Witam
zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami biegnie linia energetyczna (110kv?)
Czy ktoś by mógł potwierdzić jaka to linia i czy odległość 10metrów od przewodów do ściany budynku jest wartością bezpieczną i zgodną z przepisami?

zdjęcie sytuacyjne:
http://postimg.org/image/rkm7y6z05/


pozdrawiam

Użytkownik "krak" <krakaratum@onet.pl> napisał w wiadomości news:52caaf8d$0$2184$65785112news.neostrada.pl...

Witam
zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami biegnie linia energetyczna (110kv?)
Czy ktoś by mógł potwierdzić jaka to linia i czy odległość 10metrów od przewodów do ściany budynku jest wartością bezpieczną i zgodną z przepisami?

zdjęcie sytuacyjne:
http://postimg.org/image/rkm7y6z05/


pozdrawiam

Masz tu przykładowe dwa opracowania z różnych punktów widzenia.
Wnioski wyciągnij sam.

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=15&ved=0CEYQFjAEOAo&url=http%3A%2F%2Fpluton.pol.lublin.pl%2F~borowik%2Fdomowa%2Fpliki%2Fartykuly%2Fpem.pdf&ei=B7TKUqTTDILOtQbMgIHoDQ&usg=AFQjCNEcu1AGlm6rp-2cVL9CzJAJmeYr7g&bvm=bv.58187178,d.Yms

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=18&ved=0CF0QFjAHOAo&url=http%3A%2F%2Fwww.pse.pl%2Fuploads%2Fpliki%2Fzalacznik2-grudzien2011.pdf&ei=B7TKUqTTDILOtQbMgIHoDQ&usg=AFQjCNFt2848D0wWRqlQsHb41ykbJgakSg&bvm=bv.58187178,d.Yms

On 06.01.2014 14:28, krak wrote:

Witam
zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
biegnie linia energetyczna (110kv?)
Czy ktoś by mógł potwierdzić jaka to linia i czy odległość 10metrów od
przewodów do ściany budynku jest wartością bezpieczną i zgodną z
przepisami?

zdjęcie sytuacyjne:
http://postimg.org/image/rkm7y6z05/


pozdrawiam

Jest bezpieczne. Powiem więcej, szybciej dostaniesz raka jąder lub prostaty od telefonu komórkowego który nosisz w kieszeni niż od tej linii. Normy obowiązujące w Polsce dotyczące dopuszczalnych odległości i natężeń pól od linii energetycznych są jednymi z najbardziej wyśrubowanych w Europie.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

"krak" 52caaf8d$0$2184$65785112@news.neostrada.pl

biegnie linia energetyczna (110kv?)

IMO 2 razy po 110 kV.


Bezpieczeństwo? IMO pytanie żartobliwe.
Syczy, może ulec pęknięciu izolator, szpeci...

Pola elemagnetyczne to nie jest wszystko, co zagraża.

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 17:02:41 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:

"krak" 52caaf8d$0$2184$65785112@news.neostrada.pl

biegnie linia energetyczna (110kv?)

IMO 2 razy po 110 kV.


Bezpieczeństwo? IMO pytanie żartobliwe. Syczy, może ulec pęknięciu
izolator, szpeci...

Pola elemagnetyczne to nie jest wszystko, co zagraĹźa.

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

można ale trzeba chcieć. W tym wypadku developerowi się nie opłaca. Ale jak w Ursusie trzeba było zakopać by postawić kilka bloków to w moment zrobili



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

można ale trzeba chcieć. W tym wypadku developerowi się nie opłaca. Ale
jak w Ursusie trzeba było zakopać by postawić kilka bloków to w moment
zrobili

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace
i puścili ziemią.

Dnia Mon, 6 Jan 2014 19:39:13 +0100, saskatchewan napisał(a):

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

można ale trzeba chcieć. W tym wypadku developerowi się nie opłaca. Ale
jak w Ursusie trzeba było zakopać by postawić kilka bloków to w moment
zrobili

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany do ksiegi wieczystej ...

J.

