Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   Jaki Smartphone?

Jaki Smartphone?

Data: 2012-04-28 12:47:21
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?

Wymagania:
- Android
- duży i czytelny wyświetlacz,
- dobra kamerka z jakimś podświetleniem,
- szybki (patrz*)

* dobry znaczy nie Spica! Ku***a! Ale wtopiłem kupując gt5700! Co za złom! Dziwi mnie, że Samsung nie wstydził się umieścić na tym g***nie swojego loga. Bateria pada po max 2dniach, przy 3" wyświetlaczu! Zrobienie czegokolwiek na nim to droga przez mękę - wszytko muli, wszystko się zacina, ku***cy już dostaje przy nim :/
Potrzeba włączenia czegoś na szybko z góry skazana jest na niepowodzenie (szybko pstryknąć fotkę, szybko odsłuchać coś przy soundhoundzie). W dodatku straciłem już do niego zaufanie... nie czuję się z nim bezpiecznie. Ostatnio mój brat pociachał się nożem, że trzeba było załatwić szwy... najpierw nie mogłem go odblokować bo się przycinał, potem z dobre 30 sekund odpalała się aplikacja do rozmów, potem się przywiesił, w końcu sam zresetował i na końcu znów przywiesił aż musiałem go baterioresetować (to potrafię już zrobić w 3 szybkich ruchach :/). Chryste ile już softów potrenowałem, żeby go jakoś ogarnąć! Ile ja się w betatestera pobawiłem... nic nie pomaga, przez pierwsze klika dni tel. jakoś daje rade (jest znośny) a potem padaka... NIE CHCĘ JUŻ NIGDY WIĘCEJ CO 2 TYG. ZMIENIAĆ SOFT I RESETOWAĆ TELEFON KILKA RAZY DZIENNIE BY COŚ DZIAŁAŁO! DOSYĆ!!!

Polećcie mi coś co ma procka potrafiącego obsłużyć androida, dobrze i pewnie działa i ma jakieś tam bajery (wiem, że pewnie doradzicie mi SGS2 ale 1600 zł za telefon to trochę radykalne! :/)



Ps. Lepszy jest nexus czy SII?

Data: 2012-04-28 10:22:46
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> wrote in message news:jnghs8$2dm$1inews.gazeta.pl...
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?

Wymagania:
- Android

Sam się pakujesz na drogę niepowodzenia ustawiając takie wymagania.

- duży i czytelny wyświetlacz,
- dobra kamerka z jakimś podświetleniem,
- szybki (patrz*)

* dobry znaczy nie Spica! Ku***a! Ale wtopiłem kupując gt5700! Co za złom! Dziwi mnie, że Samsung nie wstydził się umieścić na tym g***nie swojego loga. Bateria pada po max 2dniach, przy 3" wyświetlaczu!

Nie ma dobrych smartfonów które pracują dłużej niż 2 dni na baterii.
Im szybszy procesor, a chcesz szybki, tym więcej prądu telefon żre...
Im więcej prądu żre, tym większej baterii potrzebuje, albo na tej samej
baterii pracuje krócej. Masz nieracjonalne wymagania. Pomyśl chwilę:
czy bywasz dłużej niż 24-48 godzin z dala od źródła prądu? Ja nie...
Zwykle śpię w pomieszczeniu gdzie jest prąd, nie w kurniku, nie
w stodole, więc nie stanowi to dla mnie problemu podłączyć na noc
telefon do ładowarki. A więc mnie interesuje telefon który wytrzyma
cały dzień bez ładowania. 1 dzień. Nie więcej. A gdyby był jakiś dobry
powód aby czas na baterii był krótszy to i to byłoby ok, bo przecież
można podładować telefon w biurze, w aucie czy też kupić sobie
przenośną ładowarkę czy zapasową baterię. Czas pracy na baterii idzie
w kolizji ze sprawnością, szybkością pracy procesora i ja wybierałbym
szybszy procesor a długą pracę na baterii zostawił na końcu przy wyborze
smartfona.

Zrobienie czegokolwiek na nim to droga przez mękę - wszytko muli, wszystko się zacina, ku***cy już dostaje przy nim :/
Potrzeba włączenia czegoś na szybko z góry skazana jest na niepowodzenie (szybko pstryknąć fotkę, szybko odsłuchać coś przy soundhoundzie).

A czy to nie jest standard właśnie przy Androidzie że wszystko w nim
to droga przez mękę i wszystko muli? :-) No ale Ty chcesz Androida,
mimo że miałeś z nim niemiłe wcześniejsze doświadczenia...
Może czas spróbować lepszy system operacyjny, myślę tu o iOS :-)

W dodatku straciłem już do niego zaufanie... nie czuję się z nim bezpiecznie. Ostatnio mój brat pociachał się nożem, że trzeba było załatwić szwy... najpierw nie mogłem go odblokować bo się przycinał, potem z dobre 30 sekund odpalała się aplikacja do rozmów, potem się przywiesił, w końcu sam zresetował i na końcu znów przywiesił aż musiałem go baterioresetować (to potrafię już zrobić w 3 szybkich ruchach :/). Chryste ile już softów potrenowałem, żeby go jakoś ogarnąć!

:-))) Ciekawe...
Polecam więc iPhone :-) nie będziesz mieć takich problemów.
Kupisz sobie innego Androida to sam się potniesz nożem z rozpaczy... :-)

Ile ja się w betatestera pobawiłem... nic nie pomaga, przez pierwsze klika dni tel. jakoś daje rade (jest znośny) a potem padaka... NIE CHCĘ JUŻ NIGDY WIĘCEJ CO 2 TYG. ZMIENIAĆ SOFT I RESETOWAĆ TELEFON
KILKA RAZY DZIENNIE BY COŚ DZIAŁAŁO! DOSYĆ!!!

Czas na iPhone... Ewidentnie.

Polećcie mi coś co ma procka potrafiącego obsłużyć androida, dobrze i pewnie działa i ma jakieś tam bajery (wiem, że pewnie doradzicie mi SGS2 ale 1600 zł za telefon to trochę radykalne! :/)

To tylko 60% więcej niż to co planujesz... nie tak radykalne.

Zostaw w spokoju tego androida - to szmelc z którego nigdy nie będziesz
zadowolony. To system dla lubiących dłubać w sofcie, tak jak Linux dla PC.
Linuksiarze i Androidziarze to specyficzna grupa ludzi - sam jak widzisz
do niej nie należysz. Chcesz telefon który działa i możesz na nim polegać.
Potrzebujesz iPhone4. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz lekko uĹźywany
iPhone4 za ciut więcej niż 1000zł. Jeśli te 1000zł to bariera nie do przeskoczenia
(czemu nie? kredytu nie możesz mieć?) to zawsze jest iPhone 3GS, ale jest on
wyraźnie wolniejszy od iPhone4 i możesz być niezadowolony z mulenia jak
z tym swoim Androidem na Spice. Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Data: 2012-04-28 17:46:10
Autor: ...:::WISKOLER:::...
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 28 Apr 2012 10:22:46 -0500, Pszemol napisał(a):

Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

.... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego smartfona na
inny (czyt. z innym systemem).

Pszemol, przestań spamować tym złomem.
--
....:::WISKOLER:::...

Stirlitz rano podczas golenia spogląda w swoje odbicie w lustrze.
- Stirlitz - pomyślał Stirlitz.
- Stirlitz - pomyślało lustro.

Data: 2012-04-28 11:47:49
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"...:::WISKOLER:::..." <jvfxbyre@barg.rh> wrote in message news:1afvr4gqlru7t$.szotexdz7kcg.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 28 Apr 2012 10:22:46 -0500, Pszemol napisał(a):

Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego
smartfona na inny (czyt. z innym systemem).

iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Pszemol, przestań spamować tym złomem.

Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

Data: 2012-04-28 20:12:40
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 18:47, Pszemol pisze:
iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Fantastyczne sposoby, tylko po co puszczać w sieć coś, co można przesłać czy przegrać bezpośrednio z urządzenia do urządzenia? Możesz z grubsza nakreślić logikę i przewagę takiego rozwiązania? Codzienne zakupy też robisz osobiście w sklepie, po czym prosisz o zapakowanie i przesłanie ich kurierem przez Meksyk do domu?


--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 13:27:51
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jnhc1q$p7s$1mx1.internetia.pl...
W dniu 28-04-2012 18:47, Pszemol pisze:
iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Fantastyczne sposoby, tylko po co puszczać w sieć coś, co można
przesłać czy przegrać bezpośrednio z urządzenia do urządzenia?
Możesz z grubsza nakreślić logikę i przewagę takiego rozwiązania?

Logika jest bardzo prosta. Po ustawieniu iCloud wszystkie fotki
jakie zrobisz na iPhone lądują tam gdzie chcesz bez żadnej Twojej
ingerencji... Dzieje się to wszystko za kulisami, bez żadnego wysiłku.

Z Facebook to samo - jak chcesz się podzielić jednym zdjęciem
z 20-ma kolegami to wysyłasz je 20 razy na ich telefony? Czy może
wysyłasz raz na swoje konto na Facebook i jest ono dostępne dla
nich wszystkich na raz, od teraz, kiedy tylko mają na to ochotę zajrzeć?

Niektórzy tkwią wciaż w roku 2005... inni rozumieją nowe technologie.

Codzienne zakupy też robisz osobiście w sklepie, po czym prosisz
o zapakowanie i przesłanie ich kurierem przez Meksyk do domu?

Analogia chyba niezbyt przemyślana, co?
Ale jeśli nawet, to zakupy przeważnie robię też już z domu, w internecie...

Data: 2012-04-28 20:41:22
Autor: atm
Jaki Smartphone?
Pszemol,
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Data: 2012-04-28 13:53:15
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhdko$bkl$1node2.news.atman.pl...
Pszemol,
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Ustawiając alarm w kalendarzu nie masz możliwości ustawienia
jego głośności - głośność alarmu zależy od aktualnie ustawionej
głośności guzikami na telefonie.

Data: 2012-04-28 20:55:37
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 20:53, Pszemol pisze:
Ustawiając alarm w kalendarzu nie masz możliwości ustawienia
jego głośności - głośność alarmu zależy od aktualnie ustawionej
głośności guzikami na telefonie.

Sprytne!!!

--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 21:00:20
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-28 20:53, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhdko$bkl$1node2.news.atman.pl...
Pszemol,
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Ustawiając alarm w kalendarzu nie masz możliwości ustawienia
jego głośności - głośność alarmu zależy od aktualnie ustawionej
głośności guzikami na telefonie.

Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami glosnosci.

Data: 2012-04-28 14:53:31
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnheoa$cpb$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-28 20:53, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhdko$bkl$1node2.news.atman.pl...
Pszemol,
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Ustawiając alarm w kalendarzu nie masz możliwości ustawienia
jego głośności - głośność alarmu zależy od aktualnie ustawionej
głośności guzikami na telefonie.

Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.

Ja jestem w tej chwili na iOS 5.01 - może w nowszej wersji coś się zmieniło.
Trudno mi powiedzieć bo nawet nie przyszło mi do głowy aby aktualizować.

Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami glosnosci.

Nie rozumiem... Idę na spotkanie (lub do kościoła?) ściszam telefon aby
nie przeszkadzać na sali a tu nagle zgłasza mi się alarm na pełną pytę
nastawiony miesiąc temu o którym zapomniałem przed spotkaniem aby
go wyłączyć? Coś mi tu nie gra... Wytłumaczysz sens takiej funkcji?

Data: 2012-04-28 22:10:55
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Nie rozumiem... Idę na spotkanie (lub do kościoła?) ściszam telefon aby
nie przeszkadzać na sali a tu nagle zgłasza mi się alarm na pełną pytę
nastawiony miesiąc temu o którym zapomniałem przed spotkaniem aby
go wyłączyć? Coś mi tu nie gra... Wytłumaczysz sens takiej funkcji?

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.
Jesli zas chodzi o wyciszenie - guzik za to odpowiedzialny wylaczy
dzwiek telefonu, smsy, powiadomienia, alarmy itp. Nic mi sie jeszcze
nie wymknelo po tapnieciu mute'a :]

Data: 2012-04-28 15:57:17
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhisl$hip$1node2.news.atman.pl...
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Nie rozumiem... Idę na spotkanie (lub do kościoła?) ściszam telefon aby
nie przeszkadzać na sali a tu nagle zgłasza mi się alarm na pełną pytę
nastawiony miesiąc temu o którym zapomniałem przed spotkaniem aby
go wyłączyć? Coś mi tu nie gra... Wytłumaczysz sens takiej funkcji?

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.

Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Jesli zas chodzi o wyciszenie - guzik za to odpowiedzialny wylaczy
dzwiek telefonu, smsy, powiadomienia, alarmy itp. Nic mi sie jeszcze
nie wymknelo po tapnieciu mute'a :]

Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po cichu...

Data: 2012-04-28 23:20:15
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-28 22:57, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhisl$hip$1node2.news.atman.pl...
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Nie rozumiem... Idę na spotkanie (lub do kościoła?) ściszam telefon aby
nie przeszkadzać na sali a tu nagle zgłasza mi się alarm na pełną pytę
nastawiony miesiąc temu o którym zapomniałem przed spotkaniem aby
go wyłączyć? Coś mi tu nie gra... Wytłumaczysz sens takiej funkcji?

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.

Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3 odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie rozne zagadnienia.

W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Tak, tu tez jest mozliwosc wlaczenie i wylaczenia wibracji.


Jesli zas chodzi o wyciszenie - guzik za to odpowiedzialny wylaczy
dzwiek telefonu, smsy, powiadomienia, alarmy itp. Nic mi sie jeszcze
nie wymknelo po tapnieciu mute'a :]

Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da. Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost" umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Data: 2012-04-29 10:06:49
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhmul$lpj$1node2.news.atman.pl...
Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3 odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie
rozne zagadnienia.

Acha, przez słuchawki jest jeszcze jedna...
Ale niezależnie czy słuchasz rozmowy z kolegą czy youtuba
to ustawienie masz to samo. Zresztą jest to bez znaczenia bo
iPhone ma specjalne guziki + i - do ściszania/zgłaśniania
słuchawek bez budzenia ekranu telefonu.

Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da. Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost" umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego
ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Sorry, ale nie przekonuje mnie Twoje tłumaczenie...
Mi bardziej pasuje fakt, że głośność jest dostosowana do potrzeb
w danej chwili i nie muszę przewidywać w momencie ustawiania
alarmu co będę potrzebował miesiąc na przód.

Data: 2012-04-29 18:18:42
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 17:06, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhmul$lpj$1node2.news.atman.pl...
Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3
odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie
rozne zagadnienia.

Acha, przez słuchawki jest jeszcze jedna...
Ale niezależnie czy słuchasz rozmowy z kolegą czy youtuba
to ustawienie masz to samo. Zresztą jest to bez znaczenia bo
iPhone ma specjalne guziki + i - do ściszania/zgłaśniania
słuchawek bez budzenia ekranu telefonu.

Przez sluchawke - w sensie prowadzonej rozmowy telefonicznej.
Nadal musisz pamietac, zeby powrocic do oczekiwanego poziomu glosnosci,
ja zas nie chce o tym pamietac. Podobnie jak nie lubie pamietac o wlaczaniu/wylaczaniu swiatel w samochodzie podczas jazdy dziennej.
W 99,9% o tym pamietam ale czasem jakas systuacja calkowicie zaskoczy i mozna zapomniec je wlaczyc.
Zreszta o czym tu dyskutowac - dla mnie to mush have, dla Ciebie nieistotny szczegol i nie ma co roztrzasac sprawy.



Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od
tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da.
Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod
dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost"
umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche
sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego
ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Sorry, ale nie przekonuje mnie Twoje tłumaczenie...
Mi bardziej pasuje fakt, że głośność jest dostosowana do potrzeb
w danej chwili i nie muszę przewidywać w momencie ustawiania
alarmu co będę potrzebował miesiąc na przód.

Niekoniecznie miesiac w przod tylko jutro rano na przyklad, dziecko gdy sobie pogra w cos na telefonie tez ustawi wlasny poziom; i wg koncepcji "it just works" oczekiwalbym, ze niezaleznie jak i w ktorym momencie bedzie wciskalo guziki glosnosci, rano alarm ustawiony w kalendarzu bedzie dzwonil wg poziomu, ktory ustawilem wczesniej.

Data: 2012-04-29 11:56:55
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnjpl8$aqf$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-29 17:06, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhmul$lpj$1node2.news.atman.pl...
Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3
odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie
rozne zagadnienia.

Acha, przez słuchawki jest jeszcze jedna...
Ale niezależnie czy słuchasz rozmowy z kolegą czy youtuba
to ustawienie masz to samo. Zresztą jest to bez znaczenia bo
iPhone ma specjalne guziki + i - do ściszania/zgłaśniania
słuchawek bez budzenia ekranu telefonu.

Przez sluchawke - w sensie prowadzonej rozmowy telefonicznej.
Nadal musisz pamietac, zeby powrocic do oczekiwanego poziomu glosnosci,
ja zas nie chce o tym pamietac. Podobnie jak nie lubie pamietac o wlaczaniu/wylaczaniu swiatel w samochodzie podczas jazdy dziennej.
W 99,9% o tym pamietam ale czasem jakas systuacja calkowicie zaskoczy i mozna zapomniec je wlaczyc.

Ale ja nie muszę o niczym pamiętać :-) Jak za głośno to ściszam,
jak za cicho to zgłaśniam - w końcu to ustawienie głośności
zmienia się i tak parę razy dziennie w zależności od hałasu
wokół Ciebie - nie jest to ustawienie które dobrałeś eksperymentalnie
na podstawie testów akustycznych w pokoju ciszy i musisz się go trzymać :-)

Większy problem będę miał gdy ściszę telefon do spania
a w środku nocy obudzi mnie alarm który ustawiłem miesiąc
temu gdy planowaliśmy z kolegą jego wyjazd że mam mu
nakarmić ryby - a że przez pomylkę ustawiłem 2am zamiast
2pm no to telefon zrobi mi pobudkę, tak... ? Nie, dziękuję :-)

Zreszta o czym tu dyskutowac - dla mnie to mush have, dla Ciebie nieistotny szczegol i nie ma co roztrzasac sprawy.

To nie jest nieistotny szczegół - to raczej brakujący feature...
No chyba że możesz w kalendarzu ustawić aby używał do
tego alarmu ustawionej aktualnie w danym momencie alarmu
głośności. Możesz?

Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od
tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da.
Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod
dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost"
umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche
sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego
ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Sorry, ale nie przekonuje mnie Twoje tłumaczenie...
Mi bardziej pasuje fakt, że głośność jest dostosowana do potrzeb
w danej chwili i nie muszę przewidywać w momencie ustawiania
alarmu co będę potrzebował miesiąc na przód.

Niekoniecznie miesiac w przod tylko jutro rano na przyklad, dziecko gdy sobie pogra w cos na telefonie tez ustawi wlasny poziom; i wg koncepcji "it just works" oczekiwalbym, ze niezaleznie jak i w ktorym momencie bedzie wciskalo guziki glosnosci, rano alarm ustawiony w kalendarzu bedzie dzwonil wg poziomu, ktory ustawilem wczesniej.

E tam - rano jak weźmiesz telefon do ręki to sobie ustawisz
głośność w zależności od sytuacji w jakiej się znajdziesz -
jesteś w głośnym tramwaju to ustawiasz głośno. Siedzisz
sam w cichym aucie - ustawiasz cicho. Nie ma problemu,
bo guziki do tego masz na obudowie telefonu, pod ręką...
Jak ustawiasz głośność w Androidzie? Musisz wyklikać
opcje z ustawień gdzieś głęboko w menu? A no właśnie...

Data: 2012-04-29 19:13:55
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 18:56, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnjpl8$aqf$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-29 17:06, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message
news:jnhmul$lpj$1node2.news.atman.pl...
Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3
odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie
rozne zagadnienia.

Acha, przez słuchawki jest jeszcze jedna...
Ale niezależnie czy słuchasz rozmowy z kolegą czy youtuba
to ustawienie masz to samo. Zresztą jest to bez znaczenia bo
iPhone ma specjalne guziki + i - do ściszania/zgłaśniania
słuchawek bez budzenia ekranu telefonu.

Przez sluchawke - w sensie prowadzonej rozmowy telefonicznej.
Nadal musisz pamietac, zeby powrocic do oczekiwanego poziomu glosnosci,
ja zas nie chce o tym pamietac. Podobnie jak nie lubie pamietac o
wlaczaniu/wylaczaniu swiatel w samochodzie podczas jazdy dziennej.
W 99,9% o tym pamietam ale czasem jakas systuacja calkowicie zaskoczy
i mozna zapomniec je wlaczyc.

Ale ja nie muszę o niczym pamiętać :-) Jak za głośno to ściszam,
jak za cicho to zgłaśniam - w końcu to ustawienie głośności
zmienia się i tak parę razy dziennie w zależności od hałasu
wokół Ciebie - nie jest to ustawienie które dobrałeś eksperymentalnie
na podstawie testów akustycznych w pokoju ciszy i musisz się go trzymać :-)

Większy problem będę miał gdy ściszę telefon do spania
a w środku nocy obudzi mnie alarm który ustawiłem miesiąc
temu gdy planowaliśmy z kolegą jego wyjazd że mam mu
nakarmić ryby - a że przez pomylkę ustawiłem 2am zamiast
2pm no to telefon zrobi mi pobudkę, tak... ? Nie, dziękuję :-)

Poczekaj, zebysmy sie zrozumieli:
Jesli wyciszam calkowicie sam dzwonek telefonu - alarmy beda dzialy z zadana wczesniej glosnoscia.
Jesli wyciszam calego smartfona - alarmy beda rozniez wyciszone (wibracja oczywiscie moze byc on/off)
Mam tez mozliwosc wyciszenia/przyciszenia/czy jakiegokolwiek innego ustawienia glosnosci alarmow niezaleznie od calej reszty dzwiekow w smartfonie.
Sory, zle z tymi rybami nie rozumiem, alarm z dzwiekowym przypomnieniem ustawiam po to, zeby mi o czyms przypomnial. Czy Twoj smartfon jest taki smart, ze analizuje co miales na mysli i ewentualie wycisza wg niego blednie ustawione alarmy? ;P
Jesli chce, zeby telefon byl w nocy wyciszony lub  w trybie offline
tworze odpowiedni profil i po zawodach.



Zreszta o czym tu dyskutowac - dla mnie to mush have, dla Ciebie
nieistotny szczegol i nie ma co roztrzasac sprawy.

To nie jest nieistotny szczegół - to raczej brakujący feature...
No chyba że możesz w kalendarzu ustawić aby używał do
tego alarmu ustawionej aktualnie w danym momencie alarmu
głośności. Możesz?

Ale ja nie chce, zeby uzywal aktualnie ustawionej glosnosci bo ona wciaz sie zmienia.



Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po
cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od
tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da.
Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod
dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost"
umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche
sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego
ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Sorry, ale nie przekonuje mnie Twoje tłumaczenie...
Mi bardziej pasuje fakt, że głośność jest dostosowana do potrzeb
w danej chwili i nie muszę przewidywać w momencie ustawiania
alarmu co będę potrzebował miesiąc na przód.

Niekoniecznie miesiac w przod tylko jutro rano na przyklad, dziecko
gdy sobie pogra w cos na telefonie tez ustawi wlasny poziom; i wg
koncepcji "it just works" oczekiwalbym, ze niezaleznie jak i w ktorym
momencie bedzie wciskalo guziki glosnosci, rano alarm ustawiony w
kalendarzu bedzie dzwonil wg poziomu, ktory ustawilem wczesniej.

E tam - rano jak weźmiesz telefon do ręki to sobie ustawisz
głośność w zależności od sytuacji w jakiej się znajdziesz -
jesteś w głośnym tramwaju to ustawiasz głośno. Siedzisz
sam w cichym aucie - ustawiasz cicho. Nie ma problemu,
bo guziki do tego masz na obudowie telefonu, pod ręką...
Jak ustawiasz głośność w Androidzie? Musisz wyklikać
opcje z ustawień gdzieś głęboko w menu? A no właśnie...

Zrozum Pszemol, ja tego nie chce i nigdy nie chcialem. Chce miec jedno ustawienie, ktore jest dla mnie optymalne. Opisana przez Ciebie sytuacja mi sie nie zdarza. Ustawienie, o ktorym pisze nie jest gleboko w menu i pomimo tego nigdy tego ustawienia nie zmieniam.
Jak dla mnie laczenie glosnosci muzyki/youtuba i innych mediow z alarmem to najwieksza porazka patrzac na smartfona jako urzadzenie PIM.

Data: 2012-04-29 14:16:55
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnjssq$et6$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-29 18:56, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnjpl8$aqf$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-29 17:06, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message
news:jnhmul$lpj$1node2.news.atman.pl...
Przerost formy nad treścią?

Eeee Pszemol, to dosc typowy argument fanow Appla ;P

Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?

No ale jak ma sie wg Ciebie glosnosc youtuba czy odtwarzacza mp3
odglosnosci dzwieku w sluchawce? Jak dla mnie sa to dwa zupelnie
rozne zagadnienia.

Acha, przez słuchawki jest jeszcze jedna...
Ale niezależnie czy słuchasz rozmowy z kolegą czy youtuba
to ustawienie masz to samo. Zresztą jest to bez znaczenia bo
iPhone ma specjalne guziki + i - do ściszania/zgłaśniania
słuchawek bez budzenia ekranu telefonu.

Przez sluchawke - w sensie prowadzonej rozmowy telefonicznej.
Nadal musisz pamietac, zeby powrocic do oczekiwanego poziomu glosnosci,
ja zas nie chce o tym pamietac. Podobnie jak nie lubie pamietac o
wlaczaniu/wylaczaniu swiatel w samochodzie podczas jazdy dziennej.
W 99,9% o tym pamietam ale czasem jakas systuacja calkowicie zaskoczy
i mozna zapomniec je wlaczyc.

Ale ja nie muszę o niczym pamiętać :-) Jak za głośno to ściszam,
jak za cicho to zgłaśniam - w końcu to ustawienie głośności
zmienia się i tak parę razy dziennie w zależności od hałasu
wokół Ciebie - nie jest to ustawienie które dobrałeś eksperymentalnie
na podstawie testów akustycznych w pokoju ciszy i musisz się go trzymać :-)

Większy problem będę miał gdy ściszę telefon do spania
a w środku nocy obudzi mnie alarm który ustawiłem miesiąc
temu gdy planowaliśmy z kolegą jego wyjazd że mam mu
nakarmić ryby - a że przez pomylkę ustawiłem 2am zamiast
2pm no to telefon zrobi mi pobudkę, tak... ? Nie, dziękuję :-)

Poczekaj, zebysmy sie zrozumieli:
Jesli wyciszam calkowicie sam dzwonek telefonu - alarmy beda dzialy z zadana wczesniej glosnoscia.
Jesli wyciszam calego smartfona - alarmy beda rozniez wyciszone (wibracja oczywiscie moze byc on/off)
Mam tez mozliwosc wyciszenia/przyciszenia/czy jakiegokolwiek innego ustawienia glosnosci alarmow niezaleznie od calej reszty dzwiekow w smartfonie.
Sory, zle z tymi rybami nie rozumiem, alarm z dzwiekowym przypomnieniem ustawiam po to, zeby mi o czyms przypomnial. Czy Twoj smartfon jest taki smart, ze analizuje co miales na mysli i ewentualie wycisza wg niego blednie ustawione alarmy? ;P
Jesli chce, zeby telefon byl w nocy wyciszony lub  w trybie offline
tworze odpowiedni profil i po zawodach.

Nie rozumiemy się. Ja próbuję argumentować że cały koncept
ustawiania głośności alarmu w momencie jego konfiguracji
wymaga wiedzy o warunkach w jakich znajdziesz się ze swoim
telefonem w momencie gdy ten alarm ma zadzwonić, a to jest
trudne a czasem niemożliwe do przewidzenia.

Rozwiązanie z iOS traktuje pod względem głośności alarmy
z kalendarza tak samo jak alarm dzwonka telefonicznego gdy
ktoś do Ciebie dzwoni. Tak jak nie jesteś w stanie przewidzieć
jaka jest u kogoś sytuacja dzwoniąc do niego i to odbiorca
rozmowy decyduje o głośności dzwonka tak samo Ty sam
nie jesteś w stanie przewidzieć jakiej głośności będziesz
potrzebował w przyszłym miesiącu w środę 14-go o 4 po południu.
System iOS używa więc AKTUALNIE USTAWIONEJ głośności
dzwonka telefonicznego do głośności alarmów jakie w danej
chwili mają zadzwonić. Proste i efektywne.

Dam Ci przykład ze swojego podwórka - mój iPhone4 umożliwia
mi ustawienie głośności alarmów/dzwonka telefonicznego w 16
poziomach. Jest 16 kreseczek na ekranie które reguluję guzikami +/-.
W normalnym użytkowaniu dziennym trzymam telefon mniej
więcej w drugiej połowie (tak na oko 9-12 kresek). Gdy siedzę
w cichym biurze i nie chcę przeszkadzać innym kolegom w pracy
lub gdy idę spać i nie chcę aby mój budzik obudził resztę domowników
to ustawiam głośność na 2-3 kreski. Jak jestem w jakimś głośnym
otoczeniu to ustawiam głośność na pełną skalę. Wibrator jest ustawiony
aby działał zawsze dodatkowo oprócz dzwonka akustycznego.

I teraz ad rem - Ty chcesz abym w momencie gdy ustawiam alarm
w kalendarzu na 2 tygodnie do przodu przewidział czy chcę mieć
ten alarm ustawiony na 2, 6 a może 16 kresek? Trochę to głupie...
Alarm jest ustawiony aby zadzwonił z taką głośnością jaką jest
ustawiony telefon - według lokalnych potrzeb w danej chwili.

Przykład z karmieniem ryb kolegi miał na celu uzmysłowić Ci, że
w momencie ustawienia alarmu na przyszłość (pomijając już fakt
że to był przypadkowy błąd o 2 am) nie wiem czy potrzebuję alarm
z głośnością 2 czy 16 kresek. Teraz rozumiesz?

Zreszta o czym tu dyskutowac - dla mnie to mush have, dla Ciebie
nieistotny szczegol i nie ma co roztrzasac sprawy.

To nie jest nieistotny szczegół - to raczej brakujący feature...
No chyba że możesz w kalendarzu ustawić aby używał do
tego alarmu ustawionej aktualnie w danym momencie alarmu
głośności. Możesz?

Ale ja nie chce, zeby uzywal aktualnie ustawionej glosnosci
bo ona wciaz sie zmienia.

Pytanie brzmi czy możesz chcieć czy nie możesz, bo brakuje mu ficzer?

A głośność się zmienia w zależności od BIEŻĄCYCH POTRZEB
bo ma się zmieniać. Po to głośność zmieniasz aby ją dostosować
do tego co potrzebujesz a nie do tego co myślałeś że będziesz
potrzebować 2 tygodnie temu.

Ale ja nie chcę mute - ja chcę się o alarmie dowiedzieć, ale po
cichu...

Jesli wyciszam, to w okreslonym celu: nie chce wogole robic halasu, od
tego mam wibracje zeby mnie powiadomily. Nie pisze, ze sie nie da.
Moze sie da ale nigdy nie szukalem takiej opcji w systemie ani wsrod
dodatkowych aplikacji.

Piszesz o przeroscie formay nad trescia... ale wlasnie ten "przerost"
umozliwia mi ustawienie alarmu z kalendarza w taki sposob, ze ciche
sluchanie poprzedniego wieczora mp3 nie spowoduje, iz nastepnego
ranka przegapie czegos waznego zapisanego w kalendarzu.

Sorry, ale nie przekonuje mnie Twoje tłumaczenie...
Mi bardziej pasuje fakt, że głośność jest dostosowana do potrzeb
w danej chwili i nie muszę przewidywać w momencie ustawiania
alarmu co będę potrzebował miesiąc na przód.

Niekoniecznie miesiac w przod tylko jutro rano na przyklad, dziecko
gdy sobie pogra w cos na telefonie tez ustawi wlasny poziom; i wg
koncepcji "it just works" oczekiwalbym, ze niezaleznie jak i w ktorym
momencie bedzie wciskalo guziki glosnosci, rano alarm ustawiony w
kalendarzu bedzie dzwonil wg poziomu, ktory ustawilem wczesniej.

E tam - rano jak weźmiesz telefon do ręki to sobie ustawisz
głośność w zależności od sytuacji w jakiej się znajdziesz -
jesteś w głośnym tramwaju to ustawiasz głośno. Siedzisz
sam w cichym aucie - ustawiasz cicho. Nie ma problemu,
bo guziki do tego masz na obudowie telefonu, pod ręką...
Jak ustawiasz głośność w Androidzie? Musisz wyklikać
opcje z ustawień gdzieś głęboko w menu? A no właśnie...

Zrozum Pszemol, ja tego nie chce i nigdy nie chcialem. Chce miec jedno ustawienie, ktore jest dla mnie optymalne. Opisana przez Ciebie sytuacja mi sie nie zdarza. Ustawienie, o ktorym pisze nie jest gleboko w menu i pomimo tego nigdy tego ustawienia nie zmieniam.

Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

Jak dla mnie laczenie glosnosci muzyki/youtuba i innych mediow z alarmem to najwieksza porazka patrzac na smartfona jako urzadzenie PIM.

No ale nie są łączone! Nie zrozumiałeś.
Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.

Data: 2012-04-29 21:46:00
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Zrozum Pszemol, ja tego nie chce i nigdy nie chcialem. Chce miec jedno
ustawienie, ktore jest dla mnie optymalne. Opisana przez Ciebie
sytuacja mi sie nie zdarza. Ustawienie, o ktorym pisze nie jest
gleboko w menu i pomimo tego nigdy tego ustawienia nie zmieniam.

Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

Korzystajac z guzikow umieszczonych na obudowie domyslnie zmieniam
glosnosc dzwonka telefonu a jesli polacze zmieni sie rowniez glosnosc smsow. Zmiana glosnosci alarmow to dwa tapniecia i slider (przynajmniej obecnie, nigdy nie szukalem szybszego dostepu bo tego nie potrzebowalem).



Jak dla mnie laczenie glosnosci muzyki/youtuba i innych mediow z
alarmem to najwieksza porazka patrzac na smartfona jako urzadzenie PIM.

No ale nie są łączone! Nie zrozumiałeś.
Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.

Ok, czyli wg tego co napisales glosnosc dzwieku alarmu jest zlinkowana tylko i wylacznie z glosnoscia dzwieku telefonu?
Po odblokowaniu iP4 i wciskaniu +/- ktora glosnosc zmieniasz?

Data: 2012-04-29 23:22:29
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnk5pv$of0$1node2.news.atman.pl...
Zrozum Pszemol, ja tego nie chce i nigdy nie chcialem. Chce miec jedno
ustawienie, ktore jest dla mnie optymalne. Opisana przez Ciebie
sytuacja mi sie nie zdarza. Ustawienie, o ktorym pisze nie jest
gleboko w menu i pomimo tego nigdy tego ustawienia nie zmieniam.

Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

Korzystajac z guzikow umieszczonych na obudowie domyslnie zmieniam
glosnosc dzwonka telefonu a jesli polacze zmieni sie rowniez glosnosc smsow. Zmiana glosnosci alarmow to dwa tapniecia i slider (przynajmniej obecnie, nigdy nie szukalem szybszego dostepu bo tego nie potrzebowalem).

Osobno regulujesz dzwonek telefonu i smsy? :-) Po co?

Nie zaoferujesz mi jakiegoś wyjaśnienia sensu ustawiania głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu z osobna? Jakoś powycinałeś te
fragmenty bez słowa komentarza...

Jak dla mnie laczenie glosnosci muzyki/youtuba i innych mediow z
alarmem to najwieksza porazka patrzac na smartfona jako urzadzenie PIM.

No ale nie są łączone! Nie zrozumiałeś.
Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.

Ok, czyli wg tego co napisales glosnosc dzwieku alarmu jest zlinkowana tylko i wylacznie z glosnoscia dzwieku telefonu?
Po odblokowaniu iP4 i wciskaniu +/- ktora glosnosc zmieniasz?

Alarm/Ringtone volume. Funkcja tych guzików zmienia się gdy jesteś
w czasie prowadzenia rozmowy lub słuchania muzyki - wtedy ściszasz
lub zgłaśniasz multimedia/rozmowę. I jeszcze raz się zmienia gdy masz
wetknięte do gniazda słuchawki - wtedy regulujesz głośność słuchawek.

Czyż nie jest to równie proste co genialne rozwiązanie?
Bez jakichś bzdur z nadmierną gorliwością przy dodawaniu opcji
konfiguracyjnych i obłożeniu wszystkiego niepotrzebnymi "możliwościami"
zmian które nic faktycznie nowego nie wnoszą poza bałaganem user interface?

Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)

Data: 2012-04-30 09:01:38
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 06:22, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnk5pv$of0$1node2.news.atman.pl...
Zrozum Pszemol, ja tego nie chce i nigdy nie chcialem. Chce miec jedno
ustawienie, ktore jest dla mnie optymalne. Opisana przez Ciebie
sytuacja mi sie nie zdarza. Ustawienie, o ktorym pisze nie jest
gleboko w menu i pomimo tego nigdy tego ustawienia nie zmieniam.

Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

Korzystajac z guzikow umieszczonych na obudowie domyslnie zmieniam
glosnosc dzwonka telefonu a jesli polacze zmieni sie rowniez glosnosc
smsow. Zmiana glosnosci alarmow to dwa tapniecia i slider
(przynajmniej obecnie, nigdy nie szukalem szybszego dostepu bo tego
nie potrzebowalem).

Osobno regulujesz dzwonek telefonu i smsy? :-) Po co?

Nie zaoferujesz mi jakiegoś wyjaśnienia sensu ustawiania głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu z osobna? Jakoś powycinałeś te
fragmenty bez słowa komentarza...

Sory Pszemol, nie chcialo mi sie rozpisywac na ten temat.
Co do mozliwosci ustawienia glosnosci osobno dla telefonu i smsow:
1. Ktos dostaje bardzo duzo smsow a malo telefonow i nie potrzebuje jednakowej glosnosci w obu przypadkach.
2. NIe wiem czy obecnie w "legalny" sposob mozesz dodawac dzwonki w iP?
W kazdym razie w Androidzie to nie problem i gdyby sie okazalo, ze
mp3 wybrany przez kogos kto nie ma pojecia jak zmodyfikowac dzwiek w edytorze a dzwiek jest okrutnie glosny na dziendobry, bedzie mogl bez problemu zmienic jego glosnosc niezaleznie
od drugiego dzwonka, ktory nominalnie ma inny poziom glosnosci.



Jak dla mnie laczenie glosnosci muzyki/youtuba i innych mediow z
alarmem to najwieksza porazka patrzac na smartfona jako urzadzenie PIM.

No ale nie są łączone! Nie zrozumiałeś.
Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.

Ok, czyli wg tego co napisales glosnosc dzwieku alarmu jest zlinkowana
tylko i wylacznie z glosnoscia dzwieku telefonu?
Po odblokowaniu iP4 i wciskaniu +/- ktora glosnosc zmieniasz?

Alarm/Ringtone volume. Funkcja tych guzików zmienia się gdy jesteś
w czasie prowadzenia rozmowy lub słuchania muzyki - wtedy ściszasz
lub zgłaśniasz multimedia/rozmowę. I jeszcze raz się zmienia gdy masz
wetknięte do gniazda słuchawki - wtedy regulujesz głośność słuchawek.

Ehhh, toz to nezwykle....aaa przepraszam mam ta funkcje w Androidzie, niezwykla, prawda? ;P


Czyż nie jest to równie proste co genialne rozwiązanie?
Bez jakichś bzdur z nadmierną gorliwością przy dodawaniu opcji
konfiguracyjnych i obłożeniu wszystkiego niepotrzebnymi "możliwościami"
zmian które nic faktycznie nowego nie wnoszą poza bałaganem user interface?

Nie ma to jak proste rozwiazania, staja sie one jednak bardzo skomplikowane gdy potrzeba uzytkownika wykracza poza wizje producenta.
NIe ma zadnego balaganu. Masz 6 podpisanych suwakow w jednym oknie.


Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)

Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.

Data: 2012-04-30 07:30:30
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnldco$vcs$1node2.news.atman.pl...
Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)

Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.

Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:

Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Data: 2012-04-30 15:00:48
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 14:30, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnldco$vcs$1node2.news.atman.pl...
Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)

Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.

Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:

Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Dlatego, ze kazdy ma nieco/diametralnie inne potrzeby?
Ponizej szerzej odpowiedzialem.

Data: 2012-04-30 19:33:08
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnm2e7$mcb$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-30 14:30, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnldco$vcs$1node2.news.atman.pl...
Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)

Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.

Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:

Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Dlatego, ze kazdy ma nieco/diametralnie inne potrzeby?

Wydaje Ci się :-) Jesteśmy bardziej podobni niż sądzisz...
Jednak to że każdy ma inne potrzeby nie jest dobrą odpowiedzią:
wytłumacz mi w czym konkretnym Twoje potrzeby się różnią od
moich że mimo ściszenia dzwonka telefonu chciałbyś mieć głośno
alarmy z kalendarza albo odwrotnie: głośny dzwonek telefonu
a ciche alarmy kalendarza? Dla mnie to wydumana "potrzeba"...

Zresztą cytowałem Twoje słowa aby przypomnieć Ci że napisałeś
aby dzwonił według indywidualnie dla niego ustawionego poziomu.
Sugerując, że alarmy mają indywidualną głośność dla każdego
alarmu w kalendarzu a nie ogólną głośność dla wszystkich alarmów.

Data: 2012-05-01 10:19:32
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Dlatego, ze kazdy ma nieco/diametralnie inne potrzeby?

Wydaje Ci się :-) Jesteśmy bardziej podobni niż sądzisz...
Jednak to że każdy ma inne potrzeby nie jest dobrą odpowiedzią:
wytłumacz mi w czym konkretnym Twoje potrzeby się różnią od
moich że mimo ściszenia dzwonka telefonu chciałbyś mieć głośno
alarmy z kalendarza albo odwrotnie: głośny dzwonek telefonu
a ciche alarmy kalendarza? Dla mnie to wydumana "potrzeba"...

Zresztą cytowałem Twoje słowa aby przypomnieć Ci że napisałeś
aby dzwonił według indywidualnie dla niego ustawionego poziomu.
Sugerując, że alarmy mają indywidualną głośność dla każdego
alarmu w kalendarzu a nie ogólną głośność dla wszystkich alarmów.

NIet, mialem na mysli indywidualny poziom glosnosci dla alarmow w oderwaniu od wszystkich innych dzwiekow. Jednak alarmy miedzy soba sie niczym nie roznia: ten sam poziom glosnosci i ten sam dzwiek.

Data: 2012-04-30 15:33:03
Autor: Chris
Jaki Smartphone?
Pszemol nabazgrał(a):

Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)
Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.
Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?
Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Bo dzwonek tel mnie wali i chce cicho zwłaszcza jak dziecko się ma małe w domu a alarm jest głośno bo lepiej nie zaspać do firmy :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-04-30 19:29:58
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Chris" <spam@spam.net> wrote in message news:jnm4ag$o6d$1inews.gazeta.pl...
Pszemol nabazgrał(a):

Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie głośności
dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego nie napisałeś :-)
Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.
Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak bedzie
dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?
Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Bo dzwonek tel mnie wali i chce cicho zwłaszcza jak dziecko się ma małe
w domu a alarm jest głośno bo lepiej nie zaspać do firmy :)

I nie możesz sobie zgłośnić gdy dziecko nie śpi a ściszyć gdy dziecko śpi?
Zresztą co to za różnica dla dziecka czy zadzwoni dzwonek telefoniczny
czy alarm/przypomnienie o którym oczywiście zapominałeś i nie ściszyłeś?
Bez sensu panowie... Wasze przykłady są "trochę" bez sensu.

Data: 2012-05-03 20:55:02
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 01.05.2012 02:29, Pszemol pisze:

Bez sensu panowie... Wasze przykłady są "trochę" bez sensu.
słucham multimediów w telefonie tylko na słuchawkach. (białe słuchawki z iPhona). Czy to na ulicy kiedy Ivona mi czyta książkę, czy przed snem, gdy oglądam national g. Wtedy zawsze, codziennie, niezmiennie mam 20% głośności. Dlatego że mam słuchawkami zatkane uszy i niczego innego nie słyszę. Bez słuchawek też bym tak miał, bo wtedy jestem blisko telefonu, trzymam go w ręce.
Mój sen łatwo przerwać, więc aby nie budzić wszystkich domowników, mam ustawiony alarm na 50%. Za to dzwonek telefonu na 100%. Dlaczego na maksa? bo często telefon jest dobre parę metrów odemnie. czasami jest w etui i plecaku. W takim przypadku na 20% głośności nic bym nie usłyszał, 50% raczej już tak, 100% - zawsze usłyszę.
Bardziej z życia wziętych przykładów nie znajduję.

JEdnak jak to mawiał doktor House - pacjent zawsze kłamie. I tu widzę przejaw Twojej trolowatości i tego że koledzy mają wyłączone detektory. Jak widzę używasz windowsa? Po jasną cholerę masz w nim mikser i fafnoście suwaków?

ToMasz

Data: 2012-05-03 21:06:19
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnuka7$fj5$1inews.gazeta.pl...
Bez sensu panowie... Wasze przykłady są "trochę" bez sensu.
słucham multimediów w telefonie tylko na słuchawkach. (białe słuchawki z iPhona). Czy to na ulicy kiedy Ivona mi czyta książkę, czy przed snem, gdy oglądam national g. Wtedy zawsze, codziennie, niezmiennie mam 20% głośności. Dlatego że mam słuchawkami zatkane uszy i niczego innego nie słyszę.

Do słuchawek iPhone też ma osobne ustawienie głośności.

Bez słuchawek też bym tak miał, bo wtedy jestem blisko telefonu, trzymam go w ręce.

A ja nie mam, bo czasem używam telefonu jako radyjka z głośnikiem
i leży sobie na biurku grając głośno a ja chodzę po mieszkaniu.
Bardzo czesto używam guzików +/- do zgłaśniania - są bardzo wygodne.
Być może dlatego ich używam bo są pod ręką i nie musze mieć setki
suwaków do każdej głupoty i ustawiać ich na stałe aby nie trzeba było
ich szukać i grzebać.

Mój sen łatwo przerwać, więc aby nie budzić wszystkich domowników, mam ustawiony alarm na 50%. Za to dzwonek telefonu na 100%. Dlaczego na maksa? bo często telefon jest dobre parę metrów odemnie. czasami jest w etui i plecaku. W takim przypadku na 20% głośności nic bym nie usłyszał, 50% raczej już tak, 100% - zawsze usłyszę.
Bardziej z życia wziętych przykładów nie znajduję.

Dla mnie z tej rozmowy wynika jeden wniosek - inne używanie
głośności w iPhone wynika z łatwości i dostępności guzików
ściszania/zgłaśniania i ich kontekstowości działania...
Wy doceniacie zaletę możliwości ustawiania NA STAŁE czegoś
co łatwo się ustawia doraźnie guzikami w iPhone i nie potrzebna
jest opcja którą Wy potrzebujecie bo u Was się to trudniej ustawia.

JEdnak jak to mawiał doktor House - pacjent zawsze kłamie. I tu widzę przejaw Twojej trolowatości i tego że koledzy mają wyłączone detektory. Jak widzę używasz windowsa? Po jasną cholerę masz w nim mikser i fafnoście suwaków?

Nie mam zielonego pojęcia po co. A używam tylko jednego: master volume.

Data: 2012-05-18 15:47:40
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Chris <spam@spam.net> wrote:
Pszemol nabazgrał(a):

Chętnie usłyszę od Ciebie jaki sens praktyczny ma ustawianie
głośności dla każdego alarmu w kalendarzu osobno - jeszcze tego
nie napisałeś :-)
Z tego ostatniego zdania wnioskuje, ze nadal sie nie rozumiemy.
Przypomnę Ci to, od czego się to zaczęło:
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak
bedzie dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?
Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Bo dzwonek tel mnie wali i chce cicho zwłaszcza jak dziecko się ma
małe w domu a alarm jest głośno bo lepiej nie zaspać do firmy :)

To się jednym kliknięciem przełącza telefon z trybu "dzwonek+wibracje" na tryb "wibracje". A alarmy nadal dzwonią z taką głośnością na jaką ustawiony jest głośnik.

Prościej już się nie da. Czy to jest takie trudne do "ogarnięcia"?

Pszemol ma tu rację: wymyślacie sobie problemy z dupy.

Data: 2012-05-18 19:00:04
Autor: J.F
Jaki Smartphone?
Użytkownik "Skrypëk"  napisał w wiadomości grup
Chris <spam@spam.net> wrote:
Pszemol nabazgrał(a):
Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Bo dzwonek tel mnie wali i chce cicho zwłaszcza jak dziecko się ma
małe w domu a alarm jest głośno bo lepiej nie zaspać do firmy :)

To się jednym kliknięciem przełącza telefon z trybu "dzwonek+wibracje" na tryb "wibracje". A alarmy nadal dzwonią z taką głośnością na jaką ustawiony jest głośnik.
Prościej już się nie da. Czy to jest takie trudne do "ogarnięcia"?
Pszemol ma tu rację: wymyślacie sobie problemy z dupy.

Ale nie maja byc tylko wibracje, ma dzwonek dzwonic, ale cicho, bo moze szef zadzwoni :-)
A alarm ma byc glosno, bo moze przypomina o spotkaniu z prezesem.

A potem pojde do teatru i ma byc absolutnie cicho.

A po teatrze odwrotnie - dzwonki maja byc cicho, a telefon glosno, bo po bankiecie zamierzam pospac dlugo, chyba ze cos pilnego bedzie.

Nie ma sily - wszystkim nie dogodzisz, musi byc elastycznie :-)

J.

Data: 2012-05-18 23:03:47
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Skrypëk"  napisał w wiadomości grup
Chris <spam@spam.net> wrote:
Pszemol nabazgrał(a):
Wciąż nie rozumiem dlaczego alarm ma dzwonić głośniej/ciszej
niż wybrana aktualnie głośność dzwonka telefonu...

Bo dzwonek tel mnie wali i chce cicho zwłaszcza jak dziecko się ma
małe w domu a alarm jest głośno bo lepiej nie zaspać do firmy :)

To się jednym kliknięciem przełącza telefon z trybu
"dzwonek+wibracje" na tryb "wibracje". A alarmy nadal dzwonią z taką
głośnością na jaką ustawiony jest głośnik.
Prościej już się nie da. Czy to jest takie trudne do "ogarnięcia"?
Pszemol ma tu rację: wymyślacie sobie problemy z dupy.

Ale nie maja byc tylko wibracje, ma dzwonek dzwonic, ale cicho, bo
moze szef zadzwoni :-)

To się kładzie na stole, wtedy słychać jak wibruje.

A potem pojde do teatru i ma byc absolutnie cicho.

To się włącza wibrator i chowa w kieszeń.

A po teatrze odwrotnie - dzwonki maja byc cicho, a telefon glosno, bo
po bankiecie zamierzam pospac dlugo, chyba ze cos pilnego bedzie.

To się wieczorem wyłącza alarm i włącza dzwonienie.

Nie ma sily - wszystkim nie dogodzisz, musi byc elastycznie :-)

To są podstawy obsługi telefenu, które każdy ogarnął już piętnaście lat temu w Nokii 3310 na kartę POP. Tylko starzy palmiarze przeflancowani na androidziarzy to najwyraźniej takie pierdoły, że nie radzą sobie z własnym telefonem.

Data: 2012-04-30 10:17:27
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnjign.6vk.0poczta.onet.pl...
>
Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

A to jakas nowosc te guziki czy co ?
Telefony z Windows Mobile tak mialy, telefony Samsungowe z Androidem tak maja. Jak do tej pory bylem przekonany ze wszystkie telefony tak maja. Ale ja sie nie znam bo zazwyczaj nie jest mi to  potrzebne.

Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.
To ze nie chce odbierac telefonu wcale u mnie nie oznacza ze nie chce alarmow i przypomnien.
Ja musze miec oddzielnie mozliwosc wlaczania/wylaczania kazdej z tych rzeczy oddzielnie.


Nemo

Data: 2012-04-30 07:35:41
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jnlhqj$4ag$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnjign.6vk.0poczta.onet.pl...
>
Czemu nie potrafisz odpowiedzieć prosto na proste pytanie...
Czy masz guziki do ściszania/zgłaśniania na zewnątrz obudowy,
(czyli czy możesz ściszyć/zgłośnić telefon w TEJ CHWILI bez
konieczności wchodzenia po menusach) czy nie masz?

A to jakas nowosc te guziki czy co ?
Telefony z Windows Mobile tak mialy, telefony Samsungowe z Androidem tak maja. Jak do tej pory bylem przekonany ze wszystkie telefony tak maja. Ale ja sie nie znam bo zazwyczaj nie jest mi to  potrzebne.

Głośność alarmu kalendarza łączona jest z głośnością dzwonka telefonu.
To ze nie chce odbierac telefonu wcale u mnie nie oznacza ze nie chce alarmow i przypomnien.
Ja musze miec oddzielnie mozliwosc wlaczania/wylaczania kazdej z tych rzeczy oddzielnie.

