Witam
Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam kłopot, bo większość (wszystkie?) takich opon jest kierunkowa, czyli musiałbym wozić dwa zapasy :) na prawą i na lewą stronę.
Znacie jakąś w miarę markową oponę, która nie jest kierunkowa?
Popularny internetowy sklep oponiarski nie podaje informacji o "kierunkowości" opony, a na fotkach rzadko widać taki szczegół.
Po bieżniku nie zawsze da się poznać. Może jest jakiś sklep, w którym da się filtrować po takim parametrze, albo przynajmniej podają to w opisie?

Rozmiar popularny: 195x65R15 minimum 91H

Pozdrawiam

W dniu piatek, 22 stycznia 2016 08:03:03 UTC+1 uzytkownik Miroo napisal:

Witam
Chcialbym sprawic sobie "pelny" zapas na bazie opony wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam klopot, bo wiekszosc (wszystkie?) takich opon jest kierunkowa, czyli musialbym wozic dwa zapasy :) na prawa i na lewa strone.
Znacie jakas w miare markowa opone, ktora nie jest kierunkowa?

Vredestein Quatrac. Ja mam Quatrac 3 i one sa asymetryczne, nie kierunkowe.


Pozdrawiam
MK

Użytkownik Marcin Kiciński mmkicinski@gmail.com ...

Witam
Chcialbym sprawic sobie "pelny" zapas na bazie opony wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam klopot, bo wiekszosc
(wszystkie?) takich opon jest kierunkowa, czyli musialbym wozic dwa
zapasy :) na prawa i na lewa strone.
Znacie jakas w miare markowa opone, ktora nie jest kierunkowa?

Vredestein Quatrac. Ja mam Quatrac 3 i one sa asymetryczne, nie
kierunkowe.

Zgadza sie.
Debica navigator tez sie nada tylko ze pisałes, ze chcesz H...
moze załóż zimową? Latem nic sie nie stanie jak troche km na niej zrobisz a zimą zawsze bedzie troche lepiej niz na uniwersalnej.


Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-
i5792195679.html

Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa :)

A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA5976C107C583budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...

Debica navigator tez sie nada tylko ze pisałes, ze chcesz H...
moze załóż zimową? Latem nic sie nie stanie jak troche km na niej zrobisz a
zimą zawsze bedzie troche lepiej niz na uniwersalnej.

Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-i5792195679.html
Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa :)
A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.

Ale wierzyc, ze jest T i pojechac choc te 190 ?

Na boki tez nalozyli nowa gume i nowe napisy ?

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Debica navigator tez sie nada tylko ze pisałes, ze chcesz H...
moze załóż zimową? Latem nic sie nie stanie jak troche km na niej zrobisz a
zimą zawsze bedzie troche lepiej niz na uniwersalnej.

Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-i5792
195679.html Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa
:) A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.

Ale wierzyc, ze jest T i pojechac choc te 190 ?

Myslisz ze pisza że T a leją na gorszy oponach?

Na boki tez nalozyli nowa gume i nowe napisy ?

Jak zawsze. Ale przeciez trzyma korpus a nie guma na bokach...

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA597C156550BCbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-i5792195679.html
Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa
:) A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.
Ale wierzyc, ze jest T i pojechac choc te 190 ?

Myslisz ze pisza że T a leją na gorszy oponach?

IMO - jak najbadziej mozliwe.
No ale ten korpus juz troche przejechal ... wytrzyma kolejne kilometry ?

Na boki tez nalozyli nowa gume i nowe napisy ?

Jak zawsze.

Nie wiem, nie mam doswiadczenia. Ale to chyba utrudnienie ... nie taniej zrobic nowa ?

P.S. o co tu chodzi -skad ten wybuch ?
https://www.youtube.com/watch?v=tGt6DjD5fs4


J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-i579
2195679.html Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa
:) A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.
Ale wierzyc, ze jest T i pojechac choc te 190 ?

Myslisz ze pisza że T a leją na gorszy oponach?

IMO - jak najbadziej mozliwe.
No ale ten korpus juz troche przejechal ... wytrzyma kolejne kilometry
?

Na boki tez nalozyli nowa gume i nowe napisy ?

Jak zawsze.

Nie wiem, nie mam doswiadczenia. Ale to chyba utrudnienie ... nie taniej zrobic nowa ?

Skoro nowa kosztuje powiedzmy 200-250 a bieznikowana 100 to chyba nie...

W dniu 2016-01-22 o 20:00, Budzik pisze:

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Debica navigator tez sie nada tylko ze pisałes, ze chcesz H...
moze załóż zimową? Latem nic sie nie stanie jak troche km na niej
zrobisz a
zimą zawsze bedzie troche lepiej niz na uniwersalnej.

Albo taka:
http://allegro.pl/2-x-195-65r15-opony-bieznikowane-markgum-zimowe-i5792
195679.html Masz za 100zł, mozesz sobie co 3-4 lata wymienic na nowa
:) A sam bieznik jest super - jezdze na takiej i bardzo chwale.

Ale wierzyc, ze jest T i pojechac choc te 190 ?

Myslisz ze pisza że T a leją na gorszy oponach?

Na boki tez nalozyli nowa gume i nowe napisy ?

Jak zawsze. Ale przeciez trzyma korpus a nie guma na bokach...

miałem markgumy letnie (bieżnik wyglądał jakby były super na deszcz)
Na deszczu nie trzymały w ogóle, przejechały jeden KJS, z boku zrobił się bąbel i zaczął odchodzić bieżnik - nie kupiłbym tego do cywilnego auta jeżdżącego >100km/h
za to na zapas kupiłbym cokolwiek używanego, żeby tylko ciśnienie trzymało. Przecież na tym robi się w porywach kilkaset kilometrów (jeśli musimy zaczekać aż przyjdzie nowa opona), najczęściej kilkadziesiąt.

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 23.01.2016 o 10:43, ddddddddd pisze:

miałem markgumy letnie (bieżnik wyglądał jakby były super na deszcz)
Na deszczu nie trzymały w ogóle, przejechały jeden KJS, z boku zrobił
się bąbel i zaczął odchodzić bieżnik - nie kupiłbym tego do cywilnego
auta jeżdżącego >100km/h

Potwierdzam - identyczne obserwacje miałem z nimi w Punto, ale to było wieki temu.

Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7vhq4$eso$1@dont-email.me...

miałem markgumy letnie (bieżnik wyglądał jakby były super na deszcz)
Na deszczu nie trzymały w ogóle, przejechały jeden KJS, z boku zrobił się bąbel i zaczął odchodzić bieżnik - nie kupiłbym tego do cywilnego auta jeżdżącego >100km/h
za to na zapas kupiłbym cokolwiek używanego, żeby tylko ciśnienie trzymało. Przecież na tym robi się w porywach kilkaset kilometrów (jeśli musimy zaczekać aż przyjdzie nowa opona), najczęściej kilkadziesiąt.

Ale widzisz - kolega chce z urlopu wrocic.
Szukanie opony gdzies miedzy Hiszpania a Polska w piatkowa noc moze byc stresujace ... nawet w Polsce to IMO nie takie latwe.

J.

On 22.01.2016 11:00, Budzik wrote:

Zgadza sie.
Debica navigator tez sie nada tylko ze pisałes, ze chcesz H...
moze załóż zimową? Latem nic sie nie stanie jak troche km na niej zrobisz a
zimą zawsze bedzie troche lepiej niz na uniwersalnej.

Albo trochę gorzej. Zimówki lepsze w kopnym śniegu, całoroczne lepsze na mokrym. Ostatnio kiedy jechałeś w kopnym? Ja ja jak już to albo w solance, albo w breji.

Shrek

Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony
wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam kłopot, bo większość (wszystkie?)
takich opon jest kierunkowa, czyli musiałbym wozić dwa zapasy :) na
prawą i na lewą stronę.
Znacie jakąś w miarę markową oponę, która nie jest kierunkowa?
Popularny internetowy sklep oponiarski nie podaje informacji o
"kierunkowości" opony, a na fotkach rzadko widać taki szczegół.
Po bieżniku nie zawsze da się poznać. Może jest jakiś sklep, w którym da
się filtrować po takim parametrze, albo przynajmniej podają to w opisie?

Rozmiar popularny: 195x65R15 minimum 91H

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do przodu a lewa do tyłu ?

W dniu 2016-01-22 o 08:29, Czesław Wiśniak pisze:

Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony
wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam kłopot, bo większość (wszystkie?)
takich opon jest kierunkowa, czyli musiałbym wozić dwa zapasy :) na
prawą i na lewą stronę.
Znacie jakąś w miarę markową oponę, która nie jest kierunkowa?
Popularny internetowy sklep oponiarski nie podaje informacji o
"kierunkowości" opony, a na fotkach rzadko widać taki szczegół.
Po bieżniku nie zawsze da się poznać. Może jest jakiś sklep, w którym da
się filtrować po takim parametrze, albo przynajmniej podają to w opisie?