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 21:30:08 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Mon, 6 Jan 2014 19:39:13 +0100, saskatchewan napisał(a):

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

można ale trzeba chcieć. W tym wypadku developerowi się nie opłaca.
Ale jak w Ursusie trzeba było zakopać by postawić kilka bloków to w
moment zrobili

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany
do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?




--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Mon, 6 Jan 2014 20:43:09 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 21:30:08 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany
do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ... J.

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 22:57:20 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Mon, 6 Jan 2014 20:43:09 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 21:30:08 +0100 osobnik zwany J.F.
napisał:

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie
wpisany do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...

pytanie co było w umowach.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia Mon, 6 Jan 2014 21:59:26 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 22:57:20 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie
wpisany do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...

pytanie co było w umowach.

Zapewne nic. I co wtedy ? J.

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Mon, 6 Jan 2014 21:59:26 +0000 (UTC), masti napisał(a):

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 22:57:20 +0100 osobnik zwany J.F.
napisał:

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie
wpisany do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...

pytanie co było w umowach.

Zapewne nic. I co wtedy ?

to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np. Zapłacić energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego? --
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

UĹźytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup
Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.
A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie
wpisany do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...

pytanie co było w umowach.

Zapewne nic. I co wtedy ?

to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np. Zapłacić
energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego?

Czy energetyka musi zaplacic wlascicielowi terenu za uzywanie jego dzialki pod slupy ?
Albo za blokowanie mozliwosci budowy, jesli tylko druty puszczone gora.
Cos w tym dziwnego ?

Mozna wpisac odpowiedni obowiazek do ksiegi wieczystej ... ale nie wiem czy za darmo sie da ...

J.

Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 14:36:07 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

UĹźytkownik "masti"  napisał w wiadomości grup Dnia pięknego Mon, 06 Jan
2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią. A to nie jest
jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany do
ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...

pytanie co było w umowach.

Zapewne nic. I co wtedy ?

to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np. Zapłacić
energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego?

Czy energetyka musi zaplacic wlascicielowi terenu za uzywanie jego
dzialki pod slupy ?

tak, a za chwilę wejdzie prawo, które się energetyce bardzo nie podoba, o konieczności płacenia za powierzchnię pod linią

Albo za blokowanie mozliwosci budowy, jesli tylko druty puszczone gora.
Cos w tym dziwnego ?

nie, widziały gały co brały





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

On 06.01.2014 21:43, masti wrote:

Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 21:30:08 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:

Dnia Mon, 6 Jan 2014 19:39:13 +0100, saskatchewan napisał(a):

Ale chyba takie linie można już chować pod ziemię.

można ale trzeba chcieć. W tym wypadku developerowi się nie opłaca.
Ale jak w Ursusie trzeba było zakopać by postawić kilka bloków to w
moment zrobili

W moim miescie tak samo.
Jak stację benzynową stawiali
to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.

A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany
do ksiegi wieczystej ...

a to im przeszkadza?

To wynika z przepisów (a raczej z norm na które powołuje się śjakieś tam rozporządzenie) dotyczących budowy linii napowietrznych.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

"Jakub Rakus" laf9v1$ct4$1@node2.news.atman.pl

To wynika z przepisów (a raczej z norm na które powołuje się śjakieś tam rozporządzenie) dotyczących budowy linii napowietrznych.

ZTCW nie ma dowdów szkodliwości takich linii nawet na płody ludzkie,
ale (jak juz pisałem) życie w sasiedztwe takiego czegoś nie jest miłe.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:

"Jakub Rakus" laf9v1$ct4$1@node2.news.atman.pl

To wynika z przepisów (a raczej z norm na które powołuje się śjakieś
tam rozporządzenie) dotyczących budowy linii napowietrznych.

ZTCW nie ma dowdów szkodliwości takich linii nawet na płody ludzkie,
ale (jak juz pisałem) życie w sasiedztwe takiego czegoś nie jest miłe.

Choćby kwestia ulotów z linii - które to potrafią nieźle utrudnić odbiór radiowy co słabszych sygnałów...


--
Darek

""Dariusz K. Ładziak"" 52cc6a86$0$2140$65785112@news.neostrada.pl

ZTCW nie ma dowdów szkodliwości takich linii nawet na płody ludzkie,
ale (jak juz pisałem) życie w sasiedztwe takiego czegoś nie jest miłe.

: Choćby kwestia ulotów z linii - które to potrafią nieźle utrudnić odbiór
: radiowy co słabszych sygnałów...

Ja pisałem tylko o bezpośrednim wpływie na zdrowie.
(przykładowo -- mikrofala grzeje, roentgen chyba dewastuje DNA...)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 07.01.2014 21:58, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

Choćby kwestia ulotów z linii - które to potrafią nieźle utrudnić odbiór
radiowy co słabszych sygnałów...

Tak, ale to problem dla radioodbiorników. Jesteś radioodbiornikiem?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

W dniu 07.01.2014 21:58, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

Choćby kwestia ulotów z linii - które to potrafią nieźle utrudnić odbiór
radiowy co słabszych sygnałów...

Tak, ale to problem dla radioodbiorników. Jesteś radioodbiornikiem?

Używam, i to takich specyficznych, dziesiątki nanowoltów czułości... DVB-T z porządnego nadajnika będzie raczej odporne ale jeszcze telewizja analogowa potrafiła dostawać po tyłku od ulotów zbyt bliskiej linii jak sygnał nie był za mocny.

--
Darek

"masti" laf4gt$o74$15@dont-email.me

a to im przeszkadza?

ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne)
linie energetyczne, gdyż są kłopotliwe w obsłudze.
Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
takich linii z uwagi na wysokie napięcie. Nawet
średnie napięcia szły górą pomiędzy domami.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 11:20:16 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:

"masti" laf4gt$o74$15@dont-email.me

a to im przeszkadza?

ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne) linie energetyczne, gdyż są
kłopotliwe w obsłudze. Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
takich linii z uwagi na wysokie napięcie. Nawet średnie napięcia szły
górą pomiędzy domami.

to jest tylko wygodnictwo i obnizanie kosztów. Nie ma żadnych przeciwwskazań by linie średniego zakopywać.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

"masti" laglt7$acs$11@dont-email.me

ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne) linie energetyczne, gdyż są
kłopotliwe w obsłudze. Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
takich linii z uwagi na wysokie napięcie. Nawet średnie napięcia szły
górą pomiędzy domami.

to jest tylko wygodnictwo i obnizanie kosztów. Nie ma żadnych
przeciwwskazań by linie średniego zakopywać.

Teraz napowietrzne średnie są raczej rzadkością.
Pomiędzy blokami są tylko transformatory.
W polu są napowietrzne średnie; pomiędzy
małymi domami -- różnie.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości

ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne)
linie energetyczne, gdyż są kłopotliwe w obsłudze.
Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
takich linii z uwagi na wysokie napięcie.

Kiedys mogl byc problem z izolacja, choc gume znali.
Teraz nie ma z tym zadnego klopotu.

O ile wiem to narzekaja na pojemnosc takiej linii, ale to chyba dopiero przy bardzo wysokich napieciach.
No i nie wiem dokladnie czemu - wszak dawniej to swietna kompensacja indukcyjnych obciazen.

Nawet średnie napięcia szły górą pomiędzy domami.

A teraz taka linia to klopot.

J.

On Mon, 06 Jan 2014 14:28:47 +0100, krak <krakaratum@onet.pl> wrote:

Witam
zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami biegnie linia energetyczna (110kv?)

Zaproponuj polowe ceny :)

http://hps.org/hpspublications/articles/powerlines.html

pogogluj na high voltage line health impact

A.L.

W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:

zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
biegnie linia energetyczna (110kv?)

To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu. Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)

--
pozdrawia Adam
róşne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/

W dniu 2014-01-07 15:40, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:

zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
biegnie linia energetyczna (110kv?)

To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)

otóż własnie dlatego byłem przekonany do tej lokalizacji, centrum miasta, duża przestrzeń z przodu nic nie będzie, widok super...


pozdr

*krak* wdusil[a] knefle:

otóż własnie dlatego byłem przekonany do tej lokalizacji, centrum miasta, duża przestrzeń z przodu nic nie będzie, widok super...

