Data: 2010-11-09 10:45:33 | |
Autor: Mirosław | |
Jaki alkomat? | |
Użytkownik "Jacek" <maps@google.pl> napisał w wiadomości news:ib87em$9fm$1news.task.gda.pl... Chciałbym kupić alkomat/alkotest (jak zwał, tak zwał) na własne potrzeby, żeby można było w sposób wiarygodny stwierdzić, czy mogę spokojnie ruszać w drogę w poniedziałek rano mimo kliku drinków wypitych wieczorem w niedzielę. Lepiej wogóle nie pić wieczorem, teraz mają jakieś alkoskanery, http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,8579975,Nowa_bron_policji__w_kilka_sekund_sprawdza_trzezwosc.html słyszałem też o tkz paskach czy innych co stwierdzają czy piłeś alkohol przez ostatnie 12h,(niewiem), w każdym bądź razie u mnie strata prawka to bezrobocie więc daje sobie z tym spokój, a jak jest impreza to na drugi dzień wogole nie siadam za kółkiem.(bezpieczne 24h po ostatnim kielichu) Teraz odpowiedzialność za jazde pod wpływem jest porównywalna do chodzenia po mieście z kałachem, mirek |
|
Data: 2010-11-09 11:23:33 | |
Autor: Jacek | |
Jaki alkomat? | |
Masz rację, jednak niedawno mieliśmy z kolegami okazję pobawić się profesjonalnym alkomatem i wielkie było zdziwienie, że po zakrapianym wieczorze (bez przesady) rano każdy miał w granicach 0,2 - 0,4 promila. Co ciekawe nikt tych resztkowych promili nie odczuwał, a niestety były.
Jacek |
|
Data: 2010-11-09 03:06:12 | |
Autor: WS | |
Jaki alkomat? | |
On 9 Lis, 11:23, "Jacek" <m...@google.pl> wrote:
Masz racj , jednak niedawno mieli my z kolegami okazj pobawi si ....poogladaj testy np. http://www.alkomat.pl/index.php?act=testy albo jakis programik typu http://www.parpa.nazwa.pl/parpa2/images/dokumenty/alkoholoweliczydelko.xls , "na oko" zawyza, wiec jesli wychodzi zero, to powinno byc OK ;) WS |
|
Data: 2010-11-09 12:08:16 | |
Autor: szerszen | |
Jaki alkomat? | |
Użytkownik "Jacek" <maps@google.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ibb7f3$ae4$1@news.task.gda.pl... ja sobie sprawilem, kiedy po imprezce, z ktorej wyszedlem spokojnie na wlasnych nogach nie tropiac weza i czujac sie calkiem trzezwo, a ostatni kieliszek wypilem okolo polnocy, nastepnego dnia w okolicach poludnia pojechalem na dzialke, tam do grilika z braciakiem wypilismy po piwku, po godzinie od piwka, dokonalismy pomiaru, on mial 0,0 ja mialem 0,2 |
|
Data: 2010-11-09 16:37:45 | |
Autor: J.F. | |
Jaki alkomat? | |
Użytkownik "Jacek" <maps@google.pl> napisał w
Masz rację, jednak niedawno mieliśmy z kolegami okazję pobawić się profesjonalnym alkomatem i wielkie było zdziwienie, że po zakrapianym wieczorze (bez przesady) rano każdy miał w granicach 0,2 - 0,4 promila. Co ciekawe nikt tych resztkowych promili nie odczuwał, a niestety były. Niestety te tanie zabawki maja tez odwrotna wade - pijesz, dmuchasz, a tam i tak dumne zero. Zepsul sie. I jak potem takiemu wierzyc, jesli podaje 0.15 promila. Uwaga - wiekszosc tanich jest w procentach, poda ci 0.01% to zaufanie masz jeszcze mniejsze. Drozsze maja rozdzielczosc 0.1 promila, ale dopiero calkiem drogie sa w maire godne zaufania. Taki na podczerwien to chyba nadal ze 2000 zl. J. |