Rozmiar popularny: 195x65R15 minimum 91H

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, Ĺźe twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

hahaha

W dniu 2016-01-22 o 08:29, Czesław Wiśniak pisze:

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, Ĺźe twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, Ĺźe twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy prawej strony?

W dniu 2016-01-22 o 09:03, Czesław Wiśniak pisze:

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, Ĺźe twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy
prawej strony?

Nie chce mi się rysować :)
Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze - prawych i lewych opon), ale opona kierunkowa założona na obręczy będzie pasowała tylko z jednej strony samochodu. Jak przełożysz koło z prawej strony auta na lewą, to strzałka będzie wskazywała ruch do tyłu.
Gdyby obręcze były dwustronne, problemu by nie było :)

Pozdrawiam

Nie chce mi się rysować :)
Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze -
prawych i lewych opon), ale opona kierunkowa założona na obręczy będzie
pasowała tylko z jednej strony samochodu. Jak przełożysz koło z prawej
strony auta na lewą, to strzałka będzie wskazywała ruch do tyłu.
Gdyby obręcze były dwustronne, problemu by nie było :)

A, o to ci chodzi. Ja wychodze z zalozenia, że mam to w d bo takie kolo to słuzy mi do dojazdu najblizszej wulkanizacji, a tak w ogole to gumy nie zlapalem od xx lat.

Dokładnie. Ja jeździłem na zapasie założonym odwrotnie przez tydzień czasu i dramatu nie było. Co prawda w deszczu jechałem odpowiednio wolniej.

W dniu 2016-01-22 o 09:23, Czesław Wiśniak pisze:

Nie chce mi się rysować :)
Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze -
prawych i lewych opon), ale opona kierunkowa założona na obręczy będzie
pasowała tylko z jednej strony samochodu. Jak przełożysz koło z prawej
strony auta na lewą, to strzałka będzie wskazywała ruch do tyłu.
Gdyby obręcze były dwustronne, problemu by nie było :)

A, o to ci chodzi. Ja wychodze z zalozenia, Ĺźe mam to w d bo takie kolo
to słuzy mi do dojazdu najblizszej wulkanizacji, a tak w ogole to gumy
nie zlapalem od xx lat.

A to dlatego, że masz koło zapasowe :) Spróbuj nie mieć.

Zależy mi na tym, aby "kapeć" nie przerwał mi podróży. Nie chcę szukać łaskawego gumiarza w nocy, w weekend lub święto. Dlatego decyduję się na pełny zapas, a nie dojazdówkę.

Pozdrawiam

Nie chce mi się rysować :)
Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze -
prawych i lewych opon), ale opona kierunkowa założona na obręczy będzie
pasowała tylko z jednej strony samochodu. Jak przełożysz koło z prawej
strony auta na lewą, to strzałka będzie wskazywała ruch do tyłu.
Gdyby obręcze były dwustronne, problemu by nie było :)

A, o to ci chodzi. Ja wychodze z zalozenia, Ĺźe mam to w d bo takie kolo
to słuzy mi do dojazdu najblizszej wulkanizacji, a tak w ogole to gumy
nie zlapalem od xx lat.

A to dlatego, że masz koło zapasowe :) Spróbuj nie mieć.

Zależy mi na tym, aby "kapeć" nie przerwał mi podróży. Nie chcę szukać
łaskawego gumiarza w nocy, w weekend lub święto. Dlatego decyduję się na
pełny zapas, a nie dojazdówkę.

Np. kupiłbym coś takiego i się nie przejmował:

http://polskihurtopon.pl/p/78352-imperial-ecodriver-4s-19565-r15-95-h-xl-e-c-2-69db

a jak sie bardzo boisz to jeszcze klej w sprayu tylko potem gumiarze trochę sie z tym męczą:)

W dniu 22.01.2016 o 09:36, Miroo pisze:

Zależy mi na tym, aby "kapeć" nie przerwał mi podróży. Nie chcę szukać
łaskawego gumiarza w nocy, w weekend lub święto. Dlatego decyduję się na
pełny zapas, a nie dojazdówkę.

Na dojazdówce można dojechać z Danii do Warszawy, nie omijając autostrad.
A to dlatego, że normalny wymiar nie mieścił się w tylnym nadkolu na skutek średniego dzwona.

Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7ss0m$ko3$1@pippin.nask.net.pl...
W dniu 22.01.2016 o 09:36, Miroo pisze:

Zależy mi na tym, aby "kapeć" nie przerwał mi podróży. Nie chcę szukać
łaskawego gumiarza w nocy, w weekend lub święto. Dlatego decyduję się na
pełny zapas, a nie dojazdówkę.

Na dojazdówce można dojechać z Danii do Warszawy, nie omijając autostrad.

Z napisem 80km/h ? no mozna ... ale policz ile to Hiszpanii bedzie trwalo ... i kosztowalo :-)

J.

W dniu 22.01.2016 o 10:24, J.F. pisze:

Na dojazdówce można dojechać z Danii do Warszawy, nie omijając autostrad.

Z napisem 80km/h ? no mozna ... ale policz ile to Hiszpanii bedzie
trwalo ... i kosztowalo :-)

Czy dla ciebie napis na oponie ma większa moc prawną niż znaki ograniczenia prędkości?
Nie sadzę abyś jeździł zawsze jak znaki wskazują.

Użytkownik "t-1"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7t3kf$ocb$1@pippin.nask.net.pl...
W dniu 22.01.2016 o 10:24, J.F. pisze:

Na dojazdówce można dojechać z Danii do Warszawy, nie omijając autostrad.

Z napisem 80km/h ? no mozna ... ale policz ile to Hiszpanii bedzie
trwalo ... i kosztowalo :-)

Czy dla ciebie napis na oponie ma większa moc prawną niż znaki ograniczenia prędkości?
Nie sadzę abyś jeździł zawsze jak znaki wskazują.

Bez powodu tego napisy nie dali, a wiec ile mozna na dojazdowce jechac ?
100, 120, 150 ?

I ile kilometrow ?

J.

Użytkownik t-1 t-1@todlaspamu.pl ...

Na dojazdówce można dojechać z Danii do Warszawy, nie omijając
autostrad.

Z napisem 80km/h ? no mozna ... ale policz ile to Hiszpanii bedzie
trwalo ... i kosztowalo :-)

Czy dla ciebie napis na oponie ma większa moc prawną niż znaki ograniczenia prędkości?
Nie sadzę abyś jeździł zawsze jak znaki wskazują.

To juz wolałbym na szybko kupić coś po drodze.
Taka jazda na dojazdówce to jakas masakra.

Nie chce mi się rysować :)
Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze -
prawych i lewych opon), ale opona kierunkowa założona na obręczy będzie
pasowała tylko z jednej strony samochodu. Jak przełożysz koło z prawej
strony auta na lewą, to strzałka będzie wskazywała ruch do tyłu.
Gdyby obręcze były dwustronne, problemu by nie było :)

Możesz jeszcze poszukać "najmniej kierunkową" wynikającą z kształtu bieżnika:) i założyć, żeby pasowała na prawą stronę bo po tej stronie najczęściej łapie się gumy.

Hello Miroo,

Friday, January 22, 2016, 9:11:28 AM, you wrote:

[...]

Opona może być po prawej lub lewej stronie (bo nie ma - jeszcze -
prawych i lewych opon),

Oczywiście, że są (były?) kierunkowe, asymetryczne opony osobno produkowane
dla lewej i prawej strony. Ale to wyjątek.

[...]



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik Czesław Wiśniak kielbasa@wyborcza.pl ...

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy prawej strony?

o matko...

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy
prawej strony?

o matko...

Bosko:) Tym niemniej uważam, ze to zawracanie d.

Użytkownik Czesław Wiśniak kielbasa@wyborcza.pl ...

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy
prawej strony?

o matko...

Bosko:) Tym niemniej uważam, ze to zawracanie d.

Z takimi argumentami trudno będzie dyskutować...

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do przodu a
lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że jednak
będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej czy
prawej strony?

o matko...

Bosko:) Tym niemniej uważam, ze to zawracanie d.

Z takimi argumentami trudno będzie dyskutować...

Oczywiście, bo w ogóle nie ma o czym. Jak myślisz, dlaczego obecnie do aut wkłada się dojazdówki albo sam klej w sprayu?
Z całym szacunkiem dla wątkotwórcy ale rozprawa o poszukiwaniu opony niekierunkowej do zapasu z powodów, które określił zajeżdża trochę dziecinadą.
Np. Osobiście do jazdy po mieście mam takie małe struclowate kombi, którym jeżdżę od 2008 roku i widzę, że tam jest "super kierunkowy" zapas w postaci starej opony zimowej.
Nigdy się nawet nie zastanawiałem, ze może się toczyć w odwrotnym kierunku bo nigdy gumy nie złapałem.
W drugim aucie tylko raz w bagażniku sprawdziłem czy w ogóle jest dojazdówka.
Ale mój kumpel, który jeździ na gazie w ogóle nic nie wozi bo stwierdził, ze jak złapie gumę raz na 10 lat to se po pomoc wulkanizacyjną zadzwoni.
Na miejscu Miroo wsadziłbym najtańszą ale niesparciałą oponę, która ma choć trochę bieżnika.
Prawdopodobieństwo, że szybciej sprzeda auto niż zajrzy do zapasu jest bardzo duże.

Użytkownik Czesław Wiśniak kielbasa@wyborcza.pl ...

Zaraz, bo nie rozumiem. Tzn, że twoja prawa strona jedzie do
przodu a lewa do tyłu ?

Już miałem odpowiadać, ale patrzę - Wiśniak. Wygląda na to, że
jednak będę musiał narysować i to grubą kreską :)

Pozdrawiam

Narysuj bo jestem jakiś niekumaty. Co ma opona kierunkowa to lewej
czy prawej strony?

o matko...

Bosko:) Tym niemniej uważam, ze to zawracanie d.

Z takimi argumentami trudno będzie dyskutować...

Oczywiście, bo w ogóle nie ma o czym. Jak myślisz, dlaczego obecnie do
aut wkłada się dojazdówki albo sam klej w sprayu?

Mysle, ze ktos załozył ze:
- gume łapie sie rzadko
- jest pełno pomocy drogowych
- miejsce w bagazniku najwazniejsze

Z całym szacunkiem dla wątkotwórcy ale rozprawa o poszukiwaniu opony niekierunkowej do zapasu z powodów, które określił zajeżdża trochę dziecinadą.

Hmm, kolega zadał konkretne pytanie, podał powody.
Dlaczego uwazasz, ze skoro juz chce miec w bagazniku zapasówke pełnowymiarową to lepiej miec byle jaka niz dobrac jak najbardziej uniwersalna?

Np. Osobiście do jazdy po mieście mam takie małe struclowate kombi, którym jeżdżę od 2008 roku i widzę, że tam jest "super kierunkowy"
zapas w postaci starej opony zimowej.
Nigdy się nawet nie zastanawiałem, ze może się toczyć w odwrotnym kierunku bo nigdy gumy nie złapałem.
W drugim aucie tylko raz w bagażniku sprawdziłem czy w ogóle jest dojazdówka.
Ale mój kumpel, który jeździ na gazie w ogóle nic nie wozi bo stwierdził, ze jak złapie gumę raz na 10 lat to se po pomoc wulkanizacyjną zadzwoni.

To ty i twój kolega.
Ale jak to sie ma do watkotwórcy?
Ja np. woze zapas i gdybym złapał gume to w 10-15 minut mam założony zapas.
A czasami nie mam czasu na czekanie godzine czy dwie na pomoc.

Na miejscu Miroo wsadziłbym najtańszą ale niesparciałą oponę, która ma
choć trochę bieżnika.
Prawdopodobieństwo, że szybciej sprzeda auto niż zajrzy do zapasu jest
bardzo duże.

Ale gdzie tu zysk?
Skoro i tak musi kupic opone to lepiej kupic byle co za 50zł niz nawet bieznikowana nówkę za 100zł?
Lepiej kupic byle co niz oponę niekierunkowa, asymetryczna ktora bedzie pełnosprawnym zapasem na kazde koło?
Nie rozumiem Twojej "logiki"...

Z takimi argumentami trudno będzie dyskutować...

Oczywiście, bo w ogóle nie ma o czym. Jak myślisz, dlaczego obecnie do
aut wkłada się dojazdówki albo sam klej w sprayu?

Mysle, ze ktos załozył ze:
- gume łapie sie rzadko
- jest pełno pomocy drogowych
- miejsce w bagazniku najwazniejsze

No właśnie.

Z całym szacunkiem dla wątkotwórcy ale rozprawa o poszukiwaniu opony
niekierunkowej do zapasu z powodów, które określił zajeżdża trochę
dziecinadą.

Hmm, kolega zadał konkretne pytanie, podał powody.
Dlaczego uwazasz, ze skoro juz chce miec w bagazniku zapasówke
pełnowymiarową to lepiej miec byle jaka niz dobrac jak najbardziej
uniwersalna?

Dlatego, że jego powody są w dużej mierze wydumane. Szukanie niekierunkowej nowej opony bo zakłada, że kiedyś w niedzielę w środku nocy złapie gumę nie po tej stronie auta co trzeba i jeszcze będzie musiał zrobić 1000km jest mało prawdopodobne.
Piszę co myślę, ale nie narzucam tu swojego zdania.

Np. Osobiście do jazdy po mieście mam takie małe struclowate kombi,
którym jeżdżę od 2008 roku i widzę, że tam jest "super kierunkowy"
zapas w postaci starej opony zimowej.
Nigdy się nawet nie zastanawiałem, ze może się toczyć w odwrotnym
kierunku bo nigdy gumy nie złapałem.
W drugim aucie tylko raz w bagażniku sprawdziłem czy w ogóle jest
dojazdówka.
Ale mój kumpel, który jeździ na gazie w ogóle nic nie wozi bo
stwierdził, ze jak złapie gumę raz na 10 lat to se po pomoc
wulkanizacyjną zadzwoni.

To ty i twój kolega.
Ale jak to sie ma do watkotwórcy?
Ja np. woze zapas i gdybym złapał gume to w 10-15 minut mam założony zapas.

Właśnie, gdybyś złapał. A jak złapiesz raz na 10 lat to nic się nie stanie jak poczekasz godzinkę, za to się nie pobrudzisz.

A czasami nie mam czasu na czekanie godzine czy dwie na pomoc.

To "czasami" brzmi jakbyś łapał gumy co tydzień:)

Na miejscu Miroo wsadziłbym najtańszą ale niesparciałą oponę, która ma
choć trochę bieżnika.
Prawdopodobieństwo, że szybciej sprzeda auto niż zajrzy do zapasu jest
bardzo duże.

Ale gdzie tu zysk?
Skoro i tak musi kupic opone to lepiej kupic byle co za 50zł niz nawet
bieznikowana nówkę za 100zł?

Akurat 50-100 to podobna jakość opony. Bardziej chodziło mi o specjalne szukanie nowej niekierunkowej opony za kilka stów.

Lepiej kupic byle co niz oponę niekierunkowa, asymetryczna ktora bedzie
pełnosprawnym zapasem na kazde koło?
Nie rozumiem Twojej "logiki"...

Logika jest prosta. To nie będzie miało żadnego znaczenia:)

Użytkownik Czesław Wiśniak kielbasa@wyborcza.pl ...

Z takimi argumentami trudno będzie dyskutować...

Oczywiście, bo w ogóle nie ma o czym. Jak myślisz, dlaczego obecnie
do aut wkłada się dojazdówki albo sam klej w sprayu?

Mysle, ze ktos załozył ze:
- gume łapie sie rzadko
- jest pełno pomocy drogowych
- miejsce w bagazniku najwazniejsze

No właśnie.

Z całym szacunkiem dla wątkotwórcy ale rozprawa o poszukiwaniu opony
niekierunkowej do zapasu z powodów, które określił zajeżdża trochę
dziecinadą.

Hmm, kolega zadał konkretne pytanie, podał powody.
Dlaczego uwazasz, ze skoro juz chce miec w bagazniku zapasówke
pełnowymiarową to lepiej miec byle jaka niz dobrac jak najbardziej
uniwersalna?

Dlatego, że jego powody są w dużej mierze wydumane. Szukanie niekierunkowej nowej opony bo zakłada, że kiedyś w niedzielę w środku nocy złapie gumę nie po tej stronie auta co trzeba i jeszcze będzie musiał zrobić 1000km jest mało prawdopodobne.
Piszę co myślę, ale nie narzucam tu swojego zdania.

No ale jak juz złapie, jak juz bedzie musiał to co mu szkodzi miec pasującą oponę skoro takie można bez problemu kupić?
Ma sobie na złośc odmrozic uszy?

Np. Osobiście do jazdy po mieście mam takie małe struclowate kombi,
którym jeżdżę od 2008 roku i widzę, że tam jest "super kierunkowy"
zapas w postaci starej opony zimowej.
Nigdy się nawet nie zastanawiałem, ze może się toczyć w odwrotnym
kierunku bo nigdy gumy nie złapałem.
W drugim aucie tylko raz w bagażniku sprawdziłem czy w ogóle jest
dojazdówka.
Ale mój kumpel, który jeździ na gazie w ogóle nic nie wozi bo
stwierdził, ze jak złapie gumę raz na 10 lat to se po pomoc
wulkanizacyjną zadzwoni.

To ty i twój kolega.
Ale jak to sie ma do watkotwórcy?
Ja np. woze zapas i gdybym złapał gume to w 10-15 minut mam założony
zapas.

Właśnie, gdybyś złapał. A jak złapiesz raz na 10 lat to nic się nie stanie jak poczekasz godzinkę, za to się nie pobrudzisz.

A czasami nie mam czasu na czekanie godzine czy dwie na pomoc.

