Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Jaka wiertarko-wkretarka

Jaka wiertarko-wkretarka

Data: 2009-03-27 08:34:23
Autor: tombaz
Jaka wiertarko-wkretarka
On 27 Mar, 15:56, "NOFX" <n...@poczta.onet.pl> wrote:
Witam
Jaka wiertarko-wkretarke polecacie do prostych prac typu wywiercenie otworu
na szafke itp. Uzywana bedzie sporadycznie.

Jakąś markową, np BLACK&DECKER (mam CD12C), minimum 12V, bo to sie
przekłada na użyteczność takiego narzędzia. Moja ma już 4 lata,
wytrzymała remonty kilku mieszkania, do wiercenia w drewnie i ścianach
z bloczków gipsowych wystarczy. Do ściany z cegieł to przyda się udar
i większe obroty.

Data: 2009-03-27 20:13:55
Autor: Kris
Jaka wiertarko-wkretarka

Użytkownik "tombaz" <tombaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:7f283311-a49b-4db3-8f15-17b5f365397ez1g2000yqn.googlegroups.com...

Jakąś markową, np BLACK&DECKER (mam CD12C), minimum 12V, bo to sie
przekłada na użyteczność takiego narzędzia. Moja ma już 4 lata,
wytrzymała remonty kilku mieszkania, do wiercenia w drewnie i ścianach
z bloczków gipsowych wystarczy. Do ściany z cegieł to przyda się udar
i większe obroty.

A jak chcesz się napić piwa to kupujesz cały browar?
Dla autora postu potzrebna jest najtańsza wiertarka na 220V
Do sporadycznego uzywania nie proponuj mu akumulatorowych ani markowych urządzeń- po co ma przepłacać?

--
Pozdrawiam

Kris

Data: 2009-03-28 02:34:20
Autor: tombaz
Jaka wiertarko-wkretarka
A jak chcesz się napić piwa to kupujesz cały browar?
Nie, ale napewno nie kupuje piwa w biedronce.
Dla autora postu potrzebna jest najtańsza wiertarka na 220V
To Twoje zdanie, a nie autora postu. A ile toto waży? Utrzymasz to
jedną ręką, dłużej niż 5 min? Wątpię...
Do sporadycznego używania nie proponuj mu akumulatorowych ani markowych
urządzeń- po co ma przepłacać?
A dlaczegóż to? Trochę dystansu, pytanie nie było zadane tylko do
Ciebie. Pozwólmy wątkotwórcy wybrać.
Używałeś kiedyś wkrętarko-wiertarki markowej firmy? Bo ja mam
porównanie. Używałem takiej za 60zł i takiej, o jakiej pisałem. I w
sumie mnie to kosztowało o cenę badziewia więcej, niż jakbym od razu
kupił markową.

NOFX - jeśli się wahasz, to możesz wypożyczyć takie elektronarzędzie w
supermarkecie. Ja tak zrobiłem ze zgrzewarką do rur. W Castoramie nic
mnie to nie kosztowało (do 24h), musiałem tylko wpłacić kaucję.
Zresztą jeśli chodzi o wkrętarki, to nie powinno być problemu z
prezentacją konkretnego modelu.

pzdr

tombaz

Data: 2009-03-28 20:41:56
Autor: Kris
Jaka wiertarko-wkretarka

Użytkownik "tombaz" <tombaz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:764c9246-b6bd-44ff-afbb-5ba21a1ea64er37g2000yqn.googlegroups.com...
A jak chcesz się napić piwa to kupujesz cały browar?
Nie, ale napewno nie kupuje piwa w biedronce.
Dla autora postu potrzebna jest najtańsza wiertarka na 220V
To Twoje zdanie, a nie autora postu. A ile toto waży? Utrzymasz to
jedną ręką, dłużej niż 5 min? Wątpię...
Do sporadycznego używania nie proponuj mu akumulatorowych ani markowych
urządzeń- po co ma przepłacać?
A dlaczegóż to? Trochę dystansu, pytanie nie było zadane tylko do
Ciebie. Pozwólmy wątkotwórcy wybrać.
Używałeś kiedyś wkrętarko-wiertarki markowej firmy? Bo ja mam
porównanie. Używałem takiej za 60zł i takiej, o jakiej pisałem. I w
sumie mnie to kosztowało o cenę badziewia więcej, niż jakbym od razu
kupił markową.

Autor postu napisał "polecacie do prostych prac typu wywiercenie otworu
na szafke itp. Uzywana bedzie sporadycznie"
Więc nie ma sensu przepłacać za markę;))
A akumulatorowa wkretarka do sporadycznego użycia to bez sensu- jak potrzebna będzie to sie okaze że rozładowana.


--
Pozdrawiam

Kris

Data: 2009-03-29 15:58:14
Autor: Irokez
Jaka wiertarko-wkretarka
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWyWaL@wp.pl> napisał w wiadomości news:gqluic$kun$1news.onet.pl...

Autor postu napisał "polecacie do prostych prac typu wywiercenie otworu
na szafke itp. Uzywana bedzie sporadycznie"
Więc nie ma sensu przepłacać za markę;))
A akumulatorowa wkretarka do sporadycznego użycia to bez sensu- jak potrzebna będzie to sie okaze że rozładowana.

Jak zapomnisz naładować to tak.
Druga sprawa to tania Toya czy Topex ma ładowarkę na jakieś 10 godzin, firmowe to 1-2godziny max. (mam Boscha niebieskiego w robocie).
Tania Toya spokojnie sobie radzi przy pracach małych, Bosch jest lepszy ale droogi i w firmie ma to uzasadnienie bo ciężko pracuje.

Inna sprawa że właśnie NOFX wspomniał o otworku na szafke w betonie, więc jak kupi tego Einhela to... szafkę postawi na podłodze a ściany nie ruszy.
I tu dochodzimy do sedna że marketówka akumulatorowa do betonu o niewiadomo jakiej jakości jest droższa od sieciowego młotka SDS Boscha który mi dzielnie służy pare lat i ma za sobą dziury w płycie, pręty zbrojeniowe i otwory fi ponad 20mm i metr długości.

Nadal twierdzę, że na takie okazje to tandem sieciowy SDS, plus małe tanie akumulatorowe coś z marketu za stówke.
Tak mam i się sprawdza.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Data: 2009-03-29 16:20:32
Autor: Panslavista
Jaka wiertarko-wkretarka
Użytkownik "Irokez" <henric8@op.pl> napisał w wiadomości
news:gqnuq7$c6a$1news.onet.pl...
Użytkownik "Kris" <kszysztofcWyWaL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:gqluic$kun$1news.onet.pl...

> Autor postu napisał "polecacie do prostych prac typu wywiercenie otworu
> na szafke itp. Uzywana bedzie sporadycznie"
> Więc nie ma sensu przepłacać za markę;))
> A akumulatorowa wkretarka do sporadycznego użycia to bez sensu- jak
> potrzebna będzie to sie okaze że rozładowana.

Jak zapomnisz naładować to tak.
Druga sprawa to tania Toya czy Topex ma ładowarkę na jakieś 10 godzin,
firmowe to 1-2godziny max. (mam Boscha niebieskiego w robocie).
Tania Toya spokojnie sobie radzi przy pracach małych, Bosch jest lepszy
ale
droogi i w firmie ma to uzasadnienie bo ciężko pracuje.

Inna sprawa że właśnie NOFX wspomniał o otworku na szafke w betonie, więc
jak kupi tego Einhela to... szafkę postawi na podłodze a ściany nie ruszy.
I tu dochodzimy do sedna że marketówka akumulatorowa do betonu o
niewiadomo
jakiej jakości jest droższa od sieciowego młotka SDS Boscha który mi
dzielnie służy pare lat i ma za sobą dziury w płycie, pręty zbrojeniowe i
otwory fi ponad 20mm i metr długości.

Nadal twierdzę, że na takie okazje to tandem sieciowy SDS, plus małe tanie
akumulatorowe coś z marketu za stówke.

    Mój  TOPEX  radzi sobie dobrze - wiertła rurowe i koronowe z widią idą w
beton jak w masło, np. pod puszki i gniazda... oraz przejścia w scianach.pod
rury instalacji elektrycznych i hydraulicznych.

Data: 2009-03-28 10:10:16
Autor: Wojciech Skrzypinski
Jaka wiertarko-wkretarka
tombaz pisze:

A jak chcesz się napić piwa to kupujesz cały browar?
Dla autora postu potzrebna jest najtańsza wiertarka na 220V
Do sporadycznego uzywania nie proponuj mu akumulatorowych ani markowych urządzeń- po co ma przepłacać?

Z pierwszym sie zgadzam, z drugim nie. Zwykla wiertarka na 230v slabo spisuje sie jako wkretarka, jest zazwyczaj za duza i nieporeczna (srodek ciezkosci z przodu). Nie mowiac juz o braku "sprzegla". Bez wprawy i wyczucia mozna zrobic sobie/wkretowi/scianie kuku.

W.

Jaka wiertarko-wkretarka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona