennie mijam ich jak psów :-)
Policyjne też ;-)

pablo

Data: 2017-09-06 07:36:30
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 13:31, Pablo Eldiablo pisze:
No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie. Co z tego,

W Oplach (widziałem też inne marki) wystarczyło dokupić pakiet zimowy i były spryskiwacze przednich halogenów - wiem bo miałem w Astrze II :)
Teraz przy ledach nie mam spryskiwaczy.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-05 19:20:33
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Data: 2017-09-06 01:53:55
Autor: Pablo Eldiablo
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 19:20:33 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

> Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna. A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Raczej bez odchyłów ani na plus, ani na minus. Ogólnie rzadko kiedy trafiały mi się samochody z tradycyjnymi lampami, z których byłbym zadowolony ponadprzeciętnie. Dlatego doceniam lepsze oświetlenie i byłbym skłonny dopłacić do xenonów lub ledów.

pablo

Data: 2017-09-06 18:28:30
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 06-09-2017 o 10:53, Pablo Eldiablo pisze:
W dniu wtorek, 5 września 2017 19:20:33 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
W dniu 05-09-2017 o 11:45, Pablo Eldiablo pisze:

Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być
ogromna.

Raczej bez odchyłów ani na plus, ani na minus.

Ano właśnie.
A jak ktoś ma duże lampy, to odchył na plus jest porażający.

W Ceedzie czy Dusterze, lampy świeciły mi o niebo lepiej niż we wszystkich, również nowszych, wąskich wynalazkach, zwłaszcza takich z projektorami.
Z obecnym Sportage włącznie.

Może tu leży pies pogrzebany.

Data: 2017-09-06 07:39:37
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 19:20, Cavallino pisze:
Miałem okazję pojeździć _takim_samym_ autem z halogenami (fiat ulysse) i xenonami (citroen c8 żony) - >zapewniam, że różnica na plus dla xenonów jest ogromna.


A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 18:26:49
Autor: Cavallino
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 06-09-2017 o 07:39, Mirek Ptak pisze:

A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Moje pytanie pozostaje aktualne.
Jak świeciła ta Astra z halogenami, w porównaniu do DOBRYCH lamp z takim źródłem?

Data: 2017-09-07 08:43:34
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-06 o 18:26, Cavallino pisze:

A te halogenowe były porządne czy badziewne?
Bo różnica między jednym a drugim autem z halogenami, też potrafi być ogromna.

Jeździłem Astrą 5 zastępczą z halogenami i różnica jest bardzo widoczna na korzyść ledów. I to nawet pomijając brak świateł adaptacyjnych przy halogenach - po prostu porównanie mijania.

Moje pytanie pozostaje aktualne.
Jak świeciła ta Astra z halogenami, w porównaniu do DOBRYCH lamp z takim źródłem?

To były przyzwoite lampy (nie czułem, że oświetlam drogę świeczkami :) ), choć oczywiście podejrzewam, że dało by się znaleźć lepsze halogeny ale porównania wielkiego nie mam.
Wydaje mi się, że lepsze, niż soczewkowe halogeny w Vectrze C FL.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-06 21:27:32
Autor: jerzu.xyz
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Tue, 5 Sep 2017 09:54:32 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

zasięg świateł mijania jest regulowany przepisami

Zasięg minimalny. Chyba w przepisach nie ma nic na temat zasiegu
maksymalnego. --
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-09-05 10:08:15
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 18:17, re pisze:


Użytkownik "Poldek"

...

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Reflektory samochodowe nie świecą poziomo.
Przynajmniej prawidłowo ustawione zgodnie z przepisami.
Prawidłowo ustawione światła mijania świecą ukośnie w dół.

By widzieć więcej bez
przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza terenem zabudowanym i tylko wtedy, kiedy nikt nie jedzie z przeciwka, ani w tym samym kierunku przed nami.

Data: 2017-09-05 18:02:26
Autor: re
Jaka jest prawda o światłach ledowych?


Użytkownik "Poldek"

...

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Reflektory samochodowe nie świecą poziomo.
Przynajmniej prawidłowo ustawione zgodnie z przepisami.
Prawidłowo ustawione światła mijania świecą ukośnie w dół.
-- -
Mówię, poziomo ... lekko tylko na dół. Więc silą rzeczy świecą po oczach a raczej świeciłyby gdyby nie właśnie to, że strumień światła mają ograniczony od góry.

By widzieć więcej bez
przeszkadzania innym masz właśnie światła długie lub te adaptacyjne załączane w razie możliwości.

Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza
terenem zabudowanym i tylko wtedy, kiedy nikt nie jedzie z przeciwka,
ani w tym samym kierunku przed nami.
-- -
Serio ? A ja o czym myślisz mówię ?

Data: 2017-09-06 06:42:35
Autor: vikenty.yurievich
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
On Tuesday, September 5, 2017 at 10:08:23 AM UTC+2, Poldek wrote:
Światła drogowe, zwane potocznie długimi można włączać tylko poza terenem zabudowanym [...].

Litosci, ten przepis przestal obowiazywac 20 lat temu! Teren zabudowany czy nie, nie ma znaczenia. Wazne, ze droga nieoswietlona.

J.

Data: 2017-09-05 11:26:36
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oojub9$gp3$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Poldek"
W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz
słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo
jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to
nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.

Moim zdaniem jest to duży problem.
-- -
Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z naprzeciwka

Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
-- -
Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Tylko ze 50m to troche za blisko przy wspolczesnych predkosciach.

Mozna je ustawic dalej, ale:
- dzieki ostremu odcieciu nie beda oslepiac,
- ... na plaskiej drodze, bo na naszych wybojach to czasami beda
- ... lub przy gorszym ustawieniu, lub przy niedokladnosci ukladu samopoziomujacego - to beda stale oslepiac.

.... wiec moze jednak wybrac halogeny :-)

J.

Data: 2017-09-05 04:22:13
Autor: sczygiel
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu wtorek, 5 września 2017 11:26:42 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "re"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oojub9$gp3$1@mx1.internetia.pl...
Użytkownik "Poldek"
>> W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy >> widzisz
>> słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie >> zobaczysz, bo
>> jest w ciemności.
>> Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie >> zauważysz, to
>> nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu".
>> Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
>
>> Moim zdaniem jest to duży problem.
>> -- -
>> Ale gdzie tu problem ? Nie oślepiasz pieszych i pojazdów z >> naprzeciwka

>Problem polega na tym, że super widać to, co jest w obszarze do 50 m
>przed autem. Dalej jest tylko ciemność.
>-- -
>Dobrze, ale tak właśnie ma być. Światła samochodowe świecą poziomo i >muszą gdzieś kończyć się by nie raziło innych.

Tylko ze 50m to troche za blisko przy wspolczesnych predkosciach.

Mozna je ustawic dalej, ale:
- dzieki ostremu odcieciu nie beda oslepiac,
- ... na plaskiej drodze, bo na naszych wybojach to czasami beda
- ... lub przy gorszym ustawieniu, lub przy niedokladnosci ukladu samopoziomujacego - to beda stale oslepiac.

... wiec moze jednak wybrac halogeny :-)


A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.

Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.

Nie dotarło do niego.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...

Moze by sie matoły nauczyły...

Data: 2017-09-05 04:31:57
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
tepe dzidy czasami sie zdarzaja ale w wiekszosci to ludzie ktorzy nie ogarniaja tematu poprawnego ustawienia swiatel np starsze babki, dziadkowie czy mlode dziewczyny to zwykli uzytkownicy ktorzy potrafia auto zatankowac i tyle wiec jak nie ma kogos w rodzinie czy znajomego ktory zwroci uwage a jeszcze lepiej ustawi to beda tak jezdzic do konca swiata ew. najblizszego przegladu

Data: 2017-09-05 14:31:22
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.
Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.
Nie dotarło do niego.

A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?

Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.

Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie niestety zdarza.
I oslepia tych po lewej.

Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
Moze by sie matoły nauczyły...

W zasadzie moze.
Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione, ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?

J.

Data: 2017-09-05 15:06:42
Autor: Poldek
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-05 o 14:31, J.F. pisze:
Użytkownik  sczygiel napisał w wiadomości
A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie widze jak jade na swiatlach mijania".
I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie oślepiając innych.
Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił sie i miał obiekcje.
Nie dotarło do niego.

A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?

Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.


No to kiedyś ktoś powinien mu zasygnalizować, że coś jest nie tak - ?

Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie niestety zdarza.
I oslepia tych po lewej.


Albo wiedział, że od anglika, ale miał w dupie, bo przecież "nie jego oślepieją" jak to mi już ktoś w tym wątku doradził, a tańsze.

Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.

Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
Moze by sie matoły nauczyły...

W zasadzie moze.
Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione, ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?

Moim zdaniem Policja się boi zabierać DRy, bo sprawa wątpliwa i potem taki policjant może mieć jeszcze kłopoty, że w sposób nieuzasadniony gnębi obywateli, a Policja jako całość też nie wiadomo, czy zyskuje wizerunkowo, czy traci. Ostatniej jesieni była w radiu nagłaśniana akcja rzekomego wyłapywania oślepiaczy, ale chyba skończyło się na ogłaszaniu w radiu. Sezon na jazdę po zmroku niedługo się zaczyna, więc może w tym roku znów coś będzie, może mniej niemrawo, bo rażenie się nasila.

Data: 2017-09-05 06:46:48
Autor: przemek.jedrzejczak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
w wiekszosci przypadkow (nieprawdlowe ustawienie) wystarczy zwrocic uwage a zabierac DR mozna wiejskim eksperymentatorom i oszczednym inaczej co pakuja angielski zlom :-)

przede wszystkim liczy sie EDUKACJA

http://www.licht-test.de/
Sie wird von ADAC, Osram, Fuchs Schmierstoffe und dem Zentralverband der Augenoptiker unterstützt.
Autopartner 2017 ist Renault Deutschland.
Medienpartner Auto Bild. Die Schirmherrschaft hat wieder Bundesverkehrsminister Alexander Dobrindt übernommen.

w Polsce jakos kulawo to idzie :-) PzMot skupiony na zarabianiu kasy i motosporcie, minister czepnal sie seniorow http://www.seniornadrodze.pl/ brak koordynacji i pomyslu, kazdy ciagnie w swoja strone a efektow nie ma

Data: 2017-09-04 08:28:19
Autor: Mirek Ptak
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

A moim zdaniem wydumana sytuacja samochodu na postoju i blisko znaku - w trasie nic takiego mi się nie zdarzyło ani na ksenonach ani na ledach.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-09-04 11:33:19
Autor: Adam
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
W dniu 2017-09-04 o 08:28, Mirek Ptak pisze:
W dniu 2017-09-03 o 19:39, Adam pisze:

(...)
3. Linia odcięcia jest bardzo ostra. Czyli to, co jest blisko przed autem jest doskonale oświetlone, a za linią czarna dziura. Czyli za mało czasu na reakcję.
(...)

Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.


Moim zdaniem jest to duży problem.

A moim zdaniem wydumana sytuacja samochodu na postoju i blisko znaku - w trasie nic takiego mi się nie zdarzyło ani na ksenonach ani na ledach.


Pojeździj trochę po Bieszczadach, pojeździj po Litwie, pojeździj po Śląsku lub po wzgórzach morenowych na Pomorzu - to zobaczysz.
W Austrii już jest lepiej, natomiast na starszych drogach Czech czy Słowacji kiepsko.
Kwestia odbijania światła (albo jego braku) od porowatego asfaltu, kwestia materiału, z którego zrobione są znaki drogowe (bywają jeszcze takie malowane farbą olejną), kwestia pogody.

Jeżdżę praktycznie codziennie, czasami kilkaset km. Różnymi samochodami, bez względu na porę i na pogodę. Trochę sytuacji widziałem.

Jeszcze jedno: z takim samym typem świateł zupełnie inaczej jeździ się i widzi się z niskiego samochodu (Hondy Civic, Mazdy MX) aniżeli z samochodów wysokich (RR, LR Disco, Mitsubishi Pajero, Toyota LC).


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2017-09-04 12:58:56
Autor: J.F.
Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ooheoe$log$1@usenet.news.interia.pl...
Z LED-ami niewiele miałem do czynienia, natomiast od czasu do czasu jeżdżę z ksenonami - które w zasadzie świecą podobnie, jak starsze auta z LED-ami nie-adaptacyjnymi.

W niektórych autach linia odcięcia jest na tyle ostra, że w nocy widzisz słupek (znaczy: stoi jakiś znak), ale samego znaku już nie zobaczysz, bo jest w ciemności.
Oraz: może być pieszy, i może być, że czarnych spodni nie zauważysz, to nieco jaśniejszej kurtki też nie zauważysz, bo jest już w "cieniu". Cieniu, którego nie ma w klasycznym reflektorze.
Moim zdaniem jest to duży problem.

W ksenonach problemu ze znakami raczej nie mam.
One wyzej odciecia troche swieca, wystarczy, zeby odblaskowe znaki widziec dobrze.
A w ogole to po prawej stronie odciecie podniesione, wiec znaki na slupkach powinno dobrze oswietlac.

Piesi, jezdnia, rowerzysci bez swiatel to inna bajka - czasem faktycznie kiepsko widac, bo swiatlo siega "blisko".

J.

Jaka jest prawda o światłach ledowych?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona