Data: 2012-01-12 18:36:11 | |
Autor: Cavallino | |
Jaki VAN kupic? | |
U¿ytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <wsmag@o2.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news: Hmmm.2.0HDi jest po prostu za s³aby (107KM) do ponad dwutonowego auta z Niew±tpliwie. Jako¶ przy normalnej je¼dzie nie przeszkadza mi pojazd maj±cy a¿ 45KM - a Zgadza siê, pamiêtam jak dynamicznie dawa³o siê je¼dziæ w CC 900. Niemniej ono mia³o sporo mniej ni¿ dwie tony. Na trasach codziennych nie mam autostrad, czy ekspresówek (a 140 to No to te¿ mówiê, ¿e nawet siê nie zbli¿asz do kategorii "je¼dziæ". |
|
Data: 2012-01-12 19:58:12 | |
Autor: to | |
Jaki VAN kupic? | |
begin Cavallino
Zgadza się, pamiętam jak dynamicznie dawało się jeździć w CC 900. Tak, niesamowicie dynamicznie, nie wiem jak ogarnąłeś tą rakietę rozpędzającą się do setki w jedyne 18 sekund! -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-12 21:20:22 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Jaki VAN kupic? | |
W dniu 2012-01-12 20:58, to pisze:
nie wiem jak ogarnąłeś tą rakietę Pewnie czasy, z których Cavallino pamięta CC 900, to te same czasy, kiedy twój ojciec ogarniał możliwości i budowę (bo posiadanie auta PRL to automatycznie hobby motoryzacyjne) 126p. P. |
|
Data: 2012-01-12 20:37:17 | |
Autor: to | |
Jaki VAN kupic? | |
begin Pan Piskorz
Pewnie czasy, z których Cavallino pamięta CC 900, to te same czasy, Nie, w tych czasach mój ojciec jeździł Saabem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-12 22:08:29 | |
Autor: Cavallino | |
Jaki VAN kupic? | |
Użytkownik "Pan Piskorz" <piskorz1@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:jenfa7$lum$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-12 20:58, to pisze: Coś w ten deseń, miałem CC tak z 17-18 lat temu. W każdym razie całkiem zgrabnie to się odpychało w konktekście konkurencji w rodzaju różnych Kadetów 60 konnych (diesli) czy Polo 40 konnych. O maluchu rzecz jasna nie wspominając. Jak sprzedawałem i wracałem nim z giełdy, to kupiec który chciał je kupić miał problemy żeby jakimś japońcem z 2 litrowym dieslem zdążyć za mną, a przynajmniej tak zeznawał.. A jechałem całkiem normalnie. |