On Mon, 19 Nov 2012, POdatki wrote:

Podatnik Jan Kowalski prowadzi  działalność gospodarczą jako osoba fizyczna (produkcja artykułów plastikowych, zatrudnia 20 osób) np. w Warszawie przy ulicy Ogórkowej 2, a zameldowany jest w Koziej Wólce pod Warszawą przy ulicy Polnej 1.

  Nie gra roli.
  Ważne gdzie zamieszkuje, a jeszcze ściślej, czy podał miejsce
zamieszkania USowi.

Na pieczątce, fakturach  i drukach firmowych posługuję się nazwą:

Firma Produkcyjna Zabawki
Jan Kowalski
00- 956 Warszawa
ul. Ogórkowa 2
NIP  123456789

Urząd Skarbowy to zakwestionował i wskazał, iż podatnik powinien posługiwać się takim adresem:

Firma Produkcyjna Zabawki
Jan Kowalski
00-123 Pruszków
Kozia Wólka
ul. Polna 1
NIP  123456789
czyli adresem  zameldowania.

  Nieprawda.
  Pokaż wycinek skanu, na którym US zapodał że "zameldowania" to uwierzę,
uwierzę że US napisał coś niezgodnego z prawem, bo to się zdarza :>
  Podatnik podaje miejsce zamieszkania, również, jeśli różni się
ono od miejsca zameldowania. Oba powinny być zgłoszone w US.

Powołał się przy tym na rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 28.03.2011r., DZ U. z 2011r. nr 68 poz. 360   cytuję faktura stwierdzająca dokonanie sprzedaży powinna zawierać co najmniej imiona i nazwiska lub nazwy bądź nazwy skrócone sprzedawcy i nabywcy oraz ich adresy. Nie precyzuje jednocześnie o jakie adresy chodzi. Jak wskazał Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji indywidualnej z dnia 17.11.2010r. nr IBPP1/443-795/10/BM należy odwołać się do innych przepisów, a w szczególności do danych zawartych w zgłoszeniu rejestracyjnym VAT-R, które są podstawą wpisu podatnika do rejestru podatników VAT. a wiec na fakturach sprzedażowych i zakupowych ma być adres zamieszkania podatnika , a nie prowadzenia działalności.

Uważam, iż jest to nadinterpretacja przepisów

  Ale najwyraźniej jesteś w błędzie.
  Tak jest od lat.

http://groups.google.com/group/pl.soc.prawo/msg/2ca4b699ad3c4d0f
(możesz poczytać resztę flejmu, bo tacy co mieli poglądy zbliżone
do Twoich i wtedy istnieli)
http://groups.google.com/group/pl.soc.prawo.podatki/msg/cf671efa40e5c83d
(moje akurat, tyle że z 2006 roku)

wręcz złośliwa dla podatników.

  Ależ...

Jeśli przepisy są nie precyzyjne

  Są bardzo precyzyjne.
  Bez adresu zamieszkania będzie kłopot.
  I będziesz klął, dokładnie tak jak Liwiusz Ci napisał, jak kiedyś
kontrahent Ci nie zapłaci albo towaru nie dostarczy, a sąd
zwróci "papiery" z żądaniem podania adresu zamieszkania.
  Bo sąd nie będzie wzywał na rozprawę lokalu (lokalu w roli podmiotu,
nie przedmiotu).
  Chce wezwać człowieka.
  I nie będzie szukał kogo to masz na myśli, bo nie ma takiego obowiązku.

Inna kwestia dlaczego podatnik ma ujawniać na każdej fakturze swoje miejsce zamieszkania,

  Bo to *ON* jest firmą!

  Mylisz firmę z przedsiębiorstwem.
  Firma to osoba. Jej nazwa.
  Lokal, narzędzia, towary, prawa majątkowe i reszta "sprzedawalnego"
chłamu to przedsiębiorstwo, nie firma.
  Firma jest właścicielem przedsiębiorstwa (lub wielu przedsiębiorstw),
tak to działa.
  W przypadku DG osoby fizycznej firmą jest po prostu człowiek, właściciel.
  Ściślej, "firma" to nazwa pod którą występuje.

  Zajrzyj tu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,ustawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html

....i poszukaj słów "firma" i "przedsiębiostwo".

czy dla przestępców ?

  A tego nie wiem.
  Podobno w W-wie jest nieco "zamieszkałych" mieszkań, których to
mieszkańcy głównie opłacają ciecia żeby pilnował czy lokal sobie
stoi :P
  Być może właśnie z tego powodu (możliwości zapodania miejsca
zamieszkania w kategorii "NIL").