To "czasami" brzmi jakbyś łapał gumy co tydzień:)

Tfu odpukac ostatnio rzeczywiście nie miałem przyjemnosci. :)
Ale znajac moje szczescie - jakbym wyciągnął zapas to... ;-)

Na miejscu Miroo wsadziłbym najtańszą ale niesparciałą oponę, która
ma choć trochę bieżnika.
Prawdopodobieństwo, że szybciej sprzeda auto niż zajrzy do zapasu
jest bardzo duże.

Ale gdzie tu zysk?
Skoro i tak musi kupic opone to lepiej kupic byle co za 50zł niz
nawet bieznikowana nówkę za 100zł?

Akurat 50-100 to podobna jakość opony. Bardziej chodziło mi o
specjalne szukanie nowej niekierunkowej opony za kilka stów.

50 to jakies niewaodmo co.
100zł to porządna bieznikowana - w jednym aucie mam taki komplet i super się sprawują.

Lepiej kupic byle co niz oponę niekierunkowa, asymetryczna ktora
bedzie pełnosprawnym zapasem na kazde koło?
Nie rozumiem Twojej "logiki"...

Logika jest prosta. To nie będzie miało żadnego znaczenia:)

Aha, czyli w najgorszym razie nie ma to znaczenia a w najlepszym przejedzie komfortowo to co musi zamiast jechac oponą pod prąd.
Jechałes kiedys z kierunkową oponą pod prąd? Ja nie ale spotkałem kiedys u gumiarza taka osobę, której tak założono opony. Zauwazyła od razu i twierdziła, ze tak sie nie da jezdzic.
Ale fakt faktem, ze to były 4 opony a nie jedna...

"Budzik"  wrote in message news:XnsA598C90B3E19Bbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...

Aha, czyli w najgorszym razie nie ma to znaczenia a w najlepszym przejedzie
komfortowo to co musi zamiast jechac oponą pod prąd.
Jechałes kiedys z kierunkową oponą pod prąd? Ja nie ale spotkałem kiedys u
gumiarza taka osobę, której tak założono opony. Zauwazyła od razu i
twierdziła, ze tak sie nie da jezdzic.
Ale fakt faktem, ze to były 4 opony a nie jedna...

W głębokiej wodzie przy sporej prędkości - na pewno się nie da (na 4 oponach), ale na suchym kierunkowość nie ma znaczenia. Jakbym założył taką oponę odwrotnie - po prostu jechałbym wolniej. Swoją drogą, to mając opony kierunkowe, a zapas zwykły też raczej bym się spodziewał złego prowadzenia, jeśli założyłbym ten zapas, zwłaszcza jeśli z przodu. Ale naprawdę to nie ma znaczenia - jak złapię gumę, to po założeniu zapasu pojadę do najbliższego wulkanizatora i po krzyku.

--
Axel

Użytkownik Axel axel.usunto@op.pl ...

woją drogą, to mając opony kierunkowe, a zapas zwykły też raczej bym się spodziewał złego
prowadzenia, jeśli założyłbym ten zapas, zwłaszcza jeśli z przodu.

Majac opony kierunkowe i zwykły zapas po jego założeniu nadal 4 opony jada w "dobrym" kierunku wiec te sytuacje nie sa adekwatne.

"Budzik"  wrote in message news:XnsA5998287CDDB3budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...

woją drogą, to mając opony
kierunkowe, a zapas zwykły też raczej bym się spodziewał złego
prowadzenia, jeśli założyłbym ten zapas, zwłaszcza jeśli z przodu.

Majac opony kierunkowe i zwykły zapas po jego założeniu nadal 4 opony jada
w "dobrym" kierunku wiec te sytuacje nie sa adekwatne.

Oczywiście, że jest. W głębokiej wodzie zwykła opona odprowadzi zdecydowanie mniej wody, niż pozostałe trzy. Czyli 'popłynie' zdecydowanie wcześniej. Kierunkowa pewnie jeszcze wcześniej.
--
Axel

Axel w <news:n83bnc$i3c$1node1.news.atman.pl>:

Oczywiście, że jest. W głębokiej wodzie zwykła opona odprowadzi zdecydowanie mniej wody, niż pozostałe trzy. Czyli 'popłynie' zdecydowanie wcześniej. Kierunkowa pewnie jeszcze wcześniej.

Kolejny, który się zagubił we własnych wynurzeniach?

Panie, skoro masz 4 kierunkowe i jedną z nich zastępujesz kierunkową to
dlaczego ta kierunkowa ma popłynąć wcześniej niż gdybyś zastąpił jedna z
nich niekierunkową?


--
'Tom N'

W dniu 2016-01-24 o 21:43, (Tom N) pisze:

Axel w
<news:n83bnc$i3c$1node1.news.atman.pl>:

Oczywiście, że jest. W głębokiej wodzie zwykła opona odprowadzi zdecydowanie
mniej wody, niż pozostałe trzy. Czyli 'popłynie' zdecydowanie wcześniej.
Kierunkowa pewnie jeszcze wcześniej.

Kolejny, który się zagubił we własnych wynurzeniach?

Panie, skoro masz 4 kierunkowe i jedną z nich zastępujesz kierunkową to
dlaczego ta kierunkowa ma popłynąć wcześniej niż gdybyś zastąpił jedna z
nich niekierunkową?

Jeśli tą kierunkową zamontujesz "pod włos".



--
Pozdrawiam.

Adam

Użytkownik "Tom N"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:160124.214350.pms.3538.23@int.dyndns.org.invalid.160124.invalid...

Oczywiście, że jest. W głębokiej wodzie zwykła opona odprowadzi zdecydowanie
mniej wody, niż pozostałe trzy. Czyli 'popłynie' zdecydowanie wcześniej.
Kierunkowa pewnie jeszcze wcześniej.

Kolejny, który się zagubił we własnych wynurzeniach?

Kolejny, który nie czyta wątku, tylko pojedyncze posty?

Panie, skoro masz 4 kierunkowe i jedną z nich zastępujesz kierunkową to
dlaczego ta kierunkowa ma popłynąć wcześniej niż gdybyś zastąpił jedna z
nich niekierunkową?

Dlatego, że rozważamy założenie opony kierunkowej na zapas i tego, co się będzie działo po założeniu tegoż zapasu na złą stronę samochodu.
Jakbyś nie czytał wybiórczo, to nie miałbyś problemu ze zrozumieniem. Wystarczyłoby kilka postów wyżej.

--
'Tom N'

Axel w <news:n854df$ucu$1node2.news.atman.pl>:

Użytkownik "Tom N"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:160124.214350.pms.3538.23@int.dyndns.org.invalid.160124.invalid...

Oczywiście, że jest. W głębokiej wodzie zwykła opona odprowadzi zdecydowanie
mniej wody, niż pozostałe trzy. Czyli 'popłynie' zdecydowanie wcześniej.
Kierunkowa pewnie jeszcze wcześniej.

Kolejny, który się zagubił we własnych wynurzeniach?

Kolejny, który nie czyta wątku, tylko pojedyncze posty?

Właśnie że czyta...
"Jakbym założył taką oponę odwrotnie - po prostu jechałbym wolniej."

Zgadnij, kto to napisał?

--
'Tom N'

"Tom N"  wrote in message news:160125.173856.pms.3539.37int.dyndns.org.invalid.160125.invalid...

Kolejny, który się zagubił we własnych wynurzeniach?

Kolejny, który nie czyta wątku, tylko pojedyncze posty?

Właśnie że czyta...
"Jakbym założył taką oponę odwrotnie - po prostu jechałbym wolniej."

Zgadnij, kto to napisał?

Czyli już zrozumiałeś? To następnym razem napisz coś w temacie, zamiast bić pianę.

--
Axel

W dniu 2016-01-23 o 18:52, Czesław Wiśniak pisze:

Dlatego, że jego powody są w dużej mierze wydumane. Szukanie
niekierunkowej nowej opony bo zakłada, że kiedyś w niedzielę w środku
nocy złapie gumę nie po tej stronie auta co trzeba i jeszcze będzie
musiał zrobić 1000km jest mało prawdopodobne.
Piszę co myślę, ale nie narzucam tu swojego zdania.

Powiem krótko. Lubię czuć się bezpiecznie.
Więc jak zakładam gumę to nie kupioną na bazarku u Wietnamczyka, tylko w porządnym sklepie lub aptece.

Jakby mi chodziło o jazdę po swoim mieście to może też bym się nie przejmował i w razie czego dzwonił po wujka, ciocię, brata, kumpla, sąsiada, lawetę itp
Mnie chodzi właśnie o te 1000km w sobotnią noc, z dziećmi, zdala od miejsca zamieszkania.

Niektórzy wydają swoje pieniądze na spojler typu suszarka balkonowa, inni na błyszczący wydech, a ja chcę je wydać na koło zapasowe. Chyba mi wolno?

Pozdrawiam

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a626f6$0$659$65785112@news.neostrada.pl...

Powiem krótko. Lubię czuć się bezpiecznie.

[..]

Mnie chodzi właśnie o te 1000km w sobotnią noc, z dziećmi, zdala od miejsca zamieszkania.

