Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł

Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł

Data: 2014-05-30 12:51:49
Autor: hisjusz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
Chciał bym możliwie mocną lampkę z pojemnym akumulatorem i sensownym mocowaniem żebym nie musiał podczas podbijania na dziurach zbierać jej z ziemi. Moje propozycje:

najbardziej podoba mi się taka

http://allegro.pl/latarka-rowerowa-xml-t6-cree-1800lum-czolowa-i4224159790.html

ta wydaje się mieć dobre chłodzenie diód (widać sporą rozpiętość cenową tak wyglądających od 120 zł do 200 zł)
http://allegro.pl/solarstorm-x2-latarka-rowerowa-2xcree-xm-l-2400lm-i4268679003.html

bardzo ciekawie wygląda sprzęt poniżej
http://allegro.pl/latarka-rower-czolowa-3x-xml-t6-cree-xm-l-i4283887515.html
http://allegro.pl/latarka-rower-czolowa-3x-xml-t6-cree-nowy-design-i4271922558.html

Data: 2014-05-30 13:46:45
Autor: hisjusz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
Data: 2014-05-30 15:09:02
Autor: a...mx
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
hisjusz wrote:

Chciał bym możliwie mocną lampkę z pojemnym akumulatorem i sensownym
mocowaniem żebym nie musiał podczas podbijania na dziurach zbierać jej z
ziemi. Moje propozycje:

najbardziej podoba mi się taka

http://allegro.pl/latarka-rowerowa-xml-t6-cree-1800lum-czolowa-
i4224159790.html

Sprzedawca już na początek kłamie - z jednej diody cree nie da się wyciągnąć 1800lm.

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=7784

Cena sugeruje szmelc. Dobry akumulator kosztuje 20-40zł (zależy czy z chin czy z pl), a tam ich jest 4 sztuki i jeszcze samo światełko.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2014-05-30 22:29:21
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-05-30 15:09, a...mx@gazeta.pl pisze:


Cena sugeruje szmelc. Dobry akumulator kosztuje 20-40zł (zależy czy z chin
czy z pl), a tam ich jest 4 sztuki i jeszcze samo światełko.

Potwierdzam. Akumulatory 18650 bywają na Allegro w fantastycznych pojemnościach typu 5800mAh za 8zł. Zwykle latarka na nich świeci 2-3x krócej nią na 3000mAh za 45zł. Nie rozumiem czemu nie napisano na nich od razu milion mAh :-D

Tutaj jest przykład jak się robi tanie i "pojemne" 18650:

https://www.youtube.com/watch?v=eOshOXcSkDA

Prawdziwe pojemności podaje chyba tylko Panasonic i Sanyo. Wszystkie "xxx Fire" to szmelc.

--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-05-31 01:11:33
Autor: Prot Ogenes
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On 2014-05-30 22:29, Marek wrote:
W dniu 2014-05-30 15:09, a...mx@gazeta.pl pisze:


Cena sugeruje szmelc. Dobry akumulator kosztuje 20-40zł (zależy czy z
chin
czy z pl), a tam ich jest 4 sztuki i jeszcze samo światełko.

Potwierdzam, minimum za 4x18650 to 80 zł, a gdzie reszta? LED, driver, obudowa?

Potwierdzam. Akumulatory 18650 bywają na Allegro w fantastycznych
pojemnościach typu 5800mAh za 8zł. Zwykle latarka na nich świeci 2-3x
krócej nią na 3000mAh za 45zł. Nie rozumiem czemu nie napisano na nich
od razu milion mAh :-D

Tutaj jest przykład jak się robi tanie i "pojemne" 18650:

https://www.youtube.com/watch?v=eOshOXcSkDA

Prawdziwe pojemności podaje chyba tylko Panasonic i Sanyo. Wszystkie
"xxx Fire" to szmelc.

Nie tyle szmelc, tylko mają słabe parametry. Nie chodzi wyłącznie o pojemność. Do pewnych zastosowań nadają się jak najbardziej.

Miałem takie dwa ogniwa UltraFire do pierwszych latarek i one przy tamtym poborze mocy dawały radę. Po zmodowaniu latarek przez dobrego człowieka UtraFire nie wydoliły i poszły w odstawkę. Dostałem jednego Panasonica i z demobilu Samsunga.

Potrzebowałem ostatnio dokupić ogniwa na zapas i zaryzykowałem ogniwa Samsunga (prawie identyczne jak to jedno co miałem) od jednego człowieka z Wrocławia po 20 zł. Powiem tak: Dają radę! Zarówno pojemnościowo jak i prądowo.

pozdr
Prot

Data: 2014-06-01 00:04:46
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-05-31 01:11, Prot Ogenes pisze:

Potwierdzam, minimum za 4x18650 to 80 zł, a gdzie reszta? LED, driver,
obudowa?

Tak na marginesie: czy możesz wskazać jakie ogniwo (marka/model) 18650 za 20zł, nawet o pojemności 3000mAh ma taką faktyczną pojemność? Nie potrafię kupić takiego ogniwa poniżej 40zł / szt.a będę je potrzebował dokupić.

Nie tyle szmelc, tylko mają słabe parametry. Nie chodzi wyłącznie o
pojemność. Do pewnych zastosowań nadają się jak najbardziej.

No coś Ty! Nie żartuj sobie. Jeśli ogniwo ma napisane 5800mAh a faktycznie ma 500 czy 1000mAh, to jest Twoim zdaniem OK? Ja to nazywam oszustwem (w sensie sprzedawcy) albo szmelcem (w sensie sprzętu), a Ty - ograniczonym zastosowaniem????


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-01 12:20:16
Autor: Prot Ogenes
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On 2014-06-01 00:04, Marek wrote:
W dniu 2014-05-31 01:11, Prot Ogenes pisze:

Potwierdzam, minimum za 4x18650 to 80 zł, a gdzie reszta? LED, driver,
obudowa?