I pranie mozna suszyc

cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)

No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.

On 07.01.2014 17:54, sundayman wrote:

cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)

No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
50m od kilku torĂłw kolejowych ( okolice Koluszek ).
Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.

Kwestia dobrej izolacji akustycznej i gumowych podkładek pod meblami. Można też sobie dom posadowić jak wieżowce w Japonii na elastycznym fundamencie ;)

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

W dniu 2014-01-07 17:54, sundayman pisze:

No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
50m od kilku torĂłw kolejowych ( okolice Koluszek ).
Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.

Jakoś wolę przejeżdżający pociąg nawet co 15 minut od sąsiada z kosiarą przez 8 godzin, albo co gorsza - z discopolo co weekend do rana.

--
pozdrawia Adam
róşne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/uwielbiam zapach próżności o poranku/

Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 18:53:16 +0100 osobnik zwany Janko Muzykant
napisał:

W dniu 2014-01-07 17:54, sundayman pisze:

No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest
jakieś 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ). Jakaś
specjalna radość to to nie jest jednakowoż.

Jakoś wolę przejeżdżający pociąg nawet co 15 minut od sąsiada z kosiarą
przez 8 godzin, albo co gorsza - z discopolo co weekend do rana.

a to linia kolejowa gwarantuje brak sąsiadów z disco polo?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2014-01-07 19:48, masti pisze:

a to linia kolejowa gwarantuje brak sąsiadów z disco polo?

Od strony linii. Zawsze to statystycznie bezpieczniej.

--
pozdrawia Adam
róşne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/oddychając uszlachetniam powietrze/

W dniu 07.01.2014 15:40, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:

zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
biegnie linia energetyczna (110kv?)

To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)

Cmentarz OK, lokatorzy raczej spokojni ;) ale tory kolejowe (używane) są dość hałaśliwe. nie wiem jak jednostka wojskowa (zakładając, że to nie lotnisko albo poligon ;) )

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

"Andrzej Lawa" lakj4v$ljo$2@node2.news.atman.pl

Cmentarz OK, lokatorzy raczej spokojni ;)

Niby tak, ale na początku listopada stają się niespokojni. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

W dniu 10.01.2014 01:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Andrzej Lawa" lakj4v$ljo$2@node2.news.atman.pl

Cmentarz OK, lokatorzy raczej spokojni ;)

Niby tak, ale na początku listopada stają się niespokojni. ;)

Eee, tylko nastrojowe lampki włączają.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:lao8e7$vke$2node1.news.atman.pl...

W dniu 10.01.2014 01:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Andrzej Lawa" lakj4v$ljo$2@node2.news.atman.pl

Cmentarz OK, lokatorzy raczej spokojni ;)

Niby tak, ale na początku listopada stają się niespokojni. ;)

Eee, tylko nastrojowe lampki włączają.

Nie. To jak w tym dowcipie, że by wszyscy chincycy przyszli do polski i z powrotem bo wtedy przez ruskich będą dwa razy przechodzić. W okresie listopada będzie ruch (w zależności od wielkości cmentarza) że może starczyć za cały rok.

J.

"Andrzej Lawa" lao8e7$vke$2@node1.news.atman.pl

Niby tak, ale na początku listopada stają się niespokojni. ;)

Eee, tylko nastrojowe lampki włączają.

Poniekąd prawda, ale niemal na każdą lampkę przypada kilku ludzi i samochód.

"Jan Koval" laod29$nk5$1@portraits.wsisiz.edu.pl

W okresie listopada będzie ruch (w zależności od wielkości cmentarza) że może starczyć za cały rok.

Dokładnie tak. Od cmentarza jest jednak gorsza szkoła. :)
Przedszkole zapewne także...

-=-

Spokojne miejsce jest na środku niemałego jeziora.

W Szczecinie jakiś facet zbudował dom pływający.

IMO dobrym miejscem jest ostatnie piętro wieżowca.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....