Czy możesz mi podać powód dla którego dzwoniący telefon musisz
odebrać? Bo to że nie chcesz odbierać telefonu nie musi oznaczać że od
razu musisz wyłaczyć jego dzwonek... Akademicki i wydumany przykład.

Data: 2012-04-30 10:11:47
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnjaa7.5nk.0poczta.onet.pl...

Jak ustawiasz głośność w Androidzie? Musisz wyklikać
opcje z ustawień gdzieś głęboko w menu? A no właśnie...

Ano wlasnie - widze ze w zyciu nie miales Androidowego telefonu w reku :)
A tak na marginesie lepiej nauczyc sie liczyc do 24 i uzywavc normalnego zegara niz 12 godzinnego dla niepelnosprytnych :)

Data: 2012-04-30 07:33:33
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jnlhg0$41o$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnjaa7.5nk.0poczta.onet.pl...

Jak ustawiasz głośność w Androidzie? Musisz wyklikać
opcje z ustawień gdzieś głęboko w menu? A no właśnie...

Ano wlasnie - widze ze w zyciu nie miales Androidowego telefonu w reku :)
A tak na marginesie lepiej nauczyc sie liczyc do 24 i uzywavc normalnego zegara niz 12 godzinnego dla niepelnosprytnych :)

Lepiej w jakim sensie?

Data: 2012-04-30 07:46:06
Autor: ArekM
Jaki Smartphone?

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.

Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością, jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge to zrobic w iOS?

Czasem pospie dłużej, i łapie sie na budzik w iP4 żony - normalnie zawału dostac mozna :) Z powodu głośności. Da sie to ustawic inaczej (nie chce mi sie teraz sprawdzac)?

Ja mam słuzbowego 4s, ale leży w torbie rozładowany, numer przekierowany jest na moj prywatny numer/telefon. Nie uzywam go bo jest najnormalniej w swiecie upierdliwy. Tykam czasem telefon żony, ale bardziej po to, zeby zobaczyc, co jest ciekawego w AppStore - Clear Vision rządzi :)

--
Pzdr!

Data: 2012-04-30 07:32:56
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message news:jnl8ut$m3p$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością, jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej głośności.

Czasem pospie dłużej, i łapie sie na budzik w iP4 żony - normalnie zawału dostac mozna :) Z powodu głośności. Da sie to ustawic inaczej (nie chce mi sie teraz sprawdzac)?

Oczywiście. Te same guziki którymi ustawiasz głośność ringtone
ustawiają głośność alarmu. Po prostu ścisz jej telefon wieczorem.

Ja mam słuzbowego 4s, ale leży w torbie rozładowany, numer przekierowany jest na moj prywatny numer/telefon. Nie uzywam go bo jest najnormalniej w swiecie upierdliwy. Tykam czasem telefon żony, ale bardziej po to, zeby zobaczyc, co jest ciekawego w AppStore - Clear Vision rządzi :)

Kupię go od Ciebie a do torby dam Ci starą Nokię - zaproponuj cenę.

Data: 2012-04-30 14:58:07
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 14:32, Pszemol wrote:
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message
news:jnl8ut$m3p$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej głośności.

Czasem pospie dłużej, i łapie sie na budzik w iP4 żony - normalnie
zawału dostac mozna :) Z powodu głośności. Da sie to ustawic inaczej
(nie chce mi sie teraz sprawdzac)?

Oczywiście. Te same guziki którymi ustawiasz głośność ringtone
ustawiają głośność alarmu. Po prostu ścisz jej telefon wieczorem.


Widzsz, wszystkie Twoje sugestie ondosnie glosnosci alarmu sprowadzaja sie do tego, zeby wczesniej pamietac, ze trzeba go dostosowac do zastanych warunkow teraz lub w przyszlosci, kiedy spodziewam sie ze alarm bedzie dzwonil. Sprawdzam kalendarz, ok, za godzine bede jechal przez 20 min tramwajem wiec musze podglosnic, pozniej bede w biurze a mam ustawione dwa spotkania - trzeba bedzie sciszyc itd.
W zasadzie przydalby sie drugi telefon, ktory przypominalby, ze w pierwszym trzeba zmienic poziom glosnosci. W odpowiedzi wyzej piszesz o akademickim, wydumanym przykladzie. Ja tak odbieram Twoje argumenty o ciaglym pamietaniu, ze musze cos podglosnic lub sciszyc. Glosnosc i dzwiek alarmu ustawiam przy przeinstalowaniu systemu lub kupnie nowego urzadzenia. Nie musze i nie mam najmniejszej potrzeby, zeby pozniej to zmieniac. Zawsze mam wlaczona wibracje, zeby czuc powiadomienie gdy wokol jest glosno.
Nie chce mi sie wiecej na ten temat teoretyzowac, po prostu ten system swietnie u mnie dziala w praktyce.
Sprzeganie glosnosci alarmu z czymkolwiek jest dla mnie wada i Twoje argumenty nie sa w stanie tego zmienic. Niekoniecznie zalezy mi zeby rano obudzil mnie sms lub telefon od kogos (choc jesli bede drzemal to moge go usyszec), natomiast z pewnoscia chce usyszec wazne, wczesniej ustawione przypomnienie.
Dziecko podczas zabawy tez moze zmienic glosnosc telefonu i trudno, przezyje ze nie odbiore polaczenia (moge przeciez oddzwonic) natomiast jesli ucieknie wazne spotkanie, to czesto nie da sie tego tak latwo odkrecic.
Podsumowujac, dla mnie kluczowa sprawa jest pewnosc, ze przypomnienie uslysze i latwosc zmiany (zewnetrzne guzioly) oraz sprzeganie z innymi poziomami dzwieku to wada.

Data: 2012-04-30 19:43:22
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnm296$met$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-30 14:32, Pszemol wrote:
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message
news:jnl8ut$m3p$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej głośności.

Czasem pospie dłużej, i łapie sie na budzik w iP4 żony - normalnie
zawału dostac mozna :) Z powodu głośności. Da sie to ustawic inaczej
(nie chce mi sie teraz sprawdzac)?

Oczywiście. Te same guziki którymi ustawiasz głośność ringtone
ustawiają głośność alarmu. Po prostu ścisz jej telefon wieczorem.

Widzsz, wszystkie Twoje sugestie ondosnie glosnosci alarmu sprowadzaja sie do tego, zeby wczesniej pamietac, ze trzeba go dostosowac do zastanych warunkow teraz lub w przyszlosci, kiedy spodziewam sie ze alarm bedzie dzwonil. Sprawdzam kalendarz, ok, za godzine bede jechal przez 20 min tramwajem wiec musze podglosnic, pozniej bede w biurze a mam ustawione dwa spotkania - trzeba bedzie sciszyc itd.
W zasadzie przydalby sie drugi telefon, ktory przypominalby, ze w pierwszym trzeba zmienic poziom glosnosci.

ABSOLUTNIE NIE!!!! Jest dosłownie odwrotnie!
Gdy ja wchodzę do tramwaju gdzie jest hałas to podgłośniam telefon
guzikami +/- do potrzebnego poziomu i ZAŁATWIAM ZA JEDNYM
ZAMACHEM zarówno dzwonek telefonu (który nie wiem czy zadzwoni
w tramwaju czy nie) jak i ewentualne alarmy z kalendarza o których
oczywiście nie pamiętam bo inaczej bez sensu byłoby ich ustawianie.
A więc dostosowuje głośność telefonu do warunków otoczenia a nie
do tego co mam w kalendarzu - nie wmawiaj mi dziecka w brzuch :-)

Ty wchodząc do tramwaju musisz podgłośnić zarówno dzwonki jak
i alarmy a więc zrobić dwie rzeczy gdy ja zrobić muszę tylko jedną.

Potem, gdy obaj wyjdziemy z tramwaju i wejdziemy do cichego biura
ja sobie ściszę za jednym zamachem zarówno dzwonek jak i alarmy
a Ty musisz ściszać obie funkcje. Po co?

W odpowiedzi wyzej piszesz o akademickim, wydumanym przykladzie. Ja tak odbieram Twoje argumenty
o ciaglym pamietaniu, ze musze cos podglosnic lub sciszyc. Glosnosc i dzwiek alarmu ustawiam przy przeinstalowaniu systemu lub kupnie nowego urzadzenia. Nie musze i nie mam najmniejszej potrzeby, zeby pozniej to zmieniac. Zawsze mam wlaczona wibracje, zeby czuc powiadomienie gdy wokol jest glosno.

Zaraz, zaraz... W jaki sposób możesz ustawić jeden zestaw głośności aby
pasował do głośnego tramwaju i cichego biura czy nocnej aury w domu?
Coś mi tu kolego ściemniasz...

Nie chce mi sie wiecej na ten temat teoretyzowac, po prostu ten system swietnie u mnie dziala w praktyce.

Jeśli stopień głośności masz ustawiony NA STAŁE, zawsze taki sam
przy instalacji systemu to powiedz mi, jaką głośność wybrałeś aby
pasowała jednocześnie do cichego biura i głośnego tramwaju? :-)

Sprzeganie glosnosci alarmu z czymkolwiek jest dla mnie wada i Twoje argumenty nie sa w stanie tego zmienic. Niekoniecznie zalezy mi zeby rano obudzil mnie sms lub telefon od kogos (choc jesli bede drzemal to moge go usyszec),

Widzisz - ja mam kulturalniejszych znajomych którzy nie niepokoją
mnie wcześnie rano ani późno w nocy :-) Na dodatek pracuje telefon
w porze nocnej na 2 kreskach i dotyczą te 2 kreski budzika, telefonu,
smsów i alarmów: w cichym otoczeniu słychać te 2 kreski wyraźnie.

natomiast z pewnoscia chce usyszec wazne, wczesniej ustawione przypomnienie.

Czy wszystkie Twoje ustawione przypomnienia są jednakowo ważne?

Dziecko podczas zabawy tez moze zmienic glosnosc telefonu i trudno, przezyje ze nie odbiore polaczenia (moge przeciez oddzwonic) natomiast jesli ucieknie wazne spotkanie, to czesto nie da sie tego tak latwo odkrecic.

Nie zostają Ci przypomnienia na ekranie?

Podsumowujac, dla mnie kluczowa sprawa jest pewnosc, ze przypomnienie uslysze i latwosc zmiany (zewnetrzne guzioly) oraz sprzeganie z innymi poziomami dzwieku to wada.

Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Data: 2012-05-01 10:34:31
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-01 02:43, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnm296$met$1node2.news.atman.pl...
On 2012-04-30 14:32, Pszemol wrote:
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message
news:jnl8ut$m3p$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Czasem pospie dłużej, i łapie sie na budzik w iP4 żony - normalnie
zawału dostac mozna :) Z powodu głośności. Da sie to ustawic inaczej
(nie chce mi sie teraz sprawdzac)?

Oczywiście. Te same guziki którymi ustawiasz głośność ringtone
ustawiają głośność alarmu. Po prostu ścisz jej telefon wieczorem.

Widzsz, wszystkie Twoje sugestie ondosnie glosnosci alarmu sprowadzaja
sie do tego, zeby wczesniej pamietac, ze trzeba go dostosowac do
zastanych warunkow teraz lub w przyszlosci, kiedy spodziewam sie ze
alarm bedzie dzwonil. Sprawdzam kalendarz, ok, za godzine bede jechal
przez 20 min tramwajem wiec musze podglosnic, pozniej bede w biurze a
mam ustawione dwa spotkania - trzeba bedzie sciszyc itd.
W zasadzie przydalby sie drugi telefon, ktory przypominalby, ze w
pierwszym trzeba zmienic poziom glosnosci.

ABSOLUTNIE NIE!!!! Jest dosłownie odwrotnie!
Gdy ja wchodzę do tramwaju gdzie jest hałas to podgłośniam telefon
guzikami +/- do potrzebnego poziomu i ZAŁATWIAM ZA JEDNYM
ZAMACHEM zarówno dzwonek telefonu (który nie wiem czy zadzwoni
w tramwaju czy nie) jak i ewentualne alarmy z kalendarza o których
oczywiście nie pamiętam bo inaczej bez sensu byłoby ich ustawianie.
A więc dostosowuje głośność telefonu do warunków otoczenia a nie
do tego co mam w kalendarzu - nie wmawiaj mi dziecka w brzuch :-)

Ty wchodząc do tramwaju musisz podgłośnić zarówno dzwonki jak
i alarmy a więc zrobić dwie rzeczy gdy ja zrobić muszę tylko jedną.

Potem, gdy obaj wyjdziemy z tramwaju i wejdziemy do cichego biura
ja sobie ściszę za jednym zamachem zarówno dzwonek jak i alarmy
a Ty musisz ściszać obie funkcje. Po co?

No ale Szanowny Pszemolu, w ten sposob nie stosujesz sie do zasady "it just works" ;] Wyobraz sobie, ze ja nie chce przy kazdym wsiadaniu/wysiadaniu, wchodzeniu/wychodzeniu itd sciszac/podglosniac.
Jesli telefon bedzie gleboko w torbie/plecaku to uwazalbym to za czysty masochizm, zeby za kazdym razem bawic sie w zmiane poziomu glosnosci. Jesli zas mam telefon w kieszeni spodni wibracja zalatwia sprawe.



W odpowiedzi wyzej piszesz o akademickim, wydumanym przykladzie. Ja
tak odbieram Twoje argumenty
o ciaglym pamietaniu, ze musze cos podglosnic lub sciszyc. Glosnosc i
dzwiek alarmu ustawiam przy przeinstalowaniu systemu lub kupnie nowego
urzadzenia. Nie musze i nie mam najmniejszej potrzeby, zeby pozniej to
zmieniac. Zawsze mam wlaczona wibracje, zeby czuc powiadomienie gdy
wokol jest glosno.

Zaraz, zaraz... W jaki sposób możesz ustawić jeden zestaw głośności aby
pasował do głośnego tramwaju i cichego biura czy nocnej aury w domu?
Coś mi tu kolego ściemniasz...

Nie mam z tym problemu, zadnego :]



Nie chce mi sie wiecej na ten temat teoretyzowac, po prostu ten system
swietnie u mnie dziala w praktyce.

Jeśli stopień głośności masz ustawiony NA STAŁE, zawsze taki sam
przy instalacji systemu to powiedz mi, jaką głośność wybrałeś aby
pasowała jednocześnie do cichego biura i głośnego tramwaju? :-)

Hmmmm, w procentach?


Sprzeganie glosnosci alarmu z czymkolwiek jest dla mnie wada i Twoje
argumenty nie sa w stanie tego zmienic. Niekoniecznie zalezy mi zeby
rano obudzil mnie sms lub telefon od kogos (choc jesli bede drzemal to
moge go usyszec),

Widzisz - ja mam kulturalniejszych znajomych którzy nie niepokoją
mnie wcześnie rano ani późno w nocy :-) Na dodatek pracuje telefon
w porze nocnej na 2 kreskach i dotyczą te 2 kreski budzika, telefonu,
smsów i alarmów: w cichym otoczeniu słychać te 2 kreski wyraźnie.


No i znowu wracamy do ciaglej zmiany poziomow, mi to wogole nie odpowiada. To tak jakbys mi tlumaczyl, ze rozmar butow ktore nosze sa nieodpowiednie, bo przeciez dla wielu osob 43 to rozmiar w sam raz ;P
Patent, o ktorym pisze swietnie sprawdzal sie na PalmOS i bardzo dobrze dziala na Androidzie. Polaczona glosnosc (fakt, ze razem z mediami) mialem w WM i za nic mi to nie pasowalo.


natomiast z pewnoscia chce usyszec wazne, wczesniej ustawione
przypomnienie.

Czy wszystkie Twoje ustawione przypomnienia są jednakowo ważne?

Na tyle wazne, ze je zapisuje i ustawiam przypomnienie. W innym wypadku, staram sie pamietac. Jesli zapomne to tez zadna strata, skoro nie bylo warte zapisania.


Dziecko podczas zabawy tez moze zmienic glosnosc telefonu i trudno,
przezyje ze nie odbiore polaczenia (moge przeciez oddzwonic) natomiast
jesli ucieknie wazne spotkanie, to czesto nie da sie tego tak latwo
odkrecic.

Nie zostają Ci przypomnienia na ekranie?

Zostaja, tylko co mi po tym jesli to na przyklad byla umowiona wizyta u dentysty (czy cokolwiek innego sobie tutaj wpiszesz)?


Podsumowujac, dla mnie kluczowa sprawa jest pewnosc, ze przypomnienie
uslysze i latwosc zmiany (zewnetrzne guzioly) oraz sprzeganie z innymi
poziomami dzwieku to wada.

Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" - przeciez to jawne utrudnienie ;]

Data: 2012-05-01 07:02:39
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno76t$sui$1node2.news.atman.pl...
Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" - przeciez to jawne utrudnienie ;]

Utrudnienie czego?

Data: 2012-05-01 14:37:04
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-01 14:02, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno76t$sui$1node2.news.atman.pl...
Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" -
przeciez to jawne utrudnienie ;]

Utrudnienie czego?

Utrudnienie w skorzystaniu z telefonu: masz blokade fizyczna plus lock screen. Czy jest wg Ciebie jakiekolwiek uzasadnienie dla tego utrudnienia?

Data: 2012-05-01 11:59:37
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnoldg$brn$1node2.news.atman.pl...
On 2012-05-01 14:02, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno76t$sui$1node2.news.atman.pl...
Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" -
przeciez to jawne utrudnienie ;]

Utrudnienie czego?

Utrudnienie w skorzystaniu z telefonu: masz blokade fizyczna plus lock screen. Czy jest wg Ciebie jakiekolwiek uzasadnienie dla tego utrudnienia?

Nie bardzo rozumiem pytanie - jaką widzisz alternatywę?
Przemyślałeś to sobie? Touchscreen ciągle aktywny w kieszeni?
A może telefon włączany na guzik bez "slide to unlock"?
i wtedy znowu touchscreen włączany przypadkiem w kieszeni?

Przecież to jest analog naciskania sekwencji dwu konkretnych klawiszy
na telefonie z klawiaturą aby odblokować klawiaturę zablokowaną
w kieszeni (sekwencja Unlock, * albo co tam producent wymyślił...).

Data: 2012-05-01 19:31:25
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-01 18:59, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnoldg$brn$1node2.news.atman.pl...
On 2012-05-01 14:02, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message
news:jno76t$sui$1node2.news.atman.pl...
Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad
sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" -
przeciez to jawne utrudnienie ;]

Utrudnienie czego?

Utrudnienie w skorzystaniu z telefonu: masz blokade fizyczna plus lock
screen. Czy jest wg Ciebie jakiekolwiek uzasadnienie dla tego
utrudnienia?

Nie bardzo rozumiem pytanie - jaką widzisz alternatywę?
Przemyślałeś to sobie? Touchscreen ciągle aktywny w kieszeni?
A może telefon włączany na guzik bez "slide to unlock"?
i wtedy znowu touchscreen włączany przypadkiem w kieszeni?

Przecież to jest analog naciskania sekwencji dwu konkretnych klawiszy
na telefonie z klawiaturą aby odblokować klawiaturę zablokowaną
w kieszeni (sekwencja Unlock, * albo co tam producent wymyślił...).


Zapytalem o slide to unlock w zwiazku z Twoim wczesniejszym sformulowaniem: "Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???"
Slide to unlock jest swiadomie stworzonym utrudnieniem; zeby nie bylo zbyt latwo przypadkowo odblokowac ekranu.
Nie spotkalem sie z krytycznym zdaniem wyrazonym przez Ciebie w stosunku do tego rozwiazania a przeciez mozna prosciej - Nokia N8 czy nawet 5800XM ma z boku slider, ktory calkowicie odblokowuje urzadzenie.
Ja zas odbieram jako cos niekorzystanego latwosc zmiany glosnosci guzikami na obudowie i co wiecej - laczenie glosnosci alarmu z dzwonikiem telefonu.
Czy jestes w stanie uszanowac odmienny punkt wiedzenia poparty wieloma latami praktyki czy tez nadal bedziesz chcial mi zafundowac buty nr 43 lub 47 poniewaz byc moze dla Ciebie sa super wygodne? ;]

Data: 2012-05-02 23:25:16
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnp6lf$tui$1node2.news.atman.pl...
Utrudnienie w skorzystaniu z telefonu: masz blokade fizyczna plus lock
screen. Czy jest wg Ciebie jakiekolwiek uzasadnienie dla tego
utrudnienia?

Nie bardzo rozumiem pytanie - jaką widzisz alternatywę?
Przemyślałeś to sobie? Touchscreen ciągle aktywny w kieszeni?
A może telefon włączany na guzik bez "slide to unlock"?
i wtedy znowu touchscreen włączany przypadkiem w kieszeni?

Przecież to jest analog naciskania sekwencji dwu konkretnych klawiszy
na telefonie z klawiaturą aby odblokować klawiaturę zablokowaną
w kieszeni (sekwencja Unlock, * albo co tam producent wymyślił...).


Zapytalem o slide to unlock w zwiazku z Twoim wczesniejszym sformulowaniem: "Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???"
Slide to unlock jest swiadomie stworzonym utrudnieniem; zeby nie bylo zbyt latwo przypadkowo odblokowac ekranu.
Nie spotkalem sie z krytycznym zdaniem wyrazonym przez Ciebie w stosunku do tego rozwiazania a przeciez mozna prosciej - Nokia N8 czy nawet 5800XM ma z boku slider, ktory calkowicie odblokowuje urzadzenie.

Nie miałem w ręku N8, ale w jaki sposób slider z boku miałby
być prostszy niż slider z przodu? Tu i tam ten sam ruch...
Na dodatek slider z boku możesz włączyć w kieszeni przypadkowo.
Więc jak zwykle Nokia zrobiła coś "inaczej" czyli gorzej...

Ja zas odbieram jako cos niekorzystanego latwosc zmiany glosnosci guzikami na obudowie i co wiecej - laczenie glosnosci alarmu z dzwonikiem telefonu.

Niekorzystna jest łatwość zmiany głośności guzikami na obudowie?
Dlaczego? Co w niej niekorzystne?

Czy jestes w stanie uszanowac odmienny punkt wiedzenia poparty wieloma latami praktyki czy tez nadal bedziesz chcial mi zafundowac buty nr 43 lub 47 poniewaz byc moze dla Ciebie sa super wygodne? ;]

Nie bardzo rozumiem dlaczego łatwość zmiany głośności guzikami
z boku uważasz za wadę i porównujesz do slidera...
Guziki nie działają bez uprzedniego odblokowania telefonu oczywiście.
Z wyjątkiem sytuacji gdy słuchasz rozmowy/muzyki przez słuchawki.
A więc nie ma możliwości przypadkowego zgłośnienia/ściszenia.
W przypadku zewnętrznego slidera w N8 istnieje już możliwość
odblokowania urządzenia przypadkiem w kieszeni, insza inszość.

Data: 2012-05-03 12:49:36
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Wed, 2 May 2012 23:25:16 -0500, Pszemol napisał(a):
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnp6lf$tui$1node2.news.atman.pl...
Slide to unlock jest swiadomie stworzonym utrudnieniem; zeby nie bylo zbyt latwo przypadkowo odblokowac ekranu.
Nie spotkalem sie z krytycznym zdaniem wyrazonym przez Ciebie w stosunku do tego rozwiazania a przeciez mozna prosciej - Nokia N8 czy nawet 5800XM ma z boku slider, ktory calkowicie odblokowuje urzadzenie.

Nie miałem w ręku N8, ale w jaki sposób slider z boku miałby
być prostszy niż slider z przodu? Tu i tam ten sam ruch...
Na dodatek slider z boku możesz włączyć w kieszeni przypadkowo.
Więc jak zwykle Nokia zrobiła coś "inaczej" czyli gorzej...

Byc moze to "lepsze" rozwiazanie jest opatentowane.

Akurat mam taki slider w c6, i normalnie nie ma na co narzekac. bardzo
dobre rozwiazanie.
Ale ... po rozlozeniu klawiatury, slider znajduje sie nagle w kiepsko
dostepnym miejscu :-(

W przypadku zewnętrznego slidera w N8 istnieje już możliwość
odblokowania urządzenia przypadkiem w kieszeni, insza inszość.

Tak jak chyba przy dowolnej innej metodzie blokowania ..

J.

Data: 2012-05-03 07:20:47
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1g31riuxvbh9p.1696m9vm6jesa.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 2 May 2012 23:25:16 -0500, Pszemol napisał(a):
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnp6lf$tui$1node2.news.atman.pl...
Slide to unlock jest swiadomie stworzonym utrudnieniem; zeby nie bylo zbyt
latwo przypadkowo odblokowac ekranu.
Nie spotkalem sie z krytycznym zdaniem wyrazonym przez Ciebie w stosunku
do tego rozwiazania a przeciez mozna prosciej - Nokia N8 czy nawet 5800XM
ma z boku slider, ktory calkowicie odblokowuje urzadzenie.

Nie miałem w ręku N8, ale w jaki sposób slider z boku miałby
być prostszy niż slider z przodu? Tu i tam ten sam ruch...
Na dodatek slider z boku możesz włączyć w kieszeni przypadkowo.
Więc jak zwykle Nokia zrobiła coś "inaczej" czyli gorzej...

Byc moze to "lepsze" rozwiazanie jest opatentowane.

No ale kolega atm podał rozwiązanie z Nokii N8 jako to lepsze i łatwiejsze...

W przypadku zewnętrznego slidera w N8 istnieje już możliwość
odblokowania urządzenia przypadkiem w kieszeni, insza inszość.

Tak jak chyba przy dowolnej innej metodzie blokowania ..

No właśnie że nie, bo metoda z iPhone czy Androida wymaga
dwu specyficznych czynności w konkretnej kolejności w ściśle
wyznaczonym okienku czasowym. A to się w kieszeni zdarza
dużo rzadziej niż jeden ruch slidera czy naciśnięcie guzika osobno.

Data: 2012-05-03 22:15:04
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 03.05.2012 14:20, Pszemol pisze:

Tak jak chyba przy dowolnej innej metodzie blokowania ..

No właśnie że nie, bo metoda z iPhone czy Androida wymaga
dwu specyficznych czynności w konkretnej kolejności w ściśle
wyznaczonym okienku czasowym. A to się w kieszeni zdarza
dużo rzadziej niż jeden ruch slidera czy naciśnięcie guzika osobno.
W starych nokiach trzeba było tak zrobić. Potem miałem siemensa S55, do którego dało się wgrać poprawkę która umożliwiała odblokowanie jednym klawiszem. Genialne to było, bo proces odblokowania robiło się bez patrzenia na telefon. ( aby ograniczyć Twoje docinki: łatwo się to robiło, nawet bez patrzenia na telefon. Owszem napewno byli ludzie którzy na noki też potrafili, ale było to trudne)
W WM - też wystarczył jeden klawisz. Teraz w Androidzie, pierwszy program jaki wgrałem to właśnie "noLock" żeby tej posranej redundancji nie stosować. Po kija DWA ruchy? żeby napewno? więc pytam sam siebie - ile razy przez ostatnie 10 lat sam mi się odblokował telefon? ani raz. Coś w kieszeni /etui naciska mi na klawisz?  ten konkretny? A potem co robi z tym pojemnościowym ekranem? Parodia jakaś. Wciskanie bezmyślnym tłumom rozwiązań na siłę.
Co do głośności. JA mogę ( w sensie mam wybór czy chce czy nie) ściszyć telefon bez odblokowania. Bez problemu ( jak we wcześniejszym przykładzie - jest to łatwe) mogę to zrobić sięgając tylko ręką do kieszeni. nie muszę na telefon patrzeć. Mało tego. jak zapomnę go pogłośnić to nazajutrz budzik będzie działał!

ToMasz

Data: 2012-05-03 21:11:19
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnup09$qp3$1inews.gazeta.pl...
W starych nokiach trzeba było tak zrobić. Potem miałem siemensa S55, do którego dało się wgrać poprawkę która umożliwiała odblokowanie jednym klawiszem. Genialne to było, bo proces odblokowania robiło się bez patrzenia na telefon. ( aby ograniczyć Twoje docinki: łatwo się to robiło, nawet bez patrzenia na telefon. Owszem napewno byli ludzie którzy na noki też potrafili, ale było to trudne)
W WM - też wystarczył jeden klawisz. Teraz w Androidzie, pierwszy program jaki wgrałem to właśnie "noLock" żeby tej posranej redundancji nie stosować. Po kija DWA ruchy? żeby napewno? więc pytam sam siebie - ile razy przez ostatnie 10 lat sam mi się odblokował telefon? ani raz. Coś w kieszeni /etui naciska mi na klawisz?  ten konkretny? A potem co robi z tym pojemnościowym ekranem? Parodia jakaś. Wciskanie bezmyślnym tłumom rozwiązań na siłę.

Po pierwsze - kto nosi telefon w etui? Czy to jakiś przedmiot wielbienia
i troszczenia się? Telefon się nosi goły w kieszeni... A jeśli jest goły to
ekran pojemnościowy możesz "nacisnąć" udem i mam kolegę który
ma jakiegoś Androida i ciągle do mnie dzwoni a potem cisza i tylko
szumienie spodni. Nawet wymyślił określenie na to "sorry, I pocket
dialed you yesterday" :-) Z tym że on zapomina wyłączyć telefon po
użyciu i udem wykręca ostatnio wybrany numer...
Wiadomo że jak nosisz telefon w etui to ryzyka nie masz, ale nie oceniaj
bo inni nie noszą telefonów w etui.

Co do głośności. JA mogę ( w sensie mam wybór czy chce czy nie) ściszyć telefon bez odblokowania. Bez problemu ( jak we wcześniejszym przykładzie - jest to łatwe) mogę to zrobić sięgając tylko ręką do kieszeni. nie muszę na telefon patrzeć. Mało tego. jak zapomnę go pogłośnić to nazajutrz budzik będzie działał!

Znaczy się nawet jak telefon jest uśpiony w kieszeni i ściszony to
odpowiednio siadając tak że jakaś kryza spodni w kieszeni naciśnie
guzik zgłaśniania po prostu zgłośnisz sobie ściszony telefon...
No jeśli Tobie to nie przeszkadza :-)) Acha, no Ty nosisz w "etui" :-)

Data: 2012-05-13 00:05:22
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-04 04:11, Pszemol pisze:

No jeśli Tobie to nie przeszkadza :-)) Acha, no Ty nosisz w "etui" :-)

do niektórych telefonow jest miekkie lub skorzane etui w standarcie (patrz np nokia e66/e71 ale i w g1 mialem futeral w standarcie (tzw wsuwka) - ktorego lubie uzywac do tej pory - zostawilem sobie sprzedajac g1).
I ten futeral sie przydaje - zwlaszcza nosza w kieszeni spodni (zawsze znajda sie tam jakies okruszki czy inne smiechy a czasami nawet klucze).
I wcale nie przeszkadza to w uzytkowaniu tego telefononu.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-05-12 23:07:40
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 13 May 2012 00:05:22 +0200, AL napisał(a):

do niektórych telefonow jest miekkie lub skorzane etui w standarcie (patrz np nokia e66/e71 ale i w g1 mialem futeral w standarcie (tzw wsuwka) - ktorego lubie uzywac do tej pory - zostawilem sobie sprzedajac g1).

tylko, że to w E71 ściera nadruki z klawiszy. Sprawdzone organoleptycznie
na wielu egzemplarzach. Te które nigdy nie były w futerale, mają idealną
klawiaturę nawet po 3-4 latach. Te używane w tym futerale mają starte
klawisze po roku

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-13 00:21:34
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-13 00:07, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 13 May 2012 00:05:22 +0200, AL napisał(a):

do niektórych telefonow jest miekkie lub skorzane etui w standarcie
(patrz np nokia e66/e71 ale i w g1 mialem futeral w standarcie (tzw
wsuwka) - ktorego lubie uzywac do tej pory - zostawilem sobie sprzedajac
g1).

tylko, że to w E71 ściera nadruki z klawiszy. Sprawdzone organoleptycznie
na wielu egzemplarzach. Te które nigdy nie były w futerale, mają idealną
klawiaturę nawet po 3-4 latach. Te używane w tym futerale mają starte
klawisze po roku

E71 - ok 3 letnie, ktorego mam okazje co jakis czas jeszcze ogladac (znajomego) tego zjawiska wycierania klawiszy nie doswiadczyl. E66 zony (tak, wiec tam nie ma tylu klawiszy co w e71, ale jednak pare jest :) tez nie ma tego efektu (wysciolka futeralu sie zdziera a klawisze sa jak byly w dniu zakupu).

W E51 mialem wsuwke (dokupiona) i potwierdzam, ze czarne dolne rogi obudowy sa wytarte od wsuwania/wysuwania - czego nie bylo na telefonie kolegi, ktory nigdy nie widzial wsuwki.  Natomiast cala reszta (ekran/klawisze i ogolny wyglad telefonu - estetyka) byly drastycznie gorsze w telefonie noszonym w kieszeni bez 'wsuwki')
(tego E51 mam wciaz jako zapasowy telefon, wiec sluze przykladem jakby co :)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-05-18 15:56:03
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message
news:jnup09$qp3$1inews.gazeta.pl...
W starych nokiach trzeba było tak zrobić. Potem miałem siemensa S55,
do którego dało się wgrać poprawkę która umożliwiała odblokowanie
jednym klawiszem. Genialne to było, bo proces odblokowania robiło
się bez patrzenia na telefon. ( aby ograniczyć Twoje docinki: łatwo
się to robiło, nawet bez patrzenia na telefon. Owszem napewno byli
ludzie którzy na noki też potrafili, ale było to trudne)
W WM - też wystarczył jeden klawisz. Teraz w Androidzie, pierwszy
program jaki wgrałem to właśnie "noLock" żeby tej posranej
redundancji nie stosować. Po kija DWA ruchy? żeby napewno? więc
pytam sam siebie - ile razy przez ostatnie 10 lat sam mi się
odblokował telefon? ani raz. Coś w kieszeni /etui naciska mi na
klawisz?  ten konkretny? A potem co robi z tym pojemnościowym
ekranem? Parodia jakaś. Wciskanie bezmyślnym tłumom rozwiązań na
siłę.

Po pierwsze - kto nosi telefon w etui? Czy to jakiś przedmiot
wielbienia i troszczenia się? Telefon się nosi goły w kieszeni... A jeśli jest
goły to ekran pojemnościowy możesz "nacisnąć" udem i mam kolegę który
ma jakiegoś Androida i ciągle do mnie dzwoni a potem cisza i tylko
szumienie spodni. Nawet wymyślił określenie na to "sorry, I pocket
dialed you yesterday" :-)

Nie on to wymyślił. To sformułowanie jest stare jak telefony komórkowe.

Data: 2012-05-03 17:20:22
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-03 06:25, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnp6lf$tui$1node2.news.atman.pl...
Utrudnienie w skorzystaniu z telefonu: masz blokade fizyczna plus lock
screen. Czy jest wg Ciebie jakiekolwiek uzasadnienie dla tego
utrudnienia?

Nie bardzo rozumiem pytanie - jaką widzisz alternatywę?
Przemyślałeś to sobie? Touchscreen ciągle aktywny w kieszeni?
A może telefon włączany na guzik bez "slide to unlock"?
i wtedy znowu touchscreen włączany przypadkiem w kieszeni?

Przecież to jest analog naciskania sekwencji dwu konkretnych klawiszy
na telefonie z klawiaturą aby odblokować klawiaturę zablokowaną
w kieszeni (sekwencja Unlock, * albo co tam producent wymyślił...).


Zapytalem o slide to unlock w zwiazku z Twoim wczesniejszym
sformulowaniem: "Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie
wada???"
Slide to unlock jest swiadomie stworzonym utrudnieniem; zeby nie bylo
zbyt latwo przypadkowo odblokowac ekranu.
Nie spotkalem sie z krytycznym zdaniem wyrazonym przez Ciebie w
stosunku do tego rozwiazania a przeciez mozna prosciej - Nokia N8 czy
nawet 5800XM ma z boku slider, ktory calkowicie odblokowuje urzadzenie.

Nie miałem w ręku N8, ale w jaki sposób slider z boku miałby
być prostszy niż slider z przodu? Tu i tam ten sam ruch...
Na dodatek slider z boku możesz włączyć w kieszeni przypadkowo.
Więc jak zwykle Nokia zrobiła coś "inaczej" czyli gorzej...

Przyklad ze sliderem w Nokiach podalem po to, zeby unaocznic iz patent zastosowany w iP wcale nie pokrywa sie z Twoim zdaniem z jednego z powyzszych postow : "Dziwny jesteś Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada??? "
Slider Nokii jest wlasnie takim ulatwieniem w stosunku do tego co oferuje iP, ale w tym wypadku to dla Ciebie nie stanowi problemu. Szukasz za to problemu w przypadkowym oblokowywaniu Nokii.
Napisales tez, ze glosnosc telefonu/alarmow mozesz zmienic dopiero po odblokowaniu telefonu (wczesniej zrozumialem Cie, ze mozesz to zrobic rowniez przy zablokowanym). Zatem to co oferuje iP w tym zakresie jest w miare rozsadnym kompromisem miedzy latwoscia a pewnoscia, ze nic sie nie zmieni bez zgody uzytkownika. Choc to do konca nie jest prawda, kilka razy podczas grania czy odtwarzania mediow zdarzylo mi sie nacisnac zbyt wczesnie (obawiajac sie za chwile halasu) lub zbyt pozno guziki glosnosci co skutkowalo poglosnieniem/sciszeniem dzwonka telefonu. Pozniej juz sie na to wyczulilem jednak poczatkowo irytowalo mnie to. Alarm jest dla mnie kluczowa sprawa i nie chce, zeby przy takich badz innych okazjach zmieniala mi sie jego glosnosc. Dla mnie to wielka zaleta, jesli dla Ciebie to wada bedze musial z tym jakos zyc ;]
Oczywiscie moge zmienic jego glosnosc, sa to trzy ruchy.
Wracajac do slidera Nokii: jeszcze NIGDY nie zdarzylo mi sie, ze odblokowalem go przypadkiem. Niektore patenty calkiem dobrze udaja sie Nokii.




Ja zas odbieram jako cos niekorzystanego latwosc zmiany glosnosci
guzikami na obudowie i co wiecej - laczenie glosnosci alarmu z
dzwonikiem telefonu.

Niekorzystna jest łatwość zmiany głośności guzikami na obudowie?
Dlaczego? Co w niej niekorzystne?

Pisalem o tym wiele razy powyzej jak rowniez wsponiam o tym w tej odpowiedzi.


Czy jestes w stanie uszanowac odmienny punkt wiedzenia poparty wieloma
latami praktyki czy tez nadal bedziesz chcial mi zafundowac buty nr 43
lub 47 poniewaz byc moze dla Ciebie sa super wygodne? ;]

Nie bardzo rozumiem dlaczego łatwość zmiany głośności guzikami
z boku uważasz za wadę i porównujesz do slidera...
Guziki nie działają bez uprzedniego odblokowania telefonu oczywiście.
Z wyjątkiem sytuacji gdy słuchasz rozmowy/muzyki przez słuchawki.
A więc nie ma możliwości przypadkowego zgłośnienia/ściszenia.
W przypadku zewnętrznego slidera w N8 istnieje już możliwość
odblokowania urządzenia przypadkiem w kieszeni, insza inszość.

O tym rowniez wspomnialem nieco wyzej.
Najchetniej zablokowalbym rowniez dzwonek/smsy na okreslonym poziomie.
Aplikacja, ktora zainstalowalem obsluguje ta funkcje tyle, ze gdy testowalem to na starym Androidzie okazalo sie, ze mute przepuszcza wtedy dzwiek smsow. Musze sprawdzic czy dziala to jak powinno po aktualizacji. Ja potrzebuje glosnosc alarmow/smsow/dzwonka na zasadzie zerojedynkowej. Ustawiam przy konfiguracji optymalna glosnosc plus wibracje i to mi wystarcza. Zaden podany przez Ciebie teoretyczny autobus itd tego nie zmieni... a jesli mialbym telefon gdzies gleboko w plecaku (czego nie robie) to i tak jest mala szansa, ze uslyszalbym cokolwiek. Dochodzi tez kwestia pamietania, ze w autobusie telefon dalem na maxa wiec wchodzac do biura musze go sciszyc, zeby nikogo nie przyprawic o zawal... Jak dla mnie zbyt duzo w tym wszystkim kombinacji.
Takie rozwiazanie alarmow bylo jednym z glownych przyczynkow dla ktorych pozbylem sie ipoda Touch, irytowaly mnie rowniez te kolka do ustawiania czasu, dobrze ze Stefan nie podpial pod nie efektu skrzypienia ;] Idealnie jest to rozwiazane w PalmOS, szybko i skutecznie.

Data: 2012-05-03 20:37:57
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnu7nn$2fb$1node2.news.atman.pl...
Przyklad ze sliderem w Nokiach podalem po to, zeby unaocznic iz patent zastosowany w iP wcale nie pokrywa sie z Twoim zdaniem z jednego z powyzszych postow : "Dziwny jesteś Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada??? "
Slider Nokii jest wlasnie takim ulatwieniem w stosunku do tego co oferuje iP, ale w tym wypadku to dla Ciebie nie stanowi problemu. Szukasz za to problemu w przypadkowym oblokowywaniu Nokii.

Nie wiem co w tym trudnego do zrozumienia... :-)

Łatwość PRZYPADKOWEGO włączenia telefonu w kieszeni
i wykręcenia do kogoś numeru po czym udostępnieniu mu
przypadkiem całej Twojej prywatnej rozmowy z kimś innym
jest tutaj wyjątkiem generalnej reguły że "łatwiej => lepiej".
W tym jednym przypadku łatwość jest wadą i producenci się
przed nią bronią w różny sposób. I dotyczy to wszystkich funkcji,
nie tylko włączania telefonu - również np. przypadkowego
usuwania zdjęć/applikacji/plików.

Napisales tez, ze glosnosc telefonu/alarmow mozesz zmienic dopiero po odblokowaniu telefonu (wczesniej zrozumialem Cie, ze mozesz to zrobic rowniez przy zablokowanym).

Bez odblokowania można ściszać/zgłaśniać dźwięk produkowany
przez wetknięte słuchawki.

Zatem to co oferuje iP w tym zakresie jest w miare rozsadnym
kompromisem miedzy latwoscia a pewnoscia, ze nic sie nie zmieni bez zgody uzytkownika. Choc to do konca nie jest prawda, kilka razy podczas grania czy odtwarzania mediow zdarzylo mi sie nacisnac zbyt wczesnie (obawiajac sie za chwile halasu) lub zbyt pozno guziki glosnosci co skutkowalo poglosnieniem/sciszeniem dzwonka telefonu. Pozniej juz sie na to wyczulilem jednak poczatkowo irytowalo mnie to.

Zgadza się - też mi się to czasem zdarza w czasie czekania np na film
z youtube: faktem jest że telefon jeszcze nie gra, ale będzie grał i tu
jest rozdźwięk między tym oczekuje użytkownik a tym co robi program.

Alarm jest dla mnie kluczowa sprawa i nie chce, zeby przy takich badz innych okazjach zmieniala mi sie jego glosnosc. Dla mnie to wielka zaleta, jesli dla Ciebie to wada bedze musial z tym jakos zyc ;]
Oczywiscie moge zmienic jego glosnosc, sa to trzy ruchy.

Nie jest to wada - to raczej niedogodność bo nie lubię przerostu
opcji i ustawień ponad niezbędną ich ilość. Tutaj trafia do mnie
filozofia Apple: nie dawać wydumanych czy zdublowanych opcji
aby nie zaciemniać klarowności user interface.

Wracajac do slidera Nokii: jeszcze NIGDY nie zdarzylo mi sie, ze odblokowalem go przypadkiem. Niektore patenty calkiem
dobrze udaja sie Nokii.

To co się dzieje w kieszeni Twoich spodni niekoniecznie dziać
się będzie w kieszeni moich spodni czy torebce pełnej gratów
jakiejś panienki... Nie oceniałbym więc całego telefonu na
podstawie Twoich spodni :-)

Takie rozwiazanie alarmow bylo jednym z glownych przyczynkow dla ktorych pozbylem sie ipoda Touch, irytowaly mnie rowniez te kolka do ustawiania czasu, dobrze ze Stefan nie podpial pod nie efektu skrzypienia ;] Idealnie jest to rozwiazane w PalmOS, szybko i skutecznie.

Nie tylko czas - wszystkie listy z ustaloną liczbą opcji wyboru takie są.
Te kółka mają swój urok i pasują bardzo dobrze do koncepcji touchscreen.
Jak działają takie listy wyboru w Androidzie?

Data: 2012-05-04 10:15:00
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-04 03:37, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnu7nn$2fb$1node2.news.atman.pl...
Przyklad ze sliderem w Nokiach podalem po to, zeby unaocznic iz patent
zastosowany w iP wcale nie pokrywa sie z Twoim zdaniem z jednego z
powyzszych postow : "Dziwny jesteś Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie
wada??? "
Slider Nokii jest wlasnie takim ulatwieniem w stosunku do tego co
oferuje iP, ale w tym wypadku to dla Ciebie nie stanowi problemu.
Szukasz za to problemu w przypadkowym oblokowywaniu Nokii.

Nie wiem co w tym trudnego do zrozumienia... :-)

Łatwość PRZYPADKOWEGO włączenia telefonu w kieszeni
i wykręcenia do kogoś numeru po czym udostępnieniu mu
przypadkiem całej Twojej prywatnej rozmowy z kimś innym
jest tutaj wyjątkiem generalnej reguły że "łatwiej => lepiej".
W tym jednym przypadku łatwość jest wadą i producenci się
przed nią bronią w różny sposób. I dotyczy to wszystkich funkcji,
nie tylko włączania telefonu - również np. przypadkowego
usuwania zdjęć/applikacji/plików.

Napisales tez, ze glosnosc telefonu/alarmow mozesz zmienic dopiero po
odblokowaniu telefonu (wczesniej zrozumialem Cie, ze mozesz to zrobic
rowniez przy zablokowanym).

Bez odblokowania można ściszać/zgłaśniać dźwięk produkowany
przez wetknięte słuchawki.

Zatem to co oferuje iP w tym zakresie jest w miare rozsadnym
kompromisem miedzy latwoscia a pewnoscia, ze nic sie nie zmieni bez
zgody uzytkownika. Choc to do konca nie jest prawda, kilka razy
podczas grania czy odtwarzania mediow zdarzylo mi sie nacisnac zbyt
wczesnie (obawiajac sie za chwile halasu) lub zbyt pozno guziki
glosnosci co skutkowalo poglosnieniem/sciszeniem dzwonka telefonu.
Pozniej juz sie na to wyczulilem jednak poczatkowo irytowalo mnie to.

Zgadza się - też mi się to czasem zdarza w czasie czekania np na film
z youtube: faktem jest że telefon jeszcze nie gra, ale będzie grał i tu
jest rozdźwięk między tym oczekuje użytkownik a tym co robi program.

Alarm jest dla mnie kluczowa sprawa i nie chce, zeby przy takich badz
innych okazjach zmieniala mi sie jego glosnosc. Dla mnie to wielka
zaleta, jesli dla Ciebie to wada bedze musial z tym jakos zyc ;]
Oczywiscie moge zmienic jego glosnosc, sa to trzy ruchy.

Nie jest to wada - to raczej niedogodność bo nie lubię przerostu
opcji i ustawień ponad niezbędną ich ilość. Tutaj trafia do mnie
filozofia Apple: nie dawać wydumanych czy zdublowanych opcji
aby nie zaciemniać klarowności user interface.

Problem polega na tym, ze nie chcesz przyjac do wiadomosci, iz inne osoby maja odmienne od Twoich potrzeby. Wypowiedzialo sie w tym watku juz kilka osob, ktore sa zadowolone z takiego stanu rzeczy a Ty nadal twardo ze to jest niedobre rozwiazanie.


Wracajac do slidera Nokii: jeszcze NIGDY nie zdarzylo mi sie, ze
odblokowalem go przypadkiem. Niektore patenty calkiem
dobrze udaja sie Nokii.

To co się dzieje w kieszeni Twoich spodni niekoniecznie dziać
się będzie w kieszeni moich spodni czy torebce pełnej gratów
jakiejś panienki... Nie oceniałbym więc całego telefonu na
podstawie Twoich spodni :-)

Moze tak, moze nie. Mialem 5800 przez ponad rok, obecnie mam N8. W obu przypadkach slidery sa zrobione w taki sposob, ze odblokowanie wymagaloby wiecej pracyzji niz zrobienie slide to unlock udem ;]



Takie rozwiazanie alarmow bylo jednym z glownych przyczynkow dla
ktorych pozbylem sie ipoda Touch, irytowaly mnie rowniez te kolka do
ustawiania czasu, dobrze ze Stefan nie podpial pod nie efektu
skrzypienia ;] Idealnie jest to rozwiazane w PalmOS, szybko i skutecznie.

Nie tylko czas - wszystkie listy z ustaloną liczbą opcji wyboru takie są.
Te kółka mają swój urok i pasują bardzo dobrze do koncepcji touchscreen.
Jak działają takie listy wyboru w Androidzie?

Moze i maja jakis urok choc to nawiazywanie do tradycyjnych rozwiazan jak wlasnie te kolka czy np polki na ksiazki zaczyna mnie smieszyc. Wiem, ze Stefan chcial uniknac bariery elektroniki, na ktorej wiele osob nieobeznanch mogloby polec ale osobiscie nie jestem ich fanem.
Co do kolek, pamietam jak bardzo mnie irytowaly po przesiadce z PalmOS.
Niby sliczne i tak ladnie krecace sie w rytm kinetic scrolling ale co z tego jesli szybkie ustawienie wlasciwej godziny przypomina gre w ruletke lub czytanie bilingu telefonicznego przez judasza.
Idealem jest dla mnie wciaz PalmOS choc to rozwiazanie niekoniecznie sprawdziloby sie na ekranie pojemnosciowym. Natomiast patent z SGS2 w pelni mnie zadowala: jesli do wpisania jest godzina blisko domyslnej moge ja tapnac plusami lub minusami albo skorzystac z ekranowej klawiatury. Szybko, sprawnie i bez przerostu formy nad trescia:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9627012c1f83841e.html

Data: 2012-05-18 15:58:36
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
atm <_@vp.pl> wrote:
Nie jest to wada - to raczej niedogodność bo nie lubię przerostu
opcji i ustawień ponad niezbędną ich ilość. Tutaj trafia do mnie
filozofia Apple: nie dawać wydumanych czy zdublowanych opcji
aby nie zaciemniać klarowności user interface.

Problem polega na tym, ze nie chcesz przyjac do wiadomosci, iz inne
osoby maja odmienne od Twoich potrzeby.

A normalne osoby mają normalne potrzeby.
Fascynacja brzydkim interfejsem zagraconym milionem pierdół to potrzeba marginesu nerdów (bo na geeków za głupi).

Data: 2012-05-20 09:47:05
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-01 14:02, Pszemol pisze:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno76t$sui$1node2.news.atman.pl...
Dziwny jesteś :-) Łatwość zmiany czegoś to dla Ciebie wada???
No rozumiem... czyli utrudniasz sobie życie nie używając iOS :-))))

Tak, czasami latwosc moze stanowic problem. Wytlumacz mi prosze skad sie
wzial w iOS lock screen ze swietna skadinad gra "Slide to unlock" -
przeciez to jawne utrudnienie ;]

Utrudnienie czego?

Dzięki za ten wątek. Dzięki za uchronienie mnie przed wpakowaniem się na minę:-)
Odnośnie alarmu. Nie wyobrażam sobie żeby alarm-budzik który budzi mnie do pracy nie trzymał swoich parametrów zawsze i wszędzie. Pilnowanie tego jest niedopuszczalne. To jest zbyt poważna sprawa. Tu chodzi o pieniądze:-) Może jednostkowe alarmy mogłyby podlegać takiej regulacji ale na pewno nie BUDZIK.
Odnośnie odblokowywania. Mam mechaniczne w telefonie. Na początku jak jeszcze ręce się nie przyzwyczaiły wydało mi się niewygodne. Zainstalowałem sofcik. I co? Właśnie wracam do oryginału bo żeby odblokować muszę nacisnąć jakiś przycisk, widzieć i przesunąć.
Jako że mój tel. w kaburze na pasku (no bo gdzie? w kieszeni? na smyczy?:-) ) to jedną ręką go wyciągam, odblokowuję i przed oczami mam już gotowy do pracy sprzęt. Na prawdę trzeba by się napracować żeby przypadkiem w kieszeni z kluczami go przypadkowo odblokować.
O i jeszcze znalazłem taki sofcik który wykorzystuje czujnik zbliżeniowy do blokowania ekranu.

z

Data: 2012-04-30 16:16:56
Autor: ArekM
Jaki Smartphone?

Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego przeraźliwy ryk. Moge tak?



Ja mam słuzbowego 4s, ale leży w torbie rozładowany, numer
przekierowany jest na moj prywatny numer/telefon. Nie uzywam go bo
jest najnormalniej w swiecie upierdliwy. Tykam czasem telefon żony,
ale bardziej po to, zeby zobaczyc, co jest ciekawego w AppStore -
Clear Vision rządzi :)

Kupię go od Ciebie a do torby dam Ci starą Nokię - zaproponuj cenę.

Nie mam w zwyczaju handlowac mieniem firmy, dla ktorej pracuje :) Słowo - klucz to "SŁUŻBOWY" ...

--
Pzdr

Data: 2012-04-30 19:44:27
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message news:jnm6sn$ob$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi. Sorry.

Data: 2012-05-01 10:07:36
Autor: ArekM
Jaki Smartphone?

Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic
RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego
przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi.
Sorry.

No widzisz .. a dla mnie pokracznym jest ustawianie tego co wieczór :)
Pogrzebalem - i aby osiągnac to, co bym chciał musiałem zainstalowac z AppStore jakis alternatywny budzik. W standardowym takiej opcji nie znalazłem.

--
Pzdr!

Data: 2012-05-01 10:40:12
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-01 02:44, Pszemol wrote:
"ArekM" <arkadiusz_matuszak@jakismail.com> wrote in message
news:jnm6sn$ob$1inews.gazeta.pl...
Przerost formy nad treścią?
Czym różni się 6 od 3, 4 i 5?
Albo po co rozróżniać 2 od 1?
W iPhone pod iOS są dwa ustawienia głośności: 1 i 2 osobno,
3, 4, 5, 6 osobno. Do tego masz jeszcze kombinację wibratora.

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością,
jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge
to zrobic w iOS?

Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic
RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego
przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi.
Sorry.

To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos czego nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne dysputy, dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

Data: 2012-05-01 07:04:08
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno7hi$tca$1node2.news.atman.pl...
Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic
RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego
przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi.
Sorry.

To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos czego nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne dysputy, dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy - albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

Data: 2012-05-01 14:41:27
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-01 14:04, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno7hi$tca$1node2.news.atman.pl...
Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic
RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego
przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi.
Sorry.

To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem
glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos
czego nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne
dysputy, dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy - albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

Dla mnie jest wazne to, ze to rozwiazanie adroidowe idealnie sie u mnie sprawdza. Nie chce mi sie podawac wiecej "akademickich" przykladow. Widze, ze rozwiazanie glosnosci alarmu w iOS jest do zaakceptowania choc nie jest idealem wg moich kryteriow.

Data: 2012-05-01 12:01:49
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnollo$c9m$1node2.news.atman.pl...
On 2012-05-01 14:04, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jno7hi$tca$1node2.news.atman.pl...
Oczywiście. Przed pójściem spać ściszasz telefon do potrzebnej
głośności.

Nie czytasz dokladnie ... :)
Ja nie chce tego co wieczór ruszac (wiem, ze to moge) - chce ustawic
RAZ, zapomniec o budziku i nie zrywac sie co rano w odpowiedzi na jego
przeraźliwy ryk. Moge tak?

Jasne że możesz... :-) Ale tak czy inaczej to pokracznie dla mnie brzmi.
Sorry.

To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem
glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos
czego nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne
dysputy, dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy - albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

Dla mnie jest wazne to, ze to rozwiazanie adroidowe idealnie sie u mnie sprawdza. Nie chce mi sie podawac wiecej "akademickich" przykladow. Widze, ze rozwiazanie glosnosci alarmu w iOS jest do zaakceptowania choc nie jest idealem wg moich kryteriow.

Fakt że musisz wymyślać takie przykłady a nie jest to oczywiste dla
wszystkich świadczy o wydumaniu funkcji i jej nadmiarowości.

Data: 2012-05-03 22:21:52
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 01.05.2012 14:04, Pszemol pisze:

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy
Ty nie widzisz, Jobs nie widział, ale to nie powód żeby twierdzić że to dobre

- albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza

ale to inna sprawa. każdy telefon ma taką przekreśloną nutkę, i wtedy _WSZYSTKIE_ dzwięki zamienia na wibrator.
albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

To nei są akademicie przykłady. To jest Twoje odwracanie kota ognem. Twoje pierwsza myśl ma sens, jest niby konkretnym pytaniem, tylko niestety obok tematu, trolu jeden. :)
Wyciszenie telefonu na spotkanie to jedno, a możlwość ustawienia różnych głośności to drugie
ToMasz
PS
Panowie piszcie do niego drukowanymi literami, jak do 4 latka, bo ta dyskusja nigdy się nie skończy.

Data: 2012-05-03 21:14:47
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnupd1$rm0$1inews.gazeta.pl...
W dniu 01.05.2012 14:04, Pszemol pisze:

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy
Ty nie widzisz, Jobs nie widział, ale to nie powód żeby twierdzić że to dobre

- albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza

ale to inna sprawa. każdy telefon ma taką przekreśloną nutkę, i wtedy _WSZYSTKIE_ dzwięki zamienia na wibrator.

No ale ja nie chce zmieniać na wibrator tylko przyciszyć na 20%.
Dziecka to nie obudzi, bez względu czy to SMS, telefon czy alarm.
A ja usłyszę nawet gdy telefon mam gdzieś gdzie wibratora nie czuć.

albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

To nei są akademicie przykłady. To jest Twoje odwracanie kota ognem. Twoje pierwsza myśl ma sens, jest niby konkretnym pytaniem, tylko niestety obok tematu, trolu jeden. :)
Wyciszenie telefonu na spotkanie to jedno, a możlwość ustawienia różnych głośności to drugie

Ściszenie nie jest równoznaczne z przęłaczeniem na wibracje.
Do tego przestawienia służy jeden suwak na obudowie iPhone.
Oprócz tego mogę ŁATWO ściszyć (nie wyciszyć!) DŹWIĘKI SMSów,
Telefonu i alarmów do np. 10% lub zgłośnić do 90% guzikami +/-.

ToMasz
PS
Panowie piszcie do niego drukowanymi literami, jak do 4 latka, bo ta dyskusja nigdy się nie skończy.

Data: 2012-05-18 15:17:20
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message
news:jnupd1$rm0$1inews.gazeta.pl...
W dniu 01.05.2012 14:04, Pszemol pisze:

Bo naprawdę nie widzę zastosowania w którym chciałbym wyciszać
dzwonek telefonu a nie wyciszać alarmy
Ty nie widzisz, Jobs nie widział, ale to nie powód żeby twierdzić że
to dobre

- albo dziecko śpi i mu
hałas przeszkadza

ale to inna sprawa. każdy telefon ma taką przekreśloną nutkę, i wtedy
_WSZYSTKIE_ dzwięki zamienia na wibrator.

No ale ja nie chce zmieniać na wibrator tylko przyciszyć na 20%.
Dziecka to nie obudzi, bez względu czy to SMS, telefon czy alarm.
A ja usłyszę nawet gdy telefon mam gdzieś gdzie wibratora nie czuć.

albo mam ruch w okolicy i chce głośno.
Reszta to wydumane przykłady akademickie.

To nei są akademicie przykłady. To jest Twoje odwracanie kota ognem.
Twoje pierwsza myśl ma sens, jest niby konkretnym pytaniem, tylko
niestety obok tematu, trolu jeden. :)
Wyciszenie telefonu na spotkanie to jedno, a możlwość ustawienia
różnych głośności to drugie

Ściszenie nie jest równoznaczne z przęłaczeniem na wibracje.
Do tego przestawienia służy jeden suwak na obudowie iPhone.
Oprócz tego mogę ŁATWO ściszyć (nie wyciszyć!) DŹWIĘKI SMSów,
Telefonu i alarmów do np. 10% lub zgłośnić do 90% guzikami +/-.

Ale to jest zbyt proste rozwiąnie, nerdom nie godzi się tak.

Data: 2012-05-01 12:04:40
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 01 May 2012 10:40:12 +0200, atm napisał(a):
To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos czego nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne dysputy, dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

bo kazdy kij ma dwa konce - z jednej strony bym sie wsciekl jakbym sie nie
obudzil na wazne spotkanie, bo wczoraj wyciszylem dzwonki na innym waznym
spotkaniu, z drugiej - siedze sobie w kinie, dzwonki wylaczone a alarm nie.

Albo jade sobie samochodem, telefon podlaczony do radyjka, ksiazka sie
dyskretnie czyta, dzieci spia ... a tu nagle dzwonek ryczy.

No ale po to sa smartfony - trzeba kupic Advanced ring Manager :-)

J.

Data: 2012-05-01 07:11:50
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1on803shqtwrf.xgyiyqg97i8u.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 01 May 2012 10:40:12 +0200, atm napisał(a):
To moze inaczej, Pszemol czy mozesz w iOS zerwac link miedzy poziomem
glosnosci alarmow i cala reszta? Caly czas bronisz uparcie czegos czego
nie mozesz w zaden sposob zmienic. Przypomina mi to dawne dysputy,
dotyczace potrzeby stosowania mmsow czy multitaskingu.

bo kazdy kij ma dwa konce - z jednej strony bym sie wsciekl jakbym sie nie
obudzil na wazne spotkanie, bo wczoraj wyciszylem dzwonki na innym waznym
spotkaniu, z drugiej - siedze sobie w kinie, dzwonki wylaczone a alarm nie.

Dla mnie to ciekawe, ale w iOS nawet jak przełaczysz telefon na brzęczenie
to alarmy i tak zagrają - owszem, daje to pewność że nie zgubisz alarmu
o spotkaniu z dentystą ale ryzykujesz że alarm zagra na spotkaniu z szefem
mimo że telefon przestawiłeś na wibracje.

Albo jade sobie samochodem, telefon podlaczony do radyjka, ksiazka sie
dyskretnie czyta, dzieci spia ... a tu nagle dzwonek ryczy.

No ale po to sa smartfony - trzeba kupic Advanced ring Manager :-)

Albo uwalniamy z więzienia i godzimy się na to, że się co jakiś czas zawiesi :-)
J.


Data: 2012-04-30 10:27:14
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 07:46:06 +0200, ArekM napisał(a):

Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością, jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge to zrobic w iOS?

Możesz, ale oczywiście po zhackowaniu telefonu (jailbreak)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Gdybys nie byl durniem wiedzialbys iz pliki po BT przesyla sie w iphonie
od 2 lat" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-03 12:41:41
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 07:46:06 +0200, ArekM napisał(a):
Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością, jak dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge to zrobic w iOS?

Ja tam oczekuje ze bedzie darl glosniej, bo inaczej nie spelni swojej
funkcji. I juz widac ze wszyskim naraz sie nie dogodzi :-)

Powinno byc ustawienie "narastajacy" ... ale z parametrami tego narastania
:-)

J.

Data: 2012-05-03 07:23:25
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:5szgrm846u7p.1ptk1gjtxs39i$.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 Apr 2012 07:46:06 +0200, ArekM napisał(a):
Uzywam telefonu jako budzika, ktory w dni robocze dzwoni zawsze o tej
samej godzinie. Raz ustawiam i nie tykam tego co wieczór. Oczekuje, że
wczesnie rano budzik nie bedzie "darł ryja" z taką samą głośnością, jak
dzwonek telefonu, ktory chce jednak w zgiełku dnia usłyszeć. Moge to
zrobic w iOS?

Ja tam oczekuje ze bedzie darl glosniej, bo inaczej nie spelni swojej
funkcji.
I juz widac ze wszyskim naraz sie nie dogodzi :-)

Dlaczego nie dogodzi? W rozwiązaniu z iPhone też możesz budzik sobie
nastawić (guzikami +/-) na pełną pytę. Sąsiedzi Ci podziękują rano... :-)

Powinno byc ustawienie "narastajacy" ... ale z parametrami tego narastania
:-)

Wypróbowałem to ustawienie w Nokii XpressMusic i muszę powiedzieć
że nie sprawdza się jakoś - może poza sytuacjami gdzie jest bardzo cicho.
Jak masz hałas to jakoś gorzej słychać taki płynnie narastający hałas
niż jak mocny impuls nagle.

Data: 2012-04-29 22:23:22
Autor: Marcin Szumilas
Jaki Smartphone?
Quoted:
atm (_@vp.pl)
in news:jnhisl$hip$1node2.news.atman.pl

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.


A do czego jest "system"?


MSz

Data: 2012-04-29 22:29:17
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 22:23, Marcin Szumilas wrote:
Quoted:
atm (_@vp.pl)
in news:jnhisl$hip$1node2.news.atman.pl

Mam 6 suwakow, zupelnie niezaleznych:
1. music and media
2. in-call volume
3. ringer
4. notifications
5. alarms
6. system
Umozliwia mi to dowolne skonfigurowanie glosnosci.


A do czego jest "system"?


MSz

-dzwieki klawiszy przy wybieraniu numeru
-dzwieki dotkniecia
-dzwieki blokowania ekranu

Data: 2012-05-18 15:11:34
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-04-28 20:53, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message
news:jnhdko$bkl$1node2.news.atman.pl...
Pszemol,
Przy okazji - czy glosnosc dzwieku alarmu ustawionego w kalendarzu
jest zalezna od glosnosci ustawianej guzikami na obudowie?
Czyli niezaleznie jaka ustawisz glosnosc guzikami, alarm i tak
bedzie dzwonil wg indywidualnie dla niego ustawionego poziomu?

Ustawiając alarm w kalendarzu nie masz możliwości ustawienia
jego głośności - głośność alarmu zależy od aktualnie ustawionej
głośności guzikami na telefonie.

Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Tam nie do pobicia. Można zrobić siedem albo od razu ośm suwaków i głosić ze to amejzing.

Data: 2012-05-22 12:28:23
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fb64a7b$0$54152$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy ekran
i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Ja to nie chciałbym większego ekranu jeśli skończyłoby się na tym,
że musiałbym dachówkę nosić w kieszeni. Większy ekran? Tak, ale
pod warunkiem że zewnętrzny rozmiar telefonu nie zmieni się
znacznie. W dzisiejszym iPhone4 jest dosyć spora "ramka" martwej
z pozoru przestrzeni między krawędzią LCD a krawędzią obudowy...
Fajnie byłoby gdyby w nowym iPhone tą ramkę zmniejszyliby i dałoby
się wcisnąć większy LCD w tą samą lub prawie tą samą obudowę.

Tam nie do pobicia. Można zrobić siedem albo od razu ośm suwaków
i głosić ze to amejzing.

Ten wyraz "emejzing" jest bardzo często tu w USA używany...
Prawie przerywnik jakiś :-)

Data: 2012-05-23 02:22:26
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb64a7b$0$54152$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy
ekran i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Ja to nie chciałbym większego ekranu jeśli skończyłoby się na tym,
że musiałbym dachówkę nosić w kieszeni. Większy ekran? Tak, ale
pod warunkiem że zewnętrzny rozmiar telefonu nie zmieni się
znacznie. W dzisiejszym iPhone4 jest dosyć spora "ramka" martwej
z pozoru przestrzeni między krawędzią LCD a krawędzią obudowy...

Krotko mówiąc: jest brzydki i ma niesłusznie malutki ekran. Nieustannie od 2007 r.

Fajnie byłoby gdyby w nowym iPhone tą ramkę zmniejszyliby i dałoby
się wcisnąć większy LCD w tą samą lub prawie tą samą obudowę.

Wtedy wyprodukowanie kosztowałoby $11 a nie $10. Przy kilkudziesięciu milionach sprzedanych egzemplarzy to kupa niepotrzebnie wydanej kasy, bo przecież iOwce i tak kupią.

Data: 2012-05-22 23:10:15
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fbc2dac$0$22705$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb64a7b$0$54152$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Ehhh, czyli nic sie nie zmienilo od czasow ipoda touch 2gen, szkoda.
Bo z ciekawosci chetnie pobawilbym sie iP5 jesli mialby wiekszy
ekran i glosnosc alarmu niezalezna od glosnosci z guzikow.
Android jest tutaj nie do pobicia z 6-cioma niezaleznymi usawieniami
glosnosci.

Ja to nie chciałbym większego ekranu jeśli skończyłoby się na tym,
że musiałbym dachówkę nosić w kieszeni. Większy ekran? Tak, ale
pod warunkiem że zewnętrzny rozmiar telefonu nie zmieni się
znacznie. W dzisiejszym iPhone4 jest dosyć spora "ramka" martwej
z pozoru przestrzeni między krawędzią LCD a krawędzią obudowy...

Krotko mówiąc: jest brzydki i ma niesłusznie malutki ekran.
Nieustannie od 2007 r.

Nie powiedzialbym ze jest brzydki - wrecz przeciwnie, jest bardzo ladny.
Ma jednak niewykorzystane dla LCD fragmenty obudowy na gorze i dole.
Oczywiscie wykorzystanie ich na LCD moze byc niemozliwe bo cos tam
pod szybka jest waznego ale to juz inna sprawa. Dodatkowo, zmiana
ramki zmienilaby proporcje obudowy i stalaby sie bardziej kwadratowa.
I to mogloby pogorszyc walory estetyczne :-)

Co do samego rozmiaru - trudno oczekiwac od telefonu aby mial
ekran 7"i nie miescil sie w kieszeni jeansow... A roznica pomiedzy
aktualnym rozmiarem 3.5" a rozmiarem 3.8-4.0" chyba nie jest az
tak duza aby robic z tego niebo a ziemia...

Fajnie byłoby gdyby w nowym iPhone tą ramkę zmniejszyliby i dałoby
się wcisnąć większy LCD w tą samą lub prawie tą samą obudowę.

Wtedy wyprodukowanie kosztowałoby $11 a nie $10. Przy kilkudziesięciu milionach sprzedanych egzemplarzy to kupa niepotrzebnie wydanej kasy,
bo przecież iOwce i tak kupią.

Nie wiem skad bierzesz te kwoty - ja nie mam pojecia ile ich to kosztuje.
Sadze ze znacznie wiecej niz $11, sadze ze sam procesor moze tyle kosztowac.

Data: 2012-04-28 20:45:59
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 20:27, Pszemol pisze:
Logika jest bardzo prosta. Po ustawieniu iCloud wszystkie fotki
jakie zrobisz na iPhone lądują tam gdzie chcesz bez żadnej Twojej
ingerencji... Dzieje się to wszystko za kulisami, bez żadnego wysiłku.

Ale ja nie chce żeby one lądowały "gdzieś", chce je mieć na karcie pamięci lub w notebooku. Chce je móc przerzucić do dowolnego urządzenia z funkcją BT, czy USB bez żadnych dodatkowych "ulepszeń" czy fruwania po sieci, dla ajfoniarza to zbyt skomplikowane czy co?

Z Facebook to samo - jak chcesz się podzielić jednym zdjęciem
z 20-ma kolegami to wysyłasz je 20 razy na ich telefony? Czy może
wysyłasz raz na swoje konto na Facebook i jest ono dostępne dla
nich wszystkich na raz, od teraz, kiedy tylko mają na to ochotę zajrzeć?

Aha, a czy jedna funkcjonalność wyklucza drugą? Android nie potrafi umieszczać zdjęć na FB czy co?

Niektórzy tkwią wciaż w roku 2005... inni rozumieją nowe technologie.

Inni to znaczy kto?

Codzienne zakupy też robisz osobiście w sklepie, po czym prosisz
o zapakowanie i przesłanie ich kurierem przez Meksyk do domu?
Analogia chyba niezbyt przemyślana, co?

Bo?

Ale jeśli nawet, to zakupy przeważnie robię też już z domu, w internecie...

Nie może być, w tak prosty sposób? Bez icloud czy itunes??

--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 14:02:40
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jnhe0a$1j9$1mx1.internetia.pl...
W dniu 28-04-2012 20:27, Pszemol pisze:
Logika jest bardzo prosta. Po ustawieniu iCloud wszystkie fotki
jakie zrobisz na iPhone lądują tam gdzie chcesz bez żadnej Twojej
ingerencji... Dzieje się to wszystko za kulisami, bez żadnego wysiłku.

Ale ja nie chce żeby one lądowały "gdzieś", chce je mieć na karcie pamięci lub w notebooku.

Bo żyjesz w przeszłości... :-)
Western Digital i Seagate lubią takich jak Ty... Mnożycie gigabajty
jakie potrzebne są na przechowywanie tych Twoich wypocin po
kilkanaście razy w kilkunastu miejscach na kilkunastu dyskach...

Chce je móc przerzucić do dowolnego urządzenia z funkcją BT, czy USB bez żadnych dodatkowych "ulepszeń"
czy fruwania po sieci, dla ajfoniarza to zbyt skomplikowane czy co?

W 2005 odczuwałem takie potrzeby jak Ty.
Teraz jest 2012 i nie odczuwam więcej takich potrzeb.

Z Facebook to samo - jak chcesz się podzielić jednym zdjęciem
z 20-ma kolegami to wysyłasz je 20 razy na ich telefony? Czy może
wysyłasz raz na swoje konto na Facebook i jest ono dostępne dla
nich wszystkich na raz, od teraz, kiedy tylko mają na to ochotę zajrzeć?

Aha, a czy jedna funkcjonalność wyklucza drugą?
Android nie potrafi umieszczać zdjęć na FB czy co?

Jedna nie wyklucza drugiej - zarzut był że nie można w prosty
podzielić się fotką z użytkownikiem innego smartfona, a można.

Niektórzy tkwią wciaż w roku 2005... inni rozumieją nowe technologie.

Inni to znaczy kto?

No na przykład ja. Ale są też inni, którym wyraźnie nie przeszkadza
brak w ich telefonie możliwości przesyłania plików po bt...

Codzienne zakupy też robisz osobiście w sklepie, po czym prosisz
o zapakowanie i przesłanie ich kurierem przez Meksyk do domu?
Analogia chyba niezbyt przemyślana, co?

Bo?

Bo nie odczuwam dzielenia się swoimi zakupami z kolegami :-)

Ale jeśli nawet, to zakupy przeważnie robię też już z domu, w internecie...

Nie może być, w tak prosty sposób? Bez icloud czy itunes??

Właśnie. Przez INTERNET. Z całą pewnością bez potrzeby BT...

Data: 2012-04-28 21:21:00
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 21:02, Pszemol pisze:
Bo żyjesz w przeszłości... :-)
Western Digital i Seagate lubią takich jak Ty... Mnożycie gigabajty
jakie potrzebne są na przechowywanie tych Twoich wypocin po
kilkanaście razy w kilkunastu miejscach na kilkunastu dyskach...

I co mam zrobić wg. ciebie? Pchać w sieć gigabajty zdjęć (jedno RAW+JPG to ok 20MB) i gigabajty filmów FH (gdzie 1,5min to ze 300MB) żeby nie dać zarobić producentowi dysków? Dobrze się czujesz, czy pigułek zabrakło? ATSD czemu ma służyć ten idiotyczny(?) wynalazek apple: http://www.apple.com/pl/airportextreme/features/harddrivesharing.html?
Czyżby Timkuk chciał drążyć kieszenie fanbojów bezsensownym sprzętem?


Chce je móc przerzucić do dowolnego urządzenia z funkcją BT, czy USB
bez żadnych dodatkowych "ulepszeń"
czy fruwania po sieci, dla ajfoniarza to zbyt skomplikowane czy co?
W 2005 odczuwałem takie potrzeby jak Ty.
Teraz jest 2012 i nie odczuwam więcej takich potrzeb.

Ale co mnie interesują twoje potrzeby?
Dla mnie możesz siedzieć przy świecy.

Aha, a czy jedna funkcjonalność wyklucza drugą?
Android nie potrafi umieszczać zdjęć na FB czy co?
Jedna nie wyklucza drugiej - zarzut był że nie można w prosty
podzielić się fotką z użytkownikiem innego smartfona, a można.

Poza siecią można?

Niektórzy tkwią wciaż w roku 2005... inni rozumieją nowe technologie.
Nie może być, w tak prosty sposób? Bez icloud czy itunes??
Właśnie. Przez INTERNET. Z całą pewnością bez potrzeby BT...

Bez icloud czy itunes? przecież tak nie powinno być.


--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 14:56:51
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jnhg1v$9ij$1mx1.internetia.pl...
Aha, a czy jedna funkcjonalność wyklucza drugą?
Android nie potrafi umieszczać zdjęć na FB czy co?
Jedna nie wyklucza drugiej - zarzut był że nie można w prosty
podzielić się fotką z użytkownikiem innego smartfona, a można.

Poza siecią można?

Ty jak widzę nie w 2005 tylko w 1995 siedzisz... Chcesz wszystko
robić tak jak się robiło przed upowszechnieniem się internetu???

Data: 2012-04-28 22:27:56
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 21:56, Pszemol pisze:
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message
news:jnhg1v$9ij$1mx1.internetia.pl...
Aha, a czy jedna funkcjonalność wyklucza drugą?
Android nie potrafi umieszczać zdjęć na FB czy co?
Jedna nie wyklucza drugiej - zarzut był że nie można w prosty
podzielić się fotką z użytkownikiem innego smartfona, a można.

Poza siecią można?

Ty jak widzę nie w 2005 tylko w 1995 siedzisz... Chcesz wszystko
robić tak jak się robiło przed upowszechnieniem się internetu???

ty nie rozumiesz, ze przewaga niektorych systemow nad iOS jest taka, ze procz mozliwosci jaka daje iOS maja caly szereg innych opcji wykonania jakies czynnosci i  nie sa uzaleznieni od sieciowych uslug.

Jak chcesz sie wszystkimi zdjeciami dzieli przez facebooka czy inne portale - ok. Ale jak chcesz jedno przeslac znajomemu - to mu je przesylasz bezposrednio be zadnych udziwnien i krokow posrednich.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-28 15:58:28
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jnhjs8$h29$2inews.gazeta.pl...
Poza siecią można?

Ty jak widzę nie w 2005 tylko w 1995 siedzisz... Chcesz wszystko
robić tak jak się robiło przed upowszechnieniem się internetu???

ty nie rozumiesz, ze przewaga niektorych systemow nad iOS jest taka, ze procz mozliwosci jaka daje iOS maja caly szereg innych opcji wykonania jakies czynnosci i  nie sa uzaleznieni od sieciowych uslug.

Jak chcesz sie wszystkimi zdjeciami dzieli przez facebooka czy inne portale - ok. Ale jak chcesz jedno przeslac znajomemu - to mu je przesylasz bezposrednio be zadnych udziwnien i krokow posrednich.

Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.

Data: 2012-04-28 23:15:24
Autor: Tomek
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:


Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.


Tłumaczono Tobie rok temu tę niedogodność i albo zapomniałeś, albo dalej jesteś niereformowalnym idiotą.
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200 o wadze 2mb i nie potrzebuje do tego korzystać z internetu w telefonie, bo zwyczajowo jego telefon niekoniecznie musi mieć taką fukncję. Niepotrzebną mu w ogóle, skoro ma inne możliwości przesyłania plików. Darmowe. Zapisz to sobie, bo za rok znów będziesz bredził nad wyższością e-maila nad BT do przesłania zdjęcia.

Data: 2012-04-29 10:08:59
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:jnhmmk$nui$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:


Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.


Tłumaczono Tobie rok temu tę niedogodność i albo zapomniałeś, albo dalej jesteś niereformowalnym idiotą.
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200 o wadze 2mb i nie potrzebuje do tego korzystać z internetu w telefonie, bo zwyczajowo jego telefon niekoniecznie musi mieć taką fukncję. Niepotrzebną mu w ogóle, skoro ma inne możliwości przesyłania plików. Darmowe. Zapisz to sobie, bo za rok znów będziesz bredził nad wyższością e-maila nad BT do przesłania zdjęcia.

To w tym szczególnym przypadku podłaczysz telefon do peceta przez USB
i wyślesz mu wtedy fotkę jak tylko chcesz, z peceta.

Data: 2012-05-18 15:18:56
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:


Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.


Tłumaczono Tobie rok temu tę niedogodność i albo zapomniałeś, albo
dalej jesteś niereformowalnym idiotą.
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200

I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?

Data: 2012-05-18 22:16:48
Autor: Tomek
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.


Tłumaczono Tobie rok temu tę niedogodność i albo zapomniałeś, albo
dalej jesteś niereformowalnym idiotą.
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200

I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?

Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy udajesz?

Data: 2012-05-18 23:04:44
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.


Tłumaczono Tobie rok temu tę niedogodność i albo zapomniałeś, albo
dalej jesteś niereformowalnym idiotą.
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200

I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?

Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy udajesz?

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Data: 2012-05-19 10:01:54
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Fri, 18 May 2012 23:04:44 +0200, Skrypëk napisał(a):
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200
I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?
Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy udajesz?

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.


Zrobiliscie sobie zdjecia na wspolnym ognisku i teraz chcecie kopiowac :-)

J.

Data: 2012-05-22 18:12:07
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:ju46fpul8cvm$.z5nj2ae9o3ht.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 18 May 2012 23:04:44 +0200, Skrypëk napisał(a):
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200
I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?
Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy udajesz?

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.


Zrobiliscie sobie zdjecia na wspolnym ognisku i teraz chcecie kopiowac :-)

No ale po co teraz, skoro i tak tego zdjęcia na telefonie nie będziesz używał.
Więc MMSem prześlesz sobie miniaturkę do wstawienia na facebook
a e-mailem lub po iCloud prześlesz pełnoformatowe do domu.

Data: 2012-05-23 07:52:44
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 22 May 2012 18:12:07 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.
Zrobiliscie sobie zdjecia na wspolnym ognisku i teraz chcecie kopiowac :-)

No ale po co teraz, skoro i tak tego zdjęcia na telefonie nie będziesz używał.
Więc MMSem prześlesz sobie miniaturkę do wstawienia na facebook
a e-mailem lub po iCloud prześlesz pełnoformatowe do domu.

Ale ja nie chce sobie wstawiac na fb. To kolega chce. Ale on ma kiepski
aparat. A ja mam dobry :-)

J.

Data: 2012-05-24 07:23:36
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:zfackpa8wjwz$.48f59airy861.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 22 May 2012 18:12:07 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.
Zrobiliscie sobie zdjecia na wspolnym ognisku i teraz chcecie kopiowac :-)

No ale po co teraz, skoro i tak tego zdjęcia na telefonie nie będziesz
używał.
Więc MMSem prześlesz sobie miniaturkę do wstawienia na facebook
a e-mailem lub po iCloud prześlesz pełnoformatowe do domu.

Ale ja nie chce sobie wstawiac na fb. To kolega chce.
Ale on ma kiepski aparat. A ja mam dobry :-)

Nie rozumiem problemu...
To ty wstaw na swoje konto i go zataguj :-)

Data: 2012-05-24 23:49:24
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:zfackpa8wjwz$.48f59airy861.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 22 May 2012 18:12:07 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon
przegrywać zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.
Zrobiliscie sobie zdjecia na wspolnym ognisku i teraz chcecie
kopiowac :-)

No ale po co teraz, skoro i tak tego zdjęcia na telefonie nie
będziesz używał.
Więc MMSem prześlesz sobie miniaturkę do wstawienia na facebook
a e-mailem lub po iCloud prześlesz pełnoformatowe do domu.

Ale ja nie chce sobie wstawiac na fb. To kolega chce.
Ale on ma kiepski aparat. A ja mam dobry :-)

Nie rozumiem problemu...
To ty wstaw na swoje konto i go zataguj :-)

Albo od razu na jego "ścianę".

No i znowu okazuje się, że androidairze walczą z problemami rozwiązanymi 5 lat temu.

Data: 2012-05-19 15:53:58
Autor: Tomek
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200

I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?

Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy udajesz?

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Np po to, żeby znajomy w domu mógł wydrukować wielkoformatowe zdjęcie grzyba, bo lubi tapety grzybopodobne, ale niestety aparat w jego telefonie nie robi na tyle dobrych zdjęć. Pojąłeś, czy na siłę chcesz dorównać iIdiocie?

Data: 2012-05-19 17:33:47
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Mój konkretny znajomy nie chce otrzymać pomniejszonego zdjęcia w
MMSie, tylko chce zdjęcie 4000 x 2200

I odpali fotoszopa na tym telefonie i będzie je retuszował?

Już jesteś taki głupi po latach robienia z siebie durnia czy
udajesz?

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Np po to, żeby znajomy w domu mógł wydrukować wielkoformatowe zdjęcie

To se w domu odbierze maila.
Ale pewnie zaraz wydumasz, że on może nie ma w domu internetu i musi nosić takie rzeczy na dyskietkach.

Data: 2012-05-19 22:30:55
Autor: Tomek
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Np po to, żeby znajomy w domu mógł wydrukować wielkoformatowe zdjęcie

To se w domu odbierze maila.
Ale pewnie zaraz wydumasz, że on może nie ma w domu internetu i musi nosić takie rzeczy na dyskietkach.


Argument czysto iPszemolowy. "BT jest zbędny, bo ja go nie używam".
Pomyśl znawco przez chwilę, użyj w końcu głowy. Nie każdy chce widzieć zdjęcie od kogoś dopiero w domu po odebraniu maila. Mało tego, nie każdy musi mieć maila, internet itp. Ktoś chce z odebranym zdjęciem odwiedzić fotografa albo innego znajmomego, a komuś poza tym, może się zwyczajowo nie chcieć wysyłać 10 zdjęć po 5mb mailem, ponieważ przemądrzały gniocie nie każdy musi mieć pakiety internetowe w abo. Dotarło pusty łbie?

Data: 2012-05-20 00:45:08
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:

Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon
przegrywać zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Np po to, żeby znajomy w domu mógł wydrukować wielkoformatowe
zdjęcie

To se w domu odbierze maila.
Ale pewnie zaraz wydumasz, że on może nie ma w domu internetu i musi
nosić takie rzeczy na dyskietkach.


Argument czysto iPszemolowy. "BT jest zbędny, bo ja go nie używam".
Pomyśl znawco przez chwilę, użyj w końcu głowy. Nie każdy chce widzieć
zdjęcie od kogoś dopiero w domu po odebraniu maila. Mało tego, nie
każdy musi mieć maila, internet itp. Ktoś chce z odebranym zdjęciem
odwiedzić fotografa albo innego znajmomego, a komuś poza tym, może
się zwyczajowo nie chcieć wysyłać 10 zdjęć po 5mb mailem, ponieważ
przemądrzały gniocie nie każdy musi mieć pakiety internetowe w abo.
Dotarło pusty łbie?

Kurwi łbie. Większości zdrowych normalnych ludzi ostatni raz zdarzyło się próbować coś przesyłać z telefonu na telefon przez BT z siedem lat temu. Po co miałbym się przejmować problemami, które od lat już w ogóle nie występują, lub zdarzają się raz na 10 lat? Równie dobrze mógłbym płakać z powodu braku stacji dyskietek w laptopie.

Data: 2012-05-20 18:59:01
Autor: Tomek
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:


Kurwi łbie. Większości zdrowych normalnych ludzi ostatni raz zdarzyło się próbować coś przesyłać z telefonu na telefon przez BT z siedem lat temu. Po co miałbym się przejmować problemami, które od lat już w ogóle nie występują, lub zdarzają się raz na 10 lat? Równie dobrze mógłbym płakać z powodu braku stacji dyskietek w laptopie.


Uświadom sobie "kurwi łebie", że należysz do małego odsetku osób, które nie mają potrzeby korzystania z BT, ale jest sporo takich, którym internet w telefonie i konta mailowe nie są w danej chwili potrzebne, a chciałyby w prosty i szybki zarazem sposób wymienić się zdjęciami czy dzwonkami. Np uczniowie w szkole lub babcie na kółku różańcowym. No ale co taka chora wsza jak ty może wiedzieć o potrzebach innych. Ważne, że ty jesteś najmądrzejszy i najlepiej się znasz na nowościach i technologiach. Zapamiętaj sobie, że szacunku dla innych nie zastąpisz chamstwem i arogancją.

Data: 2012-05-20 20:33:10
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Tomek <precz@ze.spamem> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał:


Kurwi łbie. Większości zdrowych normalnych ludzi ostatni raz
zdarzyło się próbować coś przesyłać z telefonu na telefon przez BT z
siedem lat temu. Po co miałbym się przejmować problemami, które od
lat już w ogóle nie występują, lub zdarzają się raz na 10 lat?
Równie dobrze mógłbym płakać z powodu braku stacji dyskietek w
laptopie.


Uświadom sobie "kurwi łebie", że należysz do małego odsetku osób,
które nie mają potrzeby korzystania z BT

Wręcz przeciwnie. Należę do zdecydowanej większości, której BT zupełnie nie rajcuje, a telefonu używa do telefonania i mailowania.

ale jest sporo takich,
którym internet w telefonie i konta mailowe nie są w danej chwili
potrzebne, a chciałyby w prosty i szybki zarazem sposób wymienić się
zdjęciami czy dzwonkami.

Wymieniać się dzwonkami? Kto takie rzeczy robi?

Np uczniowie w szkole

A no to teraz wszystko jasne. Trza było od razu mówić, że ty z gimbazy.

lub babcie na kółku różańcowym.

lulz, na pewno :)

No ale co taka chora wsza jak ty może wiedzieć o
potrzebach innych. Ważne, że ty jesteś najmądrzejszy i najlepiej się
znasz na nowościach i technologiach. Zapamiętaj sobie, że szacunku
dla innych nie zastąpisz chamstwem i arogancją.

Gimbo, please. Idź powymieniaj się dzwonkami z kolegami, a nie plujesz się bez sensu.

Data: 2012-05-22 18:15:57
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:jpb7u0$9bm$1inews.gazeta.pl...
Uświadom sobie "kurwi łebie", że należysz do małego odsetku osób,
które nie mają potrzeby korzystania z BT, ale jest sporo takich, którym
internet w telefonie i konta mailowe nie są w danej chwili potrzebne,

Czy możesz być tak miły i podać nam linka do badań statystycznych
pokazujących ile % użytkowników używa BT w swoich telefonach do
wysyłania plików a ilu z nich nie wie co to BT i do czego może służyć
natomiast doskonale posługuje się od wielu lat internetem i wifi?

Data: 2012-05-22 18:14:36
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fb82265$0$21477$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Dotarło pusty łbie?

Kurwi łbie.

Love is in the air... :-)

Większości zdrowych normalnych ludzi ostatni raz zdarzyło się próbować coś przesyłać z telefonu na telefon przez BT z siedem
lat temu.

Dokładnie.

Po co miałbym się przejmować problemami, które od lat już w ogóle nie występują, lub zdarzają się raz na 10 lat? Równie dobrze mógłbym płakać
z powodu braku stacji dyskietek w laptopie.

Zapytaj go czy ma IrDA w swoim smartfonie... :-)

Data: 2012-05-23 02:25:25
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb82265$0$21477$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Dotarło pusty łbie?

Kurwi łbie.

Love is in the air... :-)

Większości zdrowych normalnych ludzi ostatni raz zdarzyło się
próbować coś przesyłać z telefonu na telefon przez BT z siedem
lat temu.

Dokładnie.

Po co miałbym się przejmować problemami, które od lat już w ogóle nie
występują, lub zdarzają się raz na 10 lat? Równie dobrze mógłbym
płakać z powodu braku stacji dyskietek w laptopie.

Zapytaj go czy ma IrDA w swoim smartfonie... :-)

A skąd on ma wiedzieć co to irda, jak jego pierwszym telefonem komórkowym w życiu było HTC Wildfire.

Data: 2012-05-22 18:12:49
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fb7bd4b$0$31798$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Naprawdę nie rozumiem, po co w lesie z telefonu na telefon przegrywać
zdjęcia 4000x2200. Wyjaśnij, grzecznie proszę.

Np po to, żeby znajomy w domu mógł wydrukować wielkoformatowe zdjęcie

To se w domu odbierze maila.
Ale pewnie zaraz wydumasz, że on może nie ma w domu internetu i musi nosić takie rzeczy na dyskietkach.

:-)))

Data: 2012-04-29 02:35:14
Autor: Krystek
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 22:58, Pszemol pisze:
Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.

To e-maila można przesłać bez dostępu do Internetu?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-29 10:10:04
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:jni2c2$194$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-28 22:58, Pszemol pisze:
Jak chce jedno przesłać konkretnemu znajomemu to od tego mam MMS.
Lub e-mail.

To e-maila można przesłać bez dostępu do Internetu?

Następny co zamarzł w erze przed 1995...

A czemu bez Internetu?
Będziesz mu dyskietkę wiózł tramwajem?

Data: 2012-04-28 23:52:48
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 21:56, Pszemol pisze:
Poza siecią można?
Ty jak widzę nie w 2005 tylko w 1995 siedzisz... Chcesz wszystko
robić tak jak się robiło przed upowszechnieniem się internetu???

Zacznijmy od tego że nie odpowiedziałeś na podstawowe pytania:

Co mam zrobić wg. ciebie? Pchać w sieć gigabajty zdjęć (jedno RAW+JPG to ok 20MB) i gigabajty filmów FH (gdzie 1,5min to ze 300MB) żeby nie dać zarobić producentowi dysków? Dobrze się czujesz, czy pigułek zabrakło? ATSD czemu ma służyć ten idiotyczny(?) wynalazek apple: http://www.apple.com/pl/airportextreme/features/harddrivesharing.html?
Czyżby Timkuk chciał drążyć kieszenie fanbojów bezsensownym sprzętem?


--
Pozdr.

Data: 2012-04-29 10:11:28
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jnhouj$97l$1mx1.internetia.pl...
W dniu 28-04-2012 21:56, Pszemol pisze:
Poza siecią można?
Ty jak widzę nie w 2005 tylko w 1995 siedzisz... Chcesz wszystko
robić tak jak się robiło przed upowszechnieniem się internetu???

Zacznijmy od tego że nie odpowiedziałeś na podstawowe pytania:

Co mam zrobić wg. ciebie? Pchać w sieć gigabajty zdjęć (jedno RAW+JPG to ok 20MB) i gigabajty filmów FH (gdzie 1,5min to ze 300MB) żeby nie dać zarobić producentowi dysków? Dobrze się czujesz, czy pigułek zabrakło? ATSD czemu ma służyć ten idiotyczny(?) wynalazek apple: http://www.apple.com/pl/airportextreme/features/harddrivesharing.html?
Czyżby Timkuk chciał drążyć kieszenie fanbojów bezsensownym sprzętem?

Mówimy tu o jakimś marginalnym lub profesjonalnym zastosowaniu smarfona?
Czy o typowym zastosowaniu go przez przeciętnego zjadacza chleba?

Data: 2012-04-29 19:40:24
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 29-04-2012 17:11, Pszemol pisze:
Czyżby Timkuk chciał drążyć kieszenie fanbojów bezsensownym sprzętem?
Mówimy tu o jakimś marginalnym lub profesjonalnym zastosowaniu smarfona?
Czy o typowym zastosowaniu go przez przeciętnego zjadacza chleba?

To jest riposta na twój zarzut w temacie posiadania dużych dysków i gromadzenia _na nich_ danych. Odpowiesz czy masz zamiar dalej się wić?


--
Pozdr.

Data: 2012-04-29 14:27:32
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:jnjuha$fok$1mx1.internetia.pl...
W dniu 29-04-2012 17:11, Pszemol pisze:
Czyżby Timkuk chciał drążyć kieszenie fanbojów bezsensownym sprzętem?
Mówimy tu o jakimś marginalnym lub profesjonalnym zastosowaniu smarfona?
Czy o typowym zastosowaniu go przez przeciętnego zjadacza chleba?

To jest riposta na twój zarzut w temacie posiadania dużych dysków i gromadzenia _na nich_ danych. Odpowiesz czy masz zamiar dalej się wić?

Mój temat nie dotyczył specjalistycznych/profesjonalnych zastosowań telefonu.

Data: 2012-04-28 19:50:35
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 28 Apr 2012 20:45:59 +0200, DoQ napisał(a):

Ale ja nie chce żeby one lądowały "gdzieś", chce je mieć na karcie pamięci lub w notebooku. Chce je móc przerzucić do dowolnego urządzenia z funkcją BT, czy USB bez żadnych dodatkowych "ulepszeń" czy fruwania po sieci, dla ajfoniarza to zbyt skomplikowane czy co?

Wtedy wujek Timkuk z wujkiem Brinem sobie ich nie pooglądają, tak się nie
da. Żeby być trendi/dżezi/indie/metro/homo/cotamniebądź - trzeba być
ekshibicjonistą.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Szkoda ze zaden windows mobile nie odtworzy zdjecia z cyfrowki ... - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-28 20:56:50
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 20:50, Waldek Godel pisze:
Wtedy wujek Timkuk z wujkiem Brinem sobie ich nie pooglądają, tak się nie
da. Żeby być trendi/dżezi/indie/metro/homo/cotamniebądź - trzeba być
ekshibicjonistą.

Ciekawy jestem czy Pszemuś odszczeka jak omawiana funkcjonalność pojawi się w ajfonie 7S.


--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 20:05:26
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 28 Apr 2012 20:56:50 +0200, DoQ napisał(a):

Ciekawy jestem czy Pszemuś odszczeka jak omawiana funkcjonalność pojawi się w ajfonie 7S.

Musiałby nie być azbestowym betonem.
Ale fotki już dawno się da przesłać po USB, w jedną stronę nawet bez
żadnego oprogramowania, goły system Windows sobie z tym poradzi.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
" A W indows Phone 7 Series nie da sie instalowac softu inaczej niz
Marketplace" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-28 21:09:03
Autor: DoQ
Jaki Smartphone?
W dniu 28-04-2012 21:05, Waldek Godel pisze:
Musiałby nie być azbestowym betonem.
Ale fotki już dawno się da przesłać po USB, w jedną stronę nawet bez
żadnego oprogramowania, goły system Windows sobie z tym poradzi.

Tak bez iCloud?? Koniec świata ;)


--
Pozdr.

Data: 2012-04-28 21:15:43
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
"Pszemol" napisał:

... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego
smartfona na inny (czyt. z innym systemem).

iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

I bezpłatne, nieprawdaż?
To zadziwiające, jak niektórym lekko przychodzi dysponowanie nie swoimi pieniędzmi. Uprzedzając brednie o "bezpłatnym" transferze - niedawno było tłumaczone (przy okazji wprowadzenia Formuły 4.0) ile jest w tym pakiecie MB transferu i czemu jest to tak policzone, aby trzeba było dokupić, żeby móc normalnie korzystać za smartfona. W innych sieciach i taryfach jest podobnie. Teraz ty proponujesz, żeby kupić jeszcze więcej, bo tylko trzymanie dokumentów w sieci jest trendi/dżezi/kul. Gdybym nie wiedział, że to głupota, to bym zapytał: ile z tego masz od operatorów?

JoteR

Data: 2012-04-28 15:04:52
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:jnhfl8$8kc$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol" napisał:

... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego
smartfona na inny (czyt. z innym systemem).

iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

I bezpłatne, nieprawdaż?

A ktoś powiedział że bezpłatne?
No jeśli Cię nie stać to przecież zawsze możesz używać Motoroli
albo jakiejś Nokii z 1999 roku... :-)

To zadziwiające, jak niektórym lekko przychodzi dysponowanie nie swoimi pieniędzmi. Uprzedzając brednie o "bezpłatnym" transferze - niedawno było tłumaczone (przy okazji wprowadzenia Formuły 4.0) ile jest w tym pakiecie
MB transferu i czemu jest to tak policzone, aby trzeba było dokupić, żeby
móc normalnie korzystać za smartfona. W innych sieciach i taryfach jest podobnie. Teraz ty proponujesz, żeby kupić jeszcze więcej, bo tylko trzymanie dokumentów w sieci jest trendi/dżezi/kul. Gdybym nie wiedział,
że to głupota, to bym zapytał: ile z tego masz od operatorów?

Mam w abonamencie 2 GB transferu 3G na miesiąc.
I wyobraź sobie, że mi to wystarcza. Nie dlatego że się ograniczam do
tych 2GB w miesiącu tylko dlatego że w większości przypadków siedzę
w zakresie wifi. I nie tylko mówię o swoim domu czy biurze, gdzie wifi
jest niejako domyślne to jeszcze jest mnóstwo wifi po różnych kafejkach,
bibliotekach, księgarnio-kawiarniach czy klubach, pubach, restauracjach
gdzie spędza się czas poza domem.

Jeśli Ciebie te kilkadziesiąt złotych na miesiąc tak bardzo ogranicza i cofa
w czasie do 2005 a nawet 1995 roku to może nie kupuj smartfona, co?

Data: 2012-04-29 00:37:56
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
"Pszemol" napisał:

Mam w abonamencie 2 GB transferu 3G na miesiąc

I kogo to obchodzi?
Ja mam tyle samo w 2 abonamentach, do tego darmowe Aero2. Ale nie mam na tyle bezczelności, aby uważać, że każdy tak ma i dlatego powinien zrezygnować z bezkosztowego przesyłu danych, bo to takie "passe". Takie próby ewangelizacji przez pryzmat własnego "ja mam" są zwykłą formą buractwa.

Jeśli Ciebie te kilkadziesiąt złotych na miesiąc tak bardzo ogranicza
i cofa w czasie do 2005 a nawet 1995 roku to może nie kupuj smartfona, co?

I jak zwykle wykazałeś się chamstwem i buractwem, tak charakterystycznym dla spasionych tambylców, którym do pustego łba nie przyjdzie, iż dyskutując na grupie w hierarchii *.pl powinni chociaż z grubsza zapoznać się z polskimi realiami społeczno-ekonomicznymi. W tych nielicznych przerwach między trollowaniem przejrzyj wątki z tej grupy, może choć trochę rozjaśni ci się w tej łepetynie.

JoteR

Data: 2012-04-29 10:13:23
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:jnhrgd$568$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol" napisał:

Mam w abonamencie 2 GB transferu 3G na miesiąc

I kogo to obchodzi?
Ja mam tyle samo w 2 abonamentach, do tego darmowe Aero2. Ale nie
mam na tyle bezczelności, aby uważać, że każdy tak ma i dlatego powinien zrezygnować z bezkosztowego przesyłu danych, bo to takie "passe". Takie próby ewangelizacji przez pryzmat własnego "ja mam" są zwykłą formą buractwa.

Właśnie że nie. Ja mam, Ty masz - logiczne jest przypuszczać że nie
jesteśmy wcale wyjątkowi i nasi czytelnicy też mają. To nie buractwo
tylko logiczne założenie że nie żyjemy w 1995 ani w 2005 i wszyscy
mają dziś dostęp do taniego szybkiego internetu co ułatwia różne rzeczy.

Jeśli Ciebie te kilkadziesiąt złotych na miesiąc tak bardzo ogranicza
i cofa w czasie do 2005 a nawet 1995 roku to może nie kupuj smartfona, co?

I jak zwykle wykazałeś się chamstwem i buractwem, tak charakterystycznym dla spasionych tambylców, którym do pustego łba nie przyjdzie, iż dyskutując na grupie w hierarchii *.pl powinni chociaż z grubsza zapoznać się z polskimi realiami społeczno-ekonomicznymi. W tych nielicznych przerwach między trollowaniem przejrzyj wątki z tej grupy, może choć trochę rozjaśni ci się w tej łepetynie.

Sugerujesz, że iPhone jest drogi? Niedawno przekonywaliście że jest tani...

Data: 2012-05-02 09:25:29
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
"Pszemol" napisał:

Ja mam, Ty masz - logiczne jest przypuszczać że nie jesteśmy wcale
wyjątkowi i nasi czytelnicy też mają. To nie buractwo

W obliczu innego twojego wyskoku o braku sklepów "u nas" (jakby kabel od ajfona był towarem pierwszej potrzeby i powinien być dostępny w każdym mazurskim sklepiku wielobranżowym) - rzeczywiście nie jest to aż takie buractwo, jakie zazwyczaj prezentujesz. Tym niemniej wywód "ja mam + ty masz = wszyscy mają" z logiką nie ma nic wspólnego. Z polskimi realiami również.

JoteR

Data: 2012-05-02 07:41:04
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:jnqni5$3nl$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol" napisał:

Ja mam, Ty masz - logiczne jest przypuszczać że nie jesteśmy wcale
wyjątkowi i nasi czytelnicy też mają. To nie buractwo

W obliczu innego twojego wyskoku o braku sklepów "u nas" (jakby kabel od ajfona był towarem pierwszej potrzeby i powinien być dostępny w każdym mazurskim sklepiku wielobranżowym) - rzeczywiście nie jest to aż takie buractwo, jakie zazwyczaj prezentujesz. Tym niemniej wywód "ja mam + ty masz = wszyscy mają" z logiką nie ma nic wspólnego. Z polskimi realiami również.

Pomyliłeś się. To nie logika - to statystyka i prawdopodobieństwo.

Data: 2012-05-03 09:45:56
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
"Pszemol" napisał:

Ja mam, Ty masz - logiczne jest przypuszczać że nie jesteśmy wcale
wyjątkowi i nasi czytelnicy też mają.

wywód "ja mam + ty masz = wszyscy mają" z logiką nie ma nic wspólnego.

Pomyliłeś się. To nie logika

Znowu się wijesz i zaprzeczasz sam sobie.

- to statystyka i prawdopodobieństwo.

Statystycznie to ty ze swoim psem macie po 3 nogi, a prawdopodobieństwo, że robisz kupę na trawniku wynosi 50%.

JoteR

Data: 2012-05-03 07:24:39
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"JoteR" <joter@pf.pl> wrote in message news:jntd45$j8r$1inews.gazeta.pl...
"Pszemol" napisał:

Ja mam, Ty masz - logiczne jest przypuszczać że nie jesteśmy wcale
wyjątkowi i nasi czytelnicy też mają.

wywód "ja mam + ty masz = wszyscy mają" z logiką nie ma nic wspólnego.

Pomyliłeś się. To nie logika

Znowu się wijesz i zaprzeczasz sam sobie.