Tak na marginesie: czy możesz wskazać jakie ogniwo (marka/model) 18650
za 20zł, nawet o pojemności 3000mAh ma taką faktyczną pojemność? Nie
potrafię kupić takiego ogniwa poniżej 40zł / szt.a będę je potrzebował
dokupić.

Takiego o pojemności 3000mAh w tej cenie to ci nie wskażę, ale 2600mAh jak najbardziej. Miałem, wydajnego "Samsunga ICR18650-26C" i obawiałem się właśnie shitu o parametrach z kosmosu, który nie uciągnie moich latarek.

Zaryzykowałem ogniwa po 20 zł "Samsung ICR18650 26F". Z wyglądu identyczne, różowe. O ile moje pierwsze pochodziło z demobilu jakiegoś pakietu, to te nowe są faktycznie nowe.

Namiar wyślę ci pocztą, żeby nie być posądzonym o reklamę i jakiekolwiek związki ze sprzedawcą.

Jeśli chcesz koniecznie zbliżyć się do granicy 3000 mAh, to masz dostepne ogniwa NCR 3100 mAh za 37 zł. Też mam takie jedno i daje radę.

Nie tyle szmelc, tylko mają słabe parametry. Nie chodzi wyłącznie o
pojemność. Do pewnych zastosowań nadają się jak najbardziej.

No coś Ty! Nie żartuj sobie. Jeśli ogniwo ma napisane 5800mAh a
faktycznie ma 500 czy 1000mAh, to jest Twoim zdaniem OK? Ja to nazywam
oszustwem (w sensie sprzedawcy) albo szmelcem (w sensie sprzętu), a Ty -
ograniczonym zastosowaniem????

Nie nie nie. Nie żartuję, chodzi mi o to, że możesz kupić najnormalniejsze ogniwo UtraFire, które ma napisaną realną pojemność 3000mAh, a prądowo nie wydala. Samochodzik nie ruszy, a latarka przełącza się w słabsze tryby. Mniej prądożerne ustrojstwa mogę zasilać za to bez problemu.

Moje UltraFire dostałem klika lat temu razem z latarkami i były sprawdzone przez dostawcę, bo to zaufany człowiek.


pozdr
Prot

Data: 2014-06-01 18:41:19
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-01 12:20, Prot Ogenes pisze:


Zaryzykowałem ogniwa po 20 zł "Samsung ICR18650 26F". Z wyglądu
identyczne, różowe. O ile moje pierwsze pochodziło z demobilu jakiegoś
pakietu, to te nowe są faktycznie nowe.

Czyli generalnie jest tak jak podejrzewałem już dawno: że należy kupować ogniwa wyłącznie dużych znanych producentów. Nie wiedziałem, że Samsung też je robi.

Namiar wyślę ci pocztą, żeby nie być posądzonym o reklamę i jakiekolwiek
związki ze sprzedawcą.

Dziękuję za uprzejmość. Google dał mi już namiar. W międzyczasie odkryłem, że Panasonic robi 3400mAh więc raczej w tą stronę pójdę. Póki co to są najbardziej pojemne na rynku.

Nie nie nie. Nie żartuję, chodzi mi o to, że możesz kupić
najnormalniejsze ogniwo UtraFire, które ma napisaną realną pojemność
3000mAh, a prądowo nie wydala. Samochodzik nie ruszy, a latarka
przełącza się w słabsze tryby. Mniej prądożerne ustrojstwa mogę zasilać
za to bez problemu.

A mierzyłeś pojemności tych ogniw? Bo ja tak. Konkretnie UltrFire 4000mAh dał wynik poniżej 1000mAh. Jak dla mnie to oszustwo / szmelc. Nie chodzi o wydajność prądową nawet.

Moje UltraFire dostałem klika lat temu razem z latarkami i były
sprawdzone przez dostawcę, bo to zaufany człowiek.

To teraz kup sobie Panasonic'a o zbliżonej pojemności i sprawdź, że latarka poświeci 2-3x dłużej. Potem przestań ufać temu człowiekowi :-)


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-01 21:31:30
Autor: Prot Ogenes
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On 2014-06-01 18:41, Marek wrote:

Dziękuję za uprzejmość. Google dał mi już namiar. W międzyczasie
odkryłem, że Panasonic robi 3400mAh więc raczej w tą stronę pójdę. Póki
co to są najbardziej pojemne na rynku.

To prawda, Panasonic górą, niestety także w kwesti ceny :-)
Dlatego zdecydowałem się kupić 2x taniej o ciut mniejszej pojemności no i zawsze zabieram 1-2 na zapas. A kiedy idę/jadę w parze to większa ilość ogniw lepiej się dystrybuuje :-) Kolejna sprawa jestaka, że te akumulatory się kurewsko długo ładują :-/

A mierzyłeś pojemności tych ogniw? Bo ja tak. Konkretnie UltrFire
4000mAh dał wynik poniżej 1000mAh. Jak dla mnie to oszustwo / szmelc.
Nie chodzi o wydajność prądową nawet.

Moje UltraFire dostałem klika lat temu razem z latarkami i były
sprawdzone przez dostawcę, bo to zaufany człowiek.

To teraz kup sobie Panasonic'a o zbliżonej pojemności i sprawdź, że
latarka poświeci 2-3x dłużej. Potem przestań ufać temu człowiekowi :-)

Człowiek jest sprawdzony i zaufanym kolegą, tej opinii nie zmienię :-)
Kiedy brałem od niego pierwsze latarki, były w nich stosunkowo mało prądożerne diodki typu XPG (o ile pamięć mnie nie zawodzi).

