Data: 2009-12-11 19:54:33 | |
Autor: glang | |
Jaka przyczepka lekka | |
Założenie to długość 2,5m. najlepiej wspominam przyczepki RYDWAN. i taką też kupię następna bo właśnie jednej się pozbyłem zresztą widzę że wypożyczalnie przyczep na nich jeżdżą więc też to o czymś świadczy zastanawiam się też nad hamulcem ale nie wiem czy jest sens dopłacać pzdr GL |
|
Data: 2009-12-12 15:37:07 | |
Autor: 085 | |
Jaka przyczepka lekka | |
Użytkownik "glang" <glang@o2222222.pl> napisał w wiadomości news:hfu4m2$1sf$1atlantis.news.neostrada.pl...
Założenie to długość 2,5m. przyczepa na obiektywy ? ;) Unikaj przyczepy z czegos takiego jak firma Jegger - mialem do czynienia z przyczepa Neptun od nich: - kabel zasilania poprowadzony miedzy podloga a wykladzina (zostal zmiazdzony czy tez przetarty po kilku miesiacach) - do prawego stopu w ogole nie podciagneli kabla tyle elektryki... a pozostaja jeszcze takie "szczegoly" jak ostre krawedzie blach, duzy zwis z tylu (blacha ze swiatlami znajduje sie tak nisko, ze ciagnac to cudo nawet zwykla terenowka mozna caly ten tylek wyrwac - a mozna bylo umiescic wyzej lub z boku, brak pomyslunku), jeszcze lozyska ktore poszly w diably po okolo 5.000 km - generalnie calosc sprawia wrazenie najgorszej tandety. Firma Jegger montuje rozne przyczepy - wiem, ze robia tez na podzespolach firmy Brenderup - z tymi nie mialem stycznosci i nie bede sie wypowiadal. Ale sadzac po tym, ze chcieli wcisnac mi przyczepe, w ktorej opona miala wybrzuszenie wielkosci polowy jablka na krawedzi, nie spodziewam sie po nich nic dobrego. |
|
Data: 2009-12-12 17:04:18 | |
Autor: Pab_lo | |
Jaka przyczepka lekka | |
Użytkownik "085" <zul@grzybach.pl> napisał w wiadomości news:hg0a0h$opv$1atlantis.news.neostrada.pl...
A czego spodziewales sie po sprzetach oferowanych w marketach? Tanio ma byc... Picasso |
|
Data: 2009-12-12 19:00:36 | |
Autor: 085 | |
Jaka przyczepka lekka | |
Użytkownik "Pab_lo" <nicponim@pl.pl> napisał w wiadomości news:hg0fij$367$1nemesis.news.neostrada.pl...
tyle elektryki... a pozostaja jeszcze takie "szczegoly" jak ostre krawedzie blach, duzy zwis z tylu (blacha ze swiatlami znajduje sie tak nisko, ze ciagnac to cudo nawet zwykla terenowka mozna caly ten tylek wyrwac - a mozna bylo umiescic wyzej lub z boku, brak pomyslunku), jeszcze lozyska ktore poszly w diably po okolo 5.000 km - generalnie calosc sprawia wrazenie najgorszej tandety.A czego spodziewales sie po sprzetach oferowanych w marketach? jak kupuje w biedronce to nie pokalecze sie jogurtem ani nie potne bulka - wiem, ze porownanie pojazdu do spozywki to daleko idace uproszczenie... ale znaczna czesc karygodnych bledow popelnionych przez te firme to nie oszczednosc tylko brak myslenia :] p, zul |
|