Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i877t8$87k$1inews.gazeta.pl...
Jednak piętno
Jeśli dobrze zrozumiałem - zamierzeniem kapituły przyznającej odznaczenia pośmiertne nie było "wywyższenie" zmarłych działaczy PiS ponad polityków PO, SLD i PSL. Kapituła chciała jedynie "ukarać" b. działaczy PZPR i PRON.
Patrzę na listy odznaczonych i czegoś w tym, co pisze Zofia Romaszewska, nie pojmuję. Dlaczego kapituła przyznała od razu Krzyż Komandorski z Gwiazdą wicemarszałkowi Jerzemu Szmajdzińskiemu, który był nawet dumny ze swej działalności w PZPR i PRON, a wicemarszałek Krystynie Bochenek z PO - już nie? Jakież to obciążenie z okresu PRL-u niosła posłanka Izabela Jaruga-Nowacka? Członkostwo w Lidze Kobiet? Jakaż to przeszłość obciążała posła PO Sebastiana Karpiniuka wobec zasług Aleksandry Natalli-Świat? Jakież to piętno biograficzne nie pozwalało początkowo godnie uhonorować Andrzeja Przewoźnika, który służył państwu, a nie politycznym opcjom?
I jaki to ma sens?
Ludzie ci otrzymali ordery z jednego jedynego powodu - tragicznej śmierci w katastrofie smoleńskiej. Robienie dochodzenia, lustrowanie, sprawdzanie orientacji politycznej, dawnej przynależności do organizacji jest w tej sytuacji, zaraz po katastrofie, ponurym absurdem. Tam gdzie są teraz, nie jest istotne, czy kiedyś byli w jakiejś partii, a nawet - jaki order decyzją Szacownej Kapituły dostali.
Jeśli chodzi tu - jak chce Zofia Romaszewska - o spór o wartości, to rzeczywiście trudno o porozumienie. Jedynym pozytywnym - i pouczającym - jego elementem jest to, że kanclerz swoją i kapituły decyzję z 14 kwietnia szybko zmieniła.
Paweł Wroński
Dokumenty Kancelarii: reasumpcja głosowania - strona pierwsza, strona druga, tabela.
Więcej... http://wyborcza.pl/Polityka/1,103835,8455609,Nierownosc_po_smierci.html#ixzz11CeLN0oX
Moim zdaniem Wroński ma całkowitą rację!
--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"
|