** "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote:

Stanąłem przed problemem zakupu sprzętu o któtym pojęcie mam ogólen bo nei
używam ;-). Chodzi o NAS do niewielkiego biura (6-8 użytkowników).  Będa na
to lecieć jakieś backupy plus będzie to biblioteka fotek/grafik. Ruch raczej
nie za duży ale dobrze byłobyżeby NAS miał interfejs gigabitowy i jakiś
system dostępu/uprawnień. Przyglądam sioe QNAP TS-110 plus dysk rzędu 1-1,5GB
ale przy budżecie 1000-1200PLN na roziwązanie będzie to na styk. Podobają mi
się funkcje tego NAS-a - może nie wykorzystają tego na początku ale z czasem
kto wie - chociażby wbudowany serwer http do jakiegoś rozwiązania z
katalogowaniem fotek. Moze znacie coś o porównywalnych możliwościach a
tańsze? Albo cąłkiem co innego?

Przy tym budżecie to po prostu pecet +Linux i tyle. Dostaniesz najwięcej co
można za tę cenę.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

On Thu, 26 Nov 2009 19:22:40 +0100, Konrad Kosmowski
<konrad@kosmosik.net> wrote:

Przy tym budżecie to po prostu pecet +Linux i tyle. Dostaniesz najwięcej co
można za tę cenę.

Lepiej cos dedykowanego. Np. FreeNAS. Tyle ze pecet je prad a jak chce
sprzetowo cos co bedzie nowe, z gwarancja i male to cenowo wcale nie
jest takei rewelacyjne. Wiesz - ciut serwerow i stacji roboczych mam.
Najstarsze to tak ~15 lat maja - oczywiscie z pierwotnych nic juz nei
am ale byly stopniowo modernizowane. ;-) Dokladnie wiem co moge zrobic
z pomoca Linuxa ale zmiast zajmowac sie administracja kolejnego
serwera wole rozwiazania wbudowane.

Zdrowko

** "Maciek \"Babcia\" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> wrote:

Przy tym budżecie to po prostu pecet +Linux i tyle. Dostaniesz najwięcej co
można za tę cenę.

Lepiej cos dedykowanego. Np. FreeNAS. Tyle ze pecet je prad

A istnieje jakieś urządzenie elektryczne, które prądu nie je? Oczywiście, że je
prąd i bez większego znaczenia jest czy to będzie pecet czy pudełko NAS -
większość prundu i tak skonsumuje dysk. Zmierz sobie kiedyś.

Peceta możesz złożyć z części generalnie oszczędnych pod tym względem. NASy to
też najczęściej są pecety.

a jak chce sprzetowo cos co bedzie nowe, z gwarancja i male to cenowo wcale
nie jest takei rewelacyjne.

No to mówię pecet - nie wiem co masz na myśli poprzez "sprzętowo"? Sprzętowo ma
trybikami obsługiwać dysk? Normalnie nowe części i pecet mają gwarancję.

Wiesz - ciut serwerow i stacji roboczych mam.  Najstarsze to tak ~15 lat maja
- oczywiscie z pierwotnych nic juz nei am ale byly stopniowo modernizowane.
;-) Dokladnie wiem co moge zrobic z pomoca Linuxa ale zmiast zajmowac sie
administracja kolejnego serwera wole rozwiazania wbudowane.

No to wyrzygaj dwójkę na QNAP 219 i tyle. Skoro to wszystko wiesz to o co
właściwie pytasz?

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:h8t8u6-s05.ln1kosmosik.net...

Peceta możesz złożyć z części generalnie oszczędnych pod tym względem. NASy to
też najczęściej są pecety.

Pozwolę sobie nieco skierować temat na inne tory.
Czy jest jakiś taki soft (np. jakaś dystrybucja linuksa), coby nie trzeba było go znać, a możnaby go wykorzystać.
Chodzi o skonfigurowane już usługi ftp, smb, www itp. tak jak to mają "sprzętowo" rozwiązane np. QNAP-y?
Generalnie startuje sobie jakaś dystrybucja liveCD na jakimś pecku i mam coś na wzór QNAP-a - jest takie coś?

** Jwzw <jwzw@interia.pl> wrote:

Peceta możesz złożyć z części generalnie oszczędnych pod tym względem. NASy
to też najczęściej są pecety.

Pozwolę sobie nieco skierować temat na inne tory.  Czy jest jakiś taki soft
(np. jakaś dystrybucja linuksa), coby nie trzeba było go znać, a możnaby go
wykorzystać.  Chodzi o skonfigurowane już usługi ftp, smb, www itp. tak jak
to mają "sprzętowo" rozwiązane np. QNAP-y?  Generalnie startuje sobie jakaś
dystrybucja liveCD na jakimś pecku i mam coś na wzór QNAP-a - jest takie coś?

OpenFiler (Linux), FreeNAS (FreeBSD), NexentaStor (OpenSolaris - wersja
bezpłatna do 1TiB przestrzeni bodajże).

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Użytkownik "Konrad Kosmowski" <konrad@kosmosik.net> napisał w wiadomości news:h8t8u6-s05.ln1kosmosik.net...

Peceta możesz złożyć z części generalnie oszczędnych pod tym względem. NASy to
też najczęściej są pecety.

Były. Dzisiaj NAS-y są najczęściej sterowane wyspecjalizowanymi chipami typu SoC na procku ARM. Producenci to Marvell, Storlink, Freescale, Broadcom, XiMeta i inni. W wersji popecetowej nie mogłyby kosztować po 200 czy 400 zł.

On Sun, 29 Nov 2009 01:53:05 +0100, Konrad Kosmowski
<konrad@kosmosik.net> wrote:

A istnieje jakieś urządzenie elektryczne, które prądu nie je? Oczywiście, że je
prąd i bez większego znaczenia jest czy to będzie pecet czy pudełko NAS -
większość prundu i tak skonsumuje dysk. Zmierz sobie kiedyś.

Zmierzyłem. Nawet mam dedykowany do tego meirniki. I muszę Cię
zmartwić. PC z dyskami zżera go więcej niż dedykowany NAS.

Peceta możesz złożyć z części generalnie oszczędnych pod tym względem. NASy to
też najczęściej są pecety.

No patrz. Nie wiedzaiłem że te NAS-y jednodyskowe których mam w sumie
kilkanaście w rónych miejscach i są nieiwle więsze od dysku to
komputery PC. Zastnawiam się jak Ci Chińczycy upchnęli tam zwykłe
procesory, pamięci etc. No i zastnawiam się gdzie podziały się w nich
np. karty grafiki...

No to mówię pecet - nie wiem co masz na myśli poprzez "sprzętowo"? Sprzętowo ma
trybikami obsługiwać dysk? Normalnie nowe części i pecet mają gwarancję.

Szukam dedykowanego urządznia a nie PC który dzięki oprogramowaniu
będzie NAS-em. Dotarło?

No to wyrzygaj dwójkę na QNAP 219 i tyle. Skoro to wszystko wiesz to o co
właściwie pytasz?

Może sam się wyrzygaj? Jasno określiłem na początku jaki budżet jest
na to roziwązanie i QNAP jest za drogi. Zresztą w piątek przyjechał do
mnei Intel SS4200 - dzięki radzie w tym wątku zmieściłem się w
założonym budżecie. A i prądu ciągnei mneij niż PC choć to konstrukcja
PC-pochodna. Około 56-57W przy pracy i mneijw spoczynku.

Zdrówko