Po modyfikacji na diody XML i prądach rzędu 1.4A ładowanych w diodę niestety UltraFire'y nie wydalają prądowo. Jak wspominałem mam teraz Panasonica, Samsunga z demobilu, i dwa 'brand-new' Samsunga.

Róznica pomiędzy Panasonic'iem 3100 a Samsungiem 2600 nie jest aż tak odczuwalna. Czy poświeci mi 2h czy 2h15m, nie robi mi już takiej różnicy. Różnicę odczułbym przy Panasonicu 3400, pewnie tak samo jak 2x wyższą cenę :-)

pozdr
Prot

Data: 2014-06-01 22:14:28
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-01 21:31, Prot Ogenes pisze:


To prawda, Panasonic górą, niestety także w kwesti ceny :-)

Ale z drugiej strony, nie kupujesz tego co miesiąc więc 10zł na sztuce w tę czy w tamtą... Jak lampka na tym świeci godzinę maksymalnie, to walczy się o każdą Ah.

Dlatego zdecydowałem się kupić 2x taniej o ciut mniejszej pojemności no
i zawsze zabieram 1-2 na zapas.

Słusznie, też tak czynię.

A kiedy idę/jadę w parze to większa
ilość ogniw lepiej się dystrybuuje :-) Kolejna sprawa jestaka, że te
akumulatory się kurewsko długo ładują :-/

Ojjjj tak... Tym bardziej nie zauważysz różnicy miedzy dużą a małą pojemnością - zostawiasz na noc :-D Są ładowarki 2-kanałowe.


Człowiek jest sprawdzony i zaufanym kolegą, tej opinii nie zmienię :-)

To już pod religię podchodzi :-)

Róznica pomiędzy Panasonic'iem 3100 a Samsungiem 2600 nie jest aż tak
odczuwalna. Czy poświeci mi 2h czy 2h15m, nie robi mi już takiej
różnicy. Różnicę odczułbym przy Panasonicu 3400, pewnie tak samo jak 2x
wyższą cenę :-)

Wcale nie! Można go dostać za ok 37zł.
A tak na marginesie - jeśli ta dioda na baterii 2600 świeci 2h, to w idealnym i nierealnym przypadku prąd czerpie rzędu 1.3A A to z kolei oznacza, że dioda pracuje na jakieś 50% mocy. Pewnie dlatego jest CI obojętna pojemność akumulatora - bo i tak relatywnie długo świeci.


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-02 00:17:12
Autor: Prot Ogenes
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On 2014-06-01 22:14, Marek wrote:

Ojjjj tak... Tym bardziej nie zauważysz różnicy miedzy dużą a małą
pojemnością - zostawiasz na noc :-D Są ładowarki 2-kanałowe.

Mam dwukanałową. Co z tego, że dwa naraz, nadal kurewsko długo :-)

Człowiek jest sprawdzony i zaufanym kolegą, tej opinii nie zmienię :-)

To już pod religię podchodzi :-)

Nie, zaufanie do kolegi. Nie musi ściemniać, bo niczego mni nie sprzedaje ;-)

Róznica pomiędzy Panasonic'iem 3100 a Samsungiem 2600 nie jest aż tak
odczuwalna. Czy poświeci mi 2h czy 2h15m, nie robi mi już takiej
różnicy. Różnicę odczułbym przy Panasonicu 3400, pewnie tak samo jak 2x
wyższą cenę :-)

Wcale nie! Można go dostać za ok 37zł.

Z tego co pamiętam, to z ciebie niezły matematyk ;-) To policzmy:
19,9 zł Samsung, Panasonic jak twierdzisz 37 zł. Jak by nie liczyć wychodzi stosunek 1,86. No cóż, to nie apteka. Dla mnie to jest prawie 2x tyle jeśli chodzi o cenę. Stosunek pojemności do ceny również wypadnie na korzyść Smasunga.


A tak na marginesie - jeśli ta dioda na baterii 2600 świeci 2h, to w
idealnym i nierealnym przypadku prąd czerpie rzędu 1.3A A to z kolei
oznacza, że dioda pracuje na jakieś 50% mocy. Pewnie dlatego jest CI
obojętna pojemność akumulatora - bo i tak relatywnie długo świeci.

Dlaczego nierealnym? Elektronik twierdzi, że puszcza w latarkę z drivera 1.4 w diodę. Akumulator Panasonica 3100 i Samsunga 2600 świecą w okolicach 2h. Nie pamiętam już dokładnych rezultatów dla każdego z ogniw, bo nie uruchamiałem całego projektu badawczego w tej sprawie. Mierzyłem i sumowałem czas świecenia na maxie w ciągu kolejnych przejazdów, bo potrzebowałem mniewj więcej wiedzieć na ile mogę liczyć.

To że w XML'a można władować i 3A to prawda, ale trzeba zapewnić takiemu poborowi prądu odpowiednie warunki. Jeśli moje latarki wykorzystują 50% tego, to nawet dobrze. Dla tych jadących z naprzeciwka :-D

Teraz zdarza się, że rowerzyści po zmroku coś tam do mnie wymachują, gdybym miał 100% to pewnie i kierowcy aut mrugali by "długimi" :-D

pozdr
Prot

Data: 2014-06-02 22:27:18
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-02 00:17, Prot Ogenes pisze:

Ojjjj tak... Tym bardziej nie zauważysz różnicy miedzy dużą a małą
pojemnością - zostawiasz na noc :-D Są ładowarki 2-kanałowe.

Mam dwukanałową. Co z tego, że dwa naraz, nadal kurewsko długo :-)

Ale w sumie to pół k... mniej :-D

Z tego co pamiętam, to z ciebie niezły matematyk ;-) To policzmy:
19,9 zł Samsung, Panasonic jak twierdzisz 37 zł. Jak by nie liczyć
wychodzi stosunek 1,86. No cóż, to nie apteka. Dla mnie to jest prawie
2x tyle jeśli chodzi o cenę. Stosunek pojemności do ceny również
wypadnie na korzyść Smasunga.

Rany! Kalkulujesz jakbyś miał 1000zł zainwestować w akumulator. Skoro trzymamy się matematyki, to teraz przelicz jaka jest różnica w cenie obu ogniw. Raz nie pójdziesz do McDonalda i dozbierasz na tą różnicę, kupisz bardziej pojemne ogniwo i zyskasz trochę czasu świecenia.

A tak na marginesie - jeśli ta dioda na baterii 2600 świeci 2h, to w
idealnym i nierealnym przypadku prąd czerpie rzędu 1.3A A to z kolei
oznacza, że dioda pracuje na jakieś 50% mocy. Pewnie dlatego jest CI
obojętna pojemność akumulatora - bo i tak relatywnie długo świeci.

Dlaczego nierealnym? Elektronik twierdzi, że puszcza w latarkę z drivera
1.4 w diodę.

Znów matematyka się kłania. Jeśli dioda ciągnie 1.4A przez 2h to zużyte zostanie 1400mA * 2h = 2800mAh. A ile ma Twoja bateria? Czy nie 2600mAh? No chyba, że to perpetuum mobile. Nie wspomnę o tym, że zazwyczaj ogniwa w warunkach rzeczywistych szybciej się rozładują gdyż pojemność wyznacza się przy określonym poborze mocy - zazwyczaj takim, który wykaże większą pojemność.

Sorki, ale dość kiepskimi fachowcami się otaczasz :-)


To że w XML'a można władować i 3A to prawda, ale trzeba zapewnić takiemu
poborowi prądu odpowiednie warunki. Jeśli moje latarki wykorzystują 50%
tego, to nawet dobrze. Dla tych jadących z naprzeciwka :-D

Ok, to było tylko informacyjnie. Osobiście mając taką diodę wolałbym mieć możliwość korzystania z niej w pełni i ograniczania mocy gdy nie potrzebuje dalekiego zasięgu. No i sam tak właśnie wybrałem.

A co do UltraFire, to nie jest prawdą, że mają kiepską wydajność prądową. Spokojnie dają 3A. Tylko mają o 50-75% niższą pojemność niż deklarowana.



--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-03 01:00:07
Autor: Prot Ogenes
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On 2014-06-02 22:27, Marek wrote:
W dniu 2014-06-02 00:17, Prot Ogenes pisze:


Rany! Kalkulujesz jakbyś miał 1000zł zainwestować w akumulator. Skoro
trzymamy się matematyki, to teraz przelicz jaka jest różnica w cenie obu
ogniw. Raz nie pójdziesz do McDonalda i dozbierasz na tą różnicę, kupisz
bardziej pojemne ogniwo i zyskasz trochę czasu świecenia.

To nie jest kwestia konkretnj wartości w zł, to jest kwestia, że nie chcę płacić blisko dwukrotnie więcej za zaledwie kilkanaście % pojemności więcej.


A tak na marginesie - jeśli ta dioda na baterii 2600 świeci 2h, to w
idealnym i nierealnym przypadku prąd czerpie rzędu 1.3A A to z kolei
oznacza, że dioda pracuje na jakieś 50% mocy. Pewnie dlatego jest CI
obojętna pojemność akumulatora - bo i tak relatywnie długo świeci.

Dlaczego nierealnym? Elektronik twierdzi, że puszcza w latarkę z drivera
1.4 w diodę.

Znów matematyka się kłania. Jeśli dioda ciągnie 1.4A przez 2h to zużyte
zostanie 1400mA * 2h = 2800mAh. A ile ma Twoja bateria? Czy nie 2600mAh?
No chyba, że to perpetuum mobile. Nie wspomnę o tym, że zazwyczaj ogniwa
w warunkach rzeczywistych szybciej się rozładują gdyż pojemność wyznacza
się przy określonym poborze mocy - zazwyczaj takim, który wykaże większą
pojemność.


Nie, ja piszę "mniej więcej" 2h, a ty od razu podstawiasz to do równania. Nie napisałem nigdzie, że (moje) latarki działają dokładnie 2h, przy 1.4A. Napisałem, że mniej więcej działają około 2h, i to sie wpisuje w założenia, akumulator 2600, prąd 1.4 A, akuratnie niecałe 2h

> Sorki, ale dość kiepskimi fachowcami się otaczasz :-)

Pozwól, że osobistych wycieczek pod adresem moich przyjaciół nie skomentuję.

To że w XML'a można władować i 3A to prawda, ale trzeba zapewnić takiemu
poborowi prądu odpowiednie warunki. Jeśli moje latarki wykorzystują 50%
tego, to nawet dobrze. Dla tych jadących z naprzeciwka :-D

Ok, to było tylko informacyjnie. Osobiście mając taką diodę wolałbym
mieć możliwość korzystania z niej w pełni i ograniczania mocy gdy nie
potrzebuje dalekiego zasięgu. No i sam tak właśnie wybrałem.

A co do UltraFire, to nie jest prawdą, że mają kiepską wydajność
prądową. Spokojnie dają 3A. Tylko mają o 50-75% niższą pojemność niż
deklarowana.

Jak to jest UltraFire taki jak z linkowanego filmiku, to nie będzie miał ani jednego, ani drugiego :-)

Grunt, że ja jestem zadowolony, ale niestety mam wrażenie, że ty będziesz szukał nadal świętego Graal'a :-)

Amen

pozdr
Prot

Data: 2014-06-03 12:34:54
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-03 01:00, Prot Ogenes pisze:


A co do UltraFire, to nie jest prawdą, że mają kiepską wydajność
prądową. Spokojnie dają 3A. Tylko mają o 50-75% niższą pojemność niż
deklarowana.