1000km w noc z dziećmi, po nieznanej drodze, chcesz powyżej 200 km/h zapierdalać na dwóch różnych oponach na jednej osi i mówisz,  że to jest bezpieczeństwo? :)

W dniu 2016-01-25 o 15:00, zhbick pisze:

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56a626f6$0$659$65785112@news.neostrada.pl...

Powiem krótko. Lubię czuć się bezpiecznie.

[..]

Mnie chodzi właśnie o te 1000km w sobotnią noc, z dziećmi, zdala od
miejsca zamieszkania.

1000km w noc z dziećmi, po nieznanej drodze, chcesz powyżej 200 km/h
zapierdalać na dwóch różnych oponach na jednej osi i mówisz,  że to jest
bezpieczeństwo? :)

Ty tak nie pisz bo mnie Cavallino z killfila wyjmie ;)
Nigdzie nie wspominałem, że chcę tak szybko jeździć.

Pozdrawiam

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a638c6$0$22842$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-01-25 o 15:00, zhbick pisze:

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup

Powiem krótko. Lubię czuć się bezpiecznie.

[..]

Mnie chodzi właśnie o te 1000km w sobotnią noc, z dziećmi, zdala od
miejsca zamieszkania.

1000km w noc z dziećmi, po nieznanej drodze, chcesz powyżej 200 km/h
zapierdalać na dwóch różnych oponach na jednej osi i mówisz,  że to jest
bezpieczeństwo? :)

Ty tak nie pisz bo mnie Cavallino z killfila wyjmie ;)
Nigdzie nie wspominałem, że chcę tak szybko jeździć.

Ale uniwersalny zapas z indeksem H nie jest dobry :-)

J.

W dniu 2016-02-01 o 18:08, J.F. pisze:

Ale uniwersalny zapas z indeksem H nie jest dobry :-)

Dlaczego nie?

Pozdrawiam

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56b06324$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-02-01 o 18:08, J.F. pisze:

Ale uniwersalny zapas z indeksem H nie jest dobry :-)

Dlaczego nie?

To Ty kreciles nosem na propozycje takiej opony.
Dlaczego, to ja nie wiem :-)

Z dalszej dyskusji wynikaloby, ze po to, aby w razie zlapania gumy sprawnie i bezpeicznie wrocic z rodzina z wiekszej odleglosci, nie zwalniajac ponizej 200 na nieznanych drogach :-)

J.

W dniu 2016-02-02 o 10:46, J.F. pisze:

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56b06324$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-02-01 o 18:08, J.F. pisze:

Ale uniwersalny zapas z indeksem H nie jest dobry :-)

Dlaczego nie?

To Ty kreciles nosem na propozycje takiej opony.
Dlaczego, to ja nie wiem :-)

Z dalszej dyskusji wynikaloby, ze po to, aby w razie zlapania gumy
sprawnie i bezpeicznie wrocic z rodzina z wiekszej odleglosci, nie
zwalniajac ponizej 200 na nieznanych drogach :-)

A nie nie.. ja kręciłem nosem na indeks T.

Pozdrawiam

Użytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56b083b4$0$687$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-02-02 o 10:46, J.F. pisze:

Ale uniwersalny zapas z indeksem H nie jest dobry :-)

Dlaczego nie?

To Ty kreciles nosem na propozycje takiej opony.
Dlaczego, to ja nie wiem :-)

Z dalszej dyskusji wynikaloby, ze po to, aby w razie zlapania gumy
sprawnie i bezpeicznie wrocic z rodzina z wiekszej odleglosci, nie
zwalniajac ponizej 200 na nieznanych drogach :-)

A nie nie.. ja kręciłem nosem na indeks T.

A, no tak, tym niemniej T uprawnia do zap* 190 po nieznanych drogach :-)

J.

UĹźytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a1d425$0$662$65785112@news.neostrada.pl...

Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam kłopot, bo większość (wszystkie?) takich opon jest kierunkowa, czyli musiałbym wozić dwa zapasy :) na prawą i na lewą stronę.
Znacie jakąś w miarę markową oponę, która nie jest kierunkowa?

Debica Navigator sie lapie ? O ile kojarze, to ten rozmiar jeszcze jest.

Ale mnie sie wydaje, ze wiekszosc jest obu-kierunkowa.

J.

W dniu 2016-01-22 o 08:49, J.F. pisze:

UĹźytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56a1d425$0$662$65785112@news.neostrada.pl...

Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony
wielosezonowej/uniwersalnej. No i mam kłopot, bo większość
(wszystkie?) takich opon jest kierunkowa, czyli musiałbym wozić dwa
zapasy :) na prawą i na lewą stronę.
Znacie jakąś w miarę markową oponę, która nie jest kierunkowa?

Debica Navigator sie lapie ? O ile kojarze, to ten rozmiar jeszcze jest.

Ale mnie sie wydaje, ze wiekszosc jest obu-kierunkowa.

W popularnym sklepie oponiarskim Dębica Navigator kończy się na indeksie T, a ja wolałbym H.

Jak tak patrzę w w/w sklepie po odfiltrowaniu opon budżetowych (nie chciałbym, żeby mi się opona "zwulkanizowała" z bagażnikiem po kilku latach nieużywania), to na oko kierunkowe to: Michelin, Kumho, Kleber, BFGoodrich, Firestone, Dunlop, Goodyear, Pirelli.

Czyli pozostają Nokian, Bridgestone, Falken, Vredestein, Hankook. Muszę doczytać, może będzie coś w opisach lub komentarzach o bieżniku.

ps. Kierunkowych jest niestety więcej :)

Pozdrawiam

UĹźytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a1e931$0$682$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-01-22 o 08:49, J.F. pisze:

Debica Navigator sie lapie ? O ile kojarze, to ten rozmiar jeszcze jest.
Ale mnie sie wydaje, ze wiekszosc jest obu-kierunkowa.

W popularnym sklepie oponiarskim Dębica Navigator kończy się na indeksie T, a ja wolałbym H.

Przewidujesz przekraczanie 190 ?

to na oko kierunkowe to: Michelin, Kumho, Kleber, BFGoodrich, Firestone, Dunlop, Goodyear, Pirelli.
Czyli pozostają Nokian, Bridgestone, Falken, Vredestein, Hankook. Muszę doczytać, może będzie coś w opisach lub komentarzach o bieżniku.
ps. Kierunkowych jest niestety więcej :)

No, np Kumho SOLUS VIER KH21 sprawiaja wrazenie malo kierunkowych
http://www.oponeo.pl/dane-opony/kumho-solus-vier-kh21-195-65-r15-91-h

Podobnie Dunlop
http://www.oponeo.pl/dane-opony/dunlop-sp-4all-seasons-195-65-r15-91-h

GY vector 5
http://www.oponeo.pl/dane-opony/goodyear-vector-5-- 195-65-r15-95-t-xl

czy pirelli
http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli-cinturato-all-season-195-65-r15-91-h

J.

W dniu 2016-01-22 o 10:33, J.F. pisze:

No, np Kumho SOLUS VIER KH21 sprawiaja wrazenie malo kierunkowych
http://www.oponeo.pl/dane-opony/kumho-solus-vier-kh21-195-65-r15-91-h

Podobnie Dunlop
http://www.oponeo.pl/dane-opony/dunlop-sp-4all-seasons-195-65-r15-91-h

GY vector 5
http://www.oponeo.pl/dane-opony/goodyear-vector-5-- 195-65-r15-95-t-xl

czy pirelli
http://www.oponeo.pl/dane-opony/pirelli-cinturato-all-season-195-65-r15-91-h

Jak widzę "choinkę" na bieżniku to wg mnie jest to opona kierunkowa.
Kumho jest kierunkowa (jest mowa w filmie), Dunlop też (w opisie), GY też (opis), w Pirelli napisali "kierunkowo ułożone rowki", więc pewnie też, zwłaszcza, że tam widać dwie "choinki" :)

W każdym razie zostało mi kilka opcji do wyboru, coś sobie dopasuję.
Dzięki wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam

On 22.01.2016 09:31, Miroo wrote:

W popularnym sklepie oponiarskim Dębica Navigator kończy się na indeksie
T, a ja wolałbym H.

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że chcesz kupić 5;)

Shrek.

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

W popularnym sklepie oponiarskim Dębica Navigator kończy się na indeksie
T, a ja wolałbym H.

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że chcesz kupić 5;)

W niektorych krajach nie ma wymogu identycznego bieznika wiec moze to nie jest az tak wazne?

On 23.01.2016 06:00, Budzik wrote:

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że chcesz
kupić 5;)

W niektorych krajach nie ma wymogu identycznego bieznika wiec moze to nie
jest az tak wazne?

Może właśnie ze względu na zapas?

Ale skoro tak się rozczula nad tym zapasaem, to kwestia różnych opon na osi wydaje się byc o wiele bardziej znacząca niż indeks opony.

Shrek

W dniu 2016-01-23 o 07:19, Shrek pisze:

On 23.01.2016 06:00, Budzik wrote:

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że chcesz
kupić 5;)

W niektorych krajach nie ma wymogu identycznego bieznika wiec moze to nie
jest az tak wazne?