Raczej tłumaczę Ci moje intencje, ewidentnie błędnie zrozumiane.

- to statystyka i prawdopodobieństwo.

Statystycznie to ty ze swoim psem macie po 3 nogi, a prawdopodobieństwo,
że robisz kupę na trawniku wynosi 50%.

Dałeś właśnie przykład bezmyślnego użycia statystyki.
Ja mówiłem o użytkownikach smartfonów w 2012 roku.

Data: 2012-04-28 21:36:19
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Tygodniowo przewalam około 1GB (~50 plików) przez telefon - obecnie, było miej. Już to widzę jak  wygodne są to sposoby.
Tymczasem w SGN dosłownie 2-ma ruchami palca włączam WiFi, dalej ES F-E i nawet nie chce mi się kompa odpalać, aby porządki w wypychanych plikach robić - z telefonu jest tak wygodnie. Bardzo się przydaje duży ekran, chociaż tutaj, bo do użytku jako telefon przes...ne, nie polecam :)


Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Ty tak specjalnie, czy po prostu nie ogarniasz?
Co ma do tego Android?

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.

Mnie łapki opadły. Niby nie mam powodu bronić A, nie płacą mi za to, ale   nie mogę uwierzyć, że Ty tak naprawdę myślisz.
Zupełnie jak byś powiedział, że Windows jest do d..., bo Ci się AutoCad na Dell-u wiesza. Poniał tedy?

Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

Trafiłem gościa (businesowo) z N6310! Aż zazdrościłem normalnie. :)

Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-28 15:10:40
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message news:jnhgrb$ru4$1news.dialog.net.pl...
iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Tygodniowo przewalam około 1GB (~50 plików) przez telefon - obecnie, było miej. Już to widzę jak  wygodne są to sposoby.

Może powinieneś skoncentrować się na jakości zamiast ilości, co? ;-)

Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Ty tak specjalnie, czy po prostu nie ogarniasz?
Co ma do tego Android?

Czytasz wątek w którym zabierasz głos czy tylko piszesz?

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.

Mnie łapki opadły. Niby nie mam powodu bronić A, nie płacą
mi za to, ale nie mogę uwierzyć, że Ty tak naprawdę myślisz.
Zupełnie jak byś powiedział, że Windows jest do d..., bo Ci się AutoCad na Dell-u wiesza. Poniał tedy?

Ale jemu się program do dzwonienia wieszał i resetował
w czasie próby zawiadomienia pogotowia ratunkowego!!!
Taki system nie spełnia PODSTAWOWEJ funkcji smartFONA!

Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

Trafiłem gościa (businesowo) z N6310! Aż zazdrościłem normalnie. :)

Mówisz o Nokii 6310? Widzisz - mi też taką szef dał jak jechałem
do Kanady... Chciał mi zrobić grzeczność abym sobie swoich minut
nie marnował na rozmowy z nim... Ale był hardcore nie z tej ziemi.

Data: 2012-04-28 22:34:48
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
Czytasz wątek w którym zabierasz głos czy tylko piszesz?

No kiedy właśnie czytam i mam nieodparte wrażenie, że rozumiem.

Ale jemu się program do dzwonienia wieszał i resetował
w czasie próby zawiadomienia pogotowia ratunkowego!!!
Taki system nie spełnia PODSTAWOWEJ funkcji smartFONA!

Znaczit sie, nie poniał ;)

Może inni wytłumaczą.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-29 02:40:25
Autor: Krystek
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 22:10, Pszemol pisze:
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message

Trafiłem gościa (businesowo) z N6310! Aż zazdrościłem normalnie. :)

Mówisz o Nokii 6310? Widzisz - mi też taką szef dał jak jechałem
do Kanady... Chciał mi zrobić grzeczność abym sobie swoich minut
nie marnował na rozmowy z nim... Ale był hardcore nie z tej ziemi.

Zbyt trudny w obsłudze? ;)

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-29 10:14:19
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:jni2lq$194$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-28 22:10, Pszemol pisze:
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message

Trafiłem gościa (businesowo) z N6310! Aż zazdrościłem normalnie. :)

Mówisz o Nokii 6310? Widzisz - mi też taką szef dał jak jechałem
do Kanady... Chciał mi zrobić grzeczność abym sobie swoich minut
nie marnował na rozmowy z nim... Ale był hardcore nie z tej ziemi.

Zbyt trudny w obsłudze? ;)

Żebyś wiedział...
Odzwyczaiłem się już od stukania 3-4 razy w klawisz przy pisaniu SMSa :-)

Data: 2012-04-28 22:22:25
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 18:47, Pszemol pisze:
"...:::WISKOLER:::..." <jvfxbyre@barg.rh> wrote in message
news:1afvr4gqlru7t$.szotexdz7kcg.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 28 Apr 2012 10:22:46 -0500, Pszemol napisał(a):

Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego
smartfona na inny (czyt. z innym systemem).

iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Pszemol, przestań spamować tym złomem.

Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

dodatkowo nie masz potwierdzen sms'ow, brak wielu opcji, ktore w Europie uwazane sa za normalne (w US za dziwaczne, wiec tego nie ma).
Masz siri, z ktorego - jak wskazuja rozne badania - praktycznie nikt nie uzywa (chyba, ze w reklamie).
A jak 'zjelbrekujesz' sobie iPhona, to masz dopiero namiastke mozliwosci androida ;)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-28 16:00:57
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jnhjht$h29$1inews.gazeta.pl...
Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

dodatkowo nie masz potwierdzen sms'ow, brak wielu opcji, ktore w Europie uwazane sa za normalne (w US za dziwaczne, wiec tego nie ma).
Masz siri, z ktorego - jak wskazuja rozne badania - praktycznie nikt nie uzywa (chyba, ze w reklamie).
A jak 'zjelbrekujesz' sobie iPhona, to masz dopiero namiastke mozliwosci androida ;)

Najważniejsze jest że jak dzwonię po karetkę to mi się nic nie zacina :-)
A co do Siri - nie mam, bo mam stary model bez tego ficzerka...

Przetestowałem sobie jailbreak i jest to nie dla mnie. Telefon traci
niezawodność, zaczyna się właśnie dziać jakaś magia, wieszanie się itp.
Jeśli na tym ma polegać Android i wieszający się zrootowany iPhone
jest tylko jego namiastką to ja nie chcę Androida :-)

Data: 2012-04-29 22:36:32
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 23:00, Pszemol pisze:
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jnhjht$h29$1inews.gazeta.pl...
Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP? Śmiech po pachy...
Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

dodatkowo nie masz potwierdzen sms'ow, brak wielu opcji, ktore w
Europie uwazane sa za normalne (w US za dziwaczne, wiec tego nie ma).
Masz siri, z ktorego - jak wskazuja rozne badania - praktycznie nikt
nie uzywa (chyba, ze w reklamie).
A jak 'zjelbrekujesz' sobie iPhona, to masz dopiero namiastke
mozliwosci androida ;)

Najważniejsze jest że jak dzwonię po karetkę to mi się nic nie zacina :-)
A co do Siri - nie mam, bo mam stary model bez tego ficzerka...

Przetestowałem sobie jailbreak i jest to nie dla mnie. Telefon traci
niezawodność, zaczyna się właśnie dziać jakaś magia, wieszanie się itp.
Jeśli na tym ma polegać Android i wieszający się zrootowany iPhone
jest tylko jego namiastką to ja nie chcę Androida :-)

:-D

http://simblog.pl/100-powodow-aby-wykonac-jailbreak-ios-wideo



--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-29 18:59:51
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jnk8ob$os$1inews.gazeta.pl...
dodatkowo nie masz potwierdzen sms'ow, brak wielu opcji, ktore w
Europie uwazane sa za normalne (w US za dziwaczne, wiec tego nie ma).
Masz siri, z ktorego - jak wskazuja rozne badania - praktycznie nikt
nie uzywa (chyba, ze w reklamie).
A jak 'zjelbrekujesz' sobie iPhona, to masz dopiero namiastke
mozliwosci androida ;)

Najważniejsze jest że jak dzwonię po karetkę to mi się nic nie zacina :-)
A co do Siri - nie mam, bo mam stary model bez tego ficzerka...

Przetestowałem sobie jailbreak i jest to nie dla mnie. Telefon traci
niezawodność, zaczyna się właśnie dziać jakaś magia, wieszanie się itp.
Jeśli na tym ma polegać Android i wieszający się zrootowany iPhone
jest tylko jego namiastką to ja nie chcę Androida :-)

:-D

http://simblog.pl/100-powodow-aby-wykonac-jailbreak-ios-wideo

Myślę, że jest tam najwyżej 99 powodów, bo ukrycie czasu/zegara
na ekranie logowania się NIE JEST w mojej opinii powodem do
uwolnienia iPhone z więzienia... Innymi słowy ta lista jest mocno
naciągana i największym problemem jaki ja widzę to utrata
niezawodności telefonu.

Data: 2012-04-29 22:40:15
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Przetestowałem sobie jailbreak i jest to nie dla mnie. Telefon traci
niezawodność, zaczyna się właśnie dziać jakaś magia, wieszanie się itp.
Jeśli na tym ma polegać Android i wieszający się zrootowany iPhone
jest tylko jego namiastką to ja nie chcę Androida :-)

:-D

http://simblog.pl/100-powodow-aby-wykonac-jailbreak-ios-wideo




To tez jest niezle, chinscy przemytnicy musieliby dokupic jeszcze reszte szpeja, zeby to mialo sens ;]
http://gizmodo.pl/biustonosz-ze-schowkiem-na-iphonea/

Data: 2012-05-18 14:37:31
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"...:::WISKOLER:::..." <jvfxbyre@barg.rh> wrote in message
news:1afvr4gqlru7t$.szotexdz7kcg.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 28 Apr 2012 10:22:46 -0500, Pszemol napisał(a):

Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

... i nie przeniesiesz w prosty sposób pliku zdjęcia z jednego
smartfona na inny (czyt. z innym systemem).

iCloud, Facebook, Nasza Klasa, e-mail, flikr, instagram -
to są jakieś skomplikowane sposoby według Ciebie?

Pszemol, przestań spamować tym złomem.

Ten mój "złom" nie ma problemów z zacinaniem się, nie ma
z dzwonieniem (np. po karetkę) i cały system operacyjny działa
szybko i sprawnie... W przeciwieństwie do doświadczenia naszego
kolegi z Androidem na pokładzie jednego z telefonów Samsunga.

Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP?

Jak chce mieć ładniej, szybciej i stabilniej, to WP.

Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

Bynajmniej.

Data: 2012-05-22 18:17:11
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fb64280$0$54264$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP?

Jak chce mieć ładniej, szybciej i stabilniej, to WP.

Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.

Zostaje iOS jako jedyny dobry wybór.

Bynajmniej.

A jednak.

Data: 2012-05-23 02:47:11
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb64280$0$54264$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP?

Jak chce mieć ładniej, szybciej i stabilniej, to WP.

Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.

No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

Data: 2012-05-22 23:16:44
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fbc337a$0$31770$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb64280$0$54264$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie świadczyć
o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś innego.
Co ma do wyboru innego niż Android? WP?

Jak chce mieć ładniej, szybciej i stabilniej, to WP.

Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.

No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

75 tysiecy wobec pól miliona w Appstore... Sam widzisz roznice.
http://www.pcworld.com/article/228577/apples_app_store_has_had_halfamillion_apps.html

I nie wiem czemu margines aplikacji nazwijmy to "rozrywkowych"
tak bardzo Ci przeszkadza? Oprócz nich jest cala masa uzytecznych.

Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Niestety faktem jest ze WM sie wciaz dzis nie liczy i gdy widze jakas
nowa aplikacje mobilna promowana w gazecie czy TV to niestety
podaja ze wystepuja dwie wersje: zielony robocik i cz-b jabluszko.
Jesli ktos nastawia sie na rozbudowe mozliwosci swojego smartfona
o nowe funkcje ktorych nie dal mu producent to ma do wyboru
tylko i wylacznie iOS lub Android.

Data: 2012-05-23 07:45:23
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 22 May 2012 23:16:44 -0500, Pszemol napisał(a):
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.
No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

75 tysiecy wobec pól miliona w Appstore... Sam widzisz roznice.
http://www.pcworld.com/article/228577/apples_app_store_has_had_halfamillion_apps.html

I nie wiem czemu margines aplikacji nazwijmy to "rozrywkowych"
tak bardzo Ci przeszkadza? Oprócz nich jest cala masa uzytecznych.

Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie przeprowadzi
no z Olsztyna do Aten ? Nie ilosc, a jakosc :-)

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
Niestety faktem jest ze WM sie wciaz dzis nie liczy i gdy widze jakas
nowa aplikacje mobilna promowana w gazecie czy TV to niestety
podaja ze wystepuja dwie wersje: zielony robocik i cz-b jabluszko.

A coz to za aplikacje sa ? J.

Data: 2012-05-23 11:46:18
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Tue, 22 May 2012 23:16:44 -0500, Pszemol napisał(a):
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.
No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

75 tysiecy wobec pól miliona w Appstore... Sam widzisz roznice.
http://www.pcworld.com/article/228577/apples_app_store_has_had_halfamillion_apps.html

I nie wiem czemu margines aplikacji nazwijmy to "rozrywkowych"
tak bardzo Ci przeszkadza? Oprócz nich jest cala masa uzytecznych.

Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie
przeprowadzi no z Olsztyna do Aten ?

Nie ilosc, a jakosc :-)

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby
mnie budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?

Niestety faktem jest ze WM sie wciaz dzis nie liczy i gdy widze jakas
nowa aplikacje mobilna promowana w gazecie czy TV to niestety
podaja ze wystepuja dwie wersje: zielony robocik i cz-b jabluszko.

A coz to za aplikacje sa ?

Promocyjne. Np pokazujące fragmenty z następnego odcinka doktroa Housa.
Pół miliona takich bzdetów właśnie jest na rynkach ajfonowych i androidowych.

Data: 2012-06-08 07:05:34
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:rimei57eudvu.1crnnx59flxlb$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 22 May 2012 23:16:44 -0500, Pszemol napisał(a):
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.
No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

75 tysiecy wobec pól miliona w Appstore... Sam widzisz roznice.
http://www.pcworld.com/article/228577/apples_app_store_has_had_halfamillion_apps.html

I nie wiem czemu margines aplikacji nazwijmy to "rozrywkowych"
tak bardzo Ci przeszkadza? Oprócz nich jest cala masa uzytecznych.

Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie przeprowadzi
no z Olsztyna do Aten ?

Nie ilosc, a jakosc :-)

No chwila... Pytasz jakbyś sugerował, że na iPhone nie ma aplikacji
która pokaże Ci drogę z Olsztyna do Aten?? Dobrze zrozumiałem?
A Google Maps? A programy nawigacyjne Garmina, Navigona?
Mówił ktoś też tutaj o jakimś polskim programie nawigacyjnym Mapa?

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?

I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)

Niestety faktem jest ze WM sie wciaz dzis nie liczy i gdy widze jakas
nowa aplikacje mobilna promowana w gazecie czy TV to niestety
podaja ze wystepuja dwie wersje: zielony robocik i cz-b jabluszko.

A coz to za aplikacje sa ?

Gry, sklepy internetowe (aplikacje zastępujące witryny internetowe) i inne.

Data: 2012-06-08 22:03:16
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Fri, 8 Jun 2012 07:05:34 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie przeprowadzi
no z Olsztyna do Aten ?
Nie ilosc, a jakosc :-)

No chwila... Pytasz jakbyś sugerował, że na iPhone nie ma aplikacji
która pokaże Ci drogę z Olsztyna do Aten?? Dobrze zrozumiałem?

Mniej wiecej.

A Google Maps?

Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)

A programy nawigacyjne Garmina, Navigona?
Mówił ktoś też tutaj o jakimś polskim programie nawigacyjnym Mapa?

A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?
A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)

A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ? J.

Data: 2012-06-09 00:14:17
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
"J.F." napisał:

No chwila... Pytasz jakbyś sugerował, że na iPhone nie ma aplikacji
która pokaże Ci drogę z Olsztyna do Aten?? Dobrze zrozumiałem?

A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia
sa dostepne ?

Automaupa i MapaMap. Tak twierdzą producenty. Co twierdzą użytkownicy, zwłaszcza tej pierwszej, przytaczał tu kiedyś Waldek.

JoteR

Data: 2012-06-09 09:31:14
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 9 Jun 2012 00:14:17 +0200, JoteR napisał(a):
"J.F." napisał:
No chwila... Pytasz jakbyś sugerował, że na iPhone nie ma aplikacji
która pokaże Ci drogę z Olsztyna do Aten?? Dobrze zrozumiałem?
A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia
sa dostepne ?
Automaupa i MapaMap. Tak twierdzą producenty. Co twierdzą użytkownicy, zwłaszcza tej pierwszej, przytaczał tu kiedyś Waldek.

Jak zas spojrzec na te druga
http://www.mapamap.pl/produkty

to mapa Polski tak,  Polski i Ukrainy - edycja Euro - to juz tylko na androida,
ale calej Europy to juz tylko na winCE

Przy czym gdzies tam dalej mozna wyczytac ze te szczegolowe mapy Europy, to
w Bulgarii maja pokrycie 53%, w rumunii 13%, w bylej jugoslawii jeszcze
mniej.

J.

Data: 2012-06-09 10:16:26
Autor: ALdroid
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 9 Jun 2012 09:31:14 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> naskrobał przy słoiku:
Jak zas spojrzec na te druga
http://www.mapamap.pl/produkty


to mapa Polski tak,  Polski i Ukrainy - edycja Euro - to juz tylko na androida,
ale calej Europy to juz tylko na winCE


Przy czym gdzies tam dalej mozna wyczytac ze te szczegolowe mapy
Europy, to
w Bulgarii maja pokrycie 53%, w rumunii 13%, w bylej jugoslawii
jeszcze

Wybierając się w tym roku na Krym, zainteresowałem się mapami OpenStreetMap czyli OSMand i jestem zaskoczony ich dokładnością i funkcjonalnością.

--
AL

Data: 2012-06-09 10:20:30
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 09 Jun 2012 10:16:26 +0200, ALdroid napisał(a):
Wybierając się w tym roku na Krym, zainteresowałem się mapami OpenStreetMap czyli OSMand i jestem zaskoczony ich dokładnością i funkcjonalnością.

W Polsce sa naprawde niezle, choc jak to amatorski produkt - niepelne.
Jak za granica to nie wiem.

Ale ... mial byc program na iphona :-)

J.

Data: 2012-06-09 11:10:47
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-06-09 10:20, J.F. pisze:
Dnia Sat, 09 Jun 2012 10:16:26 +0200, ALdroid napisał(a):
Wybierając się w tym roku na Krym, zainteresowałem się mapami
OpenStreetMap czyli OSMand i jestem zaskoczony ich dokładnością i
funkcjonalnością.

W Polsce sa naprawde niezle, choc jak to amatorski produkt - niepelne.
Jak za granica to nie wiem.

Ale ... mial byc program na iphona :-)

Na Polske i EU to ja uzywam Sygica - jestem zadowolony.

Ale jak w Sygicu dociagnolem mapy Ukrainy to sie zdziwilem, ze tyle bialych plam :/.

Dlatego pisze o OSMAnd - mapy offline i ich dokladnosc, taka, ze uliczki znalazlem w malej wsi (do ktorej inne nawi maja jedynie droge dojazdowa lub wcale sie do niej nie przyznaja).
Jedynie co, to w tym wypadku musze przelaczac sie na klawiature rosyjska (cyrylica) - bo inaczej nie da sie szukac adresu - ale to zaden problem.

W temacie OSMand jeszcze:  dociagnalem sobie rowniez mapy PL w tym mapy rowerowe. Niemal kazda przecinka lesna jest w nich rozrysowana.

Jedyne zastrzezenie to niezbyt sprawny routing online - dlugo liczy i ma problem z dalekimi trasami (wg opisu >20km) - do Krymu nie chcial mi wyznaczyc trasy (ok 2000km), natomiast przy podziale na dwa odcinki (po ok 1000km) juz mu poszlo. Zreszta w opcjach pisze, ze routing offline to funkcjonalnosc beta (>20km) - wiec sie czepial nie bede.
Natomiast wyznaczenie routingu online w OSMAnd - dziala zadowalajaco.

Glosy polskie nawigatora sa - bede testowal za miesiac przedzierajac sie przez stepy ;).

Sa jeszcze ew. mapy googla offline - sprawdze jak z ich dokladnoscia, bo nie bralem ich dotychczas pod uwage w wyjazdach zagranicznych (roaming).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-06-09 10:49:14
Autor: Michal Tyrala
Jaki Smartphone?
On Sat, 09 Jun 2012 11:10:47 +0200, AL wrote:
 Na Polske i EU to ja uzywam Sygica - jestem zadowolony.

Tak z ciekawosci: czy trasę Bytom/Olimpijska -> Łodź/Hetmańska on dalej
prowadzi przez Katowice(!) i środek Łodzi?
Bo podczas moich testow różnych navi Sygic wybrał najgłupszą trasę :( O ile sporo navi się chce pultać przez Łódź, to jednak pomysł wbijania
się z 11ki w Bytomiu na 1kę, przez Katowice był, nie powiem, unikatowy :-)

pozdrawiam,
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2012-06-09 16:54:18
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-06-09 12:49, Michal Tyrala pisze:
On Sat, 09 Jun 2012 11:10:47 +0200, AL wrote:
  Na Polske i EU to ja uzywam Sygica - jestem zadowolony.

Tak z ciekawosci: czy trasę Bytom/Olimpijska ->  Łodź/Hetmańska on dalej
prowadzi przez Katowice(!) i środek Łodzi?
Bo podczas moich testow różnych navi Sygic wybrał najgłupszą trasę :(
O ile sporo navi się chce pultać przez Łódź, to jednak pomysł wbijania
się z 11ki w Bytomiu na 1kę, przez Katowice był, nie powiem, unikatowy :-)

pozdrawiam,

sprawdzilem i nie jest jak mowisz:

- kieruje 4 (z Bytoomia kier. Dabrowa, czyli zostawia Katowice po prawej ), potem 86 i przechodzi w 1 (E75) czyli Gierkowka

Przy Łodzi: z 1 na 14 (W.Broniewskiego) potem Rydza Smigłego i wpada na Piłsudskiego a z niej w prawo na Hetmanska.

Opcje trasy: Optymalna

Wyglada na malo skomplikowana trase.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-06-10 07:47:34
Autor: Michal Tyrala
Jaki Smartphone?
On Sat, 09 Jun 2012 16:54:18 +0200, AL wrote:
> Tak z ciekawosci: czy trasę Bytom/Olimpijska ->  Łodź/Hetmańska on dalej
> prowadzi przez Katowice(!) i środek Łodzi?
> Bo podczas moich testow różnych navi Sygic wybrał najgłupszą trasę :(
> O ile sporo navi się chce pultać przez Łódź, to jednak pomysł wbijania
> się z 11ki w Bytomiu na 1kę, przez Katowice był, nie powiem, unikatowy :-)

 sprawdzilem i nie jest jak mowisz:

- kieruje 4 (z Bytoomia kier. Dabrowa, czyli zostawia Katowice po prawej  ), potem 86 i przechodzi w 1 (E75) czyli Gierkowka

Powiedzmy, że już ujdzie. Aczkolwiek dalekie od optimum (11/908/789/1),
choc obecnie otworzyli A1 do lotniska i musze przecwiczyc czy tak nie
lepiej (ktoras navi tak prowadzila, gdy jeszcze A1 nie byla otwarta na
tym kawalku ;))

 Przy Łodzi: z 1 na 14 (W.Broniewskiego) potem Rydza Smigłego i wpada na  Piłsudskiego a z niej w prawo na Hetmanska.

Na 100% lepiej: 1/Kolumny/Tomaszowska/Olechowska/Zakladowa/Hetmanska.

 Opcje trasy: Optymalna

 Wyglada na malo skomplikowana trase.

Owszem. Ale zalicza dwie dosc ruchliwe aglomeracje i swietnie nadaje się
do sprawdzenia czy navi jest typu ,,dojedziesz'' czy ,,dojedziesz szybko''.

Anyway, dzieki za sprawdzenie!
pozdrawiam,
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Data: 2012-06-09 16:46:30
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:17q2yf6aa3yyb$.gnajx4e1fx2m.dlg40tude.net...
Dnia Fri, 8 Jun 2012 07:05:34 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie przeprowadzi
no z Olsztyna do Aten ?
Nie ilosc, a jakosc :-)

No chwila... Pytasz jakbyś sugerował, że na iPhone nie ma aplikacji
która pokaże Ci drogę z Olsztyna do Aten?? Dobrze zrozumiałem?

Mniej wiecej.

A Google Maps?

Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)

Czyli są programy, tylko Ty się z ich instrukcjami nie zgadzasz... :-)
Bo źle/dobrze to pojęcia względne.

A programy nawigacyjne Garmina, Navigona?
Mówił ktoś też tutaj o jakimś polskim programie nawigacyjnym Mapa?

A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?

Garmin ma mapy na Eastern Europe na 100%.

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)

A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ?

Być może iPhone też umie - nie wiem, nie próbowałem, masochistą nie jestem.

Data: 2012-06-10 12:59:38
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 9 Jun 2012 16:46:30 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie przeprowadzi np z Olsztyna do Aten ?
Nie ilosc, a jakosc :-)

A Google Maps?

Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)

Czyli są programy, tylko Ty się z ich instrukcjami nie zgadzasz... :-)

Takie programy to gorzej niz gdyby ich wcale nie bylo.
Tylko czas i pieniadze tracisz na ich sprawdzanie :-)

I o tym mowa - nie 425 tys dobrych programow, ale moze pare setek. Ktore najpierw trzeba znalezc :-)

Bo źle/dobrze to pojęcia względne.

W tym przypadku bezwzglene, mozesz sam sprawdzic :-)
 
A programy nawigacyjne Garmina, Navigona?
Mówił ktoś też tutaj o jakimś polskim programie nawigacyjnym Mapa?
A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?
Garmin ma mapy na Eastern Europe na 100%.

Byc moze. Ale znalazlem tylko to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=107112
i to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=98479

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)
A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ?
Być może iPhone też umie - nie wiem, nie próbowałem, masochistą nie jestem.

Masochizm rozne ma formy - np wstac pol godziny pozniej i stracic klienta
za setki tysiecy :-)

J.

Data: 2012-06-14 23:14:23
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1ozm2lss9hn1c$.1sesj7befz34f$.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 9 Jun 2012 16:46:30 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps ktorymi iOS przewyzsza WM.

Nie calkiem Pszemolu ... jak sie nazywa aplikacja ktora mnie
przeprowadzi np z Olsztyna do Aten ?
Nie ilosc, a jakosc :-)

A Google Maps?

Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)

Czyli są programy, tylko Ty się z ich instrukcjami nie zgadzasz... :-)

Takie programy to gorzej niz gdyby ich wcale nie bylo.
Tylko czas i pieniadze tracisz na ich sprawdzanie :-)

I o tym mowa - nie 425 tys dobrych programow, ale moze pare setek.
Ktore najpierw trzeba znalezc :-)

I myślisz że jeśli z 425 tysięcy wybrałbyś parę setek to ile wybrałbyś
dobrych z 75 tysięcy?

Bo źle/dobrze to pojęcia względne.

W tym przypadku bezwzglene, mozesz sam sprawdzic :-)

Wiesz że nie mogę.

A programy nawigacyjne Garmina, Navigona?
Mówił ktoś też tutaj o jakimś polskim programie nawigacyjnym Mapa?
A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?
Garmin ma mapy na Eastern Europe na 100%.

Byc moze. Ale znalazlem tylko to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=107112
i to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=98479

Chyba źle szukasz, bo ja na iPhone znalazłem mapy wschodniej Europy.
Ale nie chce mi się szukać ich jeszcze raz.

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie
budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)
A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ?
Być może iPhone też umie - nie wiem, nie próbowałem, masochistą nie jestem.

Masochizm rozne ma formy - np wstac pol godziny pozniej i stracic klienta
za setki tysiecy :-)

Bo nie możesz telefonu ustawić idąc spać ? Weź mnie nie rozśmieszaj.
Przed spotkaniem z klientem za setki tysięcy to chyba więcej się trzeba
przygotować niż włączyć budzik telefonie ... Wydumane masz przykłady.

Data: 2012-06-15 23:10:48
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Thu, 14 Jun 2012 23:14:23 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
A Google Maps?
Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)
Czyli są programy, tylko Ty się z ich instrukcjami nie zgadzasz... :-)

Takie programy to gorzej niz gdyby ich wcale nie bylo.
Tylko czas i pieniadze tracisz na ich sprawdzanie :-)

I o tym mowa - nie 425 tys dobrych programow, ale moze pare setek.
Ktore najpierw trzeba znalezc :-)

I myślisz że jeśli z 425 tysięcy wybrałbyś parę setek to ile wybrałbyś
dobrych z 75 tysięcy?

Przyklad z nawigacja pokazuje ze moze byc wiecej :-)

Bo źle/dobrze to pojęcia względne.
W tym przypadku bezwzglene, mozesz sam sprawdzic :-)
Wiesz że nie mogę.

Mozesz, www.google.maps i trasa z Kobierzyce PL na ul. Graniczna wroclaw pl
...

A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?
Garmin ma mapy na Eastern Europe na 100%.
Byc moze. Ale znalazlem tylko to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=107112
i to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=98479

Chyba źle szukasz, bo ja na iPhone znalazłem mapy wschodniej Europy.
Ale nie chce mi się szukać ich jeszcze raz.

na iphone i garmina czy samo "na iphone" ? W sumie to chyba zwykle mapy garmina powinny tez dzialac na programie na
iphone .. no ale widac ze Garmin tego nie oferuje :-)

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby mnie budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)
A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ?
Być może iPhone też umie - nie wiem, nie próbowałem, masochistą nie jestem.
Masochizm rozne ma formy - np wstac pol godziny pozniej i stracic klienta
za setki tysiecy :-)
Bo nie możesz telefonu ustawić idąc spać ? Weź mnie nie rozśmieszaj.
Przed spotkaniem z klientem za setki tysięcy to chyba więcej się trzeba
przygotować niż włączyć budzik telefonie ... Wydumane masz przykłady.

No i z powodu przygotowywania do pozna w nocy trzeba glosnego budzika.

Ale ja tu nie chce dyskutowac o zaletach snu, tylko prosilem o nazwe takiej
aplikacji. Nie ma ? A to g* telefon :-)

J.

Data: 2012-06-15 23:48:17
Autor: Animka
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-06-15 23:10, J.F. pisze:
Dnia Thu, 14 Jun 2012 23:14:23 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F."<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  wrote in message
A Google Maps?
Ten to nawet z Kobierzyc na wroclawskie lotnisko zle prowadzi :-)
Czyli są programy, tylko Ty się z ich instrukcjami nie zgadzasz... :-)

Takie programy to gorzej niz gdyby ich wcale nie bylo.
Tylko czas i pieniadze tracisz na ich sprawdzanie :-)

I o tym mowa - nie 425 tys dobrych programow, ale moze pare setek.
Ktore najpierw trzeba znalezc :-)

I myślisz że jeśli z 425 tysięcy wybrałbyś parę setek to ile wybrałbyś
dobrych z 75 tysięcy?

Przyklad z nawigacja pokazuje ze moze byc wiecej :-)

Bo źle/dobrze to pojęcia względne.
W tym przypadku bezwzglene, mozesz sam sprawdzic :-)
Wiesz że nie mogę.

Mozesz, www.google.maps i trasa z Kobierzyce PL na ul. Graniczna wroclaw pl
..

A moze konkretniej - jakie programy nawigacyjne na europe wschodnia sa
dostepne ?
Garmin ma mapy na Eastern Europe na 100%.
Byc moze. Ale znalazlem tylko to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=107112
i to
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=98479

Chyba źle szukasz, bo ja na iPhone znalazłem mapy wschodniej Europy.
Ale nie chce mi się szukać ich jeszcze raz.

na iphone i garmina czy samo "na iphone" ?

W sumie to chyba zwykle mapy garmina powinny tez dzialac na programie na
iphone .. no ale widac ze Garmin tego nie oferuje :-)

A jak sie nazywa aplikacja ktora mi podniesie glosnosc o 6:30, zeby
mnie budzik zbudzil, niezaleznie od ustawien glosnosci ?
I niezależnie od wyładowania baterii czy włączenia telefonu? :-)
A wiesz ze inne telefony potrafia sie wlaczyc aby zbudzic ?
Być może iPhone też umie - nie wiem, nie próbowałem, masochistą nie
jestem.
Masochizm rozne ma formy - np wstac pol godziny pozniej i stracic klienta
za setki tysiecy :-)
Bo nie możesz telefonu ustawić idąc spać ? Weź mnie nie rozśmieszaj.
Przed spotkaniem z klientem za setki tysięcy to chyba więcej się trzeba
przygotować niż włączyć budzik telefonie ... Wydumane masz przykłady.

No i z powodu przygotowywania do pozna w nocy trzeba glosnego budzika.

Ale ja tu nie chce dyskutowac o zaletach snu, tylko prosilem o nazwe takiej
aplikacji. Nie ma ? A to g* telefon :-)

Mój telefon chcho budzi, Najlepiej kupić sobie taki elektroniczny na stól. Będzie dzwonił jak alarm samochodowy do chwili aż nie wstaniesz i go nie wyłaczysz, A jak wstaniesz to już się nie położysz. Kiedyś dobre budziki miały telefony nokie, teraz to nie wiem.
Jak potrzebuje budzika to ustawiam ten elektroniczny. Słyszę go w drugim pokoju.



--
animka

Data: 2012-06-16 10:15:42
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
Czy możesz popracować ciutkę nad wycinaniem cytatów, Animka?
Bo zacytowałaś 60 linijek tekstu aby dodać swoje 6...
A wystarczyło zacytować ostatnie 6 z tych 60 odnoszące się do budzenia.

Data: 2012-05-23 11:51:39
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fbc337a$0$31770$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb64280$0$54264$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
Jak ktoś zrobi coś głupiego raz to pech - ale jak zrobi to samo
drugi raz to sam sobie jest winny. On już wie że Android jest
do kitu - jeśli jeszcze raz kupi to samo to jak to będzie
świadczyć o jego inteligencji? Sam pomyśl... Czas sprawdzić coś
innego. Co ma do wyboru innego niż Android? WP?

Jak chce mieć ładniej, szybciej i stabilniej, to WP.

Może jak nie ma ochoty nic dogrywać do telefonu po kupieniu
poza Skype... Bo aplikacji do WP to nie ma zbyt wiele.

No tylko 75 tysięcy. Jeszcze nie ma aż tyle fart-apps co na ajfona.

75 tysiecy wobec pól miliona w Appstore... Sam widzisz roznice.
http://www.pcworld.com/article/228577/apples_app_store_has_had_halfamillion_apps.html

I nie wiem czemu margines aplikacji nazwijmy to "rozrywkowych"
tak bardzo Ci przeszkadza?

Nie przeszkadza. Po prostu nie masz się czym chwalić.

Nawet gdyby z tych 500 tysiecy bylo 75 tysiecy róznych fart-apps
to wciaz masz 425 tysiecy nie-fart-apps

Proporcje są raczej odwrotne.

ktorymi iOS przewyzsza WM.

Market WM zamknięto parę dni temu.

Niestety faktem jest ze WM sie wciaz dzis nie liczy

Ależ to nadal bardzo dobry system do nawigacji itp urządzeń.

Jesli ktos nastawia sie na rozbudowe mozliwosci swojego smartfona
o nowe funkcje ktorych nie dal mu producent to ma do wyboru
tylko i wylacznie iOS lub Android.

Albo WP.

Data: 2012-04-28 18:30:56
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
Wymagania:
- Android

Sam się pakujesz na drogę niepowodzenia ustawiając takie wymagania.

Pszemol, Ty nie wiesz co piszesz nawet. Akurat A jest ok, gorzej gdy producent dorzuci trochę swoich aplikacji - niepotrzebnych, na szczęście wyłączalnych.
Jak będziesz miał w ręku telefon z A przez miesiąc choćby, to zrozumiesz.

Nie ma dobrych smartfonów które pracują dłużej niż 2 dni na baterii.
No... SGN-a ładuję praktycznie 2 razy w tygodniu. Gadam dużo, ale mało w nim grzebię.

Im szybszy procesor, a chcesz szybki, tym więcej prądu telefon żre...
Im więcej prądu żre, tym większej baterii potrzebuje, albo na tej samej
baterii pracuje krócej. Masz nieracjonalne wymagania. Pomyśl chwilę:
czy bywasz dłużej niż 24-48 godzin z dala od źródła prądu? Ja nie...

No niby tak, ale gdy zechcę film puścić (a skubaniec czyta chyba wszystko, przewija 700M pliki szybciej niż mój PC!) to okazuje się, że dnia nie wytrzyma. Szacuję, że przy 3-cim prądu zabraknie (nie sprawdzałem, przy 2 kolejno po sobie wystarczyło z zapasem).

(cuach) 1 dzień. Nie więcej. A gdyby był jakiś dobry
powód aby czas na baterii był krótszy to i to byłoby ok, bo przecież
można podładować telefon w biurze, w aucie czy też kupić sobie
przenośną ładowarkę czy zapasową baterię. Czas pracy na baterii idzie
w kolizji ze sprawnością, szybkością pracy procesora i ja wybierałbym
szybszy procesor a długą pracę na baterii zostawił na końcu przy wyborze
smartfona.

Też sądzę, że jeden dzień musi wytrzymać przy maksymalnie wykorzystanym trybie pracy. Na noc zawsze się doładuje, ale jeżeli może dłużej - chętnie, pod warunkiem że będą to pełne dni, a nie półtora, wtedy zysku nie ma.
HTC D-Z trzymał mi dokładnie 2 dni.


A czy to nie jest standard właśnie przy Androidzie że wszystko w nim
to droga przez mękę i wszystko muli? :-) No ale Ty chcesz Androida,
mimo że miałeś z nim niemiłe wcześniejsze doświadczenia...
Może czas spróbować lepszy system operacyjny, myślę tu o iOS :-)

Nie, A nie muli. W HTC D-Z telefon działał tak szybko, że zdarzało mi się zadzwonić do kogoś rozłączając się (jeżeli ten ktoś rozłączył o ułamek sekundy wcześniej - to ja wznawiałem połączenie). Z praktycznego punktu widzenia - aplikacja Sense działała po prostu za szybko.
Z kolei na SGN telefon (nakładka) działa minimalnie za wolno, cóż... ciężko dogodzić jak widać. :)
Aplikacje chodzą wyśmienicie.

Polecam więc iPhone :-) nie będziesz mieć takich problemów.
Oczywiście, będziesz miał inne :)

Ile ja się w betatestera pobawiłem... nic nie pomaga, przez pierwsze klika dni tel. jakoś daje rade (jest znośny) a potem padaka... NIE CHCĘ JUŻ NIGDY WIĘCEJ CO 2 TYG. ZMIENIAĆ SOFT I RESETOWAĆ TELEFON
KILKA RAZY DZIENNIE BY COŚ DZIAŁAŁO! DOSYĆ!!!

Tego nie rozumiem. Żaden z telefonów jakie miałem (za wyjątkiem pierwszego SGN uszkodzonego od samego początku i wymienionego serwisowo na nowy) nie sprawiał problemów.
Nie grzebię w nich, nie rutuję (nie poprawiać), nie instaluję stada aplikacji bez sensu, za to wrzucam dużo treści, zdjęć, dokumentacji.
Nie potrafię powiedzieć ile razy musiałem resetować telefon - po prostu tak się nie dzieje i nie przypominam sobie sytuacji.

Zostaw w spokoju tego androida - to szmelc z którego nigdy nie będziesz
zadowolony. To system dla lubiących dłubać w sofcie, tak jak Linux dla PC.

No i tutaj "burakiem" wychodzisz. Ochłoń proszę.

Linuksiarze i Androidziarze to specyficzna grupa ludzi - sam jak widzisz
do niej nie należysz. Chcesz telefon który działa i możesz na nim polegać.

Ja też nie, wymagania podobne, telefon z A wskazany, choć nie miałem w ręku przykładowo WP, za to mam w domu IP4... biały... działa, choć aplikacja telefonu taka sobie, klikologia jakby większa niż w SGN, a o rząd gorzej niż w nakładce Sense.

Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Najpierw niech sprawdzi. Może faktycznie będzie cacy.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-28 13:23:39
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message news:jnh5vq$mn5$1news.dialog.net.pl...
Wymagania:
- Android

Sam się pakujesz na drogę niepowodzenia ustawiając takie wymagania.

Pszemol, Ty nie wiesz co piszesz nawet. Akurat A jest ok, gorzej gdy producent dorzuci trochę swoich aplikacji - niepotrzebnych, na szczęście wyłączalnych.
Jak będziesz miał w ręku telefon z A przez miesiąc choćby, to zrozumiesz.

Przypominasz mi fanatykĂłw linuksa... teĹź tak mĂłwili :-)

Nie ma dobrych smartfonów które pracują dłużej niż 2 dni na baterii.
No... SGN-a ładuję praktycznie 2 razy w tygodniu. Gadam dużo,
ale mało w nim grzebię.

7/3 = 2 i 1/3 dnia...Nie będę się sprzeczał o te 8 godzin :-)

Im szybszy procesor, a chcesz szybki, tym więcej prądu telefon żre...
Im więcej prądu żre, tym większej baterii potrzebuje, albo na tej samej
baterii pracuje krócej. Masz nieracjonalne wymagania. Pomyśl chwilę:
czy bywasz dłużej niż 24-48 godzin z dala od źródła prądu? Ja nie...

No niby tak, ale gdy zechcę film puścić (a skubaniec czyta chyba wszystko, przewija 700M pliki szybciej niż mój PC!) to okazuje się, że dnia nie wytrzyma. Szacuję, że przy 3-cim prądu zabraknie (nie sprawdzałem, przy 2 kolejno po sobie wystarczyło z zapasem).

Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

A czy to nie jest standard właśnie przy Androidzie że wszystko w nim
to droga przez mękę i wszystko muli? :-) No ale Ty chcesz Androida,
mimo że miałeś z nim niemiłe wcześniejsze doświadczenia...
Może czas spróbować lepszy system operacyjny, myślę tu o iOS :-)

Nie, A nie muli. W HTC D-Z telefon działał tak szybko, że zdarzało mi się zadzwonić do kogoś rozłączając się (jeżeli ten ktoś rozłączył o ułamek sekundy wcześniej - to ja wznawiałem połączenie). Z praktycznego punktu widzenia - aplikacja Sense działała po prostu za szybko.
Z kolei na SGN telefon (nakładka) działa minimalnie za wolno, cóż... ciężko dogodzić jak widać. :)
Aplikacje chodzą wyśmienicie.

I kosztuje ten HTC D-Z 1000zł?

Polecam więc iPhone :-) nie będziesz mieć takich problemów.
Oczywiście, będziesz miał inne :)

PrzewaĹźnie sztuczne i wydumane...

Ile ja się w betatestera pobawiłem... nic nie pomaga, przez pierwsze klika dni tel. jakoś daje rade (jest znośny) a potem padaka... NIE CHCĘ JUŻ NIGDY WIĘCEJ CO 2 TYG. ZMIENIAĆ SOFT I RESETOWAĆ TELEFON
KILKA RAZY DZIENNIE BY COŚ DZIAŁAŁO! DOSYĆ!!!

Tego nie rozumiem. Żaden z telefonów jakie miałem (za wyjątkiem pierwszego SGN uszkodzonego od samego początku i wymienionego
serwisowo na nowy) nie sprawiał problemów.
Nie grzebię w nich, nie rutuję (nie poprawiać), nie instaluję stada aplikacji bez sensu, za to wrzucam dużo treści, zdjęć, dokumentacji.
Nie potrafię powiedzieć ile razy musiałem resetować telefon - po prostu tak się nie dzieje i nie przypominam sobie sytuacji.

No ale jemu się tak działo. I co?

Zostaw w spokoju tego androida - to szmelc z którego nigdy nie będziesz
zadowolony. To system dla lubiących dłubać w sofcie, tak jak Linux dla PC.

No i tutaj "burakiem" wychodzisz. Ochłoń proszę.

:-) To moja opinia, takie mam wrażenie z doświadczenia z androidem.
Bałagan, brak porządnie przemyślanego układu systemu, mulenie...
Stos nikomu niepotrzebnych śmieci zagracających system do usuwania.
Po co?

mam w domu IP4... biały... działa, choć aplikacja telefonu taka sobie,

Co to znaczy?

klikologia jakby większa niż w SGN, a o rząd gorzej niż w nakładce Sense.

Klikologia gdzie?

Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Najpierw niech sprawdzi. Może faktycznie będzie cacy.

O to mi właśnie chodzi. Androida już sprawdził i nie było cacy :-)

Data: 2012-04-28 21:21:34
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
Przypominasz mi fanatykĂłw linuksa... teĹź tak mĂłwili :-)

Życzył bym sobie, ale nie znam się na tyle, aby kwalifikować się na fanatyka czegokolwiek :)


7/3 = 2 i 1/3 dnia...Nie będę się sprzeczał o te 8 godzin :-)

Porażająca arytmetyka, też się nie będę sprzeczał.

Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Oczywiście. Jest jakiś limit ładowań dla baterii?

I kosztuje ten HTC D-Z 1000zł?

Ja płaciłem 950zł chyba, ale to dawno było, teraz nie wiem czy jest w ogóle dostępny.

No ale jemu się tak działo. I co?

No i może miał pecha, jak ja z pierwszym SGN?
A może lubi dłubać i załatwia system? Skąd mi to wiedzieć.

:-) To moja opinia, takie mam wrażenie z doświadczenia z androidem.
Bałagan, brak porządnie przemyślanego układu systemu, mulenie...
Stos nikomu niepotrzebnych śmieci zagracających system do usuwania.
Po co?

Zgodzę się z jednym, producenci dokładają dużą ilość aplikacji bez sensu. Startuje toto za każdym razem gdy włączę telefon i trzeba ręcznie gasić. Nie jest to kwestia systemu (może za wyjątkiem startującej aplikacji Gmail), tylko wspaniałomyślności producenta telefonu. W HTC tak było i w SGN też tak mam, tylko inaczej się nazywają.
Po co mi na ten przykład SocHub?, działająca w tle aplikacja pocztowa, jakieś newsy czy apdejtczekery. Gaszę - da się, ale lepiej by było gdybym mógł wyłączyć na stałe.
Pewnie jest na to sposób, ale nie mam wiedzy, czasu, chęci włamywać się do systemu - przynajmniej samemu.

mam w domu IP4... biały... działa, choć aplikacja telefonu taka sobie,

Co to znaczy?

klikologia jakby większa niż w SGN, a o rząd gorzej niż w nakładce Sense.

Klikologia gdzie?

Widzisz, nakładka Sense (miałem wersję chyba 3) na początku trochę mnie denerwowała, ale z czasem doceniłem ją jako niebywale wygodną.
Praktycznie 3-ma klawiszami miałem połączenie z osobami do których często dzwonię.
Po prostu wstukiwałem xxx i dzwoń - tyle.
W SGN też jest nakładka telefonu, ale wymaga ona o wiele większej uwagi.
Aby zadzwonić muszę odpalić nakładkę, wybrać klawiaturę, gdyż czasami nakładkę zostawiam w trybie raportu, a w nim nie ma klawiatury. Następnie wybrać xxx - pokaże mi się osoba do której chcę dzwonić. Wybrać tą osobę, wybrać telefon na który chcę zadzwonić i wreszcie dzwonić. Mogę też skrótem, przeciągając paluchem w prawo na osobie. Połączenie będzie od razu, ale telefon nie pamięta który z dostępnych numerów w kontakcie zazwyczaj używam i dzwoni na pierwszy z listy. Czasami więc tak nie mogę. HTC Sense pamiętało jaki numer preferuję i na start dostawałem właśnie ten, mogłem zmienić, ale zazwyczaj mi pasował.

W IP4 też trzeba trochę poklikać, aby połączenie nawiązać.
Jest tylko o tyle lepiej przy wyszukiwaniu z listy kontaktowej.
SGN nawet kursora nie stawia na okienku szukaj - trzeba samemu tam kliknąć, tak jak gdyby to okno mogło do czegoś jeszcze służyć, psia jego mać. Na dodatek jak znajdę, zadzwonię i chcę coś innego poszukać - to nie kasuje mi poprzedniej frazy wyszukiwania, muszę ją ręcznie skasować. Tutaj IP4 przynajmniej kasuje.

Wiem, że to kwestia przyzwyczajeń, ale HTC Sense przyzwyczaiło mnie do wygody. Mówię zawsze że HTC D-Z to był telefon z komputerem, a SGN to jest komputer z telefonem :)
Chętnie bym zapłacił za SGN z nakładką Sense. A może da się, ktoś ma pomysł?

O to mi właśnie chodzi. Androida już sprawdził i nie było cacy :-)

Czytaj ze zrozumieniem, przetestował jakiś telefon.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-28 15:48:26
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message news:jnhfvn$rju$1news.dialog.net.pl...
Przypominasz mi fanatykĂłw linuksa... teĹź tak mĂłwili :-)

Życzył bym sobie, ale nie znam się na tyle, aby kwalifikować się na fanatyka czegokolwiek :)

Nie mówię że jesteś fanatykiem tylko że mówisz podobnie co oni.

7/3 = 2 i 1/3 dnia...Nie będę się sprzeczał o te 8 godzin :-)

Porażająca arytmetyka, też się nie będę sprzeczał.

Coś się konkretnie nie zgadza?

Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Oczywiście. Jest jakiś limit ładowań dla baterii?

Oczywiście. Nic nie jest wieczne. Masz z tym jakiś problem?
Jak ci się po 2 latach bateria zużyje to i tak wymienisz pewnie telefon
na nowy. A jak nie, to kupisz sobie nową baterię na następne 2 lata.

I kosztuje ten HTC D-Z 1000zł?

Ja płaciłem 950zł chyba, ale to dawno było, teraz nie wiem czy jest w ogóle dostępny.

No to moĹźe koledze spasuje...

No ale jemu się tak działo. I co?

No i może miał pecha, jak ja z pierwszym SGN?
A może lubi dłubać i załatwia system? Skąd mi to wiedzieć.

Ja też nie wiem. Wiem tylko że z iPhone4 mogę zadzwonić po karetkę
bez konieczności resetowania systemu, zwisów i lagów...

:-) To moja opinia, takie mam wrażenie z doświadczenia z androidem.
Bałagan, brak porządnie przemyślanego układu systemu, mulenie...
Stos nikomu niepotrzebnych śmieci zagracających system do usuwania.
Po co?

Zgodzę się z jednym, producenci dokładają dużą ilość aplikacji bez sensu. Startuje toto za każdym razem gdy włączę telefon i trzeba ręcznie gasić. Nie jest to kwestia systemu (może za wyjątkiem startującej aplikacji Gmail), tylko wspaniałomyślności producenta telefonu.

W przypadku iOS zadbał aby w kupowanym telefonie było tyle
aplikacji ile trzeba i tylko tyle... Jak potrzebujesz więcej to sobie
dociągniesz to co chcesz z Appstore. Nie ma potrzeby ładować
telefonu zwłaszcza kilkoma aplikacjami do tej samej funkcji - to
bardzo utrudnia poznawanie nowego sprzętu użytkownikom.

W HTC tak było i w SGN też tak mam, tylko inaczej się nazywają.
Po co mi na ten przykład SocHub?, działająca w tle aplikacja pocztowa, jakieś newsy czy apdejtczekery. Gaszę - da się, ale lepiej by było gdybym mógł wyłączyć na stałe.

A nie możesz odinstalować niepotrzebnego bloatware?

Pewnie jest na to sposób, ale nie mam wiedzy, czasu, chęci
włamywać się do systemu - przynajmniej samemu.

Ale to zniechęca do systemu.

Widzisz, nakładka Sense (miałem wersję chyba 3) na początku trochę mnie denerwowała, ale z czasem doceniłem ją jako niebywale wygodną.
Praktycznie 3-ma klawiszami miałem połączenie z osobami do których często dzwonię.
Po prostu wstukiwałem xxx i dzwoń - tyle.

W swoim iPhone4 telefonu używam głównie w modzie "recent calls",
czyli z listy ostatnio przeprowadzanych rozmów wybieram osobę do
której chcę zadzwonić. Na tej liście mieści się 8 ostatnio użytych
kontaktów, a jak masz więcej osób w swoim gronie czestodzwoniących
to przesuwasz palcem i lista ucieka do góry trzymając dziesiątki
ostatnich połączeń. Masz też listę faworytów po jednym tapnięciu.

W SGN też jest nakładka telefonu, ale wymaga ona o wiele większej uwagi.
Aby zadzwonić muszę odpalić nakładkę, wybrać klawiaturę, gdyż czasami nakładkę zostawiam w trybie raportu, a w nim nie ma klawiatury. Następnie wybrać xxx - pokaże mi się osoba do której chcę dzwonić. Wybrać tą osobę, wybrać telefon na który chcę zadzwonić i wreszcie dzwonić. Mogę też skrótem, przeciągając paluchem w prawo na osobie. Połączenie będzie od razu, ale telefon nie pamięta który z dostępnych numerów w kontakcie zazwyczaj używam i dzwoni na pierwszy z listy. Czasami więc tak nie mogę. HTC Sense pamiętało jaki numer preferuję i na start dostawałem właśnie ten, mogłem zmienić, ale zazwyczaj mi pasował.