  A poważniej - podstawą jest odpowiedzialność prowadzącego DG.
  W przypadku DG OF to ta osoba jest odpowiedziala i jej adres jest
jawny, w przypadku spółki kapitałowej ta odpowiedzialność spoczywa
na członkach zarządu - i to ich dane są jawne (wpisane do KRS).

Ktoś kto będzie chciał sprawdzić czy taka firma istnieje będzie jej szukał nie w Warszawie a w Koziej Wólce

  I znajdzie :)

  Bodaj Ludwik XV (król taki, francuski zdaje się) powiadał że
"państwo to ja".
  A prowadzący jednoosobową DG tak mówi o firmie :)

pzdr, Gotfryd
(DG, KPiR, VAT)

Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:

  Podatnik podaje miejsce zamieszkania, również, jeśli różni się
ono od miejsca zameldowania. Oba powinny być zgłoszone w US.

Przy okazji tradycyjnie przypomnę, że na podstawie zupełnie odrębnych
przepisów obywatel jest obowiązany zameldować się tam gdzie mieszka.

  MJ

On Tue, 20 Nov 2012, Michal Jankowski wrote:

Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:

  Podatnik podaje miejsce zamieszkania, również, jeśli różni się
ono od miejsca zameldowania. Oba powinny być zgłoszone w US.

Przy okazji tradycyjnie przypomnę, że na podstawie zupełnie odrębnych
przepisów obywatel jest obowiązany zameldować się tam gdzie mieszka.

  Ale grzywna za niedopilnowanie tegoż już nie podpada pod .podatki ;)

pzdr, Gotfryd

Michal Jankowski wystukał, co następuje:

Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:

  Podatnik podaje miejsce zamieszkania, również, jeśli różni się ono
  od miejsca zameldowania. Oba powinny być zgłoszone w US.

Przy okazji tradycyjnie przypomnę, że na podstawie zupełnie odrębnych
przepisów obywatel jest obowiązany zameldować się tam gdzie mieszka.

OT: A To jeszcze funkcjonuje? Nie mieli tego zmienić? Albo może nie weszło jeszcze w życie?

W wrote:

OT: A To jeszcze funkcjonuje? Nie mieli tego zmienić? Albo może nie weszło
jeszcze w życie?

Mieli, ale jak zwykle nie zdazyli

witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

W wrote:

OT: A To jeszcze funkcjonuje? Nie mieli tego zmienić? Albo może nie weszło
jeszcze w życie?

Mieli, ale jak zwykle nie zdazyli

Mieli, ale ile razy termin się zbliża, to odkładają na potem.

  MJ

W dniu 20.11.2012 11:29, Gotfryd Smolik news pisze:

On Mon, 19 Nov 2012, POdatki wrote:
  I będziesz klął, dokładnie tak jak Liwiusz Ci napisał, jak kiedyś
kontrahent Ci nie zapłaci albo towaru nie dostarczy, a sąd
zwróci "papiery" z żądaniem podania adresu zamieszkania.
  Bo sąd nie będzie wzywał na rozprawę lokalu (lokalu w roli podmiotu,
nie przedmiotu).
  Chce wezwać człowieka.

No to świadczy o tym, że przepisy sądowe są do bani. Człowieka w XXI wieku powinno się wzywać po jego ID (peselu, nipie, etc), a nie adresie. W końcu, jak przedsiębiorca wystawił fakturę a dwa dni później zmienił adres zamieszkania, to też go pozwiesz na zły adres i też dostaniesz w cztery litery.

A co, jeżeli przedsiębiorstwo jest na tyle dochodowe, że przedsiębiorca ma dom w górach, apartament w Hiszpanii, ranczo na Warmii ? I np. w zimie siedzi w górach, w lecie na ranczu, a jesienią w Hiszpanii?

Zresztą, nie trzeba być bogatym, aby mieć ten problem. Moja rodzina tak miała ze obecnie juĹź ś.p. babcią, ktĂłra ostatnie 2 lata swego Ĺźycia spędziła raz u jednej cĂłrki w Zabrzu, raz u drugiej w Częstochowie. I był problem z lekarzem, bo lekarza pierwszego raĹźenia moĹźna zmieniać raz na pół roku, a nie raz na miesiąc. Na szczęście przemeldowywanie  to fikcja i nikt tego nie sprawdza. Ale biorąc pod uwagę przepisy, to dodatkowo jeszcze powinni byli latać i przemeldowywać babcię co miesiąc.

Ogólnie przepisy są wciąż przepisami z czasów feudalnego chłopa pańszczyźnianego przywiązanego do ziemi.

A co, jak ja sobie kupię wóz Dżymały i se będę dżymoł codziennie gdzie indziej? Jakieś prawo mi tego zakazuje?

Skoro gościu prowadzi przedsiębiorstwo w Warszawie i tak sobie napisał na fakturze, to to miejsce powinno być dla sądu uznane, za miejsce właściwe do dostarczania korespondencji dla tego gościa.

  I nie będzie szukał kogo to masz na myśli, bo nie ma takiego obowiązku.

Kogo to wiadomo, bo jego NIP / PESEL identyfikują go jednoznacznie, w przeciwieństwie do miejsca zamieszkania, które się może zmieniać, jak też pod jednym adresem mogą mieszkać dwaj osobnicy tak samo się nazywający (mam znajomego, co ma na imię Michał i synowi też dał na imię Michał i mieszkają razem).

Ktoś kto będzie chciał sprawdzić czy taka firma istnieje będzie jej
szukał nie w Warszawie a w Koziej Wólce

  I znajdzie :)

firma
1. «przedsiębiorstwo handlowe, usługowe lub przemysłowe»
2. «zarejestrowana urzędowa nazwa przedsiębiorstwa»

Myślę, że POdatkom chodziło raczej o pierwsze znaczenie. Jak ktoś np. ma fakturę i adres z Koziej Wólki, to np. z reklamacją przyjdzie do Koziej Wólki (może zapomniał, że kupował w W-wie, może nie on kupował a inny pracownik) i zastanie zamknięte mieszkanie.

  A prowadzący jednoosobową DG tak mĂłwi o firmie :)

No niestety nie do końca tak jest :( Np. ja chciałem kupić abonament w Plusie obecnie na siebie jako konsumenta (zawieszona DG), a po odwieszeniu przepisać na siebie jako przedsiębiorcę. Plus się zgodził, ale powiedział, że wtedy utracę 700 promocyjnych minut.

Inny przypadek: Mam podpisaną umowę z Vectrą na Internet 8M jako przedsiębiorca. Ostatnio wystąpiłem z pytaniem czy nie można zwiększyć prędkości. Nie żeby mi zależało, ale zauważyłem, że dają więcej, to myślę ,,a nóż widelec''. No i powiedzieli, że OK, że za 6zł miesięcznie więcej i cyrograf na kolejne 2 lata mogę mieć 20M. Zgodziłem się. Przyszedł monter, założył nowy modem, wszystko działa. A tu nagle po tygodniu dzwonią, że zorientowali się, że ja mam umowę jako firma i albo zaakceptuję warunki dla firmy albo przyjdzie monter z powrotem wymienić modem.

I dla Plusa i dla Vectry Ja-Ja to nie to samo co Ja-Przedsiębiorca.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Dnia Sun, 06 Jan 2013 13:50:16 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

No niestety nie do końca tak jest :( Np. ja chciałem kupić abonament w
Plusie obecnie na siebie jako konsumenta (zawieszona DG), a po
odwieszeniu przepisać na siebie jako przedsiębiorcę. Plus się zgodził,
ale powiedział, że wtedy utracę 700 promocyjnych minut.

A tak z ciekawości: po co chciałeś to przepisywać? Dla przypomnienia: jeśli nie zmienili coś od 01.2013, to faktura na usługi telekomunikacyjne nie zawierająca NIP jest poprawną fakturą także dla "firmy"

W dniu 06.01.2013 17:12, jureq pisze:

Dnia Sun, 06 Jan 2013 13:50:16 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

No niestety nie do końca tak jest :( Np. ja chciałem kupić abonament w
Plusie obecnie na siebie jako konsumenta (zawieszona DG), a po
odwieszeniu przepisać na siebie jako przedsiębiorcę. Plus się zgodził,
ale powiedział, że wtedy utracę 700 promocyjnych minut.

A tak z ciekawości: po co chciałeś to przepisywać? Dla przypomnienia:
jeśli nie zmienili coś od 01.2013, to faktura na usługi telekomunikacyjne
nie zawierająca NIP jest poprawną fakturą także dla "firmy"

Hm... A mnie znów kto inny straszył, że nawet jak będzie NIP, to i tak nie mogę tego zaksięgować do firmy, bo umowa będzie nie na firmę a na mnie osobiście i wtedy US mi to wywali z KUP, jak nie będzie rozliczone na zasadzie bilingu. Coś jak z autem na firmę księgowanym od razu i prywatnym na podstawie ewidencji przebiegu. A nie chce mi się bawić w analizowanie billingu i opisywanie jaki numer był służbowo i jak to uzasadnić.

Prywatnie dzwonię w zasadzie wcale, no ale US może mieć inne zdanie.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)