Może właśnie ze względu na zapas?

Ale skoro tak się rozczula nad tym zapasaem, to kwestia różnych opon na
osi wydaje się byc o wiele bardziej znacząca niż indeks opony.

Shrek

pytanie jak działa ten indeks - to znaczy kiedy jego przekroczenie może być niebezpieczne.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to opona może się przegrzać, ale do tego raczej skrajne letnie warunki są potrzebne (choć nigdy nie mierzyłem temperatury opony po przejeździe autostradą)
Ja tam zawsze wolę kupić wyższy indeks, szczególnie że np. te 190km/h dla H jest dla obciążenia nominalnego, jak zwiększymy obciążenie to Vmax się zmniejsza.
Niestety zimówek do 17" z indeksem większym niż V nie ma- kolejny powód żeby bez potrzeby na zimówkach nie jeździć :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że
chcesz
kupić 5;)

W niektorych krajach nie ma wymogu identycznego bieznika wiec moze to
nie
jest az tak wazne?

Może właśnie ze względu na zapas?

Ale skoro tak się rozczula nad tym zapasaem, to kwestia różnych opon na
osi wydaje się byc o wiele bardziej znacząca niż indeks opony.

Shrek

pytanie jak działa ten indeks - to znaczy kiedy jego przekroczenie może
być niebezpieczne.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to opona może się przegrzać, ale do
tego raczej skrajne letnie warunki są potrzebne (choć nigdy nie
mierzyłem temperatury opony po przejeździe autostradą)
Ja tam zawsze wolę kupić wyższy indeks, szczególnie że np. te 190km/h
dla H jest dla obciążenia nominalnego, jak zwiększymy obciążenie to Vmax
się zmniejsza.
Niestety zimówek do 17" z indeksem większym niż V nie ma- kolejny powód
żeby bez potrzeby na zimówkach nie jeździć :)

http://www.opony.com.pl/opony-porady-ekspertow/indeks-predkosci-wyzszy-lepszy/?id=17

On 23.01.2016 10:51, ddddddddd wrote:

pytanie jak działa ten indeks - to znaczy kiedy jego przekroczenie może
być niebezpieczne.

Podejrzewam, że wtedy gdy brakuje zdrowego rozsądku, a i wtedy indeks nie pomoże. A tak na poważnie - nie wiem. Raczej w normalnej eksploatacji się to nie zdarza - w sensie jak ci się uślizgnie to raczej wina twoich umiejętności a w zasadzie ich braku a nie indeksu, a rozpaść się tak po prostu raczej nie rozpadnie.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to opona może się przegrzać, ale do
tego raczej skrajne letnie warunki są potrzebne (choć nigdy nie
mierzyłem temperatury opony po przejeździe autostradą)

Od jazdy autostradą to się chyba mniej nagrzewa niż od pałowania w mieście od świateł do świateł. A i tak wtedy to się nagrzewa głównie do felgi, a felga od hamulców;)

Ja tam zawsze wolę kupić wyższy indeks.

To jeszcze kwestia ceny;) Ale rozmawiamy o zapasie.

Shrek.

W dniu 2016-01-23 o 16:07, Shrek pisze:

On 23.01.2016 10:51, ddddddddd wrote:

pytanie jak działa ten indeks - to znaczy kiedy jego przekroczenie może
być niebezpieczne.

Podejrzewam, że wtedy gdy brakuje zdrowego rozsądku, a i wtedy indeks
nie pomoże. A tak na poważnie - nie wiem. Raczej w normalnej
eksploatacji się to nie zdarza - w sensie jak ci się uślizgnie to raczej
wina twoich umiejętności a w zasadzie ich braku a nie indeksu, a rozpaść
się tak po prostu raczej nie rozpadnie.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to opona może się przegrzać, ale do
tego raczej skrajne letnie warunki są potrzebne (choć nigdy nie
mierzyłem temperatury opony po przejeździe autostradą)

Od jazdy autostradą to się chyba mniej nagrzewa niż od pałowania w
mieście od świateł do świateł. A i tak wtedy to się nagrzewa głównie do
felgi, a felga od hamulców;)

no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy, mało kto zadaje sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy się opony o indeksie mniejszym niż H/V (bo przy takich rozmiarach ich nie ma), a jak na chwilę przekroczysz prędkość z indeksu to się nic nie stanie- pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo dojdzie kilka innych czynników (nie wiem- temperatura asfaltu, siły boczne itp.)

--
Pozdrawiam
Łukasz

On 23.01.2016 17:10, ddddddddd wrote:

Od jazdy autostradą to się chyba mniej nagrzewa niż od pałowania w
mieście od świateł do świateł. A i tak wtedy to się nagrzewa głównie do
felgi, a felga od hamulców;)

no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to
mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy,

Ale mówili, czy im się coś działo? I czy aby napewno od temperatury? Zresztą 200 a 400 to spora różnica;) Tak czy inaczej jakbym miał na jednej osi różne opony, to raczej bym starał się 200 nie jechać.

Jak kiedyś z ciekwawości sprawdzałem opony po jeżdzie autostradą 200+ to nie były jakoś zauważalnie nagrzane.

mało kto zadaje
sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy
się opony o indeksie mniejszym niż H/V

No mój 200 wyciąga (choć trochę mu to zajmuje) a jakoś bardzo się nad tym nie zastanawiałem;) Może dlatego, że nim 200 nie jeżdzę bo i po co z pedałem w podłodze - nikt go z pewnością nie projektował na katowanie na maksymalnych osiągach, więc zdrowe to ani dla auta ani dla kierowcy nie jest.

pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h
przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo
dojdzie kilka innych czynników (nie wiem- temperatura asfaltu, siły
boczne itp.)

Pewnie nic. Podejrzewam, że na autostradzie nic się nie stanie, a naprawdę ciężkie warunki pracy to opony mają np na górskich serpentynach, jak chcesz sobie poszaleć. A i tam prędzej po prostu wylecisz bo ci przyczepności zabraknie niż miałaby ci opona wybuchnąć;)

Jak dla mnie rozważanie indeksu zapasu jeśli miałbaby być inna niż pozostałe (a i to pewnie tylko na początku) jest zajęciem czysto teoretycznym. Jak masz różne opony na osi to zapierdalanie 200+ albo testowanie umiejetności i przyczepności jest kiepskim pomysłem i to nie tylko, a nawet przede wszystkim  ze względu na indeks zapasu;)

Shrek.

W dniu .01.2016 o 18:05 Shrek <1@wp.pl> pisze:

Jak kiedyś z ciekwawości sprawdzałem opony po jeĹździe autostradą 200+ to  nie były jakoś zauwaĹźalnie nagrzane.

Po 100km (wawa - strykĂłw) z przelotową 140-160km/h przy -11st.C opony są  letnie (wczoraj sprawdzałem :-) ). Hamowania gwałtownego nie było, felgi  (alumy) zimne.

TG

On 23.01.2016 19:37, Tomasz Gorbaczuk wrote:

W dniu .01.2016 o 18:05 Shrek <1@wp.pl> pisze:

Jak kiedyś z ciekwawości sprawdzałem opony po jeżdzie autostradą 200+
to nie były jakoś zauważalnie nagrzane.

Po 100km (wawa - stryków) z przelotową 140-160km/h przy -11st.C opony są
letnie (wczoraj sprawdzałem :-) ). Hamowania gwałtownego nie było, felgi
(alumy) zimne.

Ja sprawdzałem Poznań - McDonald na A2 - przelotowa starałem się jechać 200, ale zdarzało się przekraczać. W lato - opony letnie, ale nie ciepłe, felgi nie sprawdzałem. Może po prostu jak dotykasz aluminium to czujesz temperaturę materiału bo dobrze przenosi ciepło, a guma słabo. Sprawdź - może były letnie zanim ruszyłeś;)

A tak na poważnie - to coś tam pewnie się nagrzewają, ale nie sądzę żeby od toczenia się bez gwałtownych manewrów rozgrzewały się znacznie. Jakby się nagrzały do 50 stopni to byłyby wyrażnie gorące, a po jeździe 200km/h przez prawie godzinę nic takiego nie zaobserwowłem.

Shrek.

On 23.01.2016 19:54, Shrek wrote:

A tak na poważnie - to coś tam pewnie się nagrzewają, ale nie sądzę żeby
od toczenia się bez gwałtownych manewrów rozgrzewały się znacznie. Jakby
się nagrzały do 50 stopni to byłyby wyrażnie gorące, a po jeździe
200km/h przez prawie godzinę nic takiego nie zaobserwowłem.

A jednak podobno się nagrzewają:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony

Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania i nie zdązyła się nagrzać;)

Shrek.

W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <1@wp.pl> pisze:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony

Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni to  juĹź całkiem gorąco w dotyku... MoĹźe ten mcDonald za blisko Poznania i  nie zdązyła się nagrzać;)

Nagrzewają, nagrzewają - mam taki odruch, Ĺźe na kaĹźdym postoju "w trasie"  dotykam opon. W lecie przewaĹźnie są ciepłe/gorące (oczywiście przy jeĹşdzie  autostradowej) w zimie letnie. Guma cały czas pracuje, na oponie masz  zawsze odkształcenie (na dole opony) - przy kaĹźdym obrocie koła guma musi  się odkształcić - wpływa to na jej temperaturę. Im odkształcenie większe  (mniejsze ciśnienie w oponie) tym temp. będzie większa.


TG

On 23.01.2016 20:07, Tomasz Gorbaczuk wrote:

W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <1@wp.pl> pisze:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony

Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
i nie zdązyła się nagrzać;)

Nagrzewają, nagrzewają - mam taki odruch, że na każdym postoju "w
trasie" dotykam opon. W lecie przeważnie są ciepłe/gorące (oczywiście
przy jeĹşdzie autostradowej) w zimie letnie.

No dobra - może rzeczywiście z krótko rękę trzymałem przy oponie, w końcu guma nie jest najlepszym przewodnikiem ciepłą.

Guma cały czas pracuje, na
oponie masz zawsze odkształcenie (na dole opony) - przy każdym obrocie
koła guma musi się odkształcić - wpływa to na jej temperaturę.

Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

Im
odkształcenie większe (mniejsze ciśnienie w oponie) tym temp. będzie
większa.

Poczytałem o różnicach w indeksach i wychodzi, że nie chodzi o temperaturę a o odkształcenia przy większych prędkościach. Z trzeciej strony chyba rzadko się spotyka coś poniżej T.

Shrek.

Shrek w <news:n80jr0$lt4$1node1.news.atman.pl>:

On 23.01.2016 20:07, Tomasz Gorbaczuk wrote:

W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <1@wp.pl> pisze:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
i nie zdązyła się nagrzać;)

Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła niż
przy 150.

Zastanawiasz sie czasem co piszesz?

--
'Tom N'

On 23.01.2016 21:40, (Tom N) wrote:

W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <1@wp.pl> pisze:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
i nie zdązyła się nagrzać;)

Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła niż
przy 150.

Zastanawiasz sie czasem co piszesz?

Nie, nie zastanawiałem się. Założyłem, że każdy się domyśli, że chodzi o obroty w jednostce czasu. Na drugi raz dopiszę, zeby nie urazić twojego purytanizmu.

Shrek.

W dniu 2016-01-24 o 00:02, Shrek pisze:

On 23.01.2016 21:40, (Tom N) wrote:

W dniu .01.2016 o 19:59 Shrek <1@wp.pl> pisze:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony
Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni
to już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania
i nie zdązyła się nagrzać;)

Z drugiej strony jak jedziesz 150 a 200 to tych obrotów jest więcej
tylko o 1/4. Tarcie chyba się nie zmienia jak się nie ślizgasz.

Super -- od Poznania do "maka" na A2 przy 200 jest więcej obrotów koła
niĹź
przy 150.

Zastanawiasz sie czasem co piszesz?

Nie, nie zastanawiałem się. Założyłem, że każdy się domyśli, że chodzi o
obroty w jednostce czasu. Na drugi raz dopiszę, zeby nie urazić twojego
purytanizmu.

Nie zapomnij uwzględnić teorii względności (to na pewno nie będzie 1/4).

--
Liwiusz

W dniu 2016-01-23 o 19:59, Shrek pisze:

On 23.01.2016 19:54, Shrek wrote:

A tak na poważnie - to coś tam pewnie się nagrzewają, ale nie sądzę żeby
od toczenia się bez gwałtownych manewrów rozgrzewały się znacznie. Jakby
się nagrzały do 50 stopni to byłyby wyrażnie gorące, a po jeździe
200km/h przez prawie godzinę nic takiego nie zaobserwowłem.

A jednak podobno się nagrzewają:

http://www.oponeo.pl/artykul/temperatura-opony

Nie wiem w takim razie czemu nigdy tego nie zaobserwowałem. 60 stopni to
już całkiem gorąco w dotyku... Może ten mcDonald za blisko Poznania i
nie zdązyła się nagrzać;)

nagrzewać to się nagrzewają - mam w "rajdówce" semislicki i na mokrym zauważalnie zaczynają trzymać dopiero po kilku kilometrach - a w dotyku też jakieś mocno ciepłe nie są (mówię o jeździe cywilnej, bo jeżdżę tym czasem po drogach)

--
Pozdrawiam
Łukasz

Użytkownik ddddddddd ddddd@fdddd.pl ...

no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy, mało kto zadaje sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy się opony o indeksie mniejszym niż H/V (bo przy takich rozmiarach ich nie ma), a jak na chwilę przekroczysz prędkość z indeksu to się nic nie stanie- pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo dojdzie kilka innych czynników (nie wiem- temperatura asfaltu, siły boczne itp.)

No i ciezar...

Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości

Od jazdy autostradą to się chyba mniej nagrzewa niż od pałowania w
mieście od świateł do świateł. A i tak wtedy to się nagrzewa głównie do
felgi, a felga od hamulców;)

no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy, mało kto zadaje sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy się opony o indeksie mniejszym niż H/V (bo przy takich rozmiarach ich nie ma), a jak na chwilę przekroczysz prędkość z indeksu to się nic nie stanie- pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo

Hm, kojarze jeden test szybkich opon, gdzie zalozyli na maszyne i bodajze dwie rozpadly sie ponizej deklarowanej predkosci.
To byly jakies wynalazki ... ale co ciekawe to testowali dalej, zamiast od razu dac czerwona kartke.

Tylko kto to robil, ADAC ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "ddddddddd"  napisał w wiadomości

no nie wiem, jak w którymś TopGear rozpędzali Veyron'a do 400km/h to mówili że opony wystarczają na 8 minut takiej jazdy, mało kto zadaje sobie takie pytanie, bo w autach osiągających 200km/h raczej nie założy się opony o indeksie mniejszym niż H/V (bo przy takich rozmiarach ich nie ma), a jak na chwilę przekroczysz prędkość z indeksu to się nic nie stanie- pytanie co będzie jak na oponie z indeksem do 190km/h przejedziesz kilkadziesiąt/kilkaset km z prędkością 220km/h, albo

Hm, kojarze jeden test szybkich opon, gdzie zalozyli na maszyne i bodajze dwie rozpadly sie ponizej deklarowanej predkosci.
To byly jakies wynalazki ... ale co ciekawe to testowali dalej, zamiast od razu dac czerwona kartke.

A propos:
https://www.youtube.com/watch?v=lvVf8UZJCrU

liczymy ze bylo ponad 240, czy ze w USA nie znaja sie na indeksach predkosci ?

J.

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Zamierzasz poginać 200 z różnymi oponami na jednej osi? Chyba, że
chcesz kupić 5;)

W niektorych krajach nie ma wymogu identycznego bieznika wiec moze to
nie jest az tak wazne?

Może właśnie ze względu na zapas?

Ale skoro tak się rozczula nad tym zapasaem, to kwestia różnych opon
na osi wydaje się byc o wiele bardziej znacząca niż indeks opony.

W jakim sensie?
Skoro chce jechac 190 to indeks jest wazny.
Skoro w niektorych krajach nie ma koniecznosci posiadania takiego samego bieznika to widocznie to nie jest wazne.

On 23.01.2016 18:00, Budzik wrote:

Ale skoro tak się rozczula nad tym zapasaem, to kwestia różnych opon
na osi wydaje się byc o wiele bardziej znacząca niż indeks opony.

W jakim sensie?
Skoro chce jechac 190 to indeks jest wazny.
Skoro w niektorych krajach nie ma koniecznosci posiadania takiego samego
bieznika to widocznie to nie jest wazne.

Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było legalnie pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego zapasu na lato i jednego zimówek;)

Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO jeszcze ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej osi. A jak już masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z prawej 5 letnią letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał zapierdalać jest nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same, ale jedną od 3 lat wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to pod uwagę. Może ważne jest, żeby na zapasie niekoniecznie zapierdalać;)

Wszytko musisz mieć napisane w paragrafach i numerkach producenta, czy lepiej samemu pomyśleć? Zawsze jedziesz tyle co na znaku, czy jak nie ma znaku i jest zakręt to zwalniasz jak trzeba, a nie "wolno 90", to jazda? Bo to co piszesz to właśnie skoro w niezabudowanym jest 90, to skoro przed zakrętem nie ma znaku, to znaczy że hamowanie przed nim widocznie nie jest takie ważne - jakby było to by znak postawili. A potem narzekanie, że znaków nasrane, bo niby muszą być, bo bez nich ludzie by się pozabijali.

Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak mam różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.

Shrek.

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było legalnie pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego zapasu na lato i jednego zimówek;)

Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO jeszcze ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej osi. A jak już masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z prawej 5 letnią letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał zapierdalać jest nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same, ale jedną od 3 lat wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to pod uwagę. Może ważne jest, żeby na zapasie niekoniecznie zapierdalać;)

Alez oczywiscie.

Wszytko musisz mieć napisane w paragrafach i numerkach producenta, czy lepiej samemu pomyśleć? Zawsze jedziesz tyle co na znaku, czy jak nie ma znaku i jest zakręt to zwalniasz jak trzeba, a nie "wolno 90", to jazda? Bo to co piszesz to właśnie skoro w niezabudowanym jest 90, to skoro przed zakrętem nie ma znaku, to znaczy że hamowanie przed nim widocznie nie jest takie ważne - jakby było to by znak postawili. A potem narzekanie, że znaków nasrane, bo niby muszą być, bo bez nich ludzie by się pozabijali.

Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak mam różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.

No co ty... :)

On 23.01.2016 20:00, Budzik wrote:

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było legalnie
pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego zapasu na lato i
jednego zimówek;)

Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO jeszcze
ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej osi. A jak już
masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z prawej 5 letnią
letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał zapierdalać jest
nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same, ale jedną od 3 lat
wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to pod uwagę. Może ważne
jest, żeby na zapasie niekoniecznie zapierdalać;)

Alez oczywiscie.

No więc IMHO warunek niezapierdalania z różnymi kapciami na osi dochodzi do głosu znacznie wcześniej niż indeks opony (chyba rzadko trafia się coś poniżej T, co daje 190?). Czyli kwestia indeksu jest... no teoretyczna dość.

Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak mam
różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.

No co ty... :)

To czemu uważasz, że skoro nie ma zakazu jazdy na różnych kapciach , to znaczy że powody żeby mieć dwa takie same kapcie na jednej osi są mało istotne?

Zresztą w kontekście jazdy 200+, to jest ona nielegalna w większości krajów, a tam gdzie można, to zwykle nie można, albo się  nie bardzo da, więc powoływanie się na przepisy jest bezcelowe w tej dyskusji:P

NIe ma wymogu, bo byś legalnie na zapasie nie mógł zjechać do gumiarza. BTW - w Polsce jest taki wymóg?

Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Przecież piszę - może jest tak właśnie dlatego, żeby można było
legalnie pojechać na zapasie. W końcu nie będziesz woził jednego
zapasu na lato i jednego zimówek;)

Skoro chce zapierdalać to indeks jest oczywiście ważny. A IMHO
jeszcze ważniejsze, żeby nie mieć skrajnie różnych opon na jednej
osi. A jak już masz różne, bo np na z lewej masz nową zimówkę a z
prawej 5 letnią letnią z zapasu, to jakibyś indeks nie miał
zapierdalać jest nierozsądnie. IMHO nawet jakbyś miał takie same,
ale jedną od 3 lat wożoną w bagażniku na zapasie, to warto wziąć to
pod uwagę. Może ważne jest, żeby na zapasie niekoniecznie
zapierdalać;)

Alez oczywiscie.

No więc IMHO warunek niezapierdalania z różnymi kapciami na osi
dochodzi do głosu znacznie wcześniej niż indeks opony (chyba rzadko
trafia się coś poniżej T, co daje 190?). Czyli kwestia indeksu jest...
no teoretyczna dość.

Piszac oczywiscie miałem na mysli twoja uwage o zdecydowanie roznym zuzyciu opon.

Jak widzę zakręt to zwalniam ile trzeba, nawet jak znaku nie ma. Jak
mam różne opony na osi to też nie jadę tyle co na oponie napisane.

No co ty... :)

To czemu uważasz, że skoro nie ma zakazu jazdy na różnych kapciach ,
to znaczy że powody żeby mieć dwa takie same kapcie na jednej osi są
mało istotne?

Bo tak jak napisałem powyzej, wazny jest nie tyle bieznik co jego zuzycie.
Jak masz jedna nówkę a drugą gdzie bieznik został ci 4-5mm to wtedy rzeczywiscie trzeba bardziej uwazac.

Zresztą w kontekście jazdy 200+, to jest ona nielegalna w większości krajów, a tam gdzie można, to zwykle nie można, albo się  nie bardzo
da, więc powoływanie się na przepisy jest bezcelowe w tej dyskusji:P

Ale moze on chce miec opony o vmax 190 bo chce jezdzic 150?
No wiesz - Indeks to jednak wartosc maks.

NIe ma wymogu, bo byś legalnie na zapasie nie mógł zjechać do
gumiarza. BTW - w Polsce jest taki wymóg?

Co do zasady - masz miec taki sam bieznik.
Nie wiem czy jest jakis wyjątek dotyczący zapasu, ale pewnie tak, skoro mozna na dojazdówce jechac.

UĹźytkownik "Miroo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a1d425$0$662$65785112@news.neostrada.pl...



Miroo, szukasz opony do zapie*alania powyżej 200 km/h w każdej możliwej konfiguracji z innymi oponami (kierunkowe, asymetryczne, letnie, zimówki, przód, tył, po mokrym, suchym, ciepłym, zimnym, słodkim, kwaśnym) a przecież wystarczy, żebyś rozwalił nie jedną - a dwie opony i cały Twój misterny plan idzie w pizdu...

UĹźytkownik "zhbick"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:56a4a81a$0$660$65785112@news.neostrada.pl...

Miroo, szukasz opony do zapie*alania powyżej 200 km/h w każdej możliwej konfiguracji z innymi oponami (kierunkowe, asymetryczne, letnie, zimówki, przód, tył, po mokrym, suchym, ciepłym, zimnym, słodkim, kwaśnym) a przecież wystarczy, żebyś rozwalił nie jedną - a dwie opony i cały Twój misterny plan idzie w pizdu...

Jedna sie rzadko zdarza, a dwie to juz bardzo rzadko.

No i zawsze mozna miec zapas i uszczelniacz :-)

J.

UĹźytkownik "J.F."

Miroo, szukasz opony do zapie*alania powyżej 200 km/h w każdej możliwej konfiguracji z innymi oponami (kierunkowe, asymetryczne, letnie, zimówki, przód, tył, po mokrym, suchym, ciepłym, zimnym, słodkim, kwaśnym) a przecież wystarczy, żebyś rozwalił nie jedną - a dwie opony i cały Twój misterny plan idzie w pizdu...

Jedna sie rzadko zdarza, a dwie to juz bardzo rzadko.

No i zawsze mozna miec zapas i uszczelniacz :-)
-- -
eee yyy ... może i rzadko ale ... jak dziura na drodze była to zatrzymałem się jako 6-ty, przynajmniej jeden miał dwa koła do wymiany a nie tylko dziurawą oponę.

Miroo, szukasz opony do zapie*alania powyĹźej 200 km/h w kaĹźdej moĹźliwej
konfiguracji z innymi oponami (kierunkowe, asymetryczne, letnie,
zimówki, przód, tył, po mokrym, suchym, ciepłym, zimnym, słodkim,
kwaśnym) a przecież wystarczy, żebyś rozwalił nie jedną - a dwie opony i
cały Twój misterny plan idzie w pizdu...

To właśnie chciałem wcześniej napisać :)

On 25.01.2016 22:24, Irokez wrote:

Przede wszystkim napompowana.

Kto sprawdza ciśnienie w zapasie przy okazji testu czterech kapci na
kompresorze na stacji?

Mi sprawdzają przy przeglądzie. Nie bardzo ma się jak uszkodzić w bagażniku, więc to musiałby być naprawdę pech - złapać gumę i drugą w bagażniku;)

Shrek

UĹźytkownik "Shrek"

Przede wszystkim napompowana.

Kto sprawdza ciśnienie w zapasie przy okazji testu czterech kapci na
kompresorze na stacji?

Mi sprawdzają przy przeglądzie. Nie bardzo ma się jak uszkodzić w
bagażniku, więc to musiałby być naprawdę pech - złapać gumę i drugą w
bagaĹźniku;)
-- -
Guma w wentylu może się zestarzeć i podczas sprawdzania uszkodzić

On 26.01.2016 00:08, re wrote:

Mi sprawdzają przy przeglądzie. Nie bardzo ma się jak uszkodzić w
bagażniku, więc to musiałby być naprawdę pech - złapać gumę i drugą w
bagaĹźniku;)
-- -
Guma w wentylu może się zestarzeć i podczas sprawdzania uszkodzić

Czyli im częściej sprawdzasz, tym większe ryzyko:P

Shrek.

W dniu 2016-01-22 o 08:01, Miroo pisze:

Witam
Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony

Przede wszystkim napompowana.

Kto sprawdza ciśnienie w zapasie przy okazji testu czterech kapci na kompresorze na stacji?


--
Irokez

UĹźytkownik "Irokez"

Chciałbym sprawić sobie "pełny" zapas na bazie opony

Przede wszystkim napompowana.

Kto sprawdza ciśnienie w zapasie przy okazji testu czterech kapci na
kompresorze na stacji?
-- -
Kto sprawdza cztery kapcie przy okazji wizyty na stacji ?

W dniu 2016-01-26 o 00:45, re pisze:

Kto sprawdza cztery kapcie przy okazji wizyty na stacji ?

Złe wnioski przyczynowo-skutkowe wyciągnąłeś.



--
Irokez