Takie opisy są małoobrazowe - to trzeba chyba użyć aby docenić.
Z tego co pisałeś to żadna rewelacja, wręcz brzmi skomplikowanie.
Ile masz osób do których tak często dzwonisz aby potrzebować
takie optymalizacje klikologii?

W IP4 też trzeba trochę poklikać, aby połączenie nawiązać.
Jest tylko o tyle lepiej przy wyszukiwaniu z listy kontaktowej.
SGN nawet kursora nie stawia na okienku szukaj - trzeba samemu tam kliknąć, tak jak gdyby to okno mogło do czegoś jeszcze służyć, psia jego mać. Na dodatek jak znajdę, zadzwonię i chcę coś innego poszukać - to nie kasuje mi poprzedniej frazy wyszukiwania, muszę ją ręcznie skasować. Tutaj IP4 przynajmniej kasuje.

Ja klikam na zieloną ikonę ze słuchawką (program telefonu) i tam
program pamięta gdzie byłem ostatnio (na której zakładce), a często
jestem na "recent calls", więc drugim kliknięciem wybieram osobę z listy
i już telefon sam nawiązuje połączenie, przestawia ekran na rozmowę
gdzie pojawia się obrazkowe menu do wyłączenia rozmowy czy
przestawienia na głośnomówiący, czy wywołania klawiaturki itp...

Wiem, że to kwestia przyzwyczajeń, ale HTC Sense przyzwyczaiło mnie do wygody. Mówię zawsze że HTC D-Z to był telefon z komputerem, a SGN to jest komputer z telefonem :)
Chętnie bym zapłacił za SGN z nakładką Sense. A może da się, ktoś ma pomysł?

O to mi właśnie chodzi. Androida już sprawdził i nie było cacy :-)

Czytaj ze zrozumieniem, przetestował jakiś telefon.

Tani telefon z androidem... i nie był zadowolony.
I czego szuka? Innego taniego telefonu z androidem. Mądre to?
Więc polecam mu przetestowanie czegoś innego.

Data: 2012-04-28 23:47:24
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
7/3 = 2 i 1/3 dnia...Nie będę się sprzeczał o te 8 godzin :-)

Porażająca arytmetyka, też się nie będę sprzeczał.

Coś się konkretnie nie zgadza?

2 razy w tygodniu. Ale wiesz, tak się zastanawiam czy to w ogóle da się prosto przeliczyć. Tydzień - 5 dni ostrej jazdy plus 2 dni spokoju.

Oczywiście. Jest jakiś limit ładowań dla baterii?

Oczywiście. Nic nie jest wieczne. Masz z tym jakiś problem?
Jak ci się po 2 latach bateria zużyje to i tak wymienisz pewnie telefon
na nowy. A jak nie, to kupisz sobie nową baterię na następne 2 lata.

Fakt.

Ja płaciłem 950zł chyba, ale to dawno było, teraz nie wiem czy jest w ogóle dostępny.

No to moĹźe koledze spasuje...

W zasadzie mogę polecić. Gdyby nie przymus - został bym przy nim.
W sieci piszą że delikatny - takie robi wrażenie, ale tylko wrażenie, jest solidny i pierońsko szybki.


W przypadku iOS zadbał aby w kupowanym telefonie było tyle
aplikacji ile trzeba i tylko tyle... Jak potrzebujesz więcej to sobie
dociągniesz to co chcesz z Appstore. Nie ma potrzeby ładować
telefonu zwłaszcza kilkoma aplikacjami do tej samej funkcji - to
bardzo utrudnia poznawanie nowego sprzętu użytkownikom.

Rzecz nie w tym co z dodatków w telefonie siedzi, tylko co startuje przy uruchomieniu. Z drugiej strony zazwyczaj wyłączam telefon przez przypadek (podczas trzymania w ręku zaczepiam o wyłącznik), więc bardziej boli brak możliwości decyzji chyba.

A nie możesz odinstalować niepotrzebnego bloatware?
Nie, niestety nie potrafię. Poza tym to nie jest bloatware, tylko zwyczajne aplikacje zapewne komuś przydatne, komuś młodemu jak sądzę.

Pewnie jest na to sposób, ale nie mam wiedzy, czasu, chęci
włamywać się do systemu - przynajmniej samemu.

Ale to zniechęca do systemu.

Owszem. Producentowi wydaje się, że wie lepiej co klient potrzebuje.

Takie opisy są małoobrazowe - to trzeba chyba użyć aby docenić.
Z tego co pisałeś to żadna rewelacja, wręcz brzmi skomplikowanie.
Ile masz osób do których tak często dzwonisz aby potrzebować
takie optymalizacje klikologii?

Oczywiście, jeszcze lepiej dotknąć.
Kontaktów z pół tysiąca, aktywnych może z 50 osób.

Ja klikam na zieloną ikonę ze słuchawką (program telefonu) i tam
program pamięta gdzie byłem ostatnio (na której zakładce), a często
jestem na "recent calls", więc drugim kliknięciem wybieram osobę z listy
i już telefon sam nawiązuje połączenie, przestawia ekran na rozmowę
gdzie pojawia się obrazkowe menu do wyłączenia rozmowy czy
przestawienia na głośnomówiący, czy wywołania klawiaturki itp...

Też tak robię, ale czasami wymaga to przewinięcia wręcz kilku ekranów. Na dodatek małpa jedna pamięta, że przewinąłem do połowy listy i następnym razem tam zacznie, a ja chciał bym od początku.

Czytaj ze zrozumieniem, przetestował jakiś telefon.

Tani telefon z androidem... i nie był zadowolony.
I czego szuka? Innego taniego telefonu z androidem. Mądre to?
Więc polecam mu przetestowanie czegoś innego.

Ale wiesz, przy budżecie IP4 to już nie będzie tani telefon, a skoro tak, to z A też nie będzie kłopotu.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-29 10:21:12
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message news:jnhoh8$voj$1news.dialog.net.pl...
7/3 = 2 i 1/3 dnia...Nie będę się sprzeczał o te 8 godzin :-)

Porażająca arytmetyka, też się nie będę sprzeczał.

Coś się konkretnie nie zgadza?

2 razy w tygodniu. Ale wiesz, tak się zastanawiam czy to w ogóle da się prosto przeliczyć. Tydzień - 5 dni ostrej jazdy plus 2 dni spokoju.

Dwa ładowania w tygodniu dzielą tydzień na TRZY kawałki
gdzie telefon ma pracować na baterii. Tak samo jak dwie
przesiadki znaczą że jechałeś trzema tramwajami... Trudne?
A skoro tak, to czas na baterii jest równy czas tydzień/3.

Oczywiście. Jest jakiś limit ładowań dla baterii?

Oczywiście. Nic nie jest wieczne. Masz z tym jakiś problem?
Jak ci się po 2 latach bateria zużyje to i tak wymienisz pewnie telefon
na nowy. A jak nie, to kupisz sobie nową baterię na następne 2 lata.

Fakt.

No więc po co ten płacz? :-)

Ja płaciłem 950zł chyba, ale to dawno było, teraz nie wiem czy jest w ogóle dostępny.

No to moĹźe koledze spasuje...

W zasadzie mogę polecić. Gdyby nie przymus - został bym przy nim.
W sieci piszą że delikatny - takie robi wrażenie, ale tylko wrażenie, jest solidny i pierońsko szybki.


W przypadku iOS zadbał aby w kupowanym telefonie było tyle
aplikacji ile trzeba i tylko tyle... Jak potrzebujesz więcej to sobie
dociągniesz to co chcesz z Appstore. Nie ma potrzeby ładować
telefonu zwłaszcza kilkoma aplikacjami do tej samej funkcji - to
bardzo utrudnia poznawanie nowego sprzętu użytkownikom.

Rzecz nie w tym co z dodatków w telefonie siedzi, tylko co startuje przy uruchomieniu. Z drugiej strony zazwyczaj wyłączam telefon przez przypadek (podczas trzymania w ręku zaczepiam o wyłącznik), więc bardziej boli brak możliwości decyzji chyba.

Przykre... Czyżby błąd projektu skoro można tak łatwo go wyłączyć?

A nie możesz odinstalować niepotrzebnego bloatware?
Nie, niestety nie potrafię. Poza tym to nie jest bloatware, tylko zwyczajne aplikacje zapewne komuś przydatne, komuś młodemu
jak sądzę.

Można się uprzeć że wszystko z bloatware dla kogoś może być
uĹźyteczne... Ale dlatego nazywamy to bloatware bo TY tego
nie potrzebujesz, nie instalowałeś a producent wsadził to tam
tylko po to aby się pochwalić że nasz telefon sprzedajemy ze
12 aplikacjami na pokładzie... A że z tego to 3 programy mailowe
robiące praktycznie to samo to już nikt nie musi wiedzieć, nie...

Czytaj ze zrozumieniem, przetestował jakiś telefon.

Tani telefon z androidem... i nie był zadowolony.
I czego szuka? Innego taniego telefonu z androidem. Mądre to?
Więc polecam mu przetestowanie czegoś innego.

Ale wiesz, przy budżecie IP4 to już nie będzie tani telefon, a skoro tak, to z A też nie będzie kłopotu.

Może powinien szukać czegoś z górnej półki właśnie ale używanego
a nie nówki taniochy z którą są problemy. Zamiast nówkę poldka
niech szuka 3 letniej toyoty lub merca :-)

Data: 2012-04-29 19:07:01
Autor: Irek N.
Jaki Smartphone?
2 razy w tygodniu. Ale wiesz, tak się zastanawiam czy to w ogóle da się prosto przeliczyć. Tydzień - 5 dni ostrej jazdy plus 2 dni spokoju.

Dwa ładowania w tygodniu dzielą tydzień na TRZY kawałki
gdzie telefon ma pracować na baterii. Tak samo jak dwie
przesiadki znaczą że jechałeś trzema tramwajami... Trudne?
A skoro tak, to czas na baterii jest równy czas tydzień/3.

No to już wiem, dlaczego nie możemy się dogadać.

No więc po co ten płacz? :-)

Żaden płacz, po prostu może być.

Rzecz nie w tym co z dodatków w telefonie siedzi, tylko co startuje przy uruchomieniu. Z drugiej strony zazwyczaj wyłączam telefon przez przypadek (podczas trzymania w ręku zaczepiam o wyłącznik), więc bardziej boli brak możliwości decyzji chyba.

Przykre... Czyżby błąd projektu skoro można tak łatwo go wyłączyć?

Jest po prostu duży i nieporęczny, więc tak, w zasadzie błąd projektu ;)


Miłego.
Irek.N.

Data: 2012-04-28 22:08:53
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jngr0s.5uo.0poczta.onet.pl...
"Irek N." <jakis@taki.tajny.jest> wrote in message

Tego nie rozumiem. Żaden z telefonów jakie miałem (za wyjątkiem pierwszego SGN uszkodzonego od samego początku i wymienionego
serwisowo na nowy) nie sprawiał problemów.

No ale jemu się tak działo. I co?

I powinien zaniesc do naprawy.
Mi sie tez nic zlego z Androidem nie dzieje, nie wiesza, nie blokuje. Wiec jesli czlowiek mial uszkodzony telefon powinien go naprawic lub wymienic.

Nemo

Data: 2012-04-29 02:45:40
Autor: Krystek
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 20:23, Pszemol pisze:
Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Zobaczysz, gdy pojedziesz w dłuższą trasę i akurat jakimś dziwnym trafem zapomnisz ładowarki i kiedy telefon zgaśnie w najmniej oczekiwanym momencie. Jak mój znajomy, który spieszył się jadąc na spotkanie z drugiego końca kraju i zapomniał ze sobą ładowarki. Nikt nie był w stanie mu akumulatora tego iPhone'a naładować. Gdyby było choć gniazdo mini/micro-USB i miał ze sobą kabelek to by bez problemu mógł nie tylko przez dowolny komputer go naładować, ale i zgrać dane. A tak, cóż...

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-29 10:22:38
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:jni2vk$2aq$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-28 20:23, Pszemol pisze:
Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Zobaczysz, gdy pojedziesz w dłuższą trasę i akurat jakimś dziwnym trafem zapomnisz ładowarki i kiedy telefon zgaśnie w najmniej oczekiwanym momencie. Jak mój znajomy, który spieszył się jadąc na spotkanie z drugiego końca kraju i zapomniał ze sobą ładowarki. Nikt nie był w stanie mu akumulatora tego iPhone'a naładować. Gdyby było choć gniazdo mini/micro-USB i miał ze sobą kabelek to by bez problemu mógł nie tylko przez dowolny komputer go naładować, ale i zgrać dane. A tak, cóż...

Nie wiem gdzie jechał, ale pewnie gdzieś w szczere pola Suwałk
skoro sklepów w okolicy nie było z ładowarkami :-)))))

Data: 2012-04-30 04:10:23
Autor: Krystek
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 17:22, Pszemol pisze:
Krystek wrote in message:
W dniu 2012-04-28 20:23, Pszemol pisze:
Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Zobaczysz, gdy pojedziesz w dłuższą trasę i akurat jakimś dziwnym
trafem zapomnisz ładowarki i kiedy telefon zgaśnie w najmniej
oczekiwanym momencie. Jak mój znajomy, który spieszył się jadąc na
spotkanie z drugiego końca kraju i zapomniał ze sobą ładowarki. Nikt
nie był w stanie mu akumulatora tego iPhone'a naładować. Gdyby było
choć gniazdo mini/micro-USB i miał ze sobą kabelek to by bez problemu
mógł nie tylko przez dowolny komputer go naładować, ale i zgrać dane.
A tak, cóş...

Nie wiem gdzie jechał, ale pewnie gdzieś w szczere pola Suwałk
skoro sklepów w okolicy nie było z ładowarkami :-)))))

Choćby jechał i na Księżyc to jak mu się po drodze ładowarka zepsuje / zgubi to małe szanse, że akurat natknie się na jakiegoś ajfoniarza, co go superkablem poratuje...

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-30 07:36:55
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:jnksaf$f66$2node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-29 17:22, Pszemol pisze:
Krystek wrote in message:
W dniu 2012-04-28 20:23, Pszemol pisze:
Nie widzę naprawdę sensu trzymania smartfona dłużej niż dzień
na jednym ładowaniu. Ja idę spać, telefon idzie się ładować. Po sprawie.
Każdy dzień zaczynam ze stanem baterii 100% i nic mnie nie zaskoczy.

Zobaczysz, gdy pojedziesz w dłuższą trasę i akurat jakimś dziwnym
trafem zapomnisz ładowarki i kiedy telefon zgaśnie w najmniej
oczekiwanym momencie. Jak mój znajomy, który spieszył się jadąc na
spotkanie z drugiego końca kraju i zapomniał ze sobą ładowarki. Nikt
nie był w stanie mu akumulatora tego iPhone'a naładować. Gdyby było
choć gniazdo mini/micro-USB i miał ze sobą kabelek to by bez problemu
mógł nie tylko przez dowolny komputer go naładować, ale i zgrać dane.
A tak, cóş...

Nie wiem gdzie jechał, ale pewnie gdzieś w szczere pola Suwałk
skoro sklepów w okolicy nie było z ładowarkami :-)))))

Choćby jechał i na Księżyc to jak mu się po drodze ładowarka zepsuje / zgubi to małe szanse, że akurat natknie się na jakiegoś ajfoniarza, co go superkablem poratuje...

Jeszcze raz: czy takie coś jak sklepy u Was wynaleziono?
Czy mieszkasz w tajdze na Syberii?

Data: 2012-04-30 23:45:11
Autor: Krystek
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-30 14:36, Pszemol pisze:
Krystek wrote in message:
W dniu 2012-04-29 17:22, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie jechał, ale pewnie gdzieś w szczere pola Suwałk
skoro sklepów w okolicy nie było z ładowarkami :-)))))

Choćby jechał i na Księżyc to jak mu się po drodze ładowarka zepsuje /
zgubi to małe szanse, że akurat natknie się na jakiegoś ajfoniarza, co
go superkablem poratuje...

Jeszcze raz: czy takie coś jak sklepy u Was wynaleziono?
Czy mieszkasz w tajdze na Syberii?

Na pustyni też znajdzie sklep? W puszczy na Suwalszczyznie też? Czy w każdym sklepie z akcesoriami komórkowymi sprzedają kable do Apple iPhone? Czy w długi weekend sklepy są otwarte?

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-30 19:46:18
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Krystek" <spamtrap@krystek.art.pl> wrote in message news:jnn158$o7l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2012-04-30 14:36, Pszemol pisze:
Krystek wrote in message:
W dniu 2012-04-29 17:22, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie jechał, ale pewnie gdzieś w szczere pola Suwałk
skoro sklepów w okolicy nie było z ładowarkami :-)))))

Choćby jechał i na Księżyc to jak mu się po drodze ładowarka zepsuje /
zgubi to małe szanse, że akurat natknie się na jakiegoś ajfoniarza, co
go superkablem poratuje...

Jeszcze raz: czy takie coś jak sklepy u Was wynaleziono?
Czy mieszkasz w tajdze na Syberii?

Na pustyni też znajdzie sklep? W puszczy na Suwalszczyznie też? Czy w każdym sklepie z akcesoriami komórkowymi sprzedają kable do Apple iPhone? Czy w długi weekend sklepy są otwarte?

Ryzyko że nie będzie w okolicy żadnych sklepów z kablem usb do Apple
jest moim zdaniem porĂłwnywalne z ryzykiem Ĺźe na tejĹźe pustyni nie
będzie żadnych gniazdek aby sobie tą ładowarkę wetknąć :-) Histeryzujesz.

Data: 2012-05-03 13:15:01
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 01.05.2012 02:46, Pszemol pisze:
Na pustyni teĹź znajdzie sklep? W puszczy na Suwalszczyznie teĹź? Czy w
każdym sklepie z akcesoriami komórkowymi sprzedają kable do Apple
iPhone? Czy w długi weekend sklepy są otwarte?

Ryzyko że nie będzie w okolicy żadnych sklepów z kablem usb do Apple
jest moim zdaniem porĂłwnywalne z ryzykiem Ĺźe na tejĹźe pustyni nie
będzie żadnych gniazdek aby sobie tą ładowarkę wetknąć :-) Histeryzujesz.
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką. 2 baterie ważą... 80 gram? a energii w nich masz na tydzień działania telefonu, albo na paręnaście godzin ciągłej nawigacji (rowerem po lesie, bo zaraz wyskoczysz że w każdym aucie jest gniazdko, a mapy papierowe są równie dobre...)

ToMasz

Data: 2012-05-03 07:27:56
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jntpbm$g4k$1inews.gazeta.pl...
W dniu 01.05.2012 02:46, Pszemol pisze:
Na pustyni teĹź znajdzie sklep? W puszczy na Suwalszczyznie teĹź? Czy w
każdym sklepie z akcesoriami komórkowymi sprzedają kable do Apple
iPhone? Czy w długi weekend sklepy są otwarte?

Ryzyko że nie będzie w okolicy żadnych sklepów z kablem usb do Apple
jest moim zdaniem porĂłwnywalne z ryzykiem Ĺźe na tejĹźe pustyni nie
będzie żadnych gniazdek aby sobie tą ładowarkę wetknąć :-) Histeryzujesz.
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką. 2 baterie ważą... 80 gram? a energii w nich masz na tydzień działania telefonu, albo na paręnaście godzin ciągłej nawigacji (rowerem po lesie, bo zaraz wyskoczysz że w każdym aucie jest gniazdko, a mapy papierowe są równie dobre...)

No ale to samo rozwiązanie możesz sobie załatwić do plecaka
dla iPhone, Nokii Lumnia czy innych telefonĂłw bez klapki na
baterie gdy wrzucisz tam ładowarkę z bateriami R6 i odpowiednim
kabelkiem. Np. taką firmy Duracell.

Data: 2012-05-03 14:20:47
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Thu, 03 May 2012 13:15:01 +0200, ToMasz napisał(a):
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką. 2 baterie ważą... 80 gram? a energii w nich masz na tydzień działania telefonu,

O ile niewiele z telefonu korzystasz.

albo na paręnaście godzin ciągłej nawigacji

No wlasnie.

(rowerem po lesie, bo zaraz wyskoczysz że w każdym aucie jest gniazdko, a mapy papierowe są równie dobre...)

W rowerze jest dynamo :-)

A tu ... troche upierdliwa ta wymiana. Samemu na rowerku mozna sobie
przerwe zrobic, ale jak ma byc wieksza grupa i kazdy zacznie wymieniac ..
albo jakies wyscigi, rajdy, regaty na czas ..

No i program moze nie dorastac, pojedziesz do lasu, zmienisz baterie, slad
zniknie i nie wiadomo jak wrocic :-)

J.

Data: 2012-05-03 16:38:45
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 03.05.2012 14:20, J.F. pisze:
Dnia Thu, 03 May 2012 13:15:01 +0200, ToMasz napisał(a):
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką. 2
baterie ważą... 80 gram? a energii w nich masz na tydzień działania
telefonu,

O ile niewiele z telefonu korzystasz.

albo na paręnaście godzin ciągłej nawigacji

No wlasnie.

(rowerem po lesie,
bo zaraz wyskoczysz że w każdym aucie jest gniazdko, a mapy papierowe są
równie dobre...)

W rowerze jest dynamo :-)
i daje napięcie przemienne...
A tu ... troche upierdliwa ta wymiana.
jaka upierdliwa? klapkę zdjąć?
Samemu na rowerku mozna sobie
przerwe zrobic, ale jak ma byc wieksza grupa i kazdy zacznie wymieniac ..
to jest jakiś organizator, który trasę przejechał. to właśnie odkrywanie nowych dróg, jazda w nieodkryte (swoim okiem) tereny daje mi przyjemność. A telefon jest rejestratorem trasy, wskaże najlepszy objazd, zaprowadzi do domu. Druga bateria przydaje się jak się trafi coś nieprzewidzianego.

albo jakies wyscigi, rajdy, regaty na czas ..

Panowie, poczekajcie, bo w moim HTC muszę bateryjkę wymienić. Pozatym nie tak szybko bo smsa nie umiem napisać... :) :) :)

No i program moze nie dorastac, pojedziesz do lasu, zmienisz baterie, slad
zniknie i nie wiadomo jak wrocic :-)
:)
ToMasz

Data: 2012-05-03 16:51:36
Autor: atm
Jaki Smartphone?


No wlasnie.

(rowerem po lesie,
bo zaraz wyskoczysz że w każdym aucie jest gniazdko, a mapy papierowe są
równie dobre...)

W rowerze jest dynamo :-)
i daje napięcie przemienne...
A tu ... troche upierdliwa ta wymiana.
jaka upierdliwa? klapkę zdjąć?
Samemu na rowerku mozna sobie
przerwe zrobic, ale jak ma byc wieksza grupa i kazdy zacznie wymieniac ..
to jest jakiś organizator, który trasę przejechał. to właśnie odkrywanie
nowych dróg, jazda w nieodkryte (swoim okiem) tereny daje mi
przyjemność. A telefon jest rejestratorem trasy, wskaże najlepszy
objazd, zaprowadzi do domu. Druga bateria przydaje się jak się trafi coś
nieprzewidzianego.

albo jakies wyscigi, rajdy, regaty na czas ..

Panowie, poczekajcie, bo w moim HTC muszę bateryjkę wymienić. Pozatym
nie tak szybko bo smsa nie umiem napisać... :) :) :)

No i program moze nie dorastac, pojedziesz do lasu, zmienisz baterie,
slad
zniknie i nie wiadomo jak wrocic :-)
:)
ToMasz

ToMasz, jestem pod wrazeniem, ze do nawigacji rowerowej uzywasz smartfona. Tzn jak najbardziej mozna, duzo tez zalezy od trasy.
Kiedys rowniez w ten sposob kombinowalem ale skonczylo sie zakupem
Garmina. Oto zalety:
-stosunkowo dobrze opancerzony
-wodoszczelny
-na komplecie dwoch AA akku wytrzymuje ponad 12h (60CSx, ciagle wlaczony wyswietlacz)
-solidny uchwyt - wytrzyma kazdy bruk, GPS zreszta tez jest odporny na wstrzasy
-swietnie trzyma zasieg w kazdym lesie
-bardzo szybko lapie fixa, bez agpsa i sprzedawania lokalizacji googlowi
-testowany na mrozie do -15C i lodem na wyswietlaczu

Nowsze Garminy maja mozliwosc podlozenia mapy rastrowej, choc sam tego nie testowalem, moj 60CSx nie ma tej funkcji.

Data: 2012-05-03 19:16:41
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?

ToMasz, jestem pod wrazeniem, ze do nawigacji rowerowej uzywasz
smartfona. Tzn jak najbardziej mozna, duzo tez zalezy od trasy.
Za dużo powiedziane: nawigacji.
Poprostu jadę z dzieckiem do lasu na rowerach, a potem gdzie popadnie. niektóre scieżki są tyko na OSM, niektóre na UMP, niektórych brak. Czasami się trafi nieprzejezdna. Tak więc jest to tylko ułatwienie. Oczywiście fajnie jest, jak młody jęczy, zadzwonić po transport powrotny, podając współrzędne.
ToMasz

Data: 2012-05-03 21:17:01
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnu59m$bvg$1inews.gazeta.pl...
W rowerze jest dynamo :-)
i daje napięcie przemienne...

W gniazdku sieciowym też masz przemienne a jakoś
ładowarka nie narzeka :-)

A tu ... troche upierdliwa ta wymiana.
jaka upierdliwa? klapkę zdjąć?

Przy okazji trzeba zresetować telefon... a nie zawsze to jest opcja.

albo jakies wyscigi, rajdy, regaty na czas ..

Panowie, poczekajcie, bo w moim HTC muszę bateryjkę wymienić.
Pozatym nie tak szybko bo smsa nie umiem napisać... :) :) :)

SMS'a podyktujesz Siri nie przerywając jazdy na rowerze, nawet
przez słuchawkę BT :-)

Data: 2012-05-04 10:27:49
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Panowie, poczekajcie, bo w moim HTC muszę bateryjkę wymienić.
Pozatym nie tak szybko bo smsa nie umiem napisać... :) :) :)

SMS'a podyktujesz Siri nie przerywając jazdy na rowerze, nawet
przez słuchawkę BT :-)

Pszemol, czy Ty wiesz co robil swistak? ;]
Domyslam sie, ze Stanach BTS montowany jest w kazdej budce dla ptakow.
W PL Lasy Panstwowe nie wprowadzily jeszcze tego ficzera wiec z zasiegiem moze byc roznie. SMS zas wyjdzie sobie przy nastepnym nawiazaniu lacznosci.
Druga rzecz to jezyk, czy Siri nauczyla sie gadac po polsku?
Bo poki co srednio jej to idzie nawet z angielskim:
https://www.youtube.com/watch?v=FQqAI_9vpk8
Trzecia rzecz to wiatr hulajacy i gwizdzacy w mikrofonie, ktory z pewnoscia wplynie na jakosc zapisanego przez Siri tekstu ;]
Czwarta, to trzeba byc niezlym ..... zeby z dzieckiem na wycieczce rowerowej w plener jezdzic ze sluchawka bt w uchu.

Data: 2012-05-04 10:49:30
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Fri, 04 May 2012 10:27:49 +0200, atm napisał(a):
Panowie, poczekajcie, bo w moim HTC muszę bateryjkę wymienić.
Pozatym nie tak szybko bo smsa nie umiem napisać... :) :) :)
SMS'a podyktujesz Siri nie przerywając jazdy na rowerze, nawet
przez słuchawkę BT :-)

Pszemol, czy Ty wiesz co robil swistak? ;]

Pszemol polskich reklam nie oglada.

http://www.youtube.com/watch?v=W3IqLwGVQo0

tekst na koncu po polsku brmi -a swistak siedzi i zawija w te sreberka
-tat tak.

Domyslam sie, ze Stanach BTS montowany jest w kazdej budce dla ptakow.
W PL Lasy Panstwowe nie wprowadzily jeszcze tego ficzera wiec z zasiegiem moze byc roznie.

Chlopie, co ty wiesz o lasach. U nas to jakies zagajniki sa, w USA jak jest
las, to ma setki km i oczywiscie zadnego BTS :-)

Wyobrazasz sobie u nas siec o takim zasiegu ?
http://www.t-mobile.com/coverage/pcc.aspx

P.S. o co chodzi z tym centralnym pasem - to chyba nie jest obszar
szczegolnie zamieszkany, a wrecz odwrotnie - czyby plaskie przestrzenie
sprzyjaly zasiegowi ?

Albo taki Yellowstone ... prawie 100x100km, miliony turystow, i http://www.deadzones.com/2010/08/cell-coverage-in-yellowstone-national.html

SMS zas wyjdzie sobie przy nastepnym nawiazaniu lacznosci.

No ale przeciez Pszemol chce za pomoca siri podyktowac SMS.

Czwarta, to trzeba byc niezlym ..... zeby z dzieckiem na wycieczce rowerowej w plener jezdzic ze sluchawka bt w uchu.

Hm ... a jak miec lacznosc z dzieckiem ? To w koncu kraj CB, FRS i GMRS.

J.

Data: 2012-05-18 15:34:11
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
W dniu 01.05.2012 02:46, Pszemol pisze:
Na pustyni teĹź znajdzie sklep? W puszczy na Suwalszczyznie teĹź? Czy
w każdym sklepie z akcesoriami komórkowymi sprzedają kable do Apple
iPhone? Czy w długi weekend sklepy są otwarte?

Ryzyko że nie będzie w okolicy żadnych sklepów z kablem usb do Apple
jest moim zdaniem porĂłwnywalne z ryzykiem Ĺźe na tejĹźe pustyni nie
będzie żadnych gniazdek aby sobie tą ładowarkę wetknąć :-)
Histeryzujesz.
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką.

A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?

Data: 2012-05-18 15:36:13
Autor: J.F
Jaki Smartphone?
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w wiadomości grup
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką.

A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?

Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)

J.

Data: 2012-05-18 15:49:33
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w wiadomości grup
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri
w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną
ładowarką.

A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?

Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)

To po co ta ładowarka ścienna? Już lepiej na baterie słoneczne.

Data: 2012-05-18 15:55:49
Autor: J.F
Jaki Smartphone?
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany bateri w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną
ładowarką.
A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?
Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)

To po co ta ładowarka ścienna?

A jak chcesz naladowac przed wyjazdem ?

Już lepiej na baterie słoneczne.

Jak dobry smartfon i aktywnie uzywany ... myslisz ze nadazysz ladowac baterie ?

Kwestia co prawda tylko powierzchni ogniwa, ale o jakiej wielkosci myslales ? :-)

J.

Data: 2012-05-18 16:12:07
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
stąd wielką zaletą dla ludzi aktywnych, jest możlwość zmiany
bateri w
telfonie. Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną
ładowarką.
A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?
Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)

To po co ta ładowarka ścienna?

A jak chcesz naladowac przed wyjazdem?

A to takie telefoniczne baterie? To w telefonie można. Ale ja nic nie chcę ładować i wozić ze sobą akumulatorów, daj spokój.

Już lepiej na baterie słoneczne.

Jak dobry smartfon i aktywnie uzywany ... myslisz ze nadazysz ladowac
baterie?

Ale nie potrzebuję. W górach smartfon wytrzymuje bez ładowania od schroniska do schroniska. Prawdziwy problem to niedobór gniazdek w stosunku do liczby głodnych telefonów i należy zabrać ze sobą "złodziejkę".

Kwestia co prawda tylko powierzchni ogniwa, ale o jakiej wielkosci
myslales ? :-)

Ja tylko widziałem w sklepach z pierdutami sportowymi takie ustrojstwo za parę stów, ale nie interesowałem się nimi.

No ale problem z nietypową koncówką z jednej strony kabla do ajfona jest oczywiście z dupy jak zwykle. Co za różnica w lesie jaki kabel ma, zgubił lub połamał? Gdzie se go tym drugim końcem wetknie, w dziuplę?

Data: 2012-05-18 18:53:25
Autor: J.F
Jaki Smartphone?
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w wiadomości
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką.
A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?
Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)
To po co ta ładowarka ścienna?
A jak chcesz naladowac przed wyjazdem?

A to takie telefoniczne baterie? To w telefonie moĹźna.

Dwie naraz ? A chocby nawet, to dla wygody warto miec osobna ladowarke :-)

Już lepiej na baterie słoneczne.
Jak dobry smartfon i aktywnie uzywany ... myslisz ze nadazysz ladowac
baterie?
Ale nie potrzebuję. W górach smartfon wytrzymuje bez ładowania od schroniska do schroniska.

To jest jakies g* a nie smartfon :-)

P.S. Zaczelo sie od pustyni, a w gorach nie zawsze jest pelne sloneczko i wydajnosc baterii spada na pysk.
Ech, kiedy w koncu beda ogniwa paliwowe, buteleczka metanolu na tydzien ..

Prawdziwy problem to niedobór gniazdek w stosunku do liczby głodnych telefonów i należy zabrać ze sobą "złodziejkę".

Owszem. Ale jak masz wiecej urzadzen czy dodatkowe bateryjki, to moze byc koniecznosc wstawania w nocy.

Kwestia co prawda tylko powierzchni ogniwa, ale o jakiej wielkosci
myslales ? :-)
Ja tylko widziałem w sklepach z pierdutami sportowymi takie ustrojstwo za parę stów, ale nie interesowałem się nimi.

Duze, male ?  panel 10x10cm moze dac rzedu 1W mocy. Tego rzedu potrzeby ma smartfon.
Chyba ze w kosmiczna technologie zainwestujesz.

No i to w pelnym sloncu. ustawione prostopadle.

No ale problem z nietypową koncówką z jednej strony kabla do ajfona jest oczywiście z dupy jak zwykle. Co za różnica w lesie jaki kabel ma, zgubił lub połamał? Gdzie se go tym drugim końcem wetknie, w dziuplę?

W lesie jest lesniczy, a lesniczy ma prad w lesniczowce :-)

Poza tym mozesz kogos spotkac z taka sloneczna ladowarka, ma wtyczki do Nokii, SE, mini USB, mikroUSB.

Albo trafisz gdzies, gdzie jest
http://gochargenow.pl/index.php

.... da rade naladowac twoj telefon ?

J.

Data: 2012-05-18 23:18:17
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
UĹźytkownik "SkrypĂŤk"  napisał w wiadomości
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Do Desirez za 5dych kupisz 2 baterie ze scienną ładowarką.
A kupisz ją na pustyni i potem do ściany podłączysz na wydmie?
Kupisz przed wyjazdem i bedziesz mial przy sobie naladowane :-)
To po co ta ładowarka ścienna?
A jak chcesz naladowac przed wyjazdem?

A to takie telefoniczne baterie? To w telefonie moĹźna.

Dwie naraz? A chocby nawet, to dla wygody warto miec osobna ladowarke
:-)

A niedawno się androidziarze naśmiewali, że oni nie muszą nosić ze sobą wiadra gadżetów obok smartfona.

Już lepiej na baterie słoneczne.
Jak dobry smartfon i aktywnie uzywany ... myslisz ze nadazysz
ladowac
baterie?
Ale nie potrzebuję. W górach smartfon wytrzymuje bez ładowania od
schroniska do schroniska.

To jest jakies g* a nie smartfon :-)

Bo wytrzymuje od rana do wieczora?
Faktycznie, powinien był kupić Galaxy Nexus i narzekać przez całą drogę, że żre baterię jak opętany i na głowie trzeba stawać instalując aplikacja tuningujące, żeby przetrwał parę godzin.
Wtedy by nie było gówno?

P.S. Zaczelo sie od pustyni, a w gorach nie zawsze jest pelne
sloneczko i wydajnosc baterii spada na pysk.

W górach słońce opala bardzo szybko. Do dzisiaj mi skóra schodzi po majówce. Ale co to ma wspólnego z wydajnością baterii?

Prawdziwy problem to niedobór gniazdek w stosunku do liczby głodnych
telefonów i należy zabrać ze sobą "złodziejkę".

Owszem. Ale jak masz wiecej urzadzen czy dodatkowe bateryjki, to moze
byc koniecznosc wstawania w nocy.

Po co? Jak wszystko podłączę to mogę spać spokojnie.

Kwestia co prawda tylko powierzchni ogniwa, ale o jakiej wielkosci
myslales ? :-)
Ja tylko widziałem w sklepach z pierdutami sportowymi takie
ustrojstwo za parę stów, ale nie interesowałem się nimi.

Duze, male ?  panel 10x10cm moze dac rzedu 1W mocy. Tego rzedu
potrzeby ma smartfon.
Chyba ze w kosmiczna technologie zainwestujesz.

No i to w pelnym sloncu. ustawione prostopadle.

Nie mierzyłem. W gablocie leżało za szybką bo drogie.

No ale problem z nietypową koncówką z jednej strony kabla do ajfona
jest oczywiście z dupy jak zwykle. Co za różnica w lesie jaki kabel
ma, zgubił lub połamał? Gdzie se go tym drugim końcem wetknie, w
dziuplę?

W lesie jest lesniczy, a lesniczy ma prad w lesniczowce :-)

No bo w lesie są leśniczówki na każdym rogu.
A może leśniczy ma ajfona?

Poza tym mozesz kogos spotkac z taka sloneczna ladowarka, ma wtyczki
do Nokii, SE, mini USB, mikroUSB.

Prędzej spotkasz takie z "awaryjną" na baterie paluszki. Jak oglądałem na allegrze to mają one końcówki starożytnych telefonów (nokie grube, nokie cienkie, SE itp) oraz miniUSB i ani śladu mikroUSB. W tym momencie straciłem zainteresowanie tym rozwiązaniem.

Albo trafisz gdzies, gdzie jest
http://gochargenow.pl/index.php

... da rade naladowac twoj telefon ?

Jak ma mikrousb to pewnie da. Stoją takie w lesie?

Data: 2012-05-19 00:36:17
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Fri, 18 May 2012 23:18:17 +0200, Skrypëk napisał(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
To po co ta ładowarka ścienna?
A jak chcesz naladowac przed wyjazdem?
A to takie telefoniczne baterie? To w telefonie można.
Dwie naraz? A chocby nawet, to dla wygody warto miec osobna ladowarke
:-)
A niedawno się androidziarze naśmiewali, że oni nie muszą nosić ze sobą wiadra gadżetów obok smartfona.

No przeciez proponowalem w domu ladowac a nie nosic :-)

Tym niemniej tych ladowarek to juz troche za duzo, mogliby w koncu sie
zdecydowac na to jedno usb.

Ale to z Androidem nie ma nic wspolnego.


Ale nie potrzebuję. W górach smartfon wytrzymuje bez ładowania od
schroniska do schroniska.
To jest jakies g* a nie smartfon :-)
Bo wytrzymuje od rana do wieczora?

Z wlaczonym GPS ?
Faktycznie, powinien był kupić Galaxy Nexus i narzekać przez całą drogę, że żre baterię jak opętany i na głowie trzeba stawać instalując aplikacja tuningujące, żeby przetrwał parę godzin.
Wtedy by nie było gówno?

no nie, wtedy bys mial wypasiony telefon.
a taki musi doic baterie. Ale wiesz co masz i dlaczego doi :-)


P.S. Zaczelo sie od pustyni, a w gorach nie zawsze jest pelne
sloneczko i wydajnosc baterii spada na pysk.
W górach słońce opala bardzo szybko. Do dzisiaj mi skóra schodzi po majówce.

Jak nie jest schowane za chmurka.

Ale co to ma wspólnego z wydajnością baterii?

Baterii slonecznej !

Prawdziwy problem to niedobór gniazdek w stosunku do liczby głodnych
telefonów i należy zabrać ze sobą "złodziejkę".
Owszem. Ale jak masz wiecej urzadzen czy dodatkowe bateryjki, to moze
byc koniecznosc wstawania w nocy.
Po co? Jak wszystko podłączę to mogę spać spokojnie.

A jak nie podlaczysz ?

Albo trafisz gdzies, gdzie jest
http://gochargenow.pl/index.php
... da rade naladowac twoj telefon ?

Jak ma mikrousb to pewnie da. Stoją takie w lesie?

W dzikim lesie nie. Ale w gorskich schroniskach tak.

J.

Data: 2012-05-19 18:17:32
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Fri, 18 May 2012 23:18:17 +0200, Skrypëk napisał(a):
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
To po co ta ładowarka ścienna?
A jak chcesz naladowac przed wyjazdem?
A to takie telefoniczne baterie? To w telefonie można.
Dwie naraz? A chocby nawet, to dla wygody warto miec osobna
ladowarke :-)
A niedawno się androidziarze naśmiewali, że oni nie muszą nosić ze
sobą wiadra gadżetów obok smartfona.

No przeciez proponowalem w domu ladowac a nie nosic :-)

Wiadro baterii?

Tym niemniej tych ladowarek to juz troche za duzo, mogliby w koncu sie
zdecydowac na to jedno usb.

No chyba Unia ustaliła, że mikrousb będzie obowiązywać.

Ale nie potrzebuję. W górach smartfon wytrzymuje bez ładowania od
schroniska do schroniska.
To jest jakies g* a nie smartfon :-)
Bo wytrzymuje od rana do wieczora?

Z wlaczonym GPS ?

GPS się włącza i wyłącza razem z mapą. A mapę włączam tylko na potrzeby. W czym problem?

Faktycznie, powinien był kupić Galaxy Nexus i narzekać przez całą
drogę, że żre baterię jak opętany i na głowie trzeba stawać
instalując aplikacja tuningujące, żeby przetrwał parę godzin.
Wtedy by nie było gówno?

no nie, wtedy bys mial wypasiony telefon.

Ale ja wolę ładny i działający.

P.S. Zaczelo sie od pustyni, a w gorach nie zawsze jest pelne
sloneczko i wydajnosc baterii spada na pysk.
W górach słońce opala bardzo szybko. Do dzisiaj mi skóra schodzi po
majówce.

Jak nie jest schowane za chmurka.

Na złość nie jest.

Ale co to ma wspólnego z wydajnością baterii?

Baterii slonecznej !

A co mnie słoneczna obchodzi?

Prawdziwy problem to niedobór gniazdek w stosunku do liczby
głodnych telefonów i należy zabrać ze sobą "złodziejkę".
Owszem. Ale jak masz wiecej urzadzen czy dodatkowe bateryjki, to
moze byc koniecznosc wstawania w nocy.
Po co? Jak wszystko podłączę to mogę spać spokojnie.

A jak nie podlaczysz?

To wyłączę.

Albo trafisz gdzies, gdzie jest
http://gochargenow.pl/index.php
... da rade naladowac twoj telefon?

Jak ma mikrousb to pewnie da. Stoją takie w lesie?

W dzikim lesie nie. Ale w gorskich schroniskach tak.

Chyba w uzdrowiskach. W schroniskach to dają wrzątek.

Data: 2012-05-22 18:18:52
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message news:4fb658ac$0$54075$c3e8da3$1f4c1d68news.astraweb.com...
No ale problem z nietypową koncówką z jednej strony kabla do ajfona jest oczywiście z dupy jak zwykle. Co za różnica w lesie jaki kabel ma, zgubił lub połamał? Gdzie se go tym drugim końcem wetknie, w dziuplę?

Może tamtejsze sowy i wiewiórki mają hi-tech dziuple wyposażone
w gniazda 220V/AC, pralki i lodĂłwki? :-)

Data: 2012-04-28 21:53:58
Autor: Michal
Jaki Smartphone?

 czy teĹź kupić sobie
przenośną ładowarkę czy zapasową baterię.



> Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Zapasowa bateria i iP4??? Co niby z taką zapasową baterią można zrobić na ulicy?

M.

Data: 2012-04-28 15:49:48
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Michal" <fred4u@wywal.wp.pl> wrote in message news:jnhhsm$vbb$1news2.ipartners.pl...
 czy teĹź kupić sobie
przenośną ładowarkę czy zapasową baterię.



> Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Zapasowa bateria i iP4???
Co niby z taką zapasową baterią można zrobić na ulicy?

Górny fragment był bardziej ogólnie o ludziach płaczących
że smartfone wytrzymuje im "tylko" dwa dni na ładowaniu...

Data: 2012-04-28 22:13:10
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-28 21:53, Michal wrote:

czy też kupić sobie
przenośną ładowarkę czy zapasową baterię.



 > Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Zapasowa bateria i iP4??? Co niby z taką zapasową baterią można zrobić
na ulicy?

M.

Z tym jest tak sobie, na ulicy nie usmiechaloby mi nie zdejmowanie klapki, zonglerka bateriami a calosc przyprawiona nutka soft-resetu.
Wolalbym jednak miec jakiegos battery packa na kablu.

Data: 2012-04-29 12:42:45
Autor: Netx
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 17:22, Pszemol pisze:
Chcesz telefon który działa i możesz na nim polegać.
Potrzebujesz iPhone4. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz lekko uĹźywany
iPhone4 za ciut więcej niż 1000zł.

Czy iPhone 4 nie ma już obecnie problemów z zasięgiem?

http://www.idg.pl/news/359981/iphone.4.jak.go.trzymac.by.nie.stracic.zasiegu.html

Data: 2012-04-29 11:48:43
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:42:45 +0200, Netx napisał(a):

Czy iPhone 4 nie ma już obecnie problemów z zasięgiem?


Nie ma. 4S ma wręcz wzorcową instalację antenową. Ukradzioną Samsungowi.
Bo jak Kali ukraść krowę to dobrze.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty  na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 13:02:23
Autor: Netx
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 12:48, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:42:45 +0200, Netx napisał(a):
>> Czy iPhone 4 nie ma już obecnie problemów z zasięgiem?
Nie ma. 4S ma wręcz wzorcową instalację antenową. Ukradzioną Samsungowi.
Bo jak Kali ukraść krowę to dobrze.

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego "zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze niezawodnego Smartphone.
Inna sprawa że zaraz się okaże że nie ma całkowicie niezawodnych Smartphonów.

Data: 2012-04-29 10:24:21
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Netx" <nospam@gazeta.pl> wrote in message news:jnj73v$eqt$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-04-29 12:48, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:42:45 +0200, Netx napisał(a):
>> Czy iPhone 4 nie ma już obecnie problemów z zasięgiem?
Nie ma. 4S ma wręcz wzorcową instalację antenową. Ukradzioną Samsungowi.
Bo jak Kali ukraść krowę to dobrze.

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego "zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze niezawodnego Smartphone.

iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu. Jest telefonem niezawodnym.

Inna sprawa że zaraz się okaże że nie ma całkowicie niezawodnych Smartphonów.

Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

Data: 2012-04-29 18:35:11
Autor: Netx
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 17:24, Pszemol pisze:
iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu. Jest telefonem niezawodnym.

Ciekawe bo na sieci jest pełno artykułów że gubi zasięg GSM i trzeba go dlatego trzymać w jakiś specjalny sposób. Nawet Steve Jobs się odniósł do tego:
http://www.chip.pl/news/sprzet/telefony/2010/06/steve-jobs-zle-trzymacie-swoje-iphoney

Przy okazji mam pytanie: używam bezstratnych plików z muzyką w formacie FLAC, które robię z zakupionych płyt CD. Czy te pliki FLAC można wgrać na iPhone jak na wolumen dyskowy, eksploratorem Windows - przez systemowe Kopiuj/Wklej, czy jedynie przez iTunes?

Ale to są drobnostki. Mogłem kupić iPhone ale zniechęciło mnie że producent (Apple) daje środowisko programistyczne tylko na komputery MAC.

Data: 2012-04-29 12:11:52
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Netx" <nospam@gazeta.pl> wrote in message news:jnjqjv$qkm$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-04-29 17:24, Pszemol pisze:
iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu. Jest telefonem niezawodnym.

Ciekawe bo na sieci jest pełno artykułów że gubi zasięg GSM i trzeba go dlatego trzymać w jakiś specjalny sposób. Nawet Steve Jobs się odniósł do tego:
http://www.chip.pl/news/sprzet/telefony/2010/06/steve-jobs-zle-trzymacie-swoje-iphoney

Używam telefonu prawie dwa lata i nie mam problemów z zasięgiem.
Być może nie jest to zaleta samego telefonu a tego gdzie mieszkam
(rejon zachodnich przedmieść Chicago) i nasycenia tu BTSów ale nie
ma po prostu z tym żadnego problemu.
Nie sądzę aby użytkownik tego telefonu w dużym mieście w Polsce
miał jakieś problemy z zasięgiem. No ale antena na wierzchu może
stwarzać problemy komuś na skraju zasięgu i warto to brać pod uwagę.

Przy okazji mam pytanie: używam bezstratnych plików z muzyką w formacie FLAC, które robię z zakupionych płyt CD. Czy te pliki FLAC można wgrać na iPhone jak na wolumen dyskowy, eksploratorem Windows - przez systemowe Kopiuj/Wklej, czy jedynie przez iTunes?

Nie mam pojęcia bo za eksperta się w tej sprawie nie uważam.
Dostęp do muzyki jest tylko przez iTunes.

Natomiast jeśli chodzi o jakość muzyki produkowanej przez
iPod i iPhone to jest w czołówce światowej - nie wiem jednak
czy z telefonu czy innego podobnego urządzenia możesz
oczekiwać jakości studyjnej czy nawet w pełnej jakości CD...
Trochę brzmi to jak przerost formy nad treścią.
 
Ale to sa drobnostki. Moglem kupic iPhone ale zniechecilo
mnie ze producent (Apple) daje srodowisko programistyczne
tylko na komputery MAC.

I to jest calkiem naturalne i raczej standardowe podejcie
promujace "swoja" czesc komputerowego swiata. Sadzisz ze
MS udostepnia Platform Buildera do Windows CE/Phone dla Maców?

Data: 2012-04-30 16:49:32
Autor: atm
Jaki Smartphone?
Przy okazji iP, to jest ciekawe zagranie, mysle ze to przygotowanie gruntu na pojawienie sie SGS3:
http://www.spidersweb.pl/2012/04/samsung-apple-i-najciekawsza-wirusowa-kampania-ostatnich-miesiecy.html

Data: 2012-04-30 16:06:14
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 16:49:32 +0200, atm napisał(a):

Przy okazji iP, to jest ciekawe zagranie, mysle ze to przygotowanie gruntu na pojawienie sie SGS3:
http://www.spidersweb.pl/2012/04/samsung-apple-i-najciekawsza-wirusowa-kampania-ostatnich-miesiecy.html

oj tam, i tak najlepszy był filmik z baristą
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie to co trole z polskiego usenetu ... ci to sami madrale..." - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-30 19:51:37
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnm8q3$t84$1node2.news.atman.pl...
Przy okazji iP, to jest ciekawe zagranie, mysle ze to przygotowanie gruntu na pojawienie sie SGS3:
http://www.spidersweb.pl/2012/04/samsung-apple-i-najciekawsza-wirusowa-kampania-ostatnich-miesiecy.html

Czy ja wiem czy takie ciekawe... Może w Australii to coś nowego,
ale w USA taki chwyt stosowano juĹź wiele razy i to w krĂłtkim
okresie w którym tu mieszkam. Było to jakieś 6-7 lat temu, więc
nie przeniosło sie na YouTube ale ta sama zagrywka reklamy bez
podania nazwy produktu ani nazwy firmy to juĹź stary numer.

Data: 2012-04-30 10:54:16
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnj4sl.47g.0poczta.onet.pl...


iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu.

A jak z wyjmowaniem baterii w innym celu ?


Nemo

Data: 2012-04-30 07:40:45
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jnljvl$6pd$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnj4sl.47g.0poczta.onet.pl...


iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu.

A jak z wyjmowaniem baterii w innym celu ?

A jakim celu?

Data: 2012-04-30 11:04:30
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 10:54, cpt. Nemo wrote:
Użytkownik "Pszemol"<Pszemol@PolBox.com>  napisał w wiadomości
news:jnj4sl.47g.0poczta.onet.pl...


iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu.

A jak z wyjmowaniem baterii w innym celu ?


Nemo



W iP4 akurat to jest rozwiazane bardzo przyzwoicie. Na ulicy akku co prawda nie wymienisz ale w domu z jednym krzyzakowym poradzisz sobie w 5 min.
http://www.ifixit.com/Guide/Installing-iPhone-4-Battery/3141/1
Znacznie gorzej wypada tutaj Nokia N9, Lumia 800 i 900, gdzie bateria jest pogrzebana na dnie plastikowej wanienki pod wszystkim co mozliwe.
HTC One X tez musi byc niezle rozgrzebany, zeby dostac sie do baterii:
http://fashion.pconline.com.cn/mobile/1204/2754053.html

Data: 2012-04-30 11:13:32
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 11:04, atm wrote:
On 2012-04-30 10:54, cpt. Nemo wrote:
Użytkownik "Pszemol"<Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:jnj4sl.47g.0poczta.onet.pl...


iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu.

A jak z wyjmowaniem baterii w innym celu ?


Nemo




PS
Strasznie mnie irytuje wspolczesny, "zachodni" trend gdzie zdecydowana wiekszosc rzeczy robi sie jednorazowa. Samo urzadzenie czesto jest tak zaprojektowane lub tez koszty naprawy powoduja, ze jest to nieoplacalne.
Zauwazcie, ze bardzo czesto pada tutaj zdanie, ze dwa lata dla smartfona to max. Po tym czasie sie go wymienia. Osobiscie bardzo mi sie to nie podoba. Z jednej strony informacje o zanieczyszczeniu Ziemii, niezbyt odleglym wyczerpaniu pierwiastkow niezbedynych do produkcji elektroniki a z drugiej wciskanie nowych telefonow i sztuczne postarzanie tak aby dzialaly do konca gwarancji.
Do tego dochodzi problem wypuszczania nieprzetestowanych wyrobow na rynek, gdzie my jako nabywcy odwalamy spora czesc czarnej roboty. Mam nadzieje, ze ten trend nie przeniesie sie do bardziej newralgicznych dziedzin jak np motoryzacja.

Data: 2012-04-30 10:32:59
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:13:32 +0200, atm napisał(a):

Strasznie mnie irytuje wspolczesny, "zachodni" trend gdzie zdecydowana wiekszosc rzeczy robi sie jednorazowa. Samo urzadzenie czesto jest tak zaprojektowane lub tez koszty naprawy powoduja, ze jest to nieoplacalne.
Zauwazcie, ze bardzo czesto pada tutaj zdanie, ze dwa lata dla smartfona to max. Po tym czasie sie go wymienia. Osobiscie bardzo mi sie to nie

Moje telefony sprzed kilku lat wciąż są sprawne. I nawet ich czasem używam.
To użytkownicy chcą mieć nowe sprzęty, w owczym pędzie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"PS3 nie zostało złamane NIGDY a kasy do ugrania na piractwie wiecej niz w
Cydii prawda? Wiec nie mow hoooop" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-04-30 11:51:38
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 11:32, Waldek Godel wrote:
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:13:32 +0200, atm napisał(a):

Strasznie mnie irytuje wspolczesny, "zachodni" trend gdzie zdecydowana
wiekszosc rzeczy robi sie jednorazowa. Samo urzadzenie czesto jest tak
zaprojektowane lub tez koszty naprawy powoduja, ze jest to nieoplacalne.
Zauwazcie, ze bardzo czesto pada tutaj zdanie, ze dwa lata dla smartfona
to max. Po tym czasie sie go wymienia. Osobiscie bardzo mi sie to nie

Moje telefony sprzed kilku lat wciąż są sprawne. I nawet ich czasem używam.
To użytkownicy chcą mieć nowe sprzęty, w owczym pędzie.


Wszystko sie zgadza. Schemat w jaki sie to odbywa jest jasny. Kazdy z nas w mniejszym lub wiekszym stopniu ulega dzialaniom machiny marketingu. Najsmieszniejsze, ze czesto mowimy o "onych" a nastepnego dnia idziemy do pracy gdzie czesto wkladamy duzo wysilku w np zaprojektowanie nowej reklame jakiegos produktu.
Sam tez mam niezla kolekcje starych komorek, poczynajac od wciaz dzialajacej T68i. Nie zmienia to jednak faktu, ze lubie gadzety a do
nich wlasnie zaliczam smartfony.

Data: 2012-04-30 21:05:25
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
Sam tez mam niezla kolekcje starych komorek, poczynajac od wciaz
dzialajacej T68i. Nie zmienia to jednak faktu, ze lubie gadzety a do
nich wlasnie zaliczam smartfony.

tylko że (mam nadzieje) większość z nas _używa_ tych urządzeń w taki sposób, że każda wydana złotówka przekłada się na oszczędność czasu i pieniędzy.
ToMasz

Data: 2012-04-30 19:53:15
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnmnpl$7kb$1inews.gazeta.pl...
Sam tez mam niezla kolekcje starych komorek, poczynajac od wciaz
dzialajacej T68i. Nie zmienia to jednak faktu, ze lubie gadzety a do
nich wlasnie zaliczam smartfony.

tylko że (mam nadzieje) większość z nas _używa_ tych urządzeń w taki sposób, że każda wydana złotówka przekłada się na oszczędność czasu
i pieniędzy.

Zapewne...
Bo nigdy nie kupiłeś sobie przecież zabawki dla zwykłej przyjemności...
Jeśli tak to współczuję Ci nudnego życia księgowego.

Data: 2012-05-20 13:47:37
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-01 02:53, Pszemol pisze:

Bo nigdy nie kupiłeś sobie przecież zabawki dla zwykłej przyjemności...
Jeśli tak to współczuję Ci nudnego życia księgowego.

Też lubię gadżety ale przed zakupem dokładnie rozpoznaję który tel. będzie najlepiej wypełniał swoje zadanie w zadanym budżecie.
Niestety średniej krajowej nie zarabiam a operatorzy marnie na mnie zarabiają bo tylko: dzwonię, smsuję, dużo słucham mp3 + radia ;-) robię zdjęcia (innego aparatu foto nie posiadam) W sumie czasem korzystam z netu po wifi, i używam nawigacji. Wiem... Zabezpieczyłem się. W samochodzie po włożeniu na swoje miejsce telefonu mam od razu zestaw głośnomówiący, wpięty kabel do odtwarzania mp3 i podpiętą ładowarkę. To wszystko za pomocą jednej kliku, jednego złącza.
+ oczywiście muszę mieć normalny funkcjonalny budzik na którym mogę polegać. ;-)

z

Data: 2012-05-20 15:03:40
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
z <zch280672@gazeta.pl> wrote:
+ oczywiście muszę mieć normalny funkcjonalny budzik na którym mogę
polegać. ;-)

To kup na bazarze za pięć złotych zwykły klasyczny budzik. Raz ustawiony będzie dzwonił codziennie o takiej samej porze z ustaloną głośnością. Nie będzie się wieszał, nie trzeba codziennie ładować, nie trzeba aktualizować i ubijać procesów. itd.
Na cholerę za 1000zł kupujesz jakiś palmofon z androidem, jak po prostu potrzebujesz budzika?

Data: 2012-05-20 15:09:49
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 20 May 2012 15:03:40 +0200, Skrypëk napisał(a):
+ oczywiście muszę mieć normalny funkcjonalny budzik na którym mogę
polegać. ;-)
To kup na bazarze za pięć złotych zwykły klasyczny budzik. Raz ustawiony będzie dzwonił codziennie o takiej samej porze z ustaloną głośnością. Nie będzie się wieszał, nie trzeba codziennie ładować, nie trzeba aktualizować i ubijać procesów. itd.

Ale trzeba nakrecac :-)

Na cholerę za 1000zł kupujesz jakiś palmofon z androidem, jak po prostu potrzebujesz budzika?

Zeby nie kupowac budzika ? :-)

J.

Data: 2012-05-20 17:31:00
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Sun, 20 May 2012 15:03:40 +0200, Skrypëk napisał(a):
+ oczywiście muszę mieć normalny funkcjonalny budzik na którym mogę
polegać. ;-)
To kup na bazarze za pięć złotych zwykły klasyczny budzik. Raz
ustawiony będzie dzwonił codziennie o takiej samej porze z ustaloną
głośnością. Nie będzie się wieszał, nie trzeba codziennie ładować,
nie trzeba aktualizować i ubijać procesów. itd.

Ale trzeba nakrecac :-)

Baterii w budziku się nie nakręca. Wymienia się raz na pół roku.

Data: 2012-05-20 15:49:13
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-20 15:03, Skrypëk pisze:
To kup na bazarze za pięć złotych zwykły klasyczny budzik. Raz ustawiony
będzie dzwonił codziennie o takiej samej porze z ustaloną głośnością.
Nie będzie się wieszał, nie trzeba codziennie ładować, nie trzeba
aktualizować i ubijać procesów. itd.
Na cholerę za 1000zł kupujesz jakiś palmofon z androidem, jak po prostu
potrzebujesz budzika?


Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo śpię w różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do tego przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym, radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze czasy ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to takiego?

Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem użyteczności jaką potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie produkt tego nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a jak już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj i poszukaj argumentów. Bo tych brak.

z

Data: 2012-05-20 17:31:25
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
z <zch280672@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2012-05-20 15:03, Skrypëk pisze:
To kup na bazarze za pięć złotych zwykły klasyczny budzik. Raz
ustawiony będzie dzwonił codziennie o takiej samej porze z ustaloną
głośnością. Nie będzie się wieszał, nie trzeba codziennie ładować,
nie trzeba aktualizować i ubijać procesów. itd.
Na cholerę za 1000zł kupujesz jakiś palmofon z androidem, jak po
prostu potrzebujesz budzika?


Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni
funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo śpię w
różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do tego
przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym,
radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze czasy
ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz
magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to takiego?

Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem użyteczności jaką
potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie produkt tego
nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat
funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a jak
już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj i
poszukaj argumentów. Bo tych brak.

Nie wiem o czym ty pierdolisz. U mnie w telefonie budzik zawsze działał.

Data: 2012-05-22 18:23:01
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fb90e3a$0$27039$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni
funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo śpię w
różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do tego
przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym,
radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze czasy
ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz
magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to takiego?

Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem użyteczności jaką
potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie produkt tego
nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat
funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a jak
już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj i
poszukaj argumentów. Bo tych brak.

Nie wiem o czym ty pierdolisz. U mnie w telefonie budzik zawsze działał.

On nawiązuje do dyskusji o ściszaniu/zgłaśnianiu iPhone razem
z budzikiem i alarmami a nie osobno 6-suwakami jak w Androidzie.
Boi się, że sobie ściszy i mu się budzik nie włączy - podpowiadam mu
obok że ma w Appstore tysiąc i jeden różnych aplikacji budzików,
wybrać sobie może nawet taki co mu będzie świecił zielonymi
cyframi udając wyświetlacz LED albo czytał godzinę słownie...
Bajery jakie sobie tylko możesz wymarzyć - nasza rozmowa o tym
zgłaśnianiu/ściszaniu dotyczyła budzika wmontowanego w iOS.

Data: 2012-05-23 02:37:03
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb90e3a$0$27039$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni
funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo śpię
w różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do tego
przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym,
radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze
czasy ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz
magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to
takiego? Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem użyteczności
jaką potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie produkt
tego nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat
funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a
jak już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj i
poszukaj argumentów. Bo tych brak.

Nie wiem o czym ty pierdolisz. U mnie w telefonie budzik zawsze
działał.

On nawiązuje do dyskusji o ściszaniu/zgłaśnianiu iPhone razem
z budzikiem i alarmami a nie osobno 6-suwakami jak w Androidzie.
Boi się, że sobie ściszy i mu się budzik nie włączy - podpowiadam mu
obok że ma w Appstore tysiąc i jeden różnych aplikacji budzików,
wybrać sobie może nawet taki co mu będzie świecił zielonymi
cyframi udając wyświetlacz LED albo czytał godzinę słownie...
Bajery jakie sobie tylko możesz wymarzyć - nasza rozmowa o tym
zgłaśnianiu/ściszaniu dotyczyła budzika wmontowanego w iOS.

Ale ja to w ogóle nie wiem w czym problem. Niezależnie od tego czy zasnąłem grając w Wordament z telefonem ustawionym na 1 czy na 10 i tak o ósmej tym alarmem nakurwia na tyle głośno, że budzę się, wyciągam go spod dupy i klikam na odłóż/odrzuć. I tak z sześć razy aż do południa. Zupełnie nie widzę w tym scenariuszu żadnej wartości dodanej z tych sześciu kłopotliwych suwaków.

Data: 2012-05-22 23:18:44
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message news:4fbc3119$0$31798$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb90e3a$0$27039$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni
funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo śpię
w różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do tego
przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym,
radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze
czasy ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz
magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to
takiego? Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem użyteczności
jaką potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie produkt
tego nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat
funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a
jak już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj i
poszukaj argumentów. Bo tych brak.

Nie wiem o czym ty pierdolisz. U mnie w telefonie budzik zawsze
działał.

On nawiązuje do dyskusji o ściszaniu/zgłaśnianiu iPhone razem
z budzikiem i alarmami a nie osobno 6-suwakami jak w Androidzie.
Boi się, że sobie ściszy i mu się budzik nie włączy - podpowiadam mu
obok że ma w Appstore tysiąc i jeden różnych aplikacji budzików,
wybrać sobie może nawet taki co mu będzie świecił zielonymi
cyframi udając wyświetlacz LED albo czytał godzinę słownie...
Bajery jakie sobie tylko możesz wymarzyć - nasza rozmowa o tym
zgłaśnianiu/ściszaniu dotyczyła budzika wmontowanego w iOS.

Ale ja to w ogóle nie wiem w czym problem. Niezależnie od tego czy zasnąłem grając w Wordament z telefonem ustawionym na 1 czy na 10 i tak o ósmej tym alarmem nakurwia na tyle głośno, że budzę się, wyciągam go spod dupy i klikam na odłóż/odrzuć. I tak z sześć razy aż do południa. Zupełnie nie widzę w tym scenariuszu żadnej wartości dodanej z tych sześciu kłopotliwych suwaków.

Moze jego nie obudzi iPhone alarmem sciszonym do 1 kreski po Wordament.

Data: 2012-05-23 12:00:39
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fbc3119$0$31798$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4fb90e3a$0$27039$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Bo wszystkie telefony które do tej pory używałem miały w pełni
funkcjonalny budzik. :-) Bo nie chcę wozić ze sobą budzika. Bo
śpię w różnych lokalach (pokojach) ;-) Chcesz więcej powodów.
Jak coś jest ułomne-odstaje od przyjętej normy to trzeba się do
tego przyznać i nie dorabiać na siłę ideologii.
Kupiłem za 400 zł telefon z bardzo dobrym aparatem fotograficznym,
radiem ;-) nawigacją itd. Może nie jest szybki jak na dzisiejsze
czasy ale ładuję go co drugi dzień. Ma wszystko co potrzeba oprócz
magicznego logo (Satio z Symbianem) Ubijanie procesów? Co to
takiego? Pogódź się z tym że ludzie wybierają tel. pod kątem
użyteczności
jaką potrzebują a w wielu przypadkach broniony przez ciebie
produkt tego nie posiada. Już pomijając nawet cenę czy religię.
Ułomność nazywasz genialnością a normalne stosowane od lat
funkcjonalności nazywasz fanaberiami. Żyj dalej w swoim świecie a
jak już będziesz chciał kogoś przekonywać to się trochę rozejrzyj
i poszukaj argumentów. Bo tych brak.

Nie wiem o czym ty pierdolisz. U mnie w telefonie budzik zawsze
działał.

On nawiązuje do dyskusji o ściszaniu/zgłaśnianiu iPhone razem
z budzikiem i alarmami a nie osobno 6-suwakami jak w Androidzie.
Boi się, że sobie ściszy i mu się budzik nie włączy - podpowiadam mu
obok że ma w Appstore tysiąc i jeden różnych aplikacji budzików,
wybrać sobie może nawet taki co mu będzie świecił zielonymi
cyframi udając wyświetlacz LED albo czytał godzinę słownie...
Bajery jakie sobie tylko możesz wymarzyć - nasza rozmowa o tym
zgłaśnianiu/ściszaniu dotyczyła budzika wmontowanego w iOS.

Ale ja to w ogóle nie wiem w czym problem. Niezależnie od tego czy
zasnąłem grając w Wordament z telefonem ustawionym na 1 czy na 10 i
tak o ósmej tym alarmem nakurwia na tyle głośno, że budzę się,
wyciągam go spod dupy i klikam na odłóż/odrzuć. I tak z sześć razy
aż do południa. Zupełnie nie widzę w tym scenariuszu żadnej wartości
dodanej z tych sześciu kłopotliwych suwaków.

Moze jego nie obudzi iPhone alarmem sciszonym do 1 kreski po
Wordament.

Nie wiem jak w ajfonie, ale sprawdziłem wlaśnie w moim telefonie i za bardzo nie słyszę różnicy w głośności alarmu między ustawieniem 1, 15 a 30. Toto chyba jednak zawsze dzwoni tak samo. I bardzo dobrze, budzik działa. Androidziarze jak zwykle stworzyli sobie problem z dupy by z nim dzielnie walczyć.
(A regulacji głośności podlegają jednak tylko przypomnienia z kalendarza a nie alarmy z budzika)

Data: 2012-05-23 14:00:25
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-23 12:00, Skrypëk pisze:

Nie wiem jak w ajfonie, ale sprawdziłem wlaśnie w moim telefonie i za
bardzo nie słyszę różnicy w głośności alarmu między ustawieniem 1, 15 a
30. Toto chyba jednak zawsze dzwoni tak samo. I bardzo dobrze, budzik
działa.

A niby ja to jestem zakręcony ;-)
Symbianowcy ;-) po prostu dostrzegli feler w ajfonie (a dokładnie w budziku) a Pszemol tego feleru broni jak niepodległości. Ma do tego prawo :-)

z

Data: 2012-05-23 14:46:58
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
z <zch280672@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2012-05-23 12:00, Skrypëk pisze:

Nie wiem jak w ajfonie, ale sprawdziłem wlaśnie w moim telefonie i za
bardzo nie słyszę różnicy w głośności alarmu między ustawieniem 1,
15 a 30. Toto chyba jednak zawsze dzwoni tak samo. I bardzo dobrze, budzik
działa.

A niby ja to jestem zakręcony ;-)
Symbianowcy ;-) po prostu dostrzegli feler w ajfonie (a dokładnie w
budziku) a Pszemol tego feleru broni jak niepodległości. Ma do tego
prawo :-)

Ten volume to nie jest aż taki wielki problem. Jaja to się zaczynają dopiero jak z powodu daylight saving ajfony dzwonią godzinę za wcześnie lub godzinę za późno, albo po Nowym Roku nie dzwonią wcale. Na to nie pomoże nawet i 10 suwaków.

I niechcący wyszło, że jednak WP jest lepszy niż ajfon, bo ma niezawodny budzik (bez zawracania dupy sześcioma suwakami). A to heca.

Data: 2012-05-22 18:20:33
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"z" <zch280672@gazeta.pl> wrote in message news:jpalkp$5f$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-05-01 02:53, Pszemol pisze:

Bo nigdy nie kupiłeś sobie przecież zabawki dla zwykłej przyjemności...
Jeśli tak to współczuję Ci nudnego życia księgowego.

Też lubię gadżety ale przed zakupem dokładnie rozpoznaję który tel. będzie najlepiej wypełniał swoje zadanie w zadanym budżecie.
Niestety średniej krajowej nie zarabiam a operatorzy marnie na mnie zarabiają bo tylko: dzwonię, smsuję, dużo słucham mp3 + radia ;-) robię zdjęcia (innego aparatu foto nie posiadam) W sumie czasem korzystam z netu po wifi, i używam nawigacji. Wiem... Zabezpieczyłem się. W samochodzie po włożeniu na swoje miejsce telefonu mam od razu zestaw głośnomówiący, wpięty kabel do odtwarzania mp3 i podpiętą ładowarkę. To wszystko za pomocą jednej kliku, jednego złącza.
+ oczywiście muszę mieć normalny funkcjonalny budzik na którym mogę polegać. ;-)

Budzik to nie jest problem - poszukaj w Appstore ile jest aplikacji
do wyboru jak podasz słowo kluczowe "alarm clock" lub "wake up".

Data: 2012-05-23 06:52:37
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-23 01:20, Pszemol pisze:

Budzik to nie jest problem - poszukaj w Appstore ile jest aplikacji
do wyboru jak podasz słowo kluczowe "alarm clock" lub "wake up".

Ale producent dał ciała i trzeba sobie jakoś radzić NIE? :-)

Klient: A czy ten tel. ma budzik?
Sprzedawca: Tak ale jak Pan sobie wieczorem ściszy muzykę przy słuchaniu to może Pana rano nie obudzić.
Klient: Jak to? To znaczy że nie ma budzika.
Sprzedawca: W zasadzie ma ale lepiej niech pan sobie dogra aplikację. To jest takie wizjonerskie rozwiązanie żeby zachęcić przez wku... do korzystania ze sklepu z aplikacjami.
Klient: Aha. Tylko dlaczego przez wku...? :-)

Mam napisać dialog między spóźnionym pracownikiem (świeżym nabywcą) a pracodawcą?
:-)

z

Data: 2012-05-24 07:30:42
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"z" <zch280672@gazeta.pl> wrote in message news:jphqem$gq9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-05-23 01:20, Pszemol pisze:

Budzik to nie jest problem - poszukaj w Appstore ile jest aplikacji
do wyboru jak podasz słowo kluczowe "alarm clock" lub "wake up".

Ale producent dał ciała i trzeba sobie jakoś radzić NIE? :-)

Klient: A czy ten tel. ma budzik?
Sprzedawca: Tak ale jak Pan sobie wieczorem ściszy muzykę przy słuchaniu to może Pana rano nie obudzić.

To akurat nieprawda - nie zrozumiałeś.
Głośność ringtone jest połączona z głośnością alarmu.
A nie głośność muzyki czy w trakcie rozmowy telefonicznej.
To są dwa osobne ustawienia.

Klient: Jak to? To znaczy że nie ma budzika.
Sprzedawca: W zasadzie ma ale lepiej niech pan sobie dogra aplikację. To jest takie wizjonerskie rozwiązanie żeby zachęcić przez wku... do korzystania ze sklepu z aplikacjami.
Klient: Aha. Tylko dlaczego przez wku...? :-)

Nie mam do budzika specjalnej aplikacji, telefon mnie budzi
głosem budzika nawet gdy był omylnie przestawiony na wibracje
a jedyne co się dzieje to zmiana głośności budzenia w zależności
od ustawienia głośności ringtone. To naprawdę jest wydumany problem.

Mam napisać dialog między spóźnionym pracownikiem
(świeżym nabywcą) a pracodawcą?
:-)

Najpierw popraw ten co wydumałeś wcześniej, bo zrobiłeś w nim błąd.

Data: 2012-05-25 06:44:34
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-24 14:30, Pszemol pisze:

Głośność ringtone jest połączona z głośnością alarmu.
A nie głośność muzyki czy w trakcie rozmowy telefonicznej.
To są dwa osobne ustawienia.

Przyznaje się do błędu.
Tylko powiedz czy to coś zmienia w przypadku nieobudzonego pracownika?

z

Data: 2012-05-25 01:24:26
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"z" <zch280672@gazeta.pl> wrote in message news:jpn2nm$st7$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-05-24 14:30, Pszemol pisze:

Głośność ringtone jest połączona z głośnością alarmu.
A nie głośność muzyki czy w trakcie rozmowy telefonicznej.
To są dwa osobne ustawienia.

Przyznaje się do błędu.
Tylko powiedz czy to coś zmienia w przypadku nieobudzonego pracownika?

No ale dlaczego nieobudzonego? Czy to wina Apple że masz kaca?
Nie pij tyle wódki po nocach to łatwiej się będziesz budził rano ;-)

Data: 2012-05-25 08:53:44
Autor: z
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-25 08:24, Pszemol pisze:
No ale dlaczego nieobudzonego? Czy to wina Apple że masz kaca?
Nie pij tyle wódki po nocach to łatwiej się będziesz budził rano ;-)

Nie trzeba być wybitnie rozgarniętym pedantem żeby dostrzec pewną "niedogodność" w produkcie Apple. Jakby tej niedogodności nie nazywać, jakby jej nie chwalić, jakby nie przekonywać użytkownika że tak jest dobrze to to dalej jest niedogodność która może skłonić do wybrania innej marki.

A może w końcu zacznę pić to nie będę musiał się przejmować _działającymi_ budzikami. Niczym się nie będę przejmować :-)

z

Data: 2012-05-25 12:32:41
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"z" <zch280672@gazeta.pl> wrote in message news:jpna9t$gm5$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-05-25 08:24, Pszemol pisze:
No ale dlaczego nieobudzonego? Czy to wina Apple że masz kaca?
Nie pij tyle wódki po nocach to łatwiej się będziesz budził rano ;-)

Nie trzeba być wybitnie rozgarniętym pedantem żeby dostrzec pewną "niedogodność" w produkcie Apple. Jakby tej niedogodności nie nazywać, jakby jej nie chwalić, jakby nie przekonywać użytkownika że tak jest dobrze to to dalej jest niedogodność która może skłonić do wybrania innej marki.

A może w końcu zacznę pić to nie będę musiał się przejmować _działającymi_ budzikami. Niczym się nie będę przejmować :-)

Ale zrozum, ze to jest kolejny, sztuczny "akademicki" problem...
Budzik Ci zadzwoni zawsze, niezaleznie od tego jak jest ustawiona
glosnosc - nawet gdy przestawisz suwakiem z boku "mute" to
budzik zadzwoni z glosnoscia ustawiona dla dzwonkow i budzikow.

Ktos tu smucil ze nie chce aby go budzily smsy i e-maile w nocy.
Po prostu ustawiasz glosnosc na to co Ci potrzeba i zostawiasz ja.
Nie ruszasz. Jedyne co robisz to przesuwasz suwak mute aby Cie
nic nie budzilo poza budzikiem bo budzik jako jedyny nie przejmuje
sie suwakiem mute. Dalej widzisz jakis problem z budzikiem?

Data: 2012-05-25 19:56:16
Autor: J.F
Jaki Smartphone?
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
Ale zrozum, ze to jest kolejny, sztuczny "akademicki" problem...
Budzik Ci zadzwoni zawsze, niezaleznie od tego jak jest ustawiona
glosnosc - nawet gdy przestawisz suwakiem z boku "mute" to
budzik zadzwoni z glosnoscia ustawiona dla dzwonkow i budzikow.

Dzwonkow i budzikow ? Czyli budzik nie zadzwoni, jesli scisze dzwonki ?
Bo chyba wlascie tak twierdziles - ze przyciskami sie zmienia wszystko naraz ?

Podajac oczywiscie jako zalete, bo przyznaje - ide do kina, to wciskam "cicho ma byc", a nie wszystko po kolei :-)

Ktos tu smucil ze nie chce aby go budzily smsy i e-maile w nocy.
Po prostu ustawiasz glosnosc na to co Ci potrzeba i zostawiasz ja.
Nie ruszasz.

Ale nie chcesz zeby cie w dzien budzily. Ciszej, glosniej, wedle potrzeb ... ale w nocy ma sie automatycznie glosno ustawic :-)

J.

Data: 2012-05-25 19:12:58
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:jpoh44$m9d$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
Ale zrozum, ze to jest kolejny, sztuczny "akademicki" problem...
Budzik Ci zadzwoni zawsze, niezaleznie od tego jak jest ustawiona
glosnosc - nawet gdy przestawisz suwakiem z boku "mute" to
budzik zadzwoni z glosnoscia ustawiona dla dzwonkow i budzikow.

Dzwonkow i budzikow ? Czyli budzik nie zadzwoni, jesli scisze dzwonki ?
Bo chyba wlascie tak twierdziles - ze przyciskami sie zmienia wszystko naraz ?

Zadzwoni ale ciszej lub głośniej w zależności od ustawienia.
A do całkowitego wyłączania dzwonków, smsów czy e-maili
używasz suwaka "mute" na boku obudowy...


Podajac oczywiscie jako zalete, bo przyznaje - ide do kina, to wciskam "cicho ma byc", a nie wszystko po kolei :-)

Ktos tu smucil ze nie chce aby go budzily smsy i e-maile w nocy.
Po prostu ustawiasz glosnosc na to co Ci potrzeba i zostawiasz ja.
Nie ruszasz.

Ale nie chcesz zeby cie w dzien budzily. Ciszej, glosniej, wedle potrzeb ... ale w nocy ma sie automatycznie glosno ustawic :-)

Nie rozumiem... W nocy, gdy jest cicho, ty chcesz telefon głośno
a w dzień, gdzie jest ogólnie głośno ty chcesz cicho aby Cie nie
budzil? W dzien spisz? Cos tu pomieszałes... Daj to jeszcze raz :-)

Data: 2012-05-26 09:43:34
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Fri, 25 May 2012 19:12:58 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup
Ale zrozum, ze to jest kolejny, sztuczny "akademicki" problem...
Budzik Ci zadzwoni zawsze, niezaleznie od tego jak jest ustawiona
glosnosc - nawet gdy przestawisz suwakiem z boku "mute" to
budzik zadzwoni z glosnoscia ustawiona dla dzwonkow i budzikow.

Dzwonkow i budzikow ? Czyli budzik nie zadzwoni, jesli scisze dzwonki ?
Bo chyba wlascie tak twierdziles - ze przyciskami sie zmienia wszystko naraz ?
Zadzwoni ale ciszej lub głośniej w zależności od ustawienia.
A do całkowitego wyłączania dzwonków, smsów czy e-maili
używasz suwaka "mute" na boku obudowy...

No, jest to jakis pomysl, ale tylko polowiczny.

Ktos tu smucil ze nie chce aby go budzily smsy i e-maile w nocy.
Po prostu ustawiasz glosnosc na to co Ci potrzeba i zostawiasz ja.
Nie ruszasz.

Ale nie chcesz zeby cie w dzien budzily. Ciszej, glosniej, wedle potrzeb ... ale w nocy ma sie automatycznie glosno ustawic :-)

Nie rozumiem... W nocy, gdy jest cicho, ty chcesz telefon głośno
a w dzień, gdzie jest ogólnie głośno ty chcesz cicho aby Cie nie
budzil? W dzien spisz? Cos tu pomieszałes... Daj to jeszcze raz :-)

W dzien nie spie wiec moze byc cicho. A w nocy spie, i jesli ma obudzic to musi byc glosno :-)

J.

Data: 2012-04-30 20:19:28
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 21:05:25 +0200, ToMasz napisał(a):

tylko że (mam nadzieje) większość z nas _używa_ tych urządzeń w taki sposób, że każda wydana złotówka przekłada się na oszczędność czasu i pieniędzy.

owszem, nie (c)
Ja również używam dla czystej przyjemności albo rozrywki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Za jednym smartphonem z Androidem nie stloi zaden zysk dla google" - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-01 00:08:33
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 21:05:25 +0200, ToMasz napisał(a):
Sam tez mam niezla kolekcje starych komorek, poczynajac od wciaz
dzialajacej T68i. Nie zmienia to jednak faktu, ze lubie gadzety a do
nich wlasnie zaliczam smartfony.

tylko że (mam nadzieje) większość z nas _używa_ tych urządzeń w taki sposób, że każda wydana złotówka przekłada się na oszczędność czasu i pieniędzy.

No gdzie, przeciez nie taki jest cel gadzetu.

Kupujesz gadzet ... zeby miec gadzet, a nie zeby bylo tanio :-)

Owszem, mozna sie cieszyc z dostepu do internetu, mozna oszczedzac na sms
czy skype, mozna miec nadzieje ze zastapi nawigacje, mozna jak Pszemol
sprawdzac ceny towarow w sklepach ...

J.

Data: 2012-04-30 20:01:59
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1gtz3l1mh9gz4.1n1egbserwiw4.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 Apr 2012 21:05:25 +0200, ToMasz napisał(a):
Sam tez mam niezla kolekcje starych komorek, poczynajac od wciaz
dzialajacej T68i. Nie zmienia to jednak faktu, ze lubie gadzety a do
nich wlasnie zaliczam smartfony.

tylko że (mam nadzieje) większość z nas _używa_ tych urządzeń w taki
sposób, że każda wydana złotówka przekłada się na oszczędność czasu i
pieniędzy.

No gdzie, przeciez nie taki jest cel gadzetu.

Kupujesz gadzet ... zeby miec gadzet, a nie zeby bylo tanio :-)

Owszem, mozna sie cieszyc z dostepu do internetu, mozna oszczedzac na sms
czy skype, mozna miec nadzieje ze zastapi nawigacje, mozna jak Pszemol
sprawdzac ceny towarow w sklepach ...

Tylko Pszemol? :-) Są jeszcze programy do rejestrowania cen paliw
na okolicznych stacjach benzynowych (jeśli ktoś szuka najtańszej).

Data: 2012-04-30 11:17:51
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:13:32 +0200, atm napisał(a):
Strasznie mnie irytuje wspolczesny, "zachodni" trend gdzie zdecydowana wiekszosc rzeczy robi sie jednorazowa. Samo urzadzenie czesto jest tak zaprojektowane lub tez koszty naprawy powoduja, ze jest to nieoplacalne.
Zauwazcie, ze bardzo czesto pada tutaj zdanie, ze dwa lata dla smartfona to max. Po tym czasie sie go wymienia. Osobiscie bardzo mi sie to nie podoba.

Ale wiesz - komputery, smartfony, telewizory obecnie ... co roku wychodzi
cos lepszego, i dwuletni sprzet staje sie przestarzaly.

Dobrze w ze komputerach ten dziki ped jakby zwolnil.

J.

Data: 2012-04-30 11:20:28
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 11:17, J.F. wrote:
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:13:32 +0200, atm napisał(a):
Strasznie mnie irytuje wspolczesny, "zachodni" trend gdzie zdecydowana
wiekszosc rzeczy robi sie jednorazowa. Samo urzadzenie czesto jest tak
zaprojektowane lub tez koszty naprawy powoduja, ze jest to nieoplacalne.
Zauwazcie, ze bardzo czesto pada tutaj zdanie, ze dwa lata dla smartfona
to max. Po tym czasie sie go wymienia. Osobiscie bardzo mi sie to nie
podoba.

Ale wiesz - komputery, smartfony, telewizory obecnie ... co roku wychodzi
cos lepszego, i dwuletni sprzet staje sie przestarzaly.

Dobrze w ze komputerach ten dziki ped jakby zwolnil.

J.

Tak, wiem zdaje sobie z tego sprawe. Nie wiem jedynie jak dlugo Ziemia zniesie takie podejscie gdzie wszysko wydobywa sie z chinskiej piwnicy a po spozyciu zamiata pod afrykanski dywan. U nas zas jest wszystko ladnie zapakowane, czysciutkie, tak zeby unboxing dobrze wyszedl na YT....

Data: 2012-04-30 11:19:30
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:04:30 +0200, atm napisał(a):
W iP4 akurat to jest rozwiazane bardzo przyzwoicie. Na ulicy akku co prawda nie wymienisz ale w domu z jednym krzyzakowym poradzisz sobie w 5 min.
http://www.ifixit.com/Guide/Installing-iPhone-4-Battery/3141/1
Znacznie gorzej wypada tutaj Nokia N9, Lumia 800 i 900, gdzie bateria jest pogrzebana na dnie plastikowej wanienki pod wszystkim co mozliwe.

I co - nie zawiesza sie, czy dodali przycisk reset ? Bo w C6 pare razy musialem jednak baterie wyciagac, ale tam akurat nie jest
to trudne.

J.

Data: 2012-04-30 11:22:26
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 11:19, J.F. wrote:
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:04:30 +0200, atm napisał(a):
W iP4 akurat to jest rozwiazane bardzo przyzwoicie. Na ulicy akku co
prawda nie wymienisz ale w domu z jednym krzyzakowym poradzisz sobie w 5
min.
http://www.ifixit.com/Guide/Installing-iPhone-4-Battery/3141/1
Znacznie gorzej wypada tutaj Nokia N9, Lumia 800 i 900, gdzie bateria
jest pogrzebana na dnie plastikowej wanienki pod wszystkim co mozliwe.

I co - nie zawiesza sie, czy dodali przycisk reset ?

Bo w C6 pare razy musialem jednak baterie wyciagac, ale tam akurat nie jest
to trudne.

J.

1. Nokie sie nie zawieszaja.
2. Jesli Twoja Nokia sie zawiesila - patrz pkt 1. ;]

N8 tez ma pseudo-niewymienna baterie. Wystarczy jednak przytrzymac guzik wlaczenia ok 8 sekund, zeby telefon sie zresetowal. Wyglada na to, ze jest to funkcja niezalezna od systemu.

Data: 2012-04-30 11:06:37
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 11:22:26 +0200, atm napisał(a):

N8 tez ma pseudo-niewymienna baterie. Wystarczy jednak przytrzymac guzik wlaczenia ok 8 sekund, zeby telefon sie zresetowal. Wyglada na to, ze jest to funkcja niezalezna od systemu.

W gejfonie to jest home+power
Bardzo starannie zaprojektowana funkcja, jedna z niewielu które działają
zawsze bez pudła. Zresztą już od dawien dawna, od czasów pierwszych
ajpodów, tam była bardzo często potrzebna.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie to co trole z polskiego usenetu ... ci to sami madrale..." - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-11 18:56:36
Autor: radekp@konto.pl
Jaki Smartphone?
Sun, 29 Apr 2012 10:24:21 -0500, w <jnj4sl.47g.0@poczta.onet.pl>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

> Inna sprawa że zaraz się okaże że nie ma całkowicie niezawodnych > Smartphonów.

Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

Za wyjątkiem iPhone, w którym co tam się zepsuło? Joystick czy jakiś przycisk?

Data: 2012-05-11 19:18:07
Autor: JoteR
Jaki Smartphone?
<radekp@konto.pl> napisał:

Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

Za wyjątkiem iPhone, w którym co tam się zepsuło? Joystick czy jakiś przycisk?

"niezbyt pewnie zaczął mi działać guzik "Home"".
Troll i tak zaraz wykręci kota ogonem twierdząc, że "niezbyt pewnie zaczął działać" wcale nie oznacza "się zepsuło", ależ skąd. Zresztą musi udawać, że to deszcz pada, bo już dawno skończyła mu się gwarancja o oszałamiającym czasie trwania 12 miesięcy, a nowego nie kupi, bo smycz AT&T trzyma jeszcze mocno.

JoteR

Data: 2012-05-11 20:45:56
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
<radekp@konto.pl> wrote in message news:g5hqq75p8f8hsbi5h1bhuqluupnnq936rg4ax.com...
Sun, 29 Apr 2012 10:24:21 -0500, w <jnj4sl.47g.0@poczta.onet.pl>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

> Inna sprawa że zaraz się okaże że nie ma całkowicie niezawodnych
> Smartphonów.

Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

Za wyjątkiem iPhone, w którym co tam się zepsuło? Joystick czy jakiś przycisk?

Tak - przycisk zaczął szwankować na tej zasadzie że trzeba go było
mocniej niż zwykle przyciskać aby działał...
Nie jest on potrzebny do dzwonienia po karetkę.

Data: 2012-05-25 18:30:26
Autor: radekp@konto.pl
Jaki Smartphone?
Fri, 11 May 2012 20:45:56 -0500, w <jojtq4.6r8.0@poczta.onet.pl>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

>> Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...
>
> Za wyjątkiem iPhone, w którym co tam się zepsuło? Joystick czy jakiś > przycisk?

Tak - przycisk zaczął szwankować na tej zasadzie że trzeba go było
mocniej niż zwykle przyciskać aby działał...
Nie jest on potrzebny do dzwonienia po karetkę.

Ach, czyli iPhone jest zepsuty tylko wtedy, gdy nie można zadzwonić po karetkę
:D.

Data: 2012-05-25 12:33:45
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
<radekp@konto.pl> wrote in message news:6scvr79jjc20qmplqvv1gemd8k8s6c6v0k4ax.com...
Fri, 11 May 2012 20:45:56 -0500, w <jojtq4.6r8.0@poczta.onet.pl>, "Pszemol"
<Pszemol@PolBox.com> napisał(-a):

>> Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...
>
> Za wyjątkiem iPhone, w którym co tam się zepsuło? Joystick czy jakiś
> przycisk?

Tak - przycisk zaczął szwankować na tej zasadzie że trzeba go było
mocniej niż zwykle przyciskać aby działał...
Nie jest on potrzebny do dzwonienia po karetkę.

Ach, czyli iPhone jest zepsuty tylko wtedy, gdy nie można
zadzwonić po karetkę :D.

Odrozniasz jakies odcienie szarosci czy zycie jest dla Ciebie czarno biale?

Data: 2012-05-11 21:17:55
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 17:24, Pszemol pisze:
"Netx" <nospam@gazeta.pl> wrote in message
news:jnj73v$eqt$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-04-29 12:48, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:42:45 +0200, Netx napisał(a):
>> Czy iPhone 4 nie ma już obecnie problemów z zasięgiem?
Nie ma. 4S ma wręcz wzorcową instalację antenową. Ukradzioną Samsungowi.
Bo jak Kali ukraść krowę to dobrze.

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy
wyborze niezawodnego Smartphone.

iPhone4 nie ma żadnych problemów z połaczeniem czy gubieniem
połączenia - nie zacina się, nie zawiesza się, nie trzeba go resetować
ani tymbardziej wyjmować baterii w tym celu. Jest telefonem niezawodnym.

no u mnie w domu jakos iP4 ma gorsza jakosc sygnalu niz np. e51/e66 czy obecny DesireZ. Czy jest niezawodnym?  Mimo uzywania powiem, ze nie wiem - bo po tygodniu zaczynal mnie wkurzac.

Usmiecham sie pod nosem jak sze klnie na iP4S (poprzednio mial e71 i porownuje tego iP wciaz do poprzedniego telefonu i ... klnie :)

Inna sprawa że zaraz się okaże że nie ma całkowicie niezawodnych
Smartphonów.

Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

no ja pamietam, ze nie tak dawno na Nokie narzekales (w temacie np. spota wifi)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-05-11 20:48:46
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jojol6$ae5$1inews.gazeta.pl...
Mnie nigdy telefon nie zawiódł. No ale ja nie kupuję dziadostwa...

no ja pamietam, ze nie tak dawno na Nokie narzekales
(w temacie np. spota wifi)

Tak, Nokia to jak się okazało niezły gniot kupiony przez
Allegro na 2 tygodniową wycieczkę do Polski... Miałem
na myśli telefony do użytku codziennego.

Data: 2012-04-29 12:12:10
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 13:02:23 +0200, Netx napisał(a):

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego "zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze niezawodnego Smartphone.

"it's not a bug, it's a feature"
Czego oczekujesz od azbestowego betona?
Nie tak dawno piał też peany na cześć swojej ukochanej AT&T która mu daje
jego ukochane ajfony za drobne. Słyszałeś kiedyś peany na cześć ukochanej
TPSA? Bo AT&T to amerykańska tepsa, wyszukanie "at&t evil" daje około 10
milionów wyników, łącznie z całkiem powaznymi tekstami w poważnych
serwisach.
Przypominam, że AT&T było pierwszym telekomem, który stał się takim złem,
że trzeba go było urzędowo podzielić na mniejsze firmy. A Pszemol go kocha,
bo mu daje ajfona.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 13:49:21
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 13:12, Waldek Godel pisze:

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze
niezawodnego Smartphone.

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :) Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Na tą chwilę czekam aż wejdzie SGSIII i zobaczymy co się stanie z cenami SGSII lub Nexsusa, ogólnie bardzo ciekawie wygląda Defy (tylko ten jednordzeniowy 800MHz procek mnie niepokoi). Dziękuję Pszemolowi i innym, którzy podzielili się swoimi uwagami dotyczącymi iPhonów i telefonów z Windows, jednak nie chce skreślać jeszcze Androida. Jedno złamanie otwarte w nodze nie zniechęci mnie do chodzenia :) Nie wierzę, że wszystkie androidowce są niegodne zaufania i nieprzemyślane :)

Data: 2012-04-29 13:13:06
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 13:49:21 +0200, PlaMa napisał(a):

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :) Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Co prawda nie wiem co tam beton pisał, bo widzę tylko tyle, co mi inni go z
KF wyciągnęli, ale sądzę, że raczej flame troll vs. zdrowy rozsądek

Co do Androida - po pierwsze godne przemyślenia jest, czy jesteś
ekshibicjonistą. Bo albo będziesz używał jego okrojonej wersji, bez
marketu/play, map, lokalizacji, gmaila, synchronizacji kalendarza i
kontaktów i paru jeszcze innych rzeczy, albo musisz dać google zgodę na
swobodne przeglądanie i obracanie twoimi prywatnymi danymi.  To jest
pierwszy zasadniczy wybór.

Wybierając Windows Phone masz mniej więcej to samo, tyle, że zgodę dajesz
Microsoftowi.  I będzie jeszcze gorzej - w Windows 8 consumer preview bez
zalogowania się na koncie live nawet nie sprawdzisz jaki jest dzień
tygodnia, albo który dzień miesiąca wypada w niedzielę - bo systemowy
kalendarz żąda logowania do live PRZED otwarciem.

W dodatku wszystkie współczesne smartfony mają cholernie słabe akumulatory,
jeżeli żyjesz aktywnie (w tym zawodowo), co znaczy - dzwonisz w ciągu dnia
wiele razy, ściągasz pocztę, sprawdzasz to i owo itp - bateria z trudem
dociągnie do wieczora. A to znaczy, że w przypadku losowych zdarzeń - czyli
takich których nie przewidziałeś, choćby awaria samochodu, kiedy to
zazwyczaj używanie telefonu się potęguje (trzeba zadzwonić do szefa albo
żony, że się spóźnisz, do mechanika albo pomocy drogowej itp, itd..) może
się nagle okazać, że jesteś bez możliwości komunikacji, bo bateria po
trzecim połączeniu już tego nie wytrzymała, a ty masz jeszcze pięć do
zrobienia. I albo będziesz mieć wszędzie ładowarki (biuro, samochód..) albo
będziesz nosić zapasowy telefon albo..
Ostatni mój własny przypadek - telefon zdjęty z ładowarki o 9 rano. Trochę
połączeń, trochę muzyki, jakaś godzina udostępnienia netu tabletowi i o
godzinie 14 miałem z baterii 7%

A to tylko czubek góry lodowej jeżeli chodzi o wady współczesnych
telefonów. Bo możesz jeszcze oczekiwac od niego posiadania rozsądnej
nawigacji do samochodu i paru innych funkcji.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 14:44:30
Autor: Liwiusz
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 14:13, Waldek Godel pisze:
bateria z trudem
dociągnie do wieczora.

Tak. Przyznam się, że na smartfona przesiadłem się miesiąc temu, i - nawet gdybym chciał - to kupowanie na główny numer taryfy "no limit" jest zupełnie pozbawione sensu, ponieważ chcąc dużo dzwonić, musiałbym w środku dnia łączyć się z ładowarką.

Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz zdarza w ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

IMHO zwiększenie żywotności baterii to największe wyzwanie do rozwiązania w przyszłości, ważniejsze od zwiększania wydajności/pamięci/rozdzielności/ilości cali itp. itd.

--
Liwiusz

Data: 2012-04-29 10:36:10
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:jnjd3f$qpl$1inews.gazeta.pl...
Tak. Przyznam się, że na smartfona przesiadłem się miesiąc temu, i - nawet gdybym chciał - to kupowanie na główny numer taryfy "no limit" jest zupełnie pozbawione sensu, ponieważ chcąc dużo dzwonić, musiałbym w środku dnia łączyć się z ładowarką.

Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz zdarza w ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

IMHO zwiększenie żywotności baterii to największe wyzwanie do rozwiązania w przyszłości, ważniejsze od zwiększania wydajności/pamięci/rozdzielności/ilości cali itp. itd.

Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy
w trybie 2G (3G możesz wyłaczyć w Settings) i 7 godzin rozmowy w 3G.
http://www.gsmarena.com/apple_iphone_4-3275.php
Nowsza wersja 4S zwiększa czas rozmowy w trybie 3G do 8 godzin:
http://www.gsmarena.com/apple_iphone_4s-4212.php

Co za smartfona używałeś że dzwoniąc godzinę dziennie musiałeś go
ładować w środku dnia??? Bardzo mnie ciekawi marka i model...

Data: 2012-04-29 18:10:48
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 10:36:10 -0500, Pszemol napisał(a):
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz zdarza w ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?

No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy

no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.

Co za smartfona używałeś że dzwoniąc godzinę dziennie musiałeś go
ładować w środku dnia??? Bardzo mnie ciekawi marka i model...

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu zra duzo
nawet jak sie nie rozmawia :-)

J.

Data: 2012-04-29 12:01:00
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:kowt2w3rrgt6.2443s94z8zs5$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 29 Apr 2012 10:36:10 -0500, Pszemol napisał(a):
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz zdarza w
ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?

No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.

Najwyższy abonament do użytku domowego chyba...
Biznesowe są większe lub unlimited, nie?

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy

no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.

No to nie rozumiem po co mu dodatkowy telefon na 60 minut rozmowy???

Co za smartfona używałeś że dzwoniąc godzinę dziennie musiałeś go
ładować w środku dnia??? Bardzo mnie ciekawi marka i model...

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu
zra duzo nawet jak sie nie rozmawia :-)

iPhone 4 Stand-by: Up to 300 h (2G) / Up to 300 h (3G)
Trzysta godzin to 300/24 to 12 i 1/2 doby.

Data: 2012-04-29 21:16:47
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:01:00 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?
No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.
Najwyższy abonament do użytku domowego chyba...
Biznesowe są większe lub unlimited, nie?

Play namieszal i teraz wszyscy reklamuja unlimited, wiec trudno mi sie
dowiedziec jak bylo miesiac temu :-)

Chyba tak
http://www.t-mobile.pl/pl/biznes/taryfy/nowa_firma/taryfa_nowa_firma

3000 minut za 260 zl .. teraz lepiej kupic na firme taryfe prywatna
unlimited ;-)

Przy czym w firmie niekoniecznie tyle wygadujesz ... bo tak zasadniczo jak
gadasz to nie pracujesz :-)

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy
no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.
No to nie rozumiem po co mu dodatkowy telefon na 60 minut rozmowy???

Bo mu sie rozladowuje na czuwaniu :-)

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu
zra duzo nawet jak sie nie rozmawia :-)

iPhone 4 Stand-by: Up to 300 h (2G) / Up to 300 h (3G)
Trzysta godzin to 300/24 to 12 i 1/2 doby.

No to czemu ladujesz codziennie a nie co tydzien ? :-P

J.

Data: 2012-04-29 14:37:45
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:gde635d6cbtt$.av9j60pa7cdr$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 29 Apr 2012 12:01:00 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?
No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.
Najwyższy abonament do użytku domowego chyba...
Biznesowe są większe lub unlimited, nie?

Play namieszal i teraz wszyscy reklamuja unlimited, wiec trudno mi sie
dowiedziec jak bylo miesiac temu :-)

Chyba tak
http://www.t-mobile.pl/pl/biznes/taryfy/nowa_firma/taryfa_nowa_firma

3000 minut za 260 zl .. teraz lepiej kupic na firme taryfe prywatna
unlimited ;-)

Przy czym w firmie niekoniecznie tyle wygadujesz ...
bo tak zasadniczo jak gadasz to nie pracujesz :-)

No chyba że Twoją pracą jest nagrywanie ludzi przy organizacji
różnych kontraktów albo jesteś sprzedawcą dzwoniącym po ludziach
całymi dniami. Nie wszyscy pracują w biurze projektowym i telefon
dzwoniący w czasie gdy próbujesz się skupić traktują jako ;-)

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy
no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.
No to nie rozumiem po co mu dodatkowy telefon na 60 minut rozmowy???

Bo mu sie rozladowuje na czuwaniu :-)

Jednak napisał że od gadania 60-90 minut dziennie. Co jest wciąż dziwne.

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu
zra duzo nawet jak sie nie rozmawia :-)

iPhone 4 Stand-by: Up to 300 h (2G) / Up to 300 h (3G)
Trzysta godzin to 300/24 to 12 i 1/2 doby.

No to czemu ladujesz codziennie a nie co tydzien ? :-P

Bo ja praktycznie nie używam telefonu do gadania. Wygaduję jakieś
100 minut na miesiąc. Ja używam telefonu głównie do internetu.

Data: 2012-04-30 10:16:42
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 19:01, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:kowt2w3rrgt6.2443s94z8zs5$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 29 Apr 2012 10:36:10 -0500, Pszemol napisał(a):
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz
zdarza w
ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?

No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.

Najwyższy abonament do użytku domowego chyba...
Biznesowe są większe lub unlimited, nie?

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy

no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.

No to nie rozumiem po co mu dodatkowy telefon na 60 minut rozmowy???

Co za smartfona używałeś że dzwoniąc godzinę dziennie musiałeś go
ładować w środku dnia??? Bardzo mnie ciekawi marka i model...

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu
zra duzo nawet jak sie nie rozmawia :-)

iPhone 4 Stand-by: Up to 300 h (2G) / Up to 300 h (3G)
Trzysta godzin to 300/24 to 12 i 1/2 doby.

to zostaw swojego iPhona na te 300godzin.
Sprawdzaj raz dziennie jaki jest stan baterii - a potem powiedz po ilu dniach musiales juz go wlaczyc do zasilania (o ile wczesniej sam nie padl).
Czasami mam wrazenie, ze producenci przescigaja sie w podawaniu jak najdluzszych czasow czuwania - szkoda, ze to ma sie nijak do rzeczywistosci :/

Zakladam, ze Twoj iPhone nie dociagnie nawet do 1 tygodnia - a producent podaje prawie 2 tygodnie (bez 1.5 doby).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-30 07:37:55
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"AL" <adam@skads.tam> wrote in message news:jnlhpb$c34$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-04-29 19:01, Pszemol pisze:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:kowt2w3rrgt6.2443s94z8zs5$.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 29 Apr 2012 10:36:10 -0500, Pszemol napisał(a):
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message
Dlatego do *intensywnego* służbowego dzwonienia (co mi się nieraz
zdarza w
ilości 60-90 minut dziennie) noszę drugi telefon (tradycyjny).

Ty chyba żartujesz albo kpiny sobie robisz?
60-90 minut dziennie nazywasz INTENSYWNYM dzwonieniem?

No wiesz - jakby tak naprawde codzienie, to ponad 2000 minut miesiecznie.
Jak na Polske - najwyzszy abonament.

Najwyższy abonament do użytku domowego chyba...
Biznesowe są większe lub unlimited, nie?

iPhone4 na jednym ładowaniu baterii umożliwia 14 godzin (!) rozmowy

no bo na rozmowe wszystkie telefony potrzebuja podobnej mocy.
A smartfony maja duze baterie.

No to nie rozumiem po co mu dodatkowy telefon na 60 minut rozmowy???

Co za smartfona używałeś że dzwoniąc godzinę dziennie musiałeś go
ładować w środku dnia??? Bardzo mnie ciekawi marka i model...

Zeby ten smartfon tylko to robil - ale wszyscy wiedza ze one pradu
zra duzo nawet jak sie nie rozmawia :-)

iPhone 4 Stand-by: Up to 300 h (2G) / Up to 300 h (3G)
Trzysta godzin to 300/24 to 12 i 1/2 doby.

to zostaw swojego iPhona na te 300godzin.
Sprawdzaj raz dziennie jaki jest stan baterii - a potem powiedz po ilu dniach musiales juz go wlaczyc do zasilania (o ile wczesniej sam nie padl).
Czasami mam wrazenie, ze producenci przescigaja sie w podawaniu jak najdluzszych czasow czuwania - szkoda, ze to ma sie nijak do rzeczywistosci :/

Zakladam, ze Twoj iPhone nie dociagnie nawet do 1 tygodnia - a producent podaje prawie 2 tygodnie (bez 1.5 doby).

Sorry, ale nie mam zamiaru na potrzeby tego testu pozbawiać się
telefonu i internetu na 2 tygodnie.

Data: 2012-05-03 13:28:27
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 30.04.2012 14:37, Pszemol pisze:
Zakladam, ze Twoj iPhone nie dociagnie nawet do 1 tygodnia - a
producent podaje prawie 2 tygodnie (bez 1.5 doby).

Sorry, ale nie mam zamiaru na potrzeby tego testu pozbawiać się
telefonu i internetu na 2 tygodnie.
Przepraszam, z całym szacunkiem, Ty jesteś już taki głupi czy tylko udajesz żeby wnerwić Waldka?
Od zawsze, w przeciętnych warunkach telefony (gsm) zużywały ok 250mA podczas połączenia. spadek prądu możesz uzyskać jak masz idealny zasięg - wtedy nadajnik może zmniejszyć moc. 250mA zje Ci akumulatorek w 4 -6 godzin. Biorąc pod uwagę że był w doskonałej kondycji, i właśnie odłączony od ładowarki. Tak więc w trybie wifirouter, masz 250 na GSM jakieś 100 na wifi i po 3 godzinach trzeba się rozglądać za ładowarką. Ja mam taki program który pokazuje ile prądu jest "wyciągane" z baterii. narazie maksimum mam 570 mA.

ToMasz

PS
czuwanie 25mA
Czuwanie + ekran 200mA
Czuwanie + bardzo ciemny ekran 120mA

Data: 2012-05-03 07:29:34
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jntq4s$hq9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 30.04.2012 14:37, Pszemol pisze:
Zakladam, ze Twoj iPhone nie dociagnie nawet do 1 tygodnia - a
producent podaje prawie 2 tygodnie (bez 1.5 doby).

Sorry, ale nie mam zamiaru na potrzeby tego testu pozbawiać się
telefonu i internetu na 2 tygodnie.
Przepraszam, z całym szacunkiem, Ty jesteś już taki głupi czy tylko udajesz żeby wnerwić Waldka?
Od zawsze, w przeciętnych warunkach telefony (gsm) zużywały ok 250mA podczas połączenia. spadek prądu możesz uzyskać jak masz idealny zasięg - wtedy nadajnik może zmniejszyć moc. 250mA zje Ci akumulatorek w 4 -6 godzin. Biorąc pod uwagę że był w doskonałej kondycji, i właśnie odłączony od ładowarki. Tak więc w trybie wifirouter, masz 250 na GSM jakieś 100 na wifi i po 3 godzinach trzeba się rozglądać za ładowarką. Ja mam taki program który pokazuje ile prądu jest "wyciągane" z baterii. narazie maksimum mam 570 mA.

Co mnie obchodzi pobór prądu przy połączeniu gdy omawiamy
czuwanie? Dobrze się czujesz czy po prostu wątku nie czytałeś?
Urwałeś się jak Filip z Konopii :-)

Data: 2012-05-03 16:31:52
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 03.05.2012 14:29, Pszemol pisze:

Co mnie obchodzi pobór prądu przy połączeniu gdy omawiamy
czuwanie?
kto my? Kogo na tej grupie interesuje czas czuwania wyrażony w dniach ?(w kontekście używania smartfona) Ktoś wspomniał o czasie czuwania a Ty złapałeś rzepa na psi ogon i trolujesz?

Dobrze się czujesz czy po prostu wątku nie czytałeś?
Urwałeś się jak Filip z Konopii :-)

Czuje się tak średnio, ale sam wspomniałeś że codziennnie ładujesz baterie. ja też. połowa tej grupy co dwa dni. co z tego? Dodatkowa bateria prawie nie zajmuje miejsca i waży tak niewele ze mozna mieć ją zawsze ze sobą. batery pack na kilka paluszków już zajmuje 8 razy tyle miejsca i waży znacznie więcej.

Twoje zachowanie powoduje że Ci którzy jeszcze nie mają Cię w KFie, i starają się zachować kulturę, zmuszeni są do udowadniania Ci że nie są wielbłądami. jak zawsze różnica pomiędzy iPHonem i resztą świata polega nie na pojemności baterii, długości pracy na niej, czasie czuwania. Polega na tym, ze wszyscy na świecie mogą mieć zewnętrzny baterypack na paluszki, a także drugą baterie, natomiast Ty nie. i teraz najlepsze. Udowadniasz że dla Ciebie jest to zaleta.

ToMasz

Data: 2012-05-03 22:22:49
Autor: ALEX MR
Jaki Smartphone?
W dniu Cz 3 05 2012 16:31, ToMasz pisze:

Twoje zachowanie powoduje że Ci którzy jeszcze nie mają Cię w KFie, i
starają się zachować kulturę, zmuszeni są do udowadniania Ci że nie są
wielbłądami. jak zawsze różnica pomiędzy iPHonem i resztą świata polega
nie na pojemności baterii, długości pracy na niej, czasie czuwania.
Polega na tym, ze wszyscy na świecie mogą mieć zewnętrzny baterypack na
paluszki, a także drugą baterie, natomiast Ty nie. i teraz najlepsze.
Udowadniasz że dla Ciebie jest to zaleta.

Bo wszystko co ma konkurencja jest złe, a co ma iP jest dobre ;->
BTW Aż boje się pomyśleć czym on odblokowywuje tę Nokię via suwak ;->

--
ALEX MR, generał lejtnant, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2012-05-03 13:07:22
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Thu, 03 May 2012 13:28:27 +0200, ToMasz napisał(a):

Przepraszam, z całym szacunkiem, Ty jesteś już taki głupi czy tylko udajesz żeby wnerwić Waldka?

o.. a to ciekawe. Jak mógłby mnie wnerwić ktoś, kto jest za głupi nawet na
zrozumienie znaczenia słowa killfile?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"i zrozumiesz iz BT to takie chodzenie pieszo na drugi koniec miasta po
bułki" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 13:50:14
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 14:44:30 +0200, Liwiusz napisał(a):

IMHO zwiększenie żywotności baterii to największe wyzwanie do rozwiązania w przyszłości, ważniejsze od zwiększania wydajności/pamięci/rozdzielności/ilości cali itp. itd.

Wyzwanie? Jakie wyzwanie....
Miliony Pszemoli życzą sobie cieńszych telefonów a nie lepszych baterii:
http://www.tomsguide.com/us/HTC-Smartphone-Battery-Life-Better-Battery-Longer-Battery,news-14898.html
Życzyłeś sobie cieńszego telefonu? Bo ja sobie nie przypominam, abym takie
coś wyrażał...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 17:55:38
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 14:13, Waldek Godel pisze:

Co do Androida - po pierwsze godne przemyślenia jest, czy jesteś
ekshibicjonistą. Bo albo będziesz używał jego okrojonej wersji, bez
marketu/play, map, lokalizacji, gmaila, synchronizacji kalendarza i
kontaktów i paru jeszcze innych rzeczy, albo musisz dać google zgodę na
swobodne przeglądanie i obracanie twoimi prywatnymi danymi.  To jest
pierwszy zasadniczy wybór.

No wiem... przecież używam Androida więc zdaję sobie z tego sprawę. Kiedyś mnie to nawet cieszyło - miałem te same kontakty na kompie i na telefonie, wszystko ładnie poopisywane z avatarami, dostęp do tych samych informacji z PC, komórki i wrazie czego przez www z dowolnego miejsca. Nadal doceniam tą wszechstronność. Niemniej ostatnio wyłącza mi się już zaufanie do Googla. Blokuje jego coockisy, dbam by się wylogowywać z g i fk jak nie potrzebuję, ostatnio zaczynam zastanawiać się czy nie założyć oddzielnego konta do telefonu z kontaktami a do maili używać gmaila ale przez k9. Ale takie czasu - sam napisałeś wielki brat patrzy i to od strony Googla, Microsoftu i Appla.

Wybierając Windows Phone masz mniej więcej to samo, tyle, że zgodę dajesz
Microsoftowi.  I będzie jeszcze gorzej - w Windows 8 consumer preview bez
zalogowania się na koncie live nawet nie sprawdzisz jaki jest dzień
tygodnia, albo który dzień miesiąca wypada w niedzielę - bo systemowy
kalendarz żąda logowania do live PRZED otwarciem.

brrr... na W8 (pecetowym) nawet nie zainstalowałem tego live. M$ zdecydowanie nie ufam :)

W dodatku wszystkie współczesne smartfony mają cholernie słabe akumulatory,

ba... Spica żyje moim rytmem dnia, wstaję odłączam od ładowarki, kładę się spać - podłączam pod ładowarkę... gorzej, że zdarza się jej zdychać, po czasie krótszym niż 24h :/. No i oczywiście to co napisałeś - jak się gdzieś wyjeżdża to zgroza człowieka nachodzi... Z drugiej strony - nie przesiądę się przecież na 3310 :)

Data: 2012-04-29 12:05:59
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> wrote in message news:jnjo9r$loo$1inews.gazeta.pl...
W dodatku wszystkie współczesne smartfony mają cholernie słabe akumulatory,

Mają mocne akumulatory (w porównaniu z tymi sprzed 10 lat)
tylko że procesory mają dużo mocniejsze niż telefony sprzed 10 lat
i ekrany większe i jaśniejsze - niestety masz coś za coś...

ba... Spica żyje moim rytmem dnia, wstaję odłączam od ładowarki, kładę się spać - podłączam pod ładowarkę... gorzej, że zdarza się jej zdychać, po czasie krótszym niż 24h :/. No i oczywiście to co napisałeś - jak się gdzieś wyjeżdża to zgroza człowieka nachodzi... Z drugiej strony - nie przesiądę się przecież na 3310 :)

Niewykluczone jest, że system operacyjny nie korzysta z baterii
optymalnie - wystarczy że pozwala aplikacjom zawieszać się
w trybie dużego poboru mocy i zamiast się uśpić i oszczędzać
baterię w czasie braku wymagań to procesor pali pełną parą
i zużywa baterię w 1/2 godziny. Miałem tak z Blackbery Torch.
Nie pomagało zabijanie aplikacji, wyłączanie telefonu nawet,
padał 2 i 1/2 godziny od zdjęcia z ładowarki żeby nie wiem co...
Trzeba było dopiero resetować na zimno system przez wyjęcie
baterii i pomagało na parę dni potem się system wieszał znowu.
Na szczęście ten ficzer już poprawili ale daje to do zrozumienia
jak ważna jest efektywność systemu w zarządzaniu mocą...

Data: 2012-04-30 10:11:47
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 14:13, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 29 Apr 2012 13:49:21 +0200, PlaMa napisał(a):

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :)
Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Co prawda nie wiem co tam beton pisał, bo widzę tylko tyle, co mi inni go z
KF wyciągnęli, ale sądzę, że raczej flame troll vs. zdrowy rozsądek

Co do Androida - po pierwsze godne przemyślenia jest, czy jesteś
ekshibicjonistą. Bo albo będziesz używał jego okrojonej wersji, bez
marketu/play, map, lokalizacji, gmaila, synchronizacji kalendarza i
kontaktów i paru jeszcze innych rzeczy, albo musisz dać google zgodę na
swobodne przeglądanie i obracanie twoimi prywatnymi danymi.  To jest
pierwszy zasadniczy wybór.

Wybierając Windows Phone masz mniej więcej to samo, tyle, że zgodę dajesz
Microsoftowi.  I będzie jeszcze gorzej - w Windows 8 consumer preview bez
zalogowania się na koncie live nawet nie sprawdzisz jaki jest dzień
tygodnia, albo który dzień miesiąca wypada w niedzielę - bo systemowy
kalendarz żąda logowania do live PRZED otwarciem.

W dodatku wszystkie współczesne smartfony mają cholernie słabe akumulatory,
jeżeli żyjesz aktywnie (w tym zawodowo), co znaczy - dzwonisz w ciągu dnia
wiele razy, ściągasz pocztę, sprawdzasz to i owo itp - bateria z trudem
dociągnie do wieczora. A to znaczy, że w przypadku losowych zdarzeń - czyli
takich których nie przewidziałeś, choćby awaria samochodu, kiedy to
zazwyczaj używanie telefonu się potęguje (trzeba zadzwonić do szefa albo
żony, że się spóźnisz, do mechanika albo pomocy drogowej itp, itd..) może
się nagle okazać, że jesteś bez możliwości komunikacji, bo bateria po
trzecim połączeniu już tego nie wytrzymała, a ty masz jeszcze pięć do
zrobienia. I albo będziesz mieć wszędzie ładowarki (biuro, samochód..) albo
będziesz nosić zapasowy telefon albo..
Ostatni mój własny przypadek - telefon zdjęty z ładowarki o 9 rano. Trochę
połączeń, trochę muzyki, jakaś godzina udostępnienia netu tabletowi i o
godzinie 14 miałem z baterii 7%

A to tylko czubek góry lodowej jeżeli chodzi o wady współczesnych
telefonów. Bo możesz jeszcze oczekiwac od niego posiadania rozsądnej
nawigacji do samochodu i paru innych funkcji.


ad 1. telefony jakie rozwaza pytajacy maja zazwyczaj gniazdo ladowania w postaci portu USB (mikro, mini,...) wiec naladuje go wszedzie - a kabelek kosztuje pare zlotych (a nie paredziesiat czy wiecej jak w przypadku ladowarki do iPhona) - kabelek awaryny w aucie, kabelek na biurku w pracy wystarczy by doladowac telefon.

ad 2.
sprawy naglego braku pradu rozwiazuje zewnetrzny battery pack - koszt to juz od 60pln (w srodku np. aku eneloopy ) i mozna go wrzucic do torby - jak jest potrzeba, to go wyciagnac i uzyc.
Battery pack jest najczesciej rowniez ladowarka tych akumulatorkow z jakich korzysta, wiec w chwilach sposobnosci dbac, by byl zawsze nakarmiony po akcji serwisowej.
A w najgorszym przypadku mozna uzyc dowolnych baterii 'paluszkow' kupionych w kiosku.

ad.3
jak ktos naprawde b.intensywnie dzwoni (niemal non stop) - to raczej telefon z duza pojemnosciowo bateria a smartfona zostawic sobie na poczte, nawigacje obsluge dokumentow, multimedia, etc...


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-30 10:17:22
Autor: atm
Jaki Smartphone?

ad.3
jak ktos naprawde b.intensywnie dzwoni (niemal non stop) - to raczej
telefon z duza pojemnosciowo bateria a smartfona zostawic sobie na
poczte, nawigacje obsluge dokumentow, multimedia, etc...



Mozna tez rozwazyc taki patent, dostepny w przypadku niektorych telefonow:
http://allegro.pl/samsung-power-pack-bateria-galaxy-s2-i9100-k-ce-fv-i2288597257.html
Wszystko w jednym, tyle, ze telefon robi sie nieco wiekszy.

Data: 2012-04-30 10:26:26
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-30 10:17, atm pisze:

ad.3
jak ktos naprawde b.intensywnie dzwoni (niemal non stop) - to raczej
telefon z duza pojemnosciowo bateria a smartfona zostawic sobie na
poczte, nawigacje obsluge dokumentow, multimedia, etc...



Mozna tez rozwazyc taki patent, dostepny w przypadku niektorych telefonow:
http://allegro.pl/samsung-power-pack-bateria-galaxy-s2-i9100-k-ce-fv-i2288597257.html

Wszystko w jednym, tyle, ze telefon robi sie nieco wiekszy.

to wcale nie jest takie glupie.

Rozwazalem jakis czas temu podobne rozwiazanie dla G1.

Mialem taka 'dupke' na powiekszona baterie w siemensie S35 - tyle, ze tam dod. wchodzila jeszcze obsluga dwoch kart sim.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-30 11:27:41
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 10:11:47 +0200, AL napisał(a):
ad 1. telefony jakie rozwaza pytajacy maja zazwyczaj gniazdo ladowania w postaci portu USB (mikro, mini,...) wiec naladuje go wszedzie - a kabelek kosztuje pare zlotych (a nie paredziesiat czy wiecej jak w przypadku ladowarki do iPhona) - kabelek awaryny w aucie, kabelek na biurku w pracy wystarczy by doladowac telefon.

I kabelek w kieszeni.

P.S. Widzial ktos kabelek usb-> nokia 2mm ? Bo nie wszystkie nokie sie z
USB laduja :-(

ad 2.
sprawy naglego braku pradu rozwiazuje zewnetrzny battery pack - koszt to juz od 60pln (w srodku np. aku eneloopy ) i mozna go wrzucic do torby - jak jest potrzeba, to go wyciagnac i uzyc.
Battery pack jest najczesciej rowniez ladowarka tych akumulatorkow z jakich korzysta, wiec w chwilach sposobnosci dbac, by byl zawsze nakarmiony po akcji serwisowej

I nosic i pamietac i kieszenie coraz wieksze :-(
Wolalbym telefon w ktorym bateria starcza na 3 dni.

ad.3
jak ktos naprawde b.intensywnie dzwoni (niemal non stop) - to raczej telefon z duza pojemnosciowo bateria a smartfona zostawic sobie na poczte, nawigacje obsluge dokumentow, multimedia, etc...

Ale akurat smartfony maja pojemne baterie.

J.

Data: 2012-04-30 19:14:40
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-30 11:27, J.F. pisze:
Dnia Mon, 30 Apr 2012 10:11:47 +0200, AL napisał(a):
ad 1. telefony jakie rozwaza pytajacy maja zazwyczaj gniazdo ladowania w
postaci portu USB (mikro, mini,...) wiec naladuje go wszedzie - a
kabelek kosztuje pare zlotych (a nie paredziesiat czy wiecej jak w
przypadku ladowarki do iPhona) - kabelek awaryny w aucie, kabelek na
biurku w pracy wystarczy by doladowac telefon.

I kabelek w kieszeni.

P.S. Widzial ktos kabelek usb->  nokia 2mm ? Bo nie wszystkie nokie sie z
USB laduja :-(

tak - mozna bylo taki kupic - w ofercie nokii byl :)
(mialem e51 i wiem, ze jest z tym problem :)

ad 2.
sprawy naglego braku pradu rozwiazuje zewnetrzny battery pack - koszt to
juz od 60pln (w srodku np. aku eneloopy ) i mozna go wrzucic do torby -
jak jest potrzeba, to go wyciagnac i uzyc.
Battery pack jest najczesciej rowniez ladowarka tych akumulatorkow z
jakich korzysta, wiec w chwilach sposobnosci dbac, by byl zawsze
nakarmiony po akcji serwisowej

I nosic i pamietac i kieszenie coraz wieksze :-(
Wolalbym telefon w ktorym bateria starcza na 3 dni.

ja mam w torbie zawsze - a jak gdzies jade na dluzej (np. z plecakiem w gory - to przekladam do plecaka) - czynnosc niemal automatyczna :)


ad.3
jak ktos naprawde b.intensywnie dzwoni (niemal non stop) - to raczej
telefon z duza pojemnosciowo bateria a smartfona zostawic sobie na
poczte, nawigacje obsluge dokumentow, multimedia, etc...

Ale akurat smartfony maja pojemne baterie.

ale duze energozerne ekrany + mase funkcji, ktore tez maja chrapke na ta energie ;)



--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-05-18 14:28:53
Autor: Skrypëk
Jaki Smartphone?
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Wybierając Windows Phone masz mniej więcej to samo, tyle, że zgodę
dajesz Microsoftowi.  I będzie jeszcze gorzej - w Windows 8 consumer
preview bez zalogowania się na koncie live nawet nie sprawdzisz jaki
jest dzień tygodnia, albo który dzień miesiąca wypada w niedzielę -
bo systemowy kalendarz żąda logowania do live PRZED otwarciem.

Wyssane z dupy bzdury.
Jak zwykle u trolla Waldka.

(aż mu ortografia siadła, tak się zatrollił).

Data: 2012-04-29 13:50:48
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 13:49, PlaMa pisze:

Jedno
złamanie otwarte w nodze nie zniechęci mnie do chodzenia :) Nie wierzę,
że wszystkie androidowce są niegodne zaufania i nieprzemyślane :)

Ps.: może ktoś za miesiąc będzie zainteresowany kupnem Spici? Super telefon - polecam! ;)

Data: 2012-04-29 14:29:17
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 13:49, PlaMa wrote:
W dniu 2012-04-29 13:12, Waldek Godel pisze:

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze
niezawodnego Smartphone.

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :)
Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Na tą chwilę czekam aż wejdzie SGSIII i zobaczymy co się stanie z cenami
SGSII lub Nexsusa, ogólnie bardzo ciekawie wygląda Defy (tylko ten
jednordzeniowy 800MHz procek mnie niepokoi). Dziękuję Pszemolowi i
innym, którzy podzielili się swoimi uwagami dotyczącymi iPhonów i
telefonów z Windows, jednak nie chce skreślać jeszcze Androida. Jedno
złamanie otwarte w nodze nie zniechęci mnie do chodzenia :) Nie wierzę,
że wszystkie androidowce są niegodne zaufania i nieprzemyślane :)

Decydujac sie na SGS2 lub Defy wybierasz zupelnie rozne urzadzenia dedykowane do roznych zastosowan.
Zastanow sie czy potrzebujesz wodoszczelnosci, bo razem z nia otrzymasz
telefon ponizej wspolczesnej przecietnej:
1. Slaby aparat i to nie chodzi o MPx a szum, wystepujace w niektorych egzemplarzach przebarwienia.
2. Slaby wyswietlacz; rozdz na 3.7 jest ok, natomiast lcd wypada niedobrze pod katem polaryzacji, w zaden sposob nieporownywalny do SGS2
3. wifi na stockowym romie jest dla mnie nieuzywalny, bardzo czesto zrywa polaczenie moim tp-link. Zreszta wlasciciele innych routerow tez narzekaja na ta przypadlosc
4. Predkosc; na CM jest calkiem dobrze, na stockowym tak sobie
Podsumowujac, sugerowalbym zaraz po zakupie wrzucic CM, zeby wszystko
dzialalo jak nalezy.

SGS2 to zupelnie inna bajka: predkosc, jakosc obrazu, jakosc foto na zupelnie innym poziomie. Wiekszy wyswietlacz oferuje tez komfortowe pisanie i przegladanie stron. Cos za cos.

Data: 2012-04-29 18:01:20
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 14:29, atm pisze:

Decydujac sie na SGS2 lub Defy wybierasz zupelnie rozne urzadzenia
dedykowane do roznych zastosowan.
Zastanow sie czy potrzebujesz wodoszczelnosci, bo razem z nia otrzymasz
telefon ponizej wspolczesnej przecietnej:

A polecisz mi nowy aparat, na współczesnej przeciętnej poniżej 1000zł?

1. Slaby aparat i to nie chodzi o MPx a szum, wystepujace w niektorych
egzemplarzach przebarwienia.

No naczytałem się, że nie jest idealnie, ale też nie było aż tak drastycznych opinii jak Twoja, niemniej dzięki za info :)

2. Slaby wyswietlacz; rozdz na 3.7 jest ok, natomiast lcd wypada
niedobrze pod katem polaryzacji, w zaden sposob nieporownywalny do SGS2

co masz na myśli pisząc polaryzacji? Ogólnie recenzje jakie czytałem/oglądałem były raczej pozytywne (nawet te nowsze z końcówki 2011)

3. wifi na stockowym romie jest dla mnie nieuzywalny, bardzo czesto
zrywa polaczenie moim tp-link. Zreszta wlasciciele innych routerow tez
narzekaja na ta przypadlosc
4. Predkosc; na CM jest calkiem dobrze, na stockowym tak sobie
Podsumowujac, sugerowalbym zaraz po zakupie wrzucic CM, zeby wszystko
dzialalo jak nalezy.

Przechodziłem to ze Spicą to przeżyje to z defy (jeśli się zdecyduję na nią) nie przeraża mnie wgranie nowego softu (póki nie muszę tego robić co tydzień by telefon w ogóle działał)

SGS2 to zupelnie inna bajka: predkosc, jakosc obrazu, jakosc foto na
zupelnie innym poziomie. Wiekszy wyswietlacz oferuje tez komfortowe
pisanie i przegladanie stron. Cos za cos.

1500zł za SGSII do 700zł z MD+ :/

Data: 2012-04-29 18:42:26
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 18:01, PlaMa wrote:
W dniu 2012-04-29 14:29, atm pisze:

Decydujac sie na SGS2 lub Defy wybierasz zupelnie rozne urzadzenia
dedykowane do roznych zastosowan.
Zastanow sie czy potrzebujesz wodoszczelnosci, bo razem z nia otrzymasz
telefon ponizej wspolczesnej przecietnej:

A polecisz mi nowy aparat, na współczesnej przeciętnej poniżej 1000zł?

Jest SGS Plus, do ktorego linka podawalem w innej odpowiedzi. Nie mialem tego telefonu, ale jesli poprawili dzialanie GPS (ktore w SGS bylo mocno popsute) i nie dodali, zadnego innego "ficzera" to ten telefon moze byc niezla oferta. W kazdym razie przed zakupem zachecalbym do przeczytania roznych testow i opinii, zebys sie nie wpakowal na mine.


1. Slaby aparat i to nie chodzi o MPx a szum, wystepujace w niektorych
egzemplarzach przebarwienia.

No naczytałem się, że nie jest idealnie, ale też nie było aż tak
drastycznych opinii jak Twoja, niemniej dzięki za info :)

http://www.gsmarena.com/piccmp.php3?idType=3&idPhone1=3621&idPhone2=3514&idPhone3=3252
Zwroc uwage na oba gorne narozniki jak sa sliczne zaniebieszczone w Defy, zreszta cale zdjecia takie sa.
Akurat w tym tescie ciezko dojrzec lokalne zafarby, ale w niektorych egzemplarzach wystepuja.
Fakt, moze za duzo wymagam; jednak jakosc zdjec z SGS2 jest juz dla mnie jak najbardziej akceptowalna, natomiast z Nokii N8 swietna (oczywiscie w odniesieniu do telefonow).



2. Slaby wyswietlacz; rozdz na 3.7 jest ok, natomiast lcd wypada
niedobrze pod katem polaryzacji, w zaden sposob nieporownywalny do SGS2

co masz na myśli pisząc polaryzacji? Ogólnie recenzje jakie
czytałem/oglądałem były raczej pozytywne (nawet te nowsze z końcówki 2011)

Przyklad: jesli polozysz sie na podlodze/lozku i polozysz przed soba telefon na plasko, odpalisz na nim np ksiazke z czarnym tlem, to patrzac na ekran pod tym katem czern nie bedzie czarna tylko szara. Kontrast spada bardzo mocno. Wystarczy jednak telefon skierowac ekranem bardziej w kierunku twarzy, zeby bylo ok. W SGS2 ne ma wogole tego typu problemow.


3. wifi na stockowym romie jest dla mnie nieuzywalny, bardzo czesto
zrywa polaczenie moim tp-link. Zreszta wlasciciele innych routerow tez
narzekaja na ta przypadlosc
4. Predkosc; na CM jest calkiem dobrze, na stockowym tak sobie
Podsumowujac, sugerowalbym zaraz po zakupie wrzucic CM, zeby wszystko
dzialalo jak nalezy.

Przechodziłem to ze Spicą to przeżyje to z defy (jeśli się zdecyduję na
nią) nie przeraża mnie wgranie nowego softu (póki nie muszę tego robić
co tydzień by telefon w ogóle działał)

Po wgraniu CM7.1 wszystkie te problemy minely jak reka odjal, przy okazji zlikidowano rozne bzdury jak np podwojna blokada ekranu: jesli ustawisz sobie odblokowywanie wzorkiem to po wlaczeniu musisz odblokowac wzorek a nastepnie przesunac ekran, zeby moc korzystac z telefonu. Nie mam pojecia ile placa testerom w Motoroli ale wyglada na to ze zdecydowanie zbyt malo ;]



SGS2 to zupelnie inna bajka: predkosc, jakosc obrazu, jakosc foto na
zupelnie innym poziomie. Wiekszy wyswietlacz oferuje tez komfortowe
pisanie i przegladanie stron. Cos za cos.

1500zł za SGSII do 700zł z MD+ :/

Wiem i rozumiem. Patrzac obiektywnie Motorola Defy z CM7.1 jest bardzo dobrym rozwiazaniem. Dziala bardzo przyzwoicie jako smartfon a oprocz tego jest wszystkoodporna (swoja na dziendobry topilem w zlewie :])
Bateria tez trzyma bardzo dobrze.
Przed zakupem poczytaj jeszcze od CM na Defy+ bo zwykla Defy z CM to niemal nowe urzadzenie rowniez pod wzgledem wydajnosci i tu nie chodzi mi o oszczednosc na samym urzadzeniu ale o mozliwosc skorzystania z dobrodziejstw tego ROMu. Spojrzalem na strone CM, nie ma wsparcia dla CM dla D+

Data: 2012-05-03 13:41:10
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 29.04.2012 18:42, atm pisze:

http://www.gsmarena.com/piccmp.php3?idType=3&idPhone1=3621&idPhone2=3514&idPhone3=3252

Zwroc uwage na oba gorne narozniki jak sa sliczne zaniebieszczone w
Defy, zreszta cale zdjecia takie sa.
tu defy z 5mpix jest porównywana z 8 i 12 mpix. Pozatym w defy występują 2 lub 3 typy kamer. w defy+ jest ta lepsza, i chodzą słuchy że to ten sam model co w iP4

Przed zakupem poczytaj jeszcze od CM na Defy+ bo zwykla Defy z CM to
niemal nowe urzadzenie rowniez pod wzgledem wydajnosci i tu nie chodzi
mi o oszczednosc na samym urzadzeniu ale o mozliwosc skorzystania z
dobrodziejstw tego ROMu. Spojrzalem na strone CM, nie ma wsparcia dla CM
dla D+
Jeśli chcesz pozmieniać rom - to bierz zwykłą defy z czerwoną kamerą. jak chcesz NOWY telefon (nieupadły, nierozkręcany) pozostaje Defy PLUS i mocno ograniczone możliwości zmiany romów.

ToMasz

PS
patrzyłeś na LG P970? S/E neoV?

Data: 2012-05-03 15:19:30
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-03 13:41, ToMasz pisze:

Zwroc uwage na oba gorne narozniki jak sa sliczne zaniebieszczone w
Defy, zreszta cale zdjecia takie sa.
tu defy z 5mpix jest porównywana z 8 i 12 mpix. Pozatym w defy występują
2 lub 3 typy kamer. w defy+ jest ta lepsza, i chodzą słuchy że to ten
sam model co w iP4

kolejna cegiełka do domu zwanego defy+ :)

Przed zakupem poczytaj jeszcze od CM na Defy+ bo zwykla Defy z CM to
niemal nowe urzadzenie rowniez pod wzgledem wydajnosci i tu nie chodzi
mi o oszczednosc na samym urzadzeniu ale o mozliwosc skorzystania z
dobrodziejstw tego ROMu. Spojrzalem na strone CM, nie ma wsparcia dla CM
dla D+
Jeśli chcesz pozmieniać rom - to bierz zwykłą defy z czerwoną kamerą.
jak chcesz NOWY telefon (nieupadły, nierozkręcany) pozostaje Defy PLUS i
mocno ograniczone możliwości zmiany romów.

:/ dylematy dylematy... CM daje aż tak wiele (próbuje go właśnie na mojej Spice i jakiegoś wstrząsu technologiczno-światopoglądowego ten mod na mnie nie wywołał :) )?

PS
patrzyłeś na LG P970? S/E neoV?

Wprawdzie piszesz do atm, ale podobny PS pisałeś już wcześniej i do mnie, prawda?

Oto moje spostrzeżenia

I - Sony-Ericsson Neo V

- procek 1GHz - tak samo jak przy defy+ (niby się nie tnie i daje rade, ale ludzie piszą to też o defy+)
- grafika słabsza od choćby Defy+
- takie sobie zdjęcia
- przy podobnym hardwarze, brak wszystkoodporności defy+
- łatwo rysujące się i trzeszczące plastiki
- ale wygląda raczej fajniej niż defy

II - LG P970 Swift Black

- nie ma do niego chyba CM'a (co wskazujesz na istotną wadę przy defy+) [ps - doczytałem, że jest ale bardzo wczesna beta]
- procek identycznie jak przy neov i defy+ - 1GHz (nic ponadprzeciętnego)
- bateria woła o pomstę do nieba
- aparat  lekko lepszy od przeciętnego

Ogólnie gdybym miał wybierać pomiędzy trzema i pół modelami: defy/defy+ vs. neov vs. swift black, to wybrałbym motorolę (i to chyba defy+ - szybsza, nowsza, trochę lepsza). Oczywiście do tego dochodzą jeszcze nie odrzucone przeze mnie SGS+ i SGSII - ale to trochę inna półka jakościowa i cenowa - czekamy na obniżki cen.

PS. - dzisiaj mają podobno zaprezentować SGSIII

Data: 2012-05-03 15:44:05
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-03 15:19, PlaMa pisze:

II - LG P970 Swift Black

- nie ma do niego chyba CM'a (co wskazujesz na istotną wadę przy defy+)
[ps - doczytałem, że jest ale bardzo wczesna beta]
- procek identycznie jak przy neov i defy+ - 1GHz (nic ponadprzeciętnego)
- bateria woła o pomstę do nieba
- aparat lekko lepszy od przeciętnego
PS: doczytuje, że jego ekran miażdży przyrodzenia, i jest doskonale widoczny w słońcu - nice :)

Data: 2012-05-03 17:01:01
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 03.05.2012 15:44, PlaMa pisze:
W dniu 2012-05-03 15:19, PlaMa pisze:

II - LG P970 Swift Black

- nie ma do niego chyba CM'a (co wskazujesz na istotną wadę przy defy+)
[ps - doczytałem, że jest ale bardzo wczesna beta]
- procek identycznie jak przy neov i defy+ - 1GHz (nic ponadprzeciętnego)
- bateria woła o pomstę do nieba
- aparat lekko lepszy od przeciętnego
PS: doczytuje, że jego ekran miażdży przyrodzenia, i jest doskonale
widoczny w słońcu - nice :)
ja się też nad nim zastanawiam przez ten ekran. mnie by się to przydało, bo czasem nawigacji na słońcu używam. Trzeba jeszcze wspomnieć o czasami występującym lagu przy połączeniach.

Co do cen. Defy+ na allegro tanieje z aukcji na aukcje. mimo wszystko 859zl to kupa kasy. Prawie to samo (defy) można mieć za prawie 500zł, tyko poobijane. PAtrzę na arcS - tam jest szybszy procek, i większy ekran. za 859 lekko używane  bywają...

ToMasz

PS daj znać jak coś kupisz. napisz czy jesteś mile czy niemile zaskoczony. Ja zamówiłem obudowę.

http://www.ebay.pl/itm/Orange-Hybritz-Series-Hard-Case-for-Motorola-Defy-MB525-/160521889326?pt=UK_MobilePhones_MobilePhonesCasesPouches&hash=item255fd9a62e

jak przyjdzie a nic do tej pory nie kupię, to już potem napewno będzie defy+

Data: 2012-05-03 23:19:28
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-03 17:01, ToMasz pisze:


PS daj znać jak coś kupisz. napisz czy jesteś mile czy niemile
zaskoczony. Ja zamówiłem obudowę.
http://www.ebay.pl/itm/Orange-Hybritz-Series-Hard-Case-for-Motorola-Defy-MB525-/160521889326?pt=UK_MobilePhones_MobilePhonesCasesPouches&hash=item255fd9a62e
jak przyjdzie a nic do tej pory nie kupię, to już potem napewno będzie
defy+

http://www.telepolis.pl/artykuly.php?id=421&str=5

Trochę zdeptali ten telefon :/


PS: to jakaś dodatkowa obudowa?

Data: 2012-05-03 23:37:15
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-03 23:19, PlaMa wrote:
W dniu 2012-05-03 17:01, ToMasz pisze:


PS daj znać jak coś kupisz. napisz czy jesteś mile czy niemile
zaskoczony. Ja zamówiłem obudowę.
http://www.ebay.pl/itm/Orange-Hybritz-Series-Hard-Case-for-Motorola-Defy-MB525-/160521889326?pt=UK_MobilePhones_MobilePhonesCasesPouches&hash=item255fd9a62e

jak przyjdzie a nic do tej pory nie kupię, to już potem napewno będzie
defy+

http://www.telepolis.pl/artykuly.php?id=421&str=5

Trochę zdeptali ten telefon :/


PS: to jakaś dodatkowa obudowa?

Jak pisalem wczesniej: nie spodziewaj sie rewelacji. Hardware w srodku byl przecietny juz w czasie premiery. Telefon wyroznia sie glownie dzieki wszystkoodpornej obudowie. Choc z tym tez nie jest az tak kolorowo. Co prawda moje dwie Defy topilem w umywalce ale w sieci jest kilka filmikow gdzie telefony opily sie wody nawet przy malym zanurzeniu.
Wady wymienione w podsumowaniu sa czesciowo zwiazane z tym jak Motorola popsula Androida. Naprawe - CM7.1 dosc mocno odmienia ten telefon na plus. Gdybym mial kupic go jeszcze raz, zaczalbym od CM przy pierwszym uruchomieniu.

Data: 2012-05-04 21:02:30
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 03.05.2012 23:37, atm pisze:

kolorowo. Co prawda moje dwie Defy topilem w umywalce ale w sieci jest
kilka filmikow gdzie telefony opily sie wody nawet przy malym zanurzeniu.

jak z ekranem w słońcu w Defy? masz jakieś porównanie do DesireZ, Arc?
ToMasz

Data: 2012-05-04 21:11:19
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-05-04 21:02, ToMasz wrote:
W dniu 03.05.2012 23:37, atm pisze:

kolorowo. Co prawda moje dwie Defy topilem w umywalce ale w sieci jest
kilka filmikow gdzie telefony opily sie wody nawet przy malym zanurzeniu.

jak z ekranem w słońcu w Defy? masz jakieś porównanie do DesireZ, Arc?
ToMasz

NIestety nie. MIalem je juz jakis czas temu i nie pamietam. Poszukaj na YT jakichs porownawczych, jesli miales kontkakt z ktoryms z porownywanych modeli bedziesz mial unkt odniesienia.

Data: 2012-04-29 15:27:54
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 29.04.2012 13:49, PlaMa pisze:
W dniu 2012-04-29 13:12, Waldek Godel pisze:

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze
niezawodnego Smartphone.

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :)
Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Na tą chwilę czekam aż wejdzie SGSIII
drogo
i zobaczymy co się stanie z cenami
SGSII lub Nexsusa,
też drogo, i stan idealny najczęsciej oznacza jeszcze działa

ogólnie bardzo ciekawie wygląda Defy (tylko ten
jednordzeniowy 800MHz procek mnie niepokoi).
Defy PLUS ma 1Ghz i 1700mAh. 859zł nowa z fakturą. Jak Ci nie odpowiada, to w klasie do 1000zł raczej będziesz miał ciężko coś znaleźć.
ToMasz

Data: 2012-04-29 15:31:33
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 15:27, ToMasz wrote:
W dniu 29.04.2012 13:49, PlaMa pisze:
W dniu 2012-04-29 13:12, Waldek Godel pisze:

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze
niezawodnego Smartphone.

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :)
Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Na tą chwilę czekam aż wejdzie SGSIII
drogo
i zobaczymy co się stanie z cenami
SGSII lub Nexsusa,
też drogo, i stan idealny najczęsciej oznacza jeszcze działa

ogólnie bardzo ciekawie wygląda Defy (tylko ten
jednordzeniowy 800MHz procek mnie niepokoi).
Defy PLUS ma 1Ghz i 1700mAh. 859zł nowa z fakturą. Jak Ci nie odpowiada,
to w klasie do 1000zł raczej będziesz miał ciężko coś znaleźć.
ToMasz

Ze dwa miesiace temu ciezko bylo o CM na Defy Plus a w wielu przypadkach (jak na przyklad koslawa obsluga niektory routerow) jest to must have. Poza tym CM standardowo robi overclock do 1GHz, dodatkowo swietnie usprawniajac dzialanie grafiki. Teraz juz nie pamietam cyferek, sa do odnalezienia w historii grupy. Bylem bardzo zdziwiony co mozna osiagnac nie zwiekszajac zuzycia pradu.

Data: 2012-04-29 18:03:42
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 15:31, atm pisze:

Poza tym CM standardowo robi overclock do 1GHz, dodatkowo swietnie
usprawniajac dzialanie grafiki. Teraz juz nie pamietam cyferek, sa do
odnalezienia w historii grupy. Bylem bardzo zdziwiony co mozna osiagnac
nie zwiekszajac zuzycia pradu.

słowem soft CM ustawia procek defy na 1GHz i zwiększa wydajność bez wyraźnego spadu długości czasu pracy? Czyli nie wart zastanawiać się nad MD+ tylko brać gołe MD? Dobrze Cię rozumiem?

Data: 2012-04-29 18:48:49
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 18:03, PlaMa wrote:
W dniu 2012-04-29 15:31, atm pisze:

Poza tym CM standardowo robi overclock do 1GHz, dodatkowo swietnie
usprawniajac dzialanie grafiki. Teraz juz nie pamietam cyferek, sa do
odnalezienia w historii grupy. Bylem bardzo zdziwiony co mozna osiagnac
nie zwiekszajac zuzycia pradu.

słowem soft CM ustawia procek defy na 1GHz i zwiększa wydajność bez
wyraźnego spadu długości czasu pracy? Czyli nie wart zastanawiać się nad
MD+ tylko brać gołe MD? Dobrze Cię rozumiem?

Sprawdz oba telefony tutaj:
http://www.gsmarena.com/motorola_defy-3514.php
W srodku jest ten sam procesor tyle, zeinaczej taktowany. CM po prostu przyspiesza do predkosci nominalnej w D+
Najlepszy numer jest z grafika, nie pamietam juz w jaki sposob przypsieszenie zostalo osiagniete (nie zauwazylem, zeby zjadalo baterie)
ale robi niesamowite wrazenie w stosunku do stockowych parametrow.

Jest jedna rzecz, ktora chyba tylko u mnie wystepowala, ale za to w dwoch egzemplarzach Defy: gdy dzwonilem do jednej i tej samej osoby, skarzyla sie ona na echo w sluchawce tak mocne, ze miala problemy ze zrozumieniem mnie. Przelozenie karty do N8 likwidowalo problem.
Szukalem podobnych przypadkow na forach ale bez rezultatu.

Data: 2012-04-29 18:53:45
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-29 18:48, atm wrote:
On 2012-04-29 18:03, PlaMa wrote:
W dniu 2012-04-29 15:31, atm pisze:

Poza tym CM standardowo robi overclock do 1GHz, dodatkowo swietnie
usprawniajac dzialanie grafiki. Teraz juz nie pamietam cyferek, sa do
odnalezienia w historii grupy. Bylem bardzo zdziwiony co mozna osiagnac
nie zwiekszajac zuzycia pradu.

słowem soft CM ustawia procek defy na 1GHz i zwiększa wydajność bez
wyraźnego spadu długości czasu pracy? Czyli nie wart zastanawiać się nad
MD+ tylko brać gołe MD? Dobrze Cię rozumiem?

Tu masz moja wczesniejsza wypowiedz odnosnie CM na Defy:

Wczoraj kupilem Defy, pobawilem sie troche systemem w wersji Motoroli,
no coz, nie jest to demon predkosci ale spokojnie da sie pracowac. Przypominam jest to dosc niskobudzetowy smartfon, ktorego odroznia od konkurencji jedynie wodo/pyloszczelna, wstrzaso/upadkoodporna obudowa
(800MHz, tradycyjny lcd 3.7", 512MB RAM)
Postanowilem zainstalowac na niej Cyanogenmod, zeby w koncu osobiscie doswiadczyc jak sie sprawuje ten ROM.
Najpierw ROOT:
http://www.addictivetips.com/mobile/how-to-root-motorola-defy-with-superoneclick/
nastepnie zrobilem obraz calego systemu NANDROID BACKUP
http://motoroladefy.com/index.php?/topic/270-how-to-backup-your-defy/
na koniec instalacja Cyanogenmod:
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=1054447

Ogolnie calosc jest bezbolesna i wydaje sie calkowicie bezpieczna (postepowalem dokladnie wg opisow). Choc poczatkowo z pewnoscia zabiera to wiecej czasu, gdy brak wprawy.
Ostatecznie jestem bardzo zadowolony z zamiany ROMu. System jest wyraznie szybszy i nie sadze, zeby byla to jedynie zasluiga domyslnego overclockingu do 1GHz (ustalone sa trzy progi predkosci 300, 600, 1000MHz z czego przy prostych zastosowaniach zdecydowana wiekszosc czasu telefon spedza na 300MHz).
Telefon dostal niezwyklego przyspieszenia w tescie Quadrant Benchmark.
Na ROMie Motoroli bylo bodajze 1117, obecnie 1976!!!
Inna rzecz to mozliwosc wplywu na wczesniej zablokowane elementy systemu. Pierwotnie, po wlaczeniu blokady ekranu wzorkiem musialem najpierw wcisnac guzik, nastepnie zrobic slide zeby w koncu narysowac wzorek. W Cyanogen moge wylaczyc srodkowy krok. Mozna tez zamienic ikonke baterii na notifications bar na procenty. Nie zauwazylem tez problemow z wifi, ktore co jakis czas dawaly o sobie znac na domyslnym ROMie. Standardowo CM przychodzi z ADWLauncher, ktory jakos sie haczy, nie jest tak plynny jakbym oczekiwal. Zainstalowalem GOLauncher i chodzi teraz bardzo plynnie.
Zapewne mniejszych i wiekszych usprawnien kryje sie w systemie wieksza ilosc. Wiele umknelo mi w ciagu tych kilku godzin po instalacji. Jednak to co zauwazylem robi bardzo pozytywne wrazenie.
Podsumowujac, jesli ktos chce troche podlubac i w zamian otrzymac znacznie wiecej niz pierwotnie przewidzial producent - szczerze polecam.

Data: 2012-04-29 20:55:43
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 29.04.2012 18:53, atm pisze:
On 2012-04-29 18:48, atm wrote:
On 2012-04-29 18:03, PlaMa wrote:
W dniu 2012-04-29 15:31, atm pisze:

Poza tym CM standardowo robi overclock do 1GHz, dodatkowo swietnie
usprawniajac dzialanie grafiki. Teraz juz nie pamietam cyferek, sa do
odnalezienia w historii grupy. Bylem bardzo zdziwiony co mozna osiagnac
nie zwiekszajac zuzycia pradu.

słowem soft CM ustawia procek defy na 1GHz i zwiększa wydajność bez
wyraźnego spadu długości czasu pracy? Czyli nie wart zastanawiać się nad
MD+ tylko brać gołe MD? Dobrze Cię rozumiem?

Tu masz moja wczesniejsza wypowiedz odnosnie CM na Defy:
(...)
dziekujemy za przypomnienie, tym bardziej że temat mnie interesuje, a umknęło mi to wcześniej. Ale skoro kolega wątkotwórca chce coś kupić to podziele się dzisiejszymi uwagami. na allegro pojawiła się w mojej okolicy zwykła defy, biała. stan w opisie 100% idealna. Po wymianie korespondencji (odbiór osobisty) okazało się że zaślepka urwana, ale to normalne w tym modelu więc spoko (mam i780 4 lata z nieurwaną zaślepką) filmowanie nie działa ale to mało komu potrzebne. Za to głośnik działa, a czasem przecież padały :)
Tak więc... nie tyle że nie lubię allegro, ale skłonny jestem kupić na aukcji gdzie jest kilka, kilkanaście dobrych zdjęc, albo "wideo przedmiotu" Takie jednak trafiają się bardzo rzadko. Stąd mój pęd w stronę defy plus, mimo że to prawie ten sam telefon. (soczewka taka jak w lepszych defy, wodoodporność potwierdzona jakąś tam normą, brak problemów z głośniczkiem, 1ghz bez podkręcania no i pojemniejsza bateria. Wada - problem z rootem i  chyba mniejszy wybór modyfikowanych romów.

ToMasz

PS
s/e neo V(nowszy android), LG p970(bardzo dobry ekran w słońcu)

Data: 2012-04-29 21:27:42
Autor: atm
Jaki Smartphone?

(...)
dziekujemy za przypomnienie, tym bardziej że temat mnie interesuje, a
umknęło mi to wcześniej. Ale skoro kolega wątkotwórca chce coś kupić to
podziele się dzisiejszymi uwagami. na allegro pojawiła się w mojej
okolicy zwykła defy, biała. stan w opisie 100% idealna. Po wymianie
korespondencji (odbiór osobisty) okazało się że zaślepka urwana, ale to
normalne w tym modelu więc spoko (mam i780 4 lata z nieurwaną zaślepką)
filmowanie nie działa ale to mało komu potrzebne. Za to głośnik działa,
a czasem przecież padały :)
Tak więc... nie tyle że nie lubię allegro, ale skłonny jestem kupić na
aukcji gdzie jest kilka, kilkanaście dobrych zdjęc, albo "wideo
przedmiotu" Takie jednak trafiają się bardzo rzadko. Stąd mój pęd w
stronę defy plus, mimo że to prawie ten sam telefon. (soczewka taka jak
w lepszych defy, wodoodporność potwierdzona jakąś tam normą, brak
problemów z głośniczkiem, 1ghz bez podkręcania no i pojemniejsza
bateria. Wada - problem z rootem i chyba mniejszy wybór modyfikowanych
romów.

ToMasz

PS
s/e neo V(nowszy android), LG p970(bardzo dobry ekran w słońcu)

Oczywiscie, ze na Allegro mozna sie naciac. Ja rowniez staram sie uzyskac jak najwiecej informacji od sprzedawcy przed zakupem plus obejrzec wystarczajaco duzo zdjec przedmiotu aby miec wzgledna pewnosc, ze wszystko co da sie w ten sposob ocenic jest ok.
Poza tym wole troche doplacic i kupic nowy badz uzywany w bardzo dobrym stanie egzemplarz z gwarancja producenta. Niestety obecne smartfony dosc czesto sie psuja a dwuletnia gwarancja zapewnia spokoj w zasadzie na caly czas uzytkowania.

Data: 2012-04-29 21:36:10
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 21:27, atm pisze:

Oczywiscie, ze na Allegro mozna sie naciac. Ja rowniez staram sie
uzyskac jak najwiecej informacji od sprzedawcy przed zakupem plus
obejrzec wystarczajaco duzo zdjec przedmiotu aby miec wzgledna pewnosc,
ze wszystko co da sie w ten sposob ocenic jest ok.

Dlatego kupuje tylko oznaczone jako "Nowe" i tylko przez "Kup Teraz" - 10dniowy zwrot i 24 miesięczna niezgodność.

Poza tym wole troche doplacic i kupic nowy badz uzywany w bardzo dobrym
stanie egzemplarz z gwarancja producenta. Niestety obecne smartfony dosc
czesto sie psuja a dwuletnia gwarancja zapewnia spokoj w zasadzie na
caly czas uzytkowania.

Jak kupisz od firmy to masz 24 miesięcy niezgodności.

Data: 2012-04-29 20:38:28
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sun, 29 Apr 2012 21:36:10 +0200, PlaMa napisał(a):

Poza tym wole troche doplacic i kupic nowy badz uzywany w bardzo dobrym
stanie egzemplarz z gwarancja producenta. Niestety obecne smartfony dosc
czesto sie psuja a dwuletnia gwarancja zapewnia spokoj w zasadzie na
caly czas uzytkowania.

Jak kupisz od firmy to masz 24 miesięcy niezgodności.

Poczytaj orzecznictwo w tej sprawie, bo to wcale nie wygląda aż tak różowo.
Niezgodność z umową dotyczy wad fabrycznych i wiązą się z tym pewne
problemy. Gwarancja generalnie jest lepszym rozwiązaniem, chyba, że ma
bezsensowne warunki, co się zdarza.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zrozum ze brandzlowanie sie "pseduo funkcjami multitaskingu" dla
uzytkownika "normalnego" jest bez celowe"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-04-29 22:06:48
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
Tak trochę OT
Oczywiscie, ze na Allegro mozna sie naciac.
ale ja trochę nie o tym. Dam przykład. ktoś sprzedawał jakieś bmw czy audi. umówili się na oględziny, ale nabywca przyjedzie ze szwagrem. tyle że szwagier nie zna sie na autach, ale pakuje na siłowni i obije ryja za niezgodność auta z opisem w aukcji.
Tak się dzisiaj poczułem. jaką mendą trzeba być żeby napisać że telefon jest sprawny w 100% jak filmowanie nie działa a zaślepka odpadła. Teraz uraz będę miał i używanego już wcale nie kupie...
A oszuści typu cegła w paczce to inna sprawa, też się dałem naciąć, ale wtedy przynajmniej policja się takim zajmuje a allegro zwraca kasę.

ToMasz

Data: 2012-04-29 19:06:58
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnk70o$pbg$1inews.gazeta.pl...
A oszuści typu cegła w paczce to inna sprawa, też się dałem naciąć, ale wtedy przynajmniej policja się takim zajmuje a allegro zwraca kasę.

Tak trochę off-topic... ale w jaki sposób będziesz próbował
udowodnić komuś że Ci wysłał cegłę w paczce?
Dużo kupuję na eBay, i jeszcze mi się coś takiego nie zdarzyło,
ale trochę mnie, szczerze mówiąc, wystraszyłeś...
W zeszłym tygodniu kupowałem nowy odkurzacz do prania
dywanów Hoovera... Paczka 10 kg - równie dobrze mogły być
cegły i nie wiem jak mógłbym udowodnić że on te cegły tam dał?

Data: 2012-04-30 09:04:43
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-30 02:06, Pszemol wrote:
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message
news:jnk70o$pbg$1inews.gazeta.pl...
A oszuści typu cegła w paczce to inna sprawa, też się dałem naciąć,
ale wtedy przynajmniej policja się takim zajmuje a allegro zwraca kasę.

Tak trochę off-topic... ale w jaki sposób będziesz próbował
udowodnić komuś że Ci wysłał cegłę w paczce?
Dużo kupuję na eBay, i jeszcze mi się coś takiego nie zdarzyło,
ale trochę mnie, szczerze mówiąc, wystraszyłeś...
W zeszłym tygodniu kupowałem nowy odkurzacz do prania
dywanów Hoovera... Paczka 10 kg - równie dobrze mogły być
cegły i nie wiem jak mógłbym udowodnić że on te cegły tam dał?

Podczas odbioru od kuriera, prosisz zeby chwile poczekal i w jego obecnosci rozpakowujesz przesylke. W razie uszkodzen badz eleganckiego
kompletu cegiel szamotowych spisujecie protokol. To juz jest dokument.

Data: 2012-04-30 10:01:58
Autor: AL
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-29 13:49, PlaMa pisze:
W dniu 2012-04-29 13:12, Waldek Godel pisze:

Ciekawe. Rozumiem że 4S jest ok ale Pszemol proponuje zakup tańszego
"zwykłego" iPhone "4" i on jak rozumiem nie jest niezawodny w zakresie
połączenia gsm - co warto aby twórca wątku wziął pod uwagę przy wyborze
niezawodnego Smartphone.

Ogólnie wątek znowu przerodził się w flame aple lover vs. alpe haters :)
Nie mniej wyciągnąłem pewne wnioski w co celować :)

Na tą chwilę czekam aż wejdzie SGSIII i zobaczymy co się stanie z cenami
SGSII lub Nexsusa, ogólnie bardzo ciekawie wygląda Defy (tylko ten
jednordzeniowy 800MHz procek mnie niepokoi).

etam - 1rdzen i 800MHz mam tez w DesireZ i sobie radzi - nie ma tragedii (Desire ma 1GHz a wypada gorzej od DesireZ w testach).

Ogolnie, jesli nie oczekujesz od telefonu (przepraszam smartfonu :) multimedialnego kombajnu, na ktorym jednoczesnie bedziesz uruchamial 100 aplikacji - to nie obawialbym sie az tak bardzo tego jednordzeniowca.
No chyba, ze cena dla Ciebie gra drugorzędna role - to bierz to co najnowsze (dla zasady ;).

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-04-29 18:47:57
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 28 Apr 2012 10:22:46 -0500, Pszemol napisał(a):
Masz nieracjonalne wymagania. Pomyśl chwilę:
czy bywasz dłużej niż 24-48 godzin z dala od źródła prądu? Ja nie...
Zwykle śpię w pomieszczeniu gdzie jest prąd, nie w kurniku, nie
w stodole

A mnie sie tam czasem zdarza pod namiotem.

więc nie stanowi to dla mnie problemu podłączyć na noc
telefon do ładowarki. A więc mnie interesuje telefon który wytrzyma
cały dzień bez ładowania. 1 dzień. Nie więcej.

No i efekt taki ze jak zapomnisz raz tego telefonu podlaczyc to na drugi
dzien pojedziesz do pracy bez telefonu (choc oczywiscie masz w aucie
ladowarke). Jak w pracy nie doladujesz a wieczorem bedzie kolacja w knajpie
to taksowki nie wezwiesz. Do schroniska w gorach trzeba wniesc rozdzielacz,
lub wstawac w srodku nocy, bo gniazdek dla wszystkich nie starczy.
Nawet nie trzeba schroniska - w hotelach bywa kiepsko z gniazdkami, a
telefony 2 czy 4 :-)

No i gps masz, ale w teren trzeba kupic i nosic drugi, bo ten w telefonie
nie starczy na pare godzin.

Czas pracy na baterii idzie
w kolizji ze sprawnością, szybkością pracy procesora i ja wybierałbym
szybszy procesor a długą pracę na baterii zostawił na końcu przy wyborze
smartfona.

No jakze to - najlepsza na swiecie firma na litere A nie potrafi zrobic
procesora szybkiego i oszczednego, a w ogole to tak program napisac zeby
nie bral pradu bez potrzeby w czasie czuwania ? ;-)

Chcesz telefon który działa i możesz na nim polegać.
Potrzebujesz iPhone4.

Ja bym tam powiedzial SE. Ale nie smartfon :-)

J.

Data: 2012-04-29 22:54:47
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Zostaw w spokoju tego androida - to szmelc z którego nigdy nie będziesz
zadowolony. To system dla lubiących dłubać w sofcie, tak jak Linux dla PC.
Linuksiarze i Androidziarze to specyficzna grupa ludzi - sam jak widzisz
do niej nie należysz. Chcesz telefon który działa i możesz na nim polegać.
Potrzebujesz iPhone4. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz lekko uĹźywany
iPhone4 za ciut więcej niż 1000zł. Jeśli te 1000zł to bariera nie do
przeskoczenia
(czemu nie? kredytu nie możesz mieć?) to zawsze jest iPhone 3GS, ale
jest on
wyraźnie wolniejszy od iPhone4 i możesz być niezadowolony z mulenia jak
z tym swoim Androidem na Spice. Polecam gorąco iPhone4.
Wydasz ciut więcej kasy ale będziesz bardzo zadowolony!

Ile punktow z tej listy zostalo juz usunietych? ;]
http://forums.macrumors.com/showthread.php?t=951913

Data: 2012-05-20 20:41:17
Autor: peter
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 17:22, Pszemol pisze:
"PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> wrote in message
news:jnghs8$2dm$1inews.gazeta.pl...
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?

Wymagania:
- Android

Sam się pakujesz na drogę niepowodzenia ustawiając takie wymagania.

- duży i czytelny wyświetlacz,
- dobra kamerka z jakimś podświetleniem,
- szybki (patrz*)

* dobry znaczy nie Spica! Ku***a! Ale wtopiłem kupując gt5700! Co za
złom! Dziwi mnie, że Samsung nie wstydził się umieścić na tym g***nie
swojego loga. Bateria pada po max 2dniach, przy 3" wyświetlaczu!

Nie ma dobrych smartfonów które pracują dłużej niż 2 dni na baterii.

Jest, motorola razr maxx.

http://www.motorola.com/Consumers/US-EN/Consumer-Product-and-Services/Mobile-Phones/ci.DROID-RAZR-MAXX-by-MOTOROLA-US-EN.compare#anchor



--
P

Data: 2012-05-22 18:28:59
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"peter" <peter@peter.com> wrote in message news:jpbe1v$m2k$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-04-28 17:22, Pszemol pisze:
"PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> wrote in message
news:jnghs8$2dm$1inews.gazeta.pl...
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?

Wymagania:
- Android

Sam się pakujesz na drogę niepowodzenia ustawiając takie wymagania.

- duży i czytelny wyświetlacz,
- dobra kamerka z jakimś podświetleniem,
- szybki (patrz*)

* dobry znaczy nie Spica! Ku***a! Ale wtopiłem kupując gt5700! Co za
złom! Dziwi mnie, że Samsung nie wstydził się umieścić na tym g***nie
swojego loga. Bateria pada po max 2dniach, przy 3" wyświetlaczu!

Nie ma dobrych smartfonów które pracują dłużej niż 2 dni na baterii.

Jest, motorola razr maxx.

http://www.motorola.com/Consumers/US-EN/Consumer-Product-and-Services/Mobile-Phones/ci.DROID-RAZR-MAXX-by-MOTOROLA-US-EN.compare#anchor

A gdzie ten telefon będzie działać w Polsce? Gdzie są jakieś BTSy
LTE 700MHz? To jest telefon dla sieci Verizon, CDMA.

Data: 2012-04-28 14:34:26
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone?
W dniu 28.04.2012 12:47, PlaMa pisze:
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?
Poczytaj
http://sites.google.com/site/cenytelefonow/
ceny nieaktualne, ale tam gdzie jest tak czerwono/pomarańczowo jak przy spicy, podaruj sobie. Wydaje mi się że jako solidne minimum przyjmij desireZ, defy, neoV p970. Lepiej może arcS? Pytanie czy o stan techniczny. czy lekkie ślady używania - czyli krążek do hokeja- jest dla Ciebie akceptowalny czy nie.
ToMasz

Data: 2012-04-28 20:25:35
Autor: atm
Jaki Smartphone?


Polećcie mi coś co ma procka potrafiącego obsłużyć androida, dobrze i
pewnie działa i ma jakieś tam bajery (wiem, że pewnie doradzicie mi SGS2
ale 1600 zł za telefon to trochę radykalne! :/)


SGS2 :]
Na Allegro sa nowki sztuki od 1420zl, nieco wczesniej byly jeszcze taniej.
Mozesz tez rozwazyc sugestie Pszemola i przetestowac iP4, byc moze Ci sie spodoba. Juz widze, ze rozgorzala wrzawa zwiazana z przesylaniem plikow... byc moze dla niektorych osob to jakis kluczowy ficzer.
Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie przetestowalem BT czy wogole dziala. Kazdy ma inne priorytety.
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech to bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]
Druga rzecz to cena, tanio chodza iP4 z simlockiem omijanym na rozne sposoby. Nie wiem jak Ty ale ja nie chcialbym sie bawic w takie ceregiele, niestety do egzemplarza fabrycznie bez simlocka trzeba byloby troche doplacic.

Data: 2012-04-28 14:13:28
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhcn4$ah5$3node2.news.atman.pl...
SGS2 :]
Na Allegro sa nowki sztuki od 1420zl, nieco wczesniej byly jeszcze taniej.

Jeśli 1600 to dla niego radykalne, to niestety z 1420 bliżej jest do 1600
niż do 1000zł :-)

Mozesz tez rozwazyc sugestie Pszemola i przetestowac iP4, byc moze Ci sie spodoba. Juz widze, ze rozgorzala wrzawa zwiazana z przesylaniem plikow... byc moze dla niektorych osob to jakis kluczowy ficzer.

Ci co utkwili w przeszłości i nie widzą że czasy się zmieniają...
Pecety z silnym procem i dużym dyskiem twardym odchodzą do lamusa
i są zastępowane urządzeniami sieciowymi i przetwarzaniem zdalnym.
Szybki i powszechny dostęp do globalnej sieci zmienia środek ciężkości.
Ale zawsze znajdą się dinozaury dla których BT będzie szczytem postępu.

Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie przetestowalem BT czy wogole dziala. Kazdy ma inne priorytety.

Miałem Samsunga i Motorolę - oba miały BT z możliwością przesyłania
plików - nigdy nie użyłem tego bo po co mi w Motoroli plik graficzny
z Samsunga którego Motorola nie umiała otworzyć?

Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech to bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Druga rzecz to cena, tanio chodza iP4 z simlockiem omijanym na rozne sposoby. Nie wiem jak Ty ale ja nie chcialbym sie bawic w takie ceregiele, niestety do egzemplarza fabrycznie bez simlocka trzeba byloby troche doplacic.

Też wolałbym dopłacić te kilka stówek (karta kredytowa?)
i mieć iP4 niż się męczyć z jakimś Androidem za 1000zł...

Data: 2012-04-28 21:40:13
Autor: atm
Jaki Smartphone?
On 2012-04-28 21:13, Pszemol wrote:
"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:jnhcn4$ah5$3node2.news.atman.pl...
SGS2 :]
Na Allegro sa nowki sztuki od 1420zl, nieco wczesniej byly jeszcze
taniej.

Jeśli 1600 to dla niego radykalne, to niestety z 1420 bliżej jest do 1600
niż do 1000zł :-)

Ale do 1780zl jest jeszcze dalej ;P
http://allegro.pl/apple-iphone-4g-8gb-bez-locka-poznan-dluga-14-i2306995371.html
Najnizsza oferta jaka znalazlem, telefon z 8GB bez slotu mSD.
Sory, ale jak dla mnie to wersja demonstracyjna.



Mozesz tez rozwazyc sugestie Pszemola i przetestowac iP4, byc moze Ci
sie spodoba. Juz widze, ze rozgorzala wrzawa zwiazana z przesylaniem
plikow... byc moze dla niektorych osob to jakis kluczowy ficzer.

Ci co utkwili w przeszłości i nie widzą że czasy się zmieniają...
Pecety z silnym procem i dużym dyskiem twardym odchodzą do lamusa
i są zastępowane urządzeniami sieciowymi i przetwarzaniem zdalnym.
Szybki i powszechny dostęp do globalnej sieci zmienia środek ciężkości.
Ale zawsze znajdą się dinozaury dla których BT będzie szczytem postępu.

Widzisz, nie przekonuje mnie obecnie panujacy trend, zeby wszystko umieszczac w sieci. Ja tez lapie sie na sticker "dinozaur".
Nie mam takiej potrzeby a jesli juz by sie pojawila chcialbym miec
wybor czy chce przeslac plik lokalnie czy tez skorzystac z www.
Nie chce mi sie wczytywac i wylapywac kruczki co moze a czego nie moze zrobic z moja wlasnoscia wlasciciel serwisu:
http://www.spidersweb.pl/2012/04/myslisz-ze-regulamin-google-drive-jest-zly-to-nie-znasz-regulaminow-uslug-z-ktorych-juz-korzystasz.html

Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z
Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie
przetestowalem BT czy wogole dziala. Kazdy ma inne priorytety.

Miałem Samsunga i Motorolę - oba miały BT z możliwością przesyłania
plików - nigdy nie użyłem tego bo po co mi w Motoroli plik graficzny
z Samsunga którego Motorola nie umiała otworzyć?

Maszna mysli np jpg we wspolczesnych nam czasach?



Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech to
bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Oczywiscie, jest to czynnik bardzo subiektywny. Dla wielu osob 3.5" jest zapewne zaleta. Zauwaz jednak, ze watkotworca wyraznie wymienil w warunkach duzy ekran... no chyba, ze sie przesiada z 3310 ;]


Druga rzecz to cena, tanio chodza iP4 z simlockiem omijanym na rozne
sposoby. Nie wiem jak Ty ale ja nie chcialbym sie bawic w takie
ceregiele, niestety do egzemplarza fabrycznie bez simlocka trzeba
byloby troche doplacic.

Też wolałbym dopłacić te kilka stówek (karta kredytowa?)
i mieć iP4 niż się męczyć z jakimś Androidem za 1000zł...

Za 1000zl faktycznie nie zaszaleje:
http://allegro.pl/samsung-i9001-galaxy-s-plus-dystry-polska-gw-24-m-i2287931150.html
Choc z drugiej strony to calkiem zacny telefon.
Pszemol, pokaz prosze polska oferte nowego iP4 16GB fabrycznie bez simlocka w jak najnizszej cenie :]

PlaMa, czy to Twoj obecny telefon?
http://www.gsmarena.com/samsung_i5700_galaxy_spica-2965.php
Jesli tak, to nie zazdroszcze, ale fakt faktem, ze powinien dzialac.
Moze wolniej, z przycieciami ale baz takich przygod jakie Ciebie spotkaly. Moze jest uszkodzony, albo instalujesz za kazdym razem jakas aplikacje ktora go rozklada?

Data: 2012-04-28 21:27:51
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Sat, 28 Apr 2012 21:40:13 +0200, atm napisał(a):

Widzisz, nie przekonuje mnie obecnie panujacy trend, zeby wszystko umieszczac w sieci. Ja tez lapie sie na sticker "dinozaur".

Umieszczanie w sieci teoretycznie jest fajne. Byłoby nawet praktycznie,
jakbym mial pewność, że tylko ja mam dostęp i wgląd do moich plików.
Z peceta nie ma sprawy - na dropboxie świetnie mieści się wolumin
truecrypta. Ale niestety z gejfona póki co się nie da, bo z racji zasad
narzuconych przez Dżobsa jedna aplikacja nie może tunelować funkcji innej
aplikacji, Bo tak.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zadna korporacja w Polsce nie ma kilkadziesiat serwerów. " - Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-01 15:44:48
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 21:40, atm pisze:

Za 1000zl faktycznie nie zaszaleje:
http://allegro.pl/samsung-i9001-galaxy-s-plus-dystry-polska-gw-24-m-i2287931150.html
Choc z drugiej strony to calkiem zacny telefon.

Jak pisałem wcześniej - w tej chwili czekam czy SGSIII namiesza coś na rynku czy nie. W tej chwili na polu bitwy zostały Defy+, SGS+ i SGSII - ale oczywiście czekam na inne sugestie


PlaMa, czy to Twoj obecny telefon?
http://www.gsmarena.com/samsung_i5700_galaxy_spica-2965.php

ano mĂłj :(

Jesli tak, to nie zazdroszcze, ale fakt faktem, ze powinien dzialac.
Moze wolniej, z przycieciami ale baz takich przygod jakie Ciebie
spotkaly. Moze jest uszkodzony, albo instalujesz za kazdym razem jakas
aplikacje ktora go rozklada?

hmm... gg? soundhound? Używałem różnych softów z różnymi launcherami i zawsze jest słabo.
Czasami tuż po instalacji softu telefon jako-tako śmiga - ale zawsze w końcu zaczyna ssać. Nie zauważyłem, żeby jakaś konkretna aplikacja to powodowała.

Data: 2012-04-28 22:04:02
Autor: boxfish
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 21:13, Pszemol pisze:

Też wolałbym dopłacić te kilka stówek (karta kredytowa?)
i mieć iP4 niż się męczyć z jakimś Androidem za 1000zł...

Tu się wtrącę, czytam często co piszesz i często miewasz rację ale tu mylisz funkcjonalność i wydajność systemu z badziewnymi implementacjami i dupiatym sprzętem. Opisany tu samsung jest koszmarkiem ale ten sam system np na Xperia ARC S już będzie świetnym rozwiązaniem. Problemem androida nie jest sam system (choć doskonały nie jest) problem to że do jednego worka wrzucane są smartfony słabe i bardzo dobre.

Ktoś bierze i5700 i psioczy na androida inny posiadajacy prawie identyczny wydajnosciowo LG p500 chwali - ten sam system zupełnie inne wydajności sprzętu ...

Data: 2012-05-01 15:45:48
Autor: PlaMa
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-04-28 22:04, boxfish pisze:

Ktoś bierze i5700 i psioczy na androida inny posiadajacy prawie
identyczny wydajnosciowo LG p500 chwali - ten sam system zupełnie inne
wydajności sprzętu ...

Zauważ, że ja nie psioczę na Androida tylko na Samsunga

Data: 2012-05-21 00:20:57
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech to
bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Nie dość że mały ekran, to jeszcze gówniane wyblakłe kolory ma ten "duży krok naprzód".

Data: 2012-05-22 18:30:36
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message news:4fb96e39$0$23535$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech to
bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Nie dość że mały ekran, to jeszcze gówniane wyblakłe kolory
ma ten "duĹźy krok naprzĂłd".

Jesteś pewny że nie porównujesz do cukierkowych OLEDów
z podkręcona do granicy wymiotów saturacja kolorów? :-)
Bo ja wyblaklych kolorow nie widze na swoim...

Data: 2012-05-23 02:47:05
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message
news:4fb96e39$0$23535$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech
to bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Nie dość że mały ekran, to jeszcze gówniane wyblakłe kolory
ma ten "duĹźy krok naprzĂłd".

Jesteś pewny że nie porównujesz do cukierkowych OLEDów
z podkręcona do granicy wymiotów saturacja kolorów? :-)
Bo ja wyblaklych kolorow nie widze na swoim...

Zupełnie normalna reakcja. Ja też nie widziałem wyblakłych kolorów na starym Mozarcie przed zakupem Lumii 800.
A tu coś dla palmofoniarzy, oni lubią poznawać świat przez jutubę: http://www.youtube.com/watch?v=MZjfe2_zUo4

Data: 2012-05-22 23:22:41
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message news:4fbc3373$0$31770$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message
news:4fb96e39$0$23535$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech
to bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego, nawet
jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Nie dość że mały ekran, to jeszcze gówniane wyblakłe kolory
ma ten "duĹźy krok naprzĂłd".

Jesteś pewny że nie porównujesz do cukierkowych OLEDów
z podkręcona do granicy wymiotów saturacja kolorów? :-)
Bo ja wyblaklych kolorow nie widze na swoim...

Zupełnie normalna reakcja. Ja też nie widziałem wyblakłych
kolorĂłw na starym Mozarcie przed zakupem Lumii 800.
A tu coś dla palmofoniarzy, oni lubią poznawać świat przez jutubę: http://www.youtube.com/watch?v=MZjfe2_zUo4

Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011. Teraz, gdy sie pojawily
cukierkowe OLEDy to ten sam iPhone stal sie nagle zbyt wyblakly :-))))
Ciezko przeciwnikom iPhone dogodzic... po prostu nie lubia iPhone
i w razie potrzeby beda mu wytykac zbyt nasycone, cukierkowe
lub zbyt wyblakle barwy ekranu - zalezy do czego porownuja :-)

Data: 2012-05-23 12:11:03
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message
news:4fbc3373$0$31770$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
"SkrypÍk" <ťkrypÍk@pÝbliçenÍmy.pl> wrote in message
news:4fb96e39$0$23535$c3e8da3$52450513news.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Czynnikiem, ktory dla mnie dyskwalifikuje iP to maly ekran, niech
to bedzie smart z 200KM silnikiem, wole jednak cos wiekszego,
nawet jesli czasem trudniej wjechac do garazu ;]

Duży ekran to pojęcie względne - dla byłego posiadacza I5700
z 3.2" i 320 x 480 pixeli tenĹźe iPhone4 z 640 x 960 pixeli, 3.5"
(gęstość pikseli 330ppi w stosunku do gęstości 180ppi) będzie
duĹźym krokiem na przĂłd...

Nie dość że mały ekran, to jeszcze gówniane wyblakłe kolory
ma ten "duĹźy krok naprzĂłd".

Jesteś pewny że nie porównujesz do cukierkowych OLEDów
z podkręcona do granicy wymiotów saturacja kolorów? :-)
Bo ja wyblaklych kolorow nie widze na swoim...

Zupełnie normalna reakcja. Ja też nie widziałem wyblakłych
kolorĂłw na starym Mozarcie przed zakupem Lumii 800.
A tu coś dla palmofoniarzy, oni lubią poznawać świat przez jutubę:
http://www.youtube.com/watch?v=MZjfe2_zUo4

Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011.

Widocznie krytykantami byli ci niezbyt rozgarnięci palmiarze, ktĂłrzy do brzydoty i toporności  lubią dorabiać idelogię.

Ciezko przeciwnikom iPhone dogodzic... po prostu nie lubia iPhone
i w razie potrzeby beda mu wytykac zbyt nasycone, cukierkowe
lub zbyt wyblakle barwy ekranu - zalezy do czego porownuja :-)

Pogrobowcy palma to są po prostu strasznie insecure i nienawidzą wszelkiej konkurencji dla używanych przez nich rozwiązań.

Data: 2012-05-24 18:49:34
Autor: Andrzej Libiszewski
Jaki Smartphone?
W dniu 2012-05-23 12:11, SkrypĂŤk pisze:


Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011.

Widocznie krytykantami byli ci niezbyt rozgarnięci palmiarze, którzy do
brzydoty i toporności lubią dorabiać idelogię.

Lepsze to chyba niż apologeci jaskrawych nierzeczywistych barw, nie mający pojęcia o tym jak kolor wyglądał w rzeczywistości..



--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-05-24 23:51:43
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-05-23 12:11, SkrypĂŤk pisze:


Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011.

Widocznie krytykantami byli ci niezbyt rozgarnięci palmiarze, którzy
do brzydoty i toporności lubią dorabiać idelogię.

Lepsze to chyba niĹź apologeci jaskrawych nierzeczywistych barw, nie
mający pojęcia o tym jak kolor wyglądał w rzeczywistości..

Achievement unlocked: zostałeś najbardziej insecure palmiarzem na grupie.

Nie stać cię na AMOLED i dorabiasz ideologię?

Data: 2012-05-25 00:32:06
Autor: Andrzej Libiszewski
Jaki Smartphone?
Dnia Thu, 24 May 2012 23:51:43 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-05-23 12:11, SkrypĂŤk pisze:


Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011.

Widocznie krytykantami byli ci niezbyt rozgarnięci palmiarze, którzy
do brzydoty i toporności lubią dorabiać idelogię.

Lepsze to chyba niĹź apologeci jaskrawych nierzeczywistych barw, nie
mający pojęcia o tym jak kolor wyglądał w rzeczywistości..

Achievement unlocked: zostałeś najbardziej insecure palmiarzem na grupie.

Nie stać cię na AMOLED i dorabiasz ideologię?

Nie, żłobku tępawy, bawię się amatorską fotografią i wolę kolor rzeczywisty
niĹź oczojebny.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The beer was good and there was even a free lunch. The demons
tormenting the redhaired woman tied to the stake had been so shiny
they'd hurt to look at. Gone now, but the whole thing had been
beautiful. Everything was beautiful."

Data: 2012-05-25 01:05:24
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 24 May 2012 23:51:43 +0200, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
W dniu 2012-05-23 12:11, SkrypĂŤk pisze:


Pamietam tutejsze dyskusje gdzie iPhone byl krytykowany
za wlasnie cukierkowe, zbyt nasycone barwy w stosunku do
telefonow konkurencji z 2009-2011.

Widocznie krytykantami byli ci niezbyt rozgarnięci palmiarze,
którzy do brzydoty i toporności lubią dorabiać idelogię.

Lepsze to chyba niĹź apologeci jaskrawych nierzeczywistych barw, nie
mający pojęcia o tym jak kolor wyglądał w rzeczywistości..

Achievement unlocked: zostałeś najbardziej insecure palmiarzem na
grupie.

Nie stać cię na AMOLED i dorabiasz ideologię?

Nie, żłobku tępawy, bawię się amatorską fotografią i wolę kolor
rzeczywisty niĹź oczojebny.

No no. Tera wśród młodzieży jest moda na Instagram i różne takie wyblakłe "retro" filtry.

Data: 2012-04-28 22:13:28
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "atm" <_@vp.pl> napisał w wiadomości news:jnhcn4$ah5$3node2.news.atman.pl...

Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie przetestowalem BT czy wogole dziala.

Ja tez sie mniej bawie w takie przesylanie. Ale jak mam fajny film zaladowac, albo kilka na wyjazd, to wpinam Karte Pamieci w kompa zwalam filmy i karta wraca do Androida. Nie wyobrazam sobie zebym to mial robic inaczej :)

Nemo

Data: 2012-04-28 15:53:42
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jnhj16$hmm$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "atm" <_@vp.pl> napisał w wiadomości news:jnhcn4$ah5$3node2.news.atman.pl...

Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie przetestowalem BT czy wogole dziala.

Ja tez sie mniej bawie w takie przesylanie. Ale jak mam fajny film zaladowac, albo kilka na wyjazd, to wpinam Karte Pamieci w kompa zwalam filmy i karta wraca do Androida. Nie wyobrazam sobie zebym to mial robic inaczej :)

Posiadacz iPhone może *to samo* uzyskać przepychając filmy po USB.

Data: 2012-04-30 10:28:41
Autor: cpt. Nemo
Jaki Smartphone?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnh3q6.740.0poczta.onet.pl...
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message

Ja tez sie mniej bawie w takie przesylanie. Ale jak mam fajny film zaladowac, albo kilka na wyjazd, to wpinam Karte Pamieci w kompa zwalam filmy i karta wraca do Androida. Nie wyobrazam sobie zebym to mial robic inaczej :)

Posiadacz iPhone może *to samo* uzyskać przepychając filmy po USB.
Nie bardzo, przegranie 10giga filmow troche trwa. Wole zostawic karte w czytniku na czas przegrywanai a samemu isc sobie pozalatwiac swoje sprawy z telefonem czy tabletem w kieszeni. Przeciez i Andek umie po USB sie laczyc z komputerem, ale to tylko jedna z mozliwosci.

Data: 2012-04-30 20:03:41
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone?
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:jnlifm$525$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:jnh3q6.740.0poczta.onet.pl...
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message

Ja tez sie mniej bawie w takie przesylanie. Ale jak mam fajny film zaladowac, albo kilka na wyjazd, to wpinam Karte Pamieci w kompa zwalam filmy i karta wraca do Androida. Nie wyobrazam sobie zebym to mial robic inaczej :)

Posiadacz iPhone może *to samo* uzyskać przepychając filmy po USB.
Nie bardzo, przegranie 10giga filmow troche trwa. Wole zostawic karte w czytniku na czas przegrywanai a samemu isc sobie pozalatwiac swoje sprawy z telefonem czy tabletem w kieszeni. Przeciez i Andek umie po USB sie laczyc z komputerem, ale to tylko jedna z mozliwosci.

Efekt jest taki sam: film gotowy do oglądania na telefonie np. w samolocie.

Data: 2012-05-01 12:11:08
Autor: J.F.
Jaki Smartphone?
Dnia Mon, 30 Apr 2012 20:03:41 -0500, Pszemol napisał(a):
"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message
Posiadacz iPhone może *to samo* uzyskać przepychając filmy po USB.
Nie bardzo, przegranie 10giga filmow troche trwa. Wole zostawic karte w czytniku na czas przegrywanai a samemu isc sobie pozalatwiac swoje sprawy z telefonem czy tabletem w kieszeni. Przeciez i Andek umie po USB sie laczyc z komputerem, ale to tylko jedna z mozliwosci.

Efekt jest taki sam: film gotowy do oglądania na telefonie np. w samolocie.

Tylko w zaleznosci od wersji moze to trwac godzine, trzy, dwadziescia czy
jeszcze dluzej.

Iphone ma szybkie USB i to w najprostszym profilu pamieci masowej, czy
lepiej miec na wszelki wypadek wyciagalna karte ?

J.

Data: 2012-05-01 12:25:42
Autor: ALEX MR
Jaki Smartphone?
W dniu Wt 1 05 2012 12:11, J.F. pisze:

Posiadacz iPhone może *to samo* uzyskać przepychając filmy po USB.
Nie bardzo, przegranie 10giga filmow troche trwa. Wole zostawic karte w
czytniku na czas przegrywanai a samemu isc sobie pozalatwiac swoje sprawy
z telefonem czy tabletem w kieszeni. Przeciez i Andek umie po USB sie
laczyc z komputerem, ale to tylko jedna z mozliwosci.

Efekt jest taki sam: film gotowy do oglądania na telefonie np. w samolocie.

Tylko w zaleznosci od wersji moze to trwac godzine, trzy, dwadziescia czy
jeszcze dluzej.

Iphone ma szybkie USB i to w najprostszym profilu pamieci masowej

Z przejściówką za 30 dolarów do standaryzowanego portu USB, zapomniałeś dodać.

, czy
lepiej miec na wszelki wypadek wyciagalna karte ?

Lepiej mieć na wszelki wypadek wyciągalną kartę. A jeszcze lepiej w standardzie microSD.


--
ALEX MR, generał lejtnant, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2012-05-01 11:39:27
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 01 May 2012 12:25:42 +0200, ALEX MR napisał(a):

Iphone ma szybkie USB i to w najprostszym profilu pamieci masowej

Z przejściówką za 30 dolarów do standaryzowanego portu USB, zapomniałeś dodać.

, czy
lepiej miec na wszelki wypadek wyciagalna karte ?

Lepiej mieć na wszelki wypadek wyciągalną kartę. A jeszcze lepiej w standardzie microSD.

ojtam ojtam. Naśmiewacie się z pierdół, a o najlepszych historiach nawet
nie macie pojęcia.
Otóż bowiem, system iOS obsługuje karty SD. A przez przejściówkę nawet
microSD czy bezpośrednio port USB host. Trzeba do tego albo zestaw poświęconych przejściówek:
http://www.sync-blog.com/wp-content/uploads/2012/04/Apple-Camera-Connection-Kit-CCK.jpg
albo jedną niepoświęconą, ale za to uniwersalną:
http://www.trait-tech.com/uploads/details/T-iPad2-4010-3__card-reader-for-apple-ipad-camera-connection-kit.jpg
albo taką:
http://www.fones.com/product-images/apple-ipad-camera-connection-kit-all-in-one-adapter-d.jpg

I teraz najlepsze jajo:
1. przejściówka działa tylko z ipadem. Próba podpięcia do gejfona powoduje
komunikat "nie, nie nie, proszę tu nie bluźnić. to jest akcesorium do ipada
i proszę sobie natychmiast kupić ipada" - w każdym razie coś w ten deseń.
2. w ipadzie host USB działa tylko z poświęconymi kamerami do ściągania
fotek. Żeby żaden wywrotowiec nie próbował tam podpinać nośników USB. Tzn
owszem, da się, ale system szuka tylko po katalogach DCIM i podobnych.
i na koniec smaczek 3, ale za to najlepszy: otóż system świetnie sobie
radzi z podpiętymi pamięciami masowymi i kamerami, ale w jeden, jedynie
koszerny sposób (zresztą podobny do tego jak działa system windows z
iUrządzeniami bez obecności iTunes) - pozwala tylko na transfer zdjęć i
filmów.
No dobra, ale co w tym śmiesznego? Otóż wszystko co ściągnie się na ipada,
ląduje w "camera roll", czyli aplikacji/folderze gdzie są fotki z aparatu i
ogólnie fotki. Z filmami sobie poradzi, pod warunkiem, że to są filmy MP4,
tak jak filmy kręcone ipadem/gejfonem. Filmy DIVX czy MKV może nawet
zaimportować, ale oczywiście nie odtworzy. Nawet jak macie stosowną
aplikację do odtwarzania, to też nie odtworzy, bo przecież kościół
najświętszego ogryzka nie pozwala aplikacjom do sięgania do nieswoich
danych. Bo tak. I to jest dopiero śmieszne jak cholera.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie wiem zapytaj tych co kupuja Androidy oni powinni wiedziec" - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-18 14:31:04
Autor: SkrypĂŤk
Jaki Smartphone?
atm <_@vp.pl> wrote:
Polećcie mi coś co ma procka potrafiącego obsłużyć androida, dobrze i
pewnie działa i ma jakieś tam bajery (wiem, że pewnie doradzicie mi
SGS2 ale 1600 zł za telefon to trochę radykalne! :/)


SGS2 :]
Na Allegro sa nowki sztuki od 1420zl, nieco wczesniej byly jeszcze
taniej. Mozesz tez rozwazyc sugestie Pszemola i przetestowac iP4, byc
moze Ci sie spodoba. Juz widze, ze rozgorzala wrzawa zwiazana z przesylaniem
plikow... byc moze dla niektorych osob to jakis kluczowy ficzer.
Ja jeszcze nigdy, od kiedy ponad rok temu zaczalem korzystac z
Androida nie mialem potrzeby przesylania plikow, chyba nawet nie
przetestowalem BT czy wogole dziala. Kazdy ma inne priorytety.

Jak to? Nie wymieniasz się z innymi nerdami plikami po BT? Przecież to kluczowe zastosowanie telefonu! Nie zasługujesz na smartfona!

Data: 2012-04-28 23:04:49
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
W dniu 28.04.2012 12:47, PlaMa pisze:
Polecicie jakiegoś dobrego* smartphona do 1000zł?

Wymagania:
- Android
- duży i czytelny wyświetlacz,
- dobra kamerka z jakimś podświetleniem,
- szybki (patrz*)
A Pszemol poleca iPhona. Potem Skypek zacznie "jeździć" po użytkownikach androida że się wtrącają nieproszeni i napadają na resztę świata.
Ale wróćmy do sprawy. Jasne jest że spica ma androida i na tym koniec. nikt nie gwarantował jego używalności, co ma swoje potwierdzenie w parametrach technicznych urządzenia. Tak samo można kupić motorynkę i narzekać że nie wyciąga 100km/h.
Ty jednak polecasz iPhona. napisz więc proszę porównanie, w kwestii poruszanych problemów, pomiędzy iPhonem a jakimś porównywalnym _CENOWO_ telefonem z androidem. Ja czytałem Twoje wcześniejsze wypociny, ale o ile się nie myle, wszystko co wymieniłeś jako super funkcjonalność iPhona jest dostępne na inne systemy. Co więcej, w iPhonie (mylę się) praktycznie jest jedyną możliwością a w innych urządzeniach zaledwie opcją.
Czekamy na odpowiedĹş.
Z mojego punktu widzenia jest tak: iphone - kosztuje 2 tyś. za tą cene moĹźesz mieć (do wyboru) wieeeele 2 rdzeniowych androidĂłw. moĹźesz się teĹź ograniczyć do minimu, i kupić nĂłwkę na fakturę 23% VAT Defy+ za 859zł. 1GHz, 3.7 cala ponad 800punktĂłw, wodoodporna. Co mu jeszcze trzeba? wszelkie słowniki (collins, PWN encyklopedia) za darmo, Ivona czyta książki, kilka przeglądarek internetowych do wyboru, Automapa mimo Ĺźe beta funkcjonalna bardziej niĹź na iPhonie i nie ograniczona do roku. Jak nie będzie chciał korzystać z netu via GSM to nie będzie. Fotki i filmy (jak widzę sami praktycy na grupie) przesyła się za pomocą FTP. Dokładniej: serwer FTP jest uruchamiany na telefonie i z PC pobieramy/przeglądamy/kasujemy pliki. Da się  wygodniej i szybciej? chyba Ĺźe całą kartę trzeba przegrać - wtedy warto ją wyjąć.
Co do ładowania - tu się z Tobą zgadzam. warto ładować telefon co noc, ma się pewność że niespodziewanie nie "klęknie nazajutrz" Jeśli jednak ktoś chce to może kupić 2 baterie+ładowarka na ebayu za 4 dychy. Z drugiej strony wspomniana defy+ ma 1700mAh, więc 3 dni (jako telefon) napewno wyrzyma
Za tą cene można mieć iPhona 3gs, z mniejszym ekranem, rozdzielczością, słabym aparatem bez flesza i tabunem braków określanych jako niepotrzebne funkcjonalności

ToMasz

Data: 2012-04-28 23:11:34
Autor: atm
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka

Z mojego punktu widzenia jest tak: iphone - kosztuje 2 tyś. za tą cene
możesz mieć (do wyboru) wieeeele 2 rdzeniowych androidów.
ToMasz, skromny jestes ;]
Dokladasz 5 dych i masz nowiutkie 4 rdzenie:
http://allegro.pl/htc-one-x-s720e-gw24-arkady-wroclawskie-i2310365092.html

Data: 2012-04-29 02:55:12
Autor: Krystek
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
W dniu 2012-04-28 23:11, atm pisze:
Z mojego punktu widzenia jest tak: iphone - kosztuje 2 tyś. za tą cene
możesz mieć (do wyboru) wieeeele 2 rdzeniowych androidów.
ToMasz, skromny jestes ;]
Dokladasz 5 dych i masz nowiutkie 4 rdzenie:
http://allegro.pl/htc-one-x-s720e-gw24-arkady-wroclawskie-i2310365092.html

Łeeee, ale to nie ma iOS-a ;)

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2012-04-29 10:43:44
Autor: Pszemol
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
"ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> wrote in message news:jnhm1n$mas$1inews.gazeta.pl...
A Pszemol poleca iPhona. Potem Skypek zacznie "jeździć" po użytkownikach androida że się wtrącają nieproszeni i napadają na resztę świata.
Ale wróćmy do sprawy. Jasne jest że spica ma androida i na tym koniec. nikt nie gwarantował jego używalności, co ma swoje potwierdzenie w parametrach technicznych urządzenia. Tak samo można kupić motorynkę
i narzekać że nie wyciąga 100km/h.
Ty jednak polecasz iPhona. napisz więc proszę porównanie, w kwestii poruszanych problemów, pomiędzy iPhonem a jakimś porównywalnym
_CENOWO_ telefonem z androidem.
Ja czytałem Twoje wcześniejsze wypociny, ale o ile się nie myle, wszystko co wymieniłeś jako super funkcjonalność iPhona jest dostępne na inne systemy. Co więcej, w iPhonie (mylę się) praktycznie jest jedyną możliwością a w innych urządzeniach zaledwie
opcją.

Kikuś - zamiast atakować mnie, napisz koledze konstruktywną pomoc.

Czekamy na odpowiedĹş.

To znaczy Ty i kto jeszcze czeka? Próbujesz psychologicznie podreperować
swoją pozycję przez symulację przynależności do jakiejś fikcyjnej grupy?

Z mojego punktu widzenia jest tak: iphone - kosztuje 2 tyś. za tą cene możesz mieć (do wyboru) wieeeele 2 rdzeniowych androidów. możesz się też ograniczyć do minimu, i kupić nówkę na fakturę 23% VAT Defy+ za 859zł.

Nie proponuję mu nowego iPhone4S.
Proponuję używany iPhone4 z 2, 3 ręki.

1GHz, 3.7 cala ponad 800punktĂłw, wodoodporna. Co mu jeszcze trzeba?

Internetu.

wszelkie słowniki (collins, PWN encyklopedia) za darmo,

Za darmo, bo niepotrzebne skoro ktoś ma internet.

Dokładniej: serwer FTP jest uruchamiany na telefonie i z PC pobieramy/przeglądamy/kasujemy pliki. Da się  wygodniej i szybciej?

Zarówno FTP server jak i klient jest dostępny dla iPhone, też mi co.

Za tą cene można mieć iPhona 3gs, z mniejszym ekranem, rozdzielczością, słabym aparatem bez flesza i tabunem braków określanych jako niepotrzebne funkcjonalności

Ale nie zawieszającym się jak trzeba po karetkę pogotowia zadzwonić :-)

Data: 2012-04-29 21:15:50
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
Ty jednak polecasz iPhona. napisz więc proszę porównanie, w kwestii
poruszanych problemów, pomiędzy iPhonem a jakimś porównywalnym
_CENOWO_ telefonem z androidem.
Kikuś - zamiast atakować mnie, napisz koledze konstruktywną pomoc.
przeczytaj to co zostawiłem i pokaż mi prywatnie gdzie atakuje a z szacunku dla reszty grupy odpowiedz

Czekamy na odpowiedĹş.

To znaczy Ty i kto jeszcze czeka? Próbujesz psychologicznie podreperować
swoją pozycję przez symulację przynależności do jakiejś fikcyjnej grupy?
Grupa dyskusyjna to dla Ciebie banda meneli pod budką z piwem? Zero szacunku dla czytających?
Z mojego punktu widzenia jest tak: iphone - kosztuje 2 tyś. za tą cene
możesz mieć (do wyboru) wieeeele 2 rdzeniowych androidów. możesz się
też ograniczyć do minimu, i kupić nówkę na fakturę 23% VAT Defy+ za
859zł.

Nie proponuję mu nowego iPhone4S.
Proponuję używany iPhone4 z 2, 3 ręki.
Jak już pisałem- w stanie "krążek do hokeja"? No i dajesz gwarancje że jak go obejmie dużą łapą to nie straci zasięgu? Bo chyba w "S" dopiero tą funkcjonalność usunięto?

1GHz, 3.7 cala ponad 800punktĂłw, wodoodporna. Co mu jeszcze trzeba?

Internetu.
Ja zapytałem lekko retorycznie. Ty za kolegę odpowiadasz? W jakim sensie? Każdy musi mieć net w telefonie? JA bym chciał, ale jeśli uważasz że to tanie, to zasponsoruj mi proszę :)
W polsce jest nacisk na sprzedaż kart sim, i tani net możesz mieć, tanie rozmowy też, ale na jednej karcie sim - już nie bardzo. oczywiście dlamnie tanio to jest 100zł na wszystkie telefony w rodzinie, dla innego 100zł na telefon.

wszelkie słowniki (collins, PWN encyklopedia) za darmo,

Za darmo, bo niepotrzebne skoro ktoś ma internet.
widzisz... Wątkotwórca nie pisał o potrzebie stałego dostępu do internetu. To Ty stwierdziłeś że go potrzebuje. Smsy też ma wysyłać z bramki? A zegarek? z serwera czasu? jak będzie chciał policzyć ile zapłaci netto za nowy telefon - exel czy jakaś www.vat-online? Nie przesadzasz?

Dokładniej: serwer FTP jest uruchamiany na telefonie i z PC
pobieramy/przeglądamy/kasujemy pliki. Da się wygodniej i szybciej?

Zarówno FTP server jak i klient jest dostępny dla iPhone, też mi co.
przepraszam, wspomniał ktoś we wcześniejszy postach? JA wiem ze jest, tyko kto z tego korzysta? Bo o BT pisaliście tak jakby innych sposobów transferu nie było
Za tą cene można mieć iPhona 3gs, z mniejszym ekranem,
rozdzielczością, słabym aparatem bez flesza i tabunem braków
określanych jako niepotrzebne funkcjonalności

Ale nie zawieszającym się jak trzeba po karetkę pogotowia zadzwonić :-)
Doskonale wiesz, że spica jest urządzeniem dla kogoś kto chce _mieć_ androida a nie jego używać. Piszesz/gadasz tak naiwnie, jakbyś prowadził dyskusje z kompletnymi laikami.
JA wskazałem kilka nadających się modeli w okolicy 1000zł, spełniające wymagania. Ty urządzenie ładne, modne, z wadami fabrycznymi i nieosiągalne w tym przedziale cenowym. i oczywiście winni są fanboje androida.

ToMasz

PS
...i brzoza przed lotniskiem

Data: 2012-04-29 20:25:43
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
Dnia Sun, 29 Apr 2012 21:15:50 +0200, ToMasz napisał(a):

przeczytaj to co zostawiłem i pokaż mi prywatnie gdzie atakuje a z szacunku dla reszty grupy odpowiedz

Bądź uprzejmy zostawić wrotkę, jak netykieta nakazuje. Żeby było chociaż
wiadomo którego oszołoma z KF wyciągasz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Apple daje multitasking tylko wtedy gdy dziala on rewelacyjnie a wiec 3GS
i HD proste i logiczne"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-04-29 22:08:56
Autor: ToMasz
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
W dniu 29.04.2012 21:25, Waldek Godel pisze:
Dnia Sun, 29 Apr 2012 21:15:50 +0200, ToMasz napisał(a):

przeczytaj to co zostawiłem i pokaż mi prywatnie gdzie atakuje a z
szacunku dla reszty grupy odpowiedz

Bądź uprzejmy zostawić wrotkę, jak netykieta nakazuje. Żeby było chociaż
wiadomo którego oszołoma z KF wyciągasz.

sory. Ja tnę cytaty żeby nie trzeba było 5 razy tego samego czytać. Poczytaj Go. Ty dość rzeczowe argumenty masz.

ToMasz

Data: 2012-04-30 00:43:19
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone? - komentarz do Pszemola i Skypka
Dnia Sun, 29 Apr 2012 22:08:56 +0200, ToMasz napisał(a):

sory. Ja tnę cytaty żeby nie trzeba było 5 razy tego samego czytać. Poczytaj Go. Ty dość rzeczowe argumenty masz.

Kiedyś czytałem, ależ ileż można czytać ten sam bełkot w kółko? Na niego
żadne argumenta nie podziałają
http://eatliver.com/i.php?n=8773

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"WIesz Apple nie musi sie rzucac na kazda nisze z rozpacza w oczach jak
"Nokia ktorej wyciekaja pieniadze" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-05-01 13:54:42
Autor: JohnyK
Jaki Smartphone?
PlaMa wrote:


Ps. Lepszy jest nexus czy SII?
Nexus. Ma wsparcie Google.
--
JK

Data: 2012-05-01 12:55:49
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 01 May 2012 13:54:42 +0200, JohnyK napisał(a):

Ps. Lepszy jest nexus czy SII?
Nexus. Ma wsparcie Google.

I co, wujek Gógiel przyjdzie i naprawi jak coś?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wiec prosze ... nie podpinaj sie POD MOJA RACJE (jak zawsze gdy mam
racje)" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-01 16:07:28
Autor: JohnyK
Jaki Smartphone?
Waldek Godel wrote:

Dnia Tue, 01 May 2012 13:54:42 +0200, JohnyK napisał(a):

Ps. Lepszy jest nexus czy SII?
Nexus. Ma wsparcie Google.

I co, wujek Gógiel przyjdzie i naprawi jak coś?

A co, ciocia Symbianowa Nokia czy Wujek windowsowy Bill przychodzi by naprawić? Nie, Waldek, daj sobie spokój. Android nie jest dla Ciebie. I ja to rozumiem. A Ty chcesz innych nawracać. Bez sensu.
--
JK

Data: 2012-05-01 15:21:15
Autor: Waldek Godel
Jaki Smartphone?
Dnia Tue, 01 May 2012 16:07:28 +0200, JohnyK napisał(a):

Ps. Lepszy jest nexus czy SII?
Nexus. Ma wsparcie Google.

I co, wujek Gógiel przyjdzie i naprawi jak coś?

A co, ciocia Symbianowa Nokia czy Wujek windowsowy Bill przychodzi by naprawić? Nie, Waldek, daj sobie spokój. Android nie jest dla Ciebie. I ja to rozumiem. A Ty chcesz innych nawracać. Bez sensu.

Ale ja tylko chciałem usłyszeć tylko argumenty, które jakoś uzasadnią to
wsparcie. W dodatku na tyle mocne, żeby obalić fakty, mówiące, że to
"wsparcie" zazwyczaj oznacza kompletny brak jakiegokolwiek innego wsparcia,
bo wujek Gógiel stanowczo sobie nie życzy jakichkolwiek zmian, brandingu
itp. JEDYNA rzecz dobra w Nexusach to fakt, że zazwyczaj pierwsze dostają
nowe wersje Androida. Przy czym słowo dobra powinno być w mocnym
cudzysłowie, bo bycie betatesterem narażonym na wszystkie wady nowego
systemu i niekompatybilność aplikacji do czasu wypuszczenia nowych wersji
nie jest dla każdego.

Nie chcesz usłyszeć jakim mięsem rzucał mój znajomy (a jednocześnie
klient), kiedy nieopatrznie włączył na swoim Sensation XE aktualizację z
2.3.x do ICS. Niby działa, ale on twierdzi, że bardziej muli, część rzeczy
przestała działać i musiał szukać nowych programów i widgetów. A to była
jak najbardziej oficjalna aktualizacja, pchana OTA.
Miał tyle szczęścia, że mogłem mu wyszukać sposoby poradzenia sobie, bo w
końcu wiele ludzi już przez to przechodziło.  A z Nexusem będziesz
pierwszy.



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Gdybys nie byl durniem wiedzialbys iz pliki po BT przesyla sie w iphonie
od 2 lat" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-05-02 23:47:44
Autor: JohnyK
Jaki Smartphone?
Waldek Godel wrote:

wsparcia, bo wujek Gógiel stanowczo sobie nie życzy jakichkolwiek zmian,
brandingu itp. JEDYNA rzecz dobra w Nexusach to fakt, że zazwyczaj
pierwsze dostają nowe wersje Androida.

I dokładnie o to mi chodziło. Że jako pierwsze.

--
JK

Data: 2012-05-03 08:13:32
Autor: W
Jaki Smartphone?
JohnyK wystukał, co następuje:

Waldek Godel wrote:

wsparcia, bo wujek Gógiel stanowczo sobie nie życzy jakichkolwiek zmian,
brandingu itp. JEDYNA rzecz dobra w Nexusach to fakt, że zazwyczaj
pierwsze dostają nowe wersje Androida.

I dokładnie o to mi chodziło. Że jako pierwsze.

Chyba, że nexus jest specyficznym modelem i aktualizacje robi i pcha sam samsung, to wtedy można sobie czekać i czeeeekać...

Jaki Smartphone?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona