Data: 2012-03-01 12:20:50 | |
Autor: Fabian | |
Jaką dętka na szutrowa jazdę | |
On 29.02.2012 10:45, NEURON wrote:
Pytanie na pozór błahe ... a jednak. A czy przypadkiem presta nie jest bardziej niezawodna jeżeli chodzi o mechanizm (nie przymocowanie do dętki)? Można palcami rozkręcić i skręcić. W przypadku schredera trzeba mieć kluczyk aby wykręcić mechanizm. Miałem sytuacje w których ten mechanizm musiałem wymienić. W preście można ułamać, ale tylko jak jest odkręcony. Za to miałem sytuacje z zardzewiałym wentylem presty, ale siłą udał się rozkręcić i później było OK. Fabian. |
|
Data: 2012-03-01 12:35:32 | |
Autor: cytawa | |
Jaką dętka na szutrowa jazdę | |
Fabian pisze:
A czy przypadkiem presta nie jest bardziej niezawodna jeżeli chodzi o Presta jest najbardziej zawodnym zaworem. Bardzo czesto przy pompowaniu ulamuje sie cienka srubka. Nie mowiac juzo tym, ze rownie czesto wyrywa sie ten zawor z detki. Pod tym wzgledem zawor samochodowy jest nalepszy. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-03-01 13:00:33 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Jaką dętka na szutrowa jazdę | |
cytawa napisał:
Presta jest najbardziej zawodnym zaworem. Bardzo czesto przy pompowaniu ulamuje sie cienka srubka. Zweryfikujmy "bardzo często". U mnie zdarzyło się to _jeden_ raz na ostatnie bodaj 22 lata. Nie neguję, zdarzyć się może a w samochodowym praktycznie jest to niemożliwe. Ale nie demonizujmy :-) A. |
|
Data: 2012-03-01 15:52:59 | |
Autor: Fabian | |
Jaką dętka na szutrowa jazdę | |
On 01.03.2012 12:35, cytawa wrote:
Fabian pisze: Trzeba by chyba przeprowadzić badania statystyczne, bo ja muszę potwierdzić słowa Alfera, chociaż nie mogę się pochwalić tak długim stażem, to nigdy nie zepsułem presty w jakikolwiek sposób, a tak jak pisałem samochodowy uległ mi awarii więcej niż raz. Fabian. |
|
Data: 2012-03-01 17:11:38 | |
Autor: Coaster | |
Jaką dętka na szutrowa jazdę | |
On 3/1/12 12:35 PM, cytawa wrote:
Fabian pisze: Ale srubka sama sie nie ulamie, a zawor sam sie nie wyrwie - trzeba troche pomoc. Uszkodzilem w sumie chyba dwie Presty a wlasciwie jedna - raz prawie mi sie ulamala 'ta cienka srubka' - zgialem ja - ale nauczony doswiadzeniem z innych prac, nie prostowalem jej i zostawilem zgieta (zawor dziala). Druga wlasnie wyrwala sie mimialnie u nasady i bardzo zalowalem, bo to byla oryginalna detka Clément. Ale wszak czlek uczy sie na bledach - potem juz zawsze bylem delikatny. :-) -- PoZdR +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "Tut! Tut!" cried Sherlock Holmes. "You must act man, or you are lost. Nothing but energy can save you. This is no time for despair." Sir Arthur Conan Doyle, The Five Orange Pips +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |