Data: 2012-10-06 18:30:23 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Jaka lampka przednia LED na baterie, jaka? | |
Jacek pisze:
Szukam jakiejś przyzwoitej lampy w granicach 100-150 zł na przód. Bardzo sobie chwale Mactronic Noise 300 (na diodzie Cree, akumulator li-jonowy). Te 300 to od lumenow. Nowszy model ma ich 500, ale tez i drozej kosztuje. Kupilem juz trzy takie lampki (rozdalem w ramach prezentu). Wg. mnie swietna. Sila swiatla, rozklad dostosowany do jazdy rowerem, mocowanie, solidnosc. Jedyna wada to... zbyt duza liczba trybow. Dla mnie wystarczy ten najslabszy, ale by sie do niego doklikac trzeba kilkakrotnie wcisnac guzik. Cena ciut wysoka, ok. 170-180 zl. Ale ja na codzien, w tym rowniez nocne wycieczki, uzywam Mactronic dif-1w. Oczywiscie nie ta sila swiecenia, ale i nie ta cena (ok. 50 zl). Na zwykle cztery AAA. Tylko dwa tryby: ciagly i pulsujacy. Solidna, choc troche delikatne mocowanie - przy duzych wstrzasach mozna zgubic. Lepiej zabezpieczyc rzepem. Uzywam tez jej jako latarki do codziennych potrzeb. To juz moja druga. Pierwsza padla, bo wylaly bateryjki. Aha, polecam ladowarke do akumulatorkow Technoline bc-700. Dzieki niej podratowalem juz dwa komplety akumulatorkow, ktore zamierzalem wyrzucic. |
|