Jak to jest UltraFire taki jak z linkowanego filmiku, to nie będzie miał
ani jednego, ani drugiego :-)

Nie zdziwiłbym się gdyby to była w dodatku zupełnie inna technologia niż Li-Ion.

A te co mam to są inne:
http://imagizer.imageshack.us/a/img593/5093/4jd6.jpg


Grunt, że ja jestem zadowolony, ale niestety mam wrażenie, że ty
będziesz szukał nadal świętego Graal'a :-)

A pewnie, że tak. Cenię sobie wygodę zamiast wiadra akumulatorów jakie musiałbym zabierać ze sobą. Pojawiają się pojemniejsze, to je wybieram.


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-02 22:28:29
Autor: ToMasz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
raz zdarza się, że rowerzyści po zmroku coś tam do mnie wymachują,
gdybym miał 100% to pewnie i kierowcy aut mrugali by "długimi" :-D

tak. to mogę potwierdzić. jak się zaświeci lampką która "bierze" coś koło ampera, to przechodnie na DDR tylko przeklinają.

Tyle że ja podchodzę do sprawy z drugiej strony. jak mam "dać" za nowe ogniwo coś koło 4 dych, to wolę kupić stare, sprawdzone z połową mocy za 1 dychę. Czyli używane przezemnie akumulatorki mają coś koło 2Ah a minimum 1.8.
To samo z lampami. wolę zd11 za 30zł niż "firmówkę" za 3 razy tyle. różnicy w świeceniu raczej nie widać.
co do ładowarek. znowu tanich. są dostępne "power banki" do których wkłada się 18650. power bank kosztuje coś koło dychy, może 15zł w polsce, a przy starcie pobiera prawi pół ampera, co by wróżyło koniec ładowania po 3-4 godzinach.

ToMasz

Data: 2014-05-30 23:29:08
Autor: ToMasz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 30.05.2014 12:51, hisjusz pisze:
Chciał bym możliwie mocną lampkę z pojemnym akumulatorem i sensownym
mocowaniem żebym nie musiał podczas podbijania na dziurach zbierać jej z
ziemi. Moje propozycje:

najbardziej podoba mi się taka

http://allegro.pl/latarka-rowerowa-xml-t6-cree-1800lum-czolowa-i4224159790.html
z tego co przytoczyłeś, to jedyna sensowna latarka. Tyle że to przekombinowany produkt. tzn patrz na pierwsze zdjęcie, odbłyśnik jest... pomarszczony, reszta zdjęć - odbłyśnik gładki. 4 baterie 3.7V ale napiecie.... połowa? No tak! bo ogniwa są zlutowane w pary i nawet bym się nie zdziwił gdyby tak czy siak działała z 3.7V. Co z 4 bateriami na głowie? nie jest to przesada?
Reasumując, mam podobną lampkę, z chin, za ok 50% tej ceny, ale baterie wydłubałem z laptopa - to pewniejsze źródło tanich baterii. jeśli chodzi o moc, to mactronic scream która (ma ok 200 lumenów) - swieci znacznie słabiej. jak sobie zaświecisz taką latarką w ucho z 10 cm, - spokojnie wyczujesz ciepło. Co do uchwytu na kierownice - polecam kupić osobno uchwyt do bidonu na kierownice, i zamocować latarkę do niego. może nie elegancko, ale skoro wytrzymuje 0.5kg bidon - to lampę wytrzyma.

ToMasz

Data: 2014-05-31 12:53:51
Autor: hisjusz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł


http://allegro.pl/latarka-rowerowa-xml-t6-cree-1800lum-czolowa-i4224159790.html

z tego co przytoczyłeś, to jedyna sensowna latarka. Tyle że to
przekombinowany produkt. tzn patrz na pierwsze zdjęcie, odbłyśnik
jest... pomarszczony, reszta zdjęć - odbłyśnik gładki. 4 baterie 3.7V
ale napiecie.... połowa? No tak! bo ogniwa są zlutowane w pary i nawet
bym się nie zdziwił gdyby tak czy siak działała z 3.7V. Co z 4 bateriami
na głowie? nie jest to przesada?
Reasumując, mam podobną lampkę, z chin, za ok 50% tej ceny, ale baterie
wydłubałem z laptopa - to pewniejsze źródło tanich baterii. jeśli chodzi
o moc, to mactronic scream która (ma ok 200 lumenów) - swieci znacznie
słabiej. jak sobie zaświecisz taką latarką w ucho z 10 cm, - spokojnie
wyczujesz ciepło. Co do uchwytu na kierownice - polecam kupić osobno
uchwyt do bidonu na kierownice, i zamocować latarkę do niego. może nie
elegancko, ale skoro wytrzymuje 0.5kg bidon - to lampę wytrzyma.

ToMasz

Lepszy gładki czy pomarszczony odbłyśnik?
Wydaje mi się że zawsze ogniwa są zlutowane w pary, wczoraj rozkładałem baterie od notebook Toschiba i ogniwa były połączone w pary po dwa równolegle a następnie 3 takie pary szeregowo połączone ze sobą.
Li-on wymagają sporo elektroniki zabezpieczającej przed wyładowaniem, przeładowaniem powyżej 4.2V -4.3 V to już śmierć ogniwa, maksymalnym prądem poboru.
Nie chce się skupiać za bardzo nad akumulatorem bo wiem z założenia będzie średnio gówniany i te 2h na pełnej mocy będzie świecił.
Latarka Convoy S2 nie podoba mi się ze względu na tylko na jedno ogniwo zasilające, czyli krótki czas święcenia oraz kombinowane mocowanie do kierownicy z którego będzie wypadać. Pomysł ładowania pojedynczych ogniw, pilnowanie o ich transport (żeby coś nie zwarło i nie powstał ogień) średnio mi się podoba.
Jak zbudowałeś bank z ogniw akumulatora do notebooka? Czy ty je poprostu ładujesz pojedynczo w dedykowanej ładowarce?

Data: 2014-05-31 22:40:49
Autor: ToMasz
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
Lepszy gładki czy pomarszczony odbłyśnik?
nie wiem. Zauważam jednak fakt, że gdybym ja coś sprzedawał, to bym zrobił sam fotki, a najlepiej film. jak facet ma fotki "nieteges" to lampki też będą nieteges? Obsługa nieteges?

Nie chce się skupiać za bardzo nad akumulatorem bo wiem z założenia
będzie średnio gówniany i te 2h na pełnej mocy będzie świecił.
WOW!  2 godziny? policz że lampka pociągnie prawie amper, więc z 4 ogniw 2 godziny będą, ale pytanie czy warto się pakować w aż 4 ogniwa?
(WOW dlatego że mało która lampka potrafi 2 godziny świecić)

Jak zbudowałeś bank z ogniw akumulatora do notebooka? Czy ty je poprostu
ładujesz pojedynczo w dedykowanej ładowarce?
nie mam korka w ahedzie. tamtędy idzie kabel do licznika i tam też jest miejsce docelowe na ogniwa. ta lampka czołówka którą mam, ma taką śmieszną ładowarkę. niestety ładowanie trwa caaaaałą noc a może i dłużej.
inny patent, to pusty powerbank. Kawałek plastiku i elektroniki za 10zł, wkładasz w to 18650 i podłączasz do usb. startuje od 460mA (czyli masz naładowany w 2-3 godziny) i skokowo zminiejsza prąd. można użyć jako pełnoprawny powerbank, a można tylko naładować ogniwo.
Z lenistwa świecę lampą zd11 - która kosztuje ok 30-40zł i jest mocniejsza niż mactronic scream. tylko uwaga na podróby. prawdziwej zd11 nie kupisz w tesko, i do prawdziwej jest "przelotka" (tulejka) pozwalająca wydłużyć lampę tak aby zamiast 3 paluszków zmieściła się 18650.
jak chcesz to Ci nagram film z garażu podziemnego, żeby pokazać jak świecą te lapmpy na tle reflektorów auta :)
ToMasz

Data: 2014-06-01 00:28:45
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-05-31 12:53, hisjusz pisze:

Nie chce się skupiać za bardzo nad akumulatorem bo wiem z założenia
będzie średnio gówniany i te 2h na pełnej mocy będzie świecił.

Ha! Optymista!
U mnie na 1 ogniwie UltraFire o nadrukowanej pojemności 4000mAh lampka świeci 20 minut!

Na ogniwie znacznie mniej pojemnym (w/g nadruku) i znacznie droższym - Panasonic 3000mAh - świeci ok 1h.

Jeśli masz średnio gówniane ogniwa, które będą dawały zasilanie na 2h, to sprzedaj mi je :-D

A co do lampki - jestem zwolennikiem lampek z jednym ogniwem, gładkim odbłyśnikiem i regulacją szerokości wiązki. Jasność światła jest potężna, lampka nie jest ciężka więc trudniej wypada z mocowania gdy jedziesz po wertepach. Gładki odbłyśnik daje skupioną wiązkę, marszczony - słabszą i tym samym rozproszoną. Lepiej mieć nad tym kontrolę i mieć możliwość regulacji w postaci gładkiego odbłyśnika, który w trudnym terenie można przestawić na szeroką wiązkę (zoom). Jedno ogniwo szybko się skończy więc trzeba mieć przynajmniej jedno w zapasie.

--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-02 17:09:39
Autor: rmikke
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu niedziela, 1 czerwca 2014 00:28:45 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
W dniu 2014-05-31 12:53, hisjusz pisze:

> Nie chce si� skupia� za bardzo nad akumulatorem bo wiem z za�o�enia
> b�dzie �rednio g�wniany i te 2h na pe�nej mocy b�dzie �wieci�.

Ha! Optymista!

U mnie na 1 ogniwie UltraFire o nadrukowanej pojemno�ci 4000mAh lampka �wieci 20 minut!

Na ogniwie znacznie mniej pojemnym (w/g nadruku) i znacznie dro�szym - Panasonic 3000mAh - �wieci ok 1h.

Ja tam sobie wydłubuję ogniwka no name ze zdechłych baterii
laptopowych i świecą bardzo przyzwoicie.

A co do lampki - jestem zwolennikiem lampek z jednym ogniwem, g�adkim odb�y�nikiem i regulacj� szeroko�ci wi�zki. Jasno�� �wiat�a jest pot�na, lampka nie jest ci�ka wi�c trudniej wypada z mocowania gdy jedziesz po wertepach. G�adki odb�y�nik daje skupion� wi�zk�, marszczony - s�absz� i tym samym rozproszon�. Lepiej mie� nad tym kontrol� i mie� mo�liwo�� regulacji w postaci g�adkiego odb�y�nika, kt�ry w trudnym terenie mo�na przestawi� na szerok� wi�zk� (zoom). Jedno ogniwo szybko si� sko�czy wi�c trzeba mie� przynajmniej jedno w zapasie.

A potem bawisz się w regulację strumienia światła zamiast po prostu jechać.

Dla mnie są dwa dobre rozwiązania. Albo lampka na tyle mocna, że daje
strumień długi i szeroki (wady: dużo żre i oślepia naprzeciwjadących),
albo dwie diody z różną optyką - jedna świeci jak najdalej, druga szeroko.
Drugie rozwiązanie teoretycznie daje możliwość zrobienia lampki bez wad,
ale jeszcze takiej nie widziałem, rozwiązanie najbliższe ideałowi jednak
dawało po oczach jadącym z przeciwka.

Data: 2014-06-03 12:52:16
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-03 02:09, rmikke pisze:

Ja tam sobie wydłubuję ogniwka no name ze zdechłych baterii
laptopowych i świecą bardzo przyzwoicie.

To dobry kierunek działań. W laptopach dba się o jakość baterii chyba najbardziej :-)

A potem bawisz się w regulację strumienia światła zamiast po prostu jechać.

No coś Ty! Chyba masz złe doświadczenia. Ja używam podobnej konstrukcji do tej:

http://hobbyhouse.pl/pol_pl_Lampki-rowerowe-zoom-CREE-XP-E-PO-7039-3648_3.jpg

Jednym ruchem w trakcie jazdy ustawiasz sobie bez problemu to co potrzebujesz w danej chwili. Na asfalcie wysuwasz do przodu aby lampka świeciła daleko, w terenie, na dziurawkach zmieniasz kąt na szeroki. Żadna filozofia. Nie trzeba kombinować. W sekundę masz to co potrzebujesz.

Dla mnie są dwa dobre rozwiązania. Albo lampka na tyle mocna, że daje
strumień długi i szeroki (wady: dużo żre i oślepia naprzeciwjadących),
albo dwie diody z różną optyką - jedna świeci jak najdalej, druga szeroko.
Drugie rozwiązanie teoretycznie daje możliwość zrobienia lampki bez wad,
ale jeszcze takiej nie widziałem, rozwiązanie najbliższe ideałowi jednak
dawało po oczach jadącym z przeciwka.

Raczej nie ma rozwiązań idealnych. Niedawno poruszyłem ten temat tu na forum. Lampki i tak świecą tam gdzie kierownica im "każe". Jeśli jedziesz slalomem po jakiś podeszczowych muldach to nie widzisz co jest z przodu. Jazda staje się mocno niefajna. Wtedy lepiej dać jedną blisko i szeroko a drugą lampkę na kasku.

--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-05 16:12:18
Autor: Gotfryd Smolik news
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On Tue, 3 Jun 2014, Marek wrote:

W dniu 2014-06-03 02:09, rmikke pisze:

A potem bawisz się w regulację strumienia światła zamiast po prostu jechać.

No coś Ty! Chyba masz złe doświadczenia.

  Ja też mam (złe).
  Albo inaczej: pewnie przez to, że mam porównanie ;)

Ja używam podobnej konstrukcji do tej:

http://hobbyhouse.pl/pol_pl_Lampki-rowerowe-zoom-CREE-XP-E-PO-7039-3648_3.jpg

  Wygląda identycznie jak jedna z moich.
  Dobrze widzę, że to model w którym głowica się swobodnie przesuwa, BEZ
gwintu?

Jednym ruchem w trakcie jazdy ustawiasz sobie bez problemu to co potrzebujesz w danej chwili.

  W trakcie jazdy i jednym ruchem na typowej drodze, to sobie ustawiam
zawsze nie tak :) Po prostu, przy typowo występujących wstrząsach, jak
dla mnie celne ustawienie pożądanego kąta jest marne.

Na asfalcie wysuwasz do przodu aby lampka świeciła daleko

  Ujmę to tak: nie powiem że się nie da.
  Szczególnie:

terenie, na dziurawkach zmieniasz kąt na szeroki.

....przezoomować do oporu (na szeroki) jest relatywnie łatwo.

  Ale jak dla mnie, w rachubę wchodzi tylko coś zbliżonego do tego:
http://images48.fotosik.pl/748/0e683a818d031a25.jpg
...zdjęcie z tej aukcji dla porządku (nie jestem powiązany itede,
pierwsze które odpowiadało konstrukcji):
http://allegro.pl/latarka-zoom-cree-q5-led-2800lm-uchwyt-rowerowy-i4270951148.html
....przy czym wyraźnie zaznaczam, ze to NIE JEST taka lampka jak moja (mam
18650 a nie 2xR3, pierścień do regulacji u mnie jest mniej masywny itp).

  Idzie o ideę: zoom musi być oparty na gwincie, dokładność regulacji przez
obrót jest BEZ porównania lepsza (w zamian przy w miarę wygodnym łapaniu,
jednego ruchu może braknąć na przezoomowanie od końca do końca).

Żadna filozofia. Nie trzeba kombinować.

  Ale z zoomem opartym o gwint jest znacznie łatwiej ;)

Raczej nie ma rozwiązań idealnych.

  Prawda.
  Ale "zoom z gwintem" IMO może przegrać z "zoomem suwanym" tylko w przypadku
konieczności rozszerzenia wiązki światła do oporu w ułamku sekundy.

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-06-05 17:04:47
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-05 16:12, Gotfryd Smolik news pisze:

  Wygląda identycznie jak jedna z moich.
  Dobrze widzę, że to model w którym głowica się swobodnie przesuwa, BEZ
gwintu?

Tak, choć nie aż tak swobodnie. Stawia pewien opór.


  W trakcie jazdy i jednym ruchem na typowej drodze, to sobie ustawiam
zawsze nie tak :) Po prostu, przy typowo występujących wstrząsach, jak
dla mnie celne ustawienie pożądanego kąta jest marne.

Ja to robię tak: kładę dłoń na lampce i palcami reguluję kąt. Żadne wyboje nie utrudniają mi regulacji wtedy.

  Ale jak dla mnie, w rachubę wchodzi tylko coś zbliżonego do tego:
http://images48.fotosik.pl/748/0e683a818d031a25.jpg
..zdjęcie z tej aukcji dla porządku (nie jestem powiązany itede,
pierwsze które odpowiadało konstrukcji):
http://allegro.pl/latarka-zoom-cree-q5-led-2800lm-uchwyt-rowerowy-i4270951148.html

Świetnie... kolejna latarka na diodzie, która nie istnieje Q5. Przynajmniej forma Cree o tym nie została poinformowana :-) A do tego ponad 2x jaśniejsza od najjaśniejsze diody Cree. Ehhh...

Ale to na marginesie. Co do konstrukcji, w poprzednim rowerze miałem obrotową. Osobiście nawet się nie zastanawiałem, która lepsza aż do tego wątku :-)

  Idzie o ideę: zoom musi być oparty na gwincie, dokładność regulacji przez
obrót jest BEZ porównania lepsza (w zamian przy w miarę wygodnym łapaniu,
jednego ruchu może braknąć na przezoomowanie od końca do końca).

Hmmm... serio... nigdy na to nie zwróciłbym uwagi. Bezmyślnie zawsze ustawiałem to co potrzebuję w danej chwili.

  Ale "zoom z gwintem" IMO może przegrać z "zoomem suwanym" tylko w
przypadku
konieczności rozszerzenia wiązki światła do oporu w ułamku sekundy.

Łoł... takich potrzeb to nie miewam :-) Aż tak szybko nie jeżdżę po ciemku :-)


--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-05 22:10:47
Autor: Gotfryd Smolik news
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
On Thu, 5 Jun 2014, Marek wrote:

W dniu 2014-06-05 16:12, Gotfryd Smolik news pisze:

  Ale jak dla mnie, w rachubę wchodzi tylko coś zbliżonego do tego:
http://images48.fotosik.pl/748/0e683a818d031a25.jpg
..zdjęcie z tej aukcji dla porządku (nie jestem powiązany itede,
pierwsze które odpowiadało konstrukcji):
http://allegro.pl/latarka-zoom-cree-q5-led-2800lm-uchwyt-rowerowy-i4270951148.html

Świetnie... kolejna latarka na diodzie, która nie istnieje Q5. Przynajmniej forma Cree o tym nie została poinformowana :-)

  Forma Cree pewnie uformowała bin Q5, a marketingowiec popełnił
niewybaczalny błąd, nie twierdząc że to Q9 ;)

A do tego ponad 2x jaśniejsza od najjaśniejsze diody Cree. Ehhh...

  Coż :>
  Ale jak zaznaczyłem, to nie mój model :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-06-06 00:58:35
Autor: Marek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
W dniu 2014-06-05 22:10, Gotfryd Smolik news pisze:


  Forma Cree pewnie uformowała bin Q5, a marketingowiec popełnił
niewybaczalny błąd, nie twierdząc że to Q9 ;)

A do tego ponad 2x jaśniejsza od najjaśniejsze diody Cree. Ehhh...

  Coż :>
  Ale jak zaznaczyłem, to nie mój model :)

Wiem... ale nie mogłem się powstrzymać od komentarza. Allegro pełne jest latarek z diodami Cree o nieistniejących nazwach modeli oraz o niebywałej mocy światła sięgającej wielu tysięcy lumenów. W dodatku mało kto wie, że jasność świecenia diody to nie tylko sama dioda ale i sterownik do niej. Mam dwie latarki z tą sama diodą ale jedna pobiera 1.6A a druga zaledwie 1A. W/g reklamy ta druga jest 2x jaśniejsza. Nie rozumiem takiej polityki sprzedających, a raczej ich dostawców - bo sprzedawca nie wie co sprzedaje. To wszystko jakieś chore. Zaryzykuje twierdzenie, że większość tego typu latarek w ofercie Allegro jest jawnym oszustwem.

--
Pozdrawiam
Marek

Data: 2014-06-11 19:37:04
Autor: Titus Atomicus
Jaka lampka przód cena od 90 do 170z ł
Witam,

A ja, po tym jak zakosili mi felerna 'Meride DeOne' na jedna bateryjke AA, kupuje Maglite Mini LED 2xAA. Zdaje sie ze bedzie pasowala do uchwytu.
Cena 95zl

Do miasta oczywiscie.

A do turystyki - tylko rozwiazania dynamowe.
--
TA

Data: 2014-06-03 17:48:39
Autor: Maciek
Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł
Lepszy gładki czy pomarszczony odbłyśnik?

Różnica w odbłyśnikach jest następująca (oprę się na latarkach z pojedynczą diodą) :

- gładki odbłyśnik (tzw. SMO) zazwyczaj z tego co się spotykałem stosowali w latarkach mających dawać snop światła wąski ale za to mających duży zasięg (szperaczach). Do tego latarki często nie był pozbawiony artefaktów (np. dodatkowe koła w obszarze oświetlania). Podsumowując na rower nie bardzo. Jeden wąski mocny punkt, boki niedoświetlone.

- skórka pomarańczy (tzw. OP) daje szerszy punkt i dużo łagodniejsze przejście na boki, większy obszar doświetlenia (kosztem odległości). Według mnie jest o wiele lepsza na rower. Zwłaszcza, że przy diodach xml latarka z takim odbłyśnikiem spokojnie zaświeci daleko a blisko będzie wystarczająco szeroko i bez artefaktów.

Widziałeś w ogóle jak świeci dioda XML z rozsądnym sterownikiem? Według mnie jest wystarczająca, jest naprawdę jasno. Zżera w okolicach 2,7A czyli 1 ogniwo np. 18650 z pojemnością 2800mAh wystarczy na około godzinę świecenia. Nie mówiąc już o tym jak to się wszystko grzeje.

Ogólnie na rower szukałbym OP z diodą XML w ciepłej tonacji światła (przyjemniejsze dla oka niż zimne). Czyli ta 1 opcja z linku mogłaby być pod warunkiem dobrego sterownika.

Jaka lampka przód cena od 90 do 